Samsung OLED S95F (QD-OLED) vs Philips OLED910

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Samsung OLED S95F (QD-OLED)
12 799 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Philips OLED910
9 999 

S95F / FAT / FAE

Info

OLED910

Dostępne przekątne: 55”65”77”

Dostępne przekątne: 55”65”77”

Matryca: QD-OLED

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Tizen

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: WRGB OLED

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

8.8

8.5

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    9.3

    8.9

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    9.3

    8.8

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    9.1

    8.5

  • Granie na konsoli

    10.0

    9.5

  • Telewizor jako monitor do komputera

    8.8

    6.5

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    7.1

    7.3

  • Funkcje użytkowe

    7.9

    6.4

  • Aplikacje

    8.7

    9.6

  • Jakość dźwięku

    8.0

    9.5

Zalety

  • Perfekcyjna czerń i znakomity kontrast

  • Wysoka jasność obrazu

  • Rewelacyjna jakość obrazu po kalibracji

  • Ultraszybka matryca QD-OLED 165 Hz

  • Najlepszy wybór dla graczy – pełne wsparcie HDMI 2.1, VRR, ALLM i HGiG, input lag zaledwie 5 ms (najwyższa ocena na portalu!)

  • Najlepsze tłumienie odbić dzięki matowemu wykończeniu ekranu

  • Szerokie kąty widzenia bez utraty jakości – topowy poziom dzięki panelowi QD-OLED

  • Intuicyjny i szybki system operacyjny Tizen z bogatym zestawem funkcji

  • Nowoczesny i elegancki design

  • Moduł One Connect ułatwiający estetyczne ukrycie przewodów

  • Rewelacyjna jasnością, ponad 2000 nitów w HDR!

  • Idealna czerń i bardzo wysoki kontrast

  • Obsługa wszystkich ważnych formatów HDR: Dolby Vision i HDR10+

  • Bardzo niski input lag, rewelacyjny do grania

  • Świetna płynnoś ruchu, odświeżanie 144 Hz i wsparcie dla VRR oraz ALLM.

  • Czterostronny system Ambilight robiący ogromne wrażenie

  • Google TV z ogromną biblioteką aplikacji i sprawnym Asystentem Google.

  • Jeden z najlepiej grających telewizorów dzięki soundbarowi Bowers & Wilkins

  • Wsparcie dla formatów audio Dolby Atmos i DTS:X

Wady

No like
  • Brak wsparcia dla DTS:X (kina domowe)

  • Brak nagrywania na USB z wbudowanych tunerów

  • Efekt wiśniowej czerni w bardzo trudnych warunkach oświetleniowych

  • Tylko dwa porty HDMI 2.1 zamiast czterech (może stanowić ograniczenie przy większej ilości konsol niż jedna)

  • Średnia czytelność czcionek przy pracy z PC przez brak pełnego chroma 4:4:4

  • Brak kilku funkcji klasycznych – PiP, nagrywania na USB, pilot na podczerwień

  • Cena względem konkurencji

Czy warto kupić? Werdykt

Samsung S95F to znakomita kontynuacja i jednocześnie udoskonalenie ubiegłorocznego modelu S95D. Dzięki matrycy QD-OLED otrzymujemy obraz, który zachwyca od pierwszych minut seansu. Czerń jest głęboka i naturalna, bez śladów podświetlenia, a jasność nowej generacji panelu osiąga poziomy, które jeszcze niedawno wydawały się poza zasięgiem OLED-ów. To wartości na tyle wysokie, że S95F bez kompleksów można porównywać z najlepszymi ekranami Mini-LED – i to zarówno pod kątem efektu HDR, jak i w codziennym użytkowaniu przy mocnym świetle dziennym. Po lekkiej korekcie ustawień telewizor potrafi zaoferować obraz referencyjny, w którym tworzy spójne i kinowe doświadczenie. To jednak nie tylko ekran dla kinomanów, ale także jeden z absolutnych faworytów graczy. Matryca 165 Hz z błyskawiczną reakcją, input lag na poziomie kilku milisekund, pełny pakiet gamingowych funkcji – w tym VRR, ALLM i wzorcowo wdrożony HGiG – oraz cztery porty HDMI 2.1 sprawiają, że S95F bez wysiłku spełnia wymagania zarówno posiadaczy konsol najnowszej generacji, jak i graczy PC. To komplet możliwości, które czynią z S95F jeden z najlepszych telewizorów do grania na rynku. Samsung zadbał także o szczegóły użytkowe. Matowa powłoka ekranu skutecznie eliminuje refleksy, dzięki czemu nawet w jasnym salonie obraz pozostaje czytelny i komfortowy. Moduł One Connect porządkuje okablowanie, przenosząc wszystkie złącza do osobnej skrzynki, co doceni każdy, kto lubi regularnie żonglować podłączonymi urządzeniami. Design telewizora jest smukły, elegancki i przemyślany – widać, że to produkt klasy Super Premium, który świetnie prezentuje się w każdym wnętrzu.Oczywiście, jak każdy sprzęt, S95F ma swoje drobne kompromisy, ale przy tej klasie i kompletności łatwo o nich zapomnieć.

