Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D vs Philips OLED820

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D
2 762 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Philips OLED820
10 999 

Q70D / Q74D / Q77D

Info

Dostępne przekątne: 55”65”75”85”

Dostępne przekątne: 42”48”55”65”77”

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Tizen

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: WRGB OLED

Rozdzielczość: 3810x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

6.8

8.0

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    6.1

    8.3

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    6.0

    8.6

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.5

    8.5

  • Granie na konsoli

    8.7

    9.4

  • Telewizor jako monitor do komputera

    8.0

    6.5

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    5.4

    5.7

  • Funkcje użytkowe

    7.4

    6.8

  • Aplikacje

    8.7

    9.6

  • Jakość dźwięku

    6.3

    7.7

Zalety

  • Znakomite działanie z konsolami, oraz komputerami

  • Odwzorowanie barw po procesie kalibracji

  • Bardzo dobra sprawność w sporcie - rozbudowany system upłynnienia ruchu

  • Płynne i bezproblemowe działanie systemu Tizen

  • Bardzo dobra w tym budżecie jakość przejść tonalnych

  • Idealny kontrast i czerń dzięki matrycy WOLED

  • Wysoka jasność HDR (do 1300 nitów) i szerokie pokrycie palety barw DCI-P3 (99%)

  • Obsługa wielu formatów HDR w tym Dolby Vision i HDR10+

  • Świetna płynność ruchu, brak smużenia, odświeżanie do 144 Hz

  • Pełne wsparcie dla graczy: HDMI 2.1 (2 porty), VRR, ALLM, HGiG, Dolby Vision w grach, niski inputlag

  • Ambilight, który realnie wpływa na odbiór obrazu i wyróżnia telewizor na tle konkurencji

  • System GoogleTV z ogromną bazą aplikacji i świetnym asystentem głosowym

  • Dodatki w postaci: Podświetlanego pilota i obrotowej stopy

  • Wsparcie dla formatów audio Dolby Atmos i DTS:X

Wady

No like
  • Możliwe do zauważenia przecieki światła

  • Brak wsparcia Dolby Vision

  • Tylko dwa porty HDMI 2.1 ( przy 2 konsolach i soundbarze jesteśmy zmuszeni do "żąglowania" w przewodach)

  • Brak wielu klasycznych funkcji "telewizyjnych" np. nagrywania na USB lub trybu PiP, pilot na podczerwień może irytować

  • Lekkie problemy z łączeniem kolorów (jest dużo lepiej niż w ubiegłym roku ale daleko od konkurencji)

  • Problemy z czytelnością czcionek przy współpracy z PC (brak pełnej obsługi Chroma 4:4:4)

Czy warto kupić? Werdykt

Samsung Q70D wypadł w teście dokładnie tak, jak na swoją półkę przystało – bardzo poprawnie. Najmocniejszymi stronami telewizora są z pewnością jego sprawność podczas korzystania z konsoli oraz odwzorowanie barw po przebytym procesie kalibracji. Te pierwsze z pewnością nie pozwolą graczom przejść obojętnie wobec szeregu udogodnień, które Samsung Q70D jest w stanie zaoferować, a tych jest naprawdę sporo, w tym ta wręcz ekskluzywna dla jednostek producenta – możliwość upłynnienia gry przy jednoczesnym zachowaniu sensownego input laga, co pozwoli tytułom działającym w 30 fps działać jak te w natywnym 60 klatkażu. W kontekście gier nie można zapomnieć o dobrze zaimplementowanym trybie HGIG, który po poprawnym ustawieniu nie odbiega od gier z Dolby Vision. Nie można też zapomnieć o łatwym parowaniu telewizora z dekoderem Canal+, co nie jest tak oczywistą zaletą, ale wiemy, że sporo osób ma z tym problem. Zostając w temacie telewizji, trzeba przyznać, że Samsung Q70D w swojej półce cenowej daje bardzo dobrą jasność w materiałach SDR, dzięki czemu oglądanie w dzień będzie więcej niż komfortowe. Na minus dla testowanego telewizora trzeba zaliczyć brak Dolby Vision, które przy maksymalnej jasności Samsunga Q70D sporo by dało. Nie należy także pomijać wad konstrukcyjnych urządzenia, przez które możemy (chociaż nie musimy) doświadczyć wycieków światła, które możemy zauważyć w warunkach ciemni na mało jasnych scenach. To, czego nie można odebrać Samsungowi Q70D, to fakt, że posiada w swojej półce cenowej jeden z lepszych upłynniaczy ruchu, który znakomicie sprawdzi się w kontekście wydarzeń sportowych czy szybkich scen akcji. Sam system, który odpowiada za działanie telewizora, działa bardzo płynnie, i jedynym, co możemy mu zarzucić, to brak aplikacji Tidal. Podsumowując, Samsung Q70D stanowi dobrą kontynuację siódmej serii producenta, która rok w rok zyskuje – raz, że na jakości, dwa, na popularności.

