TCL C8K / QM8K vs Hisense E8Q

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

TCL C8K / QM8K
5 499 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Hisense E8Q
3 699 

C8K / QM8K

Info

E8Q

Info

Dostępne przekątne: 65”75”85”98”

Dostępne przekątne: 50”55”65”75”

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: VIDAA

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

7.7

7.2

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    7.3

    6.7

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    7.0

    6.8

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.9

    6.5

  • Granie na konsoli

    8.8

    8.0

  • Telewizor jako monitor do komputera

    8.6

    8.6

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    6.9

    6.2

  • Funkcje użytkowe

    8.2

    8.9

  • Aplikacje

    9.6

    7.7

  • Jakość dźwięku

    8.2

    7.2

Zalety

  • Świetny kontrast i czerń

  • Bardzo wysoka jasność HDR

  • Obsługa wszystkich popularnych formatów HDR

  • Szybka matryca 4K@144 Hz

  • Wiele funkcji dla graczy (VRR, ALLM, Game Bar, Niski input lag)

  • System operacyjny GoogleTV z wieloma aplikacjami

  • Poprawione kąty widzenia dzięki matrycy WHVA

  • Bardzo dobry dźwięk: Współpraca z marką Bang & Olufsen

  • Świetny kontrast i głęboka czerń

  • Bardzo dobra płynność przejść tonalnych (blisko poziomu referencyjnego)

  • Wysoka jasność

  • Obsługa 4K 144 Hz i nawet 240 Hz w Full HD

  • VRR, ALLM, G-SYNC – pełen pakiet dla graczy

  • Niski input lag

  • Wiele klasycznych funkcji telewizyjnych wbudowanych w system VIDAA

  • Całkiem niezły dźwięk z wbudowanych głośników

Wady

No like
  • Brak mniejszych wariantów np. 55"

  • Reprodukcja kolorów z pudełka wymaga poprawy

  • Tylko 2 porty HDMI 2.1 oraz jedno USB.

  • Brak funkcji nagrywania z wbudowanych tunerów oraz PiP

  • Brak wsparcia dla HGiG (utrudnia ustawienie HDR na konsolach)

  • Słabe kąty widzenia – typowe dla matrycy VA

  • Zamknięty system VIDAA – brak niektórych aplikacji

Czy warto kupić? Werdykt

C8K to dowód na to, że technologia Mini LED w wydaniu premium nie musi kosztować tyle, co produkt premium. Dzięki wysokiej liczbie stref wygaszania i nowej matrycy WHVA, telewizor oferuje świetny kontrast, głęboką czerń i bardzo wysoką jasność – czyli wszystko to, czego oczekujemy od dobrego seansu w salonie. Zaskakują też poprawione kąty widzenia, które w końcu nie odbierają radości z oglądania, gdy siedzimy poza środkiem kadru. C8K odnajduje się również w świecie gier – 144 Hz, obsługa 288 Hz w Full HD, komplet funkcji gamingowych, bardzo niski input lag i sensowna współpraca z PC sprawiają, że trudno się od niego oderwać z padem czy klawiaturą w rękach. Na pokładzie mamy też Google TV – czyli aktualnie najbardziej rozbudowaną i wszechstronną platformę Smart TV. Jest dostęp do wszystkich kluczowych aplikacji, świetna obsługa głosowa i intuicyjny interfejs. Brakuje może tutaj klasycznych funkcji telewizyjnych jak nagrywania na USB z wbudowanych tunerów czy obrazu w obrazie (PiP), ale większość użytkowników nawet tego nie zauważy. Do tego wszystkiego dochodzi bardzo przyzwoity dźwięk – nowość w postaci współpracy z Bang & Olufsen.

Oczywiście nie jest to ekran bez wad. HDR, choć efektowny, nadal nosi pewne „miniledowe” naleciałości – jasne sceny bywają zbyt rozświetlone lub przygaszone, a systemowi brakuje paru klasycznych funkcji znanych z innych marek. Ale gdy spojrzymy na jego cenę w zestawieniu z konkurencją, trudno nie zadać sobie pytania – po co przepłacać?

Hisense E8Q od początku sprawia wrażenie telewizora, który chce pokazać, że w tej cenie można dostać coś naprawdę solidnego. Mini-LED w duecie z matrycą VA przekłada się na głęboką czerń, wysoki kontrast i jasność, która spokojnie poradzi sobie nawet w mocno nasłonecznionym salonie. Do tego dochodzą gładkie, niemal perfekcyjne przejścia tonalne, dzięki czemu obraz wygląda naturalnie i ma sporo głębi. Gracze też mają tu czego szukać – VRR, ALLM, odświeżanie 144 Hz w 4K i nawet 240 Hz w Full HD sprawiają, że rozgrywka jest płynna i responsywna. Są jednak drobne minusy. Brakuje wsparcia dla funkcji HGiG, która mogłaby lepiej dostosować jasność HDR w grach, a system Vidaa wciąż nie ma wszystkich popularnych aplikacji. Mimo tych drobnych potknięć E8Q to propozycja, którą można brać pod uwagę w ciemno, jeśli szukacie Mini-LED-a z mocnym obrazem, świetnymi możliwościami w grach i przyzwoitą ceną.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
RCA (Chinch)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Premium
Dobre
Rodzaj podstawy
Centralna
Centralna
Rodzaj podstawy
stand-type-Graphite
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Stała
Stała
Montaż na płasko
Tak
Nie
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

