Philips PUS8359 (IPS) vs Xiaomi S MiniLED 2025

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Philips PUS8359 (IPS)
2 699 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Xiaomi S MiniLED 2025
2 647 

PUS8359 / PUS8349

Info

Dostępne przekątne: 43”55”65”

Dostępne przekątne: 55”65”75”

Technologia matrycy: LCD IPS

Rozdzielczość: 3840x2160

System operacyjny: Titan OS

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Technologia matrycy: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System operacyjny: Google TV

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

5.2

7.2

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    4.3

    6.4

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    4.5

    6.6

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    4.6

    6.5

  • Granie na konsoli

    6.2

    8.4

  • Telewizor jako monitor do komputera

    6.0

    8.2

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    4.3

    7.3

  • Funkcje użytkowe

    5.7

    6.7

  • Aplikacje

    7.0

    10.0

  • Jakość dźwięku

    6.1

    6.8

Zalety

  • Ambilight 3

  • Podświetlany pilot

  • Podstawowe funkcje dla graczy

  • Niski inputlag

  • Wsparcie wszystkim formatów audio (Dolby i DTS)

  • Matryca VA z podświelteniem MiniLED – niezły kontrast i głębokie czernie

  • Wysoka jasność (841 cd/m²) – świetna widoczność nawet w jasnych pomieszczeniach

  • Obsługa wielu formatów HDR: Dolby Vision, HDR10+

  • Wysokie odświeżanie matrycy: 240Hz, 144Hz oraz 120Hz

  • Niski input lag – idealny do gier

  • System Google TV – wszechstronny i rozbudowany z szerokim dostępem do aplikacji

  • Pilot nie wymaga celowania w ekran

  • Przyjemny dźwięk z lekkim basem

  • Obsługa formatów dźwiękowych: Dolby Atmos i DTS:X

Wady

No like
  • Słaba czerń i kontrast

  • Przeciętna jasność

  • Ograniczony system TitanOS

  • Błędy w tłumaczeniu Menu telewizora

  • Problemy z agresywnymi algorytmami wygaszania – widoczne w dynamicznych scenach

  • Skalowanie obrazu i funkcje poprawy przejść tonalnych działają niestabilnie

Nasz werdykt

Philips PUS8359 to telewizor, który przyciąga wzrok głównie dzięki trójstronnemu systemowi Ambilight. Podświetlenie dopasowujące się do obrazu robi wrażenie, szczególnie wieczorem – światło za ekranem dodaje klimatu podczas oglądania filmów i sprawia, że wnętrze wygląda ciekawiej. To naprawdę fajny dodatek, zwłaszcza jeśli lubimy nietypowe rozwiązania. Dla graczy ten model może być dobrym wyborem na początek. Niski input lag, wynoszący mniej niż 10 ms, zapewnia szybkie reakcje, a Automatyczny Tryb Gry dostosowuje ustawienia tak, żeby rozgrywka była płynna. Jeśli gramy od czasu do czasu, telewizor daje radę, ale raczej nie jest to sprzęt dla tych, którzy szukają topowych wrażeń. Jeśli chodzi o codzienne użytkowanie, nie jest idealnie. System Titan OS wygląda prosto, ale brakuje wielu popularnych aplikacji, co może być frustrujące. Do tego sam interfejs potrafi działać wolniej niż byśmy chcieli – zmiana aplikacji czy przeskakiwanie między ustawieniami może czasem wymagać cierpliwości. Jeśli mieliśmy wcześniej kontakt z bardziej rozbudowanymi systemami, jak Android TV, Titan OS może nas mocno rozczarować. A co z jakością obrazu? Tu pojawia się problem. Matryca oferuje przeciętną jasność i niski kontrast, więc w jasnych pomieszczeniach obraz może wyglądać blado. W ciemniejszych scenach czerń staje się bardziej szara, co odbiera szczegóły. HDR? Raczej nie ma co liczyć na świetne efekty – brak Dolby Vision i ograniczone możliwości techniczne sprawiają, że treści HDR nie robią większego wrażenia. Philips PUS8359 to telewizor, który świetnie sprawdzi się dla fanów Ambilight i osób szukających podstawowych funkcji. Dobrze radzi sobie w grach, a wieczorne seanse z efektownym podświetleniem zyskają dodatkowy klimat. Jednak jeśli zależy nam na wysokiej jakości obrazu czy rozbudowanym systemie Smart TV, warto rozejrzeć się za innymi modelami. Ten telewizor to propozycja dla tych, którzy nie oczekują zbyt wiele i chcą czegoś prostego z ciekawym efektem wizualnym.

