LG OLED C5 vs Samsung QN92F / QN90F

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

LG OLED C5
4 378 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Samsung QN92F / QN90F
4 463 

C54 / C5ELB / C51

Info

Dostępne przekątne: 42”48”55”65”77”83”

Dostępne przekątne: 43”50”55”65”75”85”

Matryca: WRGB OLED

Rozdzielczość: 3840x2160

System: WebOS

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Tizen

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

8.2

7.8

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    8.5

    7.8

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    8.9

    7.6

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    8.6

    7.2

  • Granie na konsoli

    9.4

    8.8

  • Telewizor jako monitor do komputera

    8.6

    8.8

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    6.2

    7.2

  • Funkcje użytkowe

    7.9

    7.7

  • Aplikacje

    9.1

    8.7

  • Jakość dźwięku

    7.2

    7.8

Zalety

  • Świetna czerń i nieskończony kontrast dzięki matrycy OLED

  • Ponadprzeciętna jasność (jak na telewizor OLED)

  • Niemal referencyjna jakość obrazu po kalibracji

  • Pełny pakiet funkcji dla graczy: 4xHDMI 2.1, niski input lag, HGiG, VRR i więcej

  • Bardzo dobra płynność obrazu – matryca OLED 144 Hz

  • Intuicyjny i nowoczesny system WebOS

  • Wygodne sterowanie pilotem Magic z żyroskopem

  • Bardzo dobry kontrast i czerń

  • Niesamowita jasność HDR w filmach

  • Bardzo dobra sprawność telewizora w dzień dzięki matowej matrycy i wysokiej jasności

  • Wysoka płynność ruchu – nawet 165 Hz w trybie dla PC

  • Niski input lag

  • Sporo funkcji dla graczy, w tym autorski upłynniacz do gier Game Motion Plus

  • Wysoka podatność na kalibrację obrazu

  • Płynny system operacyjny Tizen z funkcjami dla inteligentnego domu (IoT)

  • Przyjemny dźwięk z wyczuwalnym basem mimo smukłej konstrukcji

  • Nowoczesny design

Wady

No like
  • Różne wersje pilota w modelach pochodnych – trudno przewidzieć, którą wersję dostaniemy

  • Przeciętne tłumienie odbić – przy bardzo jasnym świetle może to przeszkadzać

  • Brak wsparcia dla DTS:X – wymagany zewnętrzny amplituner do pełnej obsługi tego formatu

  • Gorsze kąty widzenia względem poprzednika QN90D.

  • Brak dźwięku DTS dla kin domowych Blu-ray

  • Brak funkcji HGiG*

*Mamy nadzieję, że problem ten zostanie szybko rozwiązany. Sytuację śledzimy na bieżąco.

Czy warto kupić? Werdykt

LG C5 to bardzo udana kontynuacja, a w kilku aspektach nawet krok naprzód względem zeszłorocznego modelu C4. Największą zmianą jest wyraźnie wyższa jasność – po raz pierwszy w historii serii C przekroczono barierę 1000 nitów, co znacząco poprawia jakość efektu HDR. Zarówno filmy, jak i seriale wyglądają dzięki temu bardziej dynamicznie, a jasne sceny mają w końcu odpowiedni „blask”. Po kalibracji jakość obrazu jest niemal referencyjna i można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia ze sprzętem znacznie droższym, niż wskazuje na to jego cena. C5 to także jeden z najlepszych wyborów dla graczy – cztery pełne porty HDMI 2.1, niski input lag, wsparcie dla VRR, G-Sync oraz poprawnie zaimplementowany HGiG. Do tego matryca 144 Hz sprawia, że nie tylko granie, ale też oglądanie sportu to czysta przyjemność. Na plus zasługuje również wygodny system WebOS oraz pilot Magic z funkcją sterowania kursorem – wszystko działa płynnie i intuicyjnie. To telewizor, z którego po prostu chce się korzystać.

Nie obyło się jednak bez kilku drobnych zastrzeżeń. W tym roku LG zdecydowało się na rezygnację z obsługi kodeków DTS, co może być kłopotliwe dla osób korzystających z fizycznych nośników i kolekcji filmów na Blu-ray. Warto też zwrócić uwagę na zamieszanie związane z różnymi wersjami pilota – w zależności od oznaczenia modelu możemy otrzymać zupełnie inny pilot niż ten, który trzymaliśmy w rękach podczas naszych testów. Mimo tych kilku uwag, LG C5 to telewizor, który pod prawie każdym względem robi świetne wrażenie. Jasność, kolory, funkcje dla graczy, płynność obrazu i ogólna jakość wykonania sprawiają, że to jeden z najlepszych OLED-ów w swojej klasie.

