TCL MQLED85 / C765 vs Philips OLED820

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

TCL MQLED85 / C765
3 299 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Philips OLED820
5 499 

C765 / MQLED85

Info

Dostępne przekątne: 55”65”75”85”98”

Dostępne przekątne: 42”48”55”65”77”

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: WRGB OLED

Rozdzielczość: 3810x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

7.2

8.0

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    6.8

    8.3

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    6.6

    8.6

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.5

    8.5

  • Granie na konsoli

    8.6

    9.4

  • Telewizor jako monitor do komputera

    8.6

    6.5

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    6.3

    5.7

  • Funkcje użytkowe

    6.5

    6.8

  • Aplikacje

    9.6

    9.6

  • Jakość dźwięku

    6.9

    7.7

Zalety

  • Świetny wybór dla graczy - dużo funkcjonalności, niski input lag, 144Hz

  • Wysoka jasność matrycy - dobra sprawność za dnia

  • Dobra czerń i kontrast

  • Rozbudowany Google TV

  • Wykonanie premium w niskiej cenie

  • Idealny kontrast i czerń dzięki matrycy WOLED

  • Wysoka jasność HDR (do 1300 nitów) i szerokie pokrycie palety barw DCI-P3 (99%)

  • Obsługa wielu formatów HDR w tym Dolby Vision i HDR10+

  • Świetna płynność ruchu, brak smużenia, odświeżanie do 144 Hz

  • Pełne wsparcie dla graczy: HDMI 2.1 (2 porty), VRR, ALLM, HGiG, Dolby Vision w grach, niski inputlag

  • Ambilight, który realnie wpływa na odbiór obrazu i wyróżnia telewizor na tle konkurencji

  • System GoogleTV z ogromną bazą aplikacji i świetnym asystentem głosowym

  • Dodatki w postaci: Podświetlanego pilota i obrotowej stopy

  • Wsparcie dla formatów audio Dolby Atmos i DTS:X

Wady

No like
  • Przeciętne kąty widzenia

  • Brak funkcji nagrywania

  • Tylko dwa porty HDMI 2.1 ( przy 2 konsolach i soundbarze jesteśmy zmuszeni do "żąglowania" w przewodach)

  • Brak wielu klasycznych funkcji "telewizyjnych" np. nagrywania na USB lub trybu PiP, pilot na podczerwień może irytować

  • Lekkie problemy z łączeniem kolorów (jest dużo lepiej niż w ubiegłym roku ale daleko od konkurencji)

  • Problemy z czytelnością czcionek przy współpracy z PC (brak pełnej obsługi Chroma 4:4:4)

Czy warto kupić? Werdykt

TCL MQLED85, czyli model C765, to telewizor, który naprawdę potrafi zaskoczyć, zwłaszcza w tej półce cenowej. To jeden z najtańszych modeli z technologią mini-LED, co od razu widać po jakości obrazu. Czerń jest głęboka, jasność wystarczająca nawet w mocno oświetlonym pokoju. Dzięki dużej liczbie stref wygaszania oglądanie filmów wieczorem to sama przyjemność – czernie są naprawdę głębokie, a obraz w ciemnych scenach wygląda wyraźnie. Nie jest jednak idealnie – w niektórych ujęciach można zauważyć drobne problemy z małymi jasnymi elementami, ale to naprawdę drobiazg w porównaniu do tego, co oferuje ten model. Google TV sprawdza się tu świetnie – aplikacji jest pod dostatkiem, a korzystanie z systemu jest po prostu wygodne. Obsługa głosowa w języku polskim działa bez zarzutu, co może być szczególnie przydatne, jeśli nie chce się wpisywać tytułów filmów za pomocą pilota. Oczywiście są drobne braki, jak brak nagrywania, ale nie są to rzeczy, które przeszkadzają na co dzień. Dla graczy też jest to świetna opcja. Obsługa HDMI 2.1, VRR i niski input lag sprawiają, że telewizor dobrze radzi sobie z konsolami i bez problemu konkuruje z droższymi modelami koreańskich czy japońskich producentów. W tej cenie trudno znaleźć coś lepszego, jeśli chodzi o płynną i responsywną rozgrywkę. Podczas testów trafiliśmy na kilka drobnych problemów z oprogramowaniem, ale trudno powiedzieć, czy to poważny minus. Mamy nadzieje, że TCL wypuści aktualizacje, więc jest szansa, że ta kwestia zostanie szybko poprawiona. TCL MQLED85/C765 to świetny wybór, jeśli szukamy telewizora z dobrą jakością obrazu i nowoczesnymi funkcjami w rozsądnej cenie. To model, który łączy przystępną technologię mini-LED z wygodnym systemem Google TV, a przy tym świetnie sprawdza się także w grach. Drobne braki w oprogramowaniu to coś, z czym można żyć, zwłaszcza biorąc pod uwagę, co ten telewizor oferuje w swojej klasie.

