Samsung OLED S85D vs Samsung Q7F

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Samsung OLED S85D
5 999 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Samsung Q7F
2 299 

S85D

Dostępne przekątne: 55”65”77”

Dostępne przekątne: 43”50”55”65”75”85”

Matryca: WRGB OLED

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Tizen

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Tizen

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

7.8

5.7

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    7.8

    5.7

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    8.6

    5.6

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    8.4

    5.3

  • Granie na konsoli

    9.4

    6.3

  • Telewizor jako monitor do komputera

    7.6

    6.0

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    5.0

    3.9

  • Funkcje użytkowe

    7.4

    6.6

  • Aplikacje

    8.7

    8.7

  • Jakość dźwięku

    7.0

    5.8

Zalety

  • Wyśmienity kontrast - OLED

  • System Tizen – szybki i intuicyjny

  • Solarny pilot – sterowanie innymi urządzeniami (np. dekoder)

  • Doskonałe kąty widzenia – OLED

  • Wysoka płynność ruchu – matryca 120 Hz

  • Dużo funkcji dla graczy

  • Nietypowy Design

  • Cena

  • Solidny kontrast natywny (Matryca VA)

  • Żywe kolory dzięki filtrowi QLED

  • Niski input lag (około 10MS)

  • Rozbudowany i płynny system operacyjny Tizen

  • Mały zgrabny pliot z ładowaniem TypuC

Wady

No like
  • Brak funkcji nagrywania z wbudowanych tunerów

  • Przeciętna jasność SDR – 310 nitów

  • Brak wsparcia dla ścieżek audio DTS

  • Bardzo niska jasność (tylko 250 nit w HDR)

  • Brak wielu funkcji dla graczy w tym VRR i HGiG – producent coś tam obiecywał, ale finalnie tych funkcji po prostu nie ma

  • Brak wielu klasycznych funkcji "telewizyjnych" np. nagrywania na USB czy też PIP

  • Brak Dolby Vision

  • Przeciętna jakość obróbki cyfrowej obrazu

Czy warto kupić? Werdykt

Samsung S85D to najniżej pozycjonowany model OLED od Samsunga na 2024 rok, ale w żadnym razie nie sprawia wrażenia "budżetowego". Już od pierwszego kontaktu telewizor pokazał, że technologia OLED to coś, co robi różnicę. Głębokie czernie, doskonały kontrast i świetne kąty widzenia sprawiają, że oglądanie ulubionych filmów i seriali jest czystą przyjemnością, niezależnie od tego, gdzie siedzimy. To ekran, który po prostu potrafi wciągnąć w akcję. System operacyjny Tizen to kolejny mocny punkt Samsunga S85D. Jest prosty, intuicyjny i działa płynnie. Przejście między aplikacjami, takimi jak Netflix czy YouTube, zajmuje chwilę, a możliwość obsługi AirPlay i Bluetooth daje wiele opcji podłączenia innych urządzeń. Solarnego pilota nie tylko nie trzeba ładować, ale też bez problemu wykorzystaliśmy go do sterowania dekoderem czy soundbarem – to małe detale, które ułatwiają codzienne korzystanie. Jak każdy telewizor, S85D ma swoje drobne niedociągnięcia. Brak funkcji nagrywania może być odczuwalny, zwłaszcza jeśli lubimy wracać do ulubionych programów czy filmów. Brak wsparcia dla ścieżek dźwiękowych DTS może z kolei wymusić zakup oraz bezpośrednie podłączenie Bluraya do zewnętrznego systemu audio. Jeśli zależy nam na pełnym wykorzystaniu tego kodeku warto mieć to na uwadze. Jasność SDR, choć wystarczająca w większości przypadków, w jaśniejszych pomieszczeniach może nie zawsze spełniać oczekiwania. To telewizor, który pokazuje swoje najlepsze strony wieczorem – wtedy czerń OLED-a i kontrast naprawdę robią wrażenie. Mimo tych kilku mankamentów, S85D zostawił nas z bardzo pozytywnymi wrażeniami. To model, który udowadnia, że świetna jakość obrazu i super rozwiązania technologiczne nie muszą iść w parze z wysoką ceną. Jeśli szukamy telewizora, który sprawdzi się zarówno w codziennym użytkowaniu, jak i podczas wieczornych seansów, a jednocześnie nie zrujnuje naszego budżetu to Samsung S85D OLED jest świetnym wyborem. To urządzenie, które daje poczucie, że dobrze zainwestowaliśmy swoje pieniądze, oferując naprawdę dużo za rozsądną kwotę.

