Sharp FQ8 vs Hisense E7NQ PRO

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Sharp FQ8
3 299 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Hisense E7NQ PRO
2 699 

Dostępne przekątne: 50”55”65”75”

Dostępne przekątne: 55”65”75”85”100”

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD IPS

Rozdzielczość: 3840x2160

System: VIDAA

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

6.4

7.0

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    6.4

    6.3

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    6.2

    6.3

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.2

    6.6

  • Granie na konsoli

    7.4

    8.0

  • Telewizor jako monitor do komputera

    3.0

    7.6

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    5.4

    6.2

  • Funkcje użytkowe

    6.5

    9.0

  • Aplikacje

    10.0

    8.6

  • Jakość dźwięku

    6.0

    7.0

Zalety

  • Wysoki kontrast natywny

  • Plyność przejść tonalnych

  • Matryca 120 Hz

  • Zawansowane funkcje dla graczy

  • Niski input lag

  • Sygnowane audio Harman/Kardon

  • Szerokie kąty widzenia dzięki matrycy IPS

  • Dobry potencjał kolorystyczny po kalibracji

  • Wysokie odświeżanie (144 Hz), VRR, ALLM i G-Sync dla graczy

  • Wsparcie dla Dolby Vision

  • Spora liczba funkcji dodatkowych (nagrywanie, AirPlay, mirroring)

  • Obsługa najważniejszych formatów audio (Dolby Atmos, DTS:X)

  • Relatywnie niski input lag

Wady

No like
  • Słabe kąty widzenia

  • Dolby Vision IQ nie działa poprawnie

  • Przeciętny czas reakcji matrycy

  • Słaba czytelność czcionek przy podłączeniu PC

  • Przeciętny kontrast i czerń

  • Problemy z odtwarzaniem napisów z USB

  • Brak obsługi HGIG

  • W niektórych scenach problemy z zarządzaniem jasnością w HDR

  • Niedostępność niektórych popularnych aplikacji muzycznych (Spotify, Tidal)

Nasz werdykt

Sharp FQ8 to telewizor oferujący wiele zalet, które wyróżniają go w swojej klasie cenowej. Przede wszystkim wyposażony jest w system operacyjny Google TV, co zapewnia dostęp do ogromnej liczby aplikacji i wygodną obsługę. Matryca o częstotliwości odświeżania 120 Hz zapewnia wysoką płynność obrazu, a w połączeniu wraz z niskim input lagiem sprawia, że model ten jest dobrym wyborem dla graczy. Wysoki kontrast natywny powoduje, że czernie są głębokie i wyraziste. Telewizor osiąga również przyzwoitą jasność na poziomie 450 nit, co pozwala na komfortowe korzystanie z treści HDR, szczególnie że wspiera zaawansowane formaty takie jak Dolby Vision. Telewizor oferuje również szerokie pokrycie palety barw, dzięki implementacji kropek kwantowych (Quantum Dot/QLED). Z drugiej strony, Sharp FQ8 ma kilka wad. Brak możliwości kontroli dynamicznego mapowania tonów w trybie HDR może być problemem dla bardziej wymagających użytkowników. Dolby Vision IQ mimo że jest obecne w tym modelu, to trudno tu mówić o jego pozytywnym działaniu. Ponadto, czas reakcji matrycy jest przeciętny, co może wpływać na wyraźność dynamicznych scen, a słabe kąty widzenia sprawiają, że oglądanie z boku znacząco obniża jakość obrazu. Mimo to Sharp FQ8 to świetny telewizor, który łączy przystępna jakość i płynność obrazu w dobrej cenie. Choć nie jest on wolny od wad, może zadowolić większość użytkowników którzy szukają nie najdroższego telewizora z matryca 120 Hz oraz przyjemnym dla ucha systemem audio.

Kiedy przyglądamy się Hisense E7NQ PRO w codziennym użytkowaniu, od razu widać, że to telewizor zaprojektowany z myślą o szerokim gronie odbiorców. Obraz, choć na pierwszy rzut oka nie powala na kolana, zyskuje sporo po odpowiedniej kalibracji. Kolory prezentują się wtedy naturalniej, a jasność na poziomie około 500 cd/m² sprawia, że spokojnie da się go komfortowo oglądać w nasłonecznionym salonie. Szerokie kąty widzenia oferowane przez matrycę IPS to dodatkowy plus – nie musimy już walczyć o najlepsze miejsce na kanapie. Dolby Vision potrafi podnieść ogólne wrażenia, a w trybie SDR telewizor pokazuje naprawdę przyjemny, obraz. Fani sportu i gier znajdą tu jeszcze więcej powodów do zadowolenia. Wysokie odświeżanie (144 Hz) gwarantuje płynne ruchy piłki po boisku, a niskie opóźnienia, VRR, ALLM czy kompatybilność z G-Sync i Dolby Vision w grach to ukłon w stronę tych, którzy cenią sobie responsywność i wciągające doświadczenia gamingowe. Przez to wszystko E7NQ PRO staje się interesującą propozycją także dla graczy komputerowych. System VIDAA działa całkiem sprawnie – aplikacji jest sporo, choć brakuje tych typowo muzycznych jak Spotify czy Tidal. Można jednak liczyć na nagrywanie, AirPlay, mirroring i niezłą współpracę z urządzeniami bezprzewodowymi. Owszem, są pewne braki i niedociągnięcia – zwłaszcza w kwestii obsługi napisów z USB czy perfekcyjnego zarządzania jasnością i kontrastem, a brak HGIG może rozczarować najbardziej wymagających graczy. Kiedy zbierzemy wszystkie wrażenia i doświadczenia, E7NQ PRO wyrasta na urządzenie, które sprawdzi się w wielu sytuacjach. Ma swoje zalety – chociażby szerokie kąty widzenia, przyjemny obraz po kalibracji, dużo funkcji dodatkowych i świetną płynność ruchu w sporcie czy grach. Jednocześnie trzeba pamiętać, że nie jest to telewizor przeznaczony dla tych, którzy poszukują perfekcyjnych wrażeń z wieczornych seansów w zupełnej ciemności. Przy słabym oświetleniu niedostatki kontrastu i czerni stają się bardziej wyraźne, dlatego osobom, które planują głównie wieczorne seanse, sugerujemy rozejrzeć się za alternatywami wśród konkurencji. Mimo to, jako uniwersalne rozwiązanie do codziennego użytku – od oglądania telewizji w jasnym salonie, przez granie w gry konsolowe i komputerowe – wtedy E7NQ PRO wypada naprawdę solidnie.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
RCA (Chinch)
RCA (Chinch)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps

