Samsung QLED Q80D vs PHILIPS PUS8500

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Samsung QLED Q80D
2 499 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

PHILIPS PUS8500
2 199 

Q80D

PUS8500 / PUS8560 / PUS8510 / PUS8600

Info

Dostępne przekątne: 50”55”65”75”85”

Dostępne przekątne: 43”50”55”65”75”85”

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Tizen

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Titan OS

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

7.1

5.6

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    6.8

    5.6

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    6.7

    6.2

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.6

    5.2

  • Granie na konsoli

    8.7

    6.7

  • Telewizor jako monitor do komputera

    7.6

    5.6

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    6.0

    4.9

  • Funkcje użytkowe

    8.0

    4.8

  • Aplikacje

    8.7

    4.6

  • Jakość dźwięku

    6.6

    6.2

Zalety

  • Świetne wybór dla graczy - dużo funkcjonalności, niski input lag, 120Hz

  • Wysoka jasność matrycy - dobra sprawność za dnia

  • Dobra czerń i kontrast - Matryca VA z strefowym wygaszaniem

  • Wyśmienite przejścia tonalne

  • Rozbudowany system smart "Tizen"

  • Przyjemny dźwięk z wbudowanych głośników

  • System Ambilight

  • Wysoki kontrast natywny - matryca VA

  • Niski input lag

  • Podstawowe funkcje dla graczy: ALLM oraz VRR

  • Pełne wspracie dla formatów audio: Dolby Atmos i DTS

  • Podświetlany pilot z klawiaturą numeryczną

Wady

No like
  • Przeciętne kąty widzenia

  • Brak funkcji nagrywania

  • Brak DTS (może utrudniać połączenie z kinem domowym)

  • Przeciętna jasność panelu

  • System TitanOS sprawia wrażenie niedopracowanego (niektóre funkcje nie działają, braki w aplikacjach)

  • Pilot sterowany na podczerwień

  • Problemy z czytelnością czcionek (PC)

Czy warto kupić? Werdykt

Samsung Q80D to bardzo wszechstronny telewizor. Napewno to sprzęt, który łatwo dopasuje się do potrzeb zarówno graczy, jak i osób szukających sprzętu do codziennego oglądania. Jeżeli chodzi o tych pierwszych - czyli graczy. To dzięki obsłudze HDMI 2.1, częstotliwości odświeżania 120 Hz i niskiemu input lagowi, sprawia, że granie na konsoli czy PC jest czystą przyjemnością. Dodatkowo funkcja Game Bar pozwala szybko zmieniać ustawienia bez zbędnego wychodzenia z gry – mała rzecz, a robi różnicę. Warto tutaj również wspomnieć o super funkcji w postaci sprawnie działającego upłynniacza ruchu, który działa poprawnie w grach. Mamy wtedy wrażenie, że granie na takim telewizorze dodaje nam kilka FPSów, a co za tym idzie przewagę w grze. Podczas codziennego użytkowania Q80D również sprawdzi się bardzo dobrze. System Tizen oferuje dostęp do popularnych aplikacji, takich jak Netflix, Prime Video, Disney+ więc niczego tu nie brakuje. Duża jasność ekranu sprawia, że telewizor radzi sobie bardzo dobrze nawet w mocno oświetlonych pomieszczeniach. Fajnym i zarówno ciekawym dodatkiem jest solarny pilot, który nie tylko nie wymaga wymiany baterii, ale też pozwala sterować innymi urządzeniami (np dekodery, konsole, soundbary). Jeśli chodzi o obraz, Q80D ma naprawdę sporo do zaoferowania. Chociaż brakuje obsługi Dolby Vision, to po kalibracji kolory wyglądają świetnie, a kontrast i poziom czerni dzięki technologi FALD (lokalne wygaszanie), zrobiły na nas ogromne wrażenie, patrząc oczywiście na segment telewizora. Dzięki matrycy VA doposażonej o kropki kwantowe (QLED), kolory na Q80D mogą wyglądać naprawdę wyśmienicie. Oglądanie filmów czy seriali wieczorem to prawdziwa przyjemność – szczególnie jeśli zależy nam na dobrych detalach. Są jednak drobiazgi, które mogą przeszkadzać. Brak funkcji nagrywania to pewne ograniczenie, choć nie dla każdego będzie to problem. Kolejnym oczywistym problemem będą jego kąty widzenia. Są to typowe dla tego matryc wyniki, więc trzeba liczyć się z tym, że kosztem świetnych czerni Q80D poprostu sprawdzi się średnio kiedy spojrzymy na niego od boku. Mimo wszystko, Samsung Q80D to świetny telewizor, który dobrze sprawdzi się w każdej sytuacji. Oferuje znakomity obraz, wiele przydatnych funkcji i porządną jakość wykonania jak na swoją półkę cenową. Kilka drobnych braków nie odbiera mu jednak uroku, bo całościowo to model, który spokojnie spełni oczekiwania większości użytkowników – zarówno tych, którzy grają na konsoli, jak i tych, którzy po prostu lubią wieczorne seanse z dobrym obrazem.

Ambilight bo właśnie od tego trzeba zacząć, to największy powód, dla którego warto kupić PUS8500. Trójstronne podświetlenie z tyłu telewizora wygląda świetnie, szczególnie wieczorem. Tworzy klimat, maskuje niedoskonałości kontrastu i sprawia, że seans potrafi być po prostu przyjemniejszy. Nawet jeśli sama czerń nie jest tu idealna, to przy wysokim kontraście natywny matrycy VA jest poprostu dobra. Do tego dochodzi naprawdę niezły input lag i kilka funkcji dla graczy jak ALLM czy VRR. Choć, nie ma tutaj HDMI 2.1, czy matrycy 120Hz, to granie rekreacyjnie powinno być przyjemnością. Zwłaszcza że gra się responsywnie i bez opóźnień. Dodajmy jeszcze pełne wsparcie dla formatów audio – jest i Dolby Atmos, i DTS, więc posiadacze soundbarów też mają się z czego cieszyć.

