LG QNED91T6A vs Samsung QN80F

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

LG QNED91T6A
4 999 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Samsung QN80F
3 214 

QNED91T / QNED90T

QN80F

Dostępne przekątne: 65”75”86”

Dostępne przekątne: 55”65”75”85”

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: WebOS

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Tizen

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

7.2

7.3

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    6.5

    6.9

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    6.7

    6.8

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.8

    6.7

  • Granie na konsoli

    8.5

    8.5

  • Telewizor jako monitor do komputera

    7.5

    8.8

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    6.1

    6.6

  • Funkcje użytkowe

    9.0

    7.7

  • Aplikacje

    8.3

    8.7

  • Jakość dźwięku

    6.9

    6.7

Zalety

  • Niezły kontrast - matryca VA

  • Odpowiedni dla graczy: HDMI 2.1, niski input lag, 120Hz

  • Przyzwoita jasność - dobrze sprawdzi się do oglądania w dzień

  • Super system operacyjny WebOS - Pilot Magic, funkcje głosowe

  • Nagrywanie z wbudowanych tunerów

  • Niezła czerń i kontrast - Matryca VA w połączeniu z podświetleniem MINI-LED.

  • Świetna jasność - nawet 1000 nitów w HDR

  • Szybka i resposnywna matryca - 144 Hz

  • Bogate wsparcie dla graczy - 4xHDMI 2.1, VRR, ALLM, GameBar, Game Motion Plus

  • Bardzo dobra sprawność użytkowa w dzień

  • Rozbudowany system operacyjny Tizen

  • Prosta obsługa

  • Funkcja PiP

Wady

No like
  • Słabe zarządzanie strefami wygaszania

  • Brak adaptacji w HDR - nie widać różnicy między HDR10 a Dolby Vision

  • Słabe kąty widzenia

  • Brak obsługi formatu DTS – ograniczenie przy podłączeniu kina domowego

  • Brak funkcji nagrywania na USB

  • Stosunkowo mała liczba stref wygaszania

  • Problemy z funkcją HGiG (dla graczy) – aktualizacja usunęła tę opcję*

Czy warto kupić? Werdykt

LG QNED91T to jedyny telewizor z podświetleniem MiniLED od LG na 2024 rok, który przyciąga uwagę dzięki nowatorskiemu zastosowaniu matrycy VA. Jest to pewne odstępstwo od dotychczasowych standardów koreańskiego producenta w swoich najwyższych telewizorach LCD, który zazwyczaj instalował matrycę typu IPS/ADS. Ale sam efekt jest pozytywny – matryca w połączeniu z lokalnym wygaszaniem oferuje naprawdę niezły kontrast. Czernie są głębokie, i powinny zadowolić większość użytkowników. LG 65QNED91T6A jest naprawdę jasnym telewizorem, więc postawienie go w trochę trudniejszych warunkach oświetleniowych nie będzie stanowiło dla niego wyzwania. W kwestii płynności ruchu QNED91T pokazuje najwyższą klasę. Funkcja TruMotion działa świetnie, pozwalając na dostosowanie obrazu do własnych preferencji – od klasycznego, filmowego wyglądu po bardziej płynny efekt. A matryca 120Hz sprawia, że to idealny sprzęt do sportu czy gier. Dla tych ostatnich LG przygotowało coś specjalnego – cztery pełne porty HDMI 2.1 o przepustowości 48 Gbps, dzięki którym można cieszyć się takimi funkcjami jak VRR i ALLM (i nie tylko). To w połączeniu z niskim input lagiem czyni ten sprzęt doskonałym wyborem do grania na konsoli czy PC. Codzienne użytkowanie QNED91T to czysta przyjemność, głównie dzięki systemowi WebOS. Interfejs jest intuicyjny, aplikacji nie brakuje, a pilot Magic Remote, dołączony do zestawu, znacząco ułatwia poruszanie się po menu. Obsługa jest szybka, a korzystanie z telewizora – komfortowe za sprawą asystena głosowego. Niestety, telewizor ma również swoje słabsze strony. Pomimo zalet matrycy VA w postaci wysokiego kontrastu, algorytmy odpowiedzialne za lokalne wygaszanie stref miniLED nie spisują się najlepiej. W treściach HDR zdarzają się sytuacje, w których obraz jest albo zbyt jasny, albo przesadnie ciemny, co szczególnie doskwiera w scenach wymagających precyzji. Dodatkowo - w praktyce różnice między standardowym HDR10 a Dolby Vision są niemal niewidoczne. To spore rozczarowanie, zwłaszcza w tej klasie telewizora. Mimo wszystko, LG QNED91T to ciekawy wybór dla osób, które potrzebują telewizora o wysokiej jasności, ze sporymi możliwościami w grach oraz cenią sobie wygodę systemu WebOS. Jeśli priorytetem jest jakość obrazu w treściach HDR, takich jak Netflix, Prime Video czy Max, polecamy jednak rozważyć alternatywne modele, na przykład OLED B4. z linii 2024, który jest do kupienia za podobne pieniądze.

