Hisense E7NQ PRO vs Panasonic Z85A

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Hisense E7NQ PRO
10 999 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Panasonic Z85A
4 499 

Dostępne przekątne: 55”65”75”85”100”

Dostępne przekątne: 55”65”

Matryca: LCD IPS

Rozdzielczość: 3840x2160

System: VIDAA

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: WRGB OLED

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Amazon FireTV

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

7.0

7.8

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    6.3

    8.1

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    6.3

    8.7

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.6

    8.5

  • Granie na konsoli

    8.0

    9.3

  • Telewizor jako monitor do komputera

    7.6

    7.6

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    6.2

    4.8

  • Funkcje użytkowe

    9.0

    7.6

  • Aplikacje

    8.6

    7.5

  • Jakość dźwięku

    7.0

    7.4

Zalety

  • Szerokie kąty widzenia dzięki matrycy IPS

  • Dobry potencjał kolorystyczny po kalibracji

  • Wysokie odświeżanie (144 Hz), VRR, ALLM i G-Sync dla graczy

  • Wsparcie dla Dolby Vision

  • Spora liczba funkcji dodatkowych (nagrywanie, AirPlay, mirroring)

  • Obsługa najważniejszych formatów audio (Dolby Atmos, DTS:X)

  • Relatywnie niski input lag

  • Perfekcyjna czerń i nieskończony kontrast dzięki matrycy WOLED

  • Świetna jakość HDR z dobrym pokryciem palety DCI-P3 (98%)

  • Wyśmienita jakość obrazu po profesjonalnej kalibracji

  • Pełen pakiet HDR: HDR10, HDR10+, Dolby Vision

  • Niski input lag: 5 ms (120 Hz) i 13 ms (60 Hz)

  • Obsługa ALLM, VRR, HGIG i Dolby Vision w grach

  • Bardzo dobre kąty widzenia

  • Płynność ruchu bez smużenia dzięki matrycy OLED 120 Hz

  • Możliwość nagrywania na USB oraz funkcja PiP

  • Obsługa AirPlay

  • Przyjemna jakość dźwięku z wyczuwalnym basem

Wady

No like
  • Przeciętny kontrast i czerń

  • Problemy z odtwarzaniem napisów z USB

  • Brak obsługi HGIG

  • W niektórych scenach problemy z zarządzaniem jasnością w HDR

  • Niedostępność niektórych popularnych aplikacji muzycznych (Spotify, Tidal)

  • Jasność SDR na poziomie 300 nitów – zbyt niska do mocno nasłonecznionych pomieszczeń

  • System Amazon Fire TV ma ograniczoną liczbę aplikacji

  • Część funkcji systemu źle przetłumaczona na język polski

  • Brak obsługi zewnętrznych napisów w odtwarzaczu USB

  • Brak obsługi dźwięku DTS:X w telewizorze

Nasz werdykt

Kiedy przyglądamy się Hisense E7NQ PRO w codziennym użytkowaniu, od razu widać, że to telewizor zaprojektowany z myślą o szerokim gronie odbiorców. Obraz, choć na pierwszy rzut oka nie powala na kolana, zyskuje sporo po odpowiedniej kalibracji. Kolory prezentują się wtedy naturalniej, a jasność na poziomie około 500 cd/m² sprawia, że spokojnie da się go komfortowo oglądać w nasłonecznionym salonie. Szerokie kąty widzenia oferowane przez matrycę IPS to dodatkowy plus – nie musimy już walczyć o najlepsze miejsce na kanapie. Dolby Vision potrafi podnieść ogólne wrażenia, a w trybie SDR telewizor pokazuje naprawdę przyjemny, obraz. Fani sportu i gier znajdą tu jeszcze więcej powodów do zadowolenia. Wysokie odświeżanie (144 Hz) gwarantuje płynne ruchy piłki po boisku, a niskie opóźnienia, VRR, ALLM czy kompatybilność z G-Sync i Dolby Vision w grach to ukłon w stronę tych, którzy cenią sobie responsywność i wciągające doświadczenia gamingowe. Przez to wszystko E7NQ PRO staje się interesującą propozycją także dla graczy komputerowych. System VIDAA działa całkiem sprawnie – aplikacji jest sporo, choć brakuje tych typowo muzycznych jak Spotify czy Tidal. Można jednak liczyć na nagrywanie, AirPlay, mirroring i niezłą współpracę z urządzeniami bezprzewodowymi. Owszem, są pewne braki i niedociągnięcia – zwłaszcza w kwestii obsługi napisów z USB czy perfekcyjnego zarządzania jasnością i kontrastem, a brak HGIG może rozczarować najbardziej wymagających graczy. Kiedy zbierzemy wszystkie wrażenia i doświadczenia, E7NQ PRO wyrasta na urządzenie, które sprawdzi się w wielu sytuacjach. Ma swoje zalety – chociażby szerokie kąty widzenia, przyjemny obraz po kalibracji, dużo funkcji dodatkowych i świetną płynność ruchu w sporcie czy grach. Jednocześnie trzeba pamiętać, że nie jest to telewizor przeznaczony dla tych, którzy poszukują perfekcyjnych wrażeń z wieczornych seansów w zupełnej ciemności. Przy słabym oświetleniu niedostatki kontrastu i czerni stają się bardziej wyraźne, dlatego osobom, które planują głównie wieczorne seanse, sugerujemy rozejrzeć się za alternatywami wśród konkurencji. Mimo to, jako uniwersalne rozwiązanie do codziennego użytku – od oglądania telewizji w jasnym salonie, przez granie w gry konsolowe i komputerowe – wtedy E7NQ PRO wypada naprawdę solidnie.