Philips OLED820 to bardzo udany i znaczący krok naprzód względem ubiegłorocznego modelu OLED 819. Dla wielu osób głównym powodem zakupu będzie oczywiście Ambilight: wielobarwny system podświetlenia, który wyróżnia telewizory Philipsa na tle konkurencji. Trudno się dziwić, bo i na nas zrobił ogromne wrażenie. To nie tylko efektowny gadżet, ale realny dodatek, który potrafi zmienić odbiór oglądanych treści i dodać im głębi. Ambilight nie powinien jednak przesłonić tego, co OLED820 oferuje jako ekran. Mamy tu niemal nieskończony kontrast, wysoką jasność w filmach HDR oraz świetne odwzorowanie kolorów, które zyskuje jeszcze bardziej po lekkim dostrojeniu lub profesjonalnej kalibracji. Taki zestaw gwarantuje jeden z najlepszych obrazów, jakie można dziś znaleźć na rynku, a do tego mamy świadomość, że telewizor oferuje coś unikalnego i niespotkanego nigdzie indziej. To także sprzęt, który sprawdzi się w grach. Matryca 144 Hz i porty HDMI 2.1 otwierają dostęp do pełni możliwości konsol nowej generacji, a niski input lag sprawia, że rozgrywka jest wyjątkowo responsywna. Na plus zasługuje również system operacyjny – Google TV. To dużo lepsze rozwiązanie niż autorski Titan OS, który znajdziemy w niższych modelach Philipsa, jak chociażby OLED770. I jest to poważny argument, żeby dopłacić właśnie do tego modelu. Większa biblioteka aplikacji, sprawniejszy asystent głosowy i mniej błędów systemowych przekładają się na wyraźnie lepsze codzienne doświadczenie. Oczywiście, Philips OLED 820 nie jest wolny od drobnych niedociągnięć – widać tu pewne braki w oprogramowaniu, a niektóre funkcje mogłyby być lepiej dopracowane. Mimo to całość prezentuje się bardzo solidnie. Być może OLED820 nie jest telewizorem rewolucyjnym, ale to bardzo udana i dobrze wyważona propozycja w ofercie Philipsa. Łączy świetną jakość obrazu, komplet funkcji dla graczy i unikalny dodatek w postaci Ambilighta. Jeśli szukacie solidnego OLED-a ze środka stawki, który poza dobrym obrazem daje też coś charakterystycznego i zarazem wyjątkowego, OLED820 powinien znaleźć się wysoko na waszej liście zakupowej.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (40Gbps)
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Premium
Premium
Rodzaj podstawy
Centralna
Centralna
Rodzaj podstawy
stand-type-Graphite
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Stała
Obracana
Montaż na płasko
Tak
Nie
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

5.4/10

10/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Kontrast:

Test Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D Kontrast i detale w czerni

Wynik

2,450:1

Test Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,150:1

Test Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D Kontrast i detale w czerni

Wynik

6,550:1

Test Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,850:1

Test Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D Kontrast i detale w czerni

Wynik

2,800:1

Test Philips OLED820 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED820 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED820 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED820 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED820 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Samsung Q70D oraz jego modele pokrewne, takie jak Q77D czy Q74D, wykorzystują matrycę VA, która sama w sobie powinna zapewnić przyzwoity kontrast. Z reguły jest on kilkukrotnie wyższy niż w ekranach IPS/ADS, które nie są wyposażone w zaawansowany system podświetlenia strefowego. Wyniki kontrastu, jak sami widzicie, są mocno zróżnicowane, co jest spowodowane niejednorodnością matrycy. Dlatego też w raz możemy otrzymać kontrast dobry, raz mocno pogorszony, ale generalnie dość jednolity, nie licząc przecieków światła.Przyjrzyjmy się przygotowanym przez nas scenom filmowym z filmów "Oblivion" oraz "Revenant". Jak widzimy, w pierwszym z nich światła są od siebie dobrze odseparowane, co jest pozytywnym zjawiskiem, ponieważ widoczność detali w bielach w dalszych testach powinna być równie dobra. To, co kłuje tu najmocniej w oczy, to nietypowe przeostrzenie dymu widocznego pod światłem oraz granatowa czerń w tle. W kadrze z drugiego filmu pierwszym, co wychodzi na plan, jest nierównomierność podświetlenia naszej sztuki. Ta była spora i mocno wpływała na postrzegany obraz. Niemniej jednak same detale w filmie były dobrze widoczne.

Kontrast i czerń to domena OLED-ów i Philips OLED820 nie jest tutaj wyjątkiem. Zastosowana matryca WOLED od LG Display działa tak samo jak w modelach LG C5 czy Samsungu S90F i daje dokładnie to, czego oczekujemy – idealną czerń i nieskończony kontrast. Niezależnie od tego, czy oglądamy trudne sceny pełne drobnych detali, czy prostsze kadry zalane jednolitą czernią, telewizor zawsze radzi sobie wzorowo. Oddziela światło od ciemności z chirurgiczną precyzją, budując niezwykłe poczucie głębi obrazu. I choć można dyskutować o różnych technologiach, w tej kategorii OLED po prostu rządzi a Philips OLED820 tylko potwierdza tę regułę.

