Hisense S7NQ CanvasTV vs TCL C6K

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Hisense S7NQ CanvasTV
3 299 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

TCL C6K
5 499 

S7NQ / CanvasTV

Info

C6K / C69K / Q6C

Info

Dostępne przekątne: 55”

Dostępne przekątne: 55”65”75”85”98”

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: VIDAA

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

6.7

7.1

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    6.6

    6.7

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    6.3

    6.6

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.1

    6.3

  • Granie na konsoli

    7.5

    8.4

  • Telewizor jako monitor do komputera

    7.0

    8.6

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    5.4

    6.4

  • Funkcje użytkowe

    9.0

    7.0

  • Aplikacje

    7.7

    9.6

  • Jakość dźwięku

    6.3

    6.5

Zalety

  • Darmowa galeria bez abonamentu

  • Ramka w zestawie

  • Dobry dla graczy (144 Hz, HDMI 2.1, VRR, ALLM, Game Bar)

  • Obsługa Dolby Vision, HDR10 i HDR10+

  • Niezły kontrast natywny (Matryca VA)

  • Działa dobrze z PC (chroma 4:4:4)

  • Szybki System Vidaa

  • Bezproblemowe podłączenie do kin domowych: Obsługa kodeków Dolby i DTS

  • Bardzo dobry kontrsat i czerń: Matryca VA oraz podświetlenie MINI-LED

  • Dobra płynnośc ruchu: Wysokie odświeżanie matrycy 144Hz

  • Nie najgorsza jasność panelu

  • Wiele funkcji dla graczy: VRR, ALLM, HDMI 2.1, HGiG

  • Dodatkowy tryb dla graczy PC: 240Hz

  • System GoogleTV z szerokim wyborem aplikacji

  • Obsługa wielu formatów HDR w tym Dolby Vision

  • Wsparcie dla Dolby Atmos i DTS

  • Bardzo atrakcyjna cena

Wady

No like
  • Gorsza jakość wyświetlanych obrazów w trybie galerii niż w Samsung The Frame

  • Kolory i czerń mocno płowieją w jasnym otoczeniu

  • Brak trybu HGiG (dla graczy)

  • Problemy z oprogramowaniem - brak wyświetlania zewnętrznych napisów w filmach

  • Zarządzanie podświetleniem mogło by być lepsze

  • Drobne błędy w systemie

  • Lekkie smużenie

Czy warto kupić? Werdykt

Hisense S7NQ Canvas TV to bardzo ciekawa propozycja, szczególnie dla osób, które szukają czegoś w stylu telewizora-obrazu, ale nie chcą wydawać fortuny. Na pierwszy rzut oka wyróżnia się przede wszystkim tym, że tryb galerii z dziełami sztuki jest w pełni darmowy – nie trzeba płacić żadnego abonamentu, jak ma to miejsce w Samsungu The Frame. Co więcej, w pudełku od razu dostajemy jasno brązową ramkę, co dla wielu osób będzie dodatkowym bonusem i oszczędnością. Mimo że z założenia to telewizor do wyświetlania sztuki, zaskakująco dobrze radzi sobie także w innych zastosowaniach. Matryca 144 Hz, pełne HDMI 2.1, wsparcie dla VRR i ALLM – wszystko to sprawia, że granie na konsolach jest jak najbardziej możliwe i całkiem przyjemne. System Vidaa działa płynnie, znajdziemy tu wszystkie najważniejsze aplikacje i funkcje, jak AirPlay, nagrywanie na USB czy przesyłanie obrazu z telefonu. Ale są też rzeczy, które wypadają trochę gorzej. Przede wszystkim – same obrazy. W porównaniu do The Frame Samsunga, tutaj wyglądają po prostu bardziej cyfrowo. Brakuje tej głębi, struktury farby i subtelnych detali, które u konkurenta naprawdę robią wrażenie. Mimo że na pierwszy rzut oka mamy do czynienia z podobną, matową matrycą, to w praktyce radzi sobie ona znacznie gorzej z tłumieniem odbić. Kolory i czernie dużo szybciej płowieją, zwłaszcza w jasnym pomieszczeniu. Może to być też efekt niższej jasności – Hisense jest po prostu ciemniejszy niż jego koreański rywal. Do tego dochodzą drobne niedoróbki w oprogramowaniu – np. brak wyświetlania zewnętrznych napisów mimo opcji ich konfiguracji, albo nie do końca skuteczna funkcja wygładzania obrazu w słabszej jakości materiałach. W skrócie: S7NQ to dobry telewizor w formie "obrazu", który może być świetną alternatywą dla osób, którym nie przeszkadza niższa jakość wyświetlanych dzieł, ale cenią sobie brak opłat abonamentowych, dodatkową ramkę w zestawie i pełną funkcjonalność typowego telewizora. Nie jest to produkt idealny, ale sensowny kompromis dla Samsung The Frame.