Ale nie będziemy tu mydlić oczu – to nadal budżetowy telewizor i momentami to po prostu widać. Jasność jest przeciętna – nie na tyle słaba, żeby nie dało się nic oglądać, ale jeśli traficie na wyjątkowo słoneczny dzień, to bez rolet, oglądanie w takich warunkach może być problematyczne. Jednak naszym zdaniem największy zawodem w PUS8560 jest system operacyjny Titan OS. Pomimo tego, że system miał debuit już jakiś czas temu, niektóre rzeczy zwyczajnie nie chciały działać – na przykład zrzucenie obrazu z telefonu mimo deklaracji producenta, że taka funkcja jest tutaj obecna. Aplikacji jest mniej niż u konkurencji, a sam system działa trochę topornie. Na ogół, niby już coś potrafi, ale ewidentnie brakuje mu dopracowania.

Oczywiście, to nie jest telewizor, który ma rywalizować z topowymi modelami. Ale jeśli ktoś szuka czegoś prostego, z fajnym klimatem, który daje system Ambilight to jest całkiem uczciwa propozycja. Trzeba tylko wiedzieć, czego się spodziewać i zaakceptować kompromisy, których jest tu sporo.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
3 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
Inne wejścia
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
BuildQuality-Good
Średnia
Rodzaj podstawy
Centralna
Nogi
Rodzaj podstawy
stand-type-Graphite
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Stała
regulacja szerokości
Montaż na płasko
Tak
Nie
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

6.7/10

6.1/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 100 (10 x 10)

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Kontrast:

Test Samsung QLED Q80D Kontrast i detale w czerni

Wynik

37,350:1

Test Samsung QLED Q80D Kontrast i detale w czerni

Wynik

8,850:1

Test Samsung QLED Q80D Kontrast i detale w czerni

Wynik

20,350:1

Test Samsung QLED Q80D Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,300:1

Test Samsung QLED Q80D Kontrast i detale w czerni

Wynik

3,800:1

Test PHILIPS PUS8500 Kontrast i detale w czerni

Wynik

6,000:1

Test PHILIPS PUS8500 Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,950:1

Test PHILIPS PUS8500 Kontrast i detale w czerni

Wynik

6,250:1

Test PHILIPS PUS8500 Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,950:1

Test PHILIPS PUS8500 Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,750:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Telewizor Samsung Q80D został wyposażony w matrycę VA, co od razu wpływa na różnicę w kontraście i odwzorowaniu czerni w porównaniu do matryc IPS. Matryce VA oferują znacznie lepszy kontrast i głębszą czerń, podczas gdy matryce IPS cechują się lepszymi kątami widzenia, ale gorszym kontrastem. W przypadku modelu 55", telewizor ma 100 stref lokalnego wygaszania i trzeba mieć na uwadze, że liczba ta może różnić się w zależności od rozmiaru ekranu. Dzięki lokalnemu wygaszaniu czerń prezentuje się dobrze, ale warto zauważyć, że algorytm tej technologii w połączeniu z ograniczoną liczbą stref potrafi czasem "wariować". Jasne obiekty mogą być przyciemniane, aby uzyskać lepszą czerń. Podczas testu w scenie z filmu Oblivion światła zlały się w jedną plamę, niezależnie od ustawień wygaszania, pokazując ograniczenia tej technologii. W filmie Sicario 2 duże strefy wygaszania były szczególnie widoczne, np. przy małych światła helikoptera, wskazując, jak duże są obszary kontrolowane przez pojedynczą strefę wygaszania. Mimo tych niedoskonałości, technologia lokalnego wygaszania wciąż oferuje znacznie lepszą jakość obrazu niż w telewizorach bez tej funkcji lub z podświetleniem krawędziowym. Dzięki możliwości całkowitego wyłączenia poszczególnych stref, telewizor jest w stanie zaoferować zauważalny boost jasności w wybranych obszarach, co może nadać obrazowi efekt kinowy, szczególnie w ciemnych pomieszczeniach.

Philips PUS8560 w testowanej przez nas wersji rozmiarowej został wyposażony w matrycę VA. Dzięki temu czerń – jak na telewizor LCD – można uznać za przyzwoitą. I dokładnie tak jest w przypadku tego modelu. Zarówno czernie, jak i ogólne wrażenie kontrastu w testowanych przez nas scenach filmowych wypadają naprawdę nieźle – obraz nie zlewa się, a szczegóły są widoczne nawet w trudniejszych fragmentach.

Ale sama matryca to jeszcze nie wszystko. Niestety PUS8500 nie został wyposażony w lokalne wygaszanie (co jest oczywistością patrząc na segment telewizora), więc trzeba liczyć się z tym, że przy całkowicie zgaszonym świetle czerń potrafi przypominać bardziej odcienie granatu niż prawdziwą czerń. Z drugiej strony – i tu plus dla Philipsa – system Ambilight robi świetną robotę. Podświetlenie za ekranem realnie wpływa na percepcję kontrastu. Dzięki temu nawet jeśli technicznie czerń nie jest idealna, to subiektywnie odbiór obrazu staje się znacznie przyjemniejszy. Dla wielu osób to wystarczy, żeby wieczorny seans był naprawdę efektowny.

