Hisense A7NQ vs Samsung U8000F (VA)

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Hisense A7NQ
1 799 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Samsung U8000F (VA)
1 999 

U8000F / U8092F

Info

Dostępne przekątne: 43”50”55”65”

Dostępne przekątne: 43”50”65”75”85”

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: VIDAA

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD IPS

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Tizen

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

6.2

5.7

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    6.4

    5.7

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    6.2

    5.9

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    4.9

    5.5

  • Granie na konsoli

    7.0

    6.5

  • Telewizor jako monitor do komputera

    5.8

    6.0

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    4.9

    3.8

  • Funkcje użytkowe

    8.7

    5.5

  • Aplikacje

    7.7

    8.7

  • Jakość dźwięku

    5.9

    5.7

Zalety

  • Dobry kontrast natywny

  • Bardzo niski input lag, nawet w Dolby Vision

  • ALLM, VRR, Game Bar i 120 Hz (Full HD) – przydatne funkcje dla graczy

  • Nagrywanie na USB z wbudowanych tunerów

  • Prostota i szybkość systemu Vidaa

  • Obsługa AirPlay i Miracast

  • Wsparcie dla dźwięku przestrzennego Dolby Atmos i DTS:X

  • Niezła czerń i kontrast (Wersja z matrycą VA)

  • Rozbudowany system Smart: Tizen

  • Świetny do pracy z tekstem - świetnie wyświetla czcionki

  • Podstawowe funkcje dla graczy - VRR i ALLM

  • Niski input lag

Wady

No like
  • Przeciętna wydajność w treściach HDR

  • Spore smużenie

  • Brak obsługi napisów z USB (na dzień pisania testu)

  • Brak wsparcia dla HGiG

  • Niska jasność

  • Gorsze kąty widzenia od wersji z matrycą IPS (Oczywista oczywistość 😉)

  • Pilot na podczerwień

  • Gorszy wygląd od poprzednika

Czy warto kupić? Werdykt

Hisense A7NQ to jeden z najprostszych telewizorów QLED dostępnych na rynku, który przede wszystkim kusi bardzo atrakcyjną ceną. Wyposażony w matrycę VA, oferuje solidny kontrast natywny, a dodatkowa powłoka PFS ( to taki inny QLED) pozwala cieszyć się żywymi kolorami, szczególnie w starszych treściach SDR. To telewizor, który świetnie sprawdzi się u osób korzystających z telewizora bardziej okazjonalnie, ale szukających urządzenia z przydatnymi dodatkami. System Vidaa, który z czasem umocnił swoją pozycję na polskim rynku, to kolejny plus. Obsługuje większość popularnych aplikacji streamingowych dostępnych w Polsce i oferuje takie funkcje jak nagrywanie na USB, co może być rzadkością w tej klasie sprzętu. Widać, że producent słucha opinii użytkowników i stara się wprowadzać usprawnienia, co jest miłym akcentem. Jeśli chodzi o jakość obrazu, jest… po prostu przeciętnie. Jasność jest ograniczona, więc telewizor nie będzie najlepszym wyborem do oglądania treści w 4K HDR. Za to lepiej radzi sobie z materiałami starszymi lub zwykłej telewizji, gdzie wysoka jasność nie jest kluczowa, a kolory potrafią wyglądać naprawdę dobrze zwłaszcza po profesjonalnej kalibracji. Czy jest do dobry ekran dla graczy? A7NQ to nie jest gamingowy potwór – matryca 60 Hz i spore smużenie mogą odstraszyć bardziej wymagających. Jednak producent postarał się o kilka funkcji dla graczy, takich jak VRR, ALLM czy nawet wyświetlanie 120 Hz w niższej rozdzielczości. Do tego dochodzi intuicyjny i przyjemny w obsłudze Game Bar, który ułatwia dostosowanie ustawień podczas grania. Mimo tego, telewizor nie jest wolny od niedociągnięć. Jednym z dziwniejszych problemów, na jakie natrafiliśmy, było całkowite ignorowanie polskich napisów z USB. Liczymy, że to kwestia aktualizacji, ale na chwilę obecną trudno tego nie zauważyć. Krótko mówiąc, Hisense A7NQ to solidny średniak. Może nie jest to sprzęt, który wygrywa wszystkie testy czy aspiruje do miana "telewizorowej Formuły 1", ale na pewno zadowoli sporo osób – zwłaszcza tych, które szukają czegoś prostego i przystępnego cenowo. To dobry wybór dla kogoś, kto chce cieszyć się treściami na dużym ekranie bez konieczności wydawania fortuny.