TCL C6K to telewizor dla tych, którzy chcą połączyć granie i oglądanie filmów z dobrym kontrastem, a przy tym nie wydać fortuny. Dzięki matrycy VA z podświetleniem Mini-LED czernie są głębokie, a kontrast wysoki, więc seanse wieczorne wyglądają naprawdę efektownie. Do tego dochodzi przyzwoita jasność, która w połączeniu z Dolby Vision sprawia, że filmy potrafią nabrać kinowego charakteru. Nie bez znaczenia jest też płynność obrazu – 144-hercowe odświeżanie robi robotę przy sporcie czy dynamicznych grach, a gracze dostają pełny pakiet dodatków: VRR, ALLM, HDMI 2.1, HGiG, a nawet tryb 240 Hz w PC. Na co dzień telewizor napędza Google TV, które oferuje masę aplikacji i asystenta głosowego Gemini AI, więc obsługa jest wygodna i elastyczna. Warto też wspomnieć o dźwięku – obsługa Dolby Atmos i DTS daje poczucie, że sprzęt jest gotowy nie tylko do grania. Jak to zwykle bywa, kilka rzeczy można by poprawić. Podświetlenie w trudniejszych scenach potrafi zgubić szczegóły lub rozświetlić czerń, a polskie tłumaczenia w menu bywają tak pokraczne, że trzeba się zastanowić, o co właściwie chodzi. Mimo tego całość broni się bardzo dobrze, a biorąc pod uwagę cenę, TCL C6K może być jednym z ciekawszych wyborów dla kogoś, kto szuka uniwersalnego telewizora do filmów, sportu i gier. Zwłaszcza kiedy trafi się dobra promocja – i gdy TCL tradycyjnie podszlifuje drobiazgi w aktualizacjach.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Dobre
Dobre
Rodzaj podstawy
Nogi
Nogi
Rodzaj podstawy
stand-type-Changeable Frame
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Stała
Stała
Montaż na płasko
Tak
Tak
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

5.6/10

7.3/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 180 (10 x 18)

Kontrast:

Test Hisense S7NQ CanvasTV Kontrast i detale w czerni

Wynik

3,400:1

Test Hisense S7NQ CanvasTV Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,200:1

Test Hisense S7NQ CanvasTV Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,200:1

Test Hisense S7NQ CanvasTV Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,050:1

Test Hisense S7NQ CanvasTV Kontrast i detale w czerni

Wynik

3,650:1

Test TCL C6K Kontrast i detale w czerni

Wynik

114,000:1

Test TCL C6K Kontrast i detale w czerni

Wynik

17,300:1

Test TCL C6K Kontrast i detale w czerni

Wynik

16,200:1

Test TCL C6K Kontrast i detale w czerni

Wynik

9,900:1

Test TCL C6K Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,850:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Hisense S7NQ CanvasTV to telewizor wyposażony w matrycę VA, która sama w sobie zapewnia przyzwoity kontrast. Potwierdzają to nasze plansze testowe – średni wynik na poziomie około 4000:1. Nie jest to może wartość rewelacyjna, ale jak na tę klasę urządzenia – całkiem przyzwoita. Być może wynik byłby znacznie lepszy, gdyby telewizor został wyposażony w technologię lokalnego wygaszania, jednak w tym modelu jej niestety zabrakło. W efekcie czernie w całkowicie zaciemnionym pomieszczeniu bardziej przypominają odcienie granatu lub szarości niż smolistą czerń. Taki stan rzeczy powoduje lekko widoczny efekt cloudingu. Generalnie jest w porządku, ale bez większego zachwytu.

TCL C6K bazuje na matrycy VA, a dokładniej HVA produkcji TCL CSOT, która już sama w sobie zapewnia solidny natywny kontrast na poziomie 6000–7000:1 bez użycia lokalnego wygaszania. Prawdziwą siłą tego modelu jest jednak podświetlenie Mini-LED z możliwością wygaszania poszczególnych stref. W testowanej wersji 55-calowej naliczyliśmy ich około 180, przy czym wraz ze wzrostem przekątnej liczba ta naturalnie rośnie. Jak na telewizor w tym segmencie cenowym, kontrast wypada naprawdę imponująco. W prostszych scenach filmowych, takich jak fragmenty z „Oblivion”, prezentuje się znakomicie, a ujęcia całkowicie zalane czernią robią świetne wrażenie. Oczywiście, ze względu na charakterystykę technologii Mini-LED, nie zawsze uda się uniknąć problemów – w trudniejszych kadrach z wieloma jasnymi detalami pojawiają się efekty halo lub zbyt mocne przygaszanie niektórych elementów (niezależnie od ustawień lokalnego wygaszania). Mimo to kontrast można uznać za mocną stronę C6K.