QN80F to pierwsza w historii „osiemdziesiątka” Samsunga, która trafia do serii telewizorów z podświetleniem Mini LED. I robi to naprawdę dobrze. Choć liczba stref wygaszania nie rzuca na kolana, to jakość czerni stoi na solidnym poziomie, a w połączeniu z wysoką jasnością pozwala cieszyć się bardzo przyzwoitym obrazem w materiałach HDR. Do tego dochodzi matryca 144 Hz, która zapewnia świetną płynność ruchu, a zestaw funkcji dla graczy – VRR, ALLM, Game Motion Plus – sprawia, że QN80F to propozycja wręcz stworzona z myślą o osobach grających na konsoli lub PC. Telewizor działa szybko i responsywnie, a system Tizen śmiga jak błyskawica – niezależnie, czy szukacie aplikacji, czy przełącie źródła obrazu. Czy da się do czegoś przyczepić? Oczywiście, jak zawsze – są braki w systemie (jak nagrywanie na USB), nie ma obsługi DTS, a Mini LED nie jest pozbawiony swoich ograniczeń. Ale QN80F to świetny telewizor na co dzień – uniwersalny, dopracowany i... z dużym potencjałem cenowym. Bo patrząc na historię tej serii, możemy się spodziewać, że ta „osiemdziesiątka” jeszcze mocno namiesza, gdy tylko trafi na pierwsze sensowne promocje. A wtedy może być wręcz bezkonkurencyjna w swojej cenie – szczególnie jeśli Samsung poprawi drobne błędy wieku dziecięcego.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Dobre
Rodzaj podstawy
stand-type-
Centralna
Rodzaj podstawy
stand-type-
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Stała
Montaż na płasko
Nie
Tak
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

6.8/10

6.8/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 160 (16 x 10)

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 88 (8 x 11)

Kontrast:

Test LG QNED91T6A Kontrast i detale w czerni

Wynik

126,250:1

Test LG QNED91T6A Kontrast i detale w czerni

Wynik

20,900:1

Test LG QNED91T6A Kontrast i detale w czerni

Wynik

19,200:1

Test LG QNED91T6A Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,900:1

Test LG QNED91T6A Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,550:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

34,100:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

8,200:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

32,500:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,550:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

3,800:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

QNED91T to telewizor z podświetleniem MiniLED, a w testowanym przez nas rozmiarze 65" naliczyliśmy 160 stref podświetlenia. Testowany przez nas egzemplarz z końcówką "1" na końcu został wyposażony w matrycę VA, która oferuje znacznie lepszy kontrast niż matryce IPS, które - uwaga - można znaleźć w modelu LG QNED90T. Dlatego warto być ostrożnym przy wyborze wersji, żeby uniknąć rozczarowania, w kontekście kontrastu. Model QNED90T, raczej trudno nabyć w Polsce ale różnie to bywa jeżeli chodzi o dystrybucję. Wracając do naszych testów kontrastu, to w mniej wymagających scenach prezentował się naprawdę świetnie. Na przykład w jednej ze scen z filmu "Oblivion" zaobserwowaliśmy idealną separację świateł - wyglądało to imponująco. Jednak nie wszystko jest tak jednoznaczne. W scenie z filmu "Sicario 2" zauważyliśmy, że ekran jest wyraźnie ciemniejszy, znacznie odbiegając od referencyjnego wyglądu obrazu. Telewizor skutecznie eliminuje efekt halo (tzn. łun wokół obiektów), ale odbywa się to kosztem jasności - i to dość sporym. Mimo tych kompromisów, kontrast LG 65QNED91T6A wypada naprawdę solidnie. Oczywiście, jak to bywa w przypadku telewizorów MiniLED, trzeba liczyć się z pewnymi ograniczeniami, ale ogólne wrażenia są bardzo pozytywne.

QN80F to przedstawiciel serii Neo QLED, a więc telewizor z podświetleniem Mini LED. W odróżnieniu od swojego tańszego kuzyna, modelu QN70F, tutaj diody umieszczono bezpośrednio za matrycą (a nie przy krawędziach), co daje już na starcie solidną przewagę, jeśli chodzi o kontrolę nad kontrastem. W testowanym przez nas wariancie 65-calowym doliczyliśmy się 88 stref wygaszania – wynik może niezbyt imponujący, ale jak się okazało, wystarczający, by osiągnąć całkiem przyzwoite rezultaty.

W testach opartych na scenach z filmów takich jak Oblivion czy The Meg QN80F radził sobie dobrze – czernie były głębokie, a ogólna spójność obrazu przyciągała oko. W bardziej wymagających momentach (np. sceny z dużą liczbą jasnych detali na ciemnym tle) pojawiał się jednak efekt halo. To właśnie tu wychodzi ograniczenie liczby stref – jasne elementy potrafiły rozlewać się wokół siebie, a niektóre detale w ciemnych partiach traciły na widoczności. W jednej ze scen z helikopterem (The Meg) zauważyliśmy nawet delikatne migotanie jasności, jakby telewizor starał się za wszelką cenę zachować widoczność detali, kosztem głębi czerni.

