Wypełnij ankietę aby poznać wynik
Matryca: LCD VA Odświeżanie: 144Hz Producent: TCL Rozdzielczość: 3840x2160 System: Google TV Rok modelowy: 2025
TCL C6K to jeden z najtańszych telewizorów z technologią Mini-LED, stworzony dla osób, które chcą poczuć smak rozwiązań znanych z modeli premium, ale bez wydawania fortuny. Jak udało się TCL-owi przenieść funkcje z najwyższej półki do budżetowego segmentu? O tym przeczytacie w naszej recenzji.
7.1
Ogólna ocena
TCL C6K to telewizor dla tych, którzy chcą połączyć granie i oglądanie filmów z dobrym kontrastem, a przy tym nie wydać fortuny. Dzięki matrycy VA z podświetleniem Mini-LED czernie są głębokie, a kontrast wysoki, więc seanse wieczorne wyglądają naprawdę efektownie. Do tego dochodzi przyzwoita jasność, która w połączeniu z Dolby Vision sprawia, że filmy potrafią nabrać kinowego charakteru. Nie bez znaczenia jest też płynność obrazu – 144-hercowe odświeżanie robi robotę przy sporcie czy dynamicznych grach, a gracze dostają pełny pakiet dodatków: VRR, ALLM, HDMI 2.1, HGiG, a nawet tryb 240 Hz w PC. Na co dzień telewizor napędza Google TV, które oferuje masę aplikacji i asystenta głosowego Gemini AI, więc obsługa jest wygodna i elastyczna. Warto też wspomnieć o dźwięku – obsługa Dolby Atmos i DTS daje poczucie, że sprzęt jest gotowy nie tylko do grania. Jak to zwykle bywa, kilka rzeczy można by poprawić. Podświetlenie w trudniejszych scenach potrafi zgubić szczegóły lub rozświetlić czerń, a polskie tłumaczenia w menu bywają tak pokraczne, że trzeba się zastanowić, o co właściwie chodzi. Mimo tego całość broni się bardzo dobrze, a biorąc pod uwagę cenę, TCL C6K może być jednym z ciekawszych wyborów dla kogoś, kto szuka uniwersalnego telewizora do filmów, sportu i gier. Zwłaszcza kiedy trafi się dobra promocja – i gdy TCL tradycyjnie podszlifuje drobiazgi w aktualizacjach.
Bardzo dobry kontrsat i czerń: Matryca VA oraz podświetlenie MINI-LED
Dobra płynnośc ruchu: Wysokie odświeżanie matrycy 144Hz
Nie najgorsza jasność panelu
Wiele funkcji dla graczy: VRR, ALLM, HDMI 2.1, HGiG
Dodatkowy tryb dla graczy PC: 240Hz
System GoogleTV z szerokim wyborem aplikacji
Obsługa wielu formatów HDR w tym Dolby Vision
Wsparcie dla Dolby Atmos i DTS
Bardzo atrakcyjna cena
Zarządzanie podświetleniem mogło by być lepsze
Błedy jezykowe w systemie
Filmy i seriale w jakości UHD
6.7
Klasyczna telewizja, YouTube
6.6
Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)
6.3
Granie na konsoli
8.4
Telewizor jako monitor do komputera
8.6
Oglądanie przy mocnym świetle
6.4
Funkcje użytkowe
7.0
Aplikacje
9.6
Jakość dźwięku
6.5
Wypełnij ankietę aby poznać dopasowanie do Twoich preferencji
Wejścia HDMI: 2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps) Wyjścia: Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI) Podłączenie do sieci: Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania: Dobre
Rodzaj podstawy: Nogi
Kolor ramki: Grafitowa
Na pierwszy rzut oka TCL C6K wygląda jak większość współczesnych telewizorów – smukła konstrukcja z cienką ramką wokół ekranu i delikatnym pogrubieniem u dołu. Mimo że to model z segmentu przystępnego cenowo, producent postarał się o kilka akcentów, które wyróżniają go na tle konkurencji. Charakterystyczny element w prawym górnym rogu, znany z droższych serii, tym razem został sprytnie ukryty za ramką, co nadaje całości nieco innego charakteru. Z tyłu telewizor jest płaski, dzięki czemu po powieszeniu na ścianie można uzyskać efekt estetycznego, niemal przylegającego panelu. Trudno mieć tu jakieś zastrzezenia co do wykonania.