Philips OLED820 to bardzo udany i znaczący krok naprzód względem ubiegłorocznego modelu OLED 819. Dla wielu osób głównym powodem zakupu będzie oczywiście Ambilight: wielobarwny system podświetlenia, który wyróżnia telewizory Philipsa na tle konkurencji. Trudno się dziwić, bo i na nas zrobił ogromne wrażenie. To nie tylko efektowny gadżet, ale realny dodatek, który potrafi zmienić odbiór oglądanych treści i dodać im głębi. Ambilight nie powinien jednak przesłonić tego, co OLED820 oferuje jako ekran. Mamy tu niemal nieskończony kontrast, wysoką jasność w filmach HDR oraz świetne odwzorowanie kolorów, które zyskuje jeszcze bardziej po lekkim dostrojeniu lub profesjonalnej kalibracji. Taki zestaw gwarantuje jeden z najlepszych obrazów, jakie można dziś znaleźć na rynku, a do tego mamy świadomość, że telewizor oferuje coś unikalnego i niespotkanego nigdzie indziej. To także sprzęt, który sprawdzi się w grach. Matryca 144 Hz i porty HDMI 2.1 otwierają dostęp do pełni możliwości konsol nowej generacji, a niski input lag sprawia, że rozgrywka jest wyjątkowo responsywna. Na plus zasługuje również system operacyjny – Google TV. To dużo lepsze rozwiązanie niż autorski Titan OS, który znajdziemy w niższych modelach Philipsa, jak chociażby OLED770. I jest to poważny argument, żeby dopłacić właśnie do tego modelu. Większa biblioteka aplikacji, sprawniejszy asystent głosowy i mniej błędów systemowych przekładają się na wyraźnie lepsze codzienne doświadczenie. Oczywiście, Philips OLED 820 nie jest wolny od drobnych niedociągnięć – widać tu pewne braki w oprogramowaniu, a niektóre funkcje mogłyby być lepiej dopracowane. Mimo to całość prezentuje się bardzo solidnie. Być może OLED820 nie jest telewizorem rewolucyjnym, ale to bardzo udana i dobrze wyważona propozycja w ofercie Philipsa. Łączy świetną jakość obrazu, komplet funkcji dla graczy i unikalny dodatek w postaci Ambilighta. Jeśli szukacie solidnego OLED-a ze środka stawki, który poza dobrym obrazem daje też coś charakterystycznego i zarazem wyjątkowego, OLED820 powinien znaleźć się wysoko na waszej liście zakupowej.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
RCA (Chinch)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
BuildQuality-Good
Premium
Rodzaj podstawy
Nogi
Centralna
Rodzaj podstawy
stand-type-Graphite
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Obracana
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

7.7/10

10/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 720 (36 x 20)

Kontrast:

Test TCL MQLED85 / C765 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test TCL MQLED85 / C765 Kontrast i detale w czerni

Wynik

30,150:1

Test TCL MQLED85 / C765 Kontrast i detale w czerni

Wynik

17,500:1

Test TCL MQLED85 / C765 Kontrast i detale w czerni

Wynik

9,500:1

Test TCL MQLED85 / C765 Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,750:1

Test Philips OLED820 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED820 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED820 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED820 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED820 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

TCL MQLED85/C765 wyróżnia się zastosowaniem matrycy VA oraz podświetlenia Mini LED, stanowi to ogromną różnicę w porównaniu do tradycyjnych systemów podświetlenia. Mini LED, dzięki znacząco mniejszym diodom, pozwala na precyzyjniejsze sterowanie podświetleniem ekranu, a to z kolei skutkuje znacznie lepszym kontrastem i głębszymi czerniami. Model o przekątnej 55 cali, który testujemy, posiada imponującą ilość ponad 700 stref lokalnego wygaszania, zapewniając wyjątkową precyzję w wyświetlaniu obrazów. Warto jednak podkreślić, że liczba stref podświetlenia może się różnić w zależności od rozmiaru ekranu - w przypadku większych przekątnych ilość stref naturalnie zwiększa się ze względu na większą powierzchnię ekranu, dzieki czemu większe przekątne mogą osiągać lepsze wyniki w aspekcie kontrastu i czerni. Dzięki ogromnej ilości stref, telewizor TCL MQLED85/C765 na naszej pierwszej planszy testowej z filmu "Oblivion" osiągnął wynik porównywalny z ekranami OLED, oferując niemal referencyjny poziom kontrastu. Jednak co się stanie, gdy przetestujemy ten model w jeszcze bardziej wymagających warunkach? Jak telewizor poradzi sobie w trudniejszych scenariuszach? Ogólnie rzecz biorąc, TCL MQLED85/C765 radzi sobie bardzo dobrze z wyświetlaniem czerni, ale w niektórych przypadkach algorytm lokalnego wygaszania nie jest idealny. Na ciemnym tle, mniejsze jasne elementy mogą tracić na wyrazistości i jasności, co potwierdziła nasza ostatnia plansza z płyty testowej Pioneer Kuro. Pomimo pewnych niedoskonałości w algorytmie lokalnego wygaszania i przez to z lekkim występowaniem efektu HALO (to jasna poświata wokół jasnych obiektów na ciemnym tle, spowodowana niedoskonałościami w lokalnym wygaszaniu ekranu), wyniki, jakie osiąga TCL MQLED85/C765, są imponujące, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego cenę. Telewizor ten, oferuje kontrast i głębię czerni, które mogą konkurować z modelami nawet o połowę droższymi.

Kontrast i czerń to domena OLED-ów i Philips OLED820 nie jest tutaj wyjątkiem. Zastosowana matryca WOLED od LG Display działa tak samo jak w modelach LG C5 czy Samsungu S90F i daje dokładnie to, czego oczekujemy – idealną czerń i nieskończony kontrast. Niezależnie od tego, czy oglądamy trudne sceny pełne drobnych detali, czy prostsze kadry zalane jednolitą czernią, telewizor zawsze radzi sobie wzorowo. Oddziela światło od ciemności z chirurgiczną precyzją, budując niezwykłe poczucie głębi obrazu. I choć można dyskutować o różnych technologiach, w tej kategorii OLED po prostu rządzi a Philips OLED820 tylko potwierdza tę regułę.