Jakość efektu HDR

5.5/10

7.5/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, HLG
HDR10, Dolby Vision, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 92.2%, Bt.2020: 68.7%
DCI P3: 99.3%, Bt.2020: 76.4%

Pomiar jasności w HDR:

Test Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D Jakość efektu HDR

Wynik

433 nit

Test Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D Jakość efektu HDR

Wynik

461 nit

Test Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D Jakość efektu HDR

Wynik

477 nit

Test Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D Jakość efektu HDR

Wynik

475 nit

Test Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D Jakość efektu HDR

Wynik

490 nit

Test Philips OLED820 Jakość efektu HDR

Wynik

1035 nit

Test Philips OLED820 Jakość efektu HDR

Wynik

1235 nit

Test Philips OLED820 Jakość efektu HDR

Wynik

1356 nit

Test Philips OLED820 Jakość efektu HDR

Wynik

1315 nit

Test Philips OLED820 Jakość efektu HDR

Wynik

521 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: HDR10+

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres jasności HDR:

Philips OLED820

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Jasność, którą może zaoferować Samsung Q70D, stoi na dość przeciętnym poziomie, chociaż nie można powiedzieć, że efekt HDR nie będzie odczuwalny. Każda jasność powyżej 400 nitów pozwala na wyraźne dostrzeżenie różnicy pomiędzy materiałami SDR i HDR. Tak jak miało to miejsce w akapicie o kontraście i czerni, tak i tym razem możemy zauważyć, że pierwsza ze scen, posiadająca słońce o wysokiej jasności i kontrze w postaci ciemniejszego pierwszego planu, posiada najniższą luminancję ze zmierzonych. Wynikiem, który można uznać za bardzo dobry dla tego przedziału cenowego i klasy wyświetlacza, jest ten ostatni. W scenie, w której widzimy duże źródło światła wypełniające znaczną część kadru, jaskrawość telewizora jest najwyższa i sięga blisko 500 nitów. Natomiast warto zwrócić uwagę na dość niskie pokrycie szerokiej palety DCI-P3, przez co niekiedy widać braki w kolorystyce obrazu. Dodatkowo, Użytkownicy mogą cieszyć się bogatymi kolorami i wysoką precyzją w odwzorowaniu odcieni, co sprawia, że seanse filmowe stają się wyjątkowym doświadczeniem. Warto również zauważyć, że matryca Q70D Samsung radzi sobie doskonale z eliminacją rozmyć podczas dynamicznych scen akcji, co zwiększa komfort oglądania sportowych transmisji czy gier.

Jeśli chodzi o jakość efektu HDR, Philips OLED820 korzysta z tej samej klasy matrycy WOLED, którą znajdziemy u największych rywali – LG C5 czy Samsunga S90F. To oznacza, że możemy liczyć na naprawdę solidne wyniki. W tym roku panele OLED ze średniej półki potrafią przekroczyć pułap tysiąca nitów, a testowany model w niektórych filmach osiąga nawet około 1300 nitów. To rewelacyjny rezultat, pozwalający oddać wizję reżysera z ogromną precyzją, bo właśnie w takich widełkach jasności masterowane są współczesne produkcje. Oczywiście są sytuacje, w których nawet OLED820 musi odpuścić. Pełnoekranowe plansze zalane bielą, jak te w filmie The Meg, potrafią zbić jasność do 400–500 nitów, co wyraźnie osłabia efekt. To cecha technologii OLED, której nie udało się jeszcze w pełni wyeliminować. Mimo tego ograniczenia trudno nie docenić HDR-u w tym modelu – wysoka luminancja i szerokie pokrycie palety barw DCI-P3 na poziomie 99% sprawiają, że obraz wygląda po prostu świetnie.

Odwzorowanie barw fabrycznie

6.1/10

6.7/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Najlepszym trybem fabrycznym w Samsung Q70D jest "Filmmaker" i to właśnie nim posługiwaliśmy się podczas przeprowadzania wszelakich testów. Przed procesem kalibracji posiadał on sporo mankamentów, które skutecznie uniemożliwiały oddanie intencji reżysera. Zarówno w materiałach SDR, jak i HDR balans bieli został zdominowany przez kolor czerwony i zielony. Skutkiem tego była charakterystyczna żółta tinta na obrazie, co powodowało zażółcenie bieli oraz problemy z kolorami skóry, które były widocznie za ciepłe. Obniżona gamma w materiałach w standardowej palecie barw spowodowała znaczący spadek, i tak już nie najwyższego, kontrastu. Powodowało to uwypuklenie detali będących w czerniach, ale także przepalenie obrazu w jaśniejszych scenach. Krzywa EOTF w tym przypadku okazała się dużo lepsza i jedynie rozjaśniała te sceny o dość niskiej luminancji. Było to doskonale widoczne w akapicie, gdzie mierzyliśmy maksymalną jasność telewizora w materiałach HDR. Wówczas kadr z filmu "Billy Lynn" był nienaturalnie jasny i pozbawiony głębi.

