LG OLED C4 vs LG OLED C5

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

LG OLED C4
3 190 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

LG OLED C5
5 999 

C45 / C41

Info

C5 / C54 / C5ELB / C51

Info

Dostępne przekątne: 42”48”55”65”77”83”

Dostępne przekątne: 42”48”55”65”77”83”

Matryca: WRGB OLED

Rozdzielczość: 3840x2160

System: WebOS

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: WRGB OLED

Rozdzielczość: 3840x2160

System: WebOS

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

8.2

8.2

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    8.2

    8.5

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    8.8

    8.9

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    8.6

    8.6

  • Granie na konsoli

    9.3

    9.4

  • Telewizor jako monitor do komputera

    8.6

    8.6

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    5.7

    6.2

  • Funkcje użytkowe

    9.0

    8.2

  • Aplikacje

    8.7

    8.7

  • Jakość dźwięku

    7.5

    7.2

Zalety

  • Wysoka sprawność w materiałach HDR

  • Bardzo dobre odwzorowanie barw po kalibracji

  • Wierność obrazu z wizją reżyserską

  • Znakomita współpraca z konsolami i PC-tami - niskie input lagi, mnogość udogodnień

  • Rozbudowany system upłynniania ruchu

  • Świetna czerń i nieskończony kontrast dzięki matrycy OLED

  • Ponadprzeciętna jasność (jak na telewizor OLED)

  • Niemal referencyjna jakość obrazu po kalibracji

  • Pełny pakiet funkcji dla graczy: 4xHDMI 2.1, niski input lag, HGiG, VRR i więcej

  • Bardzo dobra płynność obrazu – matryca OLED 144 Hz

  • Intuicyjny i nowoczesny system WebOS

  • Wygodne sterowanie pilotem Magic z żyroskopem

Wady

No like
  • Niekiedy widoczne przejścia tonalne

  • Różne wersje pilota w modelach pochodnych – trudno przewidzieć, którą wersję dostaniemy

  • Przeciętne tłumienie odbić – przy bardzo jasnym świetle może to przeszkadzać

  • Brak wsparcia dla DTS:X – wymagany zewnętrzny amplituner do pełnej obsługi tego formatu

Czy warto kupić? Werdykt

LG C4 jest telewizorem, który w swojej półce cenowej prawdopodobnie dla wielu użytkowników nie będzie posiadać konkurencji. Dzięki szerokim możliwościom na zakup zdecydują się na niego osoby poszukujące zarówno telewizora stricte do filmów i seriali, ale również i gier. Rozbudowany system WebOS i pilot działający jak mysz będą z pewnością dużym ułatwieniem w codziennym użytkowaniu i sprawią, że raczej już zostaniemy z tą marką na dużo dłużej. Matryca OLED, którą producent zaimplementował, będąca wynikiem ponad 10-letniej historii, pokazuje, że ten nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Wyniki jasności w materiałach HDR stoją bardzo solidnie i są w stanie pokazać obraz niesamowicie dynamiczny i głęboki. Tutaj warto wspomnieć o znakomicie zaimplementowanej funkcji dynamicznego mapowania tonów, dzięki której obraz HDR10 wygląda prawie tak samo dobrze jak Dolby Vision. A jeśli jesteśmy już przy wierności wizji artystycznej, to nie można zapomnieć o tym, jak podatne na kalibrację są telewizory LG, pozwalające na bardzo dużą swobodę w działaniu kalibratora i klasyczną kalibrację dla użytkownika domowego oraz 3D LUT dla profesjonalistów. Jeśli jednak szukamy telewizora do gier, to LG C4, tak jak większość telewizorów OLED producenta, będzie idealnym wyborem. Dzięki implementacji złącz HDMI 2.1 i wykorzystaniu pełnego ich potencjału, możemy cieszyć się niezwykle płynną rozgrywką ze wszystkimi dobrodziejstwami, takimi jak: VRR, ALLM, FreeSync czy G-Sync. Oczywiście matryca, posiadająca maksymalne odświeżanie na poziomie 144 Hz i rozbudowany upłynniacz, pozwoli również na bardzo płynny i ostry obraz podczas transmisji wszelakich wydarzeń sportowych. Nie sposób nie wystawić wysokiej noty LG OLED C4, gdyż telewizora w podobnym przedziale cenowym, z tak zaawansowanymi funkcjami, trudno się doszukać wśród konkurencji.

LG C5 to bardzo udana kontynuacja, a w kilku aspektach nawet krok naprzód względem zeszłorocznego modelu C4. Największą zmianą jest wyraźnie wyższa jasność – po raz pierwszy w historii serii C przekroczono barierę 1000 nitów, co znacząco poprawia jakość efektu HDR. Zarówno filmy, jak i seriale wyglądają dzięki temu bardziej dynamicznie, a jasne sceny mają w końcu odpowiedni „blask”. Po kalibracji jakość obrazu jest niemal referencyjna i można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia ze sprzętem znacznie droższym, niż wskazuje na to jego cena. C5 to także jeden z najlepszych wyborów dla graczy – cztery pełne porty HDMI 2.1, niski input lag, wsparcie dla VRR, G-Sync oraz poprawnie zaimplementowany HGiG. Do tego matryca 144 Hz sprawia, że nie tylko granie, ale też oglądanie sportu to czysta przyjemność. Na plus zasługuje również wygodny system WebOS oraz pilot Magic z funkcją sterowania kursorem – wszystko działa płynnie i intuicyjnie. To telewizor, z którego po prostu chce się korzystać.