Jakość efektu HDR

6.2/10

7.5/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
HDR10, Dolby Vision, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 95.0%, Bt.2020: 79.0%
DCI P3: 99.3%, Bt.2020: 76.4%

Pomiar jasności w HDR:

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR

Wynik

1016 nit

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR

Wynik

365 nit

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR

Wynik

765 nit

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR

Wynik

235 nit

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR

Wynik

1178 nit

Test Philips OLED820 Jakość efektu HDR

Wynik

1035 nit

Test Philips OLED820 Jakość efektu HDR

Wynik

1235 nit

Test Philips OLED820 Jakość efektu HDR

Wynik

1356 nit

Test Philips OLED820 Jakość efektu HDR

Wynik

1315 nit

Test Philips OLED820 Jakość efektu HDR

Wynik

521 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres jasności HDR:

Philips OLED820

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

TCL MQLED85 / C765

Luminancja HDR

Telewizor TCL MQLED85/C765 dobrze radzi sobie z obsługą HDR. W testowanych scenach filmowych, w których ekran jest pokryty w 100% jasnością, model osiąga imponujące wyniki w okolicach 1000 nitów, zapewniając intensywne i realistyczne odwzorowanie treści HDR. Jednak, podobnie jak przy kontraście, pewne ograniczenia może wykazać algorytm wygaszania. Mimo dużej liczby stref Mini LED, telewizor nie zawsze jest w stanie "porazić" użytkownika światłem w bardzo trudnych scenach testowych. Na przykład, w scenie z filmu "Life of Pi", gdzie jasny księżyc pojawia się na ciemnym tle, oraz w drugiej scenie z "Sicario 2", w której widoczny jest bardzo jasny efekt świetlny na ciemnym tle, telewizor nie osiągnął maksymalnej intensywności. Dla użytkowników, którzy oczekują perfekcyjnego efektu HDR w takich skrajnych przypadkach, TCL MQLED może nieco rozczarować. Jednak w kwestii kolorów, telewizor wyróżnia się bardzo wysokim pokryciem palety barw DCI P3 na poziomie 95%, będącym imponującym wynikiem, porównywalnym z znacznie droższymi modelami. TCL MQLED85 / C765 oferuje wsparcie dla różnych formatów HDR, w tym Dolby Vision i HDR10+, co jest istotne dla fanów kinowego obrazu. Chociaż model ten osiąga jasność ponad 1000 nitów, to TCL MQLED85 może mieć trudności z odzwierciedleniem detali w scenach o bardzo wysokim kontraście. Dla lepszej kontroli jakości HDR, C765 wyposażony jest w opcję dynamicznego mapowania tonów, co sprawia, że obraz jest bardziej realistyczny i naturalny w zależności od treści.

Jeśli chodzi o jakość efektu HDR, Philips OLED820 korzysta z tej samej klasy matrycy WOLED, którą znajdziemy u największych rywali – LG C5 czy Samsunga S90F. To oznacza, że możemy liczyć na naprawdę solidne wyniki. W tym roku panele OLED ze średniej półki potrafią przekroczyć pułap tysiąca nitów, a testowany model w niektórych filmach osiąga nawet około 1300 nitów. To rewelacyjny rezultat, pozwalający oddać wizję reżysera z ogromną precyzją, bo właśnie w takich widełkach jasności masterowane są współczesne produkcje. Oczywiście są sytuacje, w których nawet OLED820 musi odpuścić. Pełnoekranowe plansze zalane bielą, jak te w filmie The Meg, potrafią zbić jasność do 400–500 nitów, co wyraźnie osłabia efekt. To cecha technologii OLED, której nie udało się jeszcze w pełni wyeliminować. Mimo tego ograniczenia trudno nie docenić HDR-u w tym modelu – wysoka luminancja i szerokie pokrycie palety barw DCI-P3 na poziomie 99% sprawiają, że obraz wygląda po prostu świetnie.

Odwzorowanie barw fabrycznie

5.2/10

6.7/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Telewizor TCL MQLED85/C765 został przetestowany w trybie filmowym, który, choć wydaje się być najlepszym ustawieniem od producenta, nie jest pozbawiony wad. Reprodukcja kolorów w trybie HD/SDR MQLED85 pokazuje pewne niedostatki. W analizie balansu bieli widoczny jest znaczący brak koloru niebieskiego, co może wpływać na ogólną jakość obrazu, szczególnie w jasnych scenach, gdzie niebieskie odcienie są kluczowe dla naturalnego odwzorowania. A całokoształt obrazu może wydwać się wtedy zbyt ciepły. Jeśli chodzi o kontrast gamma, wykres pokazuje, że na początku występuje duży skok powyżej linii referencyjnej poziomu 2.4, co może, sugerować znaczące przyciemnianie jasności w ciemniejszy obszarach, prowadząc do utraty detali w czerni. Następnie przez większość czasu wartości znajdują się poniżej tej linii, co może prowadzić do utraty detali w jaśniejszych partiach obrazu. Taki rozkład może negatywnie wpłynąć na postrzeganą jakość obrazu, szczególnie przy oglądaniu zwykłej telewizji w jakości HD.

W przypadku jakości obrazu 4K HDR telewizora TCL MQLED85/C765 zauważalny jest spory nadmiar koloru czerwonego w analizie balansu bieli. Taki nadmiar może znacząco wpłynąć na doświadczenia widza, prowadząc do kilku istotnych efektów. Przede wszystkim, zbyt duża ilość czerwonego może sprawić, że inne kolory, takie jak zielony czy niebieski, będą wyglądały na przytłumione lub nienaturalne. To zniekształcenie balansu kolorów może skutkować ogólnym wrażeniem "przesycenia", które odbiera obrazowi naturalność i autentyczność. Jeśli chodzi o kontrast, wykres EOTF (Electro-Optical Transfer Function) wskazuje, że większość wartości znajduje się powyżej linii referencyjnej, sugerując że intensywne podbicie jasności w jasnych obszarach obrazu. Wyjątkiem jest jednak początek wykresu, gdzie linia EOTF znajduje się poniżej referencyjnej, co może prowadzić do zbyt dużego przyciemnienia małych elementów świetlnych.