Samsung Q7F to najtańszy model producenta z linii QLED i trzeba przyznać, że kilka zalet da się tu bez problemu wskazać. Po kalibracji kolory wyglądają naprawdę dobrze, a dodatkowy filtr QLED sprawia, że barwy są bardziej nasycone niż w typowych budżetowych telewizorach LCD. Do tego dochodzi matryca VA, która oferuje całkiem niezły kontrast natywny. Nie jest to napewno poziom topowych konstrukcji, ale w codziennym oglądaniu daje radę. Największym plusem jest jednak system Tizen, czyli flagowa karta Samsunga. Działa płynnie, jest rozbudowany, daje dostęp do masy aplikacji i dodatków, a przy tym pozwala w prosty sposób podłączyć telewizor do ekosystemu SmartThings i sterować innymi urządzeniami w domu. I w zasadzie tutaj lista plusów się kończy, bo im dłużej korzysta się z Q7F, tym bardziej widać, że to produkt mocno niedopracowany. Nie chodzi nawet tylko o samą matrycę z jej niską jasnością i przeciętną jakością obrazu w filmach HDR, ale o brak funkcji, które zazwyczaj w Samsungach działały bez zarzutu. Producent deklaruje obecność VRR czy HGiG, a w praktyce nie ma z nich żadnego pożytku, co sprawia, że telewizor trudno polecić nawet niedzielnym graczom. Do zwykłej telewizji też nie wypada najlepiej bo cyfrowa obróbka obrazu jest co najwyżej przeciętna, a funkcja poprawy przejść tonalnych, która zwykle u Samsunga świetnie sobie radziła, tutaj praktycznie nie działa. Q7F to sprzęt, który można polecić tylko osobom szukającym telewizora z dwoma hasłami na pudełku: „QLED” i „dobry Smart TV”. Cała reszta dostaje produkt dość nijaki, któremu sporo brakuje do tego, żeby konkurować nawet z innymi bardziej budżetowymi propozycjami. A szkoda bo zazwyczaj słowo "QLED" w Samsungu oznaczało coś więcej niż zwykły telewizor.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
3 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
Inne wejścia
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
BuildQuality-Good
BuildQuality-Good
Rodzaj podstawy
Nogi
Nogi
Rodzaj podstawy
stand-type-Graphite
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Regulacja wysokości
Regulacja wysokości, regulacja szerokości
Montaż na płasko
Tak
Nie
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

10/10

4.7/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Kontrast:

Test Samsung OLED S85D Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S85D Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S85D Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S85D Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S85D Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung Q7F Kontrast i detale w czerni

Wynik

2,850:1

Test Samsung Q7F Kontrast i detale w czerni

Wynik

2,750:1

Test Samsung Q7F Kontrast i detale w czerni

Wynik

3,300:1

Test Samsung Q7F Kontrast i detale w czerni

Wynik

3,050:1

Test Samsung Q7F Kontrast i detale w czerni

Wynik

2,750:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Samsung S85D to telewizor, który naprawdę robi różnicę, jeśli chodzi o jakość obrazu. Czerń jest tak głęboka, że aż trudno uwierzyć, a kontrast sprawia, że nawet najbardziej wymagające sceny – jak te z filmu „Oblivion” – wyglądają niesamowicie realistycznie. Dzięki technologii OLED ciemne obszary ekranu są idealnie czarne, bez żadnych zbędnych poświat czy prześwietleń.

Co warto podkreślić, podobnie jak w niektórych wariantach modelu S90D, w Samsungu S85D zastosowano matrycę WOLED dostarczaną przez firmę LG. Matryca ta jest kluczowym elementem wpływającym na niesamowitą jakość kontrastu, którą można zauważyć szczególnie w scenach o dużej dynamice światła, co czyni go idealnym wyborem dla miłośników filmów i seriali o wysokiej jakości produkcyjnej.

Samsung Q7F w testowanym przez nas rozmiarze 55 cali dostał matrycę VA, co od razu przekłada się na przyzwoity kontrast natywny. Wartości w okolicach 3000:1 może nie są rekordowe, bo wiemy, że obecnie produkuje się panele VA z ponad dwukrotnie wyższym kontrastem, ale i tak wypada to dużo lepiej niż w przypadku matryc IPS czy ADS, gdzie czerń szybko ucieka w odcienie szarości albo granatu. Nie znajdziemy tu niestety typowego lokalnego wygaszania stref, ale producent dorzucił coś na kształt global dimmingu – czyli przyciemnianie całego ekranu w stosunku do treści. Efekt? W większości scen czerń prezentuje się całkiem solidnie, choć w trakcie nocnych seansów nadal zobaczymy, że bardziej przypomina ciemny granat czy szarość niż prawdziwą smołę. Ogólnie jest okej, ale bez fajerwerków – szału nie ma, ale też nie ma dramatu.

Jakość efektu HDR

5.7/10

3.7/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, HLG
HDR10, HDR10+, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 98.9%, Bt.2020: 74.6%
DCI P3: 92.4%, Bt.2020: 69.2%

Pomiar jasności w HDR:

Test Samsung OLED S85D Jakość efektu HDR

Wynik

570 nit

Test Samsung OLED S85D Jakość efektu HDR

Wynik

580 nit

Test Samsung OLED S85D Jakość efektu HDR

Wynik

666 nit

Test Samsung OLED S85D Jakość efektu HDR

Wynik

629 nit

Test Samsung OLED S85D Jakość efektu HDR

Wynik

283 nit

Test Samsung Q7F Jakość efektu HDR

Wynik

215 nit

Test Samsung Q7F Jakość efektu HDR

Wynik

225 nit

Test Samsung Q7F Jakość efektu HDR

Wynik

267 nit

Test Samsung Q7F Jakość efektu HDR

Wynik

113 nit

Test Samsung Q7F Jakość efektu HDR

Wynik

250 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: HDR10+

Dynamiczny: HDR10+

Wykres jasności HDR:

Samsung Q7F

Luminancja HDR

Samsung OLED S85D

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Jasność to kluczowy parametr w telewizorach, a model S85D Samsung oferuje poziom porównywalny z innymi OLED-ami sprzed kilku lat. Choć pod tym względem nie zachwyca, jego ogromną zaletą jest bardzo konkurencyjna cena. Jasność szczytowa na poziomie 600 nit zapewnia dobrą jakość obrazu w warunkach HDR, dając użytkownikom namiastkę kinowych wrażeń w domowym zaciszu. Jednak, jak w przypadku wielu budżetowych modeli OLED, największym problemem są bardzo jasne, pełnoekranowe sceny – w takich momentach, jak ostatnia plansza z filmu „The Meg”, telewizor może tracić nawet połowę jasności, co jest zauważalne w porównaniu z droższymi modelami OLED. Pomimo tego, telewizor oferuje imponujące pokrycie palety barw DCI-P3 na poziomie 99%, co pozwala na wyświetlanie żywych i dokładnych kolorów.

