Sony Bravia 9 (XR90) vs TCL C9K

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Sony Bravia 9 (XR90)
11 999 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

TCL C9K
6 999 

BRAVIA 9 / XR90

Info

C9K

Dostępne przekątne: 65”75”85”

Dostępne przekątne: 65”75”85”

Matryca: LCD VA (wide viewing angle)

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

8.9

7.7

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    8.4

    7.4

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    8.4

    7.0

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    8.5

    6.8

  • Granie na konsoli

    9.2

    8.9

  • Telewizor jako monitor do komputera

    7.6

    8.6

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    9.5

    7.0

  • Funkcje użytkowe

    9.4

    7.7

  • Aplikacje

    9.6

    9.6

  • Jakość dźwięku

    9.4

    7.9

Zalety

  • Niesamowite wyniki jasności materiałów HDR

  • Bardzo dobre odwzorowanie barw po kalibracji

  • Rozbudowany system upłynnienia ruchu

  • Widoczne pozytywne działanie procesora obrazu

  • Wierność z materiałem źródłowym

  • Wszechstronny system operacyjny GoogleTV

  • Dobre (jak na panel VA) kąty widzenia

  • Bardzo dobry kontrast i czerń

  • Bardzo wysoka jasność

  • Wsparcie dla wszystkich formatów HDR w tym Dolby Vision

  • Szybka matryca 144Hz - dla fanów gier i sportu

  • Wiele funkcji dla graczy: VRR, ALLM, niski inputlag itd.

  • System operacyjny GoogleTV z szeroką bazą aplikacji

  • Świetnie brzmienie sygnowane marką Bang & Olufsen

  • Poprawione kąty widzenia dzięki matrycy WHVA

Wady

No like
  • Tylko 2 porty HDMI 2.1 - w tym jeden ARC

  • Brak funkcji obrazu w obrazie (PiP)

  • Lokalne wygaszanie wymaga poprawy

  • Tylko 2 porty HDMI 2.1

  • Brak funkcji nagrywania z wbudowanych tunerów oraz PiP

  • Brak mniejszych wariantów np. 55"

Czy warto kupić? Werdykt

Sony BRAVIA 9 bez wątpienia jest produktem z najwyższej możliwej półki, i co do tego nie ma żadnego „ale”, gdyż jest to fakt, a nie teza. Na każdym możliwym miejscu widać to, jak wiele pracy producent włożył w dopracowanie algorytmów wygaszania, które bez wątpienia spełniają swoją rolę w każdym możliwym stopniu. Dzięki temu możemy się cieszyć niezwykle głęboką czernią i niesamowicie plastycznym obrazem. I skoro jesteśmy przy obrazie i podświetleniu, nie sposób nie powiedzieć niczego o jakości efektów HDR, które rozświetlą pomieszczenie, otulając nas ponad 2000 nitów szczytowej jasności. Taki wynik z pewnością robi wrażenie na papierze, ale musicie nam zaufać, że na żywo jest jeszcze lepiej. Producent, znany z tego, że pedantycznie wręcz podchodzi do obrazu, i tym razem postarał się, by jego telewizor możliwie jak najbliżej oddawał to, co chciał przekazać nam reżyser filmowy, co skutecznie mu się udało. Sony Bravia 9 oferuje również doskonałe doświadczenie użytkownikowi dzięki systemowi Google TV. Interfejs jest intuicyjny, a dzięki bogatej bibliotece aplikacji mamy dostęp do niezliczonej ilości treści, które możemy dostosować do własnych upodobań. Integracja z asystentem głosowym Google pozwala na szybkie i wygodne wyszukiwanie ulubionych filmów, seriali czy muzyki, a także na sterowanie innymi inteligentnymi urządzeniami w domu. To właśnie takie rozwiązania sprawiają, że korzystanie z telewizora staje się nie tylko przyjemnością, ale także ułatwia codzienne życie. Niestety, nie wszystko jest idealne. Sony Bravia 9 ma jeszcze pole do poprawy, szczególnie w kwestii wyposażenia portów HDMI. Sony BRAVIA 9 ma tylko dwa porty HDMI 2.1, z czego jeden to eARC, czyli port pod soundbar albo kino domowe. Jak na tak drogi sprzęt, można by się spodziewać czterech pełnych portów HDMI 2.1, a brak funkcji obraz w obrazie (PiP) to też minus, który może irytować. Mimo tych niedociągnięć, ciężko nie dostrzec, jak wyjątkowy jest to sprzęt. To pierwszy telewizor LCD, który naprawdę może konkurować z OLED-ami. Nieskończony kontrast, fantastyczna jakość obrazu, zero kompromisów — Sony BRAVIA 9 jest niemal idealny. Świetny obraz, nowoczesne technologie, dbałość o szczegóły sprawiają, że każdy seans staje się przeżyciem, którego nie zapomnisz.