Nie obyło się jednak bez kilku drobnych zastrzeżeń. W tym roku LG zdecydowało się na rezygnację z obsługi kodeków DTS, co może być kłopotliwe dla osób korzystających z fizycznych nośników i kolekcji filmów na Blu-ray. Warto też zwrócić uwagę na zamieszanie związane z różnymi wersjami pilota – w zależności od oznaczenia modelu możemy otrzymać zupełnie inny pilot niż ten, który trzymaliśmy w rękach podczas naszych testów. Mimo tych kilku uwag, LG C5 to telewizor, który pod prawie każdym względem robi świetne wrażenie. Jasność, kolory, funkcje dla graczy, płynność obrazu i ogólna jakość wykonania sprawiają, że to jeden z najlepszych OLED-ów w swojej klasie.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
IR (remote)
IR (remote)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Premium
Rodzaj podstawy
stand-type-
Centralna
Rodzaj podstawy
stand-type-
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Stała
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

10/10

10/10

Kontrast:

Test LG OLED C4 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C4 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C4 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C4 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C4 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

LG OLED C4, jak sama nazwa wskazuje, wykorzystuje matrycę organiczną własnej produkcji. Seria ta zdecydowanie należy do jednych z najbardziej rozpoznawalnych na rynku. Ponad 10-letnie doświadczenie w budowie paneli samoemisyjnych pozwoliło na udoskonalenie każdej następnej konstrukcji, czego kwintesencją mają właśnie być modele z rocznika 2024. Oczywiście zastosowanie tego rodzaju ekranu pozwala na uzyskanie nieskazitelnego kontrastu oraz czerni, pozwalających na wsiąknięcie w wykreowany przez reżysera świat. Jest to możliwe właśnie dzięki matrycy OLED, charakteryzującej się brakiem konwencjonalnego podświetlenia, zamiast którego przez organiczne piksele jest przepuszczany prąd. Pozwala to na superdokładną kontrolę obrazu, a tym samym wyeliminowanie takich problemów, jak ściemnianie się delikatnych drobnych detali czy efekt halo/bloomingu. Patrząc na obydwie z naszych scen testowych, możemy zauważyć dwie rzeczy: idealną separację świateł oraz całą masę detali w filmie "Sicario 2".

W kategorii czerni i kontrastu LG C5 wpisuje się w to, do czego przyzwyczaiły nas telewizory OLED – jest po prostu idealnie. Dzięki zastosowaniu matrycy organicznej (WOLED) każdy piksel świeci niezależnie, co przekłada się na nieskończony kontrast i perfekcyjną czerń. Nie ma tu żadnych poświat, smug, halo ani innych typowych dla telewizorów LCD artefaktów. Szczegóły w jasnych partiach obrazu są doskonale widoczne, a seans przy zgaszonym świetle to czysta przyjemność. Jeśli ktoś szuka telewizora do wieczornych seansów ze świetnym kontrastem – C5 to bardzo mocny kandydat.

Jakość efektu HDR

6.9/10

7.2/10

Wspierane formaty
HDR10, Dolby Vision, HLG
HDR10, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 99.0%, Bt.2020: 75.0%
DCI P3: 97.0%, Bt.2020: 73.0%

Pomiar jasności w HDR:

Test LG OLED C4 Jakość efektu HDR

Wynik

796 nit

Test LG OLED C4 Jakość efektu HDR

Wynik

772 nit

Test LG OLED C4 Jakość efektu HDR

Wynik

869 nit

Test LG OLED C4 Jakość efektu HDR

Wynik

837 nit

Test LG OLED C4 Jakość efektu HDR

Wynik

604 nit

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR

Wynik

1079 nit

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR

Wynik

1059 nit

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR

Wynik

1120 nit

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR

Wynik

1094 nit

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR

Wynik

707 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres jasności HDR:

LG OLED C5

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

LG OLED C4

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Wyniki materiałów HDR zdecydowanie należą do tych lepszych. Praktycznie każdy z filmów grubo przekracza barierę 700 nitów, co pozwala na uzyskanie bardzo realistycznego obrazu. Oczywiście, żaden z nich nie przekracza magicznego tysiąca, jednakże połączenie takich rezultatów oraz nieograniczonego kontrastu i czerni skutecznie optycznie podbija wynik. Ostatnia ze scen, posiadająca pełnoekranowy rozbłysk słońca, faktycznie jest mniej jasna od pozostałych, chociaż wciąż reprezentuje godny poziom. Warto również wspomnieć o znakomitym pokryciu palety barw DCI-P3, które pozwoli na osiągnięcie niezwykle soczystych kolorów.