Kontrast i czerń

6.2/10

5/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 32 (4 x 8)

Kontrast:

Test Sharp FQ8 Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,200:1

Test Sharp FQ8 Kontrast i detale w czerni

Wynik

7,200:1

Test Sharp FQ8 Kontrast i detale w czerni

Wynik

7,700:1

Test Sharp FQ8 Kontrast i detale w czerni

Wynik

8,100:1

Test Sharp FQ8 Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,800:1

Test Hisense E7NQ PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

7,850:1

Test Hisense E7NQ PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,150:1

Test Hisense E7NQ PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,400:1

Test Hisense E7NQ PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

2,500:1

Test Hisense E7NQ PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,550:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Sharp FQ8, dzięki matrycy VA, oferuje bardzo wysoki kontrast natywny, osiągający najlepszy wynik aż 8100:1 w testach z filmowymi planszami. Warto zaznaczyć, że wynik ten wyróżnia się bardzo pozytywnie na tle konkurencyjnych modeli i jest bardzo rzadko spotykany. To oznacza, że obraz zyskuje odpowiednią głębię w scenach o wyraźnych różnicach między jasnymi a ciemnymi elementami jest to szczególnie istotne przy ocenie kontrastu i jakości czerni, które stanowią kluczowe kryteria przy analizie obrazu. Panel Sharp FQ8 korzysta z podświetlenia bezpośredniego (Direct LED), jednak nie ma wsparcia w postaci lokalnego wygaszania. W tej kategorii cenowej jest to zrozumiałe, choć wpływa na głębię czerni i wyrazistość w ciemniejszych scenach jak ta z filmu Sicario 2, którą widać poniżej.

Testowany przez nas Hisense E7NQ PRO w wersji 65-calowej korzysta z matrycy IPS, która niestety nie słynie z wysokiego kontrastu. W efekcie czerń sprawia wrażenie lekko „wypranej” i wpada momentami w srebrzysty odcień, co wyraźnie widać na naszych zdjęciach. Producent starał się temu zaradzić, wyposażając telewizor w funkcję lokalnego wygaszania. Niestety w tym 65-calowym modelu mamy do dyspozycji tylko 32 strefy, co choć odrobinę pomaga, to zdecydowanie nie wystarcza, by wykręcić naprawdę imponujące wyniki – zwłaszcza że sama matryca nie jest w stanie zapewnić kosmicznie głębokiej czerni.

Podczas testów obserwowaliśmy mocno zróżnicowane rezultaty. W optymalnych warunkach udawało się sięgnąć w okolice 7800:1, co można uznać za przyzwoite, jednak przy trudniejszych scenach kontrast spadał nawet do około 2000:1. Takie wartości są w najlepszym razie przeciętne i po prostu nie przystoją telewizorowi z tej półki cenowej. Ostatecznie, choć lokalne wygaszanie nieco ratuje sytuację, brakuje tutaj naprawdę głębokiej, smolistej czerni oraz kontrastu, który robiłby na nas większe wrażenie.

Jakość efektu HDR

5.3/10

4.9/10

Wspierane formaty
HDR10, Dolby Vision, HLG
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 93.6%, Bt.2020: 74.6%
DCI P3: 97.0%, Bt.2020: 74.0%

Pomiar jasności w HDR:

Test Sharp FQ8 Jakość efektu HDR

Wynik

384 nit

Test Sharp FQ8 Jakość efektu HDR

Wynik

399 nit

Test Sharp FQ8 Jakość efektu HDR

Wynik

465 nit

Test Sharp FQ8 Jakość efektu HDR

Wynik

461 nit

Test Sharp FQ8 Jakość efektu HDR

Wynik

463 nit

Test Hisense E7NQ PRO Jakość efektu HDR

Wynik

408 nit

Test Hisense E7NQ PRO Jakość efektu HDR

Wynik

299 nit

Test Hisense E7NQ PRO Jakość efektu HDR

Wynik

446 nit

Test Hisense E7NQ PRO Jakość efektu HDR

Wynik

215 nit

Test Hisense E7NQ PRO Jakość efektu HDR

Wynik

527 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres jasności HDR:

Hisense E7NQ PRO

Sharp FQ8

Sharp FQ8 potrafi osiągnąć maksymalną jasność przekraczającą 450 nitów, stanowi to zadowalający rezultat. Choć wydawać się może, że wartość ta nie jest imponująca to i tak plasuje go w czołówce telewizorów w tej półce cenowej. Według nas jest to również taka wartość, od której odczujemy soczystość obrazu i funkcjonowanie jakichkolwiek metadanych, czego nie można powiedzieć o ciemniejszych urządzeniach. Telewizor obsługuje zaawansowany format HDR, jakim jest Dolby Vision. Jest też zainmplementowana technologia DOLBY Vision IQ, które wyróżnia się zdolnością do automatycznego dostosowywania jasności i kolorów obrazu w zależności od warunków oświetleniowych w pomieszczeniu. Niestety została ona źle zainmplementowana i wnosi duże przekłamania takie jak sztuczne rozjaśnianie obrazu. Dlatego też raczej nie zalecamy używania tej technologi w tym modelu. Dodatkowo, pokrycie palety barw wynosi około 94% dzięki zastosowaniu technologii kropek kwantowych, umożliwiając uzyskanie żywych i realistycznych kolorów. Taki zestaw funkcji sprawia, że obraz jest nie tylko intensywny, ale również pełen detali.

Na podstawie wykresu luminancji, który wskazuje około 550 nitów, można uznać, że Hisense E7NQ PRO ma teoretycznie potencjał, by choć odrobinę „zaczarować” nas obrazem w HDR. Testując różne sceny z filmów, zauważyliśmy, że telewizor nieustannie stara się balansować między utrzymaniem odpowiedniej jasności a zachowaniem jak najgłębszej czerni. W korzystnych warunkach – chociażby przy scenie z „The Meg”, gdzie ekran wręcz zalewa jasne światło – ta jasność rzeczywiście potrafi zrobić na nas wrażenie. W takich momentach mamy poczucie, że HDR faktycznie dodaje obrazowi tego „czegoś”. Niestety, kiedy na ekranie pojawiają się trudniejsze ujęcia z drobnymi, jasnymi elementami na ciemnym tle, sytuacja wygląda znacznie gorzej. Jasność spada wtedy do 200-300 nitów, co jest zdecydowanie za mało, by faktycznie odróżnić HDR od zwykłego SDR.

Widać, że telewizor próbuje, ale ograniczenia sprzętowe – głównie niewielka liczba stref lokalnego wygaszania – nie pozwalają mu w pełni rozwinąć skrzydeł. Efekt końcowy bywa więc mocno nierówny i równie przeciętny, jak w przypadku testów kontrastu. Na plus zasługuje jednak imponujące pokrycie palety barw DCI-P3 na poziomie 97%. Dzięki temu telewizor potrafi zaprezentować naprawdę szeroką gamę kolorów, co przy odpowiednich scenach potrafi dać nam choć namiastkę prawdziwego efektu HDR. Szkoda tylko, że całość nie zostaje dopełniona lepszą kontrolą jasności i kontrastu.

Odwzorowanie barw fabrycznie

4.2/10

5/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Test odwzorowania barw w Sharp FQ8 został przeprowadzony w trybie filmowym, który po wyjęciu z pudełka oferuje najlepsze możliwości wizualne, zapewniając widzom najbardziej zbliżone do rzeczywistości doświadczenie kolorystyczne. Mimo to, nie można go określić jako wyjątkowy, ponieważ wciąż występują pewne niedociągnięcia, które wpływają na ogólną jakość obrazu. Odwzorowanie barw w Sharp FQ8 dla treści HD wykazuje znaczące problemy z balansem bieli. Na wykresie czerwona linia wyraźnie wznosi się, wskazując nadmierną dominację koloru czerwonego. Potwierdzają to również testy z użyciem próbek kolorów, które pokazują, że wiele barw odchyla się w stronę czerwieni. Przykładowo, w scenie z filmu, w której pojawia się dziecko, obraz jest mocno ciepły i nienaturalnie czerwony. Podobne trudności występują w przypadku treści 4K HDR, gdzie również zauważalna jest nadmierna obecność koloru czerwonego. Warto zwrócić na to uwagę, szczególnie dla osób, które cenią sobie wierne odwzorowanie kolorów.

Jeśli chodzi o kontrast dla SDR, na początku wykresu gamma widoczna jest dziwna charakterystyka, co sugeruje problemy z odwzorowaniem. Następnie cała linia znajduje się poniżej linii referencyjnej, wskazując na to, że telewizor nie osiąga odpowiednich wartości jasności i kontrastu w standardowych treściach. Z kolei krzywa EOTF dla 4K HDR pokazuje znaczne rozbieżności. Takie wahania wskazują na trudności w utrzymaniu spójnego odwzorowania jasności, prowadząc do nieprzyjemnych efektów wizualnych podczas oglądania treści HDR.