Samsung QN90F to telewizor, który pod wieloma względami pokazuje, jak dojrzale można rozwijać technologię miniLED. Mamy tu świetny kontrast i czerń, bardzo wysoką jasność HDR, która sprawdza się zarówno w filmach, jak i grach, a do tego matową matrycę, która w codziennym użytkowaniu robi ogromną różnicę. To właśnie ona sprawia, że QN90F jest jednym z najlepszych telewizorów do oglądania w nasłonecznionych salonach – refleksy i odbicia praktycznie znikają, a obraz pozostaje wyraźny i czytelny. Gracze dostają z kolei pakiet wszystkich najważniejszych funkcji, bardzo niski input lag, a także unikatowy tryb Game Motion Plus, który nadal pozostaje mocną przewagą Samsunga nad konkurencją. Do tego dochodzi szybki system Tizen, funkcje smart na wysokim poziomie i całkiem przyjemne nagłośnienie, które można rozszerzyć o soundbar w ramach Q-Symphony. Nie obyło się jednak bez kompromisów. Samsung zdecydował się zrezygnować z powłoki poszerzającej kąty widzenia – i choć matowa matryca radzi sobie znakomicie w dzień, to pod większym kątem widać już wyraźny spadek jasności i utratę intensywności barw. Szkoda też, że wraz z aktualizacjami oprogramowania zniknęła obsługa HGiG, co dla wymagających graczy może być istotnym minusem. Mimo tych uwag QN90F to wciąż jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, telewizor miniLED 4K, jaki można obecnie kupić. To model, który łączy świetne parametry obrazu, wysoką funkcjonalność i nowoczesny design, a przy tym jest wyjątkowo praktyczny w codziennym użytkowaniu. Jeśli ktoś szuka telewizora do jasnego salonu, który poradzi sobie zarówno z filmami, sportem, jak i grami – trudno dziś znaleźć lepszy wybór.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
IR (remote)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Premium
Premium
Rodzaj podstawy
Centralna
Centralna
Kolor ramki
Grafitowa
Grafitowa
Regulacja podstawy
Stała
Stała
Montaż na płasko
Nie
Tak
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

10/10

8/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 504 (14 x 36)

Kontrast:

Test LG OLED C5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED C5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung QN92F / QN90F Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,530,000:1

Test Samsung QN92F / QN90F Kontrast i detale w czerni

Wynik

62,450:1

Test Samsung QN92F / QN90F Kontrast i detale w czerni

Wynik

186,400:1

Test Samsung QN92F / QN90F Kontrast i detale w czerni

Wynik

7,400:1

Test Samsung QN92F / QN90F Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,500:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Test LG OLED C5 Kontrast i detale w czerni
Test Samsung QN92F / QN90F Kontrast i detale w czerni
Test LG OLED C5 Kontrast i detale w czerni
Test Samsung QN92F / QN90F Kontrast i detale w czerni

W kategorii czerni i kontrastu LG C5 wpisuje się w to, do czego przyzwyczaiły nas telewizory OLED – jest po prostu idealnie. Dzięki zastosowaniu matrycy organicznej (WOLED) każdy piksel świeci niezależnie, co przekłada się na nieskończony kontrast i perfekcyjną czerń. Nie ma tu żadnych poświat, smug, halo ani innych typowych dla telewizorów LCD artefaktów. Szczegóły w jasnych partiach obrazu są doskonale widoczne, a seans przy zgaszonym świetle to czysta przyjemność. Jeśli ktoś szuka telewizora do wieczornych seansów ze świetnym kontrastem – C5 to bardzo mocny kandydat.

Jeśli zestawić wyniki kontrastu tegorocznego QN90F z ubiegłorocznym QN90D, szybko okazuje się, że różnice są minimalne. W najlepszych scenach filmowych kontrast potrafi sięgnąć wartości grubo ponad sześciocyfrowe, a czasem nawet siedmiocyfrowe, co można spokojnie uznać za wyniki niemal nieskończone. I faktycznie – w typowych ujęciach kinowych efekt do złudzenia przypomina ten znany z telewizorów OLED. Trzeba Samsunga pochwalić, bo mimo stosunkowo „skromnej” liczby stref wygaszania – 504 w 55-calowym wariancie (skromnej w porównaniu do chińskich konkurentów pokroju Hisense U8Q czy TCL C8K/C9K) – udało się dopracować algorytmy lokalnego przyciemniania. Widać to szczególnie w najtrudniejszych scenach, gdzie względem ubiegłorocznego modelu udało się niemal dwukrotnie poprawić precyzję wygaszania. Oczywiście, nadal nie mamy tu perfekcyjnie odseparowanych jasnych obiektów od czerni i nie da się mówić o braku efektów halo (delikatne poświaty wokół małych jasnych obiektów) znanych z telewizorów MINI-LED, więc z OLED-ami QN90F jeszcze nie wygrywa. Ale zdecydowanie się do nich zbliża w sposób dojrzalszy i bardziej dopracowany niż rok wcześniej.

Jakość efektu HDR

7.2/10

7.4/10

Wspierane formaty
HDR10, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
HDR10, HDR10+, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 97.0%, Bt.2020: 73.0%
DCI P3: 91.1%, Bt.2020: 73.3%

Pomiar jasności w HDR:

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR

Wynik

1079 nit

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR

Wynik

1059 nit

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR

Wynik

1120 nit

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR

Wynik

1094 nit

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR

Wynik

707 nit

Test Samsung QN92F / QN90F Jakość efektu HDR

Wynik

1638 nit

Test Samsung QN92F / QN90F Jakość efektu HDR

Wynik

763 nit

Test Samsung QN92F / QN90F Jakość efektu HDR

Wynik

1119 nit

Test Samsung QN92F / QN90F Jakość efektu HDR

Wynik

562 nit

Test Samsung QN92F / QN90F Jakość efektu HDR

Wynik

1947 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR
Test Samsung QN92F / QN90F Jakość efektu HDR

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR
Test Samsung QN92F / QN90F Jakość efektu HDR

Statyczny HDR10

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR
Test Samsung QN92F / QN90F Jakość efektu HDR

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: HDR10+

Test LG OLED C5 Jakość efektu HDR
Test Samsung QN92F / QN90F Jakość efektu HDR

Wykres jasności HDR:

Samsung QN92F / QN90F

Luminancja HDR

LG OLED C5

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

LG C5 w końcu robi to, na co czekaliśmy od lat w serii C – przekracza 1000 nitów jasności! To spora zmiana względem poprzednich modeli z serii, a zarazem bardzo ważna – bo właśnie wokół takiej luminancji tworzy się dziś większość treści HDR na platformach streamingowych. Obraz w końcu ma odpowiedni „blask”, a detale w światłach wyglądają tak, jak powinny nawet bez użycia dynamicznych metadanych. Są jednak sceny, w których C5 jak więkoszość telewizorów OLED ma pewne problemy. Szczególnie gdy ekran musi rozświetlić się w całości. W naszych sekwencjach testowych, jak jasna plansza z filmu The Meg, jasność wyraźnie spada. Nie zrozumnie nas źle, wynik ten nie jest zły, to bardziej przypomnienie, że technologia OLED ma nadal swoje ograniczenia. Z roku na rok coraz mniejsze, ale nadal.