Jakość efektu HDR

5.8/10

4.8/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, HLG
HDR10, HDR10+, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 93.0%, Bt.2020: 73.0%
DCI P3: 90.4%, Bt.2020: 65.8%

Pomiar jasności w HDR:

Test Samsung QLED Q80D Jakość efektu HDR

Wynik

927 nit

Test Samsung QLED Q80D Jakość efektu HDR

Wynik

423 nit

Test Samsung QLED Q80D Jakość efektu HDR

Wynik

612 nit

Test Samsung QLED Q80D Jakość efektu HDR

Wynik

242 nit

Test Samsung QLED Q80D Jakość efektu HDR

Wynik

856 nit

Test PHILIPS PUS8500 Jakość efektu HDR

Wynik

273 nit

Test PHILIPS PUS8500 Jakość efektu HDR

Wynik

300 nit

Test PHILIPS PUS8500 Jakość efektu HDR

Wynik

324 nit

Test PHILIPS PUS8500 Jakość efektu HDR

Wynik

343 nit

Test PHILIPS PUS8500 Jakość efektu HDR

Wynik

334 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: HDR10+

Dynamiczny: HDR10+

Wykres jasności HDR:

PHILIPS PUS8500

Luminancja HDR

Samsung QLED Q80D

Luminancja HDR

W kontekście HDR, telewizor Samsung Q80D, jak się spodziewano, osiąga bardzo pozytywne wyniki jasności w testowanych scenach filmowych, gdzie kadr wypełniony jest światłem, osiąga wartości od 600 do 900 nitów, co pozwala poczuć dużą soczystość obrazu. Takie wyniki pozwalają odczuć użytkownikowi różnicę pomiędzy jakością HDR a SDR. Niestety, pojawiają się problemy w sytuacjach, gdy na ciemnym tle występują małe efekty świetlne. W takich przypadkach (np. 4 plansza testowa z filmu Sicario 2) zauważalny jest spadek jasności, co jest spowodowane zastosowanych tutaj dużych rozmiarów stref wygaszania. To ograniczenie w połączeniu z algorytmem wygaszania wpływa na to, jak telewizor radzi sobie z małymi jasnymi elementami na ciemnym tle. Wtedy możemy odczuć nieporządany brak jasności, a efekt HDR przypomina raczej ten z SDR.

Jeżeli chodzi o efekt HDR na PUS8560, to raczej można śmiało stwierdzić, że jest on bardzo przeciętny. Jasność matrycy to około 350 nitów, więc uznajemy to za absolutne minimum do oglądania treści w tym formacie. Nie jest to jednak wynik, który powali widza szukającego najlepszego możliwego obrazu.

Na plus warto zaznaczyć, że seria PUS8500 – w tym testowany przez nas PUS8560/12 – jest reklamowana jako telewizor QLED. I rzeczywiście, możemy tutaj liczyć na szerszą paletę barw. Model ten został wyposażony w dodatkowy filtr (PFS), a pokrycie palety DCI-P3 na poziomie około 90% powinno wystarczyć więkoszości użytkowników. Filtr ten działa bardzo podobnie do kropek kwantowych. Dzięki temu kolory są całkiem dobrze nasycone. Nie jest to wynik rewelacyjny, ale w zupełności wystarczający do oglądania filmów i seriali z platform streamingowych.

Odwzorowanie barw fabrycznie

6.8/10

6.2/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

W trybie "Filmmaker", który jest najlepszym wyborem po wyjęciu z pudełka, telewizor Samsung Q80D pokazuje solidne odwzorowanie barw. W przypadku treści SDR widoczny spadek na początku wykresu gamma sugeruje, że szczegóły w ciemnych scenach mogą być mniej wyraźne, co wpływa na ogólne wrażenia z oglądania. Jeśli chodzi o balans bieli w treściach SDR, choć jest generalnie poprawny, znaczne spadki koloru niebieskiego przy pokryciu ekranu powyżej 70% mogą skutkować mniej naturalnymi odcieniami w jasnych i ciemnych scenach. Użytkownicy mogą zauważyć, że niektóre niebieskie elementy w obrazie mogą wydawać się mniej intensywne, a całokształt barw będzie miała cieplejszy odcnień.

Z kolei w treściach HDR, krzywa EOTF znajdująca się powyżej linii referencyjnej przez większość czasu wskazuje, że telewizor może mieć problemy z dokładnym odwzorowaniem jasności i detali w jaśniejszych partiach obrazu, co może być niekorzystne dla widza. Warto również zauważyć duży spadek na początku tego wykresu, oznaczający, że telewizor ma trudności z reprodukcją jasności w ciemnych partiach obrazu, widać to w teście dotyczącym kontrastu i czerni, gdzie kilka scen nie było wstanie pokazać pełnych możliwości świeltnych telewizora. W kontekście jego balansu bieli, początkowe dobre wyniki na wykresie są obiecujące, ale spadek koloru czerwonego, który mocno ucieka w dół, w połączeniu z dużym wzrostem koloru niebieskiego, może prowadzić do przekłamań w odwzorowaniu niektórych odcieni skóry i innych kluczowych kolorów. To zjawisko może być odczuwalne dla widzów, w scenach gdzie szczegóły kolorystyczne mają kluczowe znaczenie.

Telewizor przetestowaliśmy na najlepszych dostępnych ustawieniach fabrycznych, czyli w trybie Film/Filmmaker – to właśnie ten tryb polecamy do codziennego oglądania. Niestety, nie jest on pozbawiony wad. Zarówno w treściach HD, jak i HDR obraz miał wyraźną tendencję do zaróżowienia, spowodowaną zbyt dużym udziałem czerwieni i niebieskiego w balansie bieli. Kolejnym problemem okazało się również nadmierne rozjaśnianie obrazu, co potwierdziły zarówno wykres gammy, jak i krzywa EOTF. To właśnie ta cecha odpowiadała za utratę detali i wypłowiałe kolory w trudniejszych scenach HDR, o których wspominaliśmy wcześniej. Całość prowadziła do dość sporych błędów odwzorowania barw – w skrajnych przypadkach wartość delta E przekraczała poziom 7, podczas gdy próg widoczności błędów dla ludzkiego oka to około 3. Taki stan rzeczy można poprawić za pomocą kalibracji, a jej skutkach możecie przeczytać poniżej.