TCL C9K to telewizor, który na papierze wygląda jak pokaz siły producenta – tysiące stref Mini-LED, matryca WHVA, system audio od Bang & Olufsen, pełne wsparcie formatów HDR, gaming na 144 Hz, a nawet 288 Hz w niższych rozdzielczościach. Widać, że TCL chciał tu wrzucić absolutnie wszystko, co miał najlepszego. I faktycznie – w wielu aspektach C9K potrafi zachwycić. Jasność jest ogromna, HDR w dużych scenach potrafi oszołomić, płynność ruchu i możliwości dla graczy stoją na topowym poziomie, a dźwięk – jak na wbudowany w telewizor – brzmi naprawdę dobrze. To sprzęt, który spokojnie można traktować jako centrum domowej rozrywki. Ale jest też druga strona medalu. Zarządzanie jasnością zwyczajnie kuleje mimo niesamowitej specyfikacji technicznej – mniejsze detale często giną w cieniu albo są przepalane. I choć testy syntetyczne kontrastu czy jasności wypadają rewelacyjnie, to w codziennym oglądaniu filmów i seriali efekt już nie jest tak imponujący.

Podsumowując krótko: C9K to telewizor pełen kontrastów – dosłownie i w przenośni. Potrafi dać wrażenia zbliżone do topowych ekranów, ale wciąż widać, że TCL musi popracować nad oprogramowaniem i optymalizacją. Jeśli ktoś szuka ekranu do grania, sportu czy efektownych blockbusterów – będzie zachwycony. Jeśli jednak liczy na perfekcyjne odwzorowanie wizji reżysera i myśli, że udało mu się kupić absolutnie topowy model w połowie ceny konkurencji, to niestety się rozczaruje. A szkoda, bo potencjał technologiczny jest tutaj naprawdę ogromny – zabrakło tylko odrobiny rozsądku w jego wykorzystaniu.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Super Premium
Premium
Rodzaj podstawy
Nogi
Centralna
Rodzaj podstawy
stand-type-Silver
stand-type-Silver
Regulacja podstawy
regulacja szerokości, Regulacja wysokości
Stała
Montaż na płasko
Nie
Tak
Akcesoria
Podstawa
Podstawa
Pierwszy pilot Drugi pilot

Kontrast i czerń

8.6/10

8.1/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 1920 (60 x 32)

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 3024 (42 x 72)

Kontrast:

Test Sony Bravia 9 (XR90) Kontrast i detale w czerni

Wynik

184,000:1

Test Sony Bravia 9 (XR90) Kontrast i detale w czerni

Wynik

98,500:1

Test Sony Bravia 9 (XR90) Kontrast i detale w czerni

Wynik

120,000:1

Test Sony Bravia 9 (XR90) Kontrast i detale w czerni

Wynik

9,050:1

Test Sony Bravia 9 (XR90) Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,800:1

Test TCL C9K Kontrast i detale w czerni

Wynik

459,000:1

Test TCL C9K Kontrast i detale w czerni

Wynik

72,750:1

Test TCL C9K Kontrast i detale w czerni

Wynik

30,350:1

Test TCL C9K Kontrast i detale w czerni

Wynik

9,800:1

Test TCL C9K Kontrast i detale w czerni

Wynik

12,200:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Tak samo Sony Bravia 9 wykorzystuje wysokokontrastową matrycę VA, wspartą podświetleniem złożonym z diod Mini LED. Całkowita liczba stref dla rozmiaru 75", którego testowaliśmy, wyniosła 1920. Połączenie takiej liczby z zaawansowanymi, i śmiało można powiedzieć — najlepszymi algorytmami wygaszania strefowego daje znakomite wyniki kontrastu i czerni. Praktycznie każda ze scen potrafi pokazać niezwykle głęboki i wciągający obraz. Oczywiście dwie ostatnie nie dadzą nam czerni rodem z telewizorów OLED, aczkolwiek nie można powiedzieć, że wyniki są słabe, gdyż znaczna część telewizorów konkurencji nie da nam tak wiernie odwzorowanej wizji reżyserskiej. Patrząc poniżej na dwie sceny testowe Sony Bravia 9 z filmu Oblivion, oraz Sicario 2 możemy dostrzec bardzo dojrzałe zachowanie algorytmów podświetlenia, które nie dopuszczają do tego, by zachować czerń kosztem oryginalnego obrazu. Oczywiście efekt bloomingu nadal tutaj występuje ze względu na pracę stref telewizora (można go zaobserwoać na małych światłach na helikopterze), ale zdecydowanie jest to jeden z najlepszych telewizorów LCD jakie przyszło nam testować pod względem czerni i kontrastu.

To, co od razu odróżnia C9K od modelu C8K, to liczba stref podświetlenia. W wersji 65-calowej naliczyliśmy ich… ponad 3000! Trzeba przyznać – to prawdziwy pokaz siły TCL-a, który wcisnął w ten telewizor dosłownie wszystko, co miał pod ręką. Na papierze robi to ogromne wrażenie i faktycznie – w mniej wymagających scenach filmowych czerń prezentuje się świetnie. Poziom jest absolutnie topowy, a separacja świateł od ciemnych fragmentów obrazu potrafi zachwycić. Problem w tym, że ta imponująca specyfikacja nie zawsze przekłada się na praktykę. W naszych testach zauważyliśmy sytuacje, w których C9K, mimo większej liczby stref, potrafił wpaść w pułapki kontrastu i wypadł… gorzej niż C8K. Chociażby nie potrafi przygasić idealnie czarnych pasów w filmach o formacie 21:9 (te z czarnymi paskami do góry i na dole). Brzmi dziwnie? Niestety to efekt braku optymalizacji – sprzęt jest „napakowany” technologią, ale algorytmy nie zawsze nadążają z wykorzystaniem tego potencjału.