Panasonic Z85A to podstawowy model OLED od japońskiego producenta, który w pełni wykorzystuje potencjał swojej matrycy. Dzięki technologii OLED możemy liczyć na fenomenalną jakość obrazu w najwyższej rozdzielczości – perfekcyjną czerń, znakomity kontrast i świetny efekt HDR, zwłaszcza po profesjonalnej kalibracji. Do tego dochodzi pełen zestaw obsługiwanych formatów HDR, więc bez problemu wybierzemy film w najlepszej możliwej jakości. Mimo że Panasonic zwykle kojarzy się ze sprzętem do kina domowego, Z85A sprawdza się równie dobrze przy sporcie i grach. Matryca 120 Hz, obsługa VRR, ALLM, a nawet działający w grach Dolby Vision gwarantują płynną rozgrywkę bez smużenia. Na pochwałę zasługuje też dźwięk – choć nie znajdziemy tu efektownego soundbara jak w modelu Z95A, to i tak jest całkiem przyjemnie i z wyczuwalnym basem. Minusy? Przede wszystkim Amazon Fire TV – system operacyjny, który wciąż ma problemy wieku dziecięcego. Brakuje wielu popularnych aplikacji, a część funkcji jest niedostępna lub źle przetłumaczona (np. brak obsługi zewnętrznych napisów). Drugą sprawą jest niezbyt wysoka jasność, typowa dla starszych paneli WOLED – w mocno nasłonecznionym pokoju może to być kłopot. Mimo tych niedociągnięć Panasonic Z85A to świetna propozycja dla kinomaniaków oraz graczy, którzy szukają uniwersalnego telewizora z rewelacyjną jakością obrazu i solidnym dźwiękiem. Jeśli jesteśmy w stanie przymknąć oko na pewne ograniczenia systemu i nie najwyższą jasność, to Z85A wciąż ma naprawdę wiele do zaoferowania. Jeżeli jednak kluczowy jest dla nas pełen komfort obsługi i bogatsze zaplecze aplikacji, wtedy warto rozważyć także inne telewizory OLED od konkurencji.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
RCA (Chinch)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps

Kontrast i czerń

5/10

10/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 32 (4 x 8)

Kontrast:

Test Hisense E7NQ PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

7,850:1

Test Hisense E7NQ PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,150:1

Test Hisense E7NQ PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,400:1

Test Hisense E7NQ PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

2,500:1

Test Hisense E7NQ PRO Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,550:1

Test Panasonic Z85A Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Panasonic Z85A Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Panasonic Z85A Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Panasonic Z85A Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Panasonic Z85A Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Testowany przez nas Hisense E7NQ PRO w wersji 65-calowej korzysta z matrycy IPS, która niestety nie słynie z wysokiego kontrastu. W efekcie czerń sprawia wrażenie lekko „wypranej” i wpada momentami w srebrzysty odcień, co wyraźnie widać na naszych zdjęciach. Producent starał się temu zaradzić, wyposażając telewizor w funkcję lokalnego wygaszania. Niestety w tym 65-calowym modelu mamy do dyspozycji tylko 32 strefy, co choć odrobinę pomaga, to zdecydowanie nie wystarcza, by wykręcić naprawdę imponujące wyniki – zwłaszcza że sama matryca nie jest w stanie zapewnić kosmicznie głębokiej czerni.

Podczas testów obserwowaliśmy mocno zróżnicowane rezultaty. W optymalnych warunkach udawało się sięgnąć w okolice 7800:1, co można uznać za przyzwoite, jednak przy trudniejszych scenach kontrast spadał nawet do około 2000:1. Takie wartości są w najlepszym razie przeciętne i po prostu nie przystoją telewizorowi z tej półki cenowej. Ostatecznie, choć lokalne wygaszanie nieco ratuje sytuację, brakuje tutaj naprawdę głębokiej, smolistej czerni oraz kontrastu, który robiłby na nas większe wrażenie.

Panasonic Z85A korzysta z matrycy WOLED, a to oznacza jedno – perfekcyjną czerń i nieskończony kontrast. Każdy piksel świeci i gaśnie niezależnie, więc na ekranie nie ma mowy o żadnych smugach czy poświatach wokół jasnych obiektów. Nawet w najbardziej wymagających scenach obraz wygląda po prostu wzorowo. W tej kwestii nie ma miejsca na kompromisy, które wciąż są obecne nawet w najdroższych telewizorach LCD. Tutaj Panasonic błyszczy, korzystając z technologii organicznej dostarczonej przez LG Displays, i robi to w naprawdę imponującym stylu.

Jakość efektu HDR

4.9/10

6.4/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 97.0%, Bt.2020: 74.0%
DCI P3: 98.1%, Bt.2020: 73.0%

Pomiar jasności w HDR:

Test Hisense E7NQ PRO Jakość efektu HDR

Wynik

408 nit

Test Hisense E7NQ PRO Jakość efektu HDR

Wynik

299 nit

Test Hisense E7NQ PRO Jakość efektu HDR

Wynik

446 nit

Test Hisense E7NQ PRO Jakość efektu HDR

Wynik

215 nit

Test Hisense E7NQ PRO Jakość efektu HDR

Wynik

527 nit

Test Panasonic Z85A Jakość efektu HDR

Wynik

812 nit

Test Panasonic Z85A Jakość efektu HDR

Wynik

775 nit

Test Panasonic Z85A Jakość efektu HDR

Wynik

812 nit

Test Panasonic Z85A Jakość efektu HDR

Wynik

808 nit

Test Panasonic Z85A Jakość efektu HDR

Wynik

390 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres jasności HDR:

Panasonic Z85A

Hisense E7NQ PRO

Na podstawie wykresu luminancji, który wskazuje około 550 nitów, można uznać, że Hisense E7NQ PRO ma teoretycznie potencjał, by choć odrobinę „zaczarować” nas obrazem w HDR. Testując różne sceny z filmów, zauważyliśmy, że telewizor nieustannie stara się balansować między utrzymaniem odpowiedniej jasności a zachowaniem jak najgłębszej czerni. W korzystnych warunkach – chociażby przy scenie z „The Meg”, gdzie ekran wręcz zalewa jasne światło – ta jasność rzeczywiście potrafi zrobić na nas wrażenie. W takich momentach mamy poczucie, że HDR faktycznie dodaje obrazowi tego „czegoś”. Niestety, kiedy na ekranie pojawiają się trudniejsze ujęcia z drobnymi, jasnymi elementami na ciemnym tle, sytuacja wygląda znacznie gorzej. Jasność spada wtedy do 200-300 nitów, co jest zdecydowanie za mało, by faktycznie odróżnić HDR od zwykłego SDR.

Widać, że telewizor próbuje, ale ograniczenia sprzętowe – głównie niewielka liczba stref lokalnego wygaszania – nie pozwalają mu w pełni rozwinąć skrzydeł. Efekt końcowy bywa więc mocno nierówny i równie przeciętny, jak w przypadku testów kontrastu. Na plus zasługuje jednak imponujące pokrycie palety barw DCI-P3 na poziomie 97%. Dzięki temu telewizor potrafi zaprezentować naprawdę szeroką gamę kolorów, co przy odpowiednich scenach potrafi dać nam choć namiastkę prawdziwego efektu HDR. Szkoda tylko, że całość nie zostaje dopełniona lepszą kontrolą jasności i kontrastu.

Panasonic Z85A to telewizor OLED, więc z miejsca można się spodziewać świetnych efektów w filmach. I rzeczywiście – nasze testy pokazały, że matryca WOLED potrafi osiągnąć około 800 nitów szczytowej jasności w optymalnych warunkach. To solidny wynik, który sprawdza się w większości wymagających scen HDR, pozwalając cieszyć się dynamicznym i pełnym detali obrazem. Jednak, jak każdy OLED, także Z85A ma swoje granice. W bardzo jasnych scenach obejmujących cały ekran – jak finałowa sekwencja z filmu The Meg – telewizor obniża jasność do około 400 nitów. To standardowe zachowanie dla tej technologii, więc jeśli ktoś planuje oglądać filmy w mocno nasłonecznionym salonie, warto mieć to na uwadze. Na duży plus zasługuje też pokrycie palety barw DCI-P3 na poziomie 98%. Dzięki temu telewizor oddaje szeroką gamę kolorów, które wyróżniają się żywością i głębią, a detale w scenach HDR są ostre i precyzyjne. Krótko mówiąc – Panasonic Z85A dostarcza solidny efekt HDR, który zadowoli każdego kinomaniaka.

Odwzorowanie barw fabrycznie

5/10

8.4/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Kiedy wyciągnęliśmy nasz egzemplarz Hisense E7NQ PRO z pudełka, oczywiście od razu zaczęliśmy sprawdzać dostępne tryby obrazu. Spośród nich tryb Filmmaker wydawał się najbardziej obiecujący, choć i on nie ustrzegł się wad. Przy standardowych treściach SDR zauważyliśmy wyraźną tendencję do zbyt mocnego podbicia czerwieni, co sprawiało, że obraz stawał się nienaturalnie ciepły. Szczególnie widać to na załączonym niżej zdjęciu porównawczym. Z kolei, kiedy przeszliśmy do treści HDR, sytuacja potoczyła się w odwrotnym kierunku. Tym razem dominował niebieski, a czerwieni było jak na lekarstwo, co dawało efekt chłodnego, momentami wręcz „sklepowego” wrażenia — chociaż nie aż tak drastycznego, jak w tych trybach, które faktycznie są przeznaczone do pokazywania na ekspozycjach. W efekcie, w naszych testach sprawdzających odwzorowanie kolorów, te zaburzenia w balansie barw przełożyły się na spore błędy.

Dodatkowo telewizor miał problemy z oddawaniem charakterystyki jasności. Przy niższej rozdzielczości wyraźnie rozjaśniał najciemniejsze elementy obrazu, a przy treściach HDR krzywa jasności (eotf) po prostu nie chciała ułożyć się tak, jak powinna. Na początku telewizor przesadnie przyciemniał najmniejsze detale, by następnie nadmiernie rozjaśnić większe obszary. Na szczęście E7NQ PRO daje nam do dyspozycji sporo narzędzi kalibracyjnych, więc wiedząc, że potencjał w nim drzemie, postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce i spróbować ustawić go tak, by wyeliminować te problemy.

Panasonic Z85A oferuje wiele trybów obrazu, ale tryb Filmmaker zdecydowanie wyróżnia się na tle pozostałych. Rzadko zdarza się, żeby telewizor prosto z pudełka był tak dobrze zestrojony, a egzemplarz, który mieliśmy okazję testować, naprawdę pozytywnie nas zaskoczył.

Nie obyło się jednak bez drobnych niedociągnięć. W sygnale SDR zauważyliśmy lekki deficyt koloru czerwonego i niebieskiego, przez co obraz miał chłodniejszy odcień, niż powinien. Jest to szczególnie widoczne na zdjęciu porównawczym. Z kolei w materiałach 4K HDR sytuacja była odwrotna – nadmiar czerwieni sprawiał, że obraz wydawał się cieplejszy, niż przewidzieli twórcy. Pod względem charakterystyki jasności (gamma) oraz zachowania odpowiedniej krzywej EOTF trudno się do czegoś przyczepić. Widać drobne odchylenia, ale są one tak minimalne, że przeciętny widz raczej ich nie dostrzeże.