Odwzorowanie barw po kalibracji

8.1/10

8.4/10

Tryb filmowy po kalibracji prezentuje się znacznie lepiej, niż ten który można ujrzeć po wyciągniecu z pudełka. Samsung oferuje w swoich telewizorach zaawansowany wachlarz narzędzi do kalibracji. Wśród nich znajdują się 2- i 20-punktowa regulacja skali szarości oraz CMS (Color Management System). Zarówno w trybie HDR, jak i SDR, balans bieli uległ znaczącej poprawie, chociaż w przypadku treści HDR występują niewielkie błędy na końcu wykresu. Kontrast również został znacznie poprawiony, a krzywa gamma, która odpowiada za SDR wykazuje lepsze wyniki. Jednak jeśli chodzi o HDR, krzywa EOTF w telewizorze na pierwszy rzut oka wydaje się być na idealnym poziomie. Jednak gdy bardziej się w to zagłębimy i włączymy wykres EOTF podczas oglądania filmów, możemy zauważyć, że wszystkie linie krzywej znajdują się ponad linią referencyjną. Można wręcz powiedzieć, że telewizor "kombinuje" przy odtwarzaniu materiałów filmowych. Taka sytuacja, gdzie krzywa EOTF znajduje się powyżej linii referencyjnej, sprawia, że ekran – choć może wydawać się jaśniejszy, co według niektórych użytkowników może być atrakcyjne – traci detale w ciemniejszych partiach obrazu. W praktyce oznacza to, że w scenach z dużą ilością cieni czy ciemnych elementów, telewizor nie jest w stanie dokładnie oddać detali, które powinny być widoczne.

Holenderski producent w swoich produktach oferuje całkiem sporą dawkę ustawień, więc jak zwykle postanowiliśmy nieco w nich pogrzebać. Efekty widać od razu – udało nam się skorygować balans bieli, dzięki czemu obraz przestał sprawiać wrażenie nadmiernie zaróżowionego. Charakterystykę jasności również udało się częściowo wyrównać, oczywiście w ramach możliwości, jakie daje sam telewizor. Obraz przestał być tak mocno przejaskrawiony, a odbiór całości po kalibracji jest zdecydowanie lepszy niż w ustawieniach fabrycznych trybu Filmmaker.

Można byłoby przyczepić się jedynie do charakterystyki krzywej EOTF, która nadal wskazuje, że obraz ma tendencję do rozjaśniania materiałów w formacie HDR. Mimo naszych starań, najciemniejsze partie scen wciąż bywają zbyt jasne, a te najjaśniejsze nie zawsze osiągają pełny potencjał kontrastowy. Trzeba jednak jasno zaznaczyć, że mamy do czynienia z konstrukcją typowo budżetową – nie można oczekiwać od niej referencyjnego odwzorowania treści HDR.

Kalibracja zdecydowanie pomogła temu modelowi – poprawiła balans, stonowała agresywną kolorystykę i przybliżyła obraz do tego, czego można się spodziewać po dobrze skonfigurowanym trybie filmowym. Są jednak pewne ograniczenia, których nie da się przeskoczyć.

Płynność przejść tonalnych

8.8/10

6.3/10

Gradacja tonalna w telewizorze Samsung Q80D stoi na wyśmienitym poziomie, można uznać za jedną z jego mocniejszych stron. Nawet w najbardziej wymagających scenach z testowych przez nas filmach radzi on sobie doskonale. Ewentualne problemy z wygładzaniem przejść na kolorach są minimalne i subtelne. Przeciętny widz najprawdopodobniej ich nie dostrzeże, co przekłada się na ogólnie pozytywne wrażenia wizualne w codziennym użytkowaniu.

PUS8560 bardzo dobrze radzi sobie z łączeniem kolorów w płynne gradienty. Podczas testów obraz sprawiał wrażenie spójnego i naturalnego, a poważniejsze problemy z przejściami tonalnymi pojawiały się jedynie w bardzo ciemnych scenach – na przykład w ujęciu z czerwoną wodą, gdzie można było zauważyć delikatne odcięcia między kolorami. To jednak raczej wyjątki, które nie psują odbioru większości treści. Warto natomiast wspomnieć o innym zjawisku, które bardziej wpływa na jakość obrazu – chodzi o tzw. dithering, czyli lekkie „mrowienie” widoczne na jednolitych tłach. Efekt ten może być szczególnie zauważalny w materiałach wysokiej jakości i może nieco psuć wrażenie czystości obrazu. To właśnie za ten mankament odjęliśmy część punktów w ocenie.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

7/10

6.1/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Samsung Q80D radzi sobie bardzo dobrze w przypadku materiałach o niskiej jakości. Redukcja szumów działa na zasadzie łagodnej gradacji sprawiając, że jest bardzo skuteczna w wygładzaniu niepożądanych zakłóceń obrazu. Niestety, ta sama efektywność sprawia, że rozmywa również elementy, które nie powinny być wygładzane, jak na przykład ziarno filmowe. Dla osób, którym bardziej zależy na plastycznym, wygładzonym obrazie, może to być postrzegane jako duża zaleta, szczególnie w przypadku treści o niższej jakości.