Xiaomi, dobrze znane jako gigant na rynku smartfonów, postanowiło zawalczyć o uwagę miłośników najwyższej klasy technologii, prezentując telewizor z podświetleniem MiniLED. Model S MiniLED 2025 na papierze wygląda naprawdę imponująco. Ogromna liczba stref wygaszania zapewnia świetny kontrast, a jasność, sięgająca imponujących wartości, potrafi robić wrażenie zarówno w materiałach wysokiej jakości HDR, jak i w starszych SDR. Telewizor sprawdza się świetnie tam, gdzie kluczowa jest płynność ruchu. Matryca z wysokim odświeżaniem i niski input lag sprawiają, że jest dobrym wyborem nie tylko dla fanów sportu, ale również dla graczy. Wsparcie dla funkcji takich jak ALLM czy GameBar dodatkowo poprawia wrażenia podczas grania. Google TV na tym telewizorze działa jak należy – szybko, płynnie, bez zbędnych przycięć, czego nie mogliśmy powiedzieć o modelu A Pro 2025. Dodatkowo, z tak obszerną biblioteką aplikacji zadowoli nawet najbardziej wymagającego użytkownika. Jednak nie wszystko wygląda tak dobrze w praktyce. Mimo solidnej specyfikacji sprzętowej, telewizor ma swoje bolączki. Największym problemem są algorytmy zarządzające strefami wygaszania, które podczas oglądania filmów wieczorem potrafią mocno irytować. Działanie poszczególnych stref jest aż nazbyt widoczne w dynamicznych scenach, co potrafi skutecznie odciągnąć naszą uwagę od obrazu. Problemy pojawiają się także w bardziej wymagających scenach HDR mimo naprawdę imponującej jasności. Małe, jasne elementy często tracą na jasności, co psuje efekt, jaki powinien zapewniać obraz najwyższej jakości. System też nie jest wolny od niedociągnięć – funkcje poprawy obrazu w niższej jakości materiałach działają nierówno, a niektóre opcje w Google TV są źle przetłumaczone lub wręcz nieprzetłumaczone. Xiaomi S MiniLED 2025 ma ogromny potencjał, ale w obecnej formie wydaje się niewykorzystany. Widać, że Xiaomi chciało zrobić coś naprawdę dobrego, ale kilka sporych niedociągnięć sprawia, że finalny efekt jest mieszany. Sprzęt z wysokimi aspiracjami, który potrzebuje lepszego oprogramowania, by naprawdę zabłysnąć. To telewizor idealny do jaśniejszych pomieszczeń, gdzie wysoka jasność ekranu odgrywa kluczową rolę, a problemy z lokalnym wygaszaniem stają się mniej widoczne. Doskonale sprawdzi się również jako ekran dla graczy oraz dla osób, które cenią wszechstronność i funkcjonalność systemu Google TV.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
3 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
1 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Pilot Xiaomi S Mini 2025 Led

Kontrast i czerń

1.9/10

6.8/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 308 (22 x 14)

Kontrast:

Test Philips PUS8359 (IPS) Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,000:1

Test Philips PUS8359 (IPS) Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,050:1

Test Philips PUS8359 (IPS) Kontrast i detale w czerni

Wynik

900:1

Test Philips PUS8359 (IPS) Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,050:1

Test Philips PUS8359 (IPS) Kontrast i detale w czerni

Wynik

850:1

Test Xiaomi S MiniLED 2025 Kontrast i detale w czerni

Wynik

182,000:1

Test Xiaomi S MiniLED 2025 Kontrast i detale w czerni

Wynik

38,050:1

Test Xiaomi S MiniLED 2025 Kontrast i detale w czerni

Wynik

18,300:1

Test Xiaomi S MiniLED 2025 Kontrast i detale w czerni

Wynik

10,150:1

Test Xiaomi S MiniLED 2025 Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,450:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Philips PUS8359/12 w wersji 55" i 43" oparty jest na matrycy IPS, która znacząco wpływa na jakość kontrastu. Niestety, wyniki testów jasno pokazują bardzo niski poziom. Czerń, zamiast przypominać głęboką smołę, prezentuje się raczej jako srebrny popiół, co szczególnie widać podczas oglądania ciemnych scen. Taki poziom kontrastu ogranicza możliwość pełnego cieszenia się obrazem, szczególnie dla osób preferujących seanse w zaciemnionych pomieszczeniach.

Xiaomi S MiniLED to jeden z najbardziej przystępnych cenowo telewizorów z technologią MiniLED dostępnych na rynku. Testowany przez nas model w rozmiarze 55 cali został wyposażony w aż 308 stref lokalnego wygaszania, co przy takiej cenie robi wrażenie. Dodatkowo zastosowano w nim matrycę VA, która naturalnie oferuje znacznie lepszy kontrast niż matryce IPS. Na statycznych planszach testowych telewizor wypadł świetnie, osiągając imponujący wynik kontrastu na poziomie 182 000:1 w filmie Oblivion. Czerń była głęboka, a szczegóły w jasnych i ciemnych partiach obrazu wyraźnie odseparowane. Jednakże w bardziej wymagających scenach, gdzie obraz jest dynamiczny, sytuacja zaczyna się komplikować.

Gdzie leży problem? Główną przyczyną są algorytmy lokalnego wygaszania. Chociaż na statycznych obrazach efekty ich pracy są obiecujące, podczas odtwarzania filmów – czyli w naturalnych warunkach pracy telewizora – działają one zbyt agresywnie. W dynamicznych scenach, takich jak te z testowanego filmu, można dostrzec, jak poszczególne strefy wygaszania "pracują i migoczą", co odrywa widza od wrażenia spójności obrazu. Efekt ten szczególnie rzuca się w oczy w ruchu, gdy jasne obiekty poruszają się na tle ciemnego ekranu. W rezultacie, choć Xiaomi S MiniLED na papierze oferuje rewelacyjny kontrast, w praktyce efekt jest mniej satysfakcjonujący. Agresywne działanie algorytmów psuje odbiór dynamicznych scen, sprawiając, że telewizor w tej kategorii wypada przeciętnie. To dobry przykład na to, jak technologia MiniLED wymaga nie tylko dobrej specyfikacji, ale także odpowiedniej optymalizacji.