To telewizor, który łączy najlepszą jakość obrazu z funkcjonalnością i komfortem użytkowania. Bez wątpienia staje w szranki z najmocniejszą konkurencją i z pełnym przekonaniem można go traktować jako jednego z głównych kandydatów do tytułu telewizora roku 2025.

Philips OLED910 to jeden z kandydatów do tytułu telewizora roku 2025 – i mówimy to z pełnym przekonaniem. Dzięki zastosowanej matrycy META, a dokładniej Tandem OLED produkcji LG Display, dostajemy topową, niespotykaną dotąd jasność w telewizorach WOLED. W połączeniu z idealnym kontrastem daje to niezrównane wrażenia z wieczornego oglądania, których trudno szukać gdzie indziej. A jeśli dorzucimy do tego czterostronny system Ambilight, to wieczorne seanse mogą wyglądać lepiej niż na jakimkolwiek innym telewizorze. OLED910 to nie tylko ekran do filmów, ale także świetny wybór dla graczy. Szybka matryca 144 Hz w duecie z pakietem funkcji dla graczy robi robotę i daje poczucie, że to sprzęt przygotowany z myślą o współczesnym gamingu. Na szczególną uwagę zasługuje również dźwięk – naszym zdaniem to najlepszy wbudowany system głośnikowy, jaki do tej pory spotkaliśmy w telewizorze. Soundbar stworzony we współpracy z Bowers & Wilkins pokazuje, że można obejść się bez zewnętrznego zestawu, a jeśli ktoś zechce, zawsze może dorzucić subwoofer i wskoczyć na poziom pełnoprawnego kina domowego. Oczywiście nie jest to model najtańszy i na tle konkurencji wymaga sięgnięcia głębiej do kieszeni. Ale ma też kilka asów w rękawie, które sprawiają, że dopłata może okazać się uzasadniona. Pytanie brzmi: czy jesteście gotowi wydać więcej, żeby mieć Ambilight, soundbar Bowers & Wilkins i matrycę Tandem OLED? To już każdy musi ocenić sam. My możemy powiedzieć jedno – wybierając OLED910, kupujecie jeden z najciekawszych telewizorów 2025 roku.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (40Gbps)
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), SPDIF (Coaxial audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Super Premium
Super Premium
Rodzaj podstawy
Centralna
Nogi
Rodzaj podstawy
stand-type-Graphite
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Stała
Stała
Montaż na płasko
Tak
Nie
Akcesoria
Podstawa, Skrzynka OneConnect
Podstawa, Soundbar

Kontrast i czerń

10/10

10/10

Kontrast:

Test Samsung OLED S95F (QD-OLED) Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S95F (QD-OLED) Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S95F (QD-OLED) Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S95F (QD-OLED) Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S95F (QD-OLED) Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED910 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED910 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED910 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED910 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED910 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Samsung S95F w wersji z matrycą QD-OLED pokazuje, że w dziedzinie czerni i kontrastu trudno o coś lepszego. Już pierwsze testowe sceny udowadniają, że ten telewizor potrafi wygasić obraz do absolutnej czerni, a jednocześnie bezbłędnie oddać nawet najmniejsze punkty światła. Efekt jest oszałamiający – niebo pełne gwiazd wygląda jak żywcem przeniesione z obserwatorium, a filmowe mroki nabierają głębi i dramatyzmu. Detale w cieniach są zachowane z referencyjną dokładnością, co sprawia, że oglądanie kina w domowych warunkach zyskuje nowy wymiar.