Nie zrozumcie nas źle – czerń to mocna strona C9K i w wielu scenach wygląda po prostu fantastycznie. W pomiarach syntetycznych kontrast wypada wręcz rewelacyjnie, zbliżając się do poziomu najlepszych telewizorów na rynku. Ale w realnym kinowym użytkowaniu te cyferki nie zawsze idą w parze z lepszym doświadczeniem niż w tańszym kuzynie. I to jest chyba największy niedosyt – bo potencjał był ogromny.

Jakość efektu HDR

8.6/10

6.9/10

Wspierane formaty
HDR10, Dolby Vision, HLG
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 96.0%, Bt.2020: 77.0%
DCI P3: 96.5%, Bt.2020: 80.5%

Pomiar jasności w HDR:

Test Sony Bravia 9 (XR90) Jakość efektu HDR

Wynik

2199 nit

Test Sony Bravia 9 (XR90) Jakość efektu HDR

Wynik

1700 nit

Test Sony Bravia 9 (XR90) Jakość efektu HDR

Wynik

1717 nit

Test Sony Bravia 9 (XR90) Jakość efektu HDR

Wynik

1751 nit

Test Sony Bravia 9 (XR90) Jakość efektu HDR

Wynik

1741 nit

Test TCL C9K Jakość efektu HDR

Wynik

1425 nit

Test TCL C9K Jakość efektu HDR

Wynik

531 nit

Test TCL C9K Jakość efektu HDR

Wynik

1277 nit

Test TCL C9K Jakość efektu HDR

Wynik

331 nit

Test TCL C9K Jakość efektu HDR

Wynik

1424 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres jasności HDR:

TCL C9K

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Sony Bravia 9 (XR90)

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Wyniki pomiarów jasności w Sony Bravia 9 są fenomenalne. Każda ze scen osiąga grubo ponad 1500 nitów, a oglądając filmy, niekiedy telewizor rozbłyśnie jeszcze mocniej. Nie trzeba dodawać, że taka jasność pozwala na niespotykane dotąd przeżycia i obcowanie z jakością materiałów wideo na najwyższym możliwym poziomie. Dzięki wysokiemu pokryciu palety barw DCI-P3 obraz jest pełen kolorów i w połączeniu z tak wysoką luminancją wręcz oddycha. Dzięki wysokiej jasności szczytowej, widzowie mogą cieszyć się pełnią barw nawet w najtrudniejszych scenach, takich jak te oparte na dynamicznych zmianach oświetlenia. Bravia 9 oferuje wsparcie dla formatów Dolby Vision i HDR10, co dodatkowo podnosi wrażenia z oglądania.

Tak jak wspomnieliśmy przy czerni i kontraście – C9K w testach syntetycznych potrafi zrobić ogromne wrażenie. Nasze pomiary pokazały, że na planszy 10% wypełnionej bielą telewizor jest w stanie wycisnąć… 4000 nitów jasności! Brzmi kosmicznie, ale – i tu niestety powtarza się schemat – cyfry swoje, a praktyka swoje. W realnych scenach filmowych sytuacja wygląda inaczej. W najlepszym przypadku, gdy efekty świetlne zajmują dużą część obrazu i algorytm lokalnego wygaszania nie musi się za bardzo głowić, co zrobić z tysiącami stref – efekt jest naprawdę niezły. Wtedy C9K potrafi dobić do około 1500 nitów, co daje przyjemny, intensywny błysk i faktycznie może zrobić pozytywne wrażenie.

Problem zaczyna się przy mniejszych elementach – takich jak gwiazdy na niebie, księżyc czy pojedyncze refleksy. Wtedy z worka wychodzi przysłowiowy kot: algorytmy nie są jeszcze dopracowane i jasność spada nawet do 400–500 nitów. To ogromna różnica względem potencjału 4000 nitów, który widzieliśmy w testach laboratoryjnych. Dlaczego tak się dzieje? Najprawdopodobniej telewizor stara się w ten sposób chronić czerń i minimalizować efekt halo wokół jasnych obiektów. Niestety odbywa się to kosztem detali – część szczegółów po prostu ginie, a scena traci swoją naturę.

Odwzorowanie barw fabrycznie

8.1/10

4.5/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Najlepszym trybem fabrycznym w telewizorach Sony od lat niezmiennie pozostaje „IMAX Enhanced”. To właśnie nim posługiwaliśmy się podczas całej procedury testowej. Pomimo tego, że w porównaniu do innych opcji predefiniowanych faktycznie jest najbardziej zbliżony do wzorca, to posiada szereg rzeczy, które można poprawić, by oglądanie stało się jeszcze przyjemniejsze. I gdy spojrzymy na gammę w materiałach SDR, zauważymy dość spore podbicie, które będzie wiązało się z przekontrastowaniem obrazu. Warto zwrócić uwagę na to, że sam początek wykresu posiada jeszcze większe wybicie względem referencji, co doprowadza do zlania się detali w czerniach, tworząc jednorodną plamę. Krzywa EOTF w treściach HDR wyglądała dość poprawnie i charakteryzowała się jedynie niewielkimi odstępstwami od referencji. Natomiast cechą wspólną dla jednego i drugiego były: dominanta koloru zielonego w balansie bieli, problem ze szarościami oraz ogólne rozstrojenie kolorów. Rzeczą, która najbardziej rzucała się w oczy, była ta związana z nierównomiernym rozłożeniem barw w balansie bieli. Przez nadmiarowość ww. koloru obraz pokryła nieprzyjemna zielonkawa tinga.