Samsung Q7F niestety nie należy do jasnych telewizorów i ma to bezpośrednie przełożenie na jakość filmów HDR. Szczytowa jasność panelu to zaledwie około 250 nitów, a to zdecydowanie za mało, by mówić o prawdziwych wrażeniach kinowych. W praktyce obraz w treściach HDR nie różni się znacząco od klasycznego SDR, przez co trudno mówić o jakimkolwiek „efekcie wow”, który zazwyczaj towarzyszy nam podczas oglądania takich filmów. Podczas testów scen filmowych obraz wyglądał po prostu ciemno, a jasność niemal zawsze trzymała się w okolicach wspomnianych 250 nitów. Najgorzej wypadały ujęcia z małymi, intensywnie świecącymi elementami – zastosowana technika global dimmingu reagowała wtedy bardzo agresywnie, przyciemniając cały ekran, aby utrzymać efekt czerni. Na plus trzeba jednak odnotować obecność powłoki QLED poszerzającej paletę barw. Jak na budżetowy model QLED, Q7F wypada tutaj naprawdę przyzwoicie: pokrycie palety DCI-P3 wynosi około 93%, a BT.2020 sięga 70%. To sprawia, że kolory, mimo niskiej jasności, potrafią wyglądać całkiem żywo i atrakcyjnie.

Odwzorowanie barw fabrycznie

6.6/10

5/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Filmmaker w Samsungu S85D rzeczywiście oferuje najlepsze ustawienia fabryczne, ale nie jest wolny od błędów, a to szczególnie widać w odwzorowaniu kolorów. Wykres balansu bieli dla treści HD i HDR pokazuje wyraźne problemy – zarówno czerwony, jak i niebieski kolor są znacznie osłabione, prowadząc do dominacji zieleni. Efektem tego jest nienaturalna, żółta poświata, która może wpłynąć na postrzeganie realistycznych scen. Test Color Checker wyraźnie pokazuje, że próbki kolorów odchylają się od oczekiwanych wartości – dla materiałów HD kolory bywają zbyt przesycone, z wyraźnym przesunięciem w stronę zieleni, co widać również na wykresie balansu bieli. Z kolei dla treści 4K HDR kolory prezentują się zbyt mdło, pozbawione głębi, przez co obraz traci na atrakcyjności i naturalności. Taki efekt jest szczególnie zauważalny w delikatnych scenach, gdzie precyzja kolorów odgrywa kluczową rolę, co może być rozczarowujące dla wymagających widzów, którzy oczekują wiernego odwzorowania detali oraz intensywności barw.

Jeśli chodzi o jasność, wykres gamma dla treści HD prezentuje się całkiem dobrze, jednak na końcu pojawia się wyraźny skok, przekraczający wartość 2.4. Choć nie jest to duży problem w większości scen, w bardziej wymagających sekwencjach może wpływać na przejrzystość jasnych detali. Dla treści 4K, problematyczna okazuje się krzywa EOTF, odpowiedzialna za oddanie jasności. Początkowa część wykresu pokazuje mały skok. To zjawisko może skutkować przesadnym podbijaniem jasności w najjaśniejszych partiach obrazu, prowadząc do utraty szczegółów w bardzo jasnych scenach.

Mimo że Samsung S85D oferuje całkiem niezłe ustawienia fabryczne, zwłaszcza w trybie Filmmaker, warto pomyśleć o manualnej korekcie ustawień, aby poprawić niektóre niedoskonałości, szczególnie w odwzorowaniu kolorów.

Odwzorowanie barw fabrycznych w Samsungu Q7F zdecydowanie nie należy do mocnych stron. W trybie Filmmaker, który teoretycznie powinien być najbardziej zbliżony do neutralnego, od razu rzuca się w oczy problem z balansem bieli. Na ekranie pojawia się zbyt dużo czerwieni, a jednocześnie brakuje niebieskiego. Skutki tego są bardzo łatwe do zauważenia – biel zamiast być neutralna, wpada w ciepłe, wręcz lekko pomarańczowe tony. Na dłuższą metę sprawia to, że cały obraz wygląda nieco nienaturalnie, a jasne partie scen mogą wydawać się nienaturalne Jeszcze wyraźniej problemy wychodzą w treściach HDR. Na wykresach widać, że telewizor ma spore błędy w palecie Color Checker, co przekłada się na widoczne przekłamania w realnym obrazie. W praktyce oznacza to, że barwy nie są prezentowane tak, jak powinny. Q7F bardzo mocno dodatkowo manipuluje jasnością, ciemniejsze elementy są zbyt mocno podbijane, przez co tracą swój filmowy klimat, a jasne fragmenty bywają przygaszone. Obraz wydaje się przez tospłaszczony, a kontrast, zamiast pomagać w wydobywaniu detali, tylko podkreśla własne ograniczenia. W materiałach HDR jest to szczególnie irytujące, bo tam każdy detal ma znaczenie. W scenach, gdzie powinno być czuć subtelną grę światła i cienii, Q7F albo przesadza z rozjaśnianiem, albo odwrotnie – tłumi elementy, które miały przyciągać wzrok. To powoduje, że obraz traci swoją głębię, a zamiast kinowego realizmu mamy raczej efekt uproszczenia.