Samsung U8000F z matrycą VA to telewizor, który w swojej klasie potrafi pozytywnie zaskoczyć – oczywiście, jeśli wiemy, czego się po nim spodziewać. Największym atutem tego wariantu jest zdecydowanie jakość czerni. W porównaniu do wersji z matrycą IPS różnica jest ogromna – obraz zyskuje na głębi, kontrast wygląda zdecydowanie lepiej, a wieczorne seanse filmowe nie przypominają już oglądania treści przez szary filtr. Jak na sprzęt z budżetowego segmentu, to naprawdę miłe zaskoczenie. Na plus trzeba też zapisać sprawdzony system Tizen, który nie tylko działa płynnie, ale też oferuje dostęp do pełnej bazy aplikacji, wsparcie dla SmartThings czy asystenta głosowego (za pomocą aplikacji). Tryb PC czy podłączenie do konsoli działają bez zarzutu – czcionki są wyraźne i czytelne. Do tego dochodzą podstawowe funkcje dla graczy, takie jak VRR i ALLM, które – choć nie stworzą z tego telewizora maszyny do e-sportu to w zupełności wystarczą do okazjonalnego grania.

Oczywiście, jak każda konstrukcja w tym budżecie, również U8000F z matrycą VA ma swoje ograniczenia. Kąty widzenia nie należą do najmocniejszych stron – oglądając obraz z boku, łatwo zauważyć spadek jakości. Mimo to trudno traktować to jako poważną wadę – bo coś za coś. Lepsza czerń zawsze wiąże się z nieco mniejszą elastycznością ustawienia. Jeśli chodzi o HDR, to mamy raczej symboliczne podejście – jasność jest zbyt niska, by mówić o prawdziwym efekcie „wow”, a paleta barw ograniczona. Ale spójrzmy prawdzie w oczy – nie po to kupuje się taki telewizor. Więc jeśli planujecie zakup U8000F, zdecydowanie polecamy sięgnąć po wariant z matrycą VA. To nadal bardzo podstawowy model, ale w tej wersji oferuje więcej niż można by się spodziewać – szczególnie pod względem jakości czerni. A w tej półce cenowej, to już całkiem sporo.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
3 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
3 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
Inne wejścia
RCA (Chinch)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Średnie
Średnie
Rodzaj podstawy
Centralna
Nogi
Rodzaj podstawy
stand-type-Graphite
stand-type-Black
Regulacja podstawy
Stała
Stała
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

6.3/10

5.3/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Kontrast:

Test Hisense A7NQ Kontrast i detale w czerni

Wynik

8,300:1

Test Hisense A7NQ Kontrast i detale w czerni

Wynik

7,200:1

Test Hisense A7NQ Kontrast i detale w czerni

Wynik

6,200:1

Test Hisense A7NQ Kontrast i detale w czerni

Wynik

6,500:1

Test Hisense A7NQ Kontrast i detale w czerni

Wynik

6,200:1

Test Samsung U8000F (VA) Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,600:1

Test Samsung U8000F (VA) Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,150:1

Test Samsung U8000F (VA) Kontrast i detale w czerni

Wynik

3,900:1

Test Samsung U8000F (VA) Kontrast i detale w czerni

Wynik

3,750:1

Test Samsung U8000F (VA) Kontrast i detale w czerni

Wynik

3,400:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Hisense A7NQ korzysta z matrycy VA, która z definicji daje lepszy kontrast niż IPS-y, i faktycznie – tu jest całkiem nieźle. Kontrast na poziomie około 6500:1 sprawia, że obraz ma wyczuwalną głębię, a sceny jak ta z Oblivion potrafią wyglądać naprawdę dobrze. Widzimy tu przyzwoitą separację świateł od ciemniejszych partii obrazu. Jednak jest jedno "ale" – brak lokalnego wygaszania. W tej półce cenowej to oczywiście normalne, ale niestety odbija się na jakości czerni. W niektórych scenach czernie wpadają w granatowe odcienie, zamiast tej prawdziwie głębokiej, smolistej czerni. Nie jest to nic dramatycznego, ale jeśli oglądamy filmy w ciemnym pokoju, różnice mogą być bardziej widoczne. Krótko mówiąc, kontrast wypada dobrze, jak na matrycę VA – jest solidny. Dla przeciętnego użytkownika będzie to więcej niż wystarczające, szczególnie w dobrze oświetlonych pomieszczeniach. Nie ma tu fajerwerków, ale to uczciwy wynik jak na tę klasę sprzętu.

Warto zaznaczyć, że test dotyczy wariantów z matrycą VA, które w kategorii czerni i kontrastu wypadają kilkukrotnie lepiej niż wersja 55-calowa wyposażona w panel IPS. Dzięki wyższemu kontrastowi natywnemu (choć nie jest to topowy wynik wśród matryc VA), testowane sceny prezentowały się znacznie lepiej – bez wyraźnego zaszarzenia czy typowego dla matryc IPS efektu wyblakłych cieni. Czerń w modelu U8092F można uznać za naprawdę dobrą i satysfakcjonującą, szczególnie w tym przedziale cenowym. Oczywiście nie mamy tu do czynienia z konstrukcją wyposażoną w lokalne wygaszanie, więc trudno oczekiwać spektakularnych efektów w bardzo trudnych scenach. Z drugiej strony, mówimy o telewizorze wyjątkowo budżetowym, który w swoim zakresie wypada całkiem solidnie.