Odwzorowanie barw w ustawieniach fabrycznych naprawdę nas zaskoczyło, i to pozytywnie. Philips OLED820, przełączony w tryb Filmmaker, od razu pokazał, że został całkiem nieźle zestrojony pod względem kolorystyki. Balans bieli był stosunkowo poprawny, choć z lekkim brakiem w odcieniu niebieskiego, co czasami nadawało obrazowi delikatnie żółtawą poświatę. Nie jest to jednak wada, która szczególnie przeszkadza w codziennym oglądaniu. Większy problem pojawił się przy charakterystyce jasności. Wykres gammy wyraźnie odbiegał od ideału, linia znajdowała się poniżej oczekiwanych wartości, przez co obraz bywał nadmiernie rozjaśniony, a kolory wyglądały tak, jakby przykryto je lekkim mlecznym filtrem. Efekt ten dało się zauważyć również w testach z użyciem wzorca Colour Checker, gdzie pojawiały się wyraźniejsze błędy.

Odwzorowanie barw po kalibracji

8.1/10

9.3/10

Na szczęście Samsung we wszystkich swoich telewizorach udostępnia szeroki wachlarz narzędzi do kalibracji, w których znajdziemy 2- i 20-punktową regulację skali szarości oraz zaawansowany CMS. Dzięki temu byliśmy w stanie w znaczący sposób poprawić jakość materiałów SDR i HDR. Zdecydowana większość błędów została poprawiona, a obraz, który teraz Samsung Q70D generuje, jest zdecydowanie bliżej wzorca. Wyższe błędy deltaE w materiałach o szerokim zakresie dynamicznym wynikają przede wszystkim z zbyt niskiej luminancji wyświetlacza.

Po kalibracji zarówno tryb Filmmaker, jak i tryb dla graczy zyskały naprawdę sporo. Lekka korekta balansu bieli i poprawa charakterystyki jasności dały świetne rezultaty w treściach SDR – obraz wyglądał niemal idealnie, naturalny i bardzo bliski referencji. W przypadku materiałów HDR sytuacja była podobna, kolory prezentowały się znakomicie i trudno było się do czegoś przyczepić. Zauważyliśmy jednak pewną cechę, którą sygnalizowaliśmy już przy porównaniu scen z filmu Billy Lynn. Analiza krzywej EOTF pokazała, że telewizor ma lekką tendencję do przygaszania detali w czerniach, przez co najciemniejsze fragmenty nie zawsze są pokazane dokładnie tak, jak chciał reżyser. Mimo to efekt po kalibracji jest rewelacyjny i OLED820 wyrasta na jeden z ciekawszych ekranów w swojej klasie. Wystarczy go odrobinę dopieścić i naprawdę nie ma się czego obawiać.

Płynność przejść tonalnych

6.9/10

6.5/10

Zważywszy na to, jak ważna w filmach i serialach jest gra świateł, przenikające się struktury i płynność przejść tonalnych stanowią niezwykle istotny element oceny jakości obrazu. Gradacja kolorów w testowanym telewizorze stoi na całkiem przyzwoitym poziomie. Nie można o niej powiedzieć, że jest wybitna, ale też nie jest zła. Oceniamy ją jako poprawną. Jaśniejsze sceny wypadają tu najlepiej i w nich widać najmniej niepłynności. W scenach nagranych w ciemniejszej scenerii już da się dostrzec lekkie ubytki w gradacji, aczkolwiek nie jest to problem, który powodowałby dyskomfort w oglądaniu. Ten może być zaburzony przez przebijające się podświetlenie, dobrze widoczne na ostatnim zdjęciu.

Płynność przejść tonalnych to niestety pięta achillesowa Philipsa OLED820. Podczas testów zauważyliśmy lekkie problemy z łączeniem kolorów – zarówno w jasnych, jak i w ciemniejszych scenach da się dostrzec charakterystyczne schodkowanie, które odbiera obrazowi naturalność. Trzeba przyznać, że w porównaniu z ubiegłorocznym modelem OLED 819 widać sporą poprawę, ale mimo wszystko konkurencja radzi sobie w tej kategorii lepiej.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

7/10

7/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
No
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Funkcja odpowiedzialna za poprawę gradacji nazwana została w menu "Redukcja szumu". Jak już potwierdziliśmy, jest ona warta włączenia, gdyż ma dobry wpływ na przejścia tonalne. Co ważniejsze, nie wpływa ona negatywnie na ziarno filmowe ani na drobne detale, czym czasem "raczy" nas konkurencja.