Jeśli chodzi skalowanie obrazu, to Samsung Q80D wyróżnia się pozytywnie w tym aspekcie, znacząco podnosząc komfort oglądania. Telewizor radzi sobie z konwersją materiałów o niższej rozdzielczości, poprawiając ich jakość i detale. Przykładowo, na załączonym obrazie z modelką nie występują widoczne artefakty ani nadmierne poszarpania gałęzi, co świadczy o zaawansowanej technologii przetwarzania obrazu.

Philips PUS8560 oferuje funkcję redukcji posteryzacji, ukrytą pod nazwą „redukcja zniekształceń”. I choć rzeczywiście spełnia swoją rolę, wygładzając problematyczne przejścia tonalne, to działa trochę zbyt szeroko. W praktyce wpływa nie tylko na kolorowe gradienty, ale też zmiękcza twarze, tekstury ubrań czy powierzchnie mebli. Traci na tym autentyczność obrazu – szczególnie w filmach, gdzie naturalna faktura ma duże znaczenie. Jeśli ktoś jednak szuka wygładzenia za wszelką cenę, najlepiej ustawić tę opcję na poziomie „Niski”. Dla miłośników kinowego obrazu – zdecydowanie nie polecamy.

Na plus należy zaliczyć jakość skalowania starszych materiałów – model PUS8560 radzi sobie z nimi zaskakująco dobrze. Obraz zachowuje naturalną miękkość, bez sztucznie podbijanej ostrości. Warto również wspomnieć, że telewizor poprawnie wyświetla treści o bardzo niskiej rozdzielczości, unikając problemów z obcinaniem krawędzi obrazu (tzw. overscanem).

Smużenie i płynność ruchu

7.3/10

4/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
120Hz
60Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
No
Opcja redukcji smużenia
OK
No
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Nie
Funkcja BFI 120Hz
Nie
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
69%
-%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Obraz migocze w tym trybie

Telewizor Samsung Q80D wyróżnia się bardzo pozytywnie w aspekcie płynności ruchu i minimalizacji smużenia, głównie dzięki zastosowanej matrycy 120Hz oraz ponad przeciętnemu czasu reakcji matrycy. Użytkownicy mają do dyspozycji dwie opcje dostosowywania płynności: “Redukcja drgań”, która pozwala na regulację upłynnienia w 10-stopniowej skali, oraz “Redukcja rozmycia”, szczególnie efektywną przy wyższych częstotliwościach odświeżania, poprawiającą ostrość szybko poruszających się obiektów. W teście UFO nie widać smużenia za poruszającym się obiektem, a obraz nie jest klonowany do przodu, świadczy to o braku efektu overshoot.

Philips PUS8560 to telewizor wyposażony w matrycę z odświeżaniem 60 Hz, co już na starcie ogranicza jego możliwości w zakresie wyświetlania dynamicznych treści. Oglądanie sportu czy granie na konsoli nie należy do najprzyjemniejszych. Sytuację dodatkowo pogarsza brak jakiejkolwiek opcji poprawy płynności filmów. W menu nie znajdziemy ustawień, które pozwoliłyby na włączenie upłynniacza czy choćby delikatnego wygładzenia ruchu w filmach nagranych w 24 klatkach na sekundę. Efekt możecie sobie wyobrazić. Obraz może wyglądać szarpanie, szczególnie w ujęciach z panoramicznymi przesunięciami kamery.

Funkcje dla graczy

9.5/10

4.7/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 120Hz
    48 - 60Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    No
    No
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    No
  • 1080p@120Hz
    Yes
    No
  • 1440p@120Hz
    Yes
    No
  • 4K@120Hz
    Yes
    No
  • Game bar
    Yes
    Yes

Telewizor Samsung Q80D to prawdziwy skarb dla graczy. Wyposażony został on w cztery porty HDMI 2.1, co jest rzadkością zwłaszcza w tej klasie cenowej. Dzięki temu użytkownicy mogą cieszyć się funkcjami takimi jak ALLM (Auto Low Latency Mode), VRR (Variable Refresh Rate) oraz 120Hz w rozdzielczości 4K. Te funkcje zapewniają płynność i responsywność obrazu, jest to kluczowy aspekt podczas dynamicznych rozgrywek. Telewizor wspiera również HGIG (HDR Gaming Interest Group), pozwala to na optymalne wyświetlanie treści HDR w grach. Dodatkowo, wyposażony jest w Game Bar, który umożliwia szybki dostęp do ustawień gamingowych. Użytkownicy kart graficzny firmy Nvidia również będą zadowoleni dzięki implementacji G-Sync. Jest to funkcja, która eliminuje zacięcia i rozrywanie obrazu. Jedynym minusem jest brak wsparcia dla trybu Dolby Vision, co może być rozczarowujące dla użytkowników szukających tego formatu HDR. Warto również wspomnieć, że od 2022 roku, dzięki współpracy z firmą Microsoft, telewizory Samsunga oferują aplikację Xbox Game Pass, która pozwala na granie w chmurze. To dodatkowy atut dla graczy, którzy chcą korzystać z szerokiej biblioteki gier bez potrzeby posiadania konsoli.

Choć Philips PUS8560 nie należy do modeli projektowanych z myślą o graczach, producent zdecydował się wyposażyć go w kilka funkcji, które mogą okazać się przydatne podczas podłączenia konsoli. Na pokładzie znajdziemy automatyczne przełączanie w tryb gry (ALLM), a także prosty pasek informacji o stanie połączenia – tzw. Game Bar. Nie robi on szczególnego wrażenia pod względem wizualnym, ale spełnia on swoje zadanie. Zaskoczeniem może być obecność zmiennej częstotliwości odświeżania (VRR), działającej w zakresie od 48 do 60 Hz. Nie jest to szeroki przedział, ale w przypadku mniej wymagających gier lub tytułów z niestabilną płynnością, VRR może pomóc ograniczyć efekt szarpania obrazu. To jednak jedyny element, który można uznać za wykraczający poza minimum.