Jakość efektu HDR

5/10

3.1/10

Wspierane formaty
HDR10, Dolby Vision, HLG
HDR10, HDR10+, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 92.0%, Bt.2020: 70.2%
DCI P3: 79.1%, Bt.2020: 58.5%

Pomiar jasności w HDR:

Test Hisense A7NQ Jakość efektu HDR

Wynik

295 nit

Test Hisense A7NQ Jakość efektu HDR

Wynik

348 nit

Test Hisense A7NQ Jakość efektu HDR

Wynik

379 nit

Test Hisense A7NQ Jakość efektu HDR

Wynik

315 nit

Test Hisense A7NQ Jakość efektu HDR

Wynik

348 nit

Test Samsung U8000F (VA) Jakość efektu HDR

Wynik

212 nit

Test Samsung U8000F (VA) Jakość efektu HDR

Wynik

173 nit

Test Samsung U8000F (VA) Jakość efektu HDR

Wynik

265 nit

Test Samsung U8000F (VA) Jakość efektu HDR

Wynik

90 nit

Test Samsung U8000F (VA) Jakość efektu HDR

Wynik

250 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: HDR10+

Wykres jasności HDR:

Samsung U8000F (VA)

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Hisense A7NQ

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Sprawdziliśmy, jak Hisense A7NQ radzi sobie z HDR, i nie ma tu żadnych niespodzianek. Wykres luminancji pokazał maksymalną jasność na poziomie 370 nitów. Wynik? Dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać – przeciętny. Przy jasności około 350 nitów HDR nie wyróżnia się specjalnie w porównaniu do SDR. Owszem, widać subtelną różnicę w bardziej rozświetlonych scenach, ale nie jest to efekt, który wbija w fotel. Jeśli chodzi o pokrycie szerokiej palety barw, wynik wyniósł 92% dla DCI-P3 i 70,2% dla BT.2020. To przyzwoite wartości, jak na telewizor w tej klasie, który korzysta z powłoki PFS – tej samej, która bywa promowana jako QLED. Kolory wyglądają nieźle, ale nie spodziewajmy się czegoś, co rywalizuje z najlepszymi ekranami na rynku. HDR w Hisense A7NQ to raczej dodatek niż "game changer". Dla osób szukających solidnego obrazu w umiarkowanym budżecie – jak najbardziej akceptowalny. Jeśli jednak oczekujemy pełnych możliwości HDR, warto spojrzeć na modele z wyższej półki cenowej.

O ile U8000F z matrycą VA można jeszcze pochwalić za przyzwoitą czerń, tak w kwestii jasności – szczególnie przy scenach HDR – nie ma już powodów do zachwytu. Telewizor osiąga maksymalnie niecałe 250 nitów, a to po prostu za mało, by mówić o jakichkolwiek efektach świetlnych, które robiłyby wrażenie. Jasne elementy wypadają blado, a sceny, które powinny błyszczeć, wyglądają dość płasko. Ciekawą sytuację zaobserwowaliśmy podczas testu sceny z filmu Sicario 2 – ekran zrobił się wyraźnie ciemniejszy, jakby telewizor próbował ukryć swoje ograniczenia w wyświetlaniu czerni. Można odnieść wrażenie, że urządzenie sztucznie przyciemnia obraz, by poprawić kontrast, ale w praktyce efekt nie robi większej różnicy, poza tym, że widzimy mniej na ekranie. Do tego dochodzi jeszcze kwestia kolorów – U8000F nie wspiera szerokiej palety barw, więc nie ma co liczyć na żywe, nasycone odcienie znane z lepszych modeli. Obraz HDR przypomina tu raczej lekko rozjaśnione SDR i… może to nawet dobrze. W przypadku tego modelu nie warto nastawiać się na kinowe doznania – lepiej potraktować HDR jako skromny dodatek.

Odwzorowanie barw fabrycznie

6.1/10

6.5/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Przy testowaniu Hisense A7NQ w trybie Filmmaker liczyliśmy na zgodność z założeniami producenta, ale niestety rzeczywistość wygląda inaczej. Głównym problemem, jak w większości telewizorów, jest balans bieli. W przypadku A7NQ zauważyliśmy wyraźną dominację koloru niebieskiego, co miało wpływ zarówno na materiały w niższej jakości, jak i na treści 4K HDR. Wyniki testów Color Checker to potwierdzają, a zdjęcia porównawcze mówią same za siebie – postać pierwszoplanowej aktorki w trybie „fabrycznym” wygląda chłodno i blado. Wygląda jakby została pozbawiona życia.

Jeśli chodzi o charakterystykę jasności, to zarówno gamma, jak i krzywa EOTF pokazują, że obraz jest nadmiernie rozświetlony. W efekcie wszystko wydaje się płaskie, pozbawione głębi i kontrastu. Taki stan rzeczy zdecydowanie nie działa na korzyść A7NQ i sprawia, że odbiór obrazu w trybie fabrycznym pozostawia wiele do życzenia. Jeżeli oczekujemy naturalnego odwzorowania barw i odpowiedniej głębi obrazu, A7NQ w trybie Filmmaker raczej nas nie zachwyci. To telewizor, który wymaga sporej korekty, aby wydobyć z niego potencjał.