Odwzorowanie barw po kalibracji

8.7/10

7.6/10

Po kalibracji tryb Filmmaker w Samsungu S85D naprawdę zrobił wrażenie. Balans bieli, bez względu na rodzaj treści, został znacznie poprawiony, przekładając się na bardziej naturalne kolory. Test Color Checker pokazuje, że błędy w odwzorowaniu barw są teraz minimalne i bardzo rzadko przekraczają akceptowalne wartości, co świadczy o precyzyjnym odwzorowaniu kolorów. Fabryczne odwzorowanie barw pozostawiało wiele do życzenia, ale teraz sytuacja znacząco się poprawiła – kolory są naturalne, dokładne i wyglądają tak, jakby zostały precyzyjnie oddane zgodnie z zamierzeniami twórców. To ogromny krok naprzód w porównaniu z wcześniejszymi generacjami, w których barwy często były przekłamane lub zbyt intensywne.

Charaktersystka jasności również zyskała na kalibracji – teraz jest bardziej wyrazisty i precyzyjny. Gamma, mimo że już wcześniej była w miarę dobra, stała się jeszcze bardziej stabilna, dając głębszy, bardziej naturalny obraz. Krzywa EOTF została wyrównana, umożliwiając detale w ciemnych partiach są lepiej widoczne, a kontrast bardziej zbalansowany. Dzięki tym wszystkim poprawkom, telewizor dostarcza obraz bliski referencyjnej jakości, co zdecydowanie podnosi przyjemność oglądania filmów i treści HDR.

Po profesjonalnej kalibracji udało nam się doprowadzić Q7F do ładu – przynajmniej w zakresie treści SDR. Obraz w tym trybie prezentuje się naprawdę dobrze: balans bieli został ustawiony poprawnie, kolory wyglądają naturalnie, a błędy w palecie barw spadły do wartości praktycznie niewidocznych dla oka. Gamma zachowuje się wzorowo, a jedynym drobnym mankamentem pozostaje lekkie rozjaśnianie mniejszych elementów, co wynika z braku lokalnego wygaszania. Do codziennego oglądania telewizji czy filmów w standardowej jakości Q7F sprawdza się zaskakująco dobrze.

Znacznie trudniej było ujarzmić treści HDR. Pomimo korekty balansu bieli telewizor dalej mocno manipuluje jasnością, przez co sceny potrafią wyglądać nienaturalnie – to, co miało być subtelnie ciemniejsze, bywa zbyt mocno rozjaśnione, a jasne partie obrazu zdarza się, że są przygaszone. Efekt końcowy jest lepszy niż w ustawieniach fabrycznych, ale widać, że ograniczenia konstrukcyjne Q7F nie pozwalają w pełni wykorzystać potencjału materiałów HDR.

Płynność przejść tonalnych

7.2/10

9/10

Samsung OLED S85D radzi sobie bardzo dobrze z płynnością przejść tonalnych. Nie ma większych problemów, a przejścia między różnymi poziomami barw są płynne i naturalne. Jedynym drobnym mankamentem są delikatne problemy w okolicach czerwieni, gdzie w niektórych scenach można dostrzec lekkie zakłócenia. Mimo to, ogólny efekt jest bardzo pozytywny – telewizor świetnie radzi sobie z większością materiałów.

Płynność przejść tonalnych w Q7F wypada naprawdę nieźle. Gradienty są gładkie, bez mocnych schodków czy sztucznych podziałów, które w tańszych telewizorach potrafią wręcz rzucać się w oczy. Nawet w trudniejszych fragmentach, jak scena ze Zjawy czy czerwone ujęcie z aktorem płynącym w wodzie, obraz trzymał poziom i wyglądał po prostu dobrze. Jeśli ktoś będzie się bardzo dokładnie przyglądał, to w ekstremalnie wymagających momentach można dostrzec lekkie niedoskonałości, ale są one na tyle delikatne, że większość osób ich nawet nie zauważy. Jak na tę półkę cenową, Q7F pod względem gradacji radzi sobie zaskakująco solidnie i trudno się do czegoś poważnego przyczepić.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

7.4/10

4.5/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
No
No
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
No

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Samsung S85D świetnie radzi sobie ze skalowaniem obrazu i wygładzaniem przejść tonalnych. Podobnie jak w innych modelach Samsunga, telewizor oferuje trzy tryby redukcji szumów: wyłączony, standardowy i wysoki. Choć dobrze poprawia gradacje, niestety usuwa również ziarno filmowe, które dla wielu widzów jest pożądane, aby nadać obrazowi kinowy charakter. Ziarno to często dodaje filmom autentyczności i pewnej surowości, której brakuje po jego wygładzeniu. Usunięcie ziarna może sprawić, że obraz będzie wyglądał zbyt sterylnie i wygładzony, co odbiera część uroku oryginalnego materiału filmowego. Jeżeli chodzi o skalowanie obrazu to Samsung S85D doskonale radzi sobie z wyświetlaniem materiałów o niższej rozdzielczości – modelka na zdjęciu i gałęzie w tle zostały pokazane poprawnie, bez większych problemów z ząbkowaniem. Jedynym zauważalnym mankamentem jest obecność overscanu, który czasami może obciąć fragmenty obrazu, co nie każdemu przypadnie do gustu.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu w Q7F to trochę sinusoida. Z jednej strony mamy naprawdę fajny upscaling – słabsze źródła wyglądają lepiej niż można by się spodziewać. Obraz robi się wyraźniejszy, ostrzejszy, i nawet starsze filmy czy telewizja naziemna dają radę. Tu Samsung od lat jest mocny i Q7F to potwierdza. Z drugiej strony… zaczynają się schody. Telewizor ma problem z overscanem – część obrazu jest po prostu przycinana i wygląda to średnio elegancko. Do tego zawiodła nas bardzo funkcja o nazwie "redukcja szumu", która powinna poprawiać płynność przejść tonalnych w słabszych materiałach. W innych Samsungach działa ona stosunkowo dobrze a, tutaj praktycznie nie robi żadnej różnicy – jak były ząbki w gradientach, tak nadal są. Trochę szkoda, bo można było liczyć na więcej od modelu, który raczej skierowany jest do użytkowników szukająych wyświetlacza do treści SDR.