Jakość efektu HDR

5.6/10

4.9/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 94.0%, Bt.2020: 72.0%
DCI P3: 92.6%, Bt.2020: 71.3%

Pomiar jasności w HDR:

Test Hisense S7NQ CanvasTV Jakość efektu HDR

Wynik

455 nit

Test Hisense S7NQ CanvasTV Jakość efektu HDR

Wynik

414 nit

Test Hisense S7NQ CanvasTV Jakość efektu HDR

Wynik

438 nit

Test Hisense S7NQ CanvasTV Jakość efektu HDR

Wynik

451 nit

Test Hisense S7NQ CanvasTV Jakość efektu HDR

Wynik

470 nit

Test TCL C6K Jakość efektu HDR

Wynik

612 nit

Test TCL C6K Jakość efektu HDR

Wynik

202 nit

Test TCL C6K Jakość efektu HDR

Wynik

424 nit

Test TCL C6K Jakość efektu HDR

Wynik

144 nit

Test TCL C6K Jakość efektu HDR

Wynik

587 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres jasności HDR:

TCL C6K

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Hisense S7NQ CanvasTV

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Jeżeli chodzi o jasność telewizora i to, jak radzi sobie z jasnymi elementami podczas oglądania filmów, to jest po prostu przeciętnie – podobnie jak w przypadku kontrastu. Średni poziom jasności Hisense S7NQ to około 500 nit. To wartość, która pozwala poczuć zalążek prawdziwego HDR, ale zdecydowanie za mało, by mówić tu o rewelacyjnych efektach. Trzeba jednak pochwalić telewizor za pokrycie palety barw – filmy wyglądają bardzo kolorowo i żywo. Dzięki zastosowaniu powłoki PFS LED (QLED), urządzenie jest w stanie pokryć ponad 90% palety DCI-P3 i ponad 72% szerszej palety BT.2020. Jak na telewizor tej klasy – są to naprawdę bardzo dobre wyniki.

TCL C6K to telewizor umiarkowanie jasny, który w najlepszych warunkach filmowych potrafi pokazać pełnię swoich możliwości – maksymalna jasność wynosi około 600 nitów. W scenach z dużymi, intensywnymi źródłami światła efekt HDR potrafi być naprawdę satysfakcjonujący, dając poczucie kinowego błysku. Trzeba jednak pamiętać, że przy zarządzaniu strefami podświetlenia zdarzają się sytuacje, w których część elementów zostaje przygaszona, a czasem wręcz staje się ledwie widoczna. Widać więc, że brakuje tu odpowiedniej optymalizacji algorytmów, choć patrząc na parametry techniczne w tej klasie cenowej, sama konstrukcja wypada bardzo dobrze.

Odwzorowanie barw fabrycznie

7.2/10

5/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Sprawdźmy teraz, jak telewizor Hisense S7NQ CanvasTV radzi sobie z odwzorowaniem barw w najlepszym trybie fabrycznym, czyli Filmmaker. Już na starcie widać, że jest zdecydowanie lepiej niż w trybie dynamicznym czy standardowym, ale mimo wszystko można się przyczepić do kilku rzeczy. Jeśli chodzi o jakość obrazu z sygnału HD, kolory są lekko przekłamane – widać dominację chłodniejszych odcieni niebieskiego i braki w kolorze czerwonym. Przez to obraz sprawia wrażenie nieco zbyt chłodnego.

Podobny efekt pojawia się również przy treściach w 4K, ale tam jest już bardziej zauważalny. Nadmierna ekspozycja niebieskich tonów i niedobór czerwieni powodują, że obraz wydaje się wyraźnie zimny. Jednak największym problemem tego telewizora nie są same kolory, tylko sposób zarządzania jasnością. Testowany egzemplarz lekko podbijał jasność względem wartości referencyjnej. Efektem tego jest wprawdzie lepsza widoczność detali, ale kosztem znacznie rozjaśnionej czerni – przez co cały obraz wydaje się bardziej "płaski".

Podobne zjawisko zauważyliśmy w sygnale 4K – lekko zawyżona na początku wykresu krzywa EOTF pokazuje, że telewizor ma tendencję do nadmiernej ekspozycji niektórych scen. Na szczęście, efekt ten można poprawić dzięki profesjonalnej kalibracji, o której opowiemy w kolejnym punkcie.

W tegorocznych telewizorach TCL pojawił się tryb Filmmaker i trzeba przyznać, że to zdecydowanie najlepszy wybór po wyjęciu z pudełka. To właśnie ten tryb polecamy do codziennego oglądania filmów i seriali. Niestety, jak to zwykle bywa, najlepszy nie znaczy idealny. W przypadku materiałów SDR obraz był zbyt ciepły, bo w balansie bieli mocno wybijała się czerwień. Z kolei przy treściach HDR mieliśmy odwrotne wrażenie – obraz stawał się chłodniejszy niż powinien, przez nadmiar niebieskiego. Dochodzi jeszcze charakterystyka jasności, która momentami prowadziła do prześwietleń. W praktyce dawało to razem dość zauważalne błędy w testach kolorów, które trudno zaakceptować w trybie reklamowanym jako „od twórców”.

