TCL C855 vs Hisense U7Q PRO

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

TCL C855
4 999 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Hisense U7Q PRO
5 499 

C855 / C85

U7Q PRO / U78Q PRO

Info

Dostępne przekątne: 65”75”85”98”

Dostępne przekątne: 55”65”75”85”

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: VIDAA

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

7.6

7.4

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    7.4

    7.2

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    7.1

    7.1

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.7

    6.7

  • Granie na konsoli

    8.8

    8.3

  • Telewizor jako monitor do komputera

    8.6

    8.2

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    7.4

    6.2

  • Funkcje użytkowe

    7.1

    9.5

  • Aplikacje

    9.6

    7.7

  • Jakość dźwięku

    7.2

    7.8

Zalety

  • Bardzo duża ilość wbudowanych aplikacji

  • Wysoki kontrast i głęboka czerń

  • Bardzo dobry efekt HDR w jasnych scenach

  • Bardzo wysoka jasność - świetny telewizor do jasnych pomieszczeń

  • Jakość obrazu porównywalna ze znacznie droższymi telewizorami

  • Świetny kontrast i czerń - prawdziwe podświetlenie Mini-LED z matrycą VA (65")

  • Bardzo dobra płynność ruchu - matryca 4K@165 Hz

  • Bardzo wysoka jasność HDR - nawet powyżej 1500 nit

  • Idealny do gier - Niski input lag, VRR, ALLM, 4x HDMI 2.1, 288Hz w 1080p.

  • System operacyjny Vidaa posiada wiele funkcji np. Airplay, nagrywanie na USB

  • Rewelacyjna jakość przejść tonalnych

Wady

No like
  • Słabe kąty widzenia

  • Słabe odwzorowanie barw fabrycznie (do poprawy dzięki kalibracji)

  • Brak wsparcia dla HGiG

  • Przeciętne kąty widzenia

  • Braki w aplikacjach na platformie VIDAA

Czy warto kupić? Werdykt

Po raz kolejny producent pokazuje, że pomimo iż jest dość młodym graczem w Polsce (ale nie na świecie) jeśli chodzi o rynek RTV, to z pewnością nie można powiedzieć o nim, że jest wyborem drugiej kategorii. Telewizor TCL C855 to niezwykle uniwersalne urządzenie, które dobrze sprawdzi się w różnych zastosowaniach i bryluje w swojej klasie cenowej. Dzięki podświetleniu Mini LED wyniki kontrastu i czerni są bardzo solidne, co pozwala na uzyskanie głębokiego i plastycznego obrazu. Warto zauważyć, że algorytm telewizora skutecznie radzi sobie z utrzymaniem jednolitości czerni, a efekt bloomingu jest rzadko widoczny. Podświetlenie to także mocna strona telewizora w materiałach HDR, choć z pewnymi zastrzeżeniami. TCL C855 potrafi osiągnąć jasność nawet 1800 nitów, co jest imponującym wynikiem, jednak jasność może drastycznie spaść, nawet do około 200 nitów, gdy na ekranie pojawi się jasny, ale drobny element. Kolejnym mankamentem jest podbicie średnich tonów, co może prowadzić do utraty kontrastu i zmniejszenia zgodności obrazu z wizją reżyserską. Telewizor doskonale sprawdza się również po podłączeniu do konsoli lub mocnego PC-ta. W tej kategorii TCL C855 naprawdę pokazuje swoją moc, oferując niezwykle niskie opóźnienia i wysoką jakość rozgrywki, co jest możliwe dzięki pełnej implementacji funkcji HDMI 2.1. System operacyjny Google TV to kolejna zaleta, która daje użytkownikowi niemal nieograniczone możliwości instalacji aplikacji, nawet tych spoza oficjalnego sklepu, dzięki wsparciu dla plików APK.

Podsumowując, TCL C855 jest idealnym wyborem dla osób, które wiedzą, czego oczekują od telewizora. To dobry, wszechstronny sprzęt, który, choć nie jest idealny, oferuje świetną jakość obrazu, niskie opóźnienia w grach, a także elastyczny i rozbudowany system operacyjny.

U7Q PRO to telewizor, który już po kilku minutach daje jednoznaczny sygnał: „tu liczy się szybkość”. Hisense zaskoczył nas tym, jak wiele udało się zmieścić w sprzęcie, który nie kosztuje fortuny. Odświeżanie 165 Hz w 4K, a nawet 288 Hz w Full HD – jeszcze do niedawna takie liczby były zarezerwowane wyłącznie dla topowych monitorów gamingowych. A tu proszę, mamy telewizor z półki średniej z prawie pełnym pakietem funkcji dla graczy, który bez kompleksów rzuca rękawicę znacznie droższym konkurentom. Na walorach związanych z szybkością się jednak nie kończy. U7Q PRO to także bardzo jasny ekran, który w szczycie osiąga nawet 1500 nitów. Jak każdy Mini-LED ma swoje typowe dla tej technologii „humory”, czasem nieco przerysowując obraz, ale ogólny efekt wizualny pozostaje bardzo pozytywny – zwłaszcza w treściach HDR. Warto również wspomnieć o systemie operacyjnym Vidaa – szybkim, intuicyjnym i wyposażonym w funkcje takie jak AirPlay, asystent głosowy czy przeglądarka internetowa. Co prawda nie znajdziemy tu pełnej gamy aplikacji znanych z Androida, ale w codziennym użytkowaniu system sprawdza się naprawdę dobrze. Dlaczego więc „niemal” idealny dla graczy? Brakuje jedynie funkcji HGiG, która pozwala precyzyjnie dostosować poziomy jasności w grach HDR. To drobna wada, ale dla konsolowych purystów może mieć znaczenie. Mimo to U7Q PRO pozostaje bardzo solidną propozycją – i zarazem dowodem na to, że chińscy producenci nie tylko dogonili konkurencję z Korei czy Japonii, ale w niektórych aspektach zaczęli ją nawet wyprzedzać.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
RCA (Chinch)
RCA (Chinch)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Dobre
Rodzaj podstawy
stand-type-
Centralna
Rodzaj podstawy
stand-type-
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Stała
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