Natomiast, co z kolorami? Są bardzo dobre. Choć C5 nie dorównuje OLED-om z matrycami QD-OLED czy Tandem RGB, to pokrycie palety DCI-P3 na poziomie 97% czy 73% BT.2020 zadowoli nawet bardziej wymagających widzów. Kolory są nasycone, naturalne i bardzo spójne w materiałach HDR.

Samsung QN90F potrafi naprawdę błysnąć jasnością. W naszych pomiarach osiągał nawet ponad 2200 nitów i to przekłada się bezpośrednio na seans. W praktyce oznacza to, że kiedy w filmie pojawia się bardzo jasna scena – na przykład wschód słońca w The Meg – ekran wygląda tak, jakby faktycznie świeciło na nas naturalne światło. To nie jest tylko liczba z tabelki, ale realne poczucie intensywności obrazu! Jednak nie zawsze jednak telewizor może dać z siebie tą pełną moc. Przy mniejszych detalach, takich jak reflektory czy lampy, jasność spada do 500–700 nitów. To świadoma decyzja algorytmów – dzięki temu kontrast między dużymi i małymi elementami jest lepiej kontrolowany, a obraz nie traci równowagi. Co ważne, to i tak ogromny postęp względem zeszłorocznego QN90D, gdzie podobne detale bywały niemal niewidoczne, świecąc na poziomie zaledwie 200 nitów. Tutaj efekt HDR jest dużo bardziej spójny i wiarygodny. Jedyny minus to kolory. Pokrycie palety DCI-P3 zatrzymało się na poziomie 91%, co w tej półce cenowej można uznać raczej za średni wynik.

Odwzorowanie barw fabrycznie

8.2/10

5/10

Test LG OLED C5 Odwzorowanie barw fabrycznie
Test Samsung QN92F / QN90F Odwzorowanie barw fabrycznie

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Test LG OLED C5 Odwzorowanie barw fabrycznie
Test Samsung QN92F / QN90F Odwzorowanie barw fabrycznie

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

LG C5, podobnie jak inne testowane przez nas telewizory, został sprawdzony w najlepszym możliwym trybie fabrycznym – a tym pozostaje Filmmaker Mode. I tu mamy dobre wieści: w materiałach SDR LG po raz kolejny wykonało kawał solidnej pracy. Balans bieli oraz odwzorowanie kolorów już po wyjęciu z pudełka są na bardzo wysokim poziomie. Większość błędów – zarówno w balansie, jak i w teście kolorów (Colour Checker) – nie przekraczała wartości ΔE 3, czyli progu, powyżej którego różnice stają się widoczne gołym okiem. Takie ustawienia fabryczne chciałoby się widzieć w znacznie większej liczbie telewizorów!

Sytuacja wygląda jednak inaczej w przypadku treści HDR, czyli tych, dla których seria C została tak naprawdę stworzona. Tu C5 wypada już słabiej. Zbyt duży udział koloru niebieskiego w balansie bieli powoduje, że obraz sprawia wrażenie wyraźnie ochłodzonego – co wpływa choćby na nienaturalnie blade odcienie skóry czy nieco przesuniętą tonację całej sceny. Na szczęście LG udostępnia bardzo precyzyjne narzędzia do kalibracji, a my – jak zawsze – z nich skorzystaliśmy.

Odwzorowanie barw w QN90F sprawdzaliśmy w trybie Filmmaker i, jak zwykle w telewizorach Samsunga, to właśnie ten tryb okazuje się najlepszym punktem startowym prosto po wyjęciu z pudełka. Nie oznacza to jednak, że mamy do czynienia z obrazem wolnym od wad. Balans bieli w treściach SDR i HDR był na zaskakująco dobrym poziomie – kolory nie uciekały w żadną stronę i już w fabrycznym wydaniu wyglądało to solidnie. Problem pojawił się jednak przy krzywych gamma i EOTF, które odpowiadają za to, jak telewizor zarządza jasnością. Tutaj QN90F mocno rozjaśniał cały obraz, przez co czerń i kolory traciły swoją intensywność, a całość przypominała efekt nałożonego mlecznego filtra. Na szczęście Samsung, w odróżnieniu od wielu konkurentów w świecie miniLED, daje użytkownikowi sporo narzędzi do sterowania ustawieniami, któych nie znajdziemy u innych np. chińskich producentów. Dlatego postanowiliśmy sprawdzić, czy da się wycisnąć z QN90F pełnię jego możliwości bo wiemy, że tak wysoką serię stać na dużo więcej.

Odwzorowanie barw po kalibracji

9.4/10

9/10

Test LG OLED C5 Odwzorowanie barw po kalibracji
Test Samsung QN92F / QN90F Odwzorowanie barw po kalibracji
Test LG OLED C5 Odwzorowanie barw po kalibracji
Test Samsung QN92F / QN90F Odwzorowanie barw po kalibracji

Musimy uczciwie przyznać – w przypadku LG C5 naprawdę niewiele trzeba było, by uzyskać obraz niemal idealny. Po przeprowadzeniu kalibracji udało się osiągnąć zgodność z ekranami referencyjnymi na poziomie, który robi wrażenie nawet na tle znacznie droższych modeli. Obraz po naszej korekcie prezentuje się dokładnie tak, jak chcieliby tego twórcy filmów i seriali – bez przekłamań kolorystycznych z naturalną głębią i subtelną plastyką. LG w tym roku wykonało świetną robotę, jeśli chodzi o fabryczne ustawienia i potencjał do kalibracji. Chapeau bas!