Do testów kolorów jak zawsze sięgnęliśmy po tryb Filmmaker – nowość w telewizorach TCL na 2025 rok. I choć sam kierunek to krok we właściwą stronę, to wykonanie pozostawia sporo do życzenia. Balans bieli w treściach SDR okazał się zbyt ciepły – dominował nadmiar czerwieni. Z kolei w HDR-y uderzał w przeciwną stronę: obraz stawał się przesadnie niebieski. Test Colour Checker ujawnił całkiem sporo błędów kolorystycznych, które były zauważalne gołym okiem. Jeszcze większym problemem okazało się to, o czym pisaliśmy wyżej – zarządzanie jasnością. Niezależnie od tego, czy oglądaliśmy treści SDR, czy HDR, obraz miał tendencję do przepalania całej sceny, nadając mu nienaturalny, wręcz pokraczny charakter. Trudno więc nazwać to trybem „stworzonym przez reżysera” – bo reżyser na pewno takiego obrazu nigdy nie widział.

Odwzorowanie barw po kalibracji

9.3/10

7/10

Odwzorowanie barw po procesie kalibracji należy uznać za znakomite. Niezależnie od sygnału, czy to SDR, bądź HDR, możemy liczyć na obraz niezwykle zbliżony do tego, który widział reżyser filmowy. Praktycznie każda wada obrazu została wymodelowana i maksymalnie poprawiona. Było to możliwe dzięki zaawansowanym narzędziom do przeprowadzenia procesu kalibracji, które Sony od lat udostępnia w swoich telewizorach, wśród których znajdziemy 2- i 20-punktową regulację skali szarości oraz bardzo rozbudowany CMS.

Po kalibracji udało nam się wreszcie ujarzmić balans bieli – i to od razu przełożyło się na bardziej naturalny obraz. Kolory wreszcie zaczęły wyglądać tak, jak powinny, a całość prezentowała się nieporównywalnie lepiej niż na ustawieniach fabrycznych. Innymi słowy – warto poświęcić chwilę, żeby to poprawić, bo zysk jest naprawdę spory. Gamme odpowiedzialną za zarządzanie jasności też udało się sprowadzić do ładu i w treściach SDR, a efekt był więcej niż satysfakcjonujący. Niestety, gdy włączyliśmy materiały HDR, sytuacja szybko się skomplikowała. Bez względu na to, jak ustawialiśmy lokalne wygaszanie, telewizor miał tendencję do robienia z obrazem, co mu się podoba – albo przepalał całość, albo zbyt mocno przyciemniał najciemniejsze fragmenty. Dokładnie tak, jak widzieliśmy w scenie z filmu Billy Lynn. Kolorystycznie poprawa po kalibracji robi więc świetne wrażenie, ale zarządzanie jasnością w HDR dalej zostaje piętą achillesową C9K i stanowi pewne ograniczenie technologiczne.

Płynność przejść tonalnych

7.1/10

8.7/10

Domyślna jakość łagodnej gradacji, tj. bez włączonej funkcji poprawiającej, jest dość przeciętna, zważywszy na przedział cenowy i klasę urządzenia. Problem nie jest widoczny przy bardzo jasnych tłach, ale dość mocno odczuwalny na ciemnych. Doskonale obrazują to dwie ostatnie sceny testowe, gdzie przejścia tonalne są zauważalne i mogą wprawić w dyskomfort purystów obrazu.

Pod względem płynności przejść tonalnych TCL C9K radzi sobie naprawdę nieźle. W trudniejszych scenach filmowych nie widać typowego schodkowania kolorów, które potrafi wybić z immersji nawet w droższych telewizorach. Być może da się zauważyć lekkie problemy w najjaśniejszych fragmentach – choćby w scenach z filmu Kingstone – ale są to niuanse. Dla zdecydowanej większości widzów, szczególnie przy treściach 4K, gradacja kolorów będzie wyglądała płynnie i praktycznie niezauważalnie.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

8.5/10

5.5/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Przyjrzyjmy się raz jeszcze jakości przejść tonalnych, ale tym razem poddamy analizie jakość skalowania obrazu, która będzie niebagatelnie ważna przy oglądaniu materiałów słabszej jakości. Na pierwszy ogień weźmiemy funkcję odpowiedzialną za jakość przejść tonalnych. I o ile domyślnie są one dość przeciętne, to już po aktywowaniu opcji, nawet na najmniejszy stopień, możemy śmiało powiedzieć, że te są jednymi z lepszych, które widzieliśmy. Śmiało można włączyć tę funkcję, gdyż nie powoduje ona żadnego negatywnego zjawiska, takiego jak np. rozmycie ziarna filmowego.