Smużenie i płynność ruchu

8.5/10

5.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
120Hz
60Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
No
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Funkcja BFI 120Hz
Nie
-
Spadek jasności przy użyciu BFI
49%
49%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Obraz migocze w tym trybie

Obraz migocze w tym trybie

Jak na telewizor OLED przystało, Samsung S85D oferuje doskonałą płynność ruchu. Wyposażony w matrycę 120 Hz oraz szybki czas reakcji, telewizor zapewnia bardzo płynne odtwarzanie dynamicznych scen bez widocznego smużenia. Dla kinomaniaków dostępna jest funkcja o nazwie "Ustawienia wyrazistości obrazu", która pozwala dostosować płynność obrazu do indywidualnych preferencji w 10-stopniowej skali. Redukcja rozmycia odpowiada za zwiększenie ostrości szybko poruszających się obiektów, podczas gdy redukcja drgań wygładza ruch, eliminując efekt "szarpania". Dzięki temu każdy użytkownik może ustawić odpowiedni poziom wyrazistości, który najbardziej odpowiada jego gustowi, od bardziej kinowego efektu po wyraźniejsze, bardziej płynne ruchy.

Smużenie i płynność ruchu w Q7F to chyba najbardziej budżetowy element tego telewizora. Panel 60 Hz daje o sobie znać smużenie jest dość wyraźne, szczególnie w dynamicznych scenach, i raczej trudno traktować ten model jako sprzęt stworzony do oglądania sportu czy do grania w szybkie gry. W testach z ufoludkiem ciągnął się długi ogon, podobnie wyglądać będzie piłka w meczu piłkarskim zostawiała za sobą smugi.

Na plus trzeba jednak zaliczyć obecność upłynniacza ruchu. W filmach faktycznie robi on różnicę – szczególnie że większość materiałów nagrywanych jest w 24 klatkach. Tutaj możemy sami zdecydować, czy wolimy obraz bardziej „filmowy”, z lekkim szarpaniem charakterystycznym dla kina, czy płynniejszy, bardziej „telewizyjny”. To akurat działa całkiem dobrze i pozwala trochę poprawić komfort oglądania seriali czy też filmów.

Funkcje dla graczy

9.5/10

3.3/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    No
  • Zakres VRR
    48 - 120Hz
    No
  • Tryb Dolby Vision Gra
    No
    No
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    No
  • 1080p@120Hz
    Yes
    No
  • 1440p@120Hz
    Yes
    No
  • 4K@120Hz
    Yes
    No
  • Game bar
    Yes
    Yes

Samsung S85D OLED jest doskonałym wyborem dla graczy dzięki wielu nowoczesnym funkcjom, które ułatwiają i uprzyjemniają rozgrywkę. Telewizor posiada cztery porty HDMI 2.1 o pełnej przepustowości, co pozwala podłączyć najnowsze konsole bez obaw o ograniczenia jakości obrazu czy liczby klatek. Oznacza to wsparcie dla rozdzielczości 4K przy 120 Hz, co jest idealne dla nowoczesnych tytułów. Dodatkowo, Samsung S85D ma funkcję ALLM (Auto Low Latency Mode), która automatycznie włącza tryb niskiego opóźnienia, kiedy wykryje urządzenie do gier. Dzięki temu nie musisz ręcznie przełączać ustawień – telewizor sam dba o to, żeby zapewnić szybki czas reakcji, co jest kluczowe w grach, gdzie liczy się każda sekunda.

Funkcja VRR (Variable Refresh Rate) i wsparcie G-Sync to kolejne elementy, które sprawiają, że rozgrywka jest płynniejsza. VRR dostosowuje częstotliwość odświeżania do liczby klatek generowanych przez konsolę lub komputer, eliminując zrywanie obrazu i stuttering. Jest to szczególnie przydatne w dynamicznych grach, gdzie liczba klatek na sekundę potrafi się zmieniać. Auto Motion Plus Game to funkcja, którą Samsung wprowadził z myślą o graczach, i warto to docenić. Dzięki niej obraz w grach staje się bardziej płynny – 30 klatek na sekundę wygląda jak 45, a 60 Hz zyskuje na płynności, dając efekt bliski 90 Hz. Jednocześnie nie dochodzi do znacznego wzrostu input laga, który utrzymuje się na poziomie poniżej 25 ms, co wyróżnia tę funkcję na tle innych dostępnych na rynku. Gracze mogą cieszyć się bardziej płynnym obrazem bez obawy o pogorszenie responsywności.