Kiedy wyciągnęliśmy nasz egzemplarz Hisense E7NQ PRO z pudełka, oczywiście od razu zaczęliśmy sprawdzać dostępne tryby obrazu. Spośród nich tryb Filmmaker wydawał się najbardziej obiecujący, choć i on nie ustrzegł się wad. Przy standardowych treściach SDR zauważyliśmy wyraźną tendencję do zbyt mocnego podbicia czerwieni, co sprawiało, że obraz stawał się nienaturalnie ciepły. Szczególnie widać to na załączonym niżej zdjęciu porównawczym. Z kolei, kiedy przeszliśmy do treści HDR, sytuacja potoczyła się w odwrotnym kierunku. Tym razem dominował niebieski, a czerwieni było jak na lekarstwo, co dawało efekt chłodnego, momentami wręcz „sklepowego” wrażenia — chociaż nie aż tak drastycznego, jak w tych trybach, które faktycznie są przeznaczone do pokazywania na ekspozycjach. W efekcie, w naszych testach sprawdzających odwzorowanie kolorów, te zaburzenia w balansie barw przełożyły się na spore błędy.

Dodatkowo telewizor miał problemy z oddawaniem charakterystyki jasności. Przy niższej rozdzielczości wyraźnie rozjaśniał najciemniejsze elementy obrazu, a przy treściach HDR krzywa jasności (eotf) po prostu nie chciała ułożyć się tak, jak powinna. Na początku telewizor przesadnie przyciemniał najmniejsze detale, by następnie nadmiernie rozjaśnić większe obszary. Na szczęście E7NQ PRO daje nam do dyspozycji sporo narzędzi kalibracyjnych, więc wiedząc, że potencjał w nim drzemie, postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce i spróbować ustawić go tak, by wyeliminować te problemy.

Odwzorowanie barw po kalibracji

7.8/10

7.1/10

Po kalibracji, dla treści SDR, balans bieli w Sharp FQ8 został znacznie poprawiony, a wszystkie linie zbliżyły się do linii referencyjnej. Oczywiście nie są one idealnie proste, ale trudno oczekiwać od telewizora w tej półce cenowej lepszych wyników są one naprawdę bardzo dobre. Poprawienie balansu bieli oznacza, że kolory są bardziej naturalne i wiernie odwzorowane, co pozytywnie wpływa na ogólne wrażenia wizualne. W przypadku gamma, dziwny skok na początku wykresu nie został usunięty, jednak po tym błędzie cała linia jest znacznie bliżej oczekiwanego efektu.

Dla treści HDR, balans bieli wypada nieco gorzej w porównaniu do treści SDR, ale i tak jest znacznie lepszy niż przed kalibracją. Warto zauważyć, że poprawa balansu bieli w HDR przyczynia się do bardziej spójnego i przyjemnego odbioru kolorów, mimo że wciąż mogą występować niedociągnięcia. Jeśli chodzi o wykres EOTF i związany z nim kontrast, nasi specjaliści zauważyli, że brak kontroli nad ustawieniami dynamicznego mapowania tonów uniemożliwił osiągnięcie znaczącej poprawy w tym zakresie. To prowadzi do nierównomiernego odwzorowania jasności.

Mimo niedoskonałości wynikających z braku możliwości ustawień dla dynamicznego mapowania tonów, Sharp FQ8 zyskał drugie oblicze po odpowiednich kalibracjach. Poprawiony balans bieli i lepsze odwzorowanie kolorów w trybie SDR sprawiają, że obraz stał się bardziej naturalny i przyjemny dla oka. Choć wciąż istnieją obszary do poprawy, szczególnie w treściach HDR, telewizor oferuje satysfakcjonujące doświadczenia wizualne, co czyni go godnym uwagi wyborem w swojej półce cenowej.

Dzięki narzędziom dostępnym w E7NQ PRO udało nam się wycisnąć z niego całkiem przyzwoity obraz, zwłaszcza w przypadku treści o niższej jakości. Po dopracowaniu balansu bieli materiałów SDR, kolory wyglądają o wiele bardziej naturalnie, a to, co widzimy na ekranie, wydaje się bliższe wizji, jaką zamierzał przedstawić producent. Do tego poprawiliśmy charakterystykę jasności (Gamma), przez co telewizor nie ma już skłonności do nadmiernego rozjaśniania, a wszystko prezentuje się wyraźnie lepiej niż przed naszą ingerencją.

W materiałach HDR również udało się coś zdziałać, choć tutaj nie jest już tak różowo. Owszem, balans bieli zbliżył się do akceptowalnego poziomu, ale problem leży gdzie indziej. Chodzi o krzywą EOTF, czyli sposób, w jaki telewizor zarządza jasnością i tonalnością obrazu. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że największy kłopot dotyczy tylko średnich partii obrazu, które są zbyt mocno rozświetlane. Jednak po dokładniejszych testach i włączeniu filtrów pokazywania krzywej EOTF widać, że odbiornik ma tendencję do rozjaśniania całego ekranu. Wygląda to na ograniczenie wynikające z niewielkiej liczby stref lokalnego wygaszania i ogólnie skromnych możliwości zarządzania jasnością. Takie ograniczenia sprzętowe są po prostu nie do przeskoczenia. Mimo tego, po naszej kalibracji obraz jest widocznie lepszy niż na starcie. Po prostu trzeba mieć świadomość, że w kwestii kontrastu i zarządzania jasnością ten model ma swoje granice, których nawet dobra kalibracja nie jest w stanie w pełni pokonać.