Warto też podkreślić, że nasze spostrzeżenia dotyczą konkretnego egzemplarza telewizora. Dwa identyczne modele mogą różnić się między sobą, co wynika z naturalnych różnic produkcyjnych. Niemniej jednak, sztuka, którą mieliśmy w rękach, prezentuje się naprawdę solidnie i zasługuje na pochwałę. Teraz czas na naszą kalibrację – zobaczymy, czy uda się wycisnąć z tego ekranu jeszcze więcej!

Odwzorowanie barw po kalibracji

7.1/10

9.4/10

Dzięki narzędziom dostępnym w E7NQ PRO udało nam się wycisnąć z niego całkiem przyzwoity obraz, zwłaszcza w przypadku treści o niższej jakości. Po dopracowaniu balansu bieli materiałów SDR, kolory wyglądają o wiele bardziej naturalnie, a to, co widzimy na ekranie, wydaje się bliższe wizji, jaką zamierzał przedstawić producent. Do tego poprawiliśmy charakterystykę jasności (Gamma), przez co telewizor nie ma już skłonności do nadmiernego rozjaśniania, a wszystko prezentuje się wyraźnie lepiej niż przed naszą ingerencją.

W materiałach HDR również udało się coś zdziałać, choć tutaj nie jest już tak różowo. Owszem, balans bieli zbliżył się do akceptowalnego poziomu, ale problem leży gdzie indziej. Chodzi o krzywą EOTF, czyli sposób, w jaki telewizor zarządza jasnością i tonalnością obrazu. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że największy kłopot dotyczy tylko średnich partii obrazu, które są zbyt mocno rozświetlane. Jednak po dokładniejszych testach i włączeniu filtrów pokazywania krzywej EOTF widać, że odbiornik ma tendencję do rozjaśniania całego ekranu. Wygląda to na ograniczenie wynikające z niewielkiej liczby stref lokalnego wygaszania i ogólnie skromnych możliwości zarządzania jasnością. Takie ograniczenia sprzętowe są po prostu nie do przeskoczenia. Mimo tego, po naszej kalibracji obraz jest widocznie lepszy niż na starcie. Po prostu trzeba mieć świadomość, że w kwestii kontrastu i zarządzania jasnością ten model ma swoje granice, których nawet dobra kalibracja nie jest w stanie w pełni pokonać.

Panasonic Z85A oferuje naprawdę szerokie możliwości, jeśli chodzi o ustawienia obrazu, więc z entuzjazmem zabraliśmy się do kalibracji. Choć główny nacisk położyliśmy na korektę balansu bieli, efekt końcowy przerósł nasze oczekiwania. Zarówno treści HD, jak i 4K HDR prezentują teraz niemal idealne odwzorowanie barw, z minimalnymi błędami, które trudno wychwycić gołym okiem. Tak dobrze skalibrowane telewizory to rzadkość i musimy przyznać – to naprawdę cieszy. Choć gamma i krzywa EOTF nie wymagały drastycznych poprawek, udało się jeszcze bardziej ustabilizować ich charakterystykę na całej skali jasności. Po kalibracji Panasonic Z85A to prawdziwa perełka dla miłośników kina domowego. Obraz jest precyzyjny, kolory naturalne, a każda scena wygląda dokładnie tak, jak zaplanował reżyser.

Płynność przejść tonalnych

9.2/10

7.5/10

Musimy szczerze przyznać, że płynność przejść tonalnych w tym telewizorze to ścisła czołówka tego, co mieliśmy okazję testować w 2024 roku. Nawet w naprawdę wymagających scenach praktycznie nie zauważymy wyraźnych „schodków” pomiędzy kolorami. Owszem, przy wytężonym wzroku można doszukać się drobnych niedociągnięć, ale to już poziom wręcz mikroskopijny. Trzeba mieć naprawdę bardzo „czujne” oko, żeby je wyłapać. To z kolei sprawia, że oglądając nawet najbardziej skomplikowane ujęcia w pełnej palecie barw, można po prostu skupić się na historii i wrażeniach wizualnych bez irytującego, sztucznego efektu posterizacji.

Panasonic Z85A radzi sobie z płynnością przejść tonalnych naprawdę dobrze. Kolory łączą się ze sobą w naturalny sposób, bez wyraźnych zakłóceń czy widocznych pasów. Mimo to, przy jaśniejszych scenach, takich jak otwierająca sekwencja w filmie Kingsman, można dostrzec drobne niedoskonałości. To jednak typowe dla matryc WOLED, które mają swoje ograniczenia w porównaniu do konstrukcji QD-OLED od Samsung Display przez zastosowanie białych sub-pixeli. Różnice nie są kolosalne, ale wprawne oko je wychwyci, zwłaszcza na bardziej wymagających scenach z subtelnymi gradientami kolorów. Mimo tych drobnych zastrzeżeń, Z85A prezentuje poziom, który zadowoli zdecydowaną większość użytkowników. Przejścia tonalne są gładkie, a obraz zachowuje spójność nawet w skomplikowanych scenach. To solidny wynik, który w praktyce rzadko będzie przeszkadzał podczas codziennego oglądania filmów czy seriali.