8.6/10

8/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 1344 (48 x 28)

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 560 (20 x 28)

Kontrast:

Test TCL C855 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test TCL C855 Kontrast i detale w czerni

Wynik

176,000:1

Test TCL C855 Kontrast i detale w czerni

Wynik

54,000:1

Test TCL C855 Kontrast i detale w czerni

Wynik

30,500:1

Test TCL C855 Kontrast i detale w czerni

Wynik

13,700:1

Test Hisense U7Q PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

340,000:1

Test Hisense U7Q PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

62,850:1

Test Hisense U7Q PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

42,000:1

Test Hisense U7Q PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

11,100:1

Test Hisense U7Q PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

7,500:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

TCL C855 wykorzystuje wysokokontrastową matrycę VA. Kontrast ANSI (bez wygaszania) wyniósł bardzo przyzwoite 5238:1, co pozwala na uzyskanie przynajmniej bardzo dobrej czerni. Dodatkowo sam panel został wyposażony w wielostrefowe podświetlenie diodami Mini LED, które same są podzielone na 1344 niezależne punkty wygaszania dla modelu w rozmiarze 65 cali. Taka liczba pozwala na uzyskanie bardzo dobrych rezultatów w naszych testach. Warto zaznaczyć też, że TCL jako jeden z niewielu producentów oferuje taką specyfikację matrycy bez wydawania na nią przesadnie dużych pieniędzy, jak ma to miejsce w klasycznej czwórce producentów. Jak sami widzicie, w znacznej większości scen, które przygotowaliśmy, wyniki są godne podziwu, a mamy tu na myśli szczególnie trzy pierwsze, gdyż nawet w trzeciej, z wynikiem 54 000:1, nie można powiedzieć, że czerń i kontrast są słabe, ponieważ są bardziej niż zadowalające. Te pogarszają się w dwóch scenariuszach: sceny z pasami filmowymi oraz w momencie, gdy na ekranie jest dużo elementów otoczonych czernią. I tak jak ostania ze scen testowych w dalszym ciągu posiada znakomity kontrast, to w ostatnim z testowanych scenariuszy da się zauważyć świecenie się czerni. Pochodzący z filmu "Oblivion" kadr wypadł na TCL C855 wręcz doskonale i poziom czerni można porównać nawet do ekranów OLED, co jest niemałym wyczynem. Warto zwrócić w niej uwagę na dobrą separację świateł, co również nie należy do rzeczy łatwych. Nasza sztandarowa scena z "Sicario 2" pod względem kontrastu wypadła równie dobrze, ale dobrze widać ginięcie detali w czerniach na pierwszym, drugim i trzecim planie. Na pochwalenie zasługuje również działanie algorytmu sterującego podświetleniem, który ogranicza efekt halo/bloomingu do absolutnego minimum. Chociaż warto zwrócić uwagę na to, że bardzo drobne elementy, takie jak gwiazdy, TCL C855 niekiedy potrafi wygasić zupełnie.

Hisense U7Q PRO to telewizor typu mini-LED z matrycą VA i – w testowanej przez nas wersji 65 cali – 560 strefami lokalnego wygaszania. Warto od razu zaznaczyć, że liczba ta różni się w zależności od rozmiaru – większe przekątne dostaną więcej stref, mniejsze odpowiednio mniej. Ale niezależnie od tego, sam system wygaszania działa tu naprawdę solidnie.

Kontrast wypada naprawdę bardzo dobrze, jak na klasę cenową, w której ten model się znajduje. W najlepszych warunkach U7Q PRO potrafi osiągnąć wyniki bliskie sześciocyfrowym wartościom, co jeszcze niedawno było zarezerwowane dla sprzętu z dużo wyższej półki. W praktyce – na scenach takich jak ta z filmu Oblivion – obraz wygląda znakomicie. Przy lekko zapalonym świetle w pokoju trudno na pierwszy rzut oka odróżnić ten telewizor od ekranów organicznych. Oczywiście, to wciąż LCD z lokalnym wygaszaniem, więc kompromisy są nieuniknione. W trudniejszych scenach, gdzie pojawia się wiele drobnych źródeł światła, U7Q PRO ma tendencję do zbyt agresywnego wygaszania. Zamiast lekkiego pogorszenia czerni – znikają niektóre detale, które powinny być widoczne. To efekt uboczny algorytmu, który mocno trzyma się zasady „czarne ma być czarne”, nawet kosztem subtelnych elementów obrazu.

Ale mimo wszystko – kontrast to jedna z mocniejszych stron tego modelu.