Użytkownicy powinniy mieć świadomość, że mimo użycia najlepszego trybu jakim jest tryb filmowy telewizor nie jest wolny od wad w kontekscie ustawień obrazu, dlatego warto rozważyć dostosowanie ustawień aby uzyskać lepsze wyniki.

Odwzorowanie barw w ustawieniach fabrycznych naprawdę nas zaskoczyło, i to pozytywnie. Philips OLED820, przełączony w tryb Filmmaker, od razu pokazał, że został całkiem nieźle zestrojony pod względem kolorystyki. Balans bieli był stosunkowo poprawny, choć z lekkim brakiem w odcieniu niebieskiego, co czasami nadawało obrazowi delikatnie żółtawą poświatę. Nie jest to jednak wada, która szczególnie przeszkadza w codziennym oglądaniu. Większy problem pojawił się przy charakterystyce jasności. Wykres gammy wyraźnie odbiegał od ideału, linia znajdowała się poniżej oczekiwanych wartości, przez co obraz bywał nadmiernie rozjaśniony, a kolory wyglądały tak, jakby przykryto je lekkim mlecznym filtrem. Efekt ten dało się zauważyć również w testach z użyciem wzorca Colour Checker, gdzie pojawiały się wyraźniejsze błędy.

Odwzorowanie barw po kalibracji

7.8/10

9.3/10

Po profesjonalnej kalibracji telewizora TCL MQLED85/C765 jego właściwości kolorystyczne w trybie filmowym uległy znaczącej poprawie, przekładając się na znacznie bardziej satysfakcjonujące doświadczenia wizualne. Zarówno w trybie SDR, jak i HDR, balans bieli nie wykazuje poważnych błędów, a wykres prezentuje się znacznie lepiej zharmonizowany. Użytkownicy mogą teraz cieszyć się naturalnym odwzorowaniem kolorów, co jest kluczowe dla uzyskania autentycznego wrażenia podczas oglądania filmów. Warto zauważyć, że w treściach HDR na końcu wykresu mogą występować drobne błędy w odwzorowaniu kolorów, ale są one znacznie mniejsze niż przed kalibracją. Dzięki temu postaci i krajobrazy stają się bardziej realistyczne, wpływając na głębię immersji w opowieść.

Jeśli chodzi o kontrast, krzywa gamma, odpowiadająca za jakość HD, została całkowicie pozbawiona spadków poniżej linii referencyjnej, co oznacza lepsze dostrzeganie detali w ciemnych scenach. Mimo to, na początku wykresu wciąż występuje lekkie podbicie, co może wpłynąć na percepcję jasnych elementów. Dla treści HDR krzywa EOTF również wykazuje mniejsze błędy, chociaż pewne problemy przy odwzorowywaniu średnich tonów mogą nadal być zauważalne. Krzywa EOTF zmierzona na realnych scenach fimowych nadal pokazuje spore podbicie jasności, więc obraz może wydawać się bardziej intensywny ale sztucznie rozjaśniony. Jest to typowy problem dla telewizorów marki TCL, który może podobać się niewprawionym widzom ale dla tych bardziej zaznajomionym z idealnym obrazem może irytować.

Jakie korzyści przynosi profesjonalna kalibracja dla entuzjastów filmów? Dzięki niej oglądanie staje się jeszcze bardziej realistyczne i immersyjne, a każda scena może być doświadczana w pełni, z zachowaniem detali i naturalnych kolorów.

Po kalibracji zarówno tryb Filmmaker, jak i tryb dla graczy zyskały naprawdę sporo. Lekka korekta balansu bieli i poprawa charakterystyki jasności dały świetne rezultaty w treściach SDR – obraz wyglądał niemal idealnie, naturalny i bardzo bliski referencji. W przypadku materiałów HDR sytuacja była podobna, kolory prezentowały się znakomicie i trudno było się do czegoś przyczepić. Zauważyliśmy jednak pewną cechę, którą sygnalizowaliśmy już przy porównaniu scen z filmu Billy Lynn. Analiza krzywej EOTF pokazała, że telewizor ma lekką tendencję do przygaszania detali w czerniach, przez co najciemniejsze fragmenty nie zawsze są pokazane dokładnie tak, jak chciał reżyser. Mimo to efekt po kalibracji jest rewelacyjny i OLED820 wyrasta na jeden z ciekawszych ekranów w swojej klasie. Wystarczy go odrobinę dopieścić i naprawdę nie ma się czego obawiać.

Płynność przejść tonalnych

7/10

6.5/10

Płynność przejść tonalnych w telewizorze TCL MQLED85/C765 prezentuje się przyzwoicie, choć zauważalne są pewne problemy zarówno w jasnych, jak i ciemnych scenach testowych. W szczególności widoczne są łączenia kolorów w scenie z filmu "The Green Knight", gdzie czerwony kolor wody przechodzi w czerń. Mimo tych niedoskonałości ogólna jakość gradacji jest akceptowalna i nie psuje zbytnio wrażeń wizualnych. Telewizor radzi sobie z większością scen, oferując zadowalające przejścia tonalne, co przyczynia się do ogólnego satysfakcjonującego doświadczenia wizualnego, które nie popsuje nam wrażeń kinowych.