Nie są to jednak problemy wyłącznie tego modelu – efekt halo czy spadki kontrastu przy bardzo złożonych scenach to coś, z czym mierzy się większość telewizorów Mini LED, nawet tych droższych. W swojej klasie QN80F wypada mimo wszystko pozytywnie i oferuje wyraźnie lepszy kontrast niż model QN70F z podświetleniem krawędziowym. Dla większości użytkowników będzie to poziom więcej niż wystarczający – choć nie idealny.

Jakość efektu HDR

5/10

5.8/10

Wspierane formaty
HDR10, Dolby Vision, HLG
HDR10, HDR10+, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 96.0%, Bt.2020: 74.0%
DCI P3: 93.1%, Bt.2020: 72.3%

Pomiar jasności w HDR:

Test LG QNED91T6A Jakość efektu HDR

Wynik

1069 nit

Test LG QNED91T6A Jakość efektu HDR

Wynik

180 nit

Test LG QNED91T6A Jakość efektu HDR

Wynik

577 nit

Test LG QNED91T6A Jakość efektu HDR

Wynik

96 nit

Test LG QNED91T6A Jakość efektu HDR

Wynik

674 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

799 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

533 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

717 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

245 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

656 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: HDR10+

Wykres jasności HDR:

Samsung QN80F

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

LG QNED91T6A

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Jak przystało na telewizor MiniLED, QNED91T LG na wykresie luminancji bez problemu przekracza magiczną barierę 1000 nitów. W scenach, gdzie światło odgrywało kluczową rolę, efekt był naprawdę przyzwoity. Na przykład 1000 nitów w pierwszej scenie filmu "Life of Pi" to naprawdę imponująca wartość, a w scenach trzeciej i piątej osiągnięte 600 nitów pozwalały już poczuć prawdziwą magię HDR. Jednak problemy pojawiają się przy bardzo małych elementach świetlnych na ekranie, takich jak księżyc, latarnie czy lampy. Wartość w okolicach 100 nitów - mówiąc wprost - jest rozczarowująca, ponieważ elementy te są na tyle ciemne, że ledwo widoczne. Warto pochwalić telewizor za pokrycie palety barw DCI-P3 na poziomie 96% oraz BT.2020 na poziomie 75%. LG QNED91T pozostawia na nas bardzo mieszane uczucia, głównie z powodu bardzo agresywnych algorytmów wygaszania, które choć skutecznie eliminują efekt halo, to jednak odbijają się na jasności mniejszych elementów.

QN80F to całkiem jasny ekran – w testach syntetycznych osiągał niemal 1000 nitów, co pozwala mieć uzasadnione oczekiwania wobec materiałów HDR. I rzeczywiście, w wielu scenach telewizor potrafi naprawdę zabłysnąć. Sekwencje z dużą ilością światła – jak ujęcia z filmu Life of Pi czy szerokie, jasne powierzchnie w The Meg – wyglądają efektownie. Jasność utrzymuje się w granicach 700 nitów, co daje solidny efekt , wystarczający do poczucia prawdziwej „magii HDR”. Niestety, nie każda scena wygląda tak dobrze. W materiałach z małymi, jasnymi detalami na ciemnym tle, jak np. w Sicario 2, telewizor miewa problemy – potrafi bardzo mocno przygasić poszczególne elementy, czasem do tego stopnia, że znikają one z obrazu. To efekt ograniczonej liczby stref wygaszania, który zmusza urządzenie do kompromisów: albo trzymać się smolistej czerni, albo poświęcić część detali. QN80F zazwyczaj wybiera to pierwsze. Na osłodę zostaje całkiem przyzwoite pokrycie szerokiej palety barw – DCI-P3 na poziomie 93%. Nie jest to najwyższy wynik na rynku, ale w zupełności wystarczy do większości treści na platformach streamingowych.

Odwzorowanie barw fabrycznie

6/10

6/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Wszystkie nasze testy przeprowadzamy na najlepszym trybie obrazu na każdym telewizorze. W tym przypadku, jak zazwyczaj, jest to tryb Filmmaker. Nazwa trybu sugeruje idealne odwzorowanie kolorów, jednak tutaj nie obyło się bez zauważalnych odchyleń względem poprawnego obrazu. Nasz egzemplarz, jeśli chodzi o balans bieli, charakteryzował się dość mocnym spadkiem w odcieniach koloru niebieskiego - zarówno w materiałach SDR, jak i 4K HDR - powodowało to wyraźne zażółcenie obrazu, widoczne na scenach porównawczych z filmu z Tomem Cruise'em. Tak jak opisywaliśmy wcześniej, QNED91T ma pewne skłonności do rozjaśniania ekranu. Potwierdza to gamma, która jest dość mocno zaniżona względem referencyjnej wartości 2.4. Z kolei krzywa EOTF, odpowiadająca za jasność w treściach 4K, pokazała pewne problemy telewizora z przyciemnianiem obrazu w najciemniejszych partiach, co mogliśmy zaobserwować w akapicie opisującym jakość efektu HDR. Choć tryb Filmmaker jest całkiem niezłym trybem "z pudełka", to i tutaj nie obędzie się bez poprawek.