Sony od dobrych kilku lat chwali się tym, że jego procesor "XR" nie ma sobie równych, jeśli chodzi o skalowanie obrazu. I nam wcale nie jest tak trudno w to uwierzyć, bo faktycznie obraz jest niezwykle ostry, ale przy tym bardzo naturalny.

Cyfrowa obróbka obrazu w TCL C9K wypada dość przeciętnie. Funkcja wygładzania przejść tonalnych niby jest obecna, ale jej uruchomienie praktycznie nic nie zmienia – pasy kolorów nadal są widoczne, a na dodatek potrafi ona niechcący uwypuklić elementy, które wolelibyśmy ukryć, jak chociażby tekstury przedmiotów. Na szczęście nie usuwa ziarna filmowego, ale to marne pocieszenie, skoro efekty działania i tak są mizerne. Trudno więc polecić korzystanie z tej opcji.

Znacznie lepiej prezentuje się za to skalowanie obrazu. Materiały w niższej jakości wypadają całkiem przyzwoicie – postaci i tło są przedstawione czytelnie, choć oczywiście przy źródłach w stylu 576p fizyki nie da się oszukać. Czasami pojawia się charakterystyczne ząbkowanie obiektów, ale to wina samego źródła, a nie algorytmu. Plus za to, że nie ma problemu z overscanem – obraz nie jest sztucznie przycięty ani powiększony.

Smużenie i płynność ruchu

8.5/10

7.8/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
120Hz
144Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 120Hz (rozdwojone kontury)
Tak, 120Hz (rozdwojone kontury)
Funkcja BFI 120Hz
Tak, 240Hz (rozdwojone kontury)
Tak, 240Hz (rozdwojone kontury)
Spadek jasności przy użyciu BFI
1%
51%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Smużenie ():

Smużenie (1080p@288Hz):

Maksymalna częstotliwość odświeżania Sony Bravia 9 wynosi 120 Hz. Jest to niezbędne minimum, by oglądać przede wszystkim sport czy materiały posiadające dużą dynamikę ruchu, przy zachowaniu ostrego i płynnego obrazu. Dla wymagających użytkowników producent zaimplementował bardzo rozbudowany system upłynnienia, który został podzielony na trzy segmenty: Gładkość (Film), Gładkość (Kamera) oraz Czystość. Pierwsze dwie odpowiadają za kolejno: stopień rozmycia oraz stopień upłynnienia. Trzecia z opcji szerzej opisana będzie poniżej. Natomiast wszystkie ustawienia możemy regulować na wiele stopni, co każde z nich przyniesie efekt, dzięki czemu możemy być pewni, że znajdziemy swój własny złoty środek. Na zdjęciu prezentujemy ustawienie z lekkim upłynnieniem, bez efektu opery mydlanej.

Podobnie jak C8K, także C9K to naprawdę szybki telewizor – i to zarówno w przenośni, jak i dosłownie. Na pokładzie mamy matrycę 4K o odświeżaniu 144 Hz, a w niższych rozdzielczościach panel potrafi nawet rozpędzić się do 288 Hz. Taka szybkość przekłada się na praktykę – podczas oglądania sportu czy grania w gry obraz wygląda bardzo płynnie i wyraźnie. Do tego w filmach dostajemy jeszcze dodatkowy upłynniacz ruchu o nazwie Wyrazistość ruchu, który pozwala dostosować płynność do własnych preferencji – od kinowego „szarpania” klatki po niemal teatralną gładkość.

Funkcje dla graczy

9.4/10

9.8/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 120Hz
    48 - 288Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    Yes
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    No
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

Telewizor Sony Bravia 9 został wyposażony w cztery złącza HDMI. Co jednak dość niezrozumiałe dla tej klasy urządzenia, jedynie dwa z nich pracują w standardzie 2.1. Nie należy jednak odebrać tego, że prawie wszystkie funkcje działają znakomicie i nie powodują żadnych negatywnych odczuć z ich włączeniem. Gry działające czy to w HDR10, czy w Dolby Vision mają bardzo krótki input lag, co pozwala na bardzo komfortową sesję z tytułem. Pocieszeniem zostaje fakt dobrej implementacji trybu HGIG, który po odpowiednim dostrojeniu nie odbiega znacząco od Dolby Vision.

Rok temu Sony dodało do swoich telewizorów to, co u niektórych producentów od lat było standardem. Mowa tu oczywiście o pasku GameBar, pozwalającym na szybką edycję ustawień bez konieczności wychodzenia z gry. Implementacja tej funkcji przebiegła pomyślnie i działa bardzo sprawnie. Do naszej dyspozycji zostały oddane takie udogodnienia jak: siatka celownika, korektor czerni czy możliwość zmniejszenia ekranu do proporcji monitorów gamingowych.

Sony Bravia 9 z pewnością znajdzie swoje grono fanów, a najpewniej zrobi to wśród miłośników PlayStation. I tutaj musimy przyznać, że będzie to najrozsądniejszy wybór, gdyż w praktyce zarówno konsola, jak i telewizor posiadają dokładnie te same możliwości. Patrząc jednak szerzej, to pomijając problemy z Dolby Vision w grach, nie można odebrać Bravii 9 tego, że jest bardzo dobrym telewizorem w kontekście gier.