Jakość efektu HDR

6.5/10

5.8/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 97.0%, Bt.2020: 79.0%
DCI P3: 94.3%, Bt.2020: 73.3%

Pomiar jasności w HDR:

Test TCL C855 Jakość efektu HDR

Wynik

1472 nit

Test TCL C855 Jakość efektu HDR

Wynik

445 nit

Test TCL C855 Jakość efektu HDR

Wynik

754 nit

Test TCL C855 Jakość efektu HDR

Wynik

237 nit

Test TCL C855 Jakość efektu HDR

Wynik

1820 nit

Test Hisense U7Q PRO Jakość efektu HDR

Wynik

1129 nit

Test Hisense U7Q PRO Jakość efektu HDR

Wynik

323 nit

Test Hisense U7Q PRO Jakość efektu HDR

Wynik

721 nit

Test Hisense U7Q PRO Jakość efektu HDR

Wynik

267 nit

Test Hisense U7Q PRO Jakość efektu HDR

Wynik

736 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres jasności HDR:

Hisense U7Q PRO

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

TCL C855

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

TCL C855 dostarcza bardzo zróżnicowanego efektu HDR. Z jednej strony telewizor prawdziwie błyszczy, a z drugiej przypomina niski model z podświetleniem FALD. Taki stan rzeczy obserwujemy jednak regularnie w tej marce, dlatego nie było to dla nas żadnym zaskoczeniem. Pierwsza i ostania scena, posiadająca duże elementy świetlne, wyglądają wręcz zjawiskowo, "świecąc" z jasnością odpowiednio 1470 i 1820 nitów. Takie efekty z pewnością zmuszą niejedną osobę do zmrużenia oka, a jednocześnie poczucia niezwykłego dynamizmu samej sceny. Faktycznie można poczuć, jakby się było wewnątrz filmu. Sytuacja diametralnie zmienia się, gdy na ekranie pojawiają się drobne bądź niewielkie elementy o wysokiej luminancji otoczone czernią. Telewizor TCL C855, by nie dopuścić do efektu halo, znacząco ogranicza jasność do poziomu nawet 240 nitów, co jest wynikiem rozczarowującym, przez który film nie wygląda, jakby był nagrany w HDR. Efekt HDR w TCL C855 sprawia, że oglądanie dynamicznych scen staje się bardziej wciągające, a widz może poczuć się, jakby był częścią akcji. Nawet przy mniejszych elementach o wysokiej luminancji, telewizor radzi sobie z zachowaniem szczegółów bez nadmiernego wygaszania. Co więcej, TCL C855 test pokazuje, że jasność obrazu jest dostosowana do scen o dużej ilości szczegółów, co zwiększa komfort oglądania.

U7Q PRO to naprawdę jasny telewizor. W testach syntetycznych osiągnął ponad 1500 nitów, co jest wynikiem rewelacyjnym jak na tę półkę cenową. Taka jasność – przynajmniej w teorii – pozwala wyświetlać treści HDR zgodnie z zamierzeniami twórców, nawet przy bardziej wymagających scenach z silnym światłem. W praktyce bywa bardzo dobrze, ale nie zawsze idealnie. W jasnych scenach o dużej powierzchni – jak np. testowa plansza z intensywnym błyskiem słońca z filmu "Pan" – U7Q PRO robi ogromne wrażenie. Potrafi wręcz oślepić światłem, co w kontekście treści HDR jest jak najbardziej zaletą. Niestety, nie zawsze udaje się to utrzymać, gdy na ekranie pojawia się dużo drobnych jasnych detali na ciemnym tle. W takich momentach algorytmy lokalnego wygaszania decydują się przygasić niektóre jasne elementy, by utrzymać dobrą czerń – i efektem ubocznym jest to, że część szczegółów po prostu znika z kadru. To klasyczny kompromis w telewizorach mini-LED – a U7Q PRO nie jest wyjątkiem. Przy tak dużej liczbie stref wygaszania można było jednak liczyć na nieco dojrzalszy algorytm odpowiedzialny za ich sterowanie. Na szczęście całościowy odbiór treści HDR jest jak najbardziej pozytywny. U7Q PRO nie tylko jest jasny, ale też kolorowy, dzięki powłoce PFS LED (QLED) pokrycie palety barw DCI-P3 jest na poziomie 95%, a BT.2020 w okolicach 73%.

Odwzorowanie barw fabrycznie

5.2/10

6.2/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Najlepszym trybem fabrycznym w przypadku TCL C855 jest "Film" i to właśnie na nim przeprowadzaliśmy wszelkie testy. Tak jak każdy tryb predefiniowany przez producenta, miał jednak mankamenty, które warto skorygować, by otrzymać obraz maksymalnie zbliżony do tego, co widział producent filmowy. Przyjrzymy się tu charakterystyce kolorów zarówno w materiałach SDR, jak i HDR. Biorąc na tapet te pierwsze, widzimy w balansie bieli zdecydowaną dominantę koloru zielonego, co, jak możecie się domyśleć, dawało nieprzyjemny zielonkawy zafarb na całości obrazu. Przyglądając się bardzo istotnemu wykresowi gammy, odpowiadającemu za kontrastowość obrazu, widzimy spory rozjazd względem referencyjnej linii oznaczonej na poziomie 2.4. Od lewej możemy zaobserwować mocne wybicie się zmierzonej wartości, które w tym miejscu powodowało przekontrastowanie obrazu i zlanie się detali w ciemną plamę. Taki stan rzeczy utrzymywał się dość długo, bo do 20% wartości wykresu, by potem zanurkować pod referencję. To z kolei oznaczało rozjaśnienie obrazu i spory spadek kontrastu. Nieco lepiej tryb fabryczny sprawował się w materiałach HDR, gdyż balans bieli wyglądał całkiem dobrze, z wyjątkiem drugiej połowy, gdzie znów górę wziął kolor zielony. Patrząc na krzywą EOTF, która w odróżnieniu od gammy pokazuje tempo wzrostu jasności, widzimy przede wszystkim dwa błędy: najciemniejsze sceny były za ciemne, a te najjaśniejsze prześwietlone. Co zresztą mogliśmy zaobserwować w scenie z filmu "Pan" w akapicie sprawdzającym HDR telewizora.