Testujemy telewizory zawsze w najlepszym dostępnym trybie fabrycznym – w przypadku Samsunga QN80F jest to tryb Filmmaker, i rzeczywiście, to właśnie on oferuje najbliższe zamierzeniom twórców ustawienia. Nie oznacza to jednak, że wszystko wygląda idealnie. W treściach SDR największym problemem okazał się niezrównoważony balans bieli – lekkie niedobory zieleni i wyraźny nadmiar czerwieni prowadziły do zauważalnych błędów kolorystycznych, wręcz można powiedzieć do zaróżowienia ekranu. Dobrze było to widać w teście colour checker, gdzie kolory „uciekały” poza swoje docelowe pola – a więc na tyle, że wrażliwe oko widza potrafiło to wychwycić nawet bez pomocy miernika.

W treściach HDR balans bieli był już dużo lepszy, natomiast pojawił się inny problem – zarządzanie jasnością. Krzywa EOTF przez większość czasu powodowała zbyt jasny obraz, co potrafiło wpływać na odbiór kontrastu i sprawiało, że ekran delikatnie „migał” przy dynamicznych zmianach światła. Więcej o tym pisaliśmy już w akapitach o czerni i HDR. Na szczęście Samsung zostawia użytkownikowi sporo możliwości. QN80F oferuje bogaty zestaw opcji kalibracyjnych, w tym 20-punktowy balans bieli – dlatego postanowiliśmy sprawdzić, na co naprawdę stać ten telewizor po porządnej kalibracji.

Odwzorowanie barw po kalibracji

7.8/10

8.3/10

LG oferuje rozbudowane narzędzia kalibracyjne w swoich telewizorach takich jak 65QNED91T6A, z których skorzystaliśmy. Jeśli chodzi o balans bieli, udało nam się go znacząco skorygować w treściach SDR. Większe problemy sprawiał tryb obrazu w jakości 4K HDR, który, choć wciąż nie jest idealny, to i tak prezentuje się znacznie lepiej niż przed kalibracją. Błędy na palecie Color Checker oraz palecie barw są dużo mniejsze niż w ustawieniach fabrycznych. Jeśli chodzi o charakterystykę jasności, gamma dla treści HD jest praktycznie idealna, z małym wyjątkiem na końcu wykresu. Największe problemy telewizor sprawiał jednak z jasnością w treściach 4K HDR. Analizując charakterystykę EOTF w filmach, zauważyliśmy, że telewizor dość mocno manipuluje jasnością, co mogliśmy zaobserwować we wcześniejszych testach. Jasność jest znacznie podbita względem wykresu w statycznym teście, a telewizor rozświetla pewne sceny do tego stopnia, że niektóre mniejsze elementy tracą szczegółowość. Jest to niestety spowodowane przeciętnym algorytmem zarządzania strefami podświetlenia w tym modelu. Mimo to kalibracja przynosi całkiem niezłe rezultaty, zwłaszcza jeśli chodzi o precyzyjne oddanie kolorów.

Po przeprowadzeniu dokładnej kalibracji udało się doprowadzić większość parametrów obrazu do naprawdę dobrego poziomu. Balans bieli zarówno w SDR, jak i HDR prezentuje się niemal idealnie – obraz jest naturalny, neutralny i pozbawiony wcześniej zauważalnego zaczerwienienia. Kolory nabrały głębi, a cały odbiór wizualny stał się przyjemniejszy i bardziej spójny. Udało się także częściowo opanować zarządzanie jasnością, które w wersji fabrycznej potrafiło sprawiać problemy. Na wykresie EOTF widać, że telewizor po kalibracji radzi sobie z jasnością znacznie lepiej – nie ma już nadmiernego efektu przygaszania niektórych elementów. W filmach nadal można zauważyć, że QN80F ma tendencję do lekkiego rozjaśniania najmniejszych, jasnych detali – to już jednak efekt konstrukcji samego urządzenia i ograniczonej liczby stref wygaszania. W skrócie: nie wszystko da się przeskoczyć, ale to, co się dało, zostało poprawione. Po kalibracji QN80F robi naprawdę dobre wrażenie, wygląda po prostu dojrzalej i bardziej profesjonalnie.

Płynność przejść tonalnych

8.5/10

9/10

Gradacja na LG QNED91T prezentuje się bardzo dobrze. Widać jedynie lekkie odcięcia w najjaśniejszych scenach, ale telewizor bardzo dobrze radzi sobie w okolicach czerni, zapewniając płynne przejścia tonalne. Dzięki temu obraz jest naturalny i przyjemny dla oka, bez widocznych problemów.