Wybierz rozmiar:
7.3/10
Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 180 (10 x 18)
Wynik
114,000:1
Wynik
17,300:1
Wynik
16,200:1
Wynik
9,900:1
Wynik
4,850:1
Widoczność detali w światłach:
TCL C6K bazuje na matrycy VA, a dokładniej HVA produkcji TCL CSOT, która już sama w sobie zapewnia solidny natywny kontrast na poziomie 6000–7000:1 bez użycia lokalnego wygaszania. Prawdziwą siłą tego modelu jest jednak podświetlenie Mini-LED z możliwością wygaszania poszczególnych stref. W testowanej wersji 55-calowej naliczyliśmy ich około 180, przy czym wraz ze wzrostem przekątnej liczba ta naturalnie rośnie. Jak na telewizor w tym segmencie cenowym, kontrast wypada naprawdę imponująco. W prostszych scenach filmowych, takich jak fragmenty z „Oblivion”, prezentuje się znakomicie, a ujęcia całkowicie zalane czernią robią świetne wrażenie. Oczywiście, ze względu na charakterystykę technologii Mini-LED, nie zawsze uda się uniknąć problemów – w trudniejszych kadrach z wieloma jasnymi detalami pojawiają się efekty halo lub zbyt mocne przygaszanie niektórych elementów (niezależnie od ustawień lokalnego wygaszania). Mimo to kontrast można uznać za mocną stronę C6K.
Efekt halo i widoczność detali w czerni:
4.9/10
Wspierane formaty: HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG Pokrycie palety barw: DCI P3: 92.6%, Bt.2020: 71.3%
Pomiar jasności w HDR:
Wynik
612 nit
Wynik
202 nit
Wynik
424 nit
Wynik
144 nit
Wynik
587 nit
TCL C6K to telewizor umiarkowanie jasny, który w najlepszych warunkach filmowych potrafi pokazać pełnię swoich możliwości – maksymalna jasność wynosi około 600 nitów. W scenach z dużymi, intensywnymi źródłami światła efekt HDR potrafi być naprawdę satysfakcjonujący, dając poczucie kinowego błysku. Trzeba jednak pamiętać, że przy zarządzaniu strefami podświetlenia zdarzają się sytuacje, w których część elementów zostaje przygaszona, a czasem wręcz staje się ledwie widoczna. Widać więc, że brakuje tu odpowiedniej optymalizacji algorytmów, choć patrząc na parametry techniczne w tej klasie cenowej, sama konstrukcja wypada bardzo dobrze.
Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)
Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)
Po samych liczbach i wynikach testów nie spodziewaliśmy się wiele po TCL C6K, jednak efekt końcowy okazał się zdecydowanie lepszy, niż można by przypuszczać. W scenach filmowych, które często pojawiają się na platformach streamingowych – jak choćby fragmenty z filmu Billy Lynn – a nawet w produkcjach masterowanych do około 4000 nitów jak Pan, obraz prezentował się zaskakująco dobrze. Owszem, najwyższe wartości jasności były naturalnie przygaszone w stosunku do referencyjnego efektu, co wynika z ograniczeń samego panelu, ale cała scena została oddana z dużą precyzją i dokładnością. Nie zauważyliśmy też niepożądanego zlewania się szczegółów w trudnych fragmentach, jak fajerwerki w Billy Lynn.
Wykres jasności HDR:
Luminancja HDR
Jasność barw RGB
Podczas testów zauważyliśmy, że w przypadku statycznego HDR10 TCL C6K nie zawsze radzi sobie idealnie. Najbardziej widać to w scenach zalanych bielą – jak na przykład testowa plansza z końmi – gdzie ograniczona jasność panelu prowadzi do utraty części detali i spłaszczenia obrazu. Na szczęście telewizor wspiera praktycznie wszystkie najważniejsze formaty HDR, w tym niezwykle popularny Dolby Vision. W tym trybie, dzięki dynamicznym metadanym, obraz zyskuje zupełnie nową jakość. Jak pokazuje porównanie na zdjęciach testowych, ta sama scena prezentuje się znacznie lepiej – detale są zachowane, a kontrast i gradacja światła wyglądają naturalnie i dużo bliżej zamierzonego efektu twórców. To właśnie obsługa Dolby Vision sprawia, że C6K potrafi pozytywnie zaskoczyć w codziennym użytkowaniu!
Statyczny HDR10
Dynamiczny: Dolby Vision
5/10
W tegorocznych telewizorach TCL pojawił się tryb Filmmaker i trzeba przyznać, że to zdecydowanie najlepszy wybór po wyjęciu z pudełka. To właśnie ten tryb polecamy do codziennego oglądania filmów i seriali. Niestety, jak to zwykle bywa, najlepszy nie znaczy idealny. W przypadku materiałów SDR obraz był zbyt ciepły, bo w balansie bieli mocno wybijała się czerwień. Z kolei przy treściach HDR mieliśmy odwrotne wrażenie – obraz stawał się chłodniejszy niż powinien, przez nadmiar niebieskiego. Dochodzi jeszcze charakterystyka jasności, która momentami prowadziła do prześwietleń. W praktyce dawało to razem dość zauważalne błędy w testach kolorów, które trudno zaakceptować w trybie reklamowanym jako „od twórców”.