Samsung zadbał też o coś ekstra – telewizor ma wbudowaną aplikację Xbox Game Pass, co oznacza, że można grać w chmurze bez potrzeby posiadania konsoli. To świetne rozwiązanie dla tych, którzy chcą cieszyć się grami bez inwestowania w dodatkowy sprzęt. Wystarczy dostęp do internetu i już masz ogromną bibliotekę gier na wyciągnięcie ręki. Dzięki temu Samsung S85D jest świetnym wyborem zarówno dla graczy casualowych, jak i tych bardziej zaawansowanych.

Funkcje dla graczy w Samsungu Q7F to temat, który budzi sporo mieszanych emocji. Z jednej strony – nikt rozsądny nie oczekiwał tutaj cudów, bo to w końcu telewizor 60 Hz i od początku było jasne, że nie będzie to sprzęt do wyciskania maksimum z konsoli czy PC. Z drugiej jednak, skoro producent w materiałach promocyjnych obiecywał konkretne rozwiązania, to naturalne, że chcieliśmy je zobaczyć w praktyce. Na starcie jest całkiem nieźle. Działa automatyczny tryb gry (ALLM), więc nie trzeba ręcznie grzebać w ustawieniach konsola sama przełącza telewizor w tryb z niskim opóźnieniem. Do tego mamy Game Bar, który wygląda efektownie i pozwala podejrzeć kilka podstawowych parametrów bez wychodzenia z gry. I w tym miejscu dobre wiadomości się kończą.

Największym problemem Q7F jest VRR, a właściwie jego brak. Owszem, w menu pojawia się stosowna ikonka, można ją nawet zobaczyć w Game Barze, ale przez cały test funkcja pozostawała martwa i nie udało się jej w żaden sposób uruchomić. Jeszcze bardziej boli sprawa HGiG ta opcja faktycznie była dostępna na początku, ale po aktualizacji oprogramowania zniknęła całkowicie, co jest po prostu niepoważne. Dlatego Q7F nada się wyłącznie w absolutnych podstawach. Jasne, można włączyć konsolę, pograć w spokojniejsze tytuły i cieszyć się niskim input lagiem, ale jeśli ktoś liczy na bardziej zaawansowane funkcje, które obiecywał producent, to spotka go zawód. To nie jest telewizor, który kupuje się z myślą o gamingu i lepiej być tego świadomym przed zakupem.

Input lag

9.9/10

10/10

SDR

1080p60
14 ms
13 ms
1080p120
5 ms
2160p60
14 ms
13 ms
2160p120
5 ms

HDR

2160p60
14 ms
12 ms
2160p120
5 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
2160p120 DV

Samsung S85D osiąga doskonałe wyniki pod względem input laga, niezależnie od częstotliwości odświeżania czy rozdzielczości. Oznacza to, że reakcje ekranu są niemal natychmiastowe, co jest szczególnie istotne w szybkich, dynamicznych grach. Gracze mogą liczyć na błyskawiczną odpowiedź telewizora na ruchy kontrolera, co zapewnia przewagę w rywalizacji i większą satysfakcję z rozgrywki. Niski input lag to zdecydowana zaleta tego modelu, która sprawia, że Samsung S85D OLED jest idealnym wyborem dla miłośników gier.

Input lag w Samsungu Q7F wypada naprawdę dobrze, jak na telewizor z matrycą 60 Hz. Pomiar pokazał wartości poniżej 12 ms, a to oznacza, że do zwykłego grania na konsoli ten model w zupełności wystarczy. Oczywiście nie jest to poziom topowych ekranów 120 Hz, które potrafią zejść poniżej 6–7 ms, ale w codziennej praktyce trudno tu mówić o odczuwalnym opóźnieniu. Pod tym względem Q7F nie odstaje od konkurencji w swoim segmencie i bez problemu można go traktować jako bezpieczny wybór do gier casualowych czy sportowych. Przynajmniej pod tym względem.

Współpraca z komputerem PC

7.6/10

6/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Bardzo dobra
Dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Bardzo dobra
Dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
5ms
13ms
Układ subpikseli matrycy
RWBG
BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania
120Hz
60Hz
G-Sync
Tak
Nie

Samsung S85D bardzo dobrze sprawdza się jako monitor do komputera. Dzięki wyraźnej widoczności czcionek, niezależnie od rodzaju tła, korzystanie z niego jest wygodne i komfortowe. Obsługa chroma 4:4:4 zapewnia precyzyjne odwzorowanie tekstu i grafiki, co jest istotne podczas pracy biurowej, przeglądania internetu czy edycji dokumentów. Samsung S85D to uniwersalny telewizor, który bez problemu pełni również funkcję monitora do codziennych zastosowań. Odjeliśmy 0.4 pkt za układ WRGB jak w każdym, telewizorze z takim układem sub-pikseli.

Współpraca z PC w Q7F wypada przyzwoicie, choć nie jest to telewizor, który zadowoli najbardziej wymagających użytkowników. Czcionki wyświetlane są czytelnie i ostro, więc spokojnie można na nim popracować – szczególnie przy codziennych zadaniach biurowych czy przeglądaniu internetu. Przy cienkich literach da się zauważyć delikatne cieniowanie, ale nie jest to coś, co przeszkadza w normalnym użytkowaniu. W mniejszym rozmiarze Q7F faktycznie może sprawdzić się jako ekran komputerowy, choć trzeba pamiętać o jego ograniczeniach. Brak zmiennej częstotliwości odświeżania oznacza, że nie skorzystamy z G-Sync ani FreeSync, a 60 Hz w praktyce zamyka drogę do bardziej wymagającej rozgrywki na PC. Do pracy i lekkiego użytkowania będzie okej, ale do poważnego grania zdecydowanie lepiej szukać czegoś wyżej w ofercie Samsunga.