Płynność przejść tonalnych to niestety pięta achillesowa Philipsa OLED820. Podczas testów zauważyliśmy lekkie problemy z łączeniem kolorów – zarówno w jasnych, jak i w ciemniejszych scenach da się dostrzec charakterystyczne schodkowanie, które odbiera obrazowi naturalność. Trzeba przyznać, że w porównaniu z ubiegłorocznym modelem OLED 819 widać sporą poprawę, ale mimo wszystko konkurencja radzi sobie w tej kategorii lepiej.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

5.1/10

7/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
No
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Przyjrzymy się teraz raz jeszcze przejściom tonalnym w telewizorze TCL MQLED85/C765, ale w kontekście gorszej jakości obrazu. Mimo obecności opcji "Stopniowego wygładzania", przy ustawieniu "niska" efekty są praktycznie niewidoczne, rozczarowywując użytkowników oczekujących poprawy jakości obrazu. Z kolei ustawienie "duża" przynosi minimalne rezultaty, a co gorsza, potrafi rozmyć istotne detale, negatywnie wpływając na ostrość i klarowność wyświetlanego obrazu. Jednak w kontekście skalowania obrazu, telewizor z powodzeniem wyświetlił obraz bez overscanu, co oznacza, że nie tracimy żadnej części widoku. Obraz prezentuje się całkiem przyzwoicie, a szczegóły, takie jak gałęzie drzewa czy obrys modeli, nie wykazują większych poszarpania, co pozytywnie wpływa na jakość wizualną.

Na szczęście wcześniejsze efekty wspomnianej posteryzacji można całkiem skutecznie złagodzić. Funkcja „redukcja zniekształceń” ustawiona na poziomie średnim radzi sobie z niechcianym schodkowaniem kolorów, poprawiając płynność przejść tonalnych. Zdarza się co prawda, że działa nieco zbyt agresywnie i wygładza także niektóre detale – jak choćby drobne niedoskonałości skóry aktorów – ale mimo to można uznać, że jest warta użycia bez dużych kompromisów. Nieźle spisuje się również upscaling w OLED820. Obraz testowy z modelką jest wyjątkowo miękki, czasami nawet aż za bardzo, choć można to zniwelować lekkim podbiciem ostrości w menu obrazu – to już kwestia indywidualnych preferencji. Na pochwałę zasługuje także brak problemów z overscanem przy treściach o bardzo niskiej rozdzielczości, dzięki czemu nie musimy się martwić, że obraz zostanie niepotrzebnie przycięty.

Smużenie i płynność ruchu

7.5/10

8.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
144Hz
144Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 120Hz (rozdwojone kontury)
Nie
Funkcja BFI 120Hz
Tak, 240Hz (rozdwojone kontury)
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
50%
-%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Smużenie ():

Smużenie (4K@144Hz):

TCL MQLED85/C765 wyposażony jest w matrycę o standardowym odświeżaniu 120 Hz, z możliwością zwiększenia do 144 Hz przy podłączeniu do wydajnego komputera. Telewizor oferuje również wielostopniowy upłynniacz ruchu, który głównie służy użytkownikom pragnącym poprawić płynność ruchu w filmach. Umożliwia on dostosowanie intensywności efektu w zakresie od 0 do 10, co pozwala na precyzyjne dopasowanie płynności obrazu do indywidualnych preferencji. Czas reakcji matrycy jest przyzwoity, ale nie idealny. Możemy zaobserwować smużenia występujące za tymi ciemnymi jak i średnimi obiektami.

Płynność ruchu to obszar, w którym OLED-y zawsze błyszczą, a Philips OLED820 potwierdza tę regułę. Sama matryca oferuje odświeżanie 144 Hz, z którego skorzystają głównie gracze PC, ale nawet przy standardowych źródłach telewizyjnych czy konsolach, gdzie działa 120 Hz, ruch jest szybki, ostry i jednocześnie gładki, bez śladów smużenia. To zasługa rewelacyjnego czasu reakcji między pikselami, dzięki któremu obraz zachowuje czystość w każdej dynamicznej scenie. Producent dorzucił także własny upłynniacz nazwany „Style ruchu”. W menu znajdziemy dwa suwaki – pierwszy, odpowiedzialny za płynność, pozwala regulować ilość sztucznie dodawanych klatek w filmach. Dzięki temu możemy wybrać surowy, kinowy charakter z wyraźnie widoczną klatką filmową albo bardziej teatralny obraz z gładkim ruchem. Drugi suwak to redukcja rozmycia, szczególnie przydatna w transmisjach sportowych. Tutaj zdecydowanie polecamy ustawić go na maksymalną wartość, bo efekt jest naprawdę świetny.

Funkcje dla graczy

9.8/10

9.8/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 144Hz
    48 - 144Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    Yes
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