8.2/10

7.6/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 1680 (30 x 56)

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 220 (10 x 22)

Kontrast:

Test TCL C8K / QM8K Kontrast i detale w czerni

Wynik

476,000:1

Test TCL C8K / QM8K Kontrast i detale w czerni

Wynik

83,550:1

Test TCL C8K / QM8K Kontrast i detale w czerni

Wynik

37,600:1

Test TCL C8K / QM8K Kontrast i detale w czerni

Wynik

14,800:1

Test TCL C8K / QM8K Kontrast i detale w czerni

Wynik

9,200:1

Test Hisense E8Q Kontrast i detale w czerni

Wynik

277,000:1

Test Hisense E8Q Kontrast i detale w czerni

Wynik

43,700:1

Test Hisense E8Q Kontrast i detale w czerni

Wynik

15,750:1

Test Hisense E8Q Kontrast i detale w czerni

Wynik

8,850:1

Test Hisense E8Q Kontrast i detale w czerni

Wynik

6,350:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

TCL C8K to przedstawiciel telewizorów klasy Mini LED i – co istotne – korzysta z matrycy VA. To oznacza wysoki kontrast natywny już na starcie, ale prawdziwa siła tego modelu ujawnia się dopiero wtedy, gdy połączymy go z imponującą liczbą stref wygaszania. W testowanej przez nas wersji 75 cali doliczyliśmy się niemal 1700 niezależnych stref – i to czuć. W wielu scenach efekt czerni i kontrastu jest wręcz fenomenalny. W tych mniej wymagających – gdzie algorytmy wygaszania nie muszą specjalnie „kombinować” – ekran potrafi przypominać OLED-y. Kontrast bywa niemal nieskończony, a separacja jasnych i ciemnych elementów robi doskonałe wrażenie.

Ale – jak to zwykle bywa w przypadku Mini LED-ów – nie jest to ekran organiczny i trzeba liczyć się z pewnymi kompromisami. Jasność to ogromny atut, ale też czynnik, który potrafi ujawnić słabości tego rozwiązania – zwłaszcza w scenach ciemnych . Fragmenty bardzo trudnych scen do wyświetlenia – np. tych słynnych z gwiaździstym niebem czy sekwencji z kultowego Pioneera Kuro – zauważalne staje się tzw. halo, czyli poświata wokół małych jasnych detali. Czasem też cały ekran lekko się rozjaśnia, gdy system próbuje pogodzić kontrast z ekstremalną luminacją. To jednak cecha technologii, nie wada konkretnego modelu. I choć tego typu kompromisy potrafią nieco obniżyć końcowe wrażenie w niektórych scenach, to i tak, TCL C8K należy do ścisłej czołówki, jeśli chodzi o kontrast wśród telewizorów Mini LED.

Model E8Q korzysta z matrycy VA oraz podświetlenia Mini-LED. W testowanym przez nas wariancie 65 cali naliczyliśmy 220 stref wygaszania – wynik bardzo dobry w tym segmencie cenowym. Już na papierze prezentuje się to obiecująco, a w praktyce wypada jeszcze lepiej. Kontrast jest wysoki, a czerń potrafi być wyjątkowo głęboka. W wielu scenach światła są wyraźnie odseparowane, a obraz zyskuje na przestrzenności. To jeden z tych przykładów, gdy Mini-LED potrafi zbliżyć się do jakości OLED-ów – oczywiście przy świadomości pewnych ograniczeń technologii. W bardzo trudnych scenach mogą pojawić się delikatne przejaśnienia lub niewielki efekt halo wokół jasnych obiektów, ale są to typowe cechy tego typu konstrukcji i nie rzucają się w oczy. Finalnie – kontrast i czernie w E8Q stoją na wysokim poziomie, a w tej cenie trudno się do czegokolwiek przyczepić.

Jakość efektu HDR

6.5/10

4.5/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 96.7%, Bt.2020: 80.8%
DCI P3: 93.3%, Bt.2020: 71.9%

Pomiar jasności w HDR:

Test TCL C8K / QM8K Jakość efektu HDR

Wynik

1373 nit

Test TCL C8K / QM8K Jakość efektu HDR

Wynik

372 nit

Test TCL C8K / QM8K Jakość efektu HDR

Wynik

1107 nit

Test TCL C8K / QM8K Jakość efektu HDR

Wynik

276 nit

Test TCL C8K / QM8K Jakość efektu HDR

Wynik

1130 nit

Test Hisense E8Q Jakość efektu HDR

Wynik

531 nit

Test Hisense E8Q Jakość efektu HDR

Wynik

148 nit

Test Hisense E8Q Jakość efektu HDR

Wynik

320 nit

Test Hisense E8Q Jakość efektu HDR

Wynik

100 nit

Test Hisense E8Q Jakość efektu HDR

Wynik

625 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres jasności HDR:

Hisense E8Q

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

TCL C8K / QM8K

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

TCL C8K to naprawdę jasny telewizor. W warunkach syntetycznych – czyli podczas testów z jasnościowych plansz – potrafił osiągnąć nawet 2000 nitów szczytowej jasności w trybie filmowym. To wynik, który robi wrażenie i zbliża C8K do czołówki rynkowej, przynajmniej jeśli chodzi o jasność panelu. Co ważniejsze – to nie tylko liczby na papierze. W filmach z dużą ilością jasnych scen, takich jak Life of Pi czy The Meg, jasność wyraźnie wybija się ponad 1000 nitów, dając prawdziwe poczucie efektu HDR. Obraz w takich momentach wygląda bardzo dynamicznie, kolory są nasycone dzięki świetnemu pokryciu palety barw, a światła – punktowe i intensywne. Dokładnie tak, jak powinno być.

Nie znaczy to jednak, że wszystko jest idealnie. Podobnie jak przy testach kontrastu, również tutaj w bardziej wymagających scenach pojawiają się kompromisy. W sekwencjach z bardzo drobnymi elementami światła – takich jak gwiazdy na nocnym niebie czy refleksy w ciemnych pomieszczeniach – algorytm lokalnego wygaszania potrafi się… pogubić. Zamiast wyciągnąć te detale do góry, telewizor czasem postanawia je mocno przygasić – do poziomu około 300 nitów, żeby utrzymać czernie. Z jednej strony to całkiem rozsądne podejście (lepsza głęboka czerń niż szaro/granatowy ekran), ale z drugiej – mogą się zdarzyć momenty, w których pewne elementy obrazu staną się mało widoczne lub wręcz znikną w mroku.

Jakość efektu HDR w E8Q na papierze wygląda obiecująco – jasność szczytowa na poziomie 800 nitów potrafi zrobić wrażenie w wielu scenach. Takie fragmenty jak błyski światła w „The Meg” czy ujęcia słońca w „Life of Pi” rzeczywiście potrafią wywołać efekt „wow”. Ale im dłużej oglądamy, tym bardziej dostrzegamy ograniczenia. Problem pojawia się wtedy, gdy małe, jasne detale mają być pokazane na ciemnym tle. W takich sytuacjach algorytmy wygaszania próbują chronić kontrast, ale przy okazji przygaszają to, co powinno świecić najmocniej. Zamiast olśniewających detali – dostajemy niemal niewidoczne punkty światła. To typowe dla Mini-LED w tym segmencie cenowym i nie jest zaskoczeniem – ale warto wiedzieć, że efekt HDR nie zawsze będzie w pełni zachowany. Na szczęście kolorystyka daje powody do zadowolenia. Pokrycie palety DCI-P3 na poziomie ok. 94% to bardzo dobry wynik, a zastosowana warstwa kropek kwantowych (a dokładniej PFS) robi swoje – barwy są nasycone i żywe, szczególnie przy treściach 4K.

Odwzorowanie barw fabrycznie

4.8/10

6.5/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

W C8K pojawił się nowy tryb obrazu: Filmmaker Mode. To coś, co od lat znamy z telewizorów innych marek – tryb zaprojektowany po to, żeby oddać wizję reżysera możliwie wiernie, bez zbędnych ulepszeń obrazu. Niestety, u TCL wygląda to jeszcze na etap „do dopracowania”. Już na pierwszy rzut oka ekran wydaje się zbyt ciepły – obraz wpada w czerwienie, co nie każdemu przypadnie do gustu. Już sam balans bieli był mocno przesunięty – ekran wyglądał na wyraźnie ocieplony, a czerwony kolor dominował niemal w każdej scenie. Brakowało niebieskiego, co prowadziło do nieprzyjemnego zażółcenia i zafałszowania obrazu. Ale to nie wszystko. Bez względu na to, czy oglądaliśmy zwykłą telewizję, YouTube czy filmy w HDR – telewizor miał wyraźną tendencję do nadmiernego rozjaśniania obrazu. W testach wykresów gamma i EOTF linie zamiast trzymać się wzorca, uciekały, co w praktyce przekłada się na zbyt jasny i mniej kontrastowy obraz. Dodatkowo w testach odwzorowania kolorów widać było spore odchylenia – na kole barw niektóre punkty wręcz „odjeżdżały”. Trzeba to powiedzieć wprost: Filmmaker Mode w C8K w obecnej formie nie jest zbyt filmowy.