Trzeba jasno zaznaczyć, że PUS8560 nie jest sprzętem dla graczy szukających responsywnego ekranu i pełnego wsparcia dla nowoczesnych funkcji konsolowych. Brakuje tu portów HDMI 2.1, odświeżanie ograniczone jest do 60 Hz, a czas reakcji matrycy nie należy do najszybszych. Ten model może sprawdzić się co najwyżej u osób grających sporadycznie i chcących cieszyć się z systemu Ambilight.

Input lag

9.8/10

10/10

SDR

1080p60
18 ms
13 ms
1080p120
9 ms
2160p60
18 ms
13 ms
2160p120
9 ms

HDR

2160p60
16 ms
12 ms
2160p120
8 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
2160p120 DV

Co tu dużo pisać, input lag na takim poziomie jest porostu rewelacyjny. Trudno o lepszy wynik, który da satysfakcję graczą! Telewizor poradził sobie wyśmienicie w przypadku każdej testowanej rozdzielczości i częstotliwości, zarówno w SDR jak i HDR.

Input lag na PUS8560 jest bardzo dobry. Kiedy wcześniej pisaliśmy, że to ekran raczej dla „niedzielnego gracza”, to w tej kwestii nie ma się czego wstydzić – nawet przy ekranach skierowanych dla graczy. Wyniki w okolicach 12 ms to naprawdę rewelacyjne rezultaty, które pozwolą cieszyć się z responsywnej rozgrywki. Nie ma znaczenia, czy gramy w Full HD, czy 4K – opóźnienie pozostaje równie niskie, więc jeśli zależy Wam na szybkim czasie reakcji, PUS8560 napewno nie zawiedzie w tej kwestii.

Współpraca z komputerem PC

7.6/10

5.6/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Bardzo dobra
Bardzo dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Średnia
Słaba
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
9ms
13ms
Układ subpikseli matrycy
BGR
BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania
120Hz
60Hz
G-Sync
Tak
Nie

Samsung Q80D sprawdzi się dobrze jako monitor do komputera. Dzięki obsłudze chroma 4:4:4 (działa tylko w trybie "Gra"), tekst na ekranie jest wyraźny i czytelny, jest to bardzo ważne dla osób, które chcą pracować na takim telewizorze z dokumentami tekstu lub arkuszami kalkulacyjnymi. Jednym z największych atutów tego modelu jest jego wyjątkowo niski input lag w trybie “PC”, wynoszący zaledwie 9 ms. To wynik na poziomie referencyjnym, który zapewnia płynność i responsywność, co jest kluczowe zarówno dla graczy, jak i dla osób zajmujących się montażem wideo. Jedyną rzeczą do, której możemy się doczepić, to że pojawia się pewien problem związany z wyświetlaniem czcionek na ciemnym tle. Gdy przybliżymy testowane zdjęcie czcionek, zauważymy, że poziome linie są ciemniejsze w porównaniu do pionowych. Oznacza to, że sub-piksele w telewizorze w takim przypadku nie świecą w pełni. Może to być spowodowane niedopatrzeniem ze strony producenta w kwestii optymalizacji algorytmu odpowiedzialnego za wyświetlanie cienkich lini, co wpływa na jakość detali w wyświetlaniu tekstu na ciemnym tle. Mimo to Samsung Q80D jest bardzo dobrym wyborem jako monitor PC.

Jeżeli chodzi o współpracę z komputerem PC na PUS8560, to wygląda to… dość dziwnie. Chroma 4:4:4 jest obecna w trybie „Monitor”, ale pojawia się problem z szarymi czcionkami – nie wszystkie subpiksele świecą, przez co tekst bywa postrzępiony. Z kolei w trybie „Gra” – chroma 4:4:4 już znika, ale za to szare czcionki wyglądają poprawnie. W praktyce jesteśmy więc zmuszeni do żonglowania ustawieniami, jeśli chcemy mieć zawsze idealnie czytelny tekst. A co z graniem na komputerze? Tu nasze zdanie pozostaje bez zmian względem konsoli – da się, ale bez fajerwerków. Nie ma zmiennego odświeżania dla kart graficznych G-SYNC, a samo odświeżanie pozostaje stosunkowo niskie. Na plus możemy tu jednak ponownie wyróżnić bardzo niski input lag, który ratuje sytuację w dynamicznych grach.

Kąty widzenia

3/10

3.3/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
82%
68%

Samsung Q80D, wyposażony w matrycę VA, niestety nie radzi sobie najlepiej z kątami widzenia. Gdy oglądamy ekran pod kątem 45 stopni, zauważalna jest znaczna utrata jasności. Obraz staje się mniej wyraźny, co może być problematyczne, jeśli planujemy oglądać telewizję z różnych miejsc w pokoju. Jednakże, matryca VA ma swoje zalety. Gdy patrzymy wprost na ekran, czerń jest głęboka i dobrze nasycona. Co więcej, nawet pod kątem, ciemne barwy zachowują swoją głębię, co jest rzadkością w przypadku tego typu matryc.

Kąty widzenia w PUS8560 to dokładnie to, czego można się spodziewać po matrycy VA - nie wypada to najlepiej. Obraz traci na jakości już przy lekkim zejściu z osi – kolory robią się wyblakłe, a czerń zaczyna przypominać ciemny granat. To oczywiście cena za lepszy kontrast, który VA oferuje na wprost. W przypadku naszego 55-calowego egzemplarza da się to jeszcze zaakceptować, zwłaszcza jeśli telewizor stoi idealnie na wprost kanapy. Ale przy większych przekątnych albo mniej centralnym ustawieniu w salonie – może być już problem z komfortowym oglądaniem.