Skalowanie obrazu i wygładzanie przejść tonalnych

6/10

7.4/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Jeśli chodzi o funkcję wygładzania przejść tonalnych w materiałach o niższej jakości, to funkcja „obraz gładki i gradientowy” w Hisense E7NQ PRO niestety nie zachwyca. Przy najniższym ustawieniu zmianę trudno w ogóle dostrzec – jest to raczej kosmetyczna poprawa. Przełączenie na tryb „Średni” daje już zauważalny efekt, ale wciąż nie jest to nic szczególnego, a przy okazji telewizor zaczyna nadmiernie ingerować w inne elementy obrazu, co może wyglądać nienaturalnie.

Również skalowanie obrazu stoi raczej na przeciętnym poziomie. Na planszy testowej, gdzie wyświetlany jest portret modelki oraz tekst, widać lekkie poszarpania krawędzi, co sprawia, że całość nie prezentuje się tak płynnie i estetycznie, jak byśmy oczekiwali w tej klasie urządzenia. Po prostu trudno tu mówić o naprawdę skutecznym poprawianiu jakości niższej rozdzielczości.

Skoro wiemy już, jak Panasonic Z85A radzi sobie z przejściami tonalnymi w materiałach 4K, pora przyjrzeć się jego funkcji "Wygładzanie gradacji". Działa, ale niestety nie do końca skutecznie. Niezależnie od wybranej wartości – czy to niski, średni, czy wysoki poziom – nie byliśmy w stanie uzyskać idealnie gładkich przejść tonalnych w naszej sekwencji testowej. Rekomendujemy ustawienie tej funkcji na poziom pośredni. Co prawda może to delikatnie rozmyć drobne detale, ale przynajmniej nie pojawia się problem z utratą ziarnistości filmowej, co dla wielu widzów może być kluczowe przy oglądaniu klasycznych produkcji.

Jeśli chodzi o skalowanie obrazu, telewizor wypada całkiem dobrze. Widać, że obraz jest lekko wyostrzony, a smukłe linie mogą momentami wydawać się nieco poszarpane. To jednak standard w większości telewizorów i na szczęście można to dostosować za pomocą suwaka ostrości. Dzięki temu mamy pełną kontrolę – możemy uzyskać bardziej plastyczny, rozmyty obraz lub wyraźniejszy, choć bardziej „twardy” i sztucznie ostry. Wszystko zależy od preferencji użytkownika i rodzaju treści, które oglądamy. Ogólnie rzecz biorąc, skalowanie stoi na solidnym poziomie i powinno zadowolić większość użytkowników, którzy korzystają z materiałów w niższej rozdzielczości.

Smużenie i płynność ruchu

7/10

8.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
144Hz
120Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Nie
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Funkcja BFI 120Hz
Nie
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
-%
37%

Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie):

Dzięki zastosowaniu 144 Hz matrycy, E7NQ PRO sprawdza się znakomicie przy niemal każdym rodzaju treści. Niezależnie od tego, czy oglądamy szybkie mecze, dynamiczne gry czy kino akcji – płynność ruchu robi dobre wrażenie. Jeśli chodzi o filmy, producent wyposażył telewizor w dwa kluczowe narzędzia: „redukcję rozmycia” oraz „redukcję szarpania”. Każdą z tych funkcji możemy regulować w skali od 1 do 10.

Przy niższych wartościach obróbka jest subtelna, ledwo zauważalna i w delikatny sposób wygładza ruch, nie psując kinowego charakteru obrazu. Im wyżej przesuwamy się po skali, tym wyraźniej telewizor ingeruje w prezentowany materiał, wygładzając ruch mocniej, a co za tym idzie – minimalizując wszelkie szarpnięcia czy mikroprzycięcia. Z kolei najwyższe ustawienia mogą przypominać tak zwany „efekt opery mydlanej”, który sprawia, że obraz wygląda aż nadto płynnie, tracąc nieco na filmowym klimacie. Dzięki takiej skali możemy jednak znaleźć złoty środek, dopasowując płynność ruchu do własnych preferencji.

Panasonic Z85A ma matrycę 120 Hz, co na pewno ucieszy zarówno graczy, jak i fanów sportu. Jasne, nie jest to 144 Hz, jak w niektórych gamingowych telewizorach, ale w praktyce różnica jest naprawdę trudno zauważalna. W grach obraz jest stabilny i wyraźny, a podczas szybkich akcji nie ma mowy o żadnym smużeniu. To samo dotyczy sportu – szybki bieg piłkarza czy dynamiczny manewr samochodu wyglądają płynnie i naturalnie. Telewizor ma też funkcję „Intelligent Frame Creation”, czyli upłynniacz ruchu. Są tu dwa suwaki – jeden odpowiada za redukcję smużenia, a drugi za płynność ruchu. Dzięki nim można dostosować obraz do własnych preferencji – czy to bardziej kinowy efekt z delikatnymi przejściami między klatkami, czy maksymalnie płynny obraz idealny do oglądania sportu.

Kompatybilność z konsolą i funkcje dla graczy

8.5/10

10/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 144Hz
    40 - 120Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    No
    Yes
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

Jeśli lubimy czasem włączyć konsolę i wsiąknąć w świat gier na długie godziny, E7NQ PRO potrafi zrobić naprawdę niezłe wrażenie. Dzięki matrycy o częstotliwości 144 Hz rozgrywka jest zaskakująco płynna, a wsparcie dla HDMI 2.1 i VRR sprawia, że obraz nie „rwie” się nawet przy najbardziej dynamicznych akcjach. Do tego dochodzi ALLM, które automatycznie ustawia najniższe opóźnienie, gdy tylko przełączymy się na konsolę – nie musimy więc samodzielnie grzebać w opcjach.