Jakość efektu HDR

3.6/10

4.8/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, HLG
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 76.0%, Bt.2020: 55.0%
DCI P3: 93.0%, Bt.2020: 72.0%

Pomiar jasności w HDR:

Test Philips PUS8359 (IPS) Jakość efektu HDR

Wynik

240 nit

Test Philips PUS8359 (IPS) Jakość efektu HDR

Wynik

225 nit

Test Philips PUS8359 (IPS) Jakość efektu HDR

Wynik

285 nit

Test Philips PUS8359 (IPS) Jakość efektu HDR

Wynik

236 nit

Test Philips PUS8359 (IPS) Jakość efektu HDR

Wynik

280 nit

Test Xiaomi S MiniLED 2025 Jakość efektu HDR

Wynik

852 nit

Test Xiaomi S MiniLED 2025 Jakość efektu HDR

Wynik

140 nit

Test Xiaomi S MiniLED 2025 Jakość efektu HDR

Wynik

385 nit

Test Xiaomi S MiniLED 2025 Jakość efektu HDR

Wynik

97 nit

Test Xiaomi S MiniLED 2025 Jakość efektu HDR

Wynik

1126 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: HDR10+

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres luminacji HDR:

Xiaomi S MiniLED 2025

Philips PUS8359 (IPS)

Jakość efektu HDR w telewizorze Philips PUS8359/12 również nie zachwyca. Jasność na poziomie 280 nit jest zbyt niska, bardziej przypominając standardowy SDR niż prawdziwe HDR, co wyraźnie widać na pięciu testowanych planszach. Dodatkowo, telewizor nie imponuje pod względem pokrycia palety barw – zaledwie 76% DCI-P3 to wynik, który można uznać za słaby, zwłaszcza w porównaniu do innych modeli z podobnej półki cenowej.

Skoro Xiaomi S MiniLED może pochwalić się imponującą liczbą 308 stref wygaszania, przyszedł czas sprawdzić, jak radzi sobie w testach HDR. Zaczynając od luminancji, czyli zdolności do wyświetlania jasnych scen, telewizor osiągnął niemal 1000 nitów jasności – wynik, który można uznać za rewelacyjny w tej klasie. Czy jednak te liczby przekładają się na realne wrażenia w filmowych scenach? W przypadku mniej wymagających ujęć, jak te z filmu The Meg, telewizor faktycznie pokazał świetne rezultaty, osiągając aż 900 nitów. Takie wartości są imponujące i potrafią naprawdę oddać siłę efektów HDR.

Niestety, podobnie jak w przypadku kontrastu, nie obyło się bez problemów. Gdy na ekranie pojawiają się mniejsze, jaśniejsze elementy – jak w trudnych scenach z Sicario 2 – agresywne działanie stref wygaszania psuje cały efekt. Jasność w tych momentach spada do zaledwie 100 nitów. To jest zdecydowanie za mało, aby oddać pełnię magii HDR. Zamiast dynamicznego i szczegółowego obrazu, widz dostaje zgaszone, niemal płaskie wrażenie, co odbiera całą przyjemność z seansu.

Podsumowując, jeśli szukamy telewizora o wysokiej jasności do oglądania filmów w ciągu dnia, Xiaomi S MiniLED bez problemu spełni to zadanie. Jednak jego niezdolność do precyzyjnego zarządzania strefami wygaszania sprawia, że oglądanie filmów wieczorami, zwłaszcza w wymagających scenach HDR, może być bardziej frustrujące niż satysfakcjonujące.

Odwzorowanie barw fabrycznie

4/10

3.9/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Najwierniejszym pod względem zgodności z materiałem źródłowym trybem fabrycznym okazał się "Film", który został wykorzystany w naszych testach. Mimo to, podobnie jak inne tryby fabryczne, również miał swoje wady. Zarówno w materiałach SDR, jak i HDR zauważyliśmy problemy z balansem bieli, gdzie dominacja zieleni i czerwieni skutkowała żółtawą poświatą. Ten efekt był szczególnie widoczny w postaci zażółconych bieli oraz nienaturalnych odcieni skóry. Test palety "ColourChecker" wykazał, że każdy kolor został przesunięty w cieplejsze tony, co wpłynęło na dokładność odwzorowania barw. Kluczowym aspektem obrazu jest również kontrast i jasność, które można ocenić, analizując wykresy gamma i krzywą EOTF. Na wykresie gamma zauważyliśmy duże odchylenia – zarówno zbyt wysokie wartości, które powodowały utratę szczegółów w cieniach, jak i zbyt niskie, co prowadziło do drastycznego spadku kontrastu. W porównaniu do gammy, krzywa EOTF wypadła lepiej, jedynie delikatnie rozjaśniając obraz, co miało mniej negatywny wpływ na ogólną jakość.