Pod tym względem QN80F naprawdę daje radę. Przejścia między kolorami są płynne, nic się nie rwie, nie ma irytujących pasów na niebie czy dziwnych plam w cieniach. Szczególnie dobrze wypadły sceny filmowe w ciemniejszych tonacjach – a to właśnie tam większość telewizorów zaczyna się gubić. Jeśli bardzo się uprzeć, można dostrzec drobne schodkowanie w najjaśniejszych fragmentach, ale to już naprawdę szukanie na siłę. W codziennym oglądaniu nikt nie powinien mieć z tym problemu. Mówiąc wprost: przejścia tonalne są tak dobre, że można o nich zapomnieć – i po prostu cieszyć się filmem.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

7.5/10

7/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
No
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Jeśli chodzi o przejścia tonalne w niższej jakości materiałach, telewizor oferuje znaną już funkcję z telewizorów LG - "Płynna gradacja". Możemy nią sterować w trzech stopniach: niskim, średnim i wysokim. My zalecamy używanie opcji średniej, ponieważ dobrze radzi sobie z usuwaniem przejść tonalnych, nie powodując jednocześnie zauważalnych problemów z usuwaniem struktury przedmiotów ani innych artefaktów.

Jeśli natomiast chodzi o skalowanie obrazu (upscaling), procesor Alpha od LG radzi sobie tutaj całkiem dobrze. Obraz wydaje się być bardzo plastyczny, z drobnym ząbkowaniem niektórych elementów, co jednak nie wpływa znacząco na jakość. Wygląda to naprawdę okej, a ogólny efekt jest bardzo zadowalający.

Jeśli podczas oglądania słabszej jakości materiałów – na przykład z YouTube’a – zauważymy dziwne łączenia kolorów albo niechciane artefakty, warto zajrzeć do ustawień i włączyć funkcję redukcji szumów. Naszym zdaniem najlepiej sprawdza się ustawienie na poziomie „średnim” – skutecznie wygładza problematyczne przejścia kolorystyczne, a jednocześnie nie rozmywa zbytnio całego obrazu. Trzeba jednak wiedzieć jedno: opcja ta ma tendencję do usuwania ziarna filmowego. Jeśli komuś zależy na zachowaniu tego efektu (np. w starszych filmach), lepiej ją po prostu wyłączyć – niezależnie od poziomu, ziarno znika zawsze.

Jeśli chodzi o skalowanie rozdzielczości (czyli tzw. upscaling), to Samsung – jak zwykle – wypada w tej dziedzinie bardzo dobrze. QN80F nie dorównuje co prawda topowym modelom za kilkanaście tysięcy, ale jak na swoją klasę cenową radzi sobie naprawdę imponująco. Materiały o bardzo słabej jakości (np. z telewizji SD albo starszych plików wideo) są wyraźnie poprawiane i wyglądają zaskakująco przyzwoicie. Jedyną zauważalną wadą jest typowy dla Samsunga problem z overscanem – czyli lekkim przycinaniem krawędzi obrazu w bardzo niskich rozdzielczościach, np. 576p.

Smużenie i płynność ruchu

7.5/10

7.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
120Hz
144Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 120Hz (rozdwojone kontury)
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Funkcja BFI 120Hz
Tak, 240Hz (rozdwojone kontury)
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
51%
69%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Obraz migocze w tym trybie

Telewizor posiada matrycę o częstotliwości odświeżania 120 Hz, co powinno zadowolić większość użytkowników pod względem płynności ruchu. Dodatkowo QNED91T wyposażony jest w funkcję TruMotion, która pozwala na płynniejsze wyświetlanie obrazu w filmach. W ramach tej funkcji możemy regulować suwakiem "De-Judder" oraz "De-Blur". Suwak "De-Judder" odpowiada za zmniejszanie drgań w filmach, co szczególnie przydatne jest przy odtwarzaniu treści o niższej liczbie klatek na sekundę, natomiast "De-Blur" pomaga redukować rozmycie w szybkich scenach, co jest istotne dla sportu czy dynamicznych ujęć.

QN80F to naprawdę „szybki” telewizor. Zastosowana matryca oferuje odświeżanie do 144 Hz, co w praktyce oznacza, że ekran nadąża za akcją – niezależnie od tego, czy oglądamy film, gramy w gry, czy przeglądamy dynamiczne treści w internecie. Obraz nie rwie się, nie smuży nadmiernie, a całość wygląda po prostu płynnie i przyjemnie dla oka. Oczywiście producent nie zapomniał o fanach kina – w ustawieniach znajdziemy opcję regulacji płynności ruchu, dzięki której można dostosować efekt do własnych preferencji. Można zostawić bardziej „klatkowy” wygląd (dla tych, którzy lubią klasyczny filmowy vibe), albo podkręcić płynność do wyższego poziomu, by uzyskać efekt teatralnego wygładzenia. Ważne, że wybór należy do nas. Oglądanie filmów i granie na QN80F to po prostu frajda.

Funkcje dla graczy

9.8/10

8.2/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 120Hz
    48 - 144Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    No
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    No
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

Telewizor LG 65QNED91T6A wyposażony jest w porty HDMI 2.1 o pełnej przepustowości 48 Gb/s, co daje nam pełne wsparcie dla wszystkich standardów potrzebnych do grania na nowoczesnych konsolach. Możemy liczyć na obsługę zmiennej częstotliwości odświeżania (VRR) oraz automatyczny tryb niskiego opóźnienia (ALLM). Dzieki temu zapewni nam płynną rozgrywkę bez opóźnień.