Testując Hisense E8Q w trybie Filmmaker, liczyliśmy na możliwie neutralny obraz zbliżony do wizji reżysera. Niestety – choć na papierze nie wygląda to źle (błędy odwzorowania barw nie są duże), to w praktyce obraz sprawia nie do końca naturalne wrażenie. Powód? Zbyt mocne podbicie koloru niebieskiego i niedobór czerwieni w balansie bieli. Efekt? Sceny wyglądają chłodno, a biel wydaje się lekko sinawa. Zauważyliśmy specyficzne podejście do zarządzania jasnością. Krzywa odwzorowania jasności dla treści HDR (EOTF) pokazuje, że telewizor potrafi mocno przygasić drobne, jasne elementy ekranu, by zachować kontrast – ale czasem idzie w tym za daleko. Z drugiej strony większe, bardzo jasne fragmenty potrafi przesadnie rozświetlić, co psuje równowagę tonalną. To kompromis, który może nie każdemu odpowiadać – szczególnie jeśli zależy Wam na możliwie wiernym obrazie prosto po wyjęciu z pudełka.

Odwzorowanie barw po kalibracji

7/10

7.4/10

Po profesjonalnej kalibracji TCL C8K zrobił ogromny krok naprzód. W treściach SDR udało się niemal idealnie ustawić balans bieli – ekran w końcu przestał być zbyt ciepły i nabrał neutralnego charakteru. Także krzywa gamma, odpowiadająca za sposób odwzorowania jasności, wygląda teraz bardzo dobrze – obraz jest bardziej spójny i realistyczny. W treściach HDR również poprawiliśmy balans bieli – w granicach tego, na co pozwala sam telewizor. Niestety, C8K nadal nieco „po swojemu” interpretuje zarządzanie jasnościa. Gdy spojrzymy na wykres EOTF w filamach, widać wyraźnie, że telewizor rozjaśnia całe ujęcia bardziej, niż powinien. Przed kalibracją efekt ten był naprawdę uciążliwy – teraz sytuacja wygląda dużo lepiej, choć do ideału trochę brakuje. To jednak ograniczenie samego urządzenia, które – mimo naszych starań – nie pozwala w pełni okiełznać swojej natury.

Kalibracja trybu Filmowy przyniosła naprawdę dobre rezultaty, szczególnie jeśli chodzi o treści SDR. Udało się wyrównać balans bieli, dzięki czemu obraz nabrał naturalności – wyglądał wręcz referencyjnie. Kolory były dobrze nasycone, a ogólny odbiór treści znacznie się poprawił. Niestety, kiedy przeszliśmy do materiałów HDR, wróciły dobrze nam znane problemy. Telewizor wciąż lubi „rządzić się po swojemu”, co widać po analizie charakterystyki jasności EOTF – mimo kalibracji, E8Q nadal przyciemniał drobne detale w cieniach, a z kolei jasne partie ekranu bywały nadmiernie podbite. W praktyce oznacza to, że w ciemniejszych scenach część najmniejszych szczegółów potrafiła po prostu zniknąć. Choć trzeba przyznać, że cały proces kalibracji wniósł sporo dobrego, to jednak nie wszystko da się obejść – nawet przy użyciu profesjonalnych narzędzi. E8Q potrafi zachwycić obrazem, ale w treściach HDR jego ograniczenia konstrukcyjne dają o sobie znać i warto mieć to na uwadze.

Płynność przejść tonalnych

8.7/10

9.9/10

Pod tym względem TCL C8K wypada naprawdę dobrze. Przejścia między kolorami wyglądają naturalnie i spójnie – nie widać żadnych dziwnych pasów ani mocnego schodkowania, które mogłoby wybić z seansu. Szczególnie w jasnych scenach wszystko prezentuje się bardzo gładko. W najciemniejszych fragmentach obrazu, zwłaszcza w odcieniach szarości, da się czasem zauważyć drobne nierówności, ale są one na tyle subtelne, że nie powinny nikomu przeszkadzać.

W tej kategorii Hisense E8Q naprawdę pokazuje klasę. Przejścia między kolorami są bardzo gładkie, bez żadnych „schodków” czy wyraźnych granic między tonami. Obraz wygląda naturalnie, a gradacja barw wypada wyjątkowo dobrze – nawet w trudniejszych scenach. Jeśli występują jakiekolwiek drobne niedoskonałości, to są one na tyle subtelne, że nie rzucają się w oczy. Trudno się tu do czegokolwiek przyczepić – wygląda to niemal wzorowo.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

5.5/10

6/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Jak TCL C8K radzi sobie z materiałami w niższej jakości? Można powiedzieć: przyzwoicie, choć bez większego zachwytu. Telewizor oferuje funkcję poprawy przejść tonalnych, która ma za zadanie wygładzać niechciane gradienty. W praktyce widać lekką poprawę, ale nie jest to poziom, który wyeliminuje wszystkie niedoskonałości. Funkcja w subtelny sposób łagodzi ostre przejścia, ale cudów nie robi. Ziarno filmowe nie zostaje całkowicie zduszone, a delikatne schodkowanie na szarych tłach bywa nadal widoczne. Ale może to i lepiej? – przynajmniej obraz nie traci swojej faktury ani głębi, jak bywa w telewizorach, które przesadzają z cyfrową obróbką. Jeśli chodzi o upscaling, czyli podnoszenie jakości obrazu z niższych rozdzielczości, to C8K wypada całkiem nieźle. Obraz jest ostry, a szczegóły – choć czasem nieco zmiękczone – pozostają czytelne. Nie jest to jednak poziom najlepszych procesorów obrazu od konkurencji. Na plus trzeba natomiast zaliczyć brak problemów z overscanem, czyli sztucznym przycinaniem obrazu, które wciąż potrafi zaskoczyć w niektórych modelach innych marek.