Xiaomi, jak wielu producentów, oferuje szeroki wybór trybów obrazu. Na S MiniLED znajdziemy zarówno IMAX Enhanced, jak i Filmmaker. Nasze testy przeprowadziliśmy w trybie Filmmaker, który teoretycznie ma nawiązywać do referencyjnego obrazu, ale rzeczywistość okazała się nieco inna.

Zacznijmy od testu materiałów w SDR. Tutaj telewizor miał sporo problemów, zwłaszcza z balansem bieli. Wyraźnie widoczna dominacja czerwieni sprawiała, że obraz wyglądał na zbyt ciepły, a wszystkie kolory zyskiwały czerwonawą poświatę. To szczególnie rzucało się w oczy w porównawczej scenie z filmu Star Wars. Charakterystyka jasności (gamma) również pozostawiała wiele do życzenia – zamiast płynnego przejścia mieliśmy prawdziwy "rollercoaster", z widocznym nadmiernym rozjaśnieniem ekranu.

W materiałach 4K sytuacja wyglądała znacznie lepiej. Balans bieli, choć nadal nie idealny, był dużo bardziej zrównoważony, z lekką dominacją czerwieni i niebieskiego, ale już bez przesadnego wpływu na całościowy odbiór. Krzywa EOTF (odpowiedzialna za jasność w HDR) pokazała pewne rozjaśnienia w najjaśniejszych partiach obrazu, co było widoczne na przykład w scenie testowej z filmu Pan, którą opisywaliśmy wyżej. Te rozjaśnienia mogą zaburzać precyzję obrazu, ale w 4K ogólny efekt był o wiele bardziej akceptowalny niż w SDR.

Choć Xiaomi S MiniLED potrafi pozytywnie zaskoczyć w materiałach 4K, jego fabryczne ustawienia w SDR wymagają solidnych poprawek, zwłaszcza w zakresie balansu bieli i jasności. To zdecydowanie telewizor, który skorzystałby na kalibracji.

Odwzorowanie barw po kalibracji

5/10

8.4/10

Philips, zarówno w swoich tańszych, jak i droższych modelach, oferuje szeroki zestaw narzędzi do kalibracji obrazu. Skorzystaliśmy z nich, aby poprawić jakość wyświetlanego obrazu, choć nie było to tak proste, jak mogłoby się wydawać. Udało się nam wyregulować balans bieli, poprawić gammę oraz dostroić krzywą EOTF, jednak mimo tych działań błędy deltaE wciąż były na bardzo wysokim poziomie. Główne przyczyny to ograniczone pokrycie palety DCI-P3 oraz niska maksymalna jasność, co znacząco wpłynęło na końcowy efekt. Choć całość prezentuje się znacznie lepiej, cechy konstrukcyjne telewizora nie pozwoliły nam uzyskać spektakularnych wyników.

Xiaomi S MiniLED 2025 to telewizor, który po kalibracji zyskuje zupełnie nowe życie. Wyniki są naprawdę rewelacyjne i pokazują, ile potencjału tkwi w tym modelu.

W trybie SDR balans bieli został niemal idealnie wyrównany. Błędy są na tyle minimalne, że w wielu przypadkach można je uznać za pomijalne. Potwierdzają to wyniki palety Colour Checker, gdzie błędy nie przekraczały wartości 2 ΔE – to naprawdę rzadko spotykany wynik. Gamma również prezentuje się bardzo dobrze, choć na początku wykresu widać lekkie rozjaśnienia w najciemniejszych elementach. Jest to jednak drobny wyjątek, który nie wpływa znacząco na odbiór obrazu.

W materiałach 4K HDR kalibracja również przyniosła widoczne poprawy, szczególnie w balansie bieli. Obraz wygląda naturalnie i spójnie. Problemem pozostaje jednak charakterystyka jasności. Analiza EOTF w materiałach filmowych pokazuje, że telewizor ma tendencję do zbyt mocnego rozjaśniania lub przyciemniania najmniejszych elementów na ekranie. To efekt ograniczeń w algorytmach wygaszania, które wcześniej omawialiśmy przy HDR i teście kontrastu. Niestety, jest to techniczna cecha tego modelu, która nie jest możliwa do całkowitego wyeliminowania.

Mimo tego drobnego mankamentu, kalibracja pozwoliła wyciągnąć maksimum możliwości z tego telewizora. Obraz wygląda teraz fenomenalnie, a jego jakość robi wrażenie w każdym rodzaju materiału. Xiaomi S MiniLED 2025 pokazuje, że z odpowiednimi ustawieniami potrafi konkurować z droższymi modelami.

Płynność przejść tonalnych

8.4/10

8/10

Gradacja przejść tonalnych w telewizorze Philips PUS8359/12 stoi na dobrym poziomie, bez wyraźnych problemów, które mogłyby negatywnie wpływać na jakość oglądania treści. Przy bardziej wnikliwej obserwacji można dostrzec drobne niedoskonałości w jasnych, kolorowych przejściach, jednak są one na tyle subtelne, że większość użytkowników nie powinna ich zauważyć ani uznać za problem.