Dzięki wsparciu dla wszystkich popularnych standardów HDR w grach, takich jak HGiG oraz Dolby Vision, możemy w pełni wykorzystać potencjał konsol PS5 oraz XBOX One. Telewizor bez problemu obsługuje także niższe rozdzielczości niż 4K, więc nawet starsze konsole wyglądają na nim dobrze. Game Bar ułatwia dostęp do ustawień związanych z graniem, pozwalając nam szybko i intuicyjnie dostosować parametry obrazu oraz funkcje dla graczy. Dodatkowo, QNED91T oferuje funkcję NVIDIA GeForce Now, która pozwala nam na granie w chmurze bez potrzeby posiadania konsoli. Trzeba jednak mieć na uwadze, że to rozwiązanie jest dosyć kosztowne i nieco ustępuje Xbox Game Pass, który dostępny jest wyłącznie w telewizorach Samsunga.

QNED91T LG to świetny wybór zarówno dla mniej doświadczonych, jak i bardziej zaawansowanych graczy, którzy szukają wszechstronnego telewizora do grania

Samsung QN80F to telewizor, który na prawie każdym froncie dowozi, jeśli chodzi o granie. Mamy tu matrycę 144 Hz, cztery pełnoprawne porty HDMI 2.1, wsparcie dla graczy w postaci zmiennej częstotliwości odświeżania (VRR), automatycznego trybu gry (ALLM), a nawet jednego z najlepiej zaprojektowanych gamebarów na rynku. Wisienką na torcie jest upłynniacz ruchu, który – jako jedyny na świecia – działa w grach bez istotnego zwiększania input laga. Brzmi jak niemal idealny telewizor dla graczy? I rzeczywiście, prawie taki jest.

Jak zwykle, Samsung nie wspiera Dolby Vision w grach, ale to już nikogo nie dziwi. Natomiast znacznie bardziej zaskakujące jest to, że... zniknęła funkcja HGIG – czyli system, który pozwala konsoli (np. PlayStation 5 czy Xbox Series X) precyzyjnie dopasować mapowanie tonów HDR do możliwości telewizora. W najnowszej aktualizacji firmware’u dla modeli z 2025 roku opcja ta po prostu zniknęła. Wygląda to raczej na błąd niż celowy ruch, ale trzeba uczciwie zaznaczyć, że na dzień pisania recenzji funkcji HGIG po prostu nie ma.

I właśnie przez ten jeden brak QN80F z telewizora niemal idealnego dla gracza staje się urządzeniem „prawie” idealnym. Szkoda – bo wszystko inne wskazywało na to, że Samsung może w tej generacji znów ustawić poprzeczkę bardzo wysoko.

Input lag

9.8/10

9.8/10

SDR

1080p60
17 ms
19 ms
1080p120
8 ms
9 ms
2160p60
17 ms
19 ms
2160p120
8 ms
9 ms

HDR

2160p60
16 ms
17 ms
2160p120
8 ms
9 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
16 ms
2160p120 DV
8 ms

Input lag na QNED91T jest naprawdę bardzo niski, nawet w trybie Dolby Vision. Dzięki temu możemy liczyć na szybki czas reakcji, co jest bardzo ważne w dynamicznych grach, gdzie liczy się każda milisekunda. Bez względu na to, czy gramy w trybie standardowym, czy HDR, telewizor oferuje bardzo dobre wyniki, które zadowolą nawet wymagających graczy.

QN80F nie zawodzi, jeśli chodzi o czas reakcji. Input lag dla treści 120 Hz spada poniżej 10 ms, co można uznać za wynik niemal idealny – w tej klasie telewizorów trudno oczekiwać więcej. Gra się płynnie, responsywnie i bez opóźnień, które mogłyby irytować nawet najbardziej wyczulonych graczy. Dla materiałów 60 Hz opóźnienie jest wyższe, w okolicach 19 ms, ale to w pełni naturalne zjawisko i nadal mieści się w granicach komfortu.

Współpraca z komputerem PC

7.5/10

8.8/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Bardzo dobra
Bardzo dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Dobra
Dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
8ms
9ms
Układ subpikseli matrycy
BGR
BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania
120Hz
144Hz
G-Sync
Tak
Tak

Jeśli chodzi o granie na komputerze, LG QNED91T bez problemu synchronizuje się z kartami graficznymi NVIDIA i wspiera funkcję G-Sync. Bardzo niski input lag sprawia, że granie przy użyciu komputera osobistego jest naprawdę przyjemne. Telewizor obsługuje chroma 4:4:4, dzieki czemu mamy tutaj doskonałą czytelność tekstu. Co prawda zauważyliśmy lekkie rozmazywanie czcionek wokół krawędzi, ale ogólnie obraz wygląda bardzo dobrze, a czytelność jest na akceptowalnym poziomie.

Granie na QN80F z podłączonym komputerem to czysta przyjemność. Telewizor bez problemu współpracuje z kartami graficznymi NVIDII (dzięki obsłudze G-Sync) oraz AMD (dzięki FreeSync Premium), a odświeżanie 144 Hz tylko poprawia komfort podczas dynamicznej rozgrywki. Wszystko działa od razu, bez zbędnego grzebania w ustawieniach – dokładnie tak, jak powinno.