Odwzorowanie barw po kalibracji

8.3/10

7.5/10

Efekty, które uzyskaliśmy po kalibracji Hisense S7NQ, są naprawdę bardzo dobre. Dzięki kalibracji udało się wyeliminować nadmierną ekspozycję niebieskich tonów i braki w czerwieni przy sygnale HD. Podobny, choć nieco słabszy efekt udało się osiągnąć także przy treściach 4K HDR. Zarządzanie jasnością w materiałach HD również zostało poprawione – telewizor nie ma już problemów z rozjaśnianiem obrazu „po całości”.

Są jednak rzeczy, których nie da się przeskoczyć. Charakterystyka krzywej EOTF praktycznie się nie zmieniła, a brak lokalnego wygaszania sprawia, że najmniejsze elementy na ekranie będą zawsze lekko prześwietlone. Trzeba się z tym po prostu pogodzić, wybierając telewizor z podobnym typem podświetlenia. Mimo to końcowy efekt jest bardzo dobry i powinien w pełni zadowolić zdecydowaną większość użytkowników.

Dzięki korekcie balansu bieli udało się znacząco ograniczyć tendencję C6K do przekłamywania kolorów, co przełożyło się na bardzo dobry rezultat końcowy. Po kalibracji nie zaobserwujemy już efektu nadmiernego ocieplenia scen w SDR ani przesadnego ochładzania obrazu w HDR. Warto jednak przyjrzeć się bliżej charakterystyce jasności. W treściach SDR trudno mieć większe zastrzeżenia – obraz wygląda naprawdę dobrze, szczególnie w starszych filmach, programach telewizyjnych czy materiałach z YouTube. Znacznie gorzej wypada to w przypadku treści HDR. Analiza krzywej EOTF sugeruje, że wszystko jest w porządku, jednak w praktyce (EOTF w filmach) widać ograniczenia konstrukcji. Telewizor ma tendencję do nadmiernego rozjaśniania najmniejszych fragmentów kadru, a w innych sytuacjach potrafi przygasić całą scenę zbyt mocno. Efekt kalibracji jest więc wyraźny i w kwestii kolorystyki C6K zyskał naprawdę sporo, ale pewnych ograniczeń wynikających z lokalnego wygaszania a tak właściwie z jej zarządzania przez C6K, po prostu nie da się przeskoczyć.

Płynność przejść tonalnych

9.2/10

9.5/10

Płynność przejść tonalnych to jedna z tych kategorii, którą potrafią zauważyć nawet mniej zaawansowani użytkownicy. Jeśli ktoś nie wie, o co chodzi – już tłumaczymy. Chodzi o to, czy kolory łączą się ze sobą płynnie, czy też widać ich „sklejanie” w formie wyraźnych pasów. Dobre przejścia tonalne to takie, które są naturalne i gładkie, bez dużych skoków w kolorystyce.

Hisense S7NQ radzi sobie w tej kategorii bardzo dobrze, choć trzeba uczciwie przyznać, że wypada nieco gorzej niż Samsung The Frame. Przy bardzo jasnych scenach można zauważyć delikatne niedoskonałości, ale trzeba mieć naprawdę wprawne oko, żeby je wychwycić. Ogólnie rzecz biorąc – jak w większości telewizorów w stylu „ramy” – wypada i tak świetnie.

Przejścia między kolorami w C6K są bardzo gładkie i trudno się przyczepić do jakiegokolwiek schodkowania. Obraz wygląda naturalnie, a ewentualne drobne niedoskonałości da się zauważyć jedynie na jasnych planszach testowych – i to przy naprawdę uważnym oglądaniu. W codziennym użytkowaniu efekt jest po prostu świetny i można śmiało powiedzieć, że w tej kategorii C6K wypada rewelacyjnie.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

5.5/10

5/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
No
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
No

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Równie ważne jest, jak telewizor radzi sobie z przejściami tonalnymi na gorszym sygnale – na przykład w starszych filmach, telewizji czy na YouTube. Niestety, mimo obecności funkcji „Obraz gładki i gradientowy”, która rzekomo miała poprawiać ten aspekt, jej działanie jest naprawdę mizerne. Ledwo widać, żeby miała jakikolwiek realny wpływ na widoczność przejść kolorystycznych.

Słabo wypada również skalowanie obrazu. Owszem, da się zauważyć, że telewizor stara się „podciągnąć” jakość, ale efekt końcowy jest daleki od ideału. Obraz często wygląda na lekko postrzępiony, co szczególnie widać na przykładzie gałęzi drzew w tle. Dodatkowo Hisense S7NQ ma wyraźną tendencję do przycinania obrazu w niższej rozdzielczości, przez co mogą umknąć nam napisy w wiadomościach albo drobniejsze szczegóły obrazu.