LG C5 w końcu robi to, na co czekaliśmy od lat w serii C – przekracza 1000 nitów jasności! To spora zmiana względem poprzednich modeli z serii, a zarazem bardzo ważna – bo właśnie wokół takiej luminancji tworzy się dziś większość treści HDR na platformach streamingowych. Obraz w końcu ma odpowiedni „blask”, a detale w światłach wyglądają tak, jak powinny nawet bez użycia dynamicznych metadanych. Są jednak sceny, w których C5 jak więkoszość telewizorów OLED ma pewne problemy. Szczególnie gdy ekran musi rozświetlić się w całości. W naszych sekwencjach testowych, jak jasna plansza z filmu The Meg, jasność wyraźnie spada. Nie zrozumnie nas źle, wynik ten nie jest zły, to bardziej przypomnienie, że technologia OLED ma nadal swoje ograniczenia. Z roku na rok coraz mniejsze, ale nadal.

Natomiast, co z kolorami? Są bardzo dobre. Choć C5 nie dorównuje OLED-om z matrycami QD-OLED czy Tandem RGB, to pokrycie palety DCI-P3 na poziomie 97% czy 73% BT.2020 zadowoli nawet bardziej wymagających widzów. Kolory są nasycone, naturalne i bardzo spójne w materiałach HDR.

Odwzorowanie barw fabrycznie

8.1/10

8.2/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Najlepszym trybem fabrycznym zaimplementowanym w testowanym telewizorze był "Filmmaker". To właśnie nim posługiwaliśmy się podczas wszelkich testów. Tryb ten pod względem odwzorowania barw okazał się być całkiem niezły, aczkolwiek pozostałe mankamenty skutecznie potrafiły odebrać radość z seansu. Zaczynając od tej najbardziej podstawowej, czyli balansu bieli, dało się w łatwy sposób zauważyć, że ten został naznaczony dominacją koloru czerwonego, który całościowo zmienił charakterystykę obrazu. Mogliśmy więc ujrzeć mocne zażółcenie bieli oraz wędrówkę wszystkich kolorów do cieplejszych odcieni. Gamma, czyli wykres równie ważny, o ile nie ważniejszy, była dość mocno obniżona, co spowodowało dość mocny spadek kontrastu, z wyjątkiem początku wykresu, gdzie telewizor w sposób perfidny tracił detale. To tyle odnośnie materiałów SDR. Biorąc pod lupę filmy o szerokim zakresie dynamicznym, możemy zauważyć dokładnie to samo zjawisko zażółcenia balansu bieli jak w filmach o standardowej palecie barw. Krzywa EOTF, która zastępuje nam wykres gammy, jest w praktyce idealna i nie można jej nic zarzucić.

LG C5, podobnie jak inne testowane przez nas telewizory, został sprawdzony w najlepszym możliwym trybie fabrycznym – a tym pozostaje Filmmaker Mode. I tu mamy dobre wieści: w materiałach SDR LG po raz kolejny wykonało kawał solidnej pracy. Balans bieli oraz odwzorowanie kolorów już po wyjęciu z pudełka są na bardzo wysokim poziomie. Większość błędów – zarówno w balansie, jak i w teście kolorów (Colour Checker) – nie przekraczała wartości ΔE 3, czyli progu, powyżej którego różnice stają się widoczne gołym okiem. Takie ustawienia fabryczne chciałoby się widzieć w znacznie większej liczbie telewizorów!

Sytuacja wygląda jednak inaczej w przypadku treści HDR, czyli tych, dla których seria C została tak naprawdę stworzona. Tu C5 wypada już słabiej. Zbyt duży udział koloru niebieskiego w balansie bieli powoduje, że obraz sprawia wrażenie wyraźnie ochłodzonego – co wpływa choćby na nienaturalnie blade odcienie skóry czy nieco przesuniętą tonację całej sceny. Na szczęście LG udostępnia bardzo precyzyjne narzędzia do kalibracji, a my – jak zawsze – z nich skorzystaliśmy.

Odwzorowanie barw po kalibracji

9.5/10

9.4/10

Tak jak wcześniej wspominaliśmy, telewizory LG wyposażone zostały w zaawansowane narzędzia do przeprowadzenia procesu kalibracji. Użyliśmy więc ich, by wymodelować obraz na modłę tego, który widział reżyser. I bez skromności musimy przyznać, że wyszło nam to fenomenalnie. Zarówno materiały SDR, jak i HDR prezentują poziom pozwalający jasno stwierdzić, że to właśnie tak powinien wyglądać film. Warto w tym miejscu spojrzeć na błędy kolorów na palecie "ColorChecker", gdzie praktycznie każdy z nich nie wbija się ponad "1", prócz dwóch próbek.