Płynność przejść tonalnych w Xiaomi S MiniLED 2025 prezentuje się bardzo dobrze. Nawet w teoretycznie najtrudniejszej scenie z czerwoną wodą telewizor radzi sobie świetnie – nie zauważyliśmy większych problemów. Drobne niedoskonałości pojawiają się w takich jak scena z Kingsmana czy Marsjanina, gdzie można dostrzec delikatne łączenia kolorów. Mimo to, Xiaomi wyróżnia się w tej kategorii, oferując jedną z najlepszych jakości przejść tonalnych w swojej klasie cenowej. To zdecydowanie mocna strona tego telewizora.

Skalowanie obrazu i wygładzanie przejść tonalnych

6/10

6.7/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
No
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

W tym akapicie przyjrzymy się dwóm funkcjonalnościom. Raz jeszcze spojrzymy na funkcję odpowiedzialną za przejścia tonalne, ale sprawdzimy również, jak telewizor radzi sobie ze skalowaniem obrazu. Opcją odpowiedzialną za płynną gradację jest ta o nazwie "Redukcja zniekształceń". Jak już ustaliliśmy, dość sprawnie wygładza niepłynności. Musimy zaznaczyć jednak dwie rzeczy: nie jesteśmy w stanie włączyć jej w przypadku materiałów HDR oraz to, że rozmywa detale w filmach.

Testowany telewizor nie może pochwalić się najlepszym skalowaniem obrazu. Mocno da się zauważyć ogólne rozmydlenie obrazu, ale co gorsza, rozmywa detale. Widać to szczególnie na gałęziach oraz włosach modelki. Widoczna jest również charakterystyczna biała poświata wokół postaci.

Jeśli chodzi o przejścia tonalne w materiałach niższej jakości, takich jak YouTube czy telewizja, Xiaomi S MiniLED został wyposażony w funkcję „Usuwanie konturów kolorów”. W ustawieniu „niskie” działa ona całkiem nieźle, jednak jej skuteczność bywa nierówna. Czasami wygląda to tak, jakby telewizor nie nadążał z wygładzaniem, co wprowadza pewien dysonans. Na plus można zaznaczyć, że nie zauważyliśmy żadnych widocznych efektów ubocznych, choć patrząc na niestabilność tej funkcji, można podejrzewać, że w niektórych sytuacjach mogą się pojawić niespodziewane problemy.

Skalowanie obrazu również wypada przeciętnie. Widać lekkie ząbkowanie, szczególnie na cienkich elementach, takich jak gałęzie, a napisy bywają lekko poszarpane. Nie jest to może bardzo uciążliwe, ale bardziej wprawne oko z pewnością wyłapie te niedociągnięcia. Ogólnie większość użytkowników powinna być zadowolona z jakości skalowania i wygładzania, ale telewizor nie zadowoli tych, którzy oczekują perfekcji w każdej klatce obrazu.

Smużenie i płynność ruchu

4/10

7/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
60Hz
240Hz
Opcja poprawy płynności filmów
No
OK
Opcja redukcji smużenia
No
OK
Funkcja BFI 60Hz
-
Nie
Funkcja BFI 120Hz
-
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
-%
-%

Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie):

Philips PUS8359 nie jest najlepszym wyborem do oglądania sportu. Brak nawet podstawowej funkcji poprawy płynności ruchu sprawia, że obraz w dynamicznych scenach nie jest odpowiednio wyraźny. Mimo zastosowania matrycy IPS (43 i 55'), która teoretycznie powinna oferować lepszą ostrość niż warianty z matrycą VA, nie widać wyraźnej poprawy w kwestii smużenia. Na zdjęciach z szybkiego ruchu widać, że postać Ufoludka jest wyraźnie rozmyta, co pokazuje, że telewizor nie radzi sobie dobrze z zachowaniem ostrości w dynamicznych ujęciach.

Xiaomi S MiniLED 2025 został wyposażony w matrycę o odświeżaniu 4K@120Hz (1080p@240Hz), która zapewnia wystarczającą płynność zarówno do oglądania dynamicznych transmisji sportowych, jak i grania w najnowsze gry. Taki poziom odświeżania sprawia, że obraz wygląda płynnie, nawet w najbardziej intensywnych scenach. Dodatkowo telewizor oferuje funkcję „Wygładzanie ruchu”, która pozwala dostosować sposób wyświetlania obrazu w filmach. Możemy wybrać bardziej klatkowy efekt, typowy dla filmowego doświadczenia, lub płynniejszy, przypominający tzw. „efekt teatralny”. Dzięki temu każdy użytkownik może dopasować ustawienia do swoich preferencji i cieszyć się płynnym obrazem w ulubionych treściach.

Kompatybilność z konsolą i funkcje dla graczy

4.7/10

9.8/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 60Hz
    48 - 144Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    No
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    No
    Yes
  • 1080p@120Hz
    No
    Yes
  • 1440p@120Hz
    No
    Yes
  • 4K@120Hz
    No
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

Pod względem kompatybilności z konsolą, Philips PUS8359 sprawdzi się głównie dla okazjonalnych graczy. Mimo że telewizor jest wyposażony w złącze HDMI 2.0, oferuje funkcje takie jak Automatyczny Tryb Gry (ALLM), Zmienna Częstotliwość Odświeżania (VRR) oraz Game Bar. ALLM automatycznie przełącza telewizor w tryb o niskim opóźnieniu, co ułatwia szybsze reakcje podczas gry, a VRR płynnie dostosowuje częstotliwość odświeżania, eliminując problem zrywania obrazu. Game Bar zapewnia szybki dostęp do ustawień gry i monitorowanie parametrów na bieżąco, jednak naszym zdaniem wypada gorzej w porównaniu z rozwiązaniami konkurencji.