Pod kątem gamingu TCL C9K to kompletne narzędzie. Mamy tutaj dwa (na cztery) porty HDMI 2.1 o pełnej przepustowości 48 Gbps, więc działają wszystkie kluczowe technologie: VRR (zmienna częstotliwość odświeżania) i ALLM (automatyczny tryb gry). Do tego producent dorzucił naprawdę intuicyjny Game Bar, który pozwala błyskawicznie podejrzeć najważniejsze parametry i dostosować ustawienia bez grzebania w menu. Na plus także polityka TCL-a – telewizor nie boi się żadnych formatów HDR, nawet w trybie gry. Czy to HGiG, czy Dolby Vision dla konsoli Xbox Series S/X – wszystko działa tak, jak powinno, dając graczowi szeroką swobodę.

Input lag

9.7/10

9.8/10

SDR

1080p60
20 ms
16 ms
1080p120
10 ms
7 ms
2160p60
19 ms
16 ms
2160p120
10 ms
7 ms

HDR

2160p60
19 ms
16 ms
2160p120
10 ms
7 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
20 ms
16 ms
2160p120 DV
10 ms
7 ms

Czas opóźnień Bravii 9 stoi na niskim poziomie w każdym scenariuszu. Nawet najbardziej zapaleni gracze z pewnością docenią bardzo niski input lag przy wymagających ustawieniach 4K 120 Hz z HDR, wynoszący 10 ms.

Pod względem input lagu TCL C9K wypada wręcz rewelacyjnie. W treściach 120 Hz opóźnienie sięga zaledwie 7 ms, co stawia go w absolutnej czołówce telewizorów dostępnych na rynku. Naturalnie, przy materiałach 60 Hz input lag rośnie do około 15–16 ms, ale w praktyce nie ma to większego wpływu na finalną responsywność ekranu na nasze akcje na padzie.

Współpraca z komputerem PC

7.6/10

8.6/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Bardzo dobra
Dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Dobra
Dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
9ms
7ms
Układ subpikseli matrycy
BGR
RGB
Maksymalna częstotliwość odświeżania
120Hz
144Hz
G-Sync
Tak
Tak

Sony Bravia 9 w połączeniu z komputerem PC sprawdzi się znakomicie, a to za sprawą bardzo niskiego opóźnienia wynoszącego zaledwie 9 ms, co jest natychmiastową reakcją pomiędzy myszą, okiem a ekranem. Niezwykle istotną kwestią podczas pracy na ekranie jest przede wszystkim czytelność tekstu, która w przypadku testowanego telewizora jest bardzo dobra. Trzeba natomiast pamiętać, by przełączyć telewizor w tryb „Gra”, gdyż to właśnie on daje najlepszą czytelność tekstu, a w pozostałych scenariuszach czcionka może okazać się nieczytelna.

Układ subpikseli to BGR, co nie wpływa negatywnie podczas korzystania z telewizora jako monitora. Jednakże, jako że systemy operacyjne nie są przystosowane do takiego formatu subpikseli, może to powodować lekko mniej wyraźne kontury. Jest to jednak rzecz praktycznie pomijalna i jedynie garstka osób może to zauważyć.

Pod kątem pracy biurowej TCL C9K nie zawodzi – dzięki obsłudze chroma 4:4:4 czytelność czcionek stoi na dobrym poziomie, więc pisanie czy praca z dokumentami nie powinny stanowić problemu. Można co prawda dopatrzeć się delikatnych kłopotów z przygaszaniem poziomych linii, ale w codziennym użytkowaniu trudno nazwać to realną wadą. Największy potencjał C9K ujawnia się jednak w grach na PC. Tutaj telewizor pokazuje pełnię możliwości – potrafi przełączyć się na niższe rozdzielczości, takie jak Full HD, i wyświetlać obraz nawet w 288 Hz. Do tego obsługuje zarówno G-Sync, jak i FreeSync, więc synchronizacja obrazu z kartą graficzną działa wzorowo. Trudno mieć do tego zestawu jakiekolwiek większe uwagi – to naprawdę topowy ekran do grania na komputerze.

Kąty widzenia

7.4/10

4.5/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
54%
75%

Dzięki zastosowaniu powłoki kątowej degradacja barw oraz spadek kontrastu pod kątem nie są tak drastyczne jak w znacznej większości telewizorów z matrycą VA. Dopiero po mocnym zejściu z osi widać większą destabilizację obrazu, jednakże całość można ocenić bardzo pozytywnie.

Nowością w telewizorach TCL na 2025 rok jest matryca WHVA, która ma zapewniać lepsze kąty widzenia niż w standardowych panelach VA. I faktycznie – widać postęp. Patrząc na ekran z boku, obraz jest wyraźniejszy i kolory nie degradują się tak szybko, jak w poprzednich modelach. Nie oznacza to jednak, że mamy do czynienia z poziomem topowych powłok czy rozwiązań znanych z matryc IPS, a już na pewno nie z OLED-ów. Obraz pozostaje czytelny, ale jasność wyraźnie spada. To zdecydowanie krok naprzód względem wcześniejszych TCL-i, ale jeszcze nie pełna rewolucja.