Duży plus to także możliwość odpalenia gier w Dolby Vision, dzięki czemu kolory i kontrast wyglądają po prostu lepiej. Hisense dorzucił jeszcze czytelny „gamebar”, pozwalający nam na bieżąco podglądać najważniejsze parametry i zmieniać ustawienia bez wychodzenia z gry. Jedyne, czego możemy trochę żałować, to brak obsługi HGIG. Nie jest to może element kluczowy, ale dla niektórych graczy może mieć znaczenie, jeśli celują w jak najwierniejsze odwzorowanie wizji twórców. Niemniej jednak, w praktyce E7NQ PRO sprawdza się świetnie i dostarcza naprawdę przyjemnych wrażeń z rozgrywki.

Panasonic kojarzy się głównie z telewizorami do kina domowego, ale Z85A pokazuje, że potrafi też wejść w świat gamingu z naprawdę mocnym uderzeniem. To sprzęt, który spokojnie można nazwać gamingową bestią – ma wszystko, czego potrzeba do komfortowej rozgrywki.

Mimo, że mamy tu tylko dwa porty HDMI 2.1 to oba działają z pełną przepustowością, więc bez problemu podłączymy zarówno konsolę nowej generacji, jak i gamingowego PC. Wspierane są wszystkie kluczowe funkcje: ALLM automatycznie przełącza telewizor w tryb gry, VRR zapewnia płynny obraz bez zacinania i rozrywania klatek, a dzięki poprawnie zaimplementowanemu HGIG i Dolby Vision, gry HDR wyglądają naprawdę dobrze – kolory są żywe, detale wyraźne, a ciemne sceny czytelne. Na pokładzie znajdziemy też Game Bar w formie przejrzystego, okrągłego menu. Może nie wygląda tak efektownie jak u konkurencji, ale jest intuicyjny i zawiera wszystkie najważniejsze ustawienia, które chcielibyśmy mieć pod ręką podczas rozgrywki.

Podsumowując – Panasonic Z85A to sprzęt, który naprawdę zaskakuje swoimi gamingowymi możliwościami. To telewizor, na którym zarówno konsolowcy, jak i gracze PC poczują się jak w domu. Jest płynnie, jest dynamicznie i po prostu dobrze.

Input lag

9.9/10

10/10

SDR

1080p60
15 ms
13 ms
1080p120
6 ms
5 ms
2160p60
15 ms
13 ms
2160p120
6 ms
5 ms

HDR

2160p60
15 ms
13 ms
2160p120
6 ms
5 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
15 ms
13 ms
2160p120 DV
6 ms
5 ms

Pod tym względem Hisense E7NQ PRO naprawdę daje radę. Przy częstotliwości 60 Hz zanotowaliśmy około 15 ms, a przy 120 Hz opóźnienie spada nawet do 6 ms, co pozwala na bardzo szybką reakcję i płynne sterowanie w grach. Warto też wspomnieć, że nawet w trybie Dolby Vision input lag nie rośnie drastycznie. Dzięki temu możemy korzystać z lepszej jakości obrazu bez konieczności rezygnowania z responsywności, co z pewnością ucieszy każdego zapalonego gracza.

Skoro Panasonic Z85A został zaprojektowany również z myślą o graczach, to input lag musiał być tutaj dopracowany. I faktycznie – wyniki są naprawdę świetne. Przy 120 Hz opóźnienie wynosi zaledwie 5 ms, a przy 60 Hz jest to 13 ms. To wartości, które zadowolą nawet najbardziej wymagających graczy, niezależnie od tego, czy mówimy o dynamicznych strzelankach, czy precyzyjnych bijatykach. Reakcje na nasze ruchy padem są praktycznie natychmiastowe, a rozgrywka jest płynna i responsywna. Co ważne, tryb Dolby Vision również działa tutaj bez zarzutu. Jeszcze kilka lat temu korzystanie z Dolby Vision w grach często wiązało się z wysokim input lagiem, ale w Z85A ten problem został skutecznie wyeliminowany.

Współpraca z komputerem PC

7.6/10

7.6/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Bardzo dobra
Bardzo dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Dobra
Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
6ms
5ms
Układ subpikseli matrycy
RGB
RWBG
Maksymalna częstotliwość odświeżania
144Hz
120Hz
G-Sync
Tak
Tak

Podłączając E7NQ PRO do komputera, nie będziemy mieli powodów do narzekań. Ogólna czytelność czcionek wypada całkiem dobrze, choć przy bardzo cienkich, poziomych liniach (tzw. „daszkach” liter) zauważyliśmy delikatne przygaszenie. Nie jest to wielki problem, ale warto o nim wspomnieć, jeśli planujemy spędzać długie godziny przy edytorach tekstu czy w przeglądarce.

Natomiast jeśli chodzi o granie na PC, telewizor pokazuje swój prawdziwy pazur. Wsparcie dla G-Sync, połączenie z 144 Hz matrycą oraz niski input lag sprawiają, że nawet najbardziej wymagające tytuły działają płynnie i responsywnie. W efekcie mamy tu ekran, który dobrze sprawdzi się nie tylko przy konsoli, ale też jako solidne „okno” do świata pecetowej rozrywki.

Korzystanie z Panasonica Z85A jako monitora do komputera wypada naprawdę dobrze. Tekst jest czytelny i wyraźny, co sprawia, że przeglądanie stron internetowych czy praca z dokumentami nie stanowi większego problemu. Jednak trzeba mieć na uwadze pewne ograniczenia matrycy WOLED – charakterystyczny sposób wyświetlania czcionek może przeszkadzać bardziej wymagającym użytkownikom, szczególnie tym, którzy spędzają długie godziny na pracy z tekstem. W kwestii grania na PC telewizor wypada równie dobrze, co w przypadku konsoli. Niski input lag, odświeżanie 120 Hz oraz poprawna implementacja G-Sync i FreeSync zapewniają płynny i responsywny obraz bez irytujących zacięć czy rozrywania klatek.