TCL C6K w kwestii skalowania wypada całkiem poprawnie. Materiały gorszej jakości wyglądają akceptowalnie, a brak problemów z overscanem sprawia, że obraz jest wyświetlany w całości, bez przycięć. Nie można jednak liczyć na cuda – treści w bardzo niskiej jakości nie nabiorą tutaj drugiego życia, bo procesor obrazu ma swoje ograniczenia. Na cienkich liniach czy detalach widoczne jest charakterystyczne szarpanie, które zdradza brak zaawansowanych algorytmów poprawy obrazu. Szkoda również, że w C6K zabrakło funkcji wygładzania przejść tonalnych – w starszych filmach czy materiałach wideo schodkowanie kolorów potrafi być zauważalne i w dłuższym oglądaniu może przeszkadzać.

Smużenie i płynność ruchu

6.5/10

7.3/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
144Hz
144Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Nie
Tak, 120Hz (rozdwojone kontury)
Funkcja BFI 120Hz
Nie
Tak, 240Hz (rozdwojone kontury)
Spadek jasności przy użyciu BFI
0%
20%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Jeżeli chodzi o płynność ruchu, telewizor wypada naprawdę bardzo dobrze. Mimo że S7NQ został zaprojektowany głównie z myślą o wyświetlaniu statycznych elementów – takich jak obrazy – producent zastosował tutaj matrycę z odświeżaniem 144 Hz. Dzięki temu sporty czy gry wyglądają na nim naprawdę dobrze.

W przypadku materiałów, które nie są nagrane w wysokim klatkażu, producent dostarczył dwie funkcje, które pozwalają dopasować obraz do własnych preferencji. „Redukcja szarpania” i „rozmycia” działają w skali 10-stopniowej, umożliwiając wybór pomiędzy bardziej filmowym obrazem – z charakterystycznymi skokami klatek – a płynnym efektem przypominającym „operę mydlaną”. Jak to ustawić? To już kwestia indywidualna – zostawiamy decyzję Wam.

TCL C6K korzysta z matrycy 144 Hz, co w tej półce cenowej jest sporą zaletą. To ważny krok naprzód względem poprzedniego modelu C655 PRO, który oferował tylko 60 Hz w 4K. Różnicę widać szczególnie podczas oglądania sportu czy grania – piłka, zawodnicy albo szybka akcja w grze są pokazywane wyraźniej i bez gubienia detali. Ciekawostką jest też możliwość pracy panelu w 240 Hz, o czym producent nie wspomina w oficjalnych materiałach. Do tego tematu jeszcze wrócimy przy omawianiu trybu dla graczy na PC.

TCL dorzucił też funkcję dla osób oglądająych filmy: „Wyrazistość ruchów”, która pozwala za pomocą dwóch prostych suwaków ustawić obraz według własnych upodobań. Można zostawić widoczną klatkę filmową albo postawić na bardzo płynny, wręcz teatralny efekt. Dzięki temu każdy znajdzie ustawienia dopasowane do swojego gustu.

Funkcje dla graczy

8.5/10

9.8/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 144Hz
    48 - 240Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    No
    Yes
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

Mimo że S7NQ to telewizor typu „obraz”, da się na nim pograć. Naprawdę. Znajdziemy tu praktycznie wszystko (z wyjątkiem trybu HGiG), czego potrzebuje nowoczesny telewizor do grania. Matryca 144 Hz oraz dwa pełnoprawne porty HDMI 2.1 umożliwiają bezproblemowe podłączenie dwóch konsol, takich jak PlayStation 5 czy Xbox Series X/S.

Telewizor obsługuje automatyczny tryb gry (ALLM) oraz synchronizację klatek (VRR), bez żadnych zacięć czy problemów. Bez kłopotu radzi sobie również z wyświetlaniem wysokiego klatkażu w niższych rozdzielczościach. Trzeba pochwalić Hisense za bardzo atrakcyjny Game Bar – wyświetlane są w nim wszystkie dostępne opcje obrazu, a dodatkowo mamy możliwość powiększenia minimapy czy włączenia celownika (bo czasem ktoś może jednak chcieć „czitować” 😉).

Jedynym brakującym elementem – o czym wspominaliśmy wcześniej – jest brak poprawnej implementacji trybu HGiG. To właśnie on odpowiada za automatyczne ustawienie obrazu w grach tak, jak życzyliby sobie tego twórcy. Szkoda, bo to jedyna rzecz, która dzieli Hisense S7NQ od bycia pełnoprawnym gamingowym „potworem”.