Płynność przejść tonalnych

8.8/10

9.2/10

Jeśli chodzi o płynność przejść tonalnych, telewizor Sharp FQ8 radzi sobie doskonale, prezentując bardzo ładne przejścia we wszystkich testowanych scenach filmowych. Kolory przechodzą harmonijnie, co znacząco wpływa na jakość obrazu. Jedynym aspektem, do którego można się przyczepić, jest delikatnie widoczna gradacja w stronę koloru czarnego oraz w scenie z kolorowym zachodem słońca na tle gór. Te drobne niedociągnięcia nie umniejszają jednak ogólnych pozytywnych wrażeń wizualnych, które telewizor oferuje.

Musimy szczerze przyznać, że płynność przejść tonalnych w tym telewizorze to ścisła czołówka tego, co mieliśmy okazję testować w 2024 roku. Nawet w naprawdę wymagających scenach praktycznie nie zauważymy wyraźnych „schodków” pomiędzy kolorami. Owszem, przy wytężonym wzroku można doszukać się drobnych niedociągnięć, ale to już poziom wręcz mikroskopijny. Trzeba mieć naprawdę bardzo „czujne” oko, żeby je wyłapać. To z kolei sprawia, że oglądając nawet najbardziej skomplikowane ujęcia w pełnej palecie barw, można po prostu skupić się na historii i wrażeniach wizualnych bez irytującego, sztucznego efektu posterizacji.

Skalowanie obrazu i wygładzanie przejść tonalnych

6.5/10

6/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Funkcja "10-bitowa reprodukcja kolorów" w Sharp FQ8 działa przyzwoicie, na z zdjęciu z żarówkami możemy zobaczyć lekkie łączenia szarych odcieni. Dla uzyskania najlepszych rezultatów zaleca się ustawienie średnie, które nie ujawnia problemów z wygładzaniem ziarna czy rozmywaniem istotnych elementów obrazu. Alternatywnie, wartość "niska" również okazuje się bezpieczniejsza i przynosząca pozytywne efekty.

Jeśli chodzi o upscaling, telewizor Sharp FQ8 odtwarza wideo bez overscanu, pozwalając na pełne wykorzystanie ekranu. Gałęzie pokazane na obrazie są zauważalnie poząbkowanie, natomiast krawędzie spodni prezentują się bez wyraźnych ząbków, co wpływa pozytywnie na ogólną jakość obrazu. Dodatkowo, telewizor oferuje funkcję AI Super Resolution, która sztucznie wyostrza ząbkujące elementy, poprawiając ich wyrazistość

Jeśli chodzi o funkcję wygładzania przejść tonalnych w materiałach o niższej jakości, to funkcja „obraz gładki i gradientowy” w Hisense E7NQ PRO niestety nie zachwyca. Przy najniższym ustawieniu zmianę trudno w ogóle dostrzec – jest to raczej kosmetyczna poprawa. Przełączenie na tryb „Średni” daje już zauważalny efekt, ale wciąż nie jest to nic szczególnego, a przy okazji telewizor zaczyna nadmiernie ingerować w inne elementy obrazu, co może wyglądać nienaturalnie.

Również skalowanie obrazu stoi raczej na przeciętnym poziomie. Na planszy testowej, gdzie wyświetlany jest portret modelki oraz tekst, widać lekkie poszarpania krawędzi, co sprawia, że całość nie prezentuje się tak płynnie i estetycznie, jak byśmy oczekiwali w tej klasie urządzenia. Po prostu trudno tu mówić o naprawdę skutecznym poprawianiu jakości niższej rozdzielczości.

Smużenie i płynność ruchu

7.2/10

7/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
144Hz
144Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Nie
Nie
Funkcja BFI 120Hz
Nie
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
-%
-%

Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie):

Sharp FQ8 został wyposażony w matrycę 120 Hz, z możliwością odtworzenia 144 Hz na PC, teoretycznie powinno przekładać się na płynne odwzorowanie ruchu. Telewizor oferuje funkcje poprawy płynności filmów oraz redukcji smużenia, co jest istotne dla bardziej dynamicznych treści. Jednak brak zastosowania technologii BFI (Black Frame Insertion) w parze z przeciętnym czasem reakcji matrycy nie daje pozytywnych rezultatów. Efektem jest nieznaczne rozmycie ruchomych obiektów, a tym bardziej może być widoczne podczas oglądania sportu lub intensywnego gamingu.

Dzięki zastosowaniu 144 Hz matrycy, E7NQ PRO sprawdza się znakomicie przy niemal każdym rodzaju treści. Niezależnie od tego, czy oglądamy szybkie mecze, dynamiczne gry czy kino akcji – płynność ruchu robi dobre wrażenie. Jeśli chodzi o filmy, producent wyposażył telewizor w dwa kluczowe narzędzia: „redukcję rozmycia” oraz „redukcję szarpania”. Każdą z tych funkcji możemy regulować w skali od 1 do 10.