Kąty widzenia

7.7/10

3.5/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
28%
78%

Kąty widzenia w Samsungu S85D są doskonałe, jak przystało na OLED. Obraz pozostaje wyrazisty i nie traci na jakości nawet przy oglądaniu pod dużym kątem, co sprawia, że telewizor idealnie nadaje się do większych pomieszczeń i wspólnego oglądania z rodziną lub przyjaciółmi. Jedyne telewizory, które oferują lepsze kąty widzenia to te z matrycą organiczną QD-OLED, lub MLA OLED.

Kąty widzenia w Q7F są po prostu słabe – typowe dla matrycy VA. Wystarczy usiąść lekko z boku i od razu widać, że obraz traci na jakości. Kolory bledną, kontrast wyraźnie spada, a czernie zaczynają przypominać bardziej szarość niż cokolwiek głębokiego. To telewizor, który zdecydowanie najlepiej ogląda się na wprost, a każdy większy kąt odbioru wiąże się z kompromisami.

Sprawność telewizora w dzień

5/10

3.9/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Satynowy
Tłumienie odbić
Średnie
Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia
Bardzo dobra
Dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Samsung Q7F: 237 cd/m2

Samsung OLED S85D: 313 cd/m2

Samsung S85D radzi sobie dość dobrze z odbiciami dzięki satynowej powłoce matrycy, która skutecznie je tłumi. Niestety, jasność SDR wynosząca 310 nitów jest raczej przeciętna, co oznacza, że w bardzo jasnych pomieszczeniach efektywność telewizora może być ograniczona. Nie jest to imponujący wynik, dlatego ten model zdecydowanie lepiej sprawdzi się podczas wieczornego oglądania, kiedy taka jasność będzie wystarczająca. W ciągu dnia, aby uzyskać lepszy komfort, może być konieczne zaciągnięcie rolet lub zasłon.

Sprawność Q7F w dzień niestety nie zachwyca. Ze względu na niską jasność ekran dość szybko kapituluje w bardzo nasłonecznionych pomieszczeniach. Trudno go więc polecić osobom, które planują oglądać telewizję w jasnym salonie z dużymi oknami. W umiarkowanie oświetlonych pokojach daje sobie jeszcze radę, ale w ostrym świetle obraz traci na czytelności. Do tego dochodzi fakt, że matryca nie zawsze skutecznie radzi sobie z tłumieniem odbić, więc w ciągu dnia mogą przeszkadzać refleksy. To raczej ekran do wieczornego oglądania niż do codziennych seansów w pełnym słońcu.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
QLED
Wersja oprogramowania podczas testów
1120
T-RSLFDEUC-0090-1110.7, E2500007, BT-S
Procesor obrazu

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy i termowizja:

Samsung OLED S85D

Samsung Q7F

Funkcje telewizora

7.4/10

6.6/10

  • Wejścia HDMI
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
    3 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Tak
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    Tak
    Tak
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Podłączenie słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Słuchawki bluetooth i głośniki telewizora jednocześnie
    Tak
    Tak

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

Samsung S85D działa na systemie operacyjnym Tizen, który jest intuicyjny i zapewnia łatwy dostęp do wielu aplikacji oraz serwisów streamingowych. System oferuje płynne i szybkie nawigowanie, znacznie poprawiając komfort korzystania z telewizora. Telewizor wyposażono w solarnego pilota, który umożliwia sterowanie innymi urządzeniami, takimi jak dekodery czy zestawy kina domowego, umożliwiając obsługę całego sprzętu domowego jednym urządzeniem. Pod względem łączności, Samsung S85D oferuje obsługę AirPlay, ułatwiając przesyłanie treści z urządzeń Apple, oraz posiada wbudowany moduł Bluetooth, który umożliwia podłączenie urządzeń peryferyjnych, takich jak klawiatury, słuchawki czy głośniki.

Jeżeli chodzi o codzienne użytkowanie telewizora do zwykłej telewizji, model S85D oferuje kilka przydatnych funkcji, ale też ma pewne braki. Jednym z jego atutów jest funkcja PIP (Picture-in-Picture), która pozwala na jednoczesne oglądanie dwóch treści – na przykład mecz w małym okienku, a na reszcie ekranu ulubiony serial. Jest to wygodne rozwiązanie dla tych, którzy chcą być na bieżąco z różnymi programami. Jednak rozczarowuje brak możliwości nagrywania z wbudowanych tunerów. To ograniczenie sprawia, że nie można zapisać ulubionych programów czy filmów na później, co może być problemem dla osób, które chcą elastycznie dostosować oglądanie telewizji do swojego harmonogramu - jednak wierzymy, że brak tej funkcji jest coraz mniej uciążliwy, ponieważ użytkownicy mają obecnie szeroki dostęp do różnorodnych treści w sieci, przez co potrzeba nagrywania staje się coraz mniej istotna.