Musimy uczciwie przyznać – w przypadku LG C5 naprawdę niewiele trzeba było, by uzyskać obraz niemal idealny. Po przeprowadzeniu kalibracji udało się osiągnąć zgodność z ekranami referencyjnymi na poziomie, który robi wrażenie nawet na tle znacznie droższych modeli. Obraz po naszej korekcie prezentuje się dokładnie tak, jak chcieliby tego twórcy filmów i seriali – bez przekłamań kolorystycznych z naturalną głębią i subtelną plastyką. LG w tym roku wykonało świetną robotę, jeśli chodzi o fabryczne ustawienia i potencjał do kalibracji. Chapeau bas!

Płynność przejść tonalnych

7.1/10

8.2/10

Płynność przejść tonalnych w telewizorach LG zawsze pozostawała kwestią dość newralgiczną, gdyż producent, pomimo nienagannej pracy w pozostałych kwestiach, z tą od prawie zawsze nie może dojść do ładu. Wyniki oceny płynności przejść tonalnych w testowanym telewizorze wypadły dość dobrze, a problemy są widoczne przede wszystkim na ciemniejszych sceneriach, takich jak dwie ostatnie sceny. Co ciekawe, jest to wynik zdecydowanie lepszy od najwyższego z modeli producenta, czyli LG G4.

Telewizory WOLED do tej pory nie słynęły z idealnej płynności przejść tonalnych. Często dało się zauważyć delikatne pasy między kolorami – szczególnie w ciemniejszych partiach obrazu – co sprawiało wrażenie, że barwy nie przechodzą gładko, tylko lekko „schodkują”. W tym roku LG zrobiło spory krok naprzód. W modelu C5 problem ten został w dużej mierze wyeliminowany. Owszem, w bardzo ciemnych scenach można jeszcze dostrzec subtelne granice między kolorami, ale są one na tyle nieinwazyjne, że raczej nikt poza bardziej wymagającymi widzami nie zwróci na nie uwagi. Dla większości użytkowników – płynność przejść tonalnych w C5 będzie po prostu bez zarzutu.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

8/10

7.8/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Raz jeszcze przyjrzymy się funkcji odpowiedzialnej za łagodną gradację, ale zajmiemy się również tą, która ma za zadanie podnieść jakość materiałów o słabszej jakości. Domyślne wygładzanie przejść tonalnych, jak można było zobaczyć, nie było najgorsze, ale można je jeszcze poprawić. Funkcja posiada suwak, dzięki któremu możemy regulować jej moc. My zalecamy użycie tej pierwszej, gdyż przynosi bardzo dobre rezultaty i nie rozmywa istotnych detali.

Skalowanie obrazu w LG C4 należy do całkiem dobrych, jednakże nie można powiedzieć, że jest bez wad. Obraz domyślnie jest z lekka ostrzejszy, aczkolwiek nie w sposób mocno widoczny. Co prawda widać postrzępione krawędzie drzew, aczkolwiek nie jest to duży problem, z uwagi na porównanie do innych producentów.

LG C5 radzi sobie z materiałami niższej jakości naprawdę bardzo dobrze. Jednym z głównych problemów, z jakimi borykały się starsze WOLED-y, była posteryzacja – czyli niechciane „schodki” w przejściach kolorów. C5 korzysta z systemowej funkcji wygładzania tych przejść, która działa zaskakująco skutecznie. Efekt pasów zostaje niemal całkowicie wyeliminowany, a obraz zyskuje na spójności. W porównaniu do ubiegłorocznego modelu mamy wrażenie, że funkcja ta działa minimalnie słabiej – ale dobra wiadomość jest taka, że nie narusza ona struktury obrazu. Filmowe ziarno, faktury czy detale pozostają na ekranie – nic nie zostaje wygładzone na siłę.

C5 świetnie radzi sobie również z podbijaniem jakości starszych nagrań. Dzięki procesorowi α9 Gen6 (8-gen) "skalowanie do 4K" wypada naprawdę solidnie. Obraz jest czysty, szczegóły wyraźne, a jedynym drobnym mankamentem może być delikatnie widoczne ząbkowanie w niektórych krawędziach. Nie ma tu jednak problemu z overscanem – obraz nie jest sztucznie przycinany ani przesuwany, co jest sporym plusem i nadal nie jest oczywistością.

Smużenie i płynność ruchu

8.5/10

8.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
144Hz
144Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Funkcja BFI 120Hz
Nie
-
Spadek jasności przy użyciu BFI
49%
49%

Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Obraz migocze w tym trybie

Obraz migocze w tym trybie

Maksymalne odświeżanie, jakie jesteśmy w stanie ustawić w LG G4, wynosi 144 Hz. Naturalnie jest to możliwe tylko i wyłącznie po podpięciu telewizora do bardzo mocnego PC-ta. W innym przypadku będziemy operować na maksymalnym odświeżaniu wynoszącym 120 Hz, które jest zalecane, jeśli chcemy oglądać przede wszystkim sport czy materiały posiadające dużą dynamikę ruchu. Dla osób wymagających wysokiej płynności obrazu producent zaimplementował wielostopniowy upłynniacz ruchu nazwany "TrueMotion". Został on podzielony na dwa osobne suwaki regulujące ostrość obrazów ruchomych (De-Blur) oraz drgania (De-Judder). Oba suwaki możemy ustawić w zakresie od 0 do 10, przy czym każdy stopień wpływa na stopień upłynnienia, dlatego każdy może znaleźć swój złoty środek.