TCL C6K to telewizor, który śmiało można nazwać sprzętem stworzonym z myślą o graczach. Mamy tutaj 4K przy 144 Hz, obsługę VRR, automatyczny tryb gry (ALLM) i Dolby Vision Gaming. Do tego dochodzi praktyczny Game Bar, czyli panel z najważniejszymi ustawieniami wyciągniętymi pod rękę – przydatny, gdy w trakcie rozgrywki chcemy coś szybko zmienić (np. proporcje ekranu: Tak da się!). Na uwagę zasługuje szeroki zakres VRR, sięgający aż 240 Hz. To już jednak opcja głównie dla graczy PC, którzy zejdą z rozdzielczością poniżej natywnego 4K. Wtedy telewizor potrafi rozwinąć skrzydła i pokazać dodatkową płynność, szczególnie w szybkich tytułach e-sportowych. W przypadku konsol zostajemy przy klasycznym limicie 120 Hz, ale i tak możliwości są naprawdę szerokie. Jedyne, do czego można się przyczepić, to lekkie smużenie, które czasem widać w dynamicznych scenach. Poza tym jednak C6K oferuje wszystko, czego gracze oczekują od telewizora.

Input lag

8.7/10

9.7/10

SDR

1080p60
30 ms
18 ms
1080p120
21 ms
10 ms
2160p60
30 ms
18 ms
2160p120
23 ms
10 ms

HDR

2160p60
28 ms
18 ms
2160p120
20 ms
10 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
18 ms
18 ms
2160p120 DV
10 ms
9 ms

Input lag w Hisense S7NQ wypada dobrze, choć nie można powiedzieć, że rewelacyjnie – szczególnie jak na standardy z 2024/25 roku. Wartości w okolicach 30–20 ms nie są może bardzo wysokie i przeciętny gracz raczej tego nie odczuje, ale osoby, które spędzają dużo czasu przy grach, mogą już poczuć lekki dyskomfort.

Sytuacja wygląda zdecydowanie lepiej podczas grania w trybie Dolby Vision – wtedy opóźnienie jest niższe i rozgrywka sprawia przyjemniejsze wrażenie. Problem polega na tym, że gier wspierających ten tryb jest wciąż niewiele i są one dostępne głównie na konsoli Xbox.

Pod względem input lagu TCL C6K wypada znakomicie. Przy treściach 120 Hz opóźnienie wynosi około 10 ms, a momentami nawet mniej. To poziom, przy którym reakcja jest praktycznie natychmiastowa i trudno doszukać się jakichkolwiek zastrzeżeń. W przypadku materiałów 60 Hz wynik to okolice 18 ms – nadal bardzo dobry rezultat, w zupełności wystarczający do komfortowej gry.

Współpraca z komputerem PC

7/10

8.6/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Dobra
Dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Dobra
Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
23ms
11ms
Układ subpikseli matrycy
BGR
BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania
144Hz
144Hz
G-Sync
Tak
Tak

Jeżeli chodzi o współpracę z komputerem, S7NQ Canvas TV wypada naprawdę dobrze. Granie na nim jest bezproblemowe dzięki obecności matrycy 144 Hz oraz wsparciu dla G-Sync z kartami Nvidii. Input lag – jak już wspomnieliśmy wcześniej – jest dobry, choć nie rewelacyjny.

A jak z pracą? Da się. Telewizor ma poprawną implementację chromy 4:4:4, więc czcionki wyglądają całkiem wyraźnie. Można się przyczepić do pewnych drobnych problemów z najcieńszymi literami na ciemnym tle, ale umówmy się – rzadko kto siedzi metr od 55-calowego ekranu i czyta mały tekst.

Po podłączeniu do komputera TCL C6K spisuje się świetnie. W natywnej rozdzielczości mamy 4K przy 144 Hz, a jeśli zejdziemy z rozdzielczością, można nawet wyciągnąć i 240 Hz. Do tego telewizor dogaduje się z kartami Nvidii i AMD – obsługuje zarówno G-Sync, jak i FreeSync. Do pracy biurowej też trudno się przyczepić. Czcionki są ostre i czytelne dzięki obsłudze chroma 4:4:4, a ewentualne drobne niedoskonałości są na tyle małe, że w normalnym użytkowaniu po prostu się ich nie zauważa.

Kąty widzenia

3.4/10

3/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
68%
79%

Kąty widzenia są tutaj typowe jak dla matrycy VA. S7NQ traci dość mocno przy patrzeniu pod kątem około 45 stopni – kolory bledną, a jasność wyraźnie spada. A szkoda, bo w końcu to telewizor, który z założenia ma służyć do wyświetlania dzieł sztuki – fajnie by było móc spojrzeć na nie z różnych miejsc w pokoju, a nie tylko na wprost.

W TCL C6K kąty widzenia są typowe dla matrycy VA. Siedząc na wprost obraz wygląda bardzo dobrze, ale każde przesunięcie na bok skutkuje widocznym spadkiem nasycenia kolorów i jasności. Różnicę widać szczególnie w kolorowych scenach – barwy stają się wyblakłe, a kontrast traci swoją głębię. W porównaniu z panelami IPS jest to wyraźnie słabszy wynik, choć rekompensatą pozostaje lepsza czerń i wyższy kontrast natywny „coś za coś”.