Przy niższych wartościach obróbka jest subtelna, ledwo zauważalna i w delikatny sposób wygładza ruch, nie psując kinowego charakteru obrazu. Im wyżej przesuwamy się po skali, tym wyraźniej telewizor ingeruje w prezentowany materiał, wygładzając ruch mocniej, a co za tym idzie – minimalizując wszelkie szarpnięcia czy mikroprzycięcia. Z kolei najwyższe ustawienia mogą przypominać tak zwany „efekt opery mydlanej”, który sprawia, że obraz wygląda aż nadto płynnie, tracąc nieco na filmowym klimacie. Dzięki takiej skali możemy jednak znaleźć złoty środek, dopasowując płynność ruchu do własnych preferencji.

Kompatybilność z konsolą i funkcje dla graczy

7.1/10

8.5/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 144Hz
    48 - 144Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Warning Tak (wysoki input lag)
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    No
    No
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    No
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    No
    Yes

Sharp FQ8 oferuje kilka istotnych funkcji dedykowanych graczom, które mogą poprawić jakość rozgrywki. Przede wszystkim telewizor został wyposażony w HDMI 2.1 co wiąże się z jego pewnymi atutami. ALLM(automatyczny tryb niskiego opóźnienia) przełącza telewizor na tryb o minimalnym input lagu, gdy zostanie wykryte urządzenie do grania. VRR (zmienna częstotliwość odświeżania) redukuje zacięcia obrazu, dostosowując odświeżanie ekranu do liczby klatek generowanych przez konsolę lub komputer, co zapewnia płynniejsze wrażenia, szczególnie w dynamicznych grach. Dodatkowo, telewizor obsługuje technologię G-Sync, która synchronizuje obraz z kartą graficzną, eliminując zacinanie i "rozrywanie" ekranu. Mimo tych zalet, FQ8 ma też pewne ograniczenia. Brak wsparcia dla HGiG (HDR Gaming Interest Group) oznacza, że telewizor nie optymalizuje dynamicznego zakresu dla gier HDR. Tryb Dolby Vision, choć teoretycznie oferuje lepszą jakość obrazu w grach wspierających ten format, cierpi z powodu bardzo wysokiego input lagu.

Jeśli lubimy czasem włączyć konsolę i wsiąknąć w świat gier na długie godziny, E7NQ PRO potrafi zrobić naprawdę niezłe wrażenie. Dzięki matrycy o częstotliwości 144 Hz rozgrywka jest zaskakująco płynna, a wsparcie dla HDMI 2.1 i VRR sprawia, że obraz nie „rwie” się nawet przy najbardziej dynamicznych akcjach. Do tego dochodzi ALLM, które automatycznie ustawia najniższe opóźnienie, gdy tylko przełączymy się na konsolę – nie musimy więc samodzielnie grzebać w opcjach.

Duży plus to także możliwość odpalenia gier w Dolby Vision, dzięki czemu kolory i kontrast wyglądają po prostu lepiej. Hisense dorzucił jeszcze czytelny „gamebar”, pozwalający nam na bieżąco podglądać najważniejsze parametry i zmieniać ustawienia bez wychodzenia z gry. Jedyne, czego możemy trochę żałować, to brak obsługi HGIG. Nie jest to może element kluczowy, ale dla niektórych graczy może mieć znaczenie, jeśli celują w jak najwierniejsze odwzorowanie wizji twórców. Niemniej jednak, w praktyce E7NQ PRO sprawdza się świetnie i dostarcza naprawdę przyjemnych wrażeń z rozgrywki.

Input lag

9.1/10

9.9/10

SDR

1080p60
16 ms
15 ms
1080p120
8 ms
6 ms
2160p60
16 ms
15 ms
2160p120
8 ms
6 ms

HDR

2160p60
16 ms
15 ms
2160p120
8 ms
6 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
128 ms
15 ms
2160p120 DV
20 ms
6 ms

Generalnie, input lag w Sharp FQ8 wypada bardzo dobrze, osiągając poniżej 16 ms dla każdej testowanej rozdzielczości, co sprawia, że telewizor jest odpowiedni do grania, zapewniając płynną i szybką reakcję. Jednakże, gdy włączony zostaje tryb Dolby Vision i odświeżanie wynosi 60 Hz, input lag gwałtownie wzrasta. To znacznie pogarsza responsywność, może być to szczególnie uciążliwe w dynamicznych grach, gdzie precyzja i szybkość reakcji są kluczowe.

Pod tym względem Hisense E7NQ PRO naprawdę daje radę. Przy częstotliwości 60 Hz zanotowaliśmy około 15 ms, a przy 120 Hz opóźnienie spada nawet do 6 ms, co pozwala na bardzo szybką reakcję i płynne sterowanie w grach. Warto też wspomnieć, że nawet w trybie Dolby Vision input lag nie rośnie drastycznie. Dzięki temu możemy korzystać z lepszej jakości obrazu bez konieczności rezygnowania z responsywności, co z pewnością ucieszy każdego zapalonego gracza.

Współpraca z komputerem PC

3/10

7.6/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Nie
Tak
Czytelność czcionek
Słaba
Bardzo dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Dobra
Dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
17ms
6ms
Układ subpikseli matrycy
BGR
RGB
Maksymalna częstotliwość odświeżania
144Hz
144Hz
G-Sync
Tak
Tak

Współpraca telewizora Sharp FQ8 z komputerem PC niestety pozostawia sporo do życzenia, mimo niskiego input lagu. Główne problemy wynikają z braku pełnej obsługi chromy 4:4:4 przy rozdzielczości 4K i 120 Hz, co skutkuje niewyraźnym wyświetlaniem tekstu i detali w grafice komputerowej. Dodatkowo, zastosowany układ subpikseli BGR, zamiast standardowego RGB, sprawia, że czcionki są mniej czytelne i mogą wyglądać na rozmyte.