Jeśli chodzi o pracę, również jest bardzo dobrze. Czytelność czcionek stoi na wysokim poziomie, a teksty wyglądają ostro i wyraźnie. Przy bardzo cienkich poziomych liniach da się zauważyć drobne niedoskonałości, czy cienie, ale naprawdę – trzeba się porządnie przyjrzeć. No chyba że, tak jak my, lubicie czasem popatrzeć na ekran z lupą… wtedy coś tam wypatrzycie 😉.

Kąty widzenia

3.4/10

3.1/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
69%
81%

Tak jak wspomnieliśmy w akapicie o kontraście, telewizor wyposażony jest w matrycę VA, która z reguły oferuje bardzo dobry kontrast w porównaniu z matrycami IPS. Niestety, matryce VA mają swoją słabość w postaci ograniczonych kątów widzenia, co jest widoczne również w przypadku QNED91T LG. Kąty widzenia nie są tutaj najlepsze, i choć zastosowanie powłoki poszerzającej kąty mogłoby znacząco poprawić sytuację, niestety jej tutaj nie uświadczymy. W rezultacie, obraz traci na jakości przy oglądaniu pod większym kątem, co może być problematyczne w przypadku większej liczby osób oglądających jednocześnie

QN80F, jak większość telewizorów z matrycą VA, nie zachwyca pod względem kątów widzenia. Wystarczy odchylić się nieco w bok, by zauważyć wyraźny spadek jasności i utracone nasycenie kolorów. Obraz traci swoją „głębię” i "żywość", a ciemniejsze sceny mogą wydawać się lekko wypłukane. To jednak typowa cecha matryc VA, które w zamian oferują znacznie lepszy kontrast natywny niż panele IPS. Mówiąc krótko: coś za coś. Jeśli siedzicie na wprost ekranu – nie będzie problemu. Ale przy wspólnym oglądaniu w większym gronie warto o tym pamiętać.

Sprawność telewizora w dzień

6.1/10

6.6/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Satynowy
Tłumienie odbić
Średnie
Dobre
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Bardzo dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Samsung QN80F: 543 cd/m2

LG QNED91T6A: 573 cd/m2

Telewizor LG 65QNED91T6A został wyposażony w matrycę satynową, która średnio radzi sobie z bezpośrednimi odbiciami światła, takimi jak lampy czy kinkiety. Na pierwszym zdjęciu testowym z dużą lampą widać, jak odbicie "rozlewa się na ekranie". QNED91T jednak nadrabia w kwestii jasności - średnia jasność SDR na poziomie 580 cd/m² jest wystarczająca, aby oglądać telewizję nawet w trudniejszych warunkach oświetleniowych. Dzięki temu, mimo problemów z odbiciami, telewizor dobrze sprawdza się w dzień.

QN80F to naprawdę jasny telewizor. Średnia jasność w materiałach SDR wynosi około 550 nitów, niezależnie od sceny, co w praktyce oznacza, że można komfortowo oglądać treści nawet w dobrze nasłonecznionym pokoju – i nie trzeba zasłaniać rolet za każdym razem, gdy włączymy film. Na plus zasługuje też nowa satynowa powłoka matrycy, która w porównaniu do zeszłorocznego QN80D radzi sobie znacznie lepiej z tłumieniem odbić. Refleksy są mniej dokuczliwe, a ekran zachowuje czytelność w różnych warunkach oświetleniowych. Trudno się tu do czegokolwiek przyczepić – QN80F sprawdza się w ciągu dnia po prostu świetnie.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
Mini-LED QLED
Mini-LED QLED
Wersja oprogramowania podczas testów
23.20.23
T-PTMFDEUC-0090-1110.8, E2500007, BT-S
Procesor obrazu

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy:

LG QNED91T6A

Samsung QN80F

Funkcje telewizora

9/10

7.7/10

  • Wejścia HDMI
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Tak
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Tak
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Tak
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    RF (nie trzeba celować)
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Tak
    Tak

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Nie
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

Najważniejszą rzeczą w dzisiejszych telewizorach, poza jakością obrazu, jest system operacyjny. Ten dostępny w modelach LG jest naprawdę bardzo dobry. Oczywiście mówimy o systemie WebOS, który oferuje większość popularnych aplikacji dostępnych w Polsce, podobnie jak GoogleTV. To, co wyróżnia ten system, to przede wszystkim świetny pilot z akcelerometrem - Pilot Magic, który przypomina magiczną różdżkę. Sterowanie za pomocą tego pilota jest niezwykle wygodne. Dodatkowo, telewizor oferuje bardzo dobrego asystenta głosowego, który doskonale rozumie język polski.

Z funkcji użytkowych telewizor oferuje praktycznie wszystko, czego dusza zapragnie. Znajdziemy tutaj możliwość nagrywania programów z wbudowanych tunerów, obsługę AirPlay do podłączenia iPhone'a oraz funkcję mirroringu. Bez problemu możemy podłączyć klawiatury, myszki czy słuchawki, choć klawiatury nie są niezbędne dzięki wygodnemu pilotowi Magic. Niestety, brakuje tutaj funkcji PiP (Picture-in-Picture), ale jest to na tyle specyficzna funkcja, że jej brak odczują jedynie osoby, które rzeczywiście jej potrzebują. QNED91T to telewizor, który nie zawodzi jeżeli chodzi o codzienną przyjemność z jego korzystania.