Sprawność telewizora w dzień

5.4/10

6.4/10

Powłoka matrycy
Matowy
Satynowy
Tłumienie odbić
Dobre
Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia
Słaba
Dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

TCL C6K: 532 cd/m2

Hisense S7NQ CanvasTV: 497 cd/m2

Hisense S7NQ Canvas TV został wyposażony w matową matrycę, która całkiem skutecznie tłumi odbicia – bardzo podobnie jak jego chiński rywal, TCL A300 NXTVision. Niestety, obie konstrukcje ustępują w tej kategorii Samsungowi The Frame, który oferuje znacznie lepszą powłokę antyrefleksyjną. W przypadku chińskich modeli, w tym S7NQ, kolory pod wpływem światła dość mocno płowieją, a czerń w takich warunkach wypada słabo. Jasność telewizora sięga około 500 nitów – to całkiem niezła wartość jak na matowy ekran, ale nadal niższa niż w przypadku wspomnianego The Frame. Generalnie, jeśli ktoś preferuje matowe wyświetlacze, to... wygląda to jak wygląda – Samsung po prostu zrobił to lepiej.

TCL C6K radzi sobie całkiem dobrze w jasnych warunkach oświetleniowych. Matryca oferuje przyzwoitą jasność – w materiałach SDR osiąga około 550 nitów, co pozwala komfortowo oglądać telewizję w przeciętnie oświetlonym salonie, a nawet w dni z mocnym światłem wpadającym przez okna. Dzięki temu seanse w ciągu dnia nie wymagają pełnego zaciemnienia pomieszczenia. Na plus trzeba też zaliczyć fakt, że powłoka ekranu całkiem nieźle tłumi odbicia, przez co telewizor nie zamienia się w „lustro” nawet przy mocnym świetle. Nie jest to jednak poziom topowych modeli z bardziej zaawansowanymi powłokami antyrefleksyjnymi – w bardzo trudnych warunkach, np. przy dużych przeszkleniach, odbicia będą zauważalne.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
PFS LED
PFS LED
Wersja oprogramowania podczas testów
V0000.08.50P.O0819
V8-T653T01-LF1V531.002396
Procesor obrazu
MT5896 2,5GB RAM

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy:

Hisense S7NQ CanvasTV

TCL C6K

Funkcje telewizora

9/10

7/10

  • Wejścia HDMI
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Tak
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Tak
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    RF (nie trzeba celować)
  • Podświetlany pilot
    Tak
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Nie
    Tak

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

Jako że Hisense S7NQ to telewizor o specjalnym przeznaczeniu, zaczniemy opis trochę inaczej – od najważniejszej rzeczy w tego typu modelach, czyli wyświetlania dzieł sztuki. Jak we wszystkich "obrazowych" telewizorach znajdziemy specjalny uchwyt, umożliwiający montaż ekranu całkowicie na płasko. Największą zaletą względem koreańskiego Samsunga The Frame jest fakt, że mimo mniejszej dostępności obrazów w trybie galerii, wszystkie są całkowicie darmowe – nie trzeba płacić żadnego abonamentu. Dodatkowym bonusem, który znajdziemy w zestawie z S7NQ, jest jasnobrązowa ramka. To spory plus, zwłaszcza jeśli ktoś i tak planował wybrać właśnie taki kolor – można oszczędzić trochę pieniędzy zarówno na ramce, jak i na subskrypcji.

Jeśli jednak chodzi o jakość wyświetlanych obrazów, to niestety widać, że Samsung The Frame wypada tu znacznie lepiej. W S7NQ obrazy wyglądają bardziej cyfrowo, podczas gdy w The Frame tryb Art Store oferuje prawdziwe skany dzieł sztuki, gdzie widać nawet strukturę farby czy ruchy pędzla artysty. I znów wracamy do starej prawdy – za lepszą jakość po prostu trzeba zapłacić.

Na szczęście S7NQ to nie tylko „obraz”, ale też normalny telewizor – i w tej roli radzi sobie naprawdę dobrze. Jak w większości modeli Hisense z systemem VIDAA, znajdziemy tu wiele podstawowych funkcji takich jak nagrywanie na USB, przesyłanie obrazu (screen mirroring), czy obsługa AirPlay. Jeśli chodzi o aplikacje – obecne są tu najpopularniejsze serwisy streamingowe, a ich pełną listę znajdziecie poniżej.