W przypadku starszych materiałów o niższej jakości często przydaje się delikatne wygładzenie przejść tonalnych. Hisense E8Q ma funkcję „Obraz gładki i gradientowy”, ale niestety – jej skuteczność pozostawia sporo do życzenia. Tryb „Niski” jest niemal niewidoczny w działaniu, a wyższe ustawienia zamiast poprawiać przejścia, po prostu rozmywają detale. Dobrą wiadomością jest to, że funkcja nie narusza ziarna filmowego, dzięki czemu nie pogarsza struktury obrazu. Na plus trzeba zapisać skalowanie. Telewizor potrafi całkiem sensownie przekształcić starsze treści do wyższej rozdzielczości – bez sztucznego podkreślania konturów czy nadmiernego ostrzenia. Choć nie dorównuje najlepszym modelom w tej kategorii, jak na swoją klasę radzi sobie naprawdę nieźle.

Smużenie i płynność ruchu

8/10

7.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
144Hz
144Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 120Hz (rozdwojone kontury)
Tak, 120Hz (rozdwojone kontury)
Funkcja BFI 120Hz
Tak, 120Hz
Tak, 240Hz (rozdwojone kontury)
Spadek jasności przy użyciu BFI
51%
76%

Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Smużenie (288HZ 1080p):

Smużenie (4K 120Hz):

Jeśli planujecie weekend z Ligą Mistrzów albo maraton wyścigów F1 – TCL C8K was nie zawiedzie. Telewizor został wyposażony w matrycę 144 Hz, a więc z definicji powinien dobrze radzić sobie z szybkim ruchem. I rzeczywiście – radzi sobie bardzo dobrze. Płynność ruchu stoi tutaj na bardzo dobrym poziomie, a funkcja „Wyrazistość ruchu” z dwoma suwakami (redukcja rozmycia i redukcja migotania) pozwala łatwo dostosować efekt pod własne preferencje. Chcecie lekko wygładzić – da się. Wolicie kinowy look – żaden problem.

Model E8Q to szybki telewizor, który został zaprojektowany z myślą o dynamicznych treściach. Obsługuje odświeżanie 144 Hz w rozdzielczości 4K, a jeśli z jakiegoś powodu ktoś gra jeszcze w Full HD – tam da się wyciągnąć nawet 240 Hz. To spory atut, szczególnie dla użytkowników PC, którzy szukają maksymalnej płynności. W codziennym użytkowaniu telewizor sprawdza się bardzo dobrze. Tryb „Ultra płynność ruchu” daje nam dwa suwaki, dzięki którym można ustawić obraz pod siebie – czy to bardziej kinowy z zachowaną klatką filmową, czy mocno wygładzony, wręcz „serialowy”. Dobrze, że producent daje tu wybór, zamiast narzucać jeden styl. Na materiałach sportowych, transmisjach na żywo czy w grach – ruch wygląda czysto i stabilnie. Jasne, nie jest to poziom OLED-ów, ale jak na tę klasę cenową E8Q radzi sobie naprawdę porządnie.

Funkcje dla graczy

9.8/10

8.5/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 288Hz
    48 - 240Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    No
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

TCL C8K oferuje praktycznie wszystko, czego moglibyśmy oczekiwać od ekranu dla gracza. Jest zmienna częstotliwość odświeżania (VRR), automatyczny tryb gry (ALLM), Dolby Vision w grach oraz poprawnie działająca implementacja HGiG, która pomaga zachować zamysł twórców w tytułach HDR. Telewizor obsługuje także 120 Hz w niższych rozdzielczościach bez żadnych problemów, a nawet potrafi wyświetlić zawrotne 288 Hz w Full HD – to wartość, która z pewnością spodoba się fanom dynamicznych shooterów i sportówek na PC.

Na pokładzie znajdziemy również pasek GameBar – graficzny interfejs przypominający nieco wydłużoną konsolę Nintendo Switch. To właśnie dzięki niemu zyskujemy szybki dostęp do informacji o aktualnym trybie gry, liczbie klatek, formacie HDR i innych drobiazgach, które naprawdę ułatwiają życie graczowi. My oczywiście nie mogliśmy się oprzeć i uruchomiliśmy na C8K parę wyścigów w Forza Horizon – i musimy przyznać, wyglądało to i działało naprawdę świetnie.

Jest jednak drobny zgrzyt – w tak szybkim i ewidentnie gamingowym urządzeniu trochę szkoda, że producent zdecydował się na implementację tylko dwóch portów HDMI 2.1. Dla niektórych użytkowników, którzy korzystają z kilku konsol nowej generacji i np. soundbara z eARC, może to być pewne ograniczenie nie do przeskoczenia.