Po naszej korekcie ustawień QN90F pokazał, na co naprawdę go stać – i trzeba przyznać, że to jeden z najlepszych obrazów, jakie udało nam się zobaczyć na ekranie miniLED w tym roku. Jak wspomnieliśmy wcześniej, balans bieli nie stanowił dużego problemu już w fabrycznym wydaniu, ale dopiero po kalibracji gamma udało się zbliżyć niemal do wartości referencyjnych. Podobnie wygląda to w treściach HDR, gdzie krzywa EOTF po korekcie prezentuje dojrzałe i spójne rezultaty. Owszem, w niektórych filmach można zauważyć, że najmniejsze elementy obrazu są delikatnie rozjaśnione, a przy ograniczonej liczbie stref wygaszania wciąż istnieje ryzyko efektu halo. Trzeba jednak pamiętać, że tego typu zjawiska są charakterystyczne dla wszystkich telewizorów miniLED i trudno oczekiwać cudów nawet i od QN90F. Najważniejsze, że po kalibracji telewizor pokazuje obraz, który pod względem oddania wizji reżysera śmiało konkuruje nawet z wieloma ekranami OLED dostępnymi na rynku.

Płynność przejść tonalnych

8.2/10

8.9/10

Test LG OLED C5 Płynność przejść tonalnych
Test Samsung QN92F / QN90F Płynność przejść tonalnych
Test LG OLED C5 Płynność przejść tonalnych
Test Samsung QN92F / QN90F Płynność przejść tonalnych
Test LG OLED C5 Płynność przejść tonalnych
Test Samsung QN92F / QN90F Płynność przejść tonalnych
Test LG OLED C5 Płynność przejść tonalnych
Test Samsung QN92F / QN90F Płynność przejść tonalnych

Telewizory WOLED do tej pory nie słynęły z idealnej płynności przejść tonalnych. Często dało się zauważyć delikatne pasy między kolorami – szczególnie w ciemniejszych partiach obrazu – co sprawiało wrażenie, że barwy nie przechodzą gładko, tylko lekko „schodkują”. W tym roku LG zrobiło spory krok naprzód. W modelu C5 problem ten został w dużej mierze wyeliminowany. Owszem, w bardzo ciemnych scenach można jeszcze dostrzec subtelne granice między kolorami, ale są one na tyle nieinwazyjne, że raczej nikt poza bardziej wymagającymi widzami nie zwróci na nie uwagi. Dla większości użytkowników – płynność przejść tonalnych w C5 będzie po prostu bez zarzutu.

Przejścia tonalne w QN90F stoją na bardzo dobrym poziomie. Niezależnie od testowanej sceny trudno było doszukać się wyraźnych problemów z łączeniem kolorów czy widocznych schodków. Nawet w wymagających fragmentach, takich jak scena z filmu Green Knight, gdzie aktor zanurza się w czerwonej wodzie, obraz prezentował się płynnie i naturalnie. Owszem, przy uważnym oglądaniu można dopatrzeć się drobnych mikroniedoskonałości – na przykład w szarościach albo w bardzo jasnych ujęciach – ale nie wpływają one na ogólny odbiór. Telewizor radzi sobie na tyle dobrze, że większość widzów nie zwróci na te niedoskonałości uwagi.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

7.8/10

7.5/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
No
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Test LG OLED C5 Skalowanie obrazu i płynność przejść tonalnych
Test Samsung QN92F / QN90F Skalowanie obrazu i płynność przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Test LG OLED C5 Skalowanie obrazu i płynność przejść tonalnych
Test Samsung QN92F / QN90F Skalowanie obrazu i płynność przejść tonalnych

LG C5 radzi sobie z materiałami niższej jakości naprawdę bardzo dobrze. Jednym z głównych problemów, z jakimi borykały się starsze WOLED-y, była posteryzacja – czyli niechciane „schodki” w przejściach kolorów. C5 korzysta z systemowej funkcji wygładzania tych przejść, która działa zaskakująco skutecznie. Efekt pasów zostaje niemal całkowicie wyeliminowany, a obraz zyskuje na spójności. W porównaniu do ubiegłorocznego modelu mamy wrażenie, że funkcja ta działa minimalnie słabiej – ale dobra wiadomość jest taka, że nie narusza ona struktury obrazu. Filmowe ziarno, faktury czy detale pozostają na ekranie – nic nie zostaje wygładzone na siłę.

C5 świetnie radzi sobie również z podbijaniem jakości starszych nagrań. Dzięki procesorowi α9 Gen6 (8-gen) "skalowanie do 4K" wypada naprawdę solidnie. Obraz jest czysty, szczegóły wyraźne, a jedynym drobnym mankamentem może być delikatnie widoczne ząbkowanie w niektórych krawędziach. Nie ma tu jednak problemu z overscanem – obraz nie jest sztucznie przycinany ani przesuwany, co jest sporym plusem i nadal nie jest oczywistością.