Funkcje multimedialne: Google TV

Najmocniejszą stroną użytkową TCL C6K jest bez dwóch zdań system Google TV. To on nadaje telewizorowi charakteru i sprawia, że zyskuje przewagę nad wieloma konkurentami. Mamy tu pełen pakiet usług – od obsługi popularnych aplikacji streamingowych, przez wsparcie dla screen mirroringu, aż po AirPlay, dzięki czemu także użytkownicy iPhone’ów poczują się jak u siebie. Do tego dochodzi Asystent Google (od niedawna w wersji Gemini AI), który nie tylko odpowiada na pytania, ale też sprawnie wykonuje proste polecenia, np. zmienia kanały czy wyszukuje treści w serwisach VOD. Sam system działa całkiem responsywnie, choć nie można nie wspomnieć o pewnym mankamencie – koślawe tłumaczenia w polskim menu potrafią wywołać uśmiech, ale czasem wymagają też chwili zastanowienia, by rozszyfrować, o co tak naprawdę chodzi.

Funkcje klasyczne

Jeśli chodzi o klasyczne funkcje telewizora, TCL C6K wypada raczej przeciętnie. Nie znajdziemy tu nagrywania na USB ani trybu PiP, co dla niektórych może być rozczarowaniem. Producent nie zapomniał jednak o podstawach – dostępna jest teletextowa telewizja i czytelny EPG, które wciąż dla części użytkowników mają znaczenie. W codziennym użytkowaniu przydaje się też obsługa zewnętrznych urządzeń audio przez Bluetooth – prosty sposób, by np. podłączyć głośnik czy słuchawki, co może być praktycznym rozwiązaniem dla seniorów. Poza tym jednak trudno doszukać się tu elementów, które wyróżniałyby C6K na tle konkurencji – to po prostu solidny, ale standardowy pakiet podstawowych funkcji.

Odtwarzanie plików z USB

5.4/10

8.9/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
No
PNG
Yes
Yes
GIF
Yes
Yes
WebP
No
Yes
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
No
Yes
12 Mpix
No
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
No
Yes
24 Mpix
No
Yes
28 Mpix
No
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Hisense S7NQ bez problemu odtworzy zdecydowaną większość popularnych formatów audio, zdjęć i wideo. Skąd więc tak stosunkowo niska ocena w tej kategorii? A no właśnie – przez problemy z oprogramowaniem. To kolejny telewizor Hisense, który nie pozwolił nam otworzyć zewnętrznych napisów w filmach. Niezależnie od tego, czy mówimy o formacie .ass, .srt, .txt czy .sub – napisy po prostu się nie pojawiały.

Najzabawniejsze (albo raczej najbardziej frustrujące) w tym wszystkim jest to, że w menu znajdziemy opcje zmiany koloru czcionek, ich wielkości i tła… Problem w tym, że samych napisów nie widać w ogóle.

Wbudowany odtwarzacz multimedialny w TCL C6K radzi sobie naprawdę dobrze – praktycznie wszystkie popularne formaty plików działają bez większych problemów. Zdarzają się co prawda drobne wyjątki, szczególnie przy mniej typowych kodekach czy nietypowych konfiguracjach plików wideo, ale w codziennym użytkowaniu rzadko kiedy będzie to odczuwalne. Największym plusem jest jednak to, że telewizor pracuje na Google TV, a to daje pełną swobodę w doborze dodatkowego oprogramowania. Jeśli ktoś trafi na plik, którego standardowy odtwarzacz nie obsłuży, wystarczy zainstalować alternatywę – choćby VLC – i problem znika.

Aplikacje

7.7/10

9.6/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
No
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
No
Apple_music
No
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
No
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link

Dźwięk

6.3/10

6.5/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    6.3/10
    6.5/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    Yes
    No
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    Yes
    No
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    Yes
    Yes
  • DTS-HD Master Audio:
    Yes
    Yes

Jeżeli chodzi o dźwięk, to prezentuje się on... tak jak telewizor na ścianie – czyli raczej płasko. Mimo zastosowania zestawu głośników w układzie 2.0.2 o łącznej mocy 36 W, nie możemy mówić tu o jakimś wyjątkowym brzmieniu. Ale jak to w większości przypadków – dokupienie nawet najprostszego soundbara potrafi diametralnie odmienić sytuację.

Na plus trzeba jednak zaliczyć obsługę praktycznie wszystkich popularnych kodeków Dolby i DTS. Dzięki temu bez problemu podepniemy telewizor do kina domowego i nie będziemy musieli kombinować z ustawieniami czy konwersją dźwięku.

Pod względem audio TCL C6K wypada nieźle. Producent od kilku lat chwali się współpracą z marką Onkyo i faktycznie ma to przełożenie na jakość dźwięku. Brzmienie jest przyjemne, z wyraźnymi średnimi tonami i całkiem czystą górą, a całość sprawia wrażenie dobrze zbalansowanej. Oczywiście nie zastąpi to pełnoprawnego soundbara, zwłaszcza w kwestii głębi basu, ale jak na wbudowane głośniki w telewizorze z tego segmentu cenowego – jest naprawdę bardzo dobrze.