Skalowanie obrazu w Samsungu Q70D należy ocenić jako średnie. Producent nie ma na celu sztucznie wyostrzyć obraz, a zostawić go naturalnie zmiękczonym

Na szczęście wcześniejsze efekty wspomnianej posteryzacji można całkiem skutecznie złagodzić. Funkcja „redukcja zniekształceń” ustawiona na poziomie średnim radzi sobie z niechcianym schodkowaniem kolorów, poprawiając płynność przejść tonalnych. Zdarza się co prawda, że działa nieco zbyt agresywnie i wygładza także niektóre detale – jak choćby drobne niedoskonałości skóry aktorów – ale mimo to można uznać, że jest warta użycia bez dużych kompromisów. Nieźle spisuje się również upscaling w OLED820. Obraz testowy z modelką jest wyjątkowo miękki, czasami nawet aż za bardzo, choć można to zniwelować lekkim podbiciem ostrości w menu obrazu – to już kwestia indywidualnych preferencji. Na pochwałę zasługuje także brak problemów z overscanem przy treściach o bardzo niskiej rozdzielczości, dzięki czemu nie musimy się martwić, że obraz zostanie niepotrzebnie przycięty.

Smużenie i płynność ruchu

7.4/10

8.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
120Hz
144Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Nie
Funkcja BFI 120Hz
Nie
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
30%
-%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Obraz migocze w tym trybie

Smużenie ():

Smużenie (4K@144Hz):

Samsung Q70D jest pierwszym w kolejności modelem w portfolio producenta ze 120Hz matrycą. Co za tym idzie, jego funkcje upłynniania ruchu są bardziej rozbudowane niż w modelach niżej skategoryzowanych. W samym menu znajdziemy trzy funkcje odpowiedzialne za poprawę płynności. Są nimi "Redukcja rozmycia", "Redukcja drgań" oraz "Wyraźny ruch (LED)". O tej trzeciej porozmawiamy później. Natomiast pierwsza z funkcji odpowiada za ostrość w ruchu, zaś druga reguluje stopień upłynnienia. Upłynniacz w Samsungu Q70D działa w sposób zadowalający i każde z ustawień przynosi zmianę. Dlatego osoby, które nie lubią charakterystycznego szarpania filmów, bądź oglądające namiętnie sport, będą w stanie otrzymać dopasowany do siebie stopień upłynnienia. Na zdjęciu prezentujemy ustawienie z lekkim upłynnieniem, bez efektu opery mydlanej.

Matryca zastosowana w Samsung Q70D charakteryzuje się dość dobrym czasem reakcji jak na tego typu panel. Oczywiście, nie będzie to obraz ostry jak przysłowiowa żyletka, aczkolwiek w tej cenie jest to godny polecenia wybór do wszelkiej maści sportu.

Płynność ruchu to obszar, w którym OLED-y zawsze błyszczą, a Philips OLED820 potwierdza tę regułę. Sama matryca oferuje odświeżanie 144 Hz, z którego skorzystają głównie gracze PC, ale nawet przy standardowych źródłach telewizyjnych czy konsolach, gdzie działa 120 Hz, ruch jest szybki, ostry i jednocześnie gładki, bez śladów smużenia. To zasługa rewelacyjnego czasu reakcji między pikselami, dzięki któremu obraz zachowuje czystość w każdej dynamicznej scenie. Producent dorzucił także własny upłynniacz nazwany „Style ruchu”. W menu znajdziemy dwa suwaki – pierwszy, odpowiedzialny za płynność, pozwala regulować ilość sztucznie dodawanych klatek w filmach. Dzięki temu możemy wybrać surowy, kinowy charakter z wyraźnie widoczną klatką filmową albo bardziej teatralny obraz z gładkim ruchem. Drugi suwak to redukcja rozmycia, szczególnie przydatna w transmisjach sportowych. Tutaj zdecydowanie polecamy ustawić go na maksymalną wartość, bo efekt jest naprawdę świetny.

Funkcje dla graczy

9.5/10

9.8/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 120Hz
    48 - 144Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    No
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    Yes
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

Testowany telewizor został wyposażony w cztery złącza HDMI 2.1. Co ciekawe, wszystkie posiadają przepustowość na poziomie 40 Gbps, jednakże na drodze przeprowadzonych testów nie stwierdziliśmy żadnego negatywnego skutku związanego z tym stanem rzeczy. Jednakże, co ważniejsze, Samsung Q70D obsługuje wszystkie funkcje wynikające ze ww. standardu. Ta wiadomość z pewnością ucieszy wszystkich graczy, gdyż dzięki temu zarówno podczas korzystania z konsoli, jak i PC-ta, będziemy mogli liczyć na najwyższy możliwy komfort rozgrywki. Z uwagi na standardową dla tego producenta nieobecność HDR Dolby Vision, istotny jest fakt, że tryb HGIG został zaimplementowany poprawnie i nie ma problemu z ustawieniem szachownicy kalibracyjnej. Specjalną uwagę zwracamy na fakt, że Samsung jako jedyny producent umożliwia grę wraz z włączonym upłynniaczem, bez znacznego pogorszenia. Oznacza to, że tytuły pracujące z w 30 fps będą w odbiorze jak te z natywnymi 60 klatkami na sekundę

Samsung jako jeden z pierwszych producentów wprowadził do swoich telewizorów pasek Game Bar, który od tego czasu konsekwentnie dopracowywał. Znajdziemy w nim wszelkie niezbędne informacje dotyczące parametrów rozgrywki, które możemy zmienić w "locie".

