Testując Sony Bravia 7 szybko zauważyliśmy, że ten telewizor potrafi naprawdę sporo. Chociaż jest "najniższym" modelem japońskiego producenta w nowej ofercie na 2024 rok, wcale nie sprawia wrażenia kompromisowego. Obraz zachwycił nas głębią czerni i szczegółowością jasnych scen – a to zasługa technologii Mini LED, która robi różnicę. Włączając filmy w Dolby Vision, od razu dało się dostrzec, jak bardzo HDR dodaje życia każdej scenie. Intensywne kolory i świetna dynamika sprawiały, że oglądanie wieczornych seansów było dla nas prawdziwą przyjemnością. Codzienne korzystanie z tego telewizora również pozytywnie nas zaskoczyło. System Google TV działał bez zarzutu, a wybór aplikacji był na tyle duży, że bez problemu znaleźliśmy wszystko, co chcieliśmy obejrzeć. Podświetlany pilot to mały, ale praktyczny dodatek – wieczorami bardzo doceniliśmy, że nie musieliśmy szukać przycisków po omacku. Starsze treści, które oglądaliśmy, zyskały na jakości dzięki zaawansowanej obróbce obrazu. Kiedy sprawdzaliśmy telewizor pod kątem gier, również zrobił na nas dobre wrażenie. Odświeżanie 120 Hz zapewniło płynny obraz, a niski input lag pozwolił nam cieszyć się szybką i dynamiczną rozgrywką. Szczególnie spodobała nam się funkcja Game Bar – łatwy dostęp do ustawień w trakcie gry to coś, co doceni każdy miłośnik grania. Telewizor radził sobie świetnie nawet z bardziej wymagającymi tytułami. Nie wszystko jednak wypadło idealnie. Tylko dwa porty HDMI 2.1, z czego jeden przeznaczony na eARC, mogą być problemem, jeśli ktoś planuje podłączenie kilku urządzeń jednocześnie. Dodatkowo, gdy oglądaliśmy telewizor pod kątem, zauważyliśmy, że jakość obrazu nie była już tak dobra jak na wprost – brak warstwy poprawiającej kąty widzenia był tu odczuwalny. Jednak mimo to Bravia 7 to telewizor, który pozytywnie nas zaskoczył. Łączy świetną jakość obrazu z funkcjonalnością, która sprawdza się zarówno w codziennym użytkowaniu, jak i podczas wieczornych seansów czy dynamicznych rozgrywek. Drobne ograniczenia są zauważalne, ale nie przysłaniają całości, która zdecydowanie zasługuje na uwagę kupującego.
Podczas testów Panasonica Z95A mieliśmy wrażenie, że trzymamy w rękach telewizor, który zasługuje na miano jednego z najlepszych na rynku. Jeżeli chodzi o jakość obrazu to jest ona rewelacyjna! OLED z nieskończonym kontrastem, idealną czernią i niesamowitą jasnością sprawia, że oglądanie filmów to czysta przyjemność. Technologia mikro soczewek (MLA) naprawdę zrobiła różnicę. Dzięki niej obraz zyskał nie tylko na jasności, osiągając spektakularne 1500 nitów w materiałach HDR ale również poprawiono kąty widzenia - które i tak w zwykłych matrycach WOLED są już całkiem niezłe. W efekcie każda scena wyglądała tak realistycznie, że mieliśmy wrażenie, jakbyśmy sami byli jej częścią. Sprawdziliśmy również, jak radzi sobie w różnych warunkach oświetleniowych – zarówno w ciemnych, jak i jasnych pomieszczeniach zachwycał bez wyjątku. Na dźwięk też nie mogliśmy narzekać. Wbudowany soundbar z Dolby Atmos zaskoczył nas przestrzennością i dynamiką, czego zwykle brakuje w głośnikach zintegrowanych z telewizorem. To naprawdę solidne wsparcie dla kinowych wrażeń. Panasonic Z95A nie zawodzi również graczy. Wypróbowaliśmy jego funkcje gamingowe – obsługa ALLM, VRR, matryca 144 Hz i granie w Dolby Vision przy 120 Hz to coś, co każdy zapalony gracz doceni. Do tego dochodzą praktyczne dodatki, takie jak możliwość nagrywania na zewnętrzny dysk i funkcja PiP, które uprzyjemniają codzienne korzystanie z telewizora. Oczywiście, zauważyliśmy też pewne minusy. System operacyjny Fire TV od Amazona, choć lepszy niż w starszych modelach, wciąż ma swoje wady. Brak niektórych popularnych aplikacji, takich jak Player.pl czy TVP VOD, i niedopracowane tłumaczenia w interfejsie mogą czasem irytować, szczególnie w telewizorze z tej półki cenowej. Panasonic Z95A to telewizor przez duże "P" jak premium. Zachwyca jakością obrazu, dźwięku i funkcjonalnością. Jednak jego wysoka cena może zniechęcić, zwłaszcza gdy na rynku są urządzenia oferujące podobne możliwości w znacznie niższej cenie. Jeśli jednak budżet nie stanowi problemu, Z95A to telewizor, który zapewnia wrażenia kinowe na absolutnie najwyższym poziomie.