U7Q PRO przetestowaliśmy w najlepszym możliwym trybie obrazu, jaki oferuje ten model – Filmmaker Mode. I faktycznie, to właśnie ten tryb wypada najlepiej pod względem odwzorowania barw. Ale to nie znaczy, że jest idealnie. W naszej testowej sztuce zarówno w treściach SDR, jak i HDR obraz miał delikatnie ochłodzoną tonację. Balans bieli był przesunięty w stronę koloru niebieskiego, przez co całość sprawiała trochę „zimniejsze” wrażenie. Nie jest to może rażące, ale zdecydowanie widoczne – szczególnie na białych tłach, które zamiast neutralnych, wydawały się lekko zsiniałe. Dodatkowo – jak wspomnieliśmy już wcześniej – telewizor ma tendencję do lekkiego rozjaśniania i przejaskrawiania obrazu, co potwierdzają też wykresy gamma i EOTF. To wszystko razem sprawia, że bez kalibracji obraz może wydawać się nieco nienaturalny – zbyt chłodny, z lekko przesadzoną dynamiką. Dlatego zdecydowaliśmy się przeprowadzić własną kalibrację – a jej efekty i wykresy możecie zobaczyć poniżej.

Odwzorowanie barw po kalibracji

6.9/10

7.5/10

TCL, tak samo jak zdecydowana większość producentów, w swoich telewizorach udostępnia zaawansowane narzędzia do kalibracji. Znajdziemy tu 2- i 20-stopniową punktową regulację skali szarości oraz zaawansowany system zarządzania kolorami. Rezultaty, jak sami widzicie, są bardzo dobre i w materiałach SDR znacząco zbliżyliśmy się do obrazu referencyjnego. Pozbyliśmy się zarówno zielonego zafarbu, jak i problemu z gammą, chociaż tu pozostało niewielkie "kolanko" na samym początku. Trochę gorzej poszło z materiałami HDR, których telewizor TCL C855 nie pozwolił nam odpowiednio wymodelować. Udało się jedynie lekko skorygować krzywą EOTF oraz znacząco poprawić same barwy.

Dzięki kalibracji udało nam się okiełznać balans bieli w treściach SDR i HDR. W przypadku materiałów SDR efekt jest naprawdę bardzo dobry – obraz staje się neutralny, spójny i zwyczajnie przyjemny w odbiorze. Wszystko wygląda tak, jak powinno.

Trochę gorzej wypada HDR. Choć balans bieli wygląda poprawnie i całościowo obraz zyskuje na naturalności, to niestety błędy delta E nadal pozostają zauważalne. Dlaczego? Bo Hisense w modelu U7Q PRO nie daje nam pełnej kontroli nad tym, jak telewizor zarządza jasnością w trybie HDR. I tu właśnie pojawia się ograniczenie. Kiedy spojrzymy na krzywą EOTF dla treści HDR, widać dokładnie to, o czym pisaliśmy wcześniej – na początku wykresu pojawia się wyraźny spadek, czyli telewizor przyciemnia najmniejsze partie bardziej, niż powinien. Z drugiej strony – te najjaśniejsze elementy potrafią być rozwietlone aż za bardzo. W efekcie niektóre szczegóły giną, inne są zbyt agresywne, a ogólna kontrola nad jasnością nie zawsze idzie w parze z tym, co próbujemy osiągnąć podczas kalibracji.

Czy obraz po kalibracji wygląda lepiej? Zdecydowanie tak, pod względem kolorystycznym. Ale jeśli chodzi o zarządzanie jasnością w HDR, trzeba pogodzić się z tym, że Hisense U7Q PRO i tak zrobi to po swojemu.

Płynność przejść tonalnych

9.2/10

9.5/10

Niemniej ważną kwestią w ocenie jakości obrazu są przejścia tonalne. By otrzymać obraz czysty i pozbawiony efektu posteryzacji, telewizor musi wykazać się bardzo dobrymi algorytmami upłynniającymi gradację kolorów. Musimy przyznać, że zastosowany w TCL C855 o nazwie "Stopniowe wygładzanie" należy do jednego z lepszych, które mieliśmy okazję przetestować. Praktycznie każda ze scen wypada tu bardzo dobrze i nie można nic jednostce zarzucić. Najlepszym tego przykładem jest scena z "The Green Knight", która jest najbardziej wymagająca ze względu na ogrom drobnych i subtelnych przejść w mgle. C855 skutecznie wygładza wszystko, co zawarte jest w scenie i pozwala odczuć cały jej suspens. Jedynym momentem, gdzie można zauważyć delikatną posteryzację, jest kadr z filmu "The Green Knight" i odcinające się od siebie czerwienie w lewej górnej partii ekranu.

U7Q PRO radzi sobie z przejściami tonalnymi naprawdę świetnie. Kolory łączą się gładko, bez żadnych schodków, pasów czy dziwnych artefaktów. Nawet w trudniejszych scenach, które zwykle wyciągają na wierzch wszelkie niedoskonałości – tutaj nie było się czego czepić. Obraz wygląda po prostu czysto. Gradienty – zarówno kolorowe, jak i szare – są płynne, nic się nie rwie, nic nie rozprasza. To jeden z tych elementów, na który się nie zwraca uwagi podczas oglądania… na pewno nie w przypadku U7Q PRO.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

5.5/10

7/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
No
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Raz jeszcze przyjrzymy się funkcji wygładzania przejść tonalnych, ale tym razem także skalowania obrazu. Ta druga jest istotna przede wszystkim przy oglądaniu materiałów w słabszej jakości, np. niektórych programów telewizyjnych czy starszych filmów. Weźmiemy na tapet funkcję odpowiedzialną za przejścia tonalne. I co ciekawe, tak jak w scenach w poprzednim teście radziła sobie ona znakomicie i wygładziła praktycznie wszystkie niepłynności, tak tutaj miała problemy. Korzystając z menu odpowiedzialnego za działanie tej funkcji, nie stwierdziliśmy, by jakiekolwiek - nawet najmocniejsze - ustawienie pomagało.