Sprawność telewizora w dzień

9.5/10

7/10

Powłoka matrycy
Błyszcząca
Błyszcząca
Tłumienie odbić
Średnie
Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia
Bardzo dobra
Bardzo dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

TCL C9K: 642 cd/m2

Sony Bravia 9 (XR90): 1609 cd/m2

Podczas oglądania w dzień możemy liczyć na niewiarygodnie wysoką jasność 1600 nitów, która pozwoli w bardzo komfortowy sposób oglądać treści, nawet gdy na telewizor pada ostre światło kątowe. Nawet refleksy, które się rozlewają po matrycy, nie są w stanie odebrać przyjemności z oglądania w słoneczny dzień. Dlatego Sony Bravia w tej materii otrzymuje od nas prawie najwyższą notę.

Nowa powłoka matrycy WHVA ma swoje mocne i słabsze strony. Z jednej strony radzi sobie nieźle z mniejszymi refleksami, z drugiej – przy mocniejszych źródłach światła widać, że tłumienie odbić nie jest na najwyższym poziomie. Na szczęście powłoka nie psuje tego, co najważniejsze: czerni i nasycenia kolorów. To zdecydowany plus, bo w wielu konkurencyjnych modelach kompromisy w tym miejscu są bardziej bolesne. Do tego dochodzi bardzo wysoka jasność – w treściach SDR C9K potrafi wyciągnąć średnio 650 nitów w materiałąch SDR. To wynik, który spokojnie wystarcza do oglądania telewizji czy filmów w trudniejszych warunkach oświetleniowych, nawet w słoneczny dzień.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
Mini-LED QLED
Mini-LED QLED
Wersja oprogramowania podczas testów
112.624.140.1EUA
V8-0012T01-LF1V538.002459
Procesor obrazu
mt5897 6gb ram
MT5896 2,5 GB RAM

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy:

Sony Bravia 9 (XR90)

TCL C9K

Funkcje telewizora

9.4/10

7.7/10

  • Wejścia HDMI
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Tak
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Tak
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    Tak
    Tak
  • Podświetlany pilot
    Tak
    Tak
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Tak
    Tak

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

Bravia 9 działa na systemie Google TV, co stanowi znaczną zaletę w porównaniu z telewizorami wyposażonymi w autorskie systemy producentów, gdzie instalowanie aplikacji z pendrive'a może być utrudnione, a najczęściej wręcz niemożliwe. Dzięki Google TV mamy możliwość instalacji praktycznie każdej aplikacji, zarówno z oficjalnego sklepu, jak i bezpośrednio z repozytoriów internetowych przez plik APK.

System ten oferuje również wiele udogodnień w zakresie sterowania. Możemy podłączyć klawiaturę z touchpadem, co znacząco ułatwia wpisywanie zapytań. Dodatkowo, dzięki integracji z Google, możemy korzystać z funkcji sterowania głosowego za pomocą pilota, co działa bardzo dobrze, choć zdarzają się drobne problemy z tłumaczeniem funkcji i opcji. Warto dodać, że Google TV regularnie otrzymuje aktualizacje, które poprawiają funkcjonalność i wprowadzają nowe opcje. Możemy również potwierdzić, że zgodnie z doniesieniami użytkowników starszych modeli, oprogramowanie miewa swoje gorsze dni i czasem zdarza się jego „gorszy dzień”.

Podsumowując: Google TV jest obecnie jednym z najpopularniejszych systemów na rynku. Dzięki wydajnemu CPU działa bardzo płynnie, nie zawiesza się i nie ma problemów z zacięciami przez znaczną część użytkowania. To zdecydowanie najlepsza opcja dla osób, które chcą w pełni wykorzystać możliwości telewizora i cenią sobie otwartość systemu.

Klasyczne funkcje telewizyjne

Pod względem podstawowych funkcji telewizyjnych TCL C9K nie zawodzi – mamy tu wszystko, czego większość użytkowników oczekuje. Przewodnik EPG działa przejrzyście, dostępna jest telegazeta, a sparowanie słuchawek Bluetooth, myszki czy klawiatury przebiega bez żadnych trudności. Trzeba jednak zaznaczyć, że w systemie Google TV – podobnie jak w innych modelach TCL – zabrakło bardziej rozbudowanych opcji, takich jak nagrywanie programów czy tryb obrazu w obrazie (PiP). Część osób może uznać to za niedosyt, zwłaszcza jeśli korzystała z takich funkcji u konkurencji. Warto też wspomnieć, że do dyspozycji mamy tylko jeden port USB – wystarczy, żeby podłączyć dysk z filmami albo pendrive, ale jeśli ktoś planuje korzystać z kilku nośników, może mu tego brakować.