Sprawność telewizora w dzień

6/10

4.9/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Satynowy
Tłumienie odbić
Średnie
Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

PHILIPS PUS8500: 331 cd/m2

Samsung QLED Q80D: 550 cd/m2

Telewizor Samsung Q80D wyróżnia się bardzo dobrą jasnością, osiągającą średnio 550 nitów, jest to imponujący wynik, szczególnie że utrzymuje tę jasność na całej powierzchni ekranu. Dzięki temu obraz jest wyraźny i dobrze widoczny nawet w jasnych pomieszczeniach, co jest dużym plusem podczas oglądania telewizji w ciągu dnia. Jednakże, mimo satynowej powłoki matrycy, telewizor średnio radzi sobie z tłumieniem odbić. W jasnych warunkach oświetleniowych mogą pojawiać się niepożądane refleksy, które mogą zakłócać komfort oglądania. Jest to szczególnie zauważalne, gdy w pomieszczeniu znajdują się źródła światła bezpośrednio padające na ekran.

PUS8560 radzi sobie w ciągu dnia… umiarkowanie. Satynowa powłoka matrycy całkiem nieźle tłumi odbicia, dzięki czemu światło z okna czy lampy nie przeszkadza aż tak bardzo. Czerń również prezentuje się przyzwoicie jak na matrycę VA – nawet przy dziennym świetle nie widać dużych ubytków w kontraście. Ale cały czar pryska, gdy zrobi się naprawdę jasno. Jasność panelu to okolice 300 nitów, czyli zdecydowanie za mało, by mówić o pełnym komforcie w mocno nasłonecznionym pokoju. W takich warunkach PUS8560 trzeba po prostu wspomagać roletami – inaczej obraz zaczyna wyglądać dość blado.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
QLED
PFS LED
Wersja oprogramowania podczas testów
1106
TPN256E_V056.002.127.051
Procesor obrazu

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy i termowizja:

Samsung QLED Q80D

PHILIPS PUS8500

Funkcje telewizora

8/10

4.8/10

  • Wejścia HDMI
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
    3 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Tak
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    Tak
    Nie
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Tak
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Podłączenie słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Słuchawki bluetooth i głośniki telewizora jednocześnie
    Tak
    Nie

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Nie
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Nie
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Nie
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

Telewizor Samsung Q80D oferuje szereg funkcji, które znacznie podnoszą komfort użytkowania. System Tizen to zaawansowana platforma, która zapewnia użytkownikom intuicyjne i płynne doświadczenie. Dzięki przyjaznemu interfejsowi użytkownika, nawigacja po aplikacjach i ustawieniach jest szybka i łatwa. Tizen obsługuje bogaty zestaw aplikacji, w tym popularne serwisy streamingowe, co pozwala na dostęp do szerokiej gamy treści rozrywkowych bez konieczności korzystania z dodatkowych urządzeń, a nowością na rok 2024 jest obsługa w języku polskim. Warto również wspomnieć o pilocie solarnym, który nie tylko jest ekologiczny, ale także wygodny w codziennym użytkowaniu. Pilot solar cell, również może z łatwością obsługiwać inne urządzenia takie jak kina-domowe, dekodery (np. Canal+) lub konsolę do gier, co stanowi nielada wyzwanie u innych producentów. Wracając do konsoli Samsung Q80D oferuje kilka funkcji, które mogą spodobać się graczom. Przede wszystkim, telewizor obsługuje technologię VRR (Variable Refresh Rate), która pozwala na płynniejsze wyświetlanie gier, eliminując zjawiska takie jak tearing i stuttering. Dodatkowo, dzięki niskiemu input lagowi, reakcje w grach są szybkie i precyzyjne. Samsung Q80D wyposażony jest również w funkcję Game Bar, która pozwala na szybki dostęp do kluczowych ustawień gamingowych bez potrzeby wychodzenia z gry. Możemy z jego poziomu sprawdzić i dostosować parametry takie jak VRR, input lag, liczbę klatek na sekundę (FPS), a także proporcje ekranu czy ustawienia dźwięku. Dzięki temu gracze mogą na bieżąco optymalizować swoje doświadczenia, dostosowując ustawienia do bieżących potrzeb rozgrywki.Telewizor wspiera AirPlay, pozwalając na łatwe przesyłanie treści z urządzeń Apple, oraz umożliwia podłączenie różnych urządzeń Bluetooth, takich jak myszki czy słuchawki, zwiększając jego wszechstronność. Jedyne, co można uznać za wadę, to brak obsługi nagrywania na USB oraz to, że Q80D niestety nie obsługuje formatu dźwięku DTS. Oznacza to, że jeśli posiadamy treści zakodowane w tym formacie, urządzenie nie będzie w stanie poprawnie odtworzyć ścieżki dźwiękowej. Może to stanowić problem dla osób korzystających z płyt Blu-ray lub plików multimedialnych, które często wykorzystują DTS do zapewnienia wysokiej jakości dźwięku przestrzennego. Aby uzyskać pełne wrażenia dźwiękowe, konieczne może być zastosowanie zewnętrznego odtwarzacza lub soundbara obsługującego ten format.

Klasyczne funkcje telewizora:

Jeśli szukacie telewizora, który w podstawowym sensie „działa” – PUS8560 spełni tę rolę. W kwestii funkcji klasycznych mamy zestaw raczej minimalistyczny. Na plus trzeba zaliczyć obecność elektronicznego przewodnika po kanałach (EPG), telegazetę, podświetlany pilot z klasyczną klawiaturą numeryczną i wejście słuchawkowe typu jack. Brzmi trochę jak zestaw marzeń dla seniora – i coś w tym jest. Trzeba jednak jasno powiedzieć: to telewizor o mocno ograniczonych możliwościach. Nie znajdziemy tu funkcji nagrywania z tunerów DVB na USB, nie ma też trybu PiP czy innych udogodnień znanych z droższych modeli.