Podłączając E7NQ PRO do komputera, nie będziemy mieli powodów do narzekań. Ogólna czytelność czcionek wypada całkiem dobrze, choć przy bardzo cienkich, poziomych liniach (tzw. „daszkach” liter) zauważyliśmy delikatne przygaszenie. Nie jest to wielki problem, ale warto o nim wspomnieć, jeśli planujemy spędzać długie godziny przy edytorach tekstu czy w przeglądarce.

Natomiast jeśli chodzi o granie na PC, telewizor pokazuje swój prawdziwy pazur. Wsparcie dla G-Sync, połączenie z 144 Hz matrycą oraz niski input lag sprawiają, że nawet najbardziej wymagające tytuły działają płynnie i responsywnie. W efekcie mamy tu ekran, który dobrze sprawdzi się nie tylko przy konsoli, ale też jako solidne „okno” do świata pecetowej rozrywki.

Kąty widzenia

2.1/10

6.5/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
84%
69%

Kąty widzenia w Sharp FQ8 są wręcz bardzo słabe, co jest efektem zastosowania matrycy VA. Przy oglądaniu pod większym kątem telewizor znacząco traci na jasności, a barwy szybko tracą swoje nasycenie. W rezultacie, obraz staje się wyblakły, a szczegóły mniej wyraźne, może to być problematyczne, jeśli planujesz oglądać telewizję w większym gronie lub z różnych pozycji w pomieszczeniu.

W przypadku Hisense E7NQ PRO, kąty widzenia to zdecydowanie mocna strona, co zawdzięczamy matrycy IPS. Dzięki temu, gdy spoglądamy na ekran nawet pod sporym kątem, kolory i jasność nie „uciekają” tak bardzo, jak w telewizorach z matrycą VA. Oczywiście, w porównaniu do ekranów OLED czy QD-OLED, gdzie obraz pozostaje praktycznie niezmieniony z każdej strony, IPS nadal wypada skromniej. Mimo to, wśród telewizorów LCD trudno znaleźć rozwiązanie gwarantujące równie dobre kąty widzenia jak to, które oferuje nam IPS. Niestety, wszystko ma swoją cenę – w tym przypadku trzeba pogodzić się z przeciętną czernią i niższym kontrastem.

Sprawność telewizora w dzień

5.4/10

6.2/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Satynowy
Tłumienie odbić
Średnie
Dobre
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Bardzo dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Hisense E7NQ PRO: 478 cd/m2

Sharp FQ8: 440 cd/m2

Sharp FQ8 radzi sobie całkiem dobrze w dziennych warunkach oświetleniowych. Matryca osiąga jasność na poziomie 440 nitów, co w połączeniu z satynową powłoką ekranu skutkuje zadowalającą widocznością nawet przy intensywnym świetle. Co istotne, telewizor nie ma problemów z wyświetlaniem koloru czarnego w ciągu dnia, co sprawia, że ciemniejsze sceny są nadal czytelne i nie tracą głębi, mimo jasnego otoczenia.

W jasny dzień E7NQ PRO radzi sobie całkiem dobrze. „Satynowa” matryca dobrze rozprasza światło, dzięki czemu odbicia i refleksy nie zamieniają się w przeszkadzające „plamy” na ekranie. Przy średniej jasności na poziomie około 500 cd/m², spokojnie da się oglądać telewizję w nasłonecznionym pokoju bez większej walki o dostrzeżenie szczegółów czy wyraźną treść. Nie jest to może poziom najwyższych modeli premium, ale w codziennym użytkowaniu i tak sprawdzi się bardzo przyzwoicie.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
PFS LED
PFS LED
Wersja oprogramowania podczas testów
v1.17
V0000.07.60K.O0411
Procesor obrazu
mt5889

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy:

Sharp FQ8

Hisense E7NQ PRO

Funkcje telewizora

6.5/10

9/10

  • System
    Google TV
    VIDAA
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Tak
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Tak
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • AirPlay
    Nie
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Nie
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    RF (nie trzeba celować)
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak

Sharp FQ8 wyposażony jest w nowoczesny system Google TV, który zapewnia dostęp do szerokiej gamy aplikacji, takich jak Netflix, YouTube, Prime Video czy Disney+. Dodatkowo, telewizor obsługuje sterowanie głosowe w języku polskim, ułatwiając nawigację i szybki dostęp do treści. FQ8 oferuje również możliwość podłączenia wielu urządzeń, takich jak klawiatury, myszki, słuchawki Bluetooth oraz inne akcesoria.

Mimo tych zalet, telewizor ma pewne ograniczenia. Brak funkcji nagrywania programów telewizyjnych oraz obsługi obrazu w obrazie (PiP) może być minusem dla osób korzystających z tych opcji. Dodatkowo, użytkownicy urządzeń Apple mogą odczuwać brak kompatybilności z AirPlay, uniemożliwiając łatwe przesyłanie treści z iPhone’a czy iPada na telewizor.