Samsung U8000F został przez nas przetestowany w najlepszym trybie obrazu, jaki oferuje fabrycznie – czyli Filmmaker Mode. To właśnie ten profil ma w teorii zapewniać możliwie neutralny, kinowy obraz, pozbawiony zbędnych ulepszaczy i sztucznych upiększeń. W przypadku treści SDR – głównie w rozdzielczości HD lub SD – telewizor już po wyjęciu z pudełka prezentował się zaskakująco przyzwoicie. Jedyną zauważalną niedoskonałością było zarządzanie jasnością. Wykres gamma pokazał pewne odchylenia – lekkie rozjaśnienie lub przyciemnienie niektórych tonów – ale w praktyce nie wpływało to znacząco na odbiór obrazu. Jak na telewizor z tego segmentu, wypada to naprawdę nieźle.

Znacznie słabiej wygląda jednak sytuacja w trybie HDR. Choć balans bieli nadal był akceptowalny, to błędy kolorystyczne były już bardzo wyraźne. W teście Color Checker niemal każda próbka znajdowała się poza docelowym punktem, a sam obraz sprawiał wrażenie nienaturalnego – kolory były przesunięte, czasem zbyt chłodne, innym razem po prostu matowe i pozbawione życia. Główny problem leży w ograniczeniach sprzętowych – U8000F nie obsługuje szerokiej palety barw DCI-P3, więc fizycznie nie jest w stanie oddać kolorów, jakie przewiduje standard HDR. I niestety, widać to niemal w każdej bardziej wymagającej scenie.

Odwzorowanie barw po kalibracji

7.6/10

7.5/10

Hisense A7NQ oferuje kilka narzędzi, które pozwalają poprawić jakość obrazu, więc postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce i trochę "pogrzebać" w ustawieniach. Dzięki profesjonalnym narzędziom i pomiarom udało nam się skorygować balans bieli, eliminując nadmierną dominację koloru niebieskiego zarówno w materiałach HD, jak i 4K. To spory krok naprzód, bo w teście Color Checker błędy w odwzorowaniu barw w treściach niższej jakości spadły do dużo bardziej akceptowalnego poziomu. Niestety, materiałom 4K nadal daleko do ideału – przekłamania kolorystyczne są tu spore i wynikają z braku możliwości telewizora.

Jeśli chodzi o gammę, udało się ustawić ją na prawidłowym poziomie, co znacząco ograniczyło nadmierne rozjaśnienie obrazu. Jednak problem z charakterystyką jasności w treściach 4K pozostał nierozwiązany – krzywa EOTF wciąż pokazuje nadmierne rozświetlenie całego ekranu. Możliwe, że poprawna implementacja dynamicznego mapowania tonów mogłaby tutaj coś zdziałać, ale jak wspomnieliśmy wcześniej, ta funkcja w Hisense A7NQ działa raczej słabo, zamiast pomagać. Mimo wszystko kalibracja znacząco poprawiła ogólny odbiór obrazu. Wizja reżysera jest teraz znacznie lepiej oddana niż w ustawieniach fabrycznych, co z pewnością docenią bardziej wymagający widzowie.

Już po wyjęciu z pudełka U8000F oferował całkiem przyzwoity obraz w SDR, jak na swoją klasę cenową. Udało nam się go jednak jeszcze lekko podrasować – zredukowaliśmy delikatny fioletowy zafarb i poprawiliśmy charakterystykę gamma, nadając jej bardziej naturalny przebieg. Mimo tych poprawek telewizor wciąż ma tendencję do nieco zbyt agresywnego rozjaśniania najjaśniejszych detali – na wykresie gamma widać wyraźne załamanie, którego nie da się całkowicie skorygować.

Z kolei w trybie HDR jest już wyraźnie słabiej. Trudno tu mówić o jakiejkolwiek znaczącej poprawie – mimo prób dostrojenia parametrów, obraz wciąż prezentuje spore błędy kolorystyczne. Delta E przekraczająca wartość 7 oznacza zauważalne odchylenia, których nie udało się skutecznie zredukować. To niestety ograniczenie samej konstrukcji – U8000F po prostu nie został stworzony z myślą o poważnym HDR-ze. W codziennym oglądaniu w SDR radzi sobie zupełnie nieźle, ale w przypadku treści HDR... lepiej nie mieć zbyt dużych oczekiwań.