Hisense E8Q nie ukrywa swojego gamingowego rodowodu. Już sama specyfikacja zdradza, że mamy do czynienia z telewizorem, który świetnie sprawdzi się w roli ekranu gamingowego. Zmienna częstotliwość odświeżania (VRR)? Jest. Automatyczne przełączanie w tryb gry (ALLM)? Też jest. Do tego dochodzi imponujące odświeżanie – 120 Hz w 4K lub nawet 240 Hz w Full HD. Taki zestaw to rzadkość w tym segmencie cenowym. Wszystko działa płynnie i bez większych niespodzianek. Jedynym brakującym elementem pozostaje wsparcie dla HGiG. A szkoda, bo ta funkcja ułatwia dopasowanie krzywej jasności do możliwości konkretnego telewizora, poprawiając zgodność wizualną z zamierzeniami twórców gier HDR. Bez niej trzeba ręcznie kombinować z ustawieniami, co nie zawsze daje satysfakcjonujący rezultat.

Input lag

9.9/10

9.7/10

SDR

1080p60
15 ms
18 ms
1080p120
7 ms
9 ms
2160p60
15 ms
18 ms
2160p120
7 ms
9 ms

HDR

2160p60
15 ms
17 ms
2160p120
7 ms
8 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
15 ms
27 ms
2160p120 DV
7 ms
19 ms

W kwestii opóźnień TCL C8K pozytywnie nas zaskoczył. Niezależnie od tego, czy graliśmy w 4K przy 60 Hz, 120 Hz, czy nawet w Full HD z Dolby Vision – input lag utrzymywał się na bardzo niskim poziomie. To rzadki widok, bo wiele telewizorów traci tutaj przewagę, zwłaszcza przy bardziej wymagających ustawieniach obrazu Dolby Vision GAMING.

E8Q radzi sobie z opóźnieniami bardzo dobrze. Dla materiałów 120 Hz input lag jest superniski – praktycznie niezauważalny nawet dla bardziej wymagających graczy. Przy 60 Hz wartości są trochę wyższe, ale nadal spokojnie mieszczą się w granicy „placebo” – nie ma się czego czepiać. Największy wzrost opóźnienia zanotowaliśmy w trybie Dolby Vision Gaming. Telewizor potrzebuje wtedy więcej czasu na przetworzenie sygnału, ale nawet w tym wariancie nie przekracza 30 ms. Być może nie są to idealne wartości, ale dla większości graczy – zwłaszcza konsolowych – nie będzie to żadną przeszkodą.

Współpraca z komputerem PC

8.6/10

8.6/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Dobra
Dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Dobra
Dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
6ms
9ms
Układ subpikseli matrycy
RGB
BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania
144Hz
144Hz
G-Sync
Tak
Tak

Tak jak wspominaliśmy wcześniej, C8K to telewizor stworzony z myślą o graczach – i to nie tylko konsolowych. Podłączenie PC to czysta przyjemność. Niski input lag jest praktycznie nieodczuwalny, a matryca 4K przy 144 Hz (lub nawet 288 Hz w Full HD) sprawia, że rozgrywka jest wyjątkowo płynna. To sprzęt, przy którym naprawdę trudno się oderwać, gdy podepniemy klawiaturę i myszkę.

Równie dobrze wypada praca biurowa czy codzienne korzystanie z komputera. Czcionki – niezależnie od rozmiaru – są czytelne i ostre dzięki Chroma 444. Mamy jednak małą uwagę: przy bardzo cienkich poziomych liniach, można dostrzec delikatne niedoskonałości. Zakładamy jednak, że mało kto to zauważy, bo przecież raczej nikt nie planuje postawić najmniejszego 65-calowego potwora 50 cm od twarzy i używać go jak zwykłego monitora.

Pod względem współpracy z komputerem E8Q radzi sobie naprawdę solidnie. Obsługuje chromę 4:4:4 w pełnej rozdzielczości 4K i przy najwyższym odświeżaniu, więc czytelność czcionek – nawet tych najmniejszych – stoi na bardzo dobrym poziomie. Pojawiają się drobne nieostrości przy wyjątkowo cienkich fontach, ale w codziennym użytkowaniu trudno uznać to za poważny problem. Miłym dodatkiem dla graczy PC jest możliwość uzyskania aż 288 Hz w niższych rozdzielczościach. E8Q bez problemu dogaduje się z mocnymi kartami graficznymi, co czyni go ciekawym wyborem nie tylko do filmów czy konsoli, ale również do grania na komputerze.

Kąty widzenia

4.5/10

3/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
80%
79%

Jedną z nowości w tegorocznej serii TCL jest matryca WHVA, która wreszcie zrobiła krok naprzód pod względem kątów widzenia u chińskiego producenta. I choć fizyki nie da się całkiem oszukać – jasność faktycznie spada dość wyraźnie, gdy patrzymy z boku – to sam obraz nadal pozostaje czytelny i nie traci drastycznie kolorów ani kontrastu. To spora zmiana, bo panele VA zazwyczaj wyraźnie ustępują matrycom IPS właśnie w tej kategorii. Tymczasem w C8K widać, że TCL postarał się, by nawet widz siedzący nieco z boku nadal mógł cieszyć się pełnią obrazu – a to doceni każda osoba, która nie mieści się „w idealnym środku kanapy”.