Podsumowując: Samsung Q70D sprawdzi się znakomicie zarówno pod konsolą, jak i komputerem. Wszystkie funkcje sprawowały się znakomicie i nie było z nimi żadnego problemu. Możliwość włączenia upłynniacza, bez znacznego wzrostu input laga, to prawdziwy gamechanger.

Philips OLED820 to jeden z najbardziej kompletnych telewizorów dla graczy. Na pokładzie znajdziemy praktycznie wszystko, czego można oczekiwać: dwa porty HDMI 2.1 z pełną przepustowością 48 Gbps (szkoda, że nie cztery), zmienną częstotliwość odświeżania VRR, automatyczny tryb gry ALLM, obsługę Dolby Vision w grach oraz dobrą implementację trybu HGiG. Telewizor bez problemu radzi sobie także z niższymi rozdzielczościami w 120 Hz, więc można liczyć na dużą elastyczność wybierając różne tryby obrazu w konsoli. Philips dorzuca również Game Bar – panel, który pozwala zmieniać tryby obrazu, dodać celownik czy podejrzeć parametry. Choć wygląda dość topornie i jest mniej dopracowany niż u konkurencji, spełnia swoje zadanie. W praktyce więc OLED820, oprócz pełnego kompletu czterech złączy HDMI 2.1, oferuje niemal wszystko, czego gracz mógłby potrzebować.

Input lag

10/10

10/10

SDR

1080p60
13 ms
13 ms
1080p120
7 ms
5 ms
2160p60
13 ms
13 ms
2160p120
7 ms
5 ms

HDR

2160p60
13 ms
13 ms
2160p120
7 ms
5 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
13 ms
2160p120 DV
5 ms

Wyniki opóźnień w Samsungu Q70D stoją na wysokim poziomie, niezależnie od sygnału czy rozdzielczości. Wszyscy gracze z pewnością docenią starania producenta, dzięki którym gra działająca w 4K 120 Hz wraz z HDR będzie miała jedynie 7 ms opóźnienia, co jest praktycznie niezauważalne nawet w grach sieciowych. Warto dodać, że lag z włączonym upłynniaczem wzrasta około dwukrotnie, co i tak w tym przypadku oznacza bardzo komfortową grę.

Input lag w Philipsie OLED820 to prawdziwie referencyjny poziom. Pomiar pokazał wartości poniżej 5 ms, co plasuje go w absolutnej czołówce telewizorów dostępnych na rynku. Nawet tryb DolbyVision nie sprawia mu problemów w tej kwestii co jest dość rzadko spotykanym zjawiskiem. W praktyce oznacza to błyskawiczną reakcję na każdy ruch, brak wyczuwalnych opóźnień i pełen komfort w dynamicznych grach. Krótko mówiąc. Super wyniki, które ucieszą nawet najbardziej wymagających graczy.

Współpraca z komputerem PC

8/10

6.5/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Nie
Czytelność czcionek
Bardzo dobra
Średnia
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Średnia
Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
13ms
5ms
Układ subpikseli matrycy
RWBG
Maksymalna częstotliwość odświeżania
120Hz
144Hz
G-Sync
Tak
Tak

Po podpięciu telewizora do komputera oraz chęci skorzystania z niego jako monitora, możemy liczyć na niski input lag na poziomie 13 ms, który jest praktycznie niezauważalny na linii mysz-ekran-oko. Dzięki poprawnej implementacji chroma 4:4:4 czytelność czcionek stoi na wysokim poziomie, więc śmiało można podpiąć Samsung Q70D do komputera jako monitor i liczyć na komfortową pracę z tekstem.

Układ subpikseli to BGR, co nie wpływa negatywnie podczas korzystania z telewizora jako monitora. Jednakże, jako że systemy operacyjne nie są przystosowane do takiego formatu subpikseli, może to powodować lekko mniej wyraźne kontury. Jest to jednak rzecz praktycznie pomijalna i jedynie garstka osób może to zobaczyć.

Współpraca z komputerem PC w przypadku Philipsa OLED820 wypada różnie w zależności od zastosowania. Do grania sprawdza się wręcz rewelacyjnie: wysokie odświeżanie 144 Hz w połączeniu z obsługą G-Sync daje płynność i responsywność, której mogą pozazdrościć inne telewizory. Gorzej wygląda sprawa z pracą przy tekście. Brak poprawnej implementacji chroma 4:4:4 sprawia, że czcionki na kolorowych tłach bywają lekko rozmyte, co bardzo obniża komfort pracy. Trudno więc polecić OLED820 jako ekran do biurowej pracy z tekstem czy też liczbami. Szkoda, że producentowi nie udało się wyciągnąć wniosków z ubiegłorocznych modeli i ten mankament nadal się powtarza.