Płynność przejść tonalnych

9/10

9.5/10

To jedna z największych zalet tego telewizora. Hisense A7NQ radzi sobie świetnie z płynnością przejść tonalnych, nawet w najbardziej wymagających scenach. Łączenia kolorów są praktycznie niewidoczne, co przekłada się na bardzo gładkie gradacje i naturalnie wyglądający obraz. Oczywiście, jeśli jesteśmy purystami i patrzymy na ekran z "sokolim okiem", możemy dostrzec drobne łączenia, szczególnie w ciemniejszych partiach obrazu. Jednak są to na tyle subtelne niedoskonałości, że większość użytkowników nawet ich nie zauważy.

Jednym z istotnych elementów wpływających na odbiór obrazu jest sposób, w jaki telewizor radzi sobie z przejściami tonalnymi – czyli łączeniem barw i odcieni bez wyraźnych granic. W przypadku modelu Samsung U8092F wypadło to naprawdę dobrze. Na planszach testowych nie zaobserwowaliśmy widocznych schodków ani zakłóceń w kolorowych gradientach. Obraz zachowuje naturalny charakter, bez nadmiernej cyfrowej ingerencji, która w tej klasie sprzętu bywa niestety normą. Minimalne niedoskonałości pojawiły się w bardzo jasnych fragmentach, ale są one praktycznie niezauważalne i nie wpływają na codzienne korzystanie z telewizora.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

5.5/10

5/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
No
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
No
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Hisense A7NQ potrafi zachwycić płynnością przejść tonalnych w materiałach 4K, ale niestety nie znajdziemy tu żadnej funkcji, która poprawiałaby ten aspekt w starszych materiałach o niższej jakości. W takich przypadkach łączenia kolorystyczne stają się bardziej widoczne, co może nieco psuć odbiór obrazu, szczególnie w scenach z dużą ilością gradientów.

Jeśli chodzi o upscaling, telewizor radzi sobie zaskakująco dobrze. Obraz jest wyraźnie poprawiony, choć nie obywa się bez pewnych kompromisów. Można dostrzec, że telewizor dodaje nieco sztucznej ostrości, a elementy w tle, takie jak gałęzie, delikatnie "ząbkują". Są to jednak detale, które rzucą się w oczy głównie osobom zwracającym uwagę na takie niuanse.

Jeżeli chodzi o to, jak Samsung U8000F radzi sobie z materiałami niższej jakości, to musimy przyznać, że Samsung zrobił postępy względem swojego zeszłorocznego poprzednika – czyli modelu DU7192, który teoretycznie zajmuje to samo miejsce w ofercie. Tegoroczny model został wyposażony w funkcję poprawy płynności przejść tonalnych, która została zaimplementowana znacznie lepiej niż w ubiegłym roku. Owszem, telewizor nadal korzysta z dosyć mocnych algorytmów, które potrafią zniekształcić detale albo usunąć ziarno filmowe, ale mimo to – można śmiało powiedzieć, że działa skutecznie. Nie wszystko jednak poszło idealnie. U8000F ma widoczne problemy z lekkim przycinaniem obrazu podczas oglądania bardzo starych treści w bardzo niskiej rozdzielczości. Jeżeli ktoś planuje odtworzyć swoją starą taśmę z VHS-u, musi się liczyć z tym, że obraz może wyglądać na lekko „przycięty”.

Smużenie i płynność ruchu

3.8/10

5.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
60Hz
60Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
No
No
Funkcja BFI 60Hz
Nie
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Funkcja BFI 120Hz
Nie
-
Spadek jasności przy użyciu BFI
-%
47%

Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Obraz migocze w tym trybie

Smużenie ():

Smużenie (Upłynniacz ruchu 4K@60Hz):

Hisense A7NQ został wyposażony w matrycę 60 Hz, co oznacza, że dynamiczne sceny – na przykład w sporcie czy grach – wypadają tutaj raczej przeciętnie. To standard w tej klasie sprzętu, ale trzeba przyznać, że oglądanie bardziej intensywnych, szybkoprzemieszczających się treści może pozostawiać sporo do życzenia. Jeśli jednak chodzi o filmy, telewizor oferuje funkcję poprawy płynności ruchu, która działa w 10-stopniowej skali. Opcja „redukcja szarpania” pozwala dostosować płynność obrazu do własnych preferencji. Przy najniższym ustawieniu otrzymujemy naturalny klatkarz filmowy, co spodoba się purystom kina. Z kolei maksymalne ustawienie daje bardzo płynny, teatralny obraz, który może przypaść do gustu tym, którzy wolą bardziej "wygładzony" ruch.

Samsung U8000F został wyposażony w matrycę 60 Hz, więc już na starcie wiadomo, że nie ma co liczyć na cuda. To po prostu standard w tej klasie – wystarczający do codziennego oglądania, ale bez żadnych fajerwerków. Telewizor oferuje jeden suwak poprawy płynności ruchu – funkcję o nazwie „Redukcja drgań”, dzięki której możemy dostosować płynność obrazu w filmach. Większe ustawienia dają bardziej „teatralny” i wygładzony efekt, mniejsze pozwalają zachować oryginalny charakter filmu z lekkim efektem 24p. Ciekawostką jest funkcja „Wyraźny ruch LED”, czyli tryb BFI – który wstawia czarne klatki między klatki obrazu, żeby poprawić ostrość ruchu. W praktyce jednak ekran przy jej aktywacji mocno migocze i raczej trzeba traktować to jako eksperyment niż coś, co realnie poprawia komfort grania.