TCL MQLED85/C765 zdobył imponującą ocenę w kategorii funkcji dla graczy, czyniąc go doskonałym wyborem dla entuzjastów gier. Telewizor obsługuje wszystkie najnowsze technologie, które znacząco poprawiają wrażenia z rozgrywki. Wśród kluczowych funkcji dla graczy znajduje się ALLM (Auto Low Latency Mode), dzięki któremu telewizor automatycznie przełącza się w tryb o niskim opóźnieniu, minimalizując czas reakcji i zapewniając płynność w grach. VRR (Variable Refresh Rate) obsługiwany w zakresie od 48 do 144 Hz eliminuje zacięcia i rozrywanie obrazu w dynamicznych scenach gier. Dodatkowo, telewizor wspiera Tryb Dolby Vision Gra, który zapewnia lepszą jakość obrazu w grach z wyjątkową głębią kolorów i kontrastem. TCL MQLED85/C765 charakteryzuje się również poprawną ale nie najlepszą implementacją HGiG (HDR Gaming Interest Group), optymalizując wyświetlanie gier HDR, jednak w przypadku TCL powoduje rozjaśnienie detali w bieli, co skutkuje zlaniem się niektórych elementów w biała plamę - możemy o tym przeczytać więcej w sekcji odwzorowanie barw. Obsługuje on różne rozdzielczości, takie jak 1080p@120Hz, 1440p@120Hz oraz 4K@120Hz, umożliwiając graczom korzystanie z wyższej jakości obrazu i lepszej płynności. Funkcja Game Bar pozwala na łatwe przełączanie między ustawieniami gier i szybką kontrolę parametrów, co znacząco ułatwia dopasowanie telewizora do indywidualnych potrzeb. Dzięki wsparciu dla technologii G-Sync i FreeSync, użytkownicy kart graficznych od NVIDIA i AMD będą zadowoleni z możliwości synchronizacji odświeżania, co eliminuje problemy z tearingiem i zacięciami, zapewniając płynniejszą i bardziej immersyjną rozgrywkę.

MQLED85/C765 to telewizor, który łączy zaawansowane technologie i doskonałe wsparcie dla graczy, czyniąc go idealnym wyborem dla tych, którzy pragną maksymalnie wykorzystać swoje doświadczenia z gier.

Philips OLED820 to jeden z najbardziej kompletnych telewizorów dla graczy. Na pokładzie znajdziemy praktycznie wszystko, czego można oczekiwać: dwa porty HDMI 2.1 z pełną przepustowością 48 Gbps (szkoda, że nie cztery), zmienną częstotliwość odświeżania VRR, automatyczny tryb gry ALLM, obsługę Dolby Vision w grach oraz dobrą implementację trybu HGiG. Telewizor bez problemu radzi sobie także z niższymi rozdzielczościami w 120 Hz, więc można liczyć na dużą elastyczność wybierając różne tryby obrazu w konsoli. Philips dorzuca również Game Bar – panel, który pozwala zmieniać tryby obrazu, dodać celownik czy podejrzeć parametry. Choć wygląda dość topornie i jest mniej dopracowany niż u konkurencji, spełnia swoje zadanie. W praktyce więc OLED820, oprócz pełnego kompletu czterech złączy HDMI 2.1, oferuje niemal wszystko, czego gracz mógłby potrzebować.

Input lag

9.8/10

10/10

SDR

1080p60
16 ms
13 ms
1080p120
8 ms
5 ms
2160p60
16 ms
13 ms
2160p120
8 ms
5 ms

HDR

2160p60
16 ms
13 ms
2160p120
8 ms
5 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
16 ms
13 ms
2160p120 DV
8 ms
5 ms

Czas opóźnień w telewizorze TCL MQLED85 osiąga imponująco niski poziom w każdych warunkach. Nawet najbardziej wymagający gracze z pewnością docenią minimalny input lag wynoszący jedynie 8 ms przy ustawieniach 4K 120 Hz z HDR. Co więcej, opóźnienia pozostają na tym samym poziomie nawet przy włączonym HDR Dolby Vision, co nie jest regułą w przypadku wielu konkurencyjnych modeli.

Input lag w Philipsie OLED820 to prawdziwie referencyjny poziom. Pomiar pokazał wartości poniżej 5 ms, co plasuje go w absolutnej czołówce telewizorów dostępnych na rynku. Nawet tryb DolbyVision nie sprawia mu problemów w tej kwestii co jest dość rzadko spotykanym zjawiskiem. W praktyce oznacza to błyskawiczną reakcję na każdy ruch, brak wyczuwalnych opóźnień i pełen komfort w dynamicznych grach. Krótko mówiąc. Super wyniki, które ucieszą nawet najbardziej wymagających graczy.

Współpraca z komputerem PC

8.6/10

6.5/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Nie
Czytelność czcionek
Bardzo dobra
Średnia
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Średnia
Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
8ms
5ms
Układ subpikseli matrycy
BGR
RWBG
Maksymalna częstotliwość odświeżania
144Hz
144Hz
G-Sync
Tak
Tak

TCL MQLED85 sprawdzi się dobrze jako monitor do komputera. Dzięki obsłudze chroma 4:4:4 tekst na ekranie jest wyraźny i czytelny, co jest istotne dla osób pracujących z dokumentami tekstowymi lub arkuszami kalkulacyjnymi. Jednym z największych atutów tego modelu jest wyjątkowo niski input lag w trybie "PC", wynoszący zaledwie 8 ms. To wynik na poziomie referencyjnym, który zapewnia płynność i responsywność, kluczowe zarówno dla graczy, jak i dla osób zajmujących się montażem wideo. Jednakże, warto zauważyć, że pojawia się pewien problem związany z wyświetlaniem czcionek na ciemnym tle. Przy przybliżeniu testowanego zdjęcia czcionek, można dostrzec, że poziome linie są ciemniejsze w porównaniu do pionowych. Oznacza to, że sub-piksele w telewizorze w takim przypadku nie świecą w pełni, co może wpływać na jakość wyświetlanego tekstu. Mimo to, ogólna wydajność TCL MQLED85 jako monitora komputerowego jest bardzo dobra i z pewnością spełni oczekiwania wielu użytkowników.