QN90F bardzo dobrze radzi sobie z upscalingiem. Materiały w niższej rozdzielczości, nawet SD, są podciągane do wyraźnego i ostrego obrazu, w którym widać dużo szczegółów w tle. To duży atut, bo telewizor sprawia, że starsze treści czy telewizja codzienna wyglądają znacznie lepiej niż na większości budżetowych ekranów. Problemem pozostaje jednak overscan, czyli przycinanie krawędzi ekranu, którego w Samsungach nie da się wyłączyć. Może to powodować, że część napisów na ekranie znika albo twarz cioci ze ślubu na kasecie VHS zostaje lekko przycięta. 😉

Dobrze działa również cyfrowa obróbka obrazu. W menu znajdziemy funkcję o nazwie "redukcja szumów", która potrafi wygładzić przejścia tonalne i poprawić odbiór materiałów o niższej jakości, np. z YouTube’a. W ustawieniu średnim efekt jest najbardziej korzystny – nie ingeruje mocno w detale, a jednocześnie eliminuje problem „schodków” w kolorach. Trzeba jednak pamiętać, że funkcja bywa dość agresywna i w starszych filmach usuwa także naturalne ziarno, dlatego najlepiej korzystać z niej z umiarem.

Smużenie i płynność ruchu

8.5/10

7.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
144Hz
165Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Funkcja BFI 120Hz
-
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
49%
72%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Obraz migocze w tym trybie

Obraz migocze w tym trybie

Smużenie ():

Smużenie (4K@165Hz):

LG C5 został wyposażony w matrycę 144 Hz, a to w połączeniu z praktycznie zerowym czasem reakcji pikseli OLED-a sprawia, że mamy do czynienia z jednym z najlepszych ekranów do oglądania dynamicznych treści. Nieważne, czy chodzi o sport, szybkie gry czy po prostu akcję – obraz jest ostry jak brzytwa.

A co z filmami w 24 klatkach? LG też o tym pomyślało. Wbudowany upłynniacz "TruMotion" pozwala dostosować obraz pod własne preferencje. Suwak „de-judder” pozwala zwiększyć płynność w filmach, a „de-blur” delikatnie redukuje smużenie – choć uczciwie mówiąc, i tak jest ono tutaj niemal niewidoczne.

QN90F został wyposażony w matrycę o maksymalnym odświeżaniu 165 Hz i choć tę zaletę docenią głównie gracze PC, to i tak warto to podkreślić. W filmach czy transmisjach sportowych jesteśmy ograniczeni do klasycznych 120 Hz, ale nie jest to powód do obaw. W praktyce większe znaczenie ma tutaj dodatkowy upłynniacz ruchu. Dzięki ustawieniu „Wyrazistość ruchu” możemy dopasować obraz do własnych preferencji. Opcja redukcji rozmycia odpowiada za płynność i smużenie w sporcie. Z kolei funkcja „redukcja drgań” poprawia płynność ruchu w produkcjach nagranych w 24 klatkach czyli filmach i serialach. Jeśli ustawimy ją wysoko, film wygląda bardziej gładko i płynnie niż w rzeczywistości został nakręcony. Niższe wartości zachowują natomiast jego kinową „surowość” z widoczną klatką filmową.

Funkcje dla graczy

10/10

8.2/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    40 - 144Hz
    48 - 165Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    No
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    No
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

LG C5 to telewizor stworzony z myślą o graczach – i nie ma w tym ani grama przesady. Trudno się tu do czegokolwiek przyczepić. Mamy odświeżanie 144 Hz, pełne wsparcie dla VRR, ALLM i aż cztery porty HDMI 2.1 o pełnej przepustowości 48 Gb/s. Dla osób, które mają w jednym pomieszczeniu Xboxa, PS5, Nintendo i jeszcze gamingowego peceta – żadnych ograniczeń, wszystko można podłączyć bez kombinowania.

Konfiguracja HDR pod gry również nie sprawia problemów. Telewizor poprawnie obsługuje tryb HGiG, który pozwala uzyskać obraz zgodny z intencją twórców. Dla chętnych jest też Dolby Vision w wersji Gaming, choć MY nadal rekomendujemy HGiG jako najbardziej przewidywalny i „czysty” wariant HDRu w grach.

Na pokładzie nie zabrakło też Game Bara, czyli „centrum dowodzenia” dla gracza. Wszystko, co najważniejsze, od ustawień VRR, przez tryby obrazu, po informacje o liczbie klatek – mamy pod ręką. Interfejs jest prosty, czytelny. Może i wygląda jak z kosmicznego symulatora, ale spełnia swoją rolę i po prostu działa; tak, jak powinien.

C5 to naprawdę kompletny zestaw dla każdego gracza.

QN90F ma niemal wszystko, by stać się telewizorem idealnym dla graczy. O takich rzeczach jak cztery porty HDMI, VRR, ALLM czy odświeżanie sięgające nawet 165 Hz nie trzeba chyba nikomu przypominać. Dużą pochwałę zasługuje za to tryb Game Motion Plus, czyli autorski upłynniacz ruchu do gier. Dzięki niemu można dodać kilka „sztucznych” klatek i sprawić, że obraz generowany z konsoli wygląda płynniej niż powinien. To bardzo unikatowe rozwiązanie w świecie telewizorów – konkurencyjne systemy zwykle tego nie oferują – i dlatego Samsung od lat miał mocną kartę przetargową wśród graczy, nawet pomimo braku wsparcia dla niszowego wciąż Dolby Vision w grach.

Dlaczego więc piszemy o „niemal” idealnym ekranie? Niestety, podobnie jak w ostatnich modelach Samsunga, zauważyliśmy problem z brakiem funkcji HGiG. To rozwiązanie, które pozwala telewizorowi zostawić kontrolę nad mapowaniem tonów po stronie konsoli, tak aby gry wyglądały dokładnie tak, jak zaplanowali to twórcy. Co gorsza, funkcja ta była wcześniej obecna, a zniknęła po aktualizacjach oprogramowania. Zamiast drobnych poprawek dostaliśmy krok w tył. Szkoda, bo gdyby nie ten brak, QN90F mógłby być naprawdę idealnym wyborem dla graczy w kategorii miniLED.