SmartTV QN80F: Tizen

Pod względem smarta QN80F nie ma się czego wstydzić. Wręcz przeciwnie – Tizen to jeden z najbogatszych systemów operacyjnych, jeśli chodzi o funkcjonalność. Mamy tu wyszukiwanie głosowe, obsługę AirPlay, Miracast i wszystkie największe platformy streamingowe pod ręką. Ale prawdziwa przewaga Samsunga ujawnia się w inteligentnym domu – SmartThings. Można tu nie tylko zsynchronizować żarówki i roboty sprzątające, ale też wciągnąć do systemu urządzenia innych producentów, dzięki wsparciu dla standardu Matter. I nagle okazuje się, że QN80F może pełnić rolę domowego centrum dowodzenia. Jest tylko jedno „ale” – Tizen to system zamknięty, więc kilku mniej znanych aplikacji możemy nie znaleźć. Choć w praktyce i tak ma wszystko, czego potrzeba 99% użytkowników.

Klasyczne funkcje telewizora:

Jeśli chodzi o klasyczne funkcje, jest równie dobrze – no, prawie. QN80F obsługuje obraz w obrazie, czyli rzadko już spotykaną, a wciąż przydatną funkcję PiP. Bez problemu znajdziemy EPG, stary dobry teletekst (tak, działa!) i możliwość podłączenia urządzeń zewnętrznych przez Bluetooth – czy to słuchawek, czy soundbara. Niestety brakuje opcji nagrywania na USB z wbudowanych tunerów. To mały zgrzyt, szczególnie że konkurencja w podobnej cenie coraz częściej to oferuje. Nie jest to może funkcja pierwszej potrzeby, ale skoro wszystko inne działa tak dobrze, szkoda że tu zabrakło kropki nad i.

Odtwarzanie plików z USB

8.5/10

9/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
No
PNG
Yes
No
GIF
No
No
WebP
No
No
TIFF
No
No
BMP
No
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
No
Yes
24 Mpix
No
Yes
28 Mpix
No
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Wbudowany odtwarzacz w QNED91T powinien zadowolić większość użytkowników. Bez problemu obsługuje polskie znaki i odtwarza filmy z napisami z zewnętrznych dysków. Odtwarzacz poradzi sobie także z większością formatów audio i zdjęć, poza plikami Apple HEIC.

Wbudowany odtwarzacz multimediów w QN80F radzi sobie z większością popularnych formatów wideo – od klasycznych MP4 po nieco bardziej wymagające kontenery. Nie jest to może kombajn jak VLC, ale do domowego użytku w zupełności wystarczy. Gorzej wygląda sprawa ze zdjęciami – tu niestety jest dość skromnie. Obsługa ogranicza się głównie do formatu JPG, ale hej, to przynajmniej ten najważniejszy 👌. Podczas naszych testów pojawił się też drobny zgrzyt z napisami. QN80F radził sobie wyłącznie z prostym formatem tekstowym .txt – inne, bardziej zaawansowane formaty (jak .srt czy .sub) niestety nie były rozpoznawane.

Aplikacje

8.3/10

8.7/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
No
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

Dźwięk

6.9/10

6.7/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    6.9/10
    6.7/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    No
    No
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    No
    No
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    Yes
    No
  • DTS-HD Master Audio:
    Yes
    No

LG QNED91T został wyposażony w zestaw 4 głośników w układzie 2.2 o łącznej mocy 40W. Telewizor gra całkiem przyjemnie, a delikatny bas jest wyczuwalny. Oczywiście nie jest to poziom zewnętrznego systemu audio, takiego jak soundbar czy kino domowe, ale do codziennego użytkowania jest wystarczający. Warto pochwalić również obsługę formatów dźwiękowych DTS:X oraz Dolby Atmos, które znacznie poprawiają jakość wrażeń dźwiękowych.

Jak na telewizor tej klasy, QN80F brzmi zaskakująco dobrze. Wspiera format Dolby Atmos, co warto odnotować, bo w wielu modelach z tej półki to nadal nie jest oczywiste. W przeciwieństwie do cieńszego QN70F, tutaj da się nawet poczuć lekki bas – wszystko dzięki grubszej obudowie, która zwyczajnie daje więcej miejsca, żeby dźwięk miał „czym oddychać”. Do codziennego oglądania i seriali spokojnie wystarczy, a przy odpowiednich ustawieniach można nawet pokusić się o słuchanie muzyki bez konieczności podpinania zewnętrznego sprzętu. Ale – jak to u Samsunga, jest też niestety brak wsparcia dla formatu DTS:X, więc jeśli korzystamy z urządzeń audio wspierających ten format, trzeba będzie najpierw podpiąć je pod amplituner, a dopiero potem pod telewizor.