Kąty widzenia

6.5/10

7.4/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
69%
28%

W przypadku Hisense E7NQ PRO, kąty widzenia to zdecydowanie mocna strona, co zawdzięczamy matrycy IPS. Dzięki temu, gdy spoglądamy na ekran nawet pod sporym kątem, kolory i jasność nie „uciekają” tak bardzo, jak w telewizorach z matrycą VA. Oczywiście, w porównaniu do ekranów OLED czy QD-OLED, gdzie obraz pozostaje praktycznie niezmieniony z każdej strony, IPS nadal wypada skromniej. Mimo to, wśród telewizorów LCD trudno znaleźć rozwiązanie gwarantujące równie dobre kąty widzenia jak to, które oferuje nam IPS. Niestety, wszystko ma swoją cenę – w tym przypadku trzeba pogodzić się z przeciętną czernią i niższym kontrastem.

Kąty widzenia w Panasonicu Z85A są naprawdę dobre – w końcu to OLED. Niezależnie od tego, czy patrzymy na ekran na wprost, czy pod dużym kątem, kolory pozostają żywe, a kontrast praktycznie nie traci na jakości. Oczywiście, Z85A nieco ustępuje telewizorom z mikrosoczewkami MLA czy matrycom QD-OLED od Samsunga, które w tej kwestii wyznaczają obecnie najwyższy standard. Jednak różnice są na tyle subtelne, że większość użytkowników nie zwróci na nie uwagi podczas codziennego oglądania.

Sprawność telewizora w dzień

6.2/10

4.8/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Satynowy
Tłumienie odbić
Dobre
Średnie
Czerń w trakcie dnia
Bardzo dobra
Bardzo dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Panasonic Z85A: 286 cd/m2

Hisense E7NQ PRO: 478 cd/m2

W jasny dzień E7NQ PRO radzi sobie całkiem dobrze. „Satynowa” matryca dobrze rozprasza światło, dzięki czemu odbicia i refleksy nie zamieniają się w przeszkadzające „plamy” na ekranie. Przy średniej jasności na poziomie około 500 cd/m², spokojnie da się oglądać telewizję w nasłonecznionym pokoju bez większej walki o dostrzeżenie szczegółów czy wyraźną treść. Nie jest to może poziom najwyższych modeli premium, ale w codziennym użytkowaniu i tak sprawdzi się bardzo przyzwoicie.

Panasonic Z85A w ciągu dnia pozostawia nieco do życzenia. Matryca, mimo że satynowa, średnio tłumi odbicia, co może być zauważalne w jasnych pomieszczeniach. Refleksy nie są przesadnie widoczne, ale jest jeden haczyk – wpadają w niebieskawy odcień. W niektórych sytuacjach, szczególnie przy mocnym świetle dziennym, może to być lekko irytujące i odwracać uwagę od treści na ekranie. Do tego dochodzi jeszcze jasność maksymalna na poziomie niecałych 280 cd/m². To po prostu za mało, żeby komfortowo oglądać telewizję w mocno nasłonecznionym pomieszczeniu. Jeśli planujemy seans w środku słonecznego dnia, trzeba będzie zasłonić okna, żeby obraz prezentował się dobrze.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
PFS LED
Wersja oprogramowania podczas testów
V0000.07.60K.O0411
FIRE OS 8.1.1.2
Procesor obrazu

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy:

Funkcje telewizora

9/10

7.6/10

  • System
    VIDAA
    Amazon FireTV
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Tak
    Tak
  • Programowanie nagrań
    Tak
    Tak
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Nie
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Tak
    Nie
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    RF (nie trzeba celować)
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak

Hisense E7NQ PRO działa w oparciu o system VIDAA, który ostatnio zrobił spore postępy. Znajdziemy tutaj większość popularnych aplikacji, choć niestety brakuje części muzycznych platform, takich jak Spotify czy Tidal. Mimo to, poruszanie się po menu jest całkiem przyjemne, a responsywność stoi na zadowalającym poziomie. Owszem, czasem zdarzają się drobne „przycięcia”, ale nie jest to coś, co zdruzgocze nasze wrażenia z codziennego użytkowania.

Na plus możemy zaliczyć obsługę wyszukiwania głosowego w języku polskim, co ułatwia szukanie ulubionych treści bez mozolnego wpisywania liter po literze. Telewizor oferuje też sporo dodatkowych opcji: możemy nagrywać programy, korzystać z AirPlay i mirroringu, a także cieszyć się rozbudowanymi możliwościami bezprzewodowej łączności (Wi-Fi i Bluetooth). Brakuje może podświetlanego pilota czy trybu Picture-in-Picture (PiP), ale to funkcje raczej niszowe, więc mało kto naprawdę odczuje ich brak. W codziennym użytkowaniu mamy tu po prostu solidną bazę przydatnych narzędzi i wygodnych rozwiązań.

System operacyjny w Panasonicu Z85A to Amazon Fire TV, który na polskim rynku jest jeszcze dość świeżym rozwiązaniem. Do tej pory kojarzyliśmy go głównie z przenośnymi urządzeniami smart, a teraz trafia również do telewizorów – podobnie jak w flagowym modelu Z95A.

Na plus trzeba zaliczyć, że system działa płynnie i responsywnie. Jest też całkiem intuicyjny, więc nawigacja nie sprawia większych problemów. Niestety, jeśli chodzi o dostępność aplikacji, jest już nieco gorzej. W sklepie Amazona co prawda znajdziemy ikony popularnych usług, takich jak SkyShowtime, Rakuten czy Viaplay, ale… nie da się ich pobrać. To spory minus dla osób, które korzystają z tych platform na co dzień. Dodatkowo część funkcji jest kiepsko przetłumaczona, przez co w niektórych miejscach trzeba się domyślić, o co chodzi. Wierzymy jednak, że to tylko problemy wieku dziecięcego i z czasem zostaną one poprawione – zarówno w kwestii tłumaczeń, jak i dostępności aplikacji.