Współpraca z komputerem PC w przypadku Philipsa OLED820 wypada różnie w zależności od zastosowania. Do grania sprawdza się wręcz rewelacyjnie: wysokie odświeżanie 144 Hz w połączeniu z obsługą G-Sync daje płynność i responsywność, której mogą pozazdrościć inne telewizory. Gorzej wygląda sprawa z pracą przy tekście. Brak poprawnej implementacji chroma 4:4:4 sprawia, że czcionki na kolorowych tłach bywają lekko rozmyte, co bardzo obniża komfort pracy. Trudno więc polecić OLED820 jako ekran do biurowej pracy z tekstem czy też liczbami. Szkoda, że producentowi nie udało się wyciągnąć wniosków z ubiegłorocznych modeli i ten mankament nadal się powtarza.

Kąty widzenia

3.2/10

7.6/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
80%
34%

Kąty widzenia w telewizorze TCL MQLED85 nie są jego najmocniejszą stroną. Zastosowanie matrycy VA sprawia, że obraz traci znaczną część jasności, gdy oglądamy go pod kątem. Przy zmianie pozycji widza, zwłaszcza w przypadku oglądania w większej grupie, kolory mogą wydawać się mniej nasycone, a kontrast może być mniej wyraźny. Z tego powodu, zaleca się siedzenie na wprost ekranu, aby w pełni cieszyć się jakością obrazu. Chociaż telewizor oferuje doskonałe odwzorowanie kolorów z bezpośredniego widoku, utrata jasności i detali pod kątem może być problematyczna dla osób, które planują korzystać z telewizora w większym pomieszczeniu lub z różnych miejsc.

Kąty widzenia w Philipsie OLED820 to kolejny atut, który powinien was ucieszyć. OLED-y od zawsze charakteryzują się niemal perfekcyjnymi kątami, więc niezależnie od tego, skąd patrzymy, obraz pozostaje wyraźny i czytelny. Owszem, klasyczna matryca WOLED nie dorównuje technologiom pokroju MLA OLED czy QD-OLED, ale i tak trudno się tutaj do czegokolwiek przyczepić. Kąty są po prostu świetne.

Sprawność telewizora w dzień

6.3/10

5.7/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Błyszcząca
Tłumienie odbić
Średnie
Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Bardzo dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Philips OLED820: 345 cd/m2

TCL MQLED85 / C765: 618 cd/m2

MQLED85 radzi sobie przyzwoicie w warunkach dziennych, warto zwrócić uwagę na satynową powłokę matrycy. Choć nie radzi sobie ona doskonale z tłumieniem odbić, oferuje przyzwoitą wydajność w różnych warunkach oświetleniowych. Średnia jasność na poziomie powyżej 600 nitów jest imponującym wynikiem, pozwalając na komfortowe oglądanie nawet w dobrze oświetlonych pomieszczeniach. Dzięki temu, telewizor dobrze sprawdzi się zarówno w ciągu dnia, jak i podczas wieczornych seansów filmowych, oferując zadowalającą jakość obrazu.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
Mini-LED QLED
Wersja oprogramowania podczas testów
V8-T653T01-LF1R134
TPM231WW_R.201.100.146.207
Procesor obrazu
MT5896 2,5GB RAM
MT5896 3GB

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy i termowizja:

Funkcje telewizora

6.5/10

6.8/10

  • Wejścia HDMI
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Inne wejścia
    RCA (Chinch)
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    Tak
    Nie
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Tak
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Nie
    Tak
  • Podłączenie słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Słuchawki bluetooth i głośniki telewizora jednocześnie
    Tak
    Nie

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Nie
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

Telewizor TCL MQLED85 oferuje wiele funkcji, które zwiększają komfort użytkowania, a centralnym punktem całej funkcjonalności jest system Google TV. Ten nowoczesny interfejs pozwala na łatwe przeszukiwanie treści, a także korzystanie z aplikacji dostępnych w sklepie Google Play. Użytkownicy mogą korzystać z wyszukiwania głosowego w języku polskim, co znacznie ułatwia nawigację i pozwala szybko odnaleźć interesujące programy, filmy czy aplikacje. Warto również zaznaczyć, że Google TV jest obecnie jedynym systemem na rynku, który nie ogranicza polskich użytkowników w dostępie do aplikacji, oferując największą ich dostępność spośród wszystkich dostępnych platform. Niemniej jednak, w kontekście tradycyjnego oglądania telewizji, telewizor ten ma swoje ograniczenia. Nie oferuje funkcji nagrywania, co może być istotnym minusem dla osób, które chciałyby zatrzymać swoje ulubione programy. Dodatkowo, brak opcji Picture-in-Picture (PIP) ogranicza możliwość jednoczesnego śledzenia kilku źródeł obrazu. Z drugiej strony, telewizor posiada funkcję "MultiVision", która pozwala na podział ekranu między telewizorem a urządzeniem mobilnym. Dzięki temu użytkownicy mogą korzystać z aplikacji na telefonie, jednocześnie mając włączony program telewizyjny. To rozwiązanie z pewnością przypadnie do gustu tym, którzy lubią wielozadaniowość i chcą jednocześnie oglądać telewizję oraz korzystać z mediów społecznościowych czy przeglądać internet na swoim smartfonie. Mimo pewnych ograniczeń, telewizor TCL MQLED85 prezentuje się jako solidna opcja dla użytkowników ceniących sobie nowoczesność i funkcjonalność.