Hisense E7NQ PRO działa w oparciu o system VIDAA, który ostatnio zrobił spore postępy. Znajdziemy tutaj większość popularnych aplikacji, choć niestety brakuje części muzycznych platform, takich jak Spotify czy Tidal. Mimo to, poruszanie się po menu jest całkiem przyjemne, a responsywność stoi na zadowalającym poziomie. Owszem, czasem zdarzają się drobne „przycięcia”, ale nie jest to coś, co zdruzgocze nasze wrażenia z codziennego użytkowania.

Na plus możemy zaliczyć obsługę wyszukiwania głosowego w języku polskim, co ułatwia szukanie ulubionych treści bez mozolnego wpisywania liter po literze. Telewizor oferuje też sporo dodatkowych opcji: możemy nagrywać programy, korzystać z AirPlay i mirroringu, a także cieszyć się rozbudowanymi możliwościami bezprzewodowej łączności (Wi-Fi i Bluetooth). Brakuje może podświetlanego pilota czy trybu Picture-in-Picture (PiP), ale to funkcje raczej niszowe, więc mało kto naprawdę odczuje ich brak. W codziennym użytkowaniu mamy tu po prostu solidną bazę przydatnych narzędzi i wygodnych rozwiązań.

Odtwarzanie plików z USB

9.4/10

5.2/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
Yes
No
PNG
Yes
Yes
GIF
Yes
Yes
WebP
Yes
No
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
No
6 Mpix
Yes
No
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
No
12 Mpix
Yes
No
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
No
24 Mpix
Yes
No
28 Mpix
Yes
No
32 Mpix
Yes
Yes

Dzięki systemowi Google TV, Sharp FQ8 oferuje dużą elastyczność w odtwarzaniu plików z USB. Użytkownicy mogą zainstalować różnorodne aplikacje do odtwarzania obrazu i dźwięku, takie jak VLC czy MX Player, co sprawia, że telewizor bez problemu radzi sobie z większością popularnych formatów plików. Niezależnie od tego, czy chodzi o filmy, muzykę, czy zdjęcia, wsparcie dla wielu formatów zapewnia komfortowe i bezproblemowe korzystanie z multimediów z zewnętrznych nośników.

Jeśli liczymy na wygodne oglądanie filmów z napisami prosto z pendrive’a, możemy się niestety rozczarować. Podobnie jak w testowanym wcześniej A7NQ, tak i tutaj trafiamy na dość osobliwą sytuację: telewizor nie wyświetla napisów, nawet jeśli je poprawnie wrzucimy na nośnik i spróbujemy różnych formatów. Paradoksalnie znajdziemy opcje zmiany koloru i wyglądu czcionki, ale jak to mówią – co z tego, skoro i tak nic nie zobaczymy?

W przypadku pozostałych plików, takich jak zdjęcia czy muzyka, E7NQ PRO radzi sobie już bez większych problemów, odtwarzając najpopularniejsze formaty bez zająknięcia. Niestety, dla osób, które chciałyby korzystać z telewizora jak z odtwarzacza multimedialnego, brak działających napisów jest sporą niedogodnością.

Aplikacje

10/10

8.6/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Viaplay
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
MAX
OK
Kodi
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Viaplay
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
No
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
MAX
No
Kodi

Dźwięk

6/10

7/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    6/10
    7/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    Yes
    Yes
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    Yes
    Yes
  • DTS-HD Master Audio:
    Yes
    Yes

Ocena dźwięku w Sharp FQ8 jest oczywiście subiektywna, jednak kilka aspektów warto podkreślić. Telewizor został wyposażony w listwę dźwiękową skierowaną bezpośrednio w stronę użytkownika, sygnowaną przez firmę Harman/Kardon. Mimo, że nie jest to pełnoprawny soundbar ani kino domowe, układ głośników wyraźnie poprawia wrażenia audio, dostarczając czystszy i bardziej bezpośredni dźwięk, co z pewnością będzie korzystnym rozwiązaniem dla codziennego oglądania telewizji. Warto też zaznaczyć, że telewizor był wstanie osiągnąć bardzo wysoką głośność, która na pewno pomoże osobą, które mają pewnego rodzaju problemu ze słuchem. Jedyną uwagą jaką usłyszeliśmy była obsługa dźwięku przez Dolby, powodowała one dość mocne zniekształcenia dźwięku i sztuczne przesterowania.

Jeżeli chodzi o wbudowane głośniki, Hisense E7NQ PRO mile nas zaskoczył. Oczywiście, nie jest to poziom porządnego soundbara czy zestawu kina domowego, ale w codziennych warunkach radzi sobie naprawdę nieźle. Podczas naszych testów dialogi pozostawały czytelne, a dźwięk był wystarczająco czysty i przestrzenny, by nie czuć potrzeby natychmiastowej inwestycji w dodatkowe nagłośnienie.

Na plus zasługuje też obsługa wielu formatów audio – od Dolby Atmos po rzadziej spotykany DTS:X. Dzięki temu, jeżeli trafimy na odpowiednie materiały źródłowe, możemy liczyć na bardziej wciągające, przestrzenne wrażenia. Choć dźwiękowo to wciąż głównie poziom poprawnej podstawy, Hisense E7NQ PRO powinien zadowolić większość użytkowników, którzy po prostu chcą włączyć telewizor i usłyszeć wyraźne, niezakłócone brzmienie.