Skalowanie obrazu w TCL C855 określamy jako jedno z najlepszych, które mieliśmy okazję testować do tej pory. Obraz jest wyostrzony, ale w sposób, który można by określić jako naturalny dla naszego oka. Nawet drobne, małe gałęzie nie posiadają postrzępionych konturów, a także nie widać białej poświaty wokół postaci, charakterystycznej dla słabszych systemów skalowania.

Jeśli komuś zdarzy się natrafić na starsze materiały, gdzie pojawia się problem schodkowania kolorów – Hisense ma na to sposób. W U7Q PRO znajdziemy funkcję o nazwie „Obraz gładki i gradientowy”. Ustawiona na poziom „Średni” działa naprawdę świetnie – usuwa większość problemów z gradacją, a przy tym nie wygładza całego obrazu, jak rozmycie w Photoshopie. 😉 Ziarno filmowe zostaje, detale nie znikają – dokładnie tak powinno to działać. Brawo za implementację!

Jeśli chodzi o skalowanie słabszych materiałów, to jest po prostu dobrze. Nie jest to poziom najdroższych telewizorów z zaawansowanym upscalingiem, ale starsze treści wyglądają dobrze. Zdarza się drobne ząbkowanie przy bardzo niskiej rozdzielczości, ale to zupełnie normalne i trudne do uniknięcia. Na plus – nawet przy najstarszych materiałach nie występuje efekt overscanu, obraz nie jest przycinany ani sztucznie rozciągany.

Smużenie i płynność ruchu

8/10

7.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
144Hz
165Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Tak, 120Hz (rozdwojone kontury)
Funkcja BFI 120Hz
Tak, 120Hz
Tak, 240Hz (rozdwojone kontury)
Spadek jasności przy użyciu BFI
51%
60%

Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Smużenie ():

Smużenie (1080p 288Hz):

Maksymalne odświeżanie, jakie jesteśmy w stanie ustawić w TCL C855, wynosi 144 Hz. Naturalnie jest to możliwe tylko i wyłącznie po podpięciu telewizora TCL C855 do bardzo mocnego PC-ta. W innym przypadku będziemy operować na maksymalnym odświeżaniu wynoszącym 120 Hz, które jest zalecane, jeśli chcemy oglądać przede wszystkim sport czy materiały posiadające dużą dynamikę ruchu. Dla osób wymagających wysokiej płynności obrazu producent zaimplementował wielostopniowy upłynniacz ruchu. Został on podzielony na dwa osobne suwaki regulujące ostrość obrazów ruchomych (Redukcja rozmazania) oraz drgania (Redukcja Migotania). Oba suwaki możemy ustawić w zakresie od 0 do 10, przy czym każdy stopień wpływa na stopień upłynnienia, dlatego każdy może znaleźć swój złoty środek. My prezentujemy ustawienie pozwalające na lekkie upłynnienie bez efektu opery mydlanej.

Matryca TCL C855 charakteryzuje się bardzo dobrym czasem reakcji. Jest to istotne tym bardziej, że panele VA często mają problem z tzw. ghostingiem, czyli efektem, gdzie za szybkim obiektem można zauważyć czarną poświatę.

„Szybkość” – to słowo najczęściej padało u nas podczas testów U7Q PRO. Telewizor wyposażono w matrycę 165 Hz, co samo w sobie robi ogromne wrażenie – zwłaszcza że mówimy tu o modelu ze średniej półki cenowej. Z pełni możliwości oczywiście najbardziej skorzystają gracze PC, ale nawet przy codziennym oglądaniu widać, że to szybki i sprawny panel. Jak większość nowoczesnych telewizorów, U7Q PRO potrafi też poprawić płynność filmów, które domyślnie nagrano w 24 klatkach. W menu znajdziemy suwak umożliwiający dopasowanie efektu do własnych preferencji – od bardziej kinowego, z subtelnym ruchem, po mocniejsze wygładzanie z charakterystycznym „efektem telenoweli”.

Funkcje dla graczy

9.8/10

8.5/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 144Hz
    48 - 288Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    No
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

Telewizor TCL C855 został wyposażony w pełnoprawne złącza HDMI 2.1 o pełnej przepustowości 48 Gb/s. Podczas przeprowadzania naszych testów potwierdziliśmy bezproblemowe działanie wszystkich funkcji wchodzących w standard tego złącza. Jak widać, wszystkie checkboxy świecą się na zielono, co z pewnością zostanie docenione przez graczy, zarówno konsolowych, jak i tych korzystających z telewizora jako monitora do komputera. Dodatkowo, telewizor TCL C855 obsługuje zarówno AMD FreeSync, jak i G-Sync od NVIDIA, które można łatwo aktywować w ustawieniach karty graficznej. Osoby posiadające bardzo mocną konfigurację mogą podać do C855 sygnał o częstotliwości 144 Hz, który ten telewizor bez zająknięcia obsługuje. Warto również wspomnieć o implementacji trybu HGIG, który jednak przez mankament trybu "Gra" jest nadmiernie rozjaśniony i ciężko będzie odpowiednio go skonfigurować na planszy. Na szczęście telewizor znakomicie radzi sobie z formatem Dolby Vision.