GoogleTV na OLED820

Philips OLED820 działa na systemie Google TV, a to od razu stawia go w gronie telewizorów, które naprawdę dają swobodę użytkowania. To rewelacyjna platforma, której nie trzeba nikomu przedstawiać – znajdziemy tu niemal nieskończoną liczbę aplikacji, od popularnych serwisów VOD po niszowe programy czy gry. Google TV pozwala też personalizować ekran główny, dopasowując treści pod nasze preferencje, więc telewizor faktycznie „uczy się” naszego stylu oglądania. Ogromnym plusem jest również asystent głosowy od Google – szybki, naturalny i skuteczny. Potrafi zrozumieć nawet mniej oczywiste pytania, a w praktyce działa znacznie lepiej niż wielu konkurentów. Niestety, nie obyło się bez zgrzytu – funkcja screen mirroringu w trakcie testów zwyczajnie nie działała. Można to uznać za drobiazg, ale w 2025 roku takie rzeczy po prostu nie powinny się zdarzać.

Klasyczne funkcje OLED820

Jeśli chodzi o klasyczne dodatki, OLED820 nie stara się grać w konserwatywne nuty. Z jednej strony dostajemy podświetlany pilot z klawiaturą numeryczną, który jest całkiem dobrze zorganizowany i wygodny w obsłudze. Z drugiej – trzeba nim celować w ekran, bo działa na podczerwień, a to bardziej przypomina sprzęt sprzed dekady niż nowoczesny telewizor. Brakuje też kilku funkcji, które u konkurencji są często spotykane – nie ma nagrywania na USB z tunerów ani trybu PiP. Miłym akcentem wśród klasycznych rozwiązań jest natomiast wejście analogowe mini jack na słuchawki. To dziś rzadkość, a może okazać się przydatne – czy to dla seniora z dodatkową stacją słuchawkową, czy dla kogoś, kto chciałby podłączyć starsze głośniki.

AmbilightTV OLED820

Nie można też pominąć Ambilight, czyli funkcji, która jest znakiem rozpoznawczym Philipsa. To rozwiązanie wpływa nie tylko na sam wygląd telewizora, ale także na odbiór treści. System podświetlenia można ustawić w różny sposób od wielokolorowego trybu dynamicznie śledzącego obraz po spokojniejsze, statyczne podświetlenie. My zdecydowanie polecamy tę drugą opcję, bo delikatne światło za ekranem sprawia, że oglądane treści w połączeniu z matrycą OLED wyglądają jeszcze głębiej i bardziej angażująco. To prosty, a zarazem bardzo efektowny dodatek, który od lat nadaje telewizorą Philipsa charakteru.

Odtwarzanie plików z USB

8.9/10

9.5/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
Yes
PNG
Yes
Yes
GIF
Yes
Yes
WebP
Yes
Yes
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
Yes
24 Mpix
Yes
Yes
28 Mpix
Yes
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Dzięki wbudowanemu odtwarzaczowi telewizor jest w stanie odtworzyć większość formatów plików znajdujących się na pamięciach zewnętrznych, czyniąc go wszechstronnym narzędziem do konsumowania multimediów. Jednakże, mogą wystąpić pewne ograniczenia w obsłudze niektórych formatów, co może być uciążliwe dla bardziej wymagających użytkowników. Na szczęście system Google TV umożliwia instalację innych odtwarzaczy multimedialnych z Google Play, co pozwala na eliminację problemów z kompatybilnością. Dzięki temu użytkownicy mają możliwość wyboru aplikacji, które najlepiej spełniają ich potrzeby, znacząco zwiększa funkcjonalność telewizora.

Philips OLED820 ma wbudowany odtwarzacz plików z USB, który na pierwszy rzut oka wygląda dość topornie, ale w praktyce działa zaskakująco dobrze. Można wręcz powiedzieć, że to jeden z najlepszych wbudowanych odtwarzaczy dostępnych w telewizorach. Radzi sobie z praktycznie każdym typem pliku: zdjęciami, filmami czy muzyką, z drobnymi wyjątkami, których i tak większość konkurencji również nie obsługuje. A jeśli komuś wciąż będzie czegoś brakowało, zawsze pozostaje możliwość zainstalowania aplikacji VLC z biblioteki Google Play i problem znika.

Aplikacje

9.6/10

9.6/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link

Dźwięk

6.9/10

7.7/10

  • Maksymalna głośność
    -
    81dB
  • Dolby Digital Plus 7.1
    Tak
    Tak
  • Dolby True HD 7.1
    Nie
    Nie
  • Dolby Atmos in Dolby Digital Plus (JOC)
    Tak
    Tak
  • Dolby Atmos in Dolby True HD
    Nie
    Nie
  • DTS:X in DTS-HD MA
    Tak
    Tak
  • DTS-HD Master Audio
    Tak
    Tak

Dźwięk telewizora TCL MQLED85 można określić jako przyzwoity, co sprawia, że jest on wystarczający do codziennego oglądania filmów, programów telewizyjnych i gier. Głośniki sygnowane marką Onkyo oferują zaskakująco dobrą jakość audio, a dźwięk nie piszczy ani nie zniekształca się nawet przy wyższych poziomach głośności.

Philips OLED 820 korzysta z wbudowanego systemu głośników 4.1 o łącznej mocy 70 W. Z tyłu obudowy znalazł się głośnik niskotonowy, który odpowiada za całkiem solidny i głęboki bas. Klasyczne głośniki odpowiedzialne za resztę pasma umieszczono w dolnej części telewizora, co sprawia, że dźwięk nie zawsze rozchodzi się tak, jakbyśmy chcieli. Samo brzmienie można jednak uznać za w porządku – seriale, programy telewizyjne czy okazjonalne słuchanie muzyki wypadają dobrze, z lekkim podparciem basu. Do codziennego użytku powinno to wystarczyć, choć i tak rekomendujemy zakup nawet niedrogiego soundbara, który znacząco poprawi wrażenia z użytkowania.

Pomiary akustyczne

Brak danych akustycznych

81dBC (Max)

75dBC