E8Q, jak większość telewizorów z matrycą VA, najlepiej wygląda wtedy, gdy siedzimy dokładnie na wprost ekranu. W takiej pozycji można liczyć na głęboką czerń, dobre nasycenie kolorów i wysoki kontrast. Niestety, wystarczy przesunąć się lekko na bok, żeby obraz stracił na jakości – kolory zaczynają blednąć, a czernie stają się bardziej szare niż czarne. Nie jest to zaskoczenie, ale warto mieć to na uwadze, szczególnie jeśli planujemy oglądać w większym gronie z różnych miejsc w salonie. Na pocieszenie – w zamian dostajemy znacznie lepszą czerń obrazu niż w matrycach IPS.

Sprawność telewizora w dzień

6.9/10

6.2/10

Powłoka matrycy
Błyszcząca
Satynowy
Tłumienie odbić
Przyzwoite
Dobre
Czerń w trakcie dnia
Bardzo dobra
Dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Hisense E8Q: 504 cd/m2

TCL C8K / QM8K: 613 cd/m2

C8K to naprawdę jasny zawodnik, i to nie tylko w teorii. W treściach SDR potrafi osiągnąć imponujące 700 nitów, co przekłada się na bardzo dobrą czytelność obrazu nawet w mocno nasłonecznionych pomieszczeniach. Jeśli więc macie jasny salon z dużymi oknami – ten telewizor nie będzie miał z tym większego problemu. Warto jednak wspomnieć o jednym drobiazgu: zastosowana tu matryca WHVA z poprawionymi kątami widzenia powoduje, że odbicia światła są bardziej rozpraszane na boki. W praktyce oznacza to, że np. kinkiety czy lampy stojące bezpośrednio naprzeciwko ekranu mogą się odbijać w nieco bardziej rozległy sposób niż w typowych błyszczących/satynowych matrycach.

Hisense E8Q nie boi się jasnych wnętrz. Nawet jeśli za oknem świeci pełne słońce, telewizor potrafi utrzymać dobrą czytelność obrazu. Jasność na poziomie ok. 500 nitów sprawia, że spokojnie można oglądać treści w dzień, bez poczucia, że wszystko tonie w blasku. Pomaga też satynowa powłoka ekranu, która przyjemnie tłumi odbicia – nie likwiduje ich całkowicie, ale ogranicza na tyle, że nie przeszkadzają w codziennym oglądaniu.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
Mini-LED QLED
Mini-LED PFS LED
Wersja oprogramowania podczas testów
V8-0012T01-LF1V531.002396
V0000.09.01T.P0523
Procesor obrazu
4x ARM Cortex-A73 @1390MHz

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy:

Funkcje telewizora

8.2/10

8.9/10

  • Wejścia HDMI
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Inne wejścia
    RCA (Chinch)
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Tak
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Tak
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    RF (nie trzeba celować)
  • Podświetlany pilot
    Tak
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Tak
    Tak

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

Klasyczne funkcje telewizyjne

TCL C8K oferuje zdecydowaną większość funkcji, które uznajemy dziś za podstawowe. Jest klasyczny i czytelny przewodnik po programach (EPG), nie zabrakło funkcji telegazety, a podłączenie klawiatury, myszki czy słuchawek Bluetooth nie sprawiło nam najmniejszego problemu. Trochę szkoda, że w systemie Google TV – tak jak w wielu innych modelach TCL – zabrakło bardziej zaawansowanych opcji, takich jak nagrywanie programów czy funkcja obrazu w obrazie (PiP). Dla części użytkowników może to być minus, zwłaszcza jeśli są przyzwyczajeni do korzystania z tych opcji u innych producentów. Można też mieć pewne zastrzeżenia do liczby portów USB – jest tylko jeden. W praktyce jednak większości osób w zupełności wystarczy, by podłączyć dysk z filmami lub pendrive.

Funkcje smart

O ile klasyczne funkcje telewizyjne nie są mocną stroną C8K, o tyle w kwestii funkcji smart ten telewizor naprawdę pokazuje pazur. Zastosowany system Google TV to największa i najpopularniejsza platforma na rynku – i czuć to na każdym kroku. Dostępność aplikacji jest fenomenalna. Netflix, YouTube, Disney+, HBO Max, Amazon Prime – to wszystko znajdziemy tu bez najmniejszego problemu. Jedynie naprawdę niszowe lub zamknięte ekosystemy (np. Apple Music) mogą nie być dostępne. Wbudowany asystent głosowy działa bardzo sprawnie – można poprosić go o zmianę kanału, uruchomienie aplikacji, wyszukanie filmu czy pogodę. System reaguje naturalnie i szybko, co daje realne poczucie wygody i nowoczesności. To właśnie tutaj C8K zdecydowanie wyprzedza sporą część konkurencji – bo w końcu po to mamy smart TV, żeby telewizor robił coś więcej niż tylko wyświetlał obraz.