Funkcje smart

O ile w kwestii klasycznych rozwiązań TCL C9K nie wychodzi przed szereg, o tyle na polu funkcji smart pokazuje pełnię możliwości. System Google TV to dziś najpopularniejsza platforma i widać, dlaczego – biblioteka aplikacji jest ogromna. Netflix, YouTube, Disney+, HBO Max, Amazon Prime Video – wszystkie są dostępne od ręki. Braki odczują tylko osoby mocno przywiązane do bardziej zamkniętych ekosystemów, takich jak Apple Music. Dużym atutem jest wbudowany asystent głosowy – działa szybko, rozumie naturalne komendy i pozwala wygodnie sterować telewizorem: od przełączania kanałów, przez otwieranie aplikacji, po wyszukiwanie treści czy sprawdzanie pogody. To właśnie w tej części TCL C9K pokazuje, że smart TV to coś więcej niż tylko „telewizor z internetem” – to narzędzie, które realnie ułatwia codzienne korzystanie ze sprzętu.

Odtwarzanie plików z USB

8.7/10

9.2/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
Yes
No
PNG
No
Yes
GIF
No
Yes
WebP
No
Yes
TIFF
No
No
BMP
No
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
Yes
24 Mpix
Yes
Yes
28 Mpix
Yes
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Wbudowany odtwarzacz w Sony Bravia 9 stoi na dobrym poziomie. Co prawda nie jest pozbawiony wad, ale trzeba przyznać, że znaczną część plików odtwarza bez zająknięcia. Jednakże wśród nieobecnych może doskwierać brak takich formatów czy funkcjonalności jak obsługa napisów .sub, .txt bądź wybiórczo działające formaty zdjęć, wśród których znajdziemy jedynie JPEG i HEIC. Nie jest to oczywiście problem, biorąc pod uwagę możliwość łatwego zainstalowania takich aplikacji jak VLC czy KODI.

C9K bez problemu poradził sobie z większością materiałów, jakie wrzuciliśmy na pendrive – od filmów w formacie MKV, przez starsze pliki AVI, po ścieżki dźwiękowe w DTS i FLAC. Jedyną bolączką pozostaje brak obsługi zdjęć w formacie HEIC z urządzeń Apple, ale to bolączka praktycznie wszystkich producentów. Najważniejsze jest jednak to, że gdyby komuś zabrakło obsługi jakiegoś egzotycznego formatu, zawsze można sięgnąć po alternatywny odtwarzacz dostępny w sklepie Google Play. I właśnie tutaj widać przewagę systemu Google TV – łatwością, z jaką można rozszerzyć możliwości telewizora o dodatkowe aplikacje.

Aplikacje

9.6/10

9.6/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link

Dźwięk

9.4/10

7.9/10

  • Maksymalna głośność
    -
    77dB
  • Dolby Digital Plus 7.1
    Tak
    Tak
  • Dolby True HD 7.1
    Nie
    Nie
  • Dolby Atmos in Dolby Digital Plus (JOC)
    Tak
    Tak
  • Dolby Atmos in Dolby True HD
    Nie
    Nie
  • DTS:X in DTS-HD MA
    Tak
    Tak
  • DTS-HD Master Audio
    Tak
    Tak

Musimy przyznać, że dźwięk wydobywający się z Sony Bravia 9 wprawił nas w niemałe zdumienie. Oczywiście wiedzieliśmy, że to produkt z najwyższej linii, ale nie spodziewaliśmy się aż takiego brzmienia. Można z łatwością usłyszeć każdy instrument z osobna, a bas nadaje odpowiedniej głębi całości. Z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że jest to najlepiej brzmiący telewizor, jaki było dane nam testować. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że osoby decydujące się na taki telewizor posiadają swój własny zestaw kina domowego. I tutaj nie będzie większej przeszkody, gdyż Bravia 9 obsługuje DTS-HD Master Audio oraz Dolby Atmos.

Za dźwięk w TCL C9K odpowiada ten sam zestaw, co w modelu C8K – przygotowany wspólnie z firmą Bang & Olufsen. To konfiguracja 4.2.2 o łącznej mocy 90 W, czyli osiem głośników rozlokowanych tak, by stworzyć pełniejsze wrażenie przestrzeni. I trzeba przyznać – efekt robi wrażenie. Dialogi są wyraźne, wysokie i średnie tony brzmią czysto, a bas nie ginie, nawet przy głośniejszych seansach. Nie zastąpi to oczywiście dedykowanego soundbara czy zestawu kina domowego, ale jak na głośniki wbudowane – naprawdę jest czego posłuchać.

*Podczas testów maksymalnej głośności zauważyliśmy nietypowe zachowanie systemu audio. Przy ustawieniu suwaka na 100% telewizor osiąga około 76–78 dB, jednak słychać, że próbuje wygenerować większą moc, po czym poziom dźwięku jest natychmiast korygowany do wspomnianej wartości. Z drugiej strony, gdy ściszymy głośność do np. 70%, najpierw spada ona zgodnie z oczekiwaniami, lecz po chwili z powrotem powoli rośnie do tego samego pułapu 76 dB. Efekt ten sprawia wrażenie działania agresywnego limitera, który niezależnie od pozycji suwaka zawsze sprowadza głośność do jednego poziomu. Takie zachowanie sprawdzaliśmy kilkukrotnie i w każdym przypadku wynik był identyczny – nie były przy tym aktywne żadne dodatkowe funkcje „inteligentnego” dopasowania głośności czy AI.

Pomiary akustyczne

Brak danych akustycznych

77dBC (Max)

75dBC