Design telewizora OLED Samsung S85D wyróżnia się charakterystycznym, obłym kształtem tylnej części, odróżniając się tym samym od większości telewizorów OLED, które zazwyczaj mają płaski tył. Ten nietypowy projekt nadaje mu unikalny wygląd i przyciąga uwagę, dzięki czemu telewizor prezentuje się nowocześnie i elegancko. W zestawie znajdują się pilot, moduł CI+, podstawka w postaci dwóch nóżek oraz kabel zasilający, co pozwala na szybkie i wygodne rozpoczęcie użytkowania telewizora bez potrzeby dokupowania dodatkowych akcesoriów.

Smart TV – system Tizen

Tutaj Q7F pokazuje swoją najmocniejszą stronę. Samsung od lat rozwija system Tizen i widać, że mamy do czynienia z dojrzałą, dopracowaną platformą. Całość działa płynnie, menu nie przycina się nawet przy przełączaniu między cięższymi aplikacjami, a instalacja kolejnych programów z biblioteki jest szybka i bezproblemowa. Do tego dochodzi pełne wsparcie dla AirPlay, integracja z asystentami głosowymi, a także szeroki wachlarz dodatków – od współpracy z urządzeniami w ekosystemie SmartThings, aż po możliwość sterowania inteligentnym oświetleniem Philips Hue czy innymi smart gadżetami. Samsung mocno stawia na rozbudowane funkcje sieciowe i to widać – pod względem Smart TV Q7F absolutnie nie ma się czego wstydzić, a wręcz przeciwnie, potrafi zawstydzić droższe konstrukcje konkurencji.

Funkcje klasyczne

Po stronie klasycznych, „telewizyjnych” rozwiązań widać natomiast, że producent postawił wszystko na kartę smarta. Nie znajdziemy tutaj ani nagrywania na USB, ani trybu PiP, czyli funkcji, które kiedyś bywały standardem. Widać wyraźnie, że Q7F ma być przede wszystkim centrum multimedialnym, a nie urządzeniem dla osób przyzwyczajonych do bardziej tradycyjnych rozwiązań. Na szczęście nie zabrakło kilku praktycznych dodatków – mamy Bluetooth do sparowania słuchawek czy głośników oraz opcję zmiany wielkości czcionki w menu, co docenią użytkownicy ze słabszym wzrokiem,

Odtwarzanie plików z USB

9.1/10

9/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
No
PNG
No
No
GIF
No
No
WebP
No
No
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
Yes
24 Mpix
Yes
Yes
28 Mpix
Yes
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Odtwarzanie plików multimedialnych na Samsungu S85D zadowoli większość użytkowników. Telewizor oferuje szeroką kompatybilność z popularnymi formatami plików wideo, audio oraz obrazów, zapewniając płynne odtwarzanie zarówno z nośników USB, jak i z sieci lokalnej. Wbudowany odtwarzacz multimediów działa sprawnie i jest łatwy w obsłudze, choć mogą zdarzyć się problemy z niektórymi mniej popularnymi formatami.

W Q7F mamy wbudowany odtwarzacz plików i, jak to zwykle bywa w telewizorach Samsunga, działa on całkiem nieźle – większość popularnych filmów czy muzyki zadziała bez marudzenia. Do podstawowego użytku wystarczy i raczej nie trzeba sięgać po zewnętrzne rozwiązania jak np. podłączanie laptopa. Gorzej, jeśli ktoś będzie chciał wrzucić zdjęcia – tutaj potrafi się przyciąć, szczególnie przy applowskim HEIC czy PNG, które widoczne są w menu odtawrzacza ale niekoniecznie chcą zadziałać.

Aplikacje

8.7/10

8.7/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

Dźwięk

7/10

5.8/10

  • Maksymalna głośność
    -
    80dB
  • Dolby Digital Plus 7.1
    Tak
    Tak
  • Dolby True HD 7.1
    Nie
    Nie
  • Dolby Atmos in Dolby Digital Plus (JOC)
    Tak
    Nie
  • Dolby Atmos in Dolby True HD
    Nie
    Nie
  • DTS:X in DTS-HD MA
    Nie
    Nie
  • DTS-HD Master Audio
    Nie
    Nie

Samsung S85D OLED oferuje całkiem niezły dźwięk, mimo że zestaw wbudowanych głośników nie jest szczególnie imponujący (2x10W). Telewizor obsługuje technologię Dolby Atmos, która zapewnia przestrzenne brzmienie, jednak nie wspiera formatu DTS. Dźwięk jest klarowny i wystarczający do codziennego użytkowania, choć dla bardziej wymagających użytkowników zalecane może być podłączenie zewnętrznego systemu audio, aby uzyskać pełniejsze i bardziej dynamiczne brzmienie.

Samsung Q7F dostał zestaw głośników o mocy 20 W i… no cóż, nie ma co się czarować, nie jest to żadna rewelacja. Sam telewizor gra całkiem poprawnie, czyli seriale, wiadomości czy codzienne programy usłyszymy wyraźnie, dialogi nie giną, ale do głębi czy też przestrzeni dźwięku sporo tu brakuje. Basu praktycznie nie ma, niby coś tam dudni, ale bardziej przypomina to stukanie w pudełko niż prawdziwe niskie tony. Muzyka wypada płasko, filmy też nie robią żadnego większego wrażenia – nie poczujemy się jak w kinie. To taki dźwięk z kategorii „akceptowalny”, żeby było coś wbudowanego, ale jeżeli ktoś liczy na mocniejsze wrażenia, to i tak prędzej czy później sięgnie po soundbara. I szczerze mówiąc – nawet najprostszy model zrobi tu sporą różnicę a tych Samsung w ofercie ma całkiem sporo.

Pomiary akustyczne

Brak danych akustycznych

80dBC (Max)

75dBC