Matryca LG OLED C4 charakteryzuje się średnim czasem reakcji poniżej 1 ms (co bezpośrednio wynika z naszych pomiarów), który pozwala na osiągnięcie niezwykle czystego obrazu, nieosiągalnego dla telewizorów LCD, których czas reakcji wynosi nawet kilkanaście ms. Doskonale widać to na zdjęciach z "UFO Test", pokazujących brak jakiejkolwiek smugi ciągnącej się za obiektem.

LG C5 został wyposażony w matrycę 144 Hz, a to w połączeniu z praktycznie zerowym czasem reakcji pikseli OLED-a sprawia, że mamy do czynienia z jednym z najlepszych ekranów do oglądania dynamicznych treści. Nieważne, czy chodzi o sport, szybkie gry czy po prostu akcję – obraz jest ostry jak brzytwa.

A co z filmami w 24 klatkach? LG też o tym pomyślało. Wbudowany upłynniacz "TruMotion" pozwala dostosować obraz pod własne preferencje. Suwak „de-judder” pozwala zwiększyć płynność w filmach, a „de-blur” delikatnie redukuje smużenie – choć uczciwie mówiąc, i tak jest ono tutaj niemal niewidoczne.

Funkcje dla graczy

10/10

10/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    40 - 144Hz
    40 - 144Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    Yes
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

Już teraz możemy powiedzieć, że LG C4, tak jak praktycznie każdy telewizor OLED producenta, jest wybitnie dobry w kontekście współpracy z konsolą oraz PC-tem. Dzięki implementacji czterech portów HDMI 2.1 o pełnej przepustowości na poziomie 48 Gbps, producent zaimplementował wszystkie funkcje poprawiające komfort z rozgrywki, wśród których znajdziemy takie jak jednoczesna obsługa technologii FreeSync oraz G-Sync. Dzięki takiemu tandemowi gracze posiadający kartę graficzną od AMD czy nVidia mogą brać w ciemno C4. To, co jednak najbardziej powinno cieszyć graczy wymagających najwyższej możliwej jakości, to jednoczesna implementacja HDR Dolby Vision oraz trybu HGIG. Ten pierwszy jest o tyle istotny, że działa z niezwykle niskim input lagiem w każdym z nastawów.

Standardem w telewizorach koreańskiego producenta jest również implementacja GameBar pozwalającego na szybką zmianę ustawień w "locie", bez konieczności wychodzenia z rozgrywki. Pozwala on także na dostosowanie obrazu dla osób z niepełnosprawnością wzrokową, co jest niezwykle miłym akcentem. Równie istotną informacją jest to, że po włączeniu technologii VRR nie doświadczymy spadku kontrastu. Zasługą jest oczywiście budowa matrycy i brak konwencjonalnego podświetlenia. Normą jest jednak to, że odcienie szarości będą delikatnie migotać, aczkolwiek jest to cecha charakterystyczna dla tej funkcji niezależnie od producenta i telewizora.

Podsumowując: LG C4, tak samo jak wszystkie OLED-y producenta wyposażone w matrycę o wysokim odświeżaniu i złącza HDMI 2.1, tworzy z konsolą harmonijną całość. W praktyce jest to telewizor kompletny, i jeśli oczekujemy najwyższej możliwej sprawności w grach, C4 będzie idealnym wyborem.

LG C5 to telewizor stworzony z myślą o graczach – i nie ma w tym ani grama przesady. Trudno się tu do czegokolwiek przyczepić. Mamy odświeżanie 144 Hz, pełne wsparcie dla VRR, ALLM i aż cztery porty HDMI 2.1 o pełnej przepustowości 48 Gb/s. Dla osób, które mają w jednym pomieszczeniu Xboxa, PS5, Nintendo i jeszcze gamingowego peceta – żadnych ograniczeń, wszystko można podłączyć bez kombinowania.

Konfiguracja HDR pod gry również nie sprawia problemów. Telewizor poprawnie obsługuje tryb HGiG, który pozwala uzyskać obraz zgodny z intencją twórców. Dla chętnych jest też Dolby Vision w wersji Gaming, choć MY nadal rekomendujemy HGiG jako najbardziej przewidywalny i „czysty” wariant HDRu w grach.

Na pokładzie nie zabrakło też Game Bara, czyli „centrum dowodzenia” dla gracza. Wszystko, co najważniejsze, od ustawień VRR, przez tryby obrazu, po informacje o liczbie klatek – mamy pod ręką. Interfejs jest prosty, czytelny. Może i wygląda jak z kosmicznego symulatora, ale spełnia swoją rolę i po prostu działa; tak, jak powinien.

C5 to naprawdę kompletny zestaw dla każdego gracza.