TCL C855 jako jeden z pierwszych producentów wyposażył swoje telewizory w specjalny pasek GameBar, który pozwala na szeroką zmianę ustawień w "locie", bez konieczności wychodzenia z rozgrywki. Znajdziemy w nim funkcje takie jak dodatkowa siatka celownika, korekcję czerni oraz ustawienia dla osób z niepełnosprawnościami. Na zdjęciu widzimy już kolejną generację tego rozwiązania.

Podsumowując, telewizor TCL C855 będzie idealnym rozwiązaniem dla osób poszukujących ekranu do wszelkiej maści elektronicznej rozgrywki. Dzięki wszystkim funkcjom wspierającym taką rozrywkę, jest on niezwykle angażujący. Należy również podkreślić bardzo niskie opóźnienia wejściowe, niezależnie od wybranych ustawień, w tym z formatem HDR Dolby Vision.

Hisense U7Q PRO to telewizor, który niemal jakby powstał z myślą o graczach. Mamy tu praktycznie wszystko, czego można oczekiwać od ekranu gamingowego: zmienna częstotliwość odświeżania (VRR), tryb automatyczny (ALLM) oraz aż cztery porty HDMI 2.1b o pełnej przepustowości 48 Gb/s. Do tego dochodzi czytelny i całkiem funkcjonalny Game Bar, a także dobrze zaimplementowany tryb Dolby Vision GAMING, który działa bez problemu z konsolami Xbox Series S i X.

Brzmi jak ideał? No właśnie – niemal. Hisense, niestety, wciąż nie zaimplementował funkcji HGiG, czyli systemowego ograniczenia mapowania tonów po stronie telewizora. To oznacza, że podczas konfigurowania jasności HDR na konsoli robimy to „na oko” albo szukamy ustawień w internetowych poradnikach, bo ekran nie pokazuje realnego zakresu swojej jasności. Szkoda – bo właśnie HGiG ułatwia dopasowanie konsoli do telewizora i pozwala uniknąć prześwietleń lub zbyt ciemnych scen w grach HDR.

Na szczęście pozostałe elementy działają bardzo dobrze. Opóźnienie sygnału (input lag) jest niskie, responsywność świetna, a obsługa innych funkcji jest bez zarzutu. I choć nie wszystko zagrało idealnie, to U7Q PRO i tak można bez wahania polecić graczom.

Input lag

9.8/10

9.8/10

SDR

1080p60
16 ms
18 ms
1080p120
7 ms
9 ms
2160p60
16 ms
18 ms
2160p120
7 ms
9 ms

HDR

2160p60
16 ms
18 ms
2160p120
7 ms
9 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
17 ms
18 ms
2160p120 DV
9 ms
9 ms

Czas opóźnień TCL C855 stoi na niesamowicie niskim poziomie w każdym scenariuszu. Nawet najbardziej zapaleni gracze z pewnością docenią bardzo niski input lag przy wymagających ustawieniach 4K 120 Hz z HDR, wynoszący zaledwie 7 ms. Co więcej, opóźnienia przy tych samych ustawieniach, ale z włączonym HDR Dolby Vision, pozostają na tym samym poziomie, co nie jest tak oczywiste w przypadku konkurencyjnych modeli. W związku z tym, TCL C855 zasługuje na najwyższą notę i rekomendację.

Pod względem opóźnienia sygnału Hisense U7Q PRO spisuje się naprawdę świetnie. Dla materiałów 120 Hz input lag utrzymuje się poniżej 10 ms, co przekłada się na błyskawiczną reakcję – ekran niemal natychmiast odpowiada na nasze ruchy, co szczególnie docenią gracze konsolowi i PC. Przy treściach 60 Hz sytuacja wygląda trochę gorzej, bo czas reakcji się podwaja – to naturalne i dotyczy praktycznie wszystkich telewizorów. Mimo to nadal pozostaje poniżej 20 ms, co można spokojnie uznać za wynik bardzo dobry, wręcz bliski perfekcji – i w praktyce nie sposób to odczuć podczas gry.

Współpraca z komputerem PC

8.6/10

8.2/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Dobra
Dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Dobra
Średnia
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
16ms
9ms
Układ subpikseli matrycy
BGR
BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania
144Hz
165Hz
G-Sync
Tak
Tak

TCL C855 po podłączeniu do komputera w roli monitora sprawdzi się bardzo w porządku. Zawdzięcza to bardzo niskiemu czasowi opóźnienia na linii mysz-oko-ekran oraz znakomitej czytelności czcionek, co wynika z poprawnej implementacji chroma 4:4:4 przy wszystkich rozdzielczościach, z 4K@144Hz włącznie. Układ subpikseli to BGR, co nie wpływa negatywnie podczas korzystania z systemu Windows. Jednakże, sytuacja może się zmienić podczas korzystania z macOS lub innego oprogramowania, które nie będzie w stanie dostosować czcionek do tego układu subpikseli. Dodatkowo telewizor posiada małe problemy z wyświetlaniem czcionek na czarnym tle, za co odjeliśmy część punktów.