Smart TV:

Jak wypada SmartTV na PUS8560? Cóż, tu robi się trochę trudniej. PUS8560 działa na systemie Titan OS, który w tej konkretnej implementacji sprawiał spore problemy. Niektóre funkcje, choć obecne „na papierze”, po prostu nie działały. Dla przykładu: Funkcje bezprzewodowego przesyłania obrazu, takie jak Chromecast czy Miracast – próbowaliśmy je uruchomić z kilku różnych telefonów i laptopów… bez powodzenia. Być może zostanie to naprawione w przyszłości, ale na moment testów – nie działało. Również szybkość działania systemu pozostawiała wiele do życzenia – przełączanie aplikacji czy ekranów startowych było po prostu powolne. A spora część funkcji w menu sprawia wrażenie mocno ukrytych w czeluściach słabo zorganizowanego systemu. Na domiar złego, biblioteka dostępnych aplikacji jest dość ograniczona. Mimo tego, że sytuacja z aplikacjami jest lepsza niż w ubiegłym roku to nadal jest daleka od ideału. Sytuację próbuje ratować nowoczesny pilot – smukły, elegancki, podświetlany naprawdę świetnie wykonany. Niestety, działa na klasyczną podczerwień, więc trzeba nim celować w ekran. Jedynym wyjątkiem jest obsługa głosowa, która działa przez Bluetooth… szkoda tylko, że nie w j. polskim.

Odtwarzanie plików z USB

9.1/10

8/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
No
PNG
No
Yes
GIF
No
Yes
WebP
No
No
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
No
12 Mpix
Yes
No
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
No
24 Mpix
Yes
No
28 Mpix
Yes
No
32 Mpix
Yes
Yes

Wbudowany odtwarzacz w telewizorze Samsung Q80D to zdecydowanie jedna z jego mocnych stron. Świetnie radzi sobie z niemal wszystkimi plikami wideo i audio, które wykorzystaliśmy w naszych testach. Jedynymi wyjątkami są format Dolby Vision, co nie jest zaskoczeniem, oraz mniej popularne kodeki. Na plus należy również zaliczyć obsługę polskich znaków oraz możliwość dostosowania koloru czcionek. Z drugiej strony, telewizor nieco gorzej radzi sobie z formatami zdjęć, ponieważ z popularnych obsługuje jedynie JPEG, a brakuje wsparcia dla takich formatów jak PNG czy Apple HEIC.

PUS8560 bez większego problemu radzi sobie z odtwarzaniem większości popularnych formatów wideo i audio z pamięci USB, więc nie ma sensu szczegółowo rozpisywać się nad zgodnościami z osobna. W codziennym użytkowaniu powinno to po prostu działać – i działa. Jedyne, na co warto zwrócić uwagę, to sposób obsługi zdjęć. Choć telewizor bez problemu rozpoznaje popularne rozszerzenia, to przy bardzo wysokiej rozdzielczości plików graficznych zdarza się, że niektóre zdjęcia po prostu się nie wyświetlą. Nie jest to może ogromny problem, ale dobrze mieć to z tyłu głowy, zwłaszcza jeśli chcemy oglądać fotografie prosto z aparatu. Poza tym PUS8560 nie powinien sprawiać większych problemów z odtwarzaniem plików z USB.

Aplikacje

8.7/10

4.6/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
No
Player_TVN
No
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
No
Apple_TV_Plus
No
SkyShowtime
No
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
No
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
No
HBO_MAX
No
Kodi
No
Apple_music
No
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
No
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

Dźwięk

6.6/10

6.2/10

  • Maksymalna głośność
    -
    -
  • Dolby Digital Plus 7.1
    Tak
    Tak
  • Dolby True HD 7.1
    Tak
    Tak
  • Dolby Atmos in Dolby Digital Plus (JOC)
    Tak
    Tak
  • Dolby Atmos in Dolby True HD
    Tak
    Tak
  • DTS:X in DTS-HD MA
    Nie
    Tak
  • DTS-HD Master Audio
    Nie
    Tak

Telewizor Samsung Q80D został wyposażony w przyzwoity system audio o mocy 40W w konfiguracji 2.2, zapewniając całkiem dobre wrażenia dźwiękowe. System ten obsługuje wszystkie popularne kodeki Dolby, co pozwala na korzystanie z zaawansowanych formatów audio w trakcie oglądania filmów czy grania. Jednak warto zwrócić uwagę na jeden mankament: telewizor nie wspiera funkcji DTS. Mimo to, brak tej funkcji można obejść, podłączając zewnętrzny system audio, może to znacznie poprawić jakość dźwięku i zapewnić bardziej imercyjne doświadczenia dźwiękowe. Dodatkowo, Samsung oferuje szerokie portfolio soundbarów, które można zintegrować z telewizorem, a także system Q-Symphony, który pozwala na synchronizację dźwięku z telewizora i soundbara.

Telewizor gra całkiem przyjemnie i śmiało można uznać, że poziom nagłośnienia będzie w pełni wystarczający dla większości użytkowników – zarówno do oglądania codziennych programów, jak i wieczornego seansu z serialem. Co więcej, miłym zaskoczeniem jest to, że nawet w tak przystępnej cenowo serii Philips zdecydował się wykupić licencje na pełne formaty audio, takie jak Dolby Atmos czy DTS. To świetna wiadomość dla posiadaczy kin domowych i soundbarów, bo oznacza pełną kompatybilność i brak konieczności "kombinowania" z podłączeniem zewnetrznych urządzeń.