Input lag

10/10

10/10

SDR

1080p60
13 ms
11 ms
1080p120
5 ms
5 ms
2160p60
13 ms
11 ms
2160p120
5 ms
5 ms

HDR

2160p60
13 ms
11 ms
2160p120
5 ms
5 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
13 ms
12 ms
2160p120 DV
5 ms
6 ms

Czas opóźnień LG C4 stoi na niesamowicie niskim poziomie w każdym scenariuszu. Nawet najbardziej zapaleni gracze z pewnością docenią bardzo niski input lag przy wymagających ustawieniach 4K 120 Hz z HDR, wynoszący zaledwie 5 ms. Warto również zauważyć, że opóźnienia przy tych samych ustawieniach, ale z włączonym HDR Dolby Vision, pozostają niezmienne, co nie jest tak oczywiste w przypadku konkurencji. Dlatego też należy przyznać najwyższą notę i rekomendację.

Czas reakcji LG C5 na nasze ruchy z pada jest wzorowy. Niezależnie od wybranej rozdzielczości czy liczby klatek – opóźnienie jest tak niskie, że w praktyce niemal niewyczuwalne. Granie na tym telewizorze to po prostu czysta przyjemność. Pewne opóźnienie wprowadza tryb Dolby Vision, co nie powinno być zaskoczeniem – dotyczy to praktycznie każdego telewizora na rynku wyposażony w ten tryb. Mimo to, nawet z aktywnym Dolby Vision, input lag pozostaje na tyle niski, że rozgrywka jest nadal płynna i responsywna.

Współpraca z komputerem PC

8.6/10

8.6/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Dobra
Dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Bardzo dobra
Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
5ms
14ms
Układ subpikseli matrycy
RWGB
RWBG
Maksymalna częstotliwość odświeżania
144Hz
144Hz
G-Sync
Tak
Tak

LG C4 w połączeniu z komputerem PC sprawdzi się znakomicie, a to za sprawą bardzo niskiego opóźnienia wynoszącego zaledwie 13,5 ms, co jest praktycznie natychmiastową reakcją pomiędzy myszą, okiem a ekranem. Niezwykle istotną kwestią podczas pracy na ekranie jest przede wszystkim czytelność tekstu, która w przypadku testowanego telewizora jest bardzo dobra. Warto jednak zwrócić uwagę, że by uzyskać ostre czcionki, trzeba w ustawieniach włączyć opcję passthrough.

Układ pikseli RWBG nie ma znaczącego wpływu na wyświetlanie czcionek czy liter, co stanowi znaczącą przewagę nad matrycami QD-OLED od Samsunga. Użytkownicy zarówno komputerów wyposażonych w system operacyjny Windows, jak i macOS z pewnością będą zadowoleni z pracy na ekranie testowanego telewizora.

C5 – tak jak pisaliśmy – to telewizor stworzony dla graczy, więc granie nawet na komputerze to istna przyjemność. Matryca 144 Hz, niski input lag i oryginalna certyfikacja G-Sync tylko to potwierdzają.

Jeśli chodzi o pracę – też jest bardzo dobrze. Czcionki są czytelne, interfejs wyraźny, jednak należy pamiętać, że mamy tu do czynienia z matrycą WOLED i układem subpikseli WRGB. (widoczne lekkie cienie za czcionką). Dlatego jeśli ktoś planuje postawić C5 na biurku w mniejszych wariantach jak 42 czy 48 cali do codziennej pracy biurowej, warto wcześniej sprawdzić to na własne oczy. Do sporadycznego korzystania z pulpitu i przede wszystkim do grania – nie ma powodów do obaw.

Kąty widzenia

7.5/10

7.4/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
25%
31%

Niekwestionowaną zaletą matryc OLED jest ich sprawność w kontekście oglądania grupowego, czyli z różnych kątów. LG C4 zachowuje bardzo dobry kontrast, nasycenie barw oraz ich wierność. Co prawda, nie jest to wynik telewizorów organicznych wspartych technologią MLA, jednakże nie można powiedzieć, by ktokolwiek zakupił urządzenie, był niezadowolony z uzyskanych rezultatów. To, co trzeba jednak zaznaczyć, to pod ostrymi kątami da się zauważyć lekką zielonkawą tintę. Jest to cecha charakterystyczna matryc WRGB od LG, bez ww. technologii mikrosoczewek, i niestety nie da się nic z tym zrobić.

Kąty widzenia w LG C5 są niemal idealne. Choć ustępują nieco takim technologiom jak QD-OLED czy WOLED z mikro soczewkami MLA, to jakość obrazu pod dużym kątem nadal robi świetne wrażenie. Kolory pozostają żywe, a ekran nie traci dużo swojej jasności nawet przy bardziej wymagającym ustawieniu ekranu pod kątem.

Uprzedzając pytania, które krążyły w zeszłym roku w kontekście modelu C4 – my w przypadku C5 nie zauważyliśmy żadnych zielonych zafarbów, różowienia czy innych efektów, o których można przeczytać w sieci. Obraz pod kątem wyglądał naprawde czysto.