Input lag

10/10

9.6/10

SDR

1080p60
11 ms
18 ms
1080p120
5 ms
12 ms
2160p60
11 ms
18 ms
2160p120
5 ms
12 ms

HDR

2160p60
11 ms
17 ms
2160p120
5 ms
11 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
12 ms
2160p120 DV
6 ms

Czas reakcji LG C5 na nasze ruchy z pada jest wzorowy. Niezależnie od wybranej rozdzielczości czy liczby klatek – opóźnienie jest tak niskie, że w praktyce niemal niewyczuwalne. Granie na tym telewizorze to po prostu czysta przyjemność. Pewne opóźnienie wprowadza tryb Dolby Vision, co nie powinno być zaskoczeniem – dotyczy to praktycznie każdego telewizora na rynku wyposażony w ten tryb. Mimo to, nawet z aktywnym Dolby Vision, input lag pozostaje na tyle niski, że rozgrywka jest nadal płynna i responsywna.

Input lag w QN90F jest bardzo niski. Dla treści 120 Hz wynosi około 10–12 ms, a przy 60 Hz spada poniżej 20 ms. To wartości, które można śmiało nazwać wzorowymi. Minimalnie wyższy input lag – o 1–2 ms – wynika z tego, że najniższe opóźnienia, poniżej 10 ms, są zarezerwowane dla trybu 165 Hz. Niezależnie jednak od rozdzielczości czy częstotliwości odświeżania można liczyć na to, że QN90F zawsze reaguje szybko i responsywnie na nasze ruchy na padzie lub klawiaturze i myszce.

Współpraca z komputerem PC

8.6/10

8.8/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Dobra
Bardzo dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Bardzo dobra
Dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
14ms
12ms
Układ subpikseli matrycy
RWBG
BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania
144Hz
165Hz
G-Sync
Tak
Tak
Test LG OLED C5 Współpraca z komputerem PC
Test Samsung QN92F / QN90F Współpraca z komputerem PC

C5 – tak jak pisaliśmy – to telewizor stworzony dla graczy, więc granie nawet na komputerze to istna przyjemność. Matryca 144 Hz, niski input lag i oryginalna certyfikacja G-Sync tylko to potwierdzają.

Jeśli chodzi o pracę – też jest bardzo dobrze. Czcionki są czytelne, interfejs wyraźny, jednak należy pamiętać, że mamy tu do czynienia z matrycą WOLED i układem subpikseli WRGB. (widoczne lekkie cienie za czcionką). Dlatego jeśli ktoś planuje postawić C5 na biurku w mniejszych wariantach jak 42 czy 48 cali do codziennej pracy biurowej, warto wcześniej sprawdzić to na własne oczy. Do sporadycznego korzystania z pulpitu i przede wszystkim do grania – nie ma powodów do obaw.

Współpraca z komputerem PC to kolejny mocny punkt QN90F. To ekran, który sprawdzi się zarówno do pracy, jak i do grania. Ma to sens zwłaszcza w mniejszych rozmiarach, np. 43 cale, gdzie telewizor bez problemu może stanąć na biurku. Tryb 165 Hz, przeznaczony głównie dla graczy PC, wspiera technologie takie jak G-Sync czy AMD FreeSync Premium Pro, więc rozgrywka jest płynna i bardzo responsywna. Równie dobrze wypada praca biurowa – czytelność czcionek jest wysoka dzięki poprawnej obsłudze chroma. Zauważyliśmy jednak, że przełączając odświeżanie z 165 Hz na 120 Hz, czytelność bardzo ciemnego tekstu i cienkich linii jeszcze się poprawia. Dlatego jeśli ktoś chce traktować QN90F jako monitor do pracy, warto rozważyć właśnie tryb 120 Hz.

Kąty widzenia

7.4/10

3.6/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
31%
70%

Kąty widzenia w LG C5 są niemal idealne. Choć ustępują nieco takim technologiom jak QD-OLED czy WOLED z mikro soczewkami MLA, to jakość obrazu pod dużym kątem nadal robi świetne wrażenie. Kolory pozostają żywe, a ekran nie traci dużo swojej jasności nawet przy bardziej wymagającym ustawieniu ekranu pod kątem.

Uprzedzając pytania, które krążyły w zeszłym roku w kontekście modelu C4 – my w przypadku C5 nie zauważyliśmy żadnych zielonych zafarbów, różowienia czy innych efektów, o których można przeczytać w sieci. Obraz pod kątem wyglądał naprawde czysto.

Kąty widzenia w QN90F są raczej przeciętne i typowe dla ekranów LCD z matrycą VA. Trochę szkoda, że Samsung w tym modelu zrezygnował z dodatkowych powłok poszerzających kąty widzenia – prawdopodobnie kosztem było tutaj zastosowanie matowej matrycy. Efekt jest taki, że przy większym odchyleniu od środka spadek jasności jest dość duży, a kolory tracą swoją intensywność. To kompromis, z którym trzeba się liczyć, decydując się na ekran z klasyczną matrycą VA.

Sprawność telewizora w dzień

6.2/10

7.2/10

Powłoka matrycy
Błyszcząca
Matowy
Tłumienie odbić
Przyzwoite
Bardzo dobre
Czerń w trakcie dnia
Bardzo dobra
Dobra
Test LG OLED C5 Sprawność telewizora w dzień
Test Samsung QN92F / QN90F Sprawność telewizora w dzień
Test LG OLED C5 Sprawność telewizora w dzień
Test Samsung QN92F / QN90F Sprawność telewizora w dzień

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Samsung QN92F / QN90F: 665 cd/m2

LG OLED C5: 435 cd/m2

LG C5 to jeden z jaśniejszych telewizorów OLED na rynku, więc w umiarkowanie jasnych pomieszczeniach powinien sprawdzić się bez większych problemów. Średnia jasność w trybie SDR wynosi około 450 nitów – to wartość wystarczająca, by obraz pozostał czytelny nawet w ciągu dnia. Co ważne, czerń nie traci głębi i nie robi się „szara”, co nadal bywa bolączką paneli QD-OLED.