Jednak bardziej wymagający gracze mogą poczuć niedosyt. Philips PUS8359 nie obsługuje zaawansowanych formatów HDR w grach ani wyższych częstotliwości odświeżania, co wynika z zastosowania 60 Hz matrycy. Te braki ograniczają możliwości telewizora w dostarczaniu płynnych i szczegółowych wrażeń podczas szybkich, dynamicznych rozgrywek.

Xiaomi S MiniLED 2025 to telewizor, który ma sporo do zaoferowania graczom. Dzięki dwóm portom HDMI o przepustowości 48 Gbps bez problemu podłączymy nowoczesne konsole lub PC, wykorzystując ich pełny potencjał. Do tego funkcja ALLM automatycznie przełączy telewizor w tryb niskiego opóźnienia – coś, co docenimy podczas dynamicznych gier bez irytujących lagów. Bez względu na to, co podłączymy, działa płynnie, a telewizor świetnie radzi sobie z różnymi rozdzielczościami. Jest też GameBar, który może nie wygląda tak efektownie, jak „belki” u konkurencji, ale nadrabia praktycznością. To prosty panel ustawień, który pozwala nam szybko zmieniać najważniejsze opcje albo sprawdzić statystyki – idealne rozwiązanie, gdy liczy się czas.

Musimy jednak przyznać, że obsługa samego telewizora – a właściwie odnalezienie w nim funkcji gamingowych – stanowiła dla nas spore wyzwanie. Do testu Xiaomi S MiniLED 2025 podchodziliśmy kilkukrotnie, aby znaleźć wszystkie niezbędne opcje. Ukryte menu umożliwiło nam odkrycie funkcji „GameBoost”, która umożliwa przełączenie telewizora w tryb 240 Hz, uruchomić VRR oraz pozwala włączyć obraz w trybie HGIG.

Podsumowując, Xiaomi S MiniLED 2025 to telewizor, który zdecydowanie zasługuje na pochwałę w kategorii sprzętu gamingowego. Jego bogaty zestaw funkcji – tryb 240 Hz, VRR, HGIG oraz „GameBoost” – zapewnia wyjątkowe doznania podczas gry. Niestety, intuicyjność samego menu pozostawia wiele do życzenia i może stanowić pewne wyzwanie dla przeciętnego użytkownika.

Input lag

10/10

9.8/10

SDR

1080p60
10 ms
17 ms
1080p120
8 ms
2160p60
10 ms
17 ms
2160p120
8 ms

HDR

2160p60
10 ms
17 ms
2160p120
8 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
17 ms
2160p120 DV
9 ms

Philips PUS8359 oferuje wyjątkowo niski input lag na poziomie poniżej 10 ms, co jest świetnym wynikiem. Dzięki temu telewizor idealnie sprawdza się w dynamicznych grach, zapewniając szybkie reakcje i płynną rozgrywkę, co z pewnością docenią zarówno okazjonalni, jak i bardziej wymagający gracze.

Input lag w Xiaomi S MiniLED 2025 to jeden z jego największych atutów. 8 ms dla materiałów 120 Hz i 17 ms dla 60 Hz to wyniki wręcz rewelacyjne, które zadowolą nawet najbardziej wymagających graczy. Co więcej, na pochwałę zasługuje tryb Dolby Vision w grach. W przeciwieństwie do wielu konkurencyjnych modeli, Xiaomi utrzymuje niski input lag także w tym trybie, czyniąc go świetnym wyborem dla miłośników gamingowych wrażeń w wysokiej jakości HDR.

Współpraca z komputerem PC

6/10

8.2/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Dobra
Dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Dobra
Dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
10ms
8ms
Układ subpikseli matrycy
BGR
BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania
60Hz
240Hz
G-Sync
Nie
Tak

Telewizor Philips PUS8359/12 z matrycą IPS oferuje całkiem dobrą czytelność czcionek dzięki obsłudze chroma 4:4:4, co sprawia, że jest odpowiedni do pracy biurowej i codziennego korzystania z komputera. Mimo że niski input lag czyni go przyjaznym dla graczy pod kątem czasu reakcji, brak wsparcia dla G-Sync oraz matryca 60 Hz mogą nie spełniać oczekiwań bardziej wymagających użytkowników. Dla osób szukających telewizora do grania może to być kompromis – szybka reakcja jest obecna, ale brak wyższej częstotliwości odświeżania i adaptacyjnej synchronizacji obrazu wpływa na ocenę w kategorii gamingowej.

Xiaomi S MiniLED 2025 to dobry wybór, jeśli potrzebujemy telewizora do pracy z komputerem. Czcionki są bardzo wyraźne dzięki wsparciu chroma 4:4:4, więc idealnie nadaje się do pracy biurowej czy przeglądania dokumentów. W grach też radzi sobie świetnie – wysokie odświeżanie, G-SYNC i niski input lag zapewniają płynność rozgrywki, co zadowoli większość graczy.