Sprawność telewizora w dzień

5.7/10

6.2/10

Powłoka matrycy
Błyszcząca
Błyszcząca
Tłumienie odbić
Przyzwoite
Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia
Bardzo dobra
Bardzo dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

LG OLED C5: 435 cd/m2

LG OLED C4: 367 cd/m2

Maksymalna jasność telewizora w materiałach SDR wynosi 367 nitów. Dla telewizora OLED jest to wynik bardzo dobry i pozwalający na dość komfortowe oglądanie za dnia. Warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Dzięki błyszczącej powłoce matrycy, same refleksy świetlne są dobrze trzymane w miejscu i nie rozlewają się na resztę matrycy. Drugą kwestią jest jasność ekranu przy 100% wypełnieniu go bielą, oscylująca w okolicy 220 nitów, co jest rewelacyjnym rezultatem, gdyż do niedawna telewizory OLED z tej półki mogły "pochwalić" się jasnością dwa razy niższą. Dzięki temu warunki do oglądania np. sportów zimowych będą bardzo dobre.

LG C5 to jeden z jaśniejszych telewizorów OLED na rynku, więc w umiarkowanie jasnych pomieszczeniach powinien sprawdzić się bez większych problemów. Średnia jasność w trybie SDR wynosi około 450 nitów – to wartość wystarczająca, by obraz pozostał czytelny nawet w ciągu dnia. Co ważne, czerń nie traci głębi i nie robi się „szara”, co nadal bywa bolączką paneli QD-OLED.

Większym wyzwaniem mogą być natomiast refleksy. Matryca WOLED zastosowana w LG C5 ma typową dla tej technologii błyszczącą powłokę, która jedynie częściowo rozprasza odbicia. W dobrze oświetlonym salonie z dużymi oknami można zobaczyć swoje odbicie na ekranie – delikatnie przytłumione, ale nadal widoczne. W bardzo nasłonecznionym pomieszczeniu może się okazać, że konieczne będą rolety lub zasłony, by w pełni cieszyć się świetną jakością obrazu.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
Wersja oprogramowania podczas testów
03.11.05
Procesor obrazu

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy:

Funkcje telewizora

9/10

8.2/10

  • Wejścia HDMI
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Inne wejścia
    IR (remote)
    IR (remote)
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Tak
    Tak
  • Programowanie nagrań
    Tak
    Tak
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    RF (nie trzeba celować)
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Tak
    Tak

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

LG wykorzystuje znany od wielu lat autorski system WebOS. Sam system oferuje praktycznie wszystkie najważniejsze aplikacje, a te, których brakuje, można wymienić na palcach jednej ręki, jak choćby CDA czy KODI. Warto też dodać, że nowoczesna przeglądarka internetowa, oraz pilot z wbudowaną myszką pozwalają wygodnie korzystać z serwisów streamingowych tą drogą, jeśli nie ma wbudowanej aplikacji.

WebOS to także bardzo ceniona możliwość wykonywania operacji za pomocą kursora pojawiającego się po wprawieniu w ruch pilota. Wygoda wynikająca z takiej funkcji jest nieoceniona podczas wpisywania zapytań czy haseł do portali. WebOS, jak większość systemów, wspiera również funkcje takie jak screen mirroring, AirPlay, wyszukiwanie głosowe po polsku oraz możliwość podłączenia słuchawek za pomocą Bluetooth. W bardziej przyziemnych sprawach WebOS pozwala na równoczesne korzystanie z słuchawek i głośnika telewizora, co z pewnością będzie dużym ułatwieniem dla osób z niepełnosprawnościami słuchowymi. Z ciekawszych rzeczy, które docenią przede wszystkim fani sportu, istnieje możliwość włączenia alertu informującego o nadchodzącym meczu, dzięki czemu będziemy mieli pewność, że nigdy nie przegapimy transmisji. Na pochwałę zasługuje również panel domowy, pozwalający na sterowanie wszystkimi urządzeniami smart podłączonymi do sieci domowej. Na przykład: cykl skończonego prania zasygnalizowany będzie monitem w prawym górnym rogu.

Podsumowując, system WebOS, mimo że jest mniej znany i ma pewne ograniczenia w porównaniu do Android TV, oferuje stabilne i szybkie działanie oraz obsługuje większość funkcji, które mogą być potrzebne użytkownikom. Jest to solidne rozwiązanie dla tych, którzy szukają prostego i efektywnego systemu operacyjnego w telewizorze.

Klasyczne funkcje telewizora:

Pod względem klasycznych funkcji telewizyjnych LG C5 wypada naprawdę dobrze. Mamy tutaj możliwość nagrywania programów na USB z wbudowanych tunerów DVB-T(2), obsługę telegazety, listę programów EPG, a także bezproblemowe parowanie słuchawek przez Bluetooth. Dla wielu użytkowników to nadal bardzo istotne elementy codziennego korzystania z TV – i tu LG niczego nie brakuje oprócz funkcji PIP. Warto natomiast zwrócić uwagę na temat pilota, a właściwie... różnych wersji pilota. W naszym teście używaliśmy modelu C54, który został wyposażony w nową wersję pilota Magic. Przypomina on nieco minimalistyczne podejście Samsunga – brak tu klawiatury numerycznej czy przycisku „źródło”, ale wygląda nowocześnie i jest wygodny w codziennym użytkowaniu. Z kolei inne warianty, takie jak C5ELB, mogą być sprzedawane ze starszą wersją pilota – bardziej klasyczną, z większą liczbą przycisków i klawiaturą numeryczną. Niektórzy uznają go za praktyczniejszy, inni – za przestarzały. Słowem: spore zamieszanie, dlatego przed zakupem warto sprawdzić końcówkę modelu.