Jeśli chodzi o funkcje użytkowe, jest już znacznie lepiej. Telewizor obsługuje nagrywanie na USB oraz funkcję PiP (obraz w obrazie). Jest też wsparcie dla AirPlay, co na pewno ucieszy użytkowników sprzętu Apple. Mamy tutaj również Bluetooth, ale niestety nie podłączymy do niego słuchawek – działa jedynie z klawiaturą czy innymi urządzeniami sterującymi. Na szczęście można podpiąć słuchawki lub kino domowe przewodowo, co rozwiązuje ten problem.

Podsumowując – Panasonic Z85A oferuje solidny zestaw funkcji użytkowych, który dobrze sprawdzi się na co dzień. System Amazon Fire TV to krok w dobrą stronę, zwłaszcza jeśli porównamy go ze starym systemem Panasonica. Jednak na ten moment trudno go jednoznacznie pochwalić. Jest potencjał, ale przed producentem jeszcze sporo pracy, żeby wszystko działało tak, jak powinno.

Odtwarzanie plików z USB

5.2/10

3.1/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
No
PNG
Yes
Yes
GIF
Yes
Yes
WebP
No
No
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
No
Yes
6 Mpix
No
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
No
Yes
12 Mpix
No
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
No
Yes
24 Mpix
No
Yes
28 Mpix
No
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Jeśli liczymy na wygodne oglądanie filmów z napisami prosto z pendrive’a, możemy się niestety rozczarować. Podobnie jak w testowanym wcześniej A7NQ, tak i tutaj trafiamy na dość osobliwą sytuację: telewizor nie wyświetla napisów, nawet jeśli je poprawnie wrzucimy na nośnik i spróbujemy różnych formatów. Paradoksalnie znajdziemy opcje zmiany koloru i wyglądu czcionki, ale jak to mówią – co z tego, skoro i tak nic nie zobaczymy?

W przypadku pozostałych plików, takich jak zdjęcia czy muzyka, E7NQ PRO radzi sobie już bez większych problemów, odtwarzając najpopularniejsze formaty bez zająknięcia. Niestety, dla osób, które chciałyby korzystać z telewizora jak z odtwarzacza multimedialnego, brak działających napisów jest sporą niedogodnością.

Pod względem odtwarzania plików z USB, Panasonic Z85A wypada raczej przeciętnie. Wbudowany odtwarzacz multimediów co prawda radzi sobie z większością popularnych formatów wideo, ale ma jedną dość istotną wadę – nie obsługuje zewnętrznych napisów. Jeśli więc mamy na dysku lub pendrive’ie starsze filmy z osobnymi plikami napisów, musimy liczyć się z tym, że telewizor ich po prostu nie wyświetli. To spory minus, szczególnie dla osób, które korzystają z własnej biblioteki multimediów zamiast serwisów streamingowych. Oczywiście, można obejść ten problem, korzystając z zewnętrznego odtwarzacza multimediów (np. przez konsolę lub przystawkę Smart TV), ale jest to dodatkowy krok, którego można by uniknąć, gdyby wbudowana aplikacja była lepiej dopracowana.

Aplikacje

8.6/10

7.5/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Viaplay
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
No
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
MAX
No
Kodi
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
No
Viaplay
No
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
No
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
No
SkyShowtime
No
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
MAX
No
Kodi

Dźwięk

7/10

7.4/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    7/10
    7.4/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    Yes
    No
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    Yes
    No
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    Yes
    No
  • DTS-HD Master Audio:
    Yes
    No

Jeżeli chodzi o wbudowane głośniki, Hisense E7NQ PRO mile nas zaskoczył. Oczywiście, nie jest to poziom porządnego soundbara czy zestawu kina domowego, ale w codziennych warunkach radzi sobie naprawdę nieźle. Podczas naszych testów dialogi pozostawały czytelne, a dźwięk był wystarczająco czysty i przestrzenny, by nie czuć potrzeby natychmiastowej inwestycji w dodatkowe nagłośnienie.

Na plus zasługuje też obsługa wielu formatów audio – od Dolby Atmos po rzadziej spotykany DTS:X. Dzięki temu, jeżeli trafimy na odpowiednie materiały źródłowe, możemy liczyć na bardziej wciągające, przestrzenne wrażenia. Choć dźwiękowo to wciąż głównie poziom poprawnej podstawy, Hisense E7NQ PRO powinien zadowolić większość użytkowników, którzy po prostu chcą włączyć telewizor i usłyszeć wyraźne, niezakłócone brzmienie.

Pod względem dźwięku Panasonic Z85A pozytywnie zaskakuje. Telewizor gra przyjemnie i czysto, a do tego potrafi wygenerować wyczuwalny bas, który dodaje głębi zarówno filmom, jak i muzyce. Efekt przestrzenny również jest całkiem dobrze odwzorowany, co sprawia, że oglądanie filmów czy granie staje się bardziej immersyjne. Niestety, jest jedno „ale”. Telewizor nie obsługuje formatu DTS:X, który jest dość popularny wśród bardziej zaawansowanych systemów kina domowego. Jeśli więc planujemy korzystać z tego standardu dźwięku, konieczne będzie podłączenie sprzętu audio najpierw do amplitunera lub soundbara, a dopiero potem do telewizora.