Kąty widzenia

6.3/10

3/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
60%
74%

Kąty widzenia w telewizorze Philips PUS8359 są całkiem dobre, co jest zasługą zastosowanej matrycy IPS (43' i 55'). Obraz pozostaje czytelny i wyraźny nawet przy oglądaniu pod większym kątem, co jest korzystne podczas oglądania treści w szerszym gronie lub w pomieszczeniach o niestandardowym układzie.

Pod względem kątów widzenia Xiaomi S MiniLED 2025 nie zachwyca. To typowy problem matryc VA, które bez dodatkowych powłok poszerzających kąty widzenia nie radzą sobie najlepiej. Obraz zaczyna tracić na jakości, gdy oglądamy telewizor z boku – kolory bledną, a kontrast wyraźnie spada. Zaletą matrycy VA jest jednak znacznie lepszy kontrast w porównaniu do matryc IPS, które z kolei wygrywają pod kątem szerszego pola widzenia. To klasyczny kompromis, gdzie trzeba wybrać pomiędzy lepszymi czerniami a bardziej uniwersalnym obrazem widzianym z różnych miejsc w pokoju.

Sprawność telewizora w dzień

4.3/10

7.3/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Satynowy
Tłumienie odbić
Średnie
Średnie
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Xiaomi S MiniLED 2025: 841 cd/m2

Philips PUS8359 (IPS): 305 cd/m2

Pod względem sprawności w ciągu dnia, Philips PUS8359 radzi sobie przeciętnie. Satynowa powłoka matrycy średnio tłumi odbicia, co może być zauważalne w jasnych pomieszczeniach. Jasność na poziomie 300 cd/m² jest akceptowalna w tym przedziale cenowym, ale nie należy oczekiwać wyjątkowych efektów w trudniejszych warunkach oświetleniowych.

Xiaomi S MiniLED 2025 został wyposażony w satynową powłokę matrycy, która przeciętnie radzi sobie z redukcją odbić. Na powierzchni ekranu można dostrzec refleksy świetlne, co w jasnych pomieszczeniach może nieco przeszkadzać. Kluczowym elementem, który ratuje ten telewizor w dziennym użytkowaniu, jest jednak jego jasność. Przy wartości 841 cd/m² ekran bez problemu sprawdza się nawet w bardzo nasłonecznionych wnętrzach. To więcej niż wystarczające, aby komfortowo oglądać telewizję, filmy czy wydarzenia sportowe. Co ważne, telewizor radzi sobie również z bardziej wymagającymi materiałami, jak sporty zimowe, gdzie dominująca biel może innym telewizorą sprawdzić nie lada wyzwanie. Tutaj Xiaomi zdecydowanie daje radę.

Szczegóły dotyczące matrycy

Wersja oprogramowania podczas testów
White LED
Mini-LED PFS LED
Rodzaj widma podświetlenia
V246.004.012.161
UKM3.240326.001.490
Procesor obrazu
MT5896 2,5GB RAM

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy:

Funkcje telewizora

5.7/10

6.7/10

  • System operacyjny
    Titan OS
    Google TV
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • AirPlay
    Nie
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Nie
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Nie
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Nie
    Nie
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    RF (nie trzeba celować)
  • Podświetlany pilot
    Tak
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak

Philips zdecydował się w tym roku na zmianę podejścia do systemu operacyjnego, zastępując wcześniejszy otwarty system GoogleTV autorskim TitanOS. Jak to często bywa z nowymi rozwiązaniami, TitanOS boryka się z typowymi problemami wieku dziecięcego. Obecnie oferuje jedynie podstawowe aplikacje, a sklep z aplikacjami pozostawia wiele do życzenia, co może rozczarować użytkowników oczekujących bogatej oferty programów. Dodatkowo, brak wsparcia dla funkcji AirPlay oraz brak możliwości nagrywania na USB stanowią kolejne ograniczenia, które mogą wpłynąć na ogólne wrażenia z użytkowania.

Ciekawostką w modelach z systemem TitanOS jest nowy pilot, który dzięki podświetleniu jest bardzo wygodny w użyciu. Niestety, jego bezprzewodowe działanie nie jest do końca spójne. Hybrydowa konstrukcja sprawia, że czasami trzeba celować w telewizor, a innym razem nie – zależy to od używanych przycisków. Jest to poprostu irytujące.

Najważniejszą cechą telewizora Philips PUS8359 jest trójstronny system Ambilight, który znacząco wpływa na wrażenia z oglądania. Oświetlenie LED umieszczone po bokach i na górze telewizora tworzy immersyjny efekt, rozszerzając obraz poza ekran i dopasowując kolory do wyświetlanych treści. Dla wielu użytkowników to kluczowy element, który sprawia, że seanse stają się bardziej angażujące, a telewizor wyróżnia się na tle konkurencji.

Xiaomi S MiniLED 2025 to telewizor, który potrafi wyróżnić się dzięki systemowi Google TV. Oferuje dostęp do najpopularniejszych serwisów streamingowych, aplikacji muzycznych i różnych przydatnych funkcji, które znacząco uprzyjemniają codzienne korzystanie z telewizora. Dla tych, którzy lubią personalizację, system daje też sporo opcji konfiguracji.