Większym wyzwaniem mogą być natomiast refleksy. Matryca WOLED zastosowana w LG C5 ma typową dla tej technologii błyszczącą powłokę, która jedynie częściowo rozprasza odbicia. W dobrze oświetlonym salonie z dużymi oknami można zobaczyć swoje odbicie na ekranie – delikatnie przytłumione, ale nadal widoczne. W bardzo nasłonecznionym pomieszczeniu może się okazać, że konieczne będą rolety lub zasłony, by w pełni cieszyć się świetną jakością obrazu.

QN90F to pierwszy Neo QLED 4K z matową matrycą i trzeba przyznać, że zmiana ta jest odczuwalna od razu. W ciągu dnia ekran zachowuje się zupełnie inaczej niż typowe telewizory LCD – odbicia są mocno stłumione, refleksy niemal znikają, więc nie trzeba co chwilę zasłaniać okien czy kombinować z ustawieniem mebli. Kolory w jasnym pomieszczeniu wyglądają naturalnie, choć ich intensywność potrafi lekko spaść przy bardzo mocnym oświetleniu. Nie jest to jednak coś, co psuje mocno seans – raczej drobna cena za komfort oglądania w słońcu. Do tego dochodzi średnia jasność SDR na poziomie około 700 nitów, która sprawia, że telewizor bez problemu jest wstanie "przebić" się w bardzo słonecznych salonach. Trudno o lepszą rekomendację: jeśli ktoś szuka telewizora miniLED 4K, który poradzi sobie w mocno nasłonecznionym salonie, QN90F jest jednym z najpewniejszych wyborów.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
Mini-LED QLED
Wersja oprogramowania podczas testów
T-RSMFDEUC-0090-1126.0, E2540300, BT-S
Procesor obrazu

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy i termowizja:

Test LG OLED C5 Szczegóły dotyczące matrycy
Test Samsung QN92F / QN90F Szczegóły dotyczące matrycy

Funkcje telewizora

7.9/10

7.7/10

  • Wejścia HDMI
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Inne wejścia
    IR (remote)
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Tak
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Tak
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Tak
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    Tak
    Tak
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Podłączenie słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Słuchawki bluetooth i głośniki telewizora jednocześnie
    Tak
    Tak

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak
Test LG OLED C5 Funkcje telewizora
Test LG OLED C5 Funkcje telewizora
Test LG OLED C5 Funkcje telewizora
Test LG OLED C5 Funkcje telewizora
Test LG OLED C5 Funkcje telewizora
Test LG OLED C5 Funkcje telewizora
Test LG OLED C5 Funkcje telewizora
Test LG OLED C5 Funkcje telewizora
Test Samsung QN92F / QN90F Funkcje telewizora
Test Samsung QN92F / QN90F Funkcje telewizora
Test Samsung QN92F / QN90F Funkcje telewizora
Test Samsung QN92F / QN90F Funkcje telewizora
Test Samsung QN92F / QN90F Funkcje telewizora
Test Samsung QN92F / QN90F Funkcje telewizora
Test Samsung QN92F / QN90F Funkcje telewizora
Test Samsung QN92F / QN90F Funkcje telewizora

Klasyczne funkcje telewizora:

Pod względem klasycznych funkcji telewizyjnych LG C5 wypada naprawdę dobrze. Mamy tutaj możliwość nagrywania programów na USB z wbudowanych tunerów DVB-T(2), obsługę telegazety, listę programów EPG, a także bezproblemowe parowanie słuchawek przez Bluetooth. Dla wielu użytkowników to nadal bardzo istotne elementy codziennego korzystania z TV – i tu LG niczego nie brakuje oprócz funkcji PIP. Warto natomiast zwrócić uwagę na temat pilota, a właściwie... różnych wersji pilota. W naszym teście używaliśmy modelu C54, który został wyposażony w nową wersję pilota Magic. Przypomina on nieco minimalistyczne podejście Samsunga – brak tu klawiatury numerycznej czy przycisku „źródło”, ale wygląda nowocześnie i jest wygodny w codziennym użytkowaniu. Z kolei inne warianty, takie jak C5ELB, mogą być sprzedawane ze starszą wersją pilota – bardziej klasyczną, z większą liczbą przycisków i klawiaturą numeryczną. Niektórzy uznają go za praktyczniejszy, inni – za przestarzały. Słowem: spore zamieszanie, dlatego przed zakupem warto sprawdzić końcówkę modelu.

Smart TV:

Niezależnie jednak od wersji pilota, obsługujemy ten sam system – WebOS. To jedno z najprzyjemniejszych rozwiązań w świecie Smart TV. Intuicyjne menu, szybkie działanie i wsparcie dla popularnych funkcji, takich jak AirPlay, screen mirroring czy asystent głosowy, sprawiają, że system sprawdza się na co dzień bardzo dobrze. Do tego sterowanie kursorem za pomocą żyroskopu w pilocie Magic nadal pozostaje jedną z najbardziej wygodnych form nawigacji w telewizorach. Aplikacji jest tu naprawdę sporo – Netflix, Disney+, HBO Max, Apple TV i wiele innych. Trzeba jednak pamiętać, że nie jest to system oparty na Androidzie/Google TV, więc może się zdarzyć, że jakiejś mniej popularnej aplikacji po prostu nie znajdziemy w sklepie LG.