Funkcje dla graczy

6.3/10

4/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 60Hz
    48 - 60Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    No
  • Poprawna implementacja HGiG
    No
    No
  • 1080p@120Hz
    Yes
    No
  • 1440p@120Hz
    No
    No
  • 4K@120Hz
    No
    No
  • Game bar
    Yes
    No

Hisense A7NQ to sprzęt, który może pozytywnie zaskoczyć graczy, chociaż nie jest pozbawiony wad. Fakt, że mamy tu matrycę 60 Hz, od razu sugeruje, że telewizor nie jest stworzony do najbardziej wymagających scenariuszy gamingowych. Smużenie, które wcześniej opisywaliśmy, również może być przeszkodą, zwłaszcza w dynamicznych grach.

Jednak jest kilka rzeczy, które warto pochwalić. Telewizor obsługuje ALLM (automatyczny tryb gry) i VRR (zmienną częstotliwość odświeżania), co w tej półce cenowej nie zawsze jest standardem. Największym zaskoczeniem jest jednak to, że A7NQ potrafi wyświetlić obraz w 120 Hz – co prawda tylko w rozdzielczości Full HD, ale mimo to to spory ukłon w stronę graczy. Daje to możliwość wyboru między płynnością a rozdzielczością, co nie jest oczywiste w telewizorach w tej cenie.

Fajnym dodatkiem jest Game Bar, który jest przejrzysty i praktyczny – wszystkie najważniejsze funkcje mamy pod ręką, bez grzebania w ustawieniach. Brakuje jednak wsparcia dla HGiG, co może być zawodem dla graczy szukających idealnego HDR w grach.

Samsung U8000F oferuje podstawowy zestaw funkcji dla graczy, który mimo wszystko może okazać się wystarczający dla mniej wymagających użytkowników. Mamy tutaj automatyczny tryb gry – po uruchomieniu gry na konsoli, telewizor sam przełącza się w tryb niskiego opóźnienia, co znacząco poprawia czas reakcji. Znajdziemy też funkcję VRR, czyli zmienne odświeżanie ekranu, która działa w zakresie od 48 do 60 Hz. Oznacza to, że zarówno Xbox, jak i PS5 nie będą generować efektu „rwania” obrazu – o ile oczywiście będziemy mieścić się w tym zakresie.

I to niestety tyle, jeśli chodzi o zalety. Tego typu dodatki jak Game Bar czy wyższe częstotliwości odświeżania zarezerwowane są dla wyższych modeli Samsunga z linii 2025. W teorii telewizor obsługuje również funkcję HGiG, która powinna dostosować obraz HDR do intencji twórców gier. Niestety – mimo że funkcja ta widnieje w broszurach reklamowych i materiałach sklepowych – jej konfiguracja na konsoli Xbox okazała się w praktyce... niemożliwa.

Input lag

9.9/10

10/10

SDR

1080p60
14 ms
11 ms
1080p120
10 ms
2160p60
14 ms
11 ms
2160p120

HDR

2160p60
14 ms
11 ms
2160p120
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
14 ms
2160p120 DV

Hisense A7NQ zdecydowanie ma się czym pochwalić, jeśli chodzi o input lag. Jest naprawdę bardzo niski, co od razu daje się odczuć w trakcie grania – zarówno w standardowym trybie gry, jak i przy włączonym Dolby Vision. Niezależnie od ustawień, reakcja jest błyskawiczna, co sprawia, że sterowanie w grach jest płynne i responsywne. To zdecydowany plus dla każdego gracza, który nie chce martwić się opóźnieniami. Nawet bardziej dynamiczne rozgrywki na tym telewizorze nie będą problemem. W tej kategorii Hisense A7NQ naprawdę wyróżnia się na tle konkurencji.

Samsung U8092F w naszych testach input laga poradził sobie wręcz fenomenalnie. Niezależnie od rozdzielczości – wyniki były bardzo niskie, co naprawdę robi wrażenie jak na ten segment cenowy. Można więc śmiało powiedzieć, że granie na tym telewizorze nie będzie powodowało irytacji z powodu dużych opóźnień między tym, co robimy na padzie, a tym, co widzimy na ekranie. Dla większości graczy, nawet tych bardziej wymagających wynik ten powinien być ponad zadowalający.