Wbudowany asystent głosowy działa płynnie – możemy nim nie tylko sterować telewizorem, ale też zapytać o prognozę pogody czy ustawić przypomnienie na kolejny dzień. Niestety, zauważyliśmy podczas testów, że niektóre funkcje mają problem z tłumaczeniem na język polski, co bywa irytujące, szczególnie dla osób mniej biegłych w poruszaniu się po ustawieniach. Mimo tego, całość robi bardzo dobre wrażenie, a drobne niedociągnięcia mogą zostać poprawione w aktualizacjach.

Urządzenie dobrze radzi sobie z łącznością. Bezprzewodowe połączenia z komputerami z systemem Windows czy urządzeniami Apple przebiegają sprawnie, a dzięki Bluetooth bez problemu podłączymy słuchawki, klawiatury czy inne akcesoria. Pilot jest prosty i wygodny – działa z dowolnej pozycji, więc celowanie w ekran nie jest potrzebne. Jednak są pewne niedociągnięcia. Jeśli ktoś często korzysta z tradycyjnej telewizji, może poczuć brak funkcji nagrywania z tunerów lub opcji PiP (obraz w obrazie). To trochę ogranicza możliwości, ale dla osób stawiających na streaming i nowoczesne funkcje nie będzie to większy problem.

Xiaomi nadrabia te braki świetnym systemem operacyjnym. Google TV jest jednym z najbardziej rozbudowanych i intuicyjnych systemów dostępnych na rynku, co sprawia, że telewizor naprawdę dobrze wypada w codziennym użytkowaniu.

Odtwarzanie plików z USB

8/10

7.3/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
No
PNG
Yes
Yes
GIF
Yes
Yes
WebP
No
No
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
No
Yes
12 Mpix
No
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
No
Yes
24 Mpix
No
Yes
28 Mpix
No
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Domyślny odtwarzacz multimedialny wbudowany w Philips PUS8359 oferuje dość szerokie możliwości, ale ma również swoje ograniczenia. Odtwarza on praktycznie wszystkie formaty wideo, z oczywistym wyjątkiem Dolby Vision oraz mniej oczywistym .asf, który raczej nie jest powszechnie spotykany. Problemem są jednak braki w postaci kodeka H.265 HEVC przy wysokim bitrate. Jeśli chodzi o zdjęcia, odtwarzacz radzi sobie poprawnie, ale brakuje wsparcia dla niektórych popularnych rozdzielczości i formatów, takich jak HEIC, używany na urządzeniach Apple. Najlepiej odtwarzacz radzi sobie z audio, gdzie nie można mu niczego zarzucić. Niestety, z powodu ograniczeń systemowych nie ma możliwości rozbudowy funkcji, co oznacza, że pozostajemy z tym, co przygotował producent.

Podstawowy odtwarzacz plików w Xiaomi S MiniLED 2025 spełnia swoje zadanie w przypadku prostych materiałów wideo. Jednak zauważalnym mankamentem jest brak obsługi polskich znaków, co może być problematyczne dla osób korzystających z napisów.

Na szczęście obecność systemu Google TV daje możliwość łatwego obejścia tego ograniczenia. Dzięki niemu można zainstalować alternatywne aplikacje do odtwarzania plików, które radzą sobie z polskimi znakami i oferują znacznie bardziej rozbudowane opcje. W efekcie ograniczenia wbudowanego odtwarzacza nie są tak uciążliwe, jak mogłoby się wydawać.

Aplikacje

7/10

10/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Viaplay
OK
Player_TVN
No
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
No
Apple_TV_Plus
No
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
No
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
MAX
No
Kodi
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Viaplay
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
MAX
OK
Kodi

Dźwięk

6.1/10

6.8/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    6.1/10
    6.8/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    Yes
    No
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    Yes
    No
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    Yes
    Yes
  • DTS-HD Master Audio:
    Yes
    Yes

System audio w Philips PUS8359 to standardowa konfiguracja głośników 2x10 W, która raczej nie zaskoczy miłośników dźwięku wysokiej jakości. Przy umiarkowanej głośności (do 50% maksymalnego poziomu) dźwięk pozostaje znośny i nie powoduje większych zniekształceń. Dla lepszych wrażeń dźwiękowych zdecydowanie polecamy podłączenie nawet prostszego soundbara. Dzięki wsparciu dla Dolby Atmos i DTS, telewizor dobrze współpracuje z zewnętrznymi systemami audio.

Xiaomi S MiniLED 2025 gra naprawdę przyjemnie, a nawet oferuje lekki bas, co przypomina brzmienie znane z niższego modelu czyli A Pro 2025. Dźwięk jest dobrze zbalansowany, co sprawia, że oglądanie filmów czy słuchanie muzyki staje się komfortowe, nawet bez dodatkowego sprzętu audio. Co ciekawe, telewizor bezproblemowo wspiera formaty audio, takie jak Dolby Atmos oraz rzadziej spotykany DTS:X. Dzięki temu można podłączyć do niego kino domowe lub soundbar i cieszyć się przestrzennym dźwiękiem bez żadnych trudności. Miłym dodatkiem jest również obecność standarowego złącza głośnikowego - jack.