Kąty widzenia

2.9/10

7.6/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
71%
34%

Przez wzgląd na matrycę VA, sprawność Samsunga Q70D pod względem oglądania pod kątami stanowi jego piętę achillesową. Nawet małe zejście z osi oznacza znaczną utratę kontrastu oraz dużą degradację barw.

Kąty widzenia w Philipsie OLED820 to kolejny atut, który powinien was ucieszyć. OLED-y od zawsze charakteryzują się niemal perfekcyjnymi kątami, więc niezależnie od tego, skąd patrzymy, obraz pozostaje wyraźny i czytelny. Owszem, klasyczna matryca WOLED nie dorównuje technologiom pokroju MLA OLED czy QD-OLED, ale i tak trudno się tutaj do czegokolwiek przyczepić. Kąty są po prostu świetne.

Sprawność telewizora w dzień

5.4/10

5.7/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Błyszcząca
Tłumienie odbić
Średnie
Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Bardzo dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Philips OLED820: 345 cd/m2

Samsung QLED Q70D / Q74D / Q77D: 449 cd/m2

Satynowe wykończenie matrycy w Q70D pozwala na uzyskanie całkiem dobrej sprawności w mocno nasłonecznionym pomieszczeniu. Warto zaznaczyć, że refleksy nie wychodzą poza swoje źródło, a tym samym nie rozlewają się na resztę matrycy. Dobre słowo kierujemy też w kierunku maksymalnej jasności telewizora w materiałach SDR wynoszącej 450 nitów, która pozwoli na komfortową konsumpcję treści za dnia.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
QLED
Wersja oprogramowania podczas testów
T-NKM2DDEUC-1053.2
TPM231WW_R.201.100.146.207
Procesor obrazu
MT5896 3GB

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy i termowizja:

Funkcje telewizora

7.4/10

6.8/10

  • Wejścia HDMI
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 40Gbps
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Tak
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    Tak
    Nie
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Tak
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Nie
    Tak
  • Podłączenie słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Słuchawki bluetooth i głośniki telewizora jednocześnie
    Tak
    Nie

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Nie
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

Za działanie Samsunga Q70D odpowiada autorski system Tizen. Jest to dość dobrze znane oprogramowanie, gdyż producent już od naprawdę długiego czasu je rozwija w swoich telewizorach. Jego główną zaletą jest płynne działanie oraz brak znaczących zacięć, co możemy potwierdzić na drodze przeprowadzonych testów. Największym minusem zaś jest jego zamknięcie. Co prawda sklep z aplikacjami jest dość obszerny, aczkolwiek jesteśmy w dalszym ciągu skazani na łaskę bądź niełaskę producenta. Nie będziemy więc w stanie zainstalować brakujących pozycji, chociażby z pendrive. Doskonałym tego przykładem jest tegoroczne wyłączenie wsparcia dla aplikacji Tidal. Natomiast zaletą, szczególnie dla użytkowników sprzętu Apple, jest zaimplementowanie funkcji AirPlay, pozwalającej w łatwy sposób zrzucić obraz z urządzenia na telewizor. Na szczęście Samsung zapewnił również możliwość podłączenia klawiatury oraz myszki dla znacznie szybszego poruszania się po menu telewizora. Warto wspomnieć, że producent na szczęście w tym roku dołączył pilot łączący się za pomocą Bluetooth, co często nie miało miejsca w przeszłości. System Tizen posiada jeszcze jedną zaletę. Bardzo dobrze integruje się z urządzeniami zewnętrznymi, takimi jak dekoder NC+ czy soundbary. Proces podłączania jest bardzo szybki i nie wymaga szczególnych zdolności.

Podsumowując: System Tizen jest bardzo sprawnie działającym oprogramowaniem, które z pewnością jest bardzo mocną zaletą telewizora. Co prawda bardziej zaawansowani użytkownicy będą narzekać na brak chociażby KODI, aczkolwiek cała reszta będzie zadowolona.

GoogleTV na OLED820

Philips OLED820 działa na systemie Google TV, a to od razu stawia go w gronie telewizorów, które naprawdę dają swobodę użytkowania. To rewelacyjna platforma, której nie trzeba nikomu przedstawiać – znajdziemy tu niemal nieskończoną liczbę aplikacji, od popularnych serwisów VOD po niszowe programy czy gry. Google TV pozwala też personalizować ekran główny, dopasowując treści pod nasze preferencje, więc telewizor faktycznie „uczy się” naszego stylu oglądania. Ogromnym plusem jest również asystent głosowy od Google – szybki, naturalny i skuteczny. Potrafi zrozumieć nawet mniej oczywiste pytania, a w praktyce działa znacznie lepiej niż wielu konkurentów. Niestety, nie obyło się bez zgrzytu – funkcja screen mirroringu w trakcie testów zwyczajnie nie działała. Można to uznać za drobiazg, ale w 2025 roku takie rzeczy po prostu nie powinny się zdarzać.