7.5/10
Dzięki korekcie balansu bieli udało się znacząco ograniczyć tendencję C6K do przekłamywania kolorów, co przełożyło się na bardzo dobry rezultat końcowy. Po kalibracji nie zaobserwujemy już efektu nadmiernego ocieplenia scen w SDR ani przesadnego ochładzania obrazu w HDR. Warto jednak przyjrzeć się bliżej charakterystyce jasności. W treściach SDR trudno mieć większe zastrzeżenia – obraz wygląda naprawdę dobrze, szczególnie w starszych filmach, programach telewizyjnych czy materiałach z YouTube. Znacznie gorzej wypada to w przypadku treści HDR. Analiza krzywej EOTF sugeruje, że wszystko jest w porządku, jednak w praktyce (EOTF w filmach) widać ograniczenia konstrukcji. Telewizor ma tendencję do nadmiernego rozjaśniania najmniejszych fragmentów kadru, a w innych sytuacjach potrafi przygasić całą scenę zbyt mocno. Efekt kalibracji jest więc wyraźny i w kwestii kolorystyki C6K zyskał naprawdę sporo, ale pewnych ograniczeń wynikających z lokalnego wygaszania a tak właściwie z jej zarządzania przez C6K, po prostu nie da się przeskoczyć.
9.5/10
Przejścia między kolorami w C6K są bardzo gładkie i trudno się przyczepić do jakiegokolwiek schodkowania. Obraz wygląda naturalnie, a ewentualne drobne niedoskonałości da się zauważyć jedynie na jasnych planszach testowych – i to przy naprawdę uważnym oglądaniu. W codziennym użytkowaniu efekt jest po prostu świetny i można śmiało powiedzieć, że w tej kategorii C6K wypada rewelacyjnie.
5/10
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
Obraz bez overscanu na sygnale SD
TCL C6K w kwestii skalowania wypada całkiem poprawnie. Materiały gorszej jakości wyglądają akceptowalnie, a brak problemów z overscanem sprawia, że obraz jest wyświetlany w całości, bez przycięć. Nie można jednak liczyć na cuda – treści w bardzo niskiej jakości nie nabiorą tutaj drugiego życia, bo procesor obrazu ma swoje ograniczenia. Na cienkich liniach czy detalach widoczne jest charakterystyczne szarpanie, które zdradza brak zaawansowanych algorytmów poprawy obrazu. Szkoda również, że w C6K zabrakło funkcji wygładzania przejść tonalnych – w starszych filmach czy materiałach wideo schodkowanie kolorów potrafi być zauważalne i w dłuższym oglądaniu może przeszkadzać.
7.3/10
Maksymalne odświeżanie matrycy: 144Hz
Opcja poprawy płynności filmów: Tak
Opcja redukcji smużenia: Tak
Funkcja BFI 60Hz: Tak, 120Hz (rozdwojone kontury)
Funkcja BFI 120Hz: Tak, 240Hz (rozdwojone kontury)
Spadek jasności przy użyciu BFI: 20%
TCL C6K korzysta z matrycy 144 Hz, co w tej półce cenowej jest sporą zaletą. To ważny krok naprzód względem poprzedniego modelu C655 PRO, który oferował tylko 60 Hz w 4K. Różnicę widać szczególnie podczas oglądania sportu czy grania – piłka, zawodnicy albo szybka akcja w grze są pokazywane wyraźniej i bez gubienia detali. Ciekawostką jest też możliwość pracy panelu w 240 Hz, o czym producent nie wspomina w oficjalnych materiałach. Do tego tematu jeszcze wrócimy przy omawianiu trybu dla graczy na PC.
TCL dorzucił też funkcję dla osób oglądająych filmy: „Wyrazistość ruchów”, która pozwala za pomocą dwóch prostych suwaków ustawić obraz według własnych upodobań. Można zostawić widoczną klatkę filmową albo postawić na bardzo płynny, wręcz teatralny efekt. Dzięki temu każdy znajdzie ustawienia dopasowane do swojego gustu.
Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie):
Smużenie (funkcja BFI włączona):
Na tle wyższego modelu C7K widać, że C6K ma lekkie problemy ze smużeniem. Podczas naszego testu „UFO” za poruszającym się obiektem ciągnęła się delikatna łuna, co zdradza ograniczenia panelu. Czy to mocno przeszkadza? To już kwestia indywidualna – jedni mogą praktycznie tego nie zauważać, inni wyłapią to od razu.
TCL próbował obejść ten problem, dodając funkcję BFI. W teorii ma ona poprawiać ostrość ruchu, ale w praktyce daje efekt podwójnych konturów, a samo smużenie wciąż pozostaje widoczne. Co prawda spadek jasności po włączeniu BFI jest niewielki, jednak zyski z tej funkcji są tak małe, że trudno polecać jej używanie.
9.8/10
TCL C6K to telewizor, który śmiało można nazwać sprzętem stworzonym z myślą o graczach. Mamy tutaj 4K przy 144 Hz, obsługę VRR, automatyczny tryb gry (ALLM) i Dolby Vision Gaming. Do tego dochodzi praktyczny Game Bar, czyli panel z najważniejszymi ustawieniami wyciągniętymi pod rękę – przydatny, gdy w trakcie rozgrywki chcemy coś szybko zmienić (np. proporcje ekranu: Tak da się!). Na uwagę zasługuje szeroki zakres VRR, sięgający aż 240 Hz. To już jednak opcja głównie dla graczy PC, którzy zejdą z rozdzielczością poniżej natywnego 4K. Wtedy telewizor potrafi rozwinąć skrzydła i pokazać dodatkową płynność, szczególnie w szybkich tytułach e-sportowych. W przypadku konsol zostajemy przy klasycznym limicie 120 Hz, ale i tak możliwości są naprawdę szerokie. Jedyne, do czego można się przyczepić, to lekkie smużenie, które czasem widać w dynamicznych scenach. Poza tym jednak C6K oferuje wszystko, czego gracze oczekują od telewizora.
9.7/10
Pod względem input lagu TCL C6K wypada znakomicie. Przy treściach 120 Hz opóźnienie wynosi około 10 ms, a momentami nawet mniej. To poziom, przy którym reakcja jest praktycznie natychmiastowa i trudno doszukać się jakichkolwiek zastrzeżeń. W przypadku materiałów 60 Hz wynik to okolice 18 ms – nadal bardzo dobry rezultat, w zupełności wystarczający do komfortowej gry.
SDR | HDR | Dolby Vision |
---|---|---|
1080p60: 18 ms | 2160p60: 18 ms | 2160p60 DV: 18 ms |
1080p120: 10 ms | 2160p120: 10 ms | 2160p120 DV: 9 ms |
2160p60: 18 ms | ||
2160p120: 10 ms |
8.6/10
Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie): Tak
Czytelność czcionek: Dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów: Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie): 11ms
Układ subpikseli matrycy: BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania: 144Hz
G-Sync: Tak
Po podłączeniu do komputera TCL C6K spisuje się świetnie. W natywnej rozdzielczości mamy 4K przy 144 Hz, a jeśli zejdziemy z rozdzielczością, można nawet wyciągnąć i 240 Hz. Do tego telewizor dogaduje się z kartami Nvidii i AMD – obsługuje zarówno G-Sync, jak i FreeSync. Do pracy biurowej też trudno się przyczepić. Czcionki są ostre i czytelne dzięki obsłudze chroma 4:4:4, a ewentualne drobne niedoskonałości są na tyle małe, że w normalnym użytkowaniu po prostu się ich nie zauważa.
3/10
spadek jasności pod kątem 45 stopni: 79%
W TCL C6K kąty widzenia są typowe dla matrycy VA. Siedząc na wprost obraz wygląda bardzo dobrze, ale każde przesunięcie na bok skutkuje widocznym spadkiem nasycenia kolorów i jasności. Różnicę widać szczególnie w kolorowych scenach – barwy stają się wyblakłe, a kontrast traci swoją głębię. W porównaniu z panelami IPS jest to wyraźnie słabszy wynik, choć rekompensatą pozostaje lepsza czerń i wyższy kontrast natywny „coś za coś”.
6.4/10
Powłoka matrycy: Satynowy
Tłumienie odbić: Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia: Dobra
TCL C6K radzi sobie całkiem dobrze w jasnych warunkach oświetleniowych. Matryca oferuje przyzwoitą jasność – w materiałach SDR osiąga około 550 nitów, co pozwala komfortowo oglądać telewizję w przeciętnie oświetlonym salonie, a nawet w dni z mocnym światłem wpadającym przez okna. Dzięki temu seanse w ciągu dnia nie wymagają pełnego zaciemnienia pomieszczenia. Na plus trzeba też zaliczyć fakt, że powłoka ekranu całkiem nieźle tłumi odbicia, przez co telewizor nie zamienia się w „lustro” nawet przy mocnym świetle. Nie jest to jednak poziom topowych modeli z bardziej zaawansowanymi powłokami antyrefleksyjnymi – w bardzo trudnych warunkach, np. przy dużych przeszkleniach, odbicia będą zauważalne.