Współpraca z komputerem PC

5.8/10

6/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Dobra
Bardzo dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Bardzo dobra
Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
14ms
11ms
Układ subpikseli matrycy
BGR
BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania
60Hz
60Hz
G-Sync
Tak
Nie

Hisense A7NQ daje radę, jeśli chcemy używać go jako monitora do pracy. Dzięki obsłudze chroma 4:4:4 czcionki są wyraźne i czytelne, niezależnie od tła. To spory plus, bo praca z dokumentami czy przeglądanie stron internetowych na tym telewizorze wypada naprawdę dobrze. Jeśli chodzi o granie na PC, sytuacja jest mniej optymistyczna. Matryca 60 Hz niestety nie pozwala na bardziej płynne wrażenia, co może rozczarować graczy szukających czegoś więcej. Nawet obecność G-SYNC i niski input lag nie zmienia faktu, że dynamiczne tytuły mogą wyglądać przeciętnie.

Praca na komputerze z wykorzystaniem tego telewizora to istna przyjemność. Samsung U8092F wspiera chroma 4:4:4, mimo tego, że jest to wersja z matrycą VA czytelność czcionek jest bardzo, ale to bardzo dobra. Telewizor nadaje się również do okazjonalnego grania na PC, głównie dzięki niskiemu input lagowi. Trzeba jednak liczyć się z tym, że funkcja G-Sync nie działa na tym modelu, a to dziwne bo VRR działał bez problemu jeżeli chodzi o konsolę.

Kąty widzenia

3/10

3.7/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
77%
67%

Hisense A7NQ nie zaskakuje w tej kategorii. Kąty widzenia są typowe dla matrycy VA – co oznacza, że jeśli siedzimy na wprost, wszystko wygląda w porządku, ale wystarczy przesunąć się nieco na bok, by obraz zaczął tracić na jakości. Kolory stają się mniej nasycone, a czerń zaczyna wpadać w odcienie szarości. To standard w przypadku matryc VA i raczej trudno oczekiwać czegoś innego. Jeśli więc planujemy oglądać telewizję z większej grupy osób, warto rozważyć ustawienie telewizora tak, by każdy miał szansę siedzieć jak najbliżej środka ekranu.

Sprawność telewizora w dzień

4.9/10

3.8/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Satynowy
Tłumienie odbić
Średnie
Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Bardzo dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Samsung U8000F (VA): 204 cd/m2

Hisense A7NQ: 371 cd/m2

Hisense A7NQ w jasno oświetlonych pomieszczeniach nie robi najlepszego wrażenia. Matryca radzi sobie przeciętnie z tłumieniem odbić, więc jeśli mamy dużo światła wpadającego przez okna, ekran potrafi zamienić się w lustro. Do tego jasność na poziomie 370 cd/m² sprawdzi się co najwyżej w umiarkowanie nasłonecznionych pokojach. W bardziej wymagających warunkach, gdzie słońce oświetla ekran, obraz zaczyna tracić na widoczności i trudno dostrzec wszystkie szczegóły. Jeśli planujemy korzystać z telewizora głównie w ciągu dnia w mocno oświetlonym pomieszczeniu, warto wziąć to pod uwagę, bo w takich warunkach A7NQ może nie być najlepszym wyborem.

Dzięki satynowej powłoce matrycy Samsung U8092F całkiem nieźle radzi sobie z tłumieniem odbić. Ekran nie działa jak lustro, a kolory – jak na możliwości tej klasy urządzenia – pozostają w miarę nasycone, nawet w nieco jaśniejszych warunkach. Niestety, sama powłoka cudów nie zdziała. Telewizor jest po prostu zbyt ciemny, aby skutecznie przebić się przez bardzo trudne warunki oświetleniowe. Jeśli postawimy go naprzeciwko źródła światła (np. dużego okna lub mocnej lampy) – niestety trzeba się liczyć z tym, że nie wszystko będzie na nim dobrze widoczne.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
PFS LED
White LED
Wersja oprogramowania podczas testów
V0000.07.60l.O0410
1064
Procesor obrazu

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy:

Funkcje telewizora

8.7/10

5.5/10

  • Wejścia HDMI
    3 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
    3 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
  • Inne wejścia
    RCA (Chinch)
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
    eARC (HDMI), ARC (HDMI)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Tak
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Tak
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    Podczerwień
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Tak
    Tak

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Nie
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Nie
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

Hisense A7NQ działa na systemie Vidaa, który może i nie jest tak rozbudowany jak te od koreańskich gigantów, ale robi, co trzeba. Widać, że Hisense zaczyna rozumieć polski rynek – ostatnie aktualizacje dodały najważniejsze aplikacje streamingowe. Bez problemu znajdziemy tu najpopualrniejsze aplikacje streamingowe. Niestety, jeśli ktoś liczy na Tidal czy Spotify, to ich tutaj nie uświadczy – trochę szkoda, bo to by jeszcze bardziej uzupełniło system. Sam Vidaa działa zaskakująco sprawnie. Menu jest proste, a obsługa głosowa w języku polskim to miły akcent, który ułatwia codzienne korzystanie. Nie ma zbędnych komplikacji, wszystko jest pod ręką i działa bez większych opóźnień.

Pod względem funkcji telewizor też daje radę. Nagrywanie na USB działa dzięki wbudowanym tunerom, a podłączenie dodatkowych urządzeń przez Bluetooth czy USB jest bezproblemowe. AirPlay i Miracast to kolejne plusy – bez problemu można przesłać treści z telefonu czy laptopa.