Smart TV:

Niezależnie jednak od wersji pilota, obsługujemy ten sam system – WebOS. To jedno z najprzyjemniejszych rozwiązań w świecie Smart TV. Intuicyjne menu, szybkie działanie i wsparcie dla popularnych funkcji, takich jak AirPlay, screen mirroring czy asystent głosowy, sprawiają, że system sprawdza się na co dzień bardzo dobrze. Do tego sterowanie kursorem za pomocą żyroskopu w pilocie Magic nadal pozostaje jedną z najbardziej wygodnych form nawigacji w telewizorach. Aplikacji jest tu naprawdę sporo – Netflix, Disney+, HBO Max, Apple TV i wiele innych. Trzeba jednak pamiętać, że nie jest to system oparty na Androidzie/Google TV, więc może się zdarzyć, że jakiejś mniej popularnej aplikacji po prostu nie znajdziemy w sklepie LG.

Odtwarzanie plików z USB

9.3/10

8.8/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
Yes
Yes
PNG
Yes
Yes
GIF
No
No
WebP
No
No
TIFF
No
No
BMP
No
No
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
Yes
24 Mpix
Yes
Yes
28 Mpix
Yes
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Domyślny odtwarzacz plików w LG C4 zdecydowanie dobrze radzi sobie ze wszystkimi rozdzielczościami zdjęć. Z powodzeniem odtworzymy wideo nagrane w praktycznie wszystkich najpopularniejszych formatach, w tym Dolby Vision. Jedynym kodekiem, którego C4 nie odtworzy, jest H.266 VVC, chociaż ten jest na chwilę obecną raczej niestosowany. Szkoda jednak, że napisy w formacie .txt nie są obsługiwane. Należy zwrócić uwagę na obsługiwane formaty zdjęć, których jest zaledwie trzy: JPEG, PNG oraz, co ważne dla użytkowników telefonów Apple - HEIC. Testowanemu telewizorowi nie można jednak zarzucić braku różnorodności w plikach audio, których odtworzenie nie będzie się wiązało z monitem braku kompatybilności.

LG C5 został wyposażony w całkiem niezły, wbudowany odtwarzacz multimedialny, który powinien spełnić oczekiwania większości użytkowników. Obsługuje popularne formaty wideo i audio, radzi sobie z napisami w formacie SRT, a także otwiera większość plików graficznych bez większych problemów.

Sam interfejs jest dość prosty i intuicyjny – nie zaskakuje, ale też nie sprawia trudności w codziennym użytkowaniu. Oczywiście nie jest to poziom zewnętrznych odtwarzaczy czy aplikacji z Google TV, ale do podstawowego odtwarzania filmów z pendrive’a czy dysku – jak najbardziej wystarczy.

Aplikacje

8.7/10

8.7/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
No
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
No
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

Dźwięk

7.5/10

7.2/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    7.5/10
    7.2/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    Yes
    No
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    Yes
    No
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    Yes
    No
  • DTS-HD Master Audio:
    Yes
    No

Zaimplementowany system audio w LG C4 został bardzo dobrze zestrojony, dzięki czemu możemy odczuć mocne basy, ale i zbalansowane tony średnie i wysokie. Możemy śmiało powiedzieć, że w swojej półce cenowej jest to jeden z lepiej brzmiących telewizorów. Natomiast sądzimy, że osoby decydujące się na zakup C4 będą już w posiadaniu dedykowanego zestawu audio. Nie bez znaczenia będzie wówczas obecność kodeków DTS-HD Master Audio oraz Dolby Atmos.

Jak na tak smukły telewizor, LG C5 zaskakuje całkiem dobrą jakością dźwięku. W cienkiej obudowie udało się zmieścić zestaw konkretnych głośników, które grają czysto, z dobrze słyszalnymi detalami i – co zaskakujące – lekkim, ale wyczuwalnym basem. Do codziennego oglądania spokojnie wystarczy, a w niejednym przypadku może nawet zaskoczyć pozytywnie. Szkoda tylko, że w tym roku LG zdecydowało się całkowicie zrezygnować z obsługi kodeków DTS. Dla większości osób nie będzie to problem, ale jeśli ktoś korzysta z płyt Blu-ray i lubi ten format – szczególnie w jego bardziej zaawansowanych wersjach – może poczuć jego brak. W takim przypadku pozostaje zewnętrzny amplituner lub soundbar z odpowiednią obsługą dźwięku.