Jasność matrycy
Średnia jasność SDR
TCL C6K: 532 cd/m2
7/10
System: Google TV
Szybkość działania: Przyzwoite
Najmocniejszą stroną użytkową TCL C6K jest bez dwóch zdań system Google TV. To on nadaje telewizorowi charakteru i sprawia, że zyskuje przewagę nad wieloma konkurentami. Mamy tu pełen pakiet usług – od obsługi popularnych aplikacji streamingowych, przez wsparcie dla screen mirroringu, aż po AirPlay, dzięki czemu także użytkownicy iPhone’ów poczują się jak u siebie. Do tego dochodzi Asystent Google (od niedawna w wersji Gemini AI), który nie tylko odpowiada na pytania, ale też sprawnie wykonuje proste polecenia, np. zmienia kanały czy wyszukuje treści w serwisach VOD. Sam system działa całkiem responsywnie, choć nie można nie wspomnieć o pewnym mankamencie – koślawe tłumaczenia w polskim menu potrafią wywołać uśmiech, ale czasem wymagają też chwili zastanowienia, by rozszyfrować, o co tak naprawdę chodzi.
Jeśli chodzi o klasyczne funkcje telewizora, TCL C6K wypada raczej przeciętnie. Nie znajdziemy tu nagrywania na USB ani trybu PiP, co dla niektórych może być rozczarowaniem. Producent nie zapomniał jednak o podstawach – dostępna jest teletextowa telewizja i czytelny EPG, które wciąż dla części użytkowników mają znaczenie. W codziennym użytkowaniu przydaje się też obsługa zewnętrznych urządzeń audio przez Bluetooth – prosty sposób, by np. podłączyć głośnik czy słuchawki, co może być praktycznym rozwiązaniem dla seniorów. Poza tym jednak trudno doszukać się tu elementów, które wyróżniałyby C6K na tle konkurencji – to po prostu solidny, ale standardowy pakiet podstawowych funkcji.
9.6/10
8.9/10
Maksymalna rozdzielczość zdjęcia: | Obsługiwane formaty zdjęć: |
---|---|
Wbudowany odtwarzacz multimedialny w TCL C6K radzi sobie naprawdę dobrze – praktycznie wszystkie popularne formaty plików działają bez większych problemów. Zdarzają się co prawda drobne wyjątki, szczególnie przy mniej typowych kodekach czy nietypowych konfiguracjach plików wideo, ale w codziennym użytkowaniu rzadko kiedy będzie to odczuwalne. Największym plusem jest jednak to, że telewizor pracuje na Google TV, a to daje pełną swobodę w doborze dodatkowego oprogramowania. Jeśli ktoś trafi na plik, którego standardowy odtwarzacz nie obsłuży, wystarczy zainstalować alternatywę – choćby VLC – i problem znika.
6.5/10
Wspierane kodeki
(głośniki telewizora)
Dolby Digital Plus 7.1
Dolby True HD 7.1
Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC)
Dolby Atmos w Dolby True HD
DTS:X w DTS-HD MA
DTS-HD Master Audio
Pod względem audio TCL C6K wypada nieźle. Producent od kilku lat chwali się współpracą z marką Onkyo i faktycznie ma to przełożenie na jakość dźwięku. Brzmienie jest przyjemne, z wyraźnymi średnimi tonami i całkiem czystą górą, a całość sprawia wrażenie dobrze zbalansowanej. Oczywiście nie zastąpi to pełnoprawnego soundbara, zwłaszcza w kwestii głębi basu, ale jak na wbudowane głośniki w telewizorze z tego segmentu cenowego – jest naprawdę bardzo dobrze.
Wersja oprogramowania podczas testów: V8-T653T01-LF1V531.002396
Procesor obrazu: MT5896 2,5GB RAM
Struktura subpikseli matrycy:
Jednorodność matrycy:
Rodzaj widma podświetlenia: PFS LED
Założyciel i pomysłodawca portalu "Wybierz TV"
Dziennikarz, recenzent i felietonista portalu "Wybierz TV"
6/17/2025
10/10/2024
4/11/2025
1/21/2025
6/27/2025
5/13/2025
11/21/2024
11/27/2024