Funkcje klasyczne – E8Q

Hisense E8Q to nie tylko sprzęt dla graczy czy kinomaniaków – spokojnie sprawdzi się też jako codzienny telewizor dla całej rodziny. Możemy nagrywać programy na USB, podłączyć słuchawki lub głośniki przez Bluetooth, a cały interfejs – w tym przewodnik po kanałach – jest czytelny i łatwy w obsłudze. Brakuje jedynie funkcji PiP, ale poza tym zestaw klasycznych możliwości jest naprawdę kompletny.

Smart TV – system VIDAA

E8Q działa na systemie VIDAA, który z roku na rok staje się coraz bardziej dopracowany. Wyszukiwanie głosowe w języku polskim działa bez zarzutu, bez problemu można też przesyłać obraz z telefonu (AirPlay i screen mirroring). Sam system porusza się płynnie, bez zacięć, chociaż – jak to przy zamkniętych platformach bywa – czasem może zabraknąć jednej czy dwóch mniej popularnych aplikacji. Warto więc sprawdzić przed zakupem, czy znajdziemy tam wszystko, czego używamy na co dzień.

Odtwarzanie plików z USB

9.2/10

8.2/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
No
PNG
Yes
Yes
GIF
Yes
Yes
WebP
Yes
Yes
TIFF
No
Yes
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
No
12 Mpix
Yes
No
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
No
24 Mpix
Yes
No
28 Mpix
Yes
No
32 Mpix
Yes
Yes

Nie oczekiwaliśmy cudów, ale... dostaliśmy więcej, niż się spodziewaliśmy. TCL C8K bez problemu poradził sobie z większością plików, jakie wrzuciliśmy mu na pendrive. Filmy w MKV, starsze AVI, ścieżki dźwiękowe w DTS czy AC3 – wszystko działało bez marudzenia. Gdybyśmy mieli się do czegoś przyczepić, to jak zwykle chodzi o brak wsparcia dla formatu HEIC z urządzeń Apple, ale to standardowy brak, z którym da się żyć. Najważniejsze jednak, że jeśli komuś czegoś zabraknie, może po prostu... zainstalować lepszy odtwarzacz. I tu właśnie czuć przewagę Google TV.

Wbudowany odtwarzacz multimediów w E8Q sprawdza się całkiem dobrze. Obsługuje większość popularnych formatów wideo i audio, a pliki z pendrive’ów czy dysków zewnętrznych odtwarzane są bez większych problemów. Polskie znaki? Są wspierane. Napisy? Działają. Jedynym drobnym mankamentem jest okazjonalny problem z wyświetlaniem zdjęć w wysokiej rozdzielczości – zwłaszcza tych z aparatów lub smartfonów. Jeśli więc planujecie pokazywać na dużym ekranie zdjęcia z wakacji, warto wcześniej sprawdzić, czy wszystkie będą się poprawnie ładować z pamięci dysku bądź pendriva.

Aplikacje

9.6/10

7.7/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
No
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
No
Apple_music
No
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
No
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

Dźwięk

8.2/10

7.2/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    8.2/10
    7.2/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    No
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    No
    No
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    Yes
    Yes
  • DTS-HD Master Audio:
    Yes
    Yes

W przypadku dźwięku zazwyczaj nie mamy wielkich oczekiwań. Telewizor to przecież nie zestaw Hi-Fi. Ale... C8K pozytywnie nas zaskoczył. Nowością w najnowszych topowych modelach TCL jest współpraca z firmą Bang & Olufsen i – co najważniejsze – naprawdę słychać, że nie jest to tylko zabieg marketingowy. Już po kilku minutach z TV czuć było, że gra inaczej niż typowy „płaski ekran”. Dźwięk jest pełny z lekkim ale wyczuwalnym basem. Oczywiście nadal mówimy o dźwięku z telewizora, więc nie będzie to konkurencja dla najtańszego soundbara z subwooferem, ale jak na standardy wbudowanych głośników – jest bardzo dobrze.

Dźwięk to jedna z większych zalet E8Q. Telewizor gra naprawdę przyjemnie – jest lekko wyczuwalny bas, dobre zrównoważenie tonów i zdecydowanie to coś więcej niż tylko do "codziennego oglądania wiadomości". Bez problemu można sobie na nim puścić muzykę i po prostu posiedzieć przy dźwięku – oczywiście w formie rozrywkowej, a nie audiofilskiej 😉. Na duży plus zasługuje też pełne wsparcie dla najważniejszych kodeków dźwięku, które działały bezproblemowo. Mały wyjątek to Dolby Atmos w wersji TrueHD, które nie chciało zagrać w pełni po podłączeniu do kina domowego, więc jeśli ktoś korzysta z tego formatu – warto to mieć z tyłu głowy - być może jest to błąd w oprogramowaniu.