Granie na PC z wykorzystaniem Hisense U7Q PRO to czysta frajda. Niski input lag, pełne 165 Hz w 4K i nawet 288 Hz w Full HD – to liczby, których nie spodziewalibyśmy się po telewizorze w tej cenie. Pod tym względem naprawdę trudno się do czegokolwiek przyczepić. Jeśli ktoś szuka dużego ekranu do grania z peceta – U7Q PRO śmiało może robić za monitor. Trochę gorzej wypada codzienna praca z tekstem. Co prawda chroma 4:4:4 jest obecna, więc teoretycznie wszystko powinno wyglądać dobrze. Ale w praktyce szare czcionki na ciemnym tle wyglądają dziwnie – pionowe linie są ostre, ale poziome potrafią się rozmazać, zniknąć albo wyglądać, jakby były lekko przygaszone. Trzeba jednak uczciwie dodać, że jeśli korzystacie z telewizora tak, jak zwykle – czyli z kilku metrów – raczej tego nie zauważycie. Problem zaczyna być widoczny dopiero wtedy, gdy ktoś postawi U7Q PRO na biurku, metr od twarzy i zacznie pracować z tekstem czy arkuszami liczb. Jeśli planujecie używać go właśnie w taki sposób – warto o tym pamiętać.

Kąty widzenia

3.5/10

3/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
73%
70%

Powszechnie znaną wadą matryc VA bez powłoki kątowej jest ich słaba sprawność w kontekście kątów widzenia. Nie inaczej jest w przypadku TCL C855, gdzie nawet niewielkie zejście z osi prowadzi do znacznego płowienia obrazu i degradacji kolorów.

Pod tym względem U7Q PRO wypada przeciętnie. Telewizor wyposażono w matrycę VA, która z natury nie słynie z szerokich kątów widzenia. Gdy zaczniemy patrzeć na ekran pod kątem, obraz wyraźnie traci na jasności, a kolory zaczynają blednąć. To całkowicie normalne zjawisko w panelach VA bez dodatkowych powłok poszerzających kąty – więc jeśli planujecie oglądać z boku lub w większym gronie, warto mieć to na uwadze. Z kolei na wprost – obraz wygląda świetnie, z głęboką czernią i bardzo dobrym kontrastem, dużo lepszym niż na matrycach typu IPS/ADS.

Sprawność telewizora w dzień

7.4/10

6.2/10

Powłoka matrycy
Błyszcząca
Satynowy
Tłumienie odbić
Średnie
Dobre
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Bardzo dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Hisense U7Q PRO: 472 cd/m2

TCL C855: 910 cd/m2

Błyszczące wykończenie matrycy w TCL C855 nie pozwoliło na uzyskanie najwyższej oceny pod względem sprawności telewizora podczas oglądania w dzień, chociaż to właśnie dzięki niej czerń w ciągu dnia jest bardzo dobra. Dzięki wysokiej jasności w materiałach SDR twarz aktorki mocno się przebija przez refleksy. Minusem matrycy jest jednak to, że światło padające bezpośrednio na telewizor "rozlewa" się dalej, a nie jest utrzymywane w jednym miejscu. Generalnie rzecz biorąc, jeśli promienie słońca nie będą padać na matrycę, TCL C855 będzie bardzo dobrym wyborem do mocno jasnych pomieszczeń.

Tak jak pisaliśmy wcześniej – U7Q PRO to naprawdę jasny telewizor, szczególnie jeśli chodzi o treści HDR. W przypadku materiałów SDR telewizor nieco przygasa, ale średnia jasność na poziomie około 500 nitów to wciąż bardzo solidny wynik. Oznacza to, że bez problemu da się oglądać telewizję czy filmy nawet w dość jasnym pokoju. Dopiero przy bardzo ekstremalnym oświetleniu – np. mocnym słońcu bezpośrednio na ekran – widoczność może nieco ucierpieć. Na szczęście Hisense zastosował satynową powłokę antyrefleksyjną, która dobrze tłumi odbicia, a czernie zachowują swoją głębię również w ciągu dnia. To robi różnicę i pozwala komfortowo korzystać z telewizora w różnych warunkach oświetleniowych.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
Mini-LED QLED
Mini-LED PFS LED
Wersja oprogramowania podczas testów
TV+:TVM6.0.1_926b00935_240329
V0000.09.01T.P0528
Procesor obrazu
mt5896

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy:

TCL C855

Hisense U7Q PRO

Funkcje telewizora

7.1/10

9.5/10

  • Wejścia HDMI
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Inne wejścia
    RCA (Chinch)
    RCA (Chinch)
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Tak
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Tak
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    RF (nie trzeba celować)
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Tak
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Nie
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Tak
    Tak

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Nie
    Nie
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

TCL C855 działa na systemie Google TV, co stanowi znaczną zaletę w porównaniu z telewizorami wyposażonymi w autorskie systemy producentów, gdzie instalowanie aplikacji z pendrive'a może być utrudnione, albo najczęściej wręcz niemożliwe. Dzięki Google TV mamy możliwość instalacji praktycznie każdej aplikacji, zarówno z oficjalnego sklepu, jak i bezpośrednio z repozytoriów internetowych przez plik APK.

System ten oferuje również wiele udogodnień w zakresie sterowania. Możemy podłączyć klawiaturę z touchpadem, co znacząco ułatwia wpisywanie zapytań. Dodatkowo, dzięki integracji z Google, możemy korzystać z funkcji sterowania głosowego za pomocą pilota, co działa bardzo dobrze, choć zdarzają się drobne problemy z tłumaczeniem funkcji i opcji. Warto dodać, że Google TV regularnie otrzymuje aktualizacje, które poprawiają funkcjonalność i wprowadzają nowe opcje. Możemy również potwierdzić, że zgodnie z doniesieniami użytkowników starszych modeli, oprogramowanie miewa swoje gorsze dni, i czasem zdarza się jego "gorszy dzień".