Funkcje Smart TV: Tizen

Samsung od lat rozwija swój system Tizen i w QN90F widać, że doszedł do momentu, w którym naprawdę trudno się do czegoś przyczepić. System działa płynnie, szybko reaguje na polecenia i nie gubi się przy bardziej wymagających aplikacjach. Jeśli ktoś korzysta z iPhone’a – jest AirPlay i mirroring ekranu. Jeśli ktoś ma telefon z Androidem – też nie będzie problemu. Do tego dochodzi asystent głosowy, który rozumie komendy w kilku językach, w tym po polsku, więc można włączyć film czy zmienić kanał bez sięgania po pilota. Ciekawostką jest też integracja z Coopilotem od Microsoftu i funkcjami AI, ale dużo bardziej praktyczne okazuje się SmartThings – dzięki niemu telewizor może stać się centrum domowego ekosystemu, łącząc nie tylko sprzęty Samsunga, ale też np. żarówki Philips Hue.

Funkcje klasyczne

QN90F potrafi być też zwykłem telewziorem. O nagrywaniu na USB możemy zapomnieć, ale za to dostajemy tryb PIP, czyli obraz w obrazie – funkcję dziś rzadko spotykaną. Dzięki niej można jednocześnie śledzić mecz i serial, co w niejednym domu może uratować wieczór. Do tego przejrzysty przewodnik EPG i mały pilot, który ładuje się światłem (więc baterie nie są potrzebne) i potrafi przejąć kontrolę nad dekoderem, soundbarem czy nawet konsolą. Nie jest może najbardziej rozbudowany na rynku, ale w codziennym użyciu okazuje się po prostu wygodny.

Odtwarzanie plików z USB

8.8/10

9.1/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
Yes
No
PNG
Yes
Yes
GIF
No
No
WebP
No
No
TIFF
No
No
BMP
No
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
Yes
24 Mpix
Yes
Yes
28 Mpix
Yes
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

LG C5 został wyposażony w całkiem niezły, wbudowany odtwarzacz multimedialny, który powinien spełnić oczekiwania większości użytkowników. Obsługuje popularne formaty wideo i audio, radzi sobie z napisami w formacie SRT, a także otwiera większość plików graficznych bez większych problemów.

Sam interfejs jest dość prosty i intuicyjny – nie zaskakuje, ale też nie sprawia trudności w codziennym użytkowaniu. Oczywiście nie jest to poziom zewnętrznych odtwarzaczy czy aplikacji z Google TV, ale do podstawowego odtwarzania filmów z pendrive’a czy dysku – jak najbardziej wystarczy.

Wbudowany odtwarzacz multimediów w QN90F radzi sobie naprawdę nieźle. Obsługuje większość popularnych formatów audio i wideo, bez problemu odtwarza też pliki graficzne takie jak JPEG czy PNG. Problem pojawia się dopiero przy plikach w formacie HEIC – czyli pewnego rodzaju standard zdjęć wysokiej jakości w iPhone’ach. W teorii telewizor powinien je wspierać, bo widnieją na liście kompatybilnych formatów, ale w praktyce kończy się to tak, że próba otwarcia HEIC potrafi zawiesić cały system i wymusić reset z prądu. Trochę dziwna sytuacja i kolejny mały zgrzyt, który nie powinien się zdarzyć w sprzęcie tej klasy. Z drugiej strony można być bardzo zadowolonym bo obługuje większość popularnych foramtów audio wideo.

Aplikacje

9.1/10

8.7/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

Dźwięk

7.2/10

7.8/10

  • Maksymalna głośność
    84dB
    86dB
  • Dolby Digital Plus 7.1
    Tak
    Tak
  • Dolby True HD 7.1
    Nie
    Nie
  • Dolby Atmos in Dolby Digital Plus (JOC)
    Tak
    Tak
  • Dolby Atmos in Dolby True HD
    Nie
    Nie
  • DTS:X in DTS-HD MA
    Nie
    Nie
  • DTS-HD Master Audio
    Nie
    Nie

Jak na tak smukły telewizor, LG C5 zaskakuje całkiem dobrą jakością dźwięku. W cienkiej obudowie udało się zmieścić zestaw konkretnych głośników, które grają czysto, z dobrze słyszalnymi detalami i – co zaskakujące – lekkim, ale wyczuwalnym basem. Do codziennego oglądania spokojnie wystarczy, a w niejednym przypadku może nawet zaskoczyć pozytywnie. Szkoda tylko, że w tym roku LG zdecydowało się całkowicie zrezygnować z obsługi kodeków DTS. Dla większości osób nie będzie to problem, ale jeśli ktoś korzysta z płyt Blu-ray i lubi ten format – szczególnie w jego bardziej zaawansowanych wersjach – może poczuć jego brak. W takim przypadku pozostaje zewnętrzny amplituner lub soundbar z odpowiednią obsługą dźwięku.

QN90F gra naprawdę bardzo dobrze. Mimo smukłej konstrukcji telewizora da się wyczuć lekki bas, który dodaje brzmieniu głębi. Zestaw głośników pracuje tu w układzie 4.2.2 i oferuje łączną moc 60 W – jak na wbudowane nagłośnienie to wynik naprawdę solidny. Co więcej, przy materiałach obsługujących Dolby Atmos można odnieść wrażenie delikatnego efektu przestrzennego, co w codziennym oglądaniu sprawdza się całkiem dobrze. Oczywiście przy sprzęcie tej klasy trudno nie polecić dodatkowego soundbara. Najlepiej sięgnąć po taki, który wspiera technologię Q-Symphony – dzięki niej telewizor i soundbar grają jednocześnie, a efekt jest pełniejszy i zdecydowanie bardziej kinowy.

Pomiary akustyczne

84dBC (Max)

75dBC

86dBC (Max)

75dBC