Klasyczne funkcje OLED820

Jeśli chodzi o klasyczne dodatki, OLED820 nie stara się grać w konserwatywne nuty. Z jednej strony dostajemy podświetlany pilot z klawiaturą numeryczną, który jest całkiem dobrze zorganizowany i wygodny w obsłudze. Z drugiej – trzeba nim celować w ekran, bo działa na podczerwień, a to bardziej przypomina sprzęt sprzed dekady niż nowoczesny telewizor. Brakuje też kilku funkcji, które u konkurencji są często spotykane – nie ma nagrywania na USB z tunerów ani trybu PiP. Miłym akcentem wśród klasycznych rozwiązań jest natomiast wejście analogowe mini jack na słuchawki. To dziś rzadkość, a może okazać się przydatne – czy to dla seniora z dodatkową stacją słuchawkową, czy dla kogoś, kto chciałby podłączyć starsze głośniki.

AmbilightTV OLED820

Nie można też pominąć Ambilight, czyli funkcji, która jest znakiem rozpoznawczym Philipsa. To rozwiązanie wpływa nie tylko na sam wygląd telewizora, ale także na odbiór treści. System podświetlenia można ustawić w różny sposób od wielokolorowego trybu dynamicznie śledzącego obraz po spokojniejsze, statyczne podświetlenie. My zdecydowanie polecamy tę drugą opcję, bo delikatne światło za ekranem sprawia, że oglądane treści w połączeniu z matrycą OLED wyglądają jeszcze głębiej i bardziej angażująco. To prosty, a zarazem bardzo efektowny dodatek, który od lat nadaje telewizorą Philipsa charakteru.

Odtwarzanie plików z USB

9.1/10

9.5/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
Yes
PNG
No
Yes
GIF
No
Yes
WebP
No
Yes
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
Yes
24 Mpix
Yes
Yes
28 Mpix
Yes
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Wbudowany odtwarzacz Samsung Q70D stanowi jego dużą zaletę. Znakomicie poradził sobie z prawie wszystkimi plikami wideo oraz audio przygotowanymi dla procesu testowego. Jedynymi wyjątkami w tej materii są oczywiście format Dolby Vision (co nie jest jednak zaskoczeniem) oraz mniej popularne kodeki. Również na plus należy zaliczyć obsługę polskich znaków oraz możliwość zmiany koloru czcionek. Natomiast już gorzej radzi sobie z formatami zdjęć, gdyż z popularnych obsługuje jedynie JPEG. Zdecydowanie brakuje tutaj takich formatów jak PNG czy applowskie HEIC.

Philips OLED820 ma wbudowany odtwarzacz plików z USB, który na pierwszy rzut oka wygląda dość topornie, ale w praktyce działa zaskakująco dobrze. Można wręcz powiedzieć, że to jeden z najlepszych wbudowanych odtwarzaczy dostępnych w telewizorach. Radzi sobie z praktycznie każdym typem pliku: zdjęciami, filmami czy muzyką, z drobnymi wyjątkami, których i tak większość konkurencji również nie obsługuje. A jeśli komuś wciąż będzie czegoś brakowało, zawsze pozostaje możliwość zainstalowania aplikacji VLC z biblioteki Google Play i problem znika.

Aplikacje

8.7/10

9.6/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link

Dźwięk

6.3/10

7.7/10

  • Maksymalna głośność
    -
    81dB
  • Dolby Digital Plus 7.1
    Tak
    Tak
  • Dolby True HD 7.1
    Tak
    Nie
  • Dolby Atmos in Dolby Digital Plus (JOC)
    Tak
    Tak
  • Dolby Atmos in Dolby True HD
    Tak
    Nie
  • DTS:X in DTS-HD MA
    Nie
    Tak
  • DTS-HD Master Audio
    Nie
    Tak

Wbudowany system audio Samsung Q70D, przez smukłą budowę, nie należy do najwybitniejszych. Całość jest w miarę zbalansowana, aczkolwiek nie przesadzalibyśmy z podnoszeniem głośności do wartości wyższych niż 2/4 skali. Natomiast jeśli jesteśmy w posiadaniu kina domowego, czeka na nas szereg kodeków, z których cieszy obecność tych najważniejszych, czyli DTS-HD Master Audio oraz Dolby Atmos.

Philips OLED 820 korzysta z wbudowanego systemu głośników 4.1 o łącznej mocy 70 W. Z tyłu obudowy znalazł się głośnik niskotonowy, który odpowiada za całkiem solidny i głęboki bas. Klasyczne głośniki odpowiedzialne za resztę pasma umieszczono w dolnej części telewizora, co sprawia, że dźwięk nie zawsze rozchodzi się tak, jakbyśmy chcieli. Samo brzmienie można jednak uznać za w porządku – seriale, programy telewizyjne czy okazjonalne słuchanie muzyki wypadają dobrze, z lekkim podparciem basu. Do codziennego użytku powinno to wystarczyć, choć i tak rekomendujemy zakup nawet niedrogiego soundbara, który znacząco poprawi wrażenia z użytkowania.

Pomiary akustyczne

Brak danych akustycznych

81dBC (Max)

75dBC