Brakuje tu co prawda funkcji PiP (obraz w obrazie), ale to raczej coś, co zauważą tylko osoby, które naprawdę tego potrzebują. Tak samo jak nagrywanie na USB – fajnie, że jest, ale nie każdy będzie tego używał.

Samsung U8092F – jak wszystkie tegoroczne modele tej marki – działa na systemie operacyjnym Tizen. Sam system jest naprawdę dobrze rozwinięty: mamy dostęp do wielu aplikacji (choć nie wszystkich), dobrze rozbudowaną obsługę inteligentnego domu oraz różne dodatki, w tym ekskluzywne aplikacje Samsunga. Nie zabrakło również funkcji takich jak AirPlay czy Chromecast, dzięki którym łatwo połączymy telefon z telewizorem i prześlemy multimedia.

Niestety, jako że to najtańsza seria Samsunga w 2025 roku, producent nie zdecydował się dorzucić solarnego pilota. W zestawie znajdziemy klasyczny pilot na podczerwień, który wizualnie przypomina nowszą wersję, ale niestety nie posiada funkcji głosowych. Jeśli chodzi o typowo „telewizyjne” dodatki – brakuje funkcji nagrywania oraz trybu PiP (obraz w obrazie). Na plus jednak działa HDMI eARC, który pozwala łatwo sterować pilotem z zestawu np. dekoderem czy soundbarem – i to rzeczywiście działa bezproblemowo.

Odtwarzanie plików z USB

5.5/10

8.7/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
Yes
PNG
Yes
Yes
GIF
Yes
No
WebP
Yes
No
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
No
Yes
12 Mpix
No
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
No
Yes
24 Mpix
No
Yes
28 Mpix
No
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Podczas testów odtwarzacza plików z USB napotkaliśmy coś naprawdę dziwnego. Standardowo sprawdzamy, czy telewizor radzi sobie z zewnętrznymi plikami z napisami, żeby można było komfortowo obejrzeć zagraniczną produkcję z polskim językiem. Niestety, mimo obecności różnych formatów napisów na naszym pendrive, telewizor nie wyświetlał żadnego z nich. Co ciekawe, w menu znalazła się opcja zmiany koloru czcionki, więc wygląda na to, że funkcja powinna działać. Wierzymy, że to kwestia do naprawienia w aktualizacji, ale na razie sytuacja jest po prostu dziwna i nieco niepokojąca. Jeśli chodzi o inne rodzaje plików, jest znacznie lepiej. Telewizor radzi sobie z większością popularnych formatów audio i zdjęć, więc odtwarzanie muzyki czy przeglądanie zdjęć z wakacji nie będzie stanowiło problemu.

Samsung U8092F radzi sobie z odtwarzaniem plików raczej bezproblemowo – telewizor obsługuje większość popularnych formatów audio i wideo. Oczywiście nie wspiera Dolby Vision, ale tego po prostu nie znajdziemy w żadnym modelu Samsunga.

Pewne zastrzeżenia można mieć do obsługi zewnętrznych plików tekstowych – takich, które użytkownik sam chciałby dodać jako napisy do filmu. Podczas naszych testów telewizor odtworzył tylko pliki TXT, a inne rozszerzenia, jak SRT czy SUB, niestety nie zadziałały. Może to nie jest problem dla każdego, ale warto o tym wiedzieć. Być może jest to problem do poprawy w przyszłości dzięki aktualizacji systemu operacyjnego telewizora.

Aplikacje

7.7/10

8.7/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
No
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
No
Apple_music
No
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
No
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

Dźwięk

5.9/10

5.7/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    5.9/10
    5.7/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    Yes
    No
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    No
    No
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    Yes
    No
  • DTS-HD Master Audio:
    Yes
    No

Hisense A7NQ gra jak większość telewizorów ze średniej półki – jest poprawnie, ale bez większych emocji. Dźwięk spełnia swoje zadanie w codziennym użytkowaniu, ale jeśli oczekujemy mocnych wrażeń, warto rozważyć dokupienie soundbara. Na plus można zaliczyć to, że telewizor obsługuje praktycznie wszystkie popularne formaty dźwięku przestrzennego, w tym Dolby Atmos i DTS:X. Dzięki temu, jeśli mamy odpowiedni sprzęt zewnętrzny, możemy cieszyć się bardziej immersyjnym brzmieniem.

U8092F nie udaje, że ma kino domowe na pokładzie. Dostajemy standardowy zestaw 2 x 10 W, który brzmi poprawnie, ale bez większych emocji ale za to z lekkim basem. Do codziennego oglądania w zupełności taki zestaw audio wystarcza. Pozytywnie zaskoczyło nas to, że udało się odtworzyć film z wbudowanym kodekiem Dolby Atmos (JOC) – choć oczywiście nie mówimy tu o prawdziwym dźwięku przestrzennym.