Podsumowując: Google TV jest obecnie jednym z najpopularniejszych systemów na rynku. Dzięki wydajnemu CPU działa bardzo płynnie, nie zawiesza się i nie ma problemów z zacięciami przez znaczną część użytkowania. To zdecydowanie najlepsza opcja dla osób, które chcą w pełni wykorzystać możliwości telewizora TCL C855 i cenią sobie otwartość systemu.

Klasyczne funkcje U7Q PRO

Jeśli planujecie korzystać z telewizora w sposób bardziej „klasyczny”, czyli do oglądania codziennych programów czy podłączenia słuchawek, Hisense U7Q PRO ma niemal wszystko, czego można oczekiwać. Telewizor bez problemu obsługuje nagrywanie na USB, można do niego podłączyć słuchawki przez Bluetooth, a do tego pilot jest podświetlany, co wciąż nie jest standardem nawet w droższych modelach. Choć wiele osób rezygnuje dziś z tych klasycznych funkcji na rzecz aplikacji streamingowych, dobrze wiedzieć, że U7Q PRO nadal robi to porządnie i bez kompromisów (poza brakiem funkcji PiP).

System SmartTV: Vidaa

Jeśli chodzi o funkcje smart, w Europie model ten działa na systemie VIDAA. System działa sprawnie, ma wbudowaną przeglądarkę internetową, obsługuje sterowanie głosowe (również w języku polskim), a także AirPlay, co ucieszy użytkowników sprzętów Apple. Trzeba jednak zaznaczyć, że VIDAA to system zamknięty, więc nie znajdziemy tu wszystkich popularnych aplikacji, do których przyzwyczaili nas Android TV czy Google TV. Przed zakupem warto sprawdzić, czy dostępne są te, z których faktycznie korzystacie.

Odtwarzanie plików z USB

9.2/10

8.2/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
No
PNG
Yes
Yes
GIF
Yes
Yes
WebP
Yes
Yes
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
No
12 Mpix
Yes
No
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
No
24 Mpix
Yes
No
28 Mpix
Yes
No
32 Mpix
Yes
Yes

Domyślny odtwarzacz plików w TCL C855 bardzo dobrze radzi sobie praktycznie ze wszystkimi materiałami, jakie dla niego przygotowaliśmy. Praktycznie każdy z formatów wideo jest obsługiwany. Pewnym istotnym brakiem może okazać się jednak brak funkcji zmiany koloru czcionki. Prawie żadnego problemu nie ma natomiast ze zdjęciami i ich maksymalną rozdzielczością. Do odnotowania na minus zdecydowanie brak obsługi applowskiego HEIC oraz plików SVG. Natomiast pliki audio odtworzymy bez najmniejszego problemu, i nie sądzimy, by duża część z Was korzystała z AIFF czy DSD64. Natomiast niewątpliwą zaletą C855 i jego systemu operacyjnego jest to, że w każdej chwili możemy pobrać ze sklepu z aplikacjami inny odtwarzacz, który odtworzy już wszystko.

Wbudowany odtwarzacz multimedialny w systemie VIDAA działał na naszym egzemplarzu U7Q PRO bardzo sprawnie i bezproblemowo. Telewizor bez kłopotu odczytywał zewnętrzne pliki wideo i audio, a także napisy, dzięki czemu oglądanie filmów z pendrive’a czy dysku zewnętrznego było wygodne. Większość popularnych formatów działała bez zarzutu, więc nie trzeba było niczego konwertować. Jedyne, do czego można się przyczepić, to pewna wybiórczość w obsłudze zdjęć w wysokiej rozdzielczości – nie wszystkie się otwierały. Dlatego dokładną listę wspieranych rozdzielczości zdjęć (Mpix) znajdziecie w naszej tabeli porównawczej.

Aplikacje

9.6/10

7.7/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
No
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
No
Apple_music
No
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
No
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

Dźwięk

7.2/10

7.8/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    7.2/10
    7.8/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    No
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    No
    No
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    Yes
    Yes
  • DTS-HD Master Audio:
    Yes
    Yes

Oceniając dźwięk w TCL C855, zwracamy uwagę na kilka kluczowych aspektów, takich jak czy tony są dobrze słyszalne i czy nie kolidują ze sobą, a także czy żaden z nich nie dominuje nad resztą. W przypadku TCL C855, dźwięk prezentuje się pozytywnie – jest zbalansowany i nie wywołuje żadnych negatywnych odczuć. Generalnie, dźwięk jest po prostu dobry.

Dla osób posiadających system kina domowego, telewizor TCL C855 oferuje szeroką gamę kodeków audio, w tym dwa najważniejsze: DTS-HD Master Audio oraz Dolby Atmos. To zapewnia wysoką jakość dźwięku, która zadowoli użytkowników wymagających lepszych doznań audio.

Jak na standardy wbudowanych głośników telewizyjnych, U7Q PRO gra zaskakująco dobrze. Dźwięk jest czysty, ma wyraźne tony średnie i wysokie, a bas – choć oczywiście ograniczony – nie ginie zupełnie. Można powiedzieć, że jak na "telewizyjne głośniki", to poziom więcej niż zadowalający. Warto jednak wiedzieć, że w naszym testowym egzemplarzu nie udało się odtworzyć dźwięku w formacie DTS:X z plików lokalnych – telewizor go po prostu nie wspiera. To oznacza, że jeśli liczycie na kinowy efekt przestrzenny wyłącznie z jego wbudowanych głośników, może się pojawić pewien niedosyt. Na szczęście telewizor bezproblemowo przekazuje sygnał DTS do zewnętrznego amplitunera, więc jeśli macie kino domowe – wystarczy je podłączyć i wszystko działa jak należy.