Jak przystało na telewizor OLED, również Philips OLED910 oferuje absolutny poziom czerni i rewelacyjny kontrast. To naturalna przewaga technologii organicznych – każdy piksel jest sterowany niezależnie, więc w momencie, gdy ma być czarny, po prostu gaśnie. Obraz zyskuje głębię, której nie są w stanie odtworzyć nawet najlepsze telewizory Mini-LED, gdzie zawsze pozostaje ryzyko lekkiego „prześwitu” czy efektu halo wokół jasnych elementów. Na OLED910 nie ma o tym mowy – ciemne sceny są w pełni wiarygodne, a jednocześnie telewizor potrafi z dużą precyzją oddać detale w światłach, zachowując ich naturalną strukturę. W codziennym oglądaniu przekłada się to na wyjątkowe poczucie realizmu i kinowego charakteru. W tej kategorii OLED910 zasługuje bez wątpienia na najwyższe noty.

Jakość efektu HDR

8.7/10

8.8/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, HLG
HDR10, Dolby Vision, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 99.3%, Bt.2020: 79.7%
DCI P3: 99.6%, Bt.2020: 82.5%

Pomiar jasności w HDR:

Test Samsung OLED S95F (QD-OLED) Jakość efektu HDR

Wynik

2044 nit

Test Samsung OLED S95F (QD-OLED) Jakość efektu HDR

Wynik

2159 nit

Test Samsung OLED S95F (QD-OLED) Jakość efektu HDR

Wynik

2167 nit

Test Samsung OLED S95F (QD-OLED) Jakość efektu HDR

Wynik

2180 nit

Test Samsung OLED S95F (QD-OLED) Jakość efektu HDR

Wynik

1427 nit

Test Philips OLED910 Jakość efektu HDR

Wynik

2008 nit

Test Philips OLED910 Jakość efektu HDR

Wynik

2109 nit

Test Philips OLED910 Jakość efektu HDR

Wynik

2214 nit

Test Philips OLED910 Jakość efektu HDR

Wynik

2152 nit

Test Philips OLED910 Jakość efektu HDR

Wynik

1382 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: HDR10+

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres jasności HDR:

Philips OLED910

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Samsung OLED S95F (QD-OLED)

Luminancja HDR

Nowa generacja matryc QD-OLED w Samsungu S95F pokazuje pełnię swojej mocy, a wyniki jasności są wręcz oszałamiające. W testowych scenach filmowych, takich jak „Życie Pi” czy „Sicario 2”, gdzie pojawiają się mniejsze elementy świetlne – gwiazdy, księżyc czy reflektory – telewizor potrafił osiągnąć ponad 2000 nitów jasności. To rezultat, który przebija nawet większość topowych modeli Mini-LED.

Sekret tkwi w samej technologii – zamiast ograniczonej liczby stref wygaszania jak w telewizorach typu Mini-LED, mamy tutaj miliony świecących pikseli, dzięki czemu telewizor może w pełni pokazać swoją moc bez technologicznych kompromisów. Oczywiście, jako że to nadal panel organiczny, w scenach pełnoekranowych zalanych bielą – jak w finałowej sekwencji z filmu The Meg – jasność spada do około 1400 nitów. Mimo to wynik pozostaje znakomity i zdecydowanie wykracza poza to, co dotąd oferowały jakiekolwiek OLED-y, zarówno QD-OLED, jak i WOLED. Na szczególną uwagę zasługuje także odwzorowanie barw. Dzięki technologii QD-OLED telewizor osiąga niemal 100% pokrycia palety DCI-P3 oraz około 80% w BT.2020. To wartości, które sprawiają, że obraz w HDR nie tylko olśniewa jasnością, ale także zachwyca pełnią kolorów.

OLED910 to po prostu absurdalnie jasny telewizor jak na OLED-a. Wszystko dzięki nowej matrycy od LG Display, czyli Tandem RGB OLED, którą Philips ochrzcił swoją nazwą „META OLED”. To właśnie ten panel pozwala wyciągnąć ponad 2000 nitów jasności w filmach, co jeszcze niedawno w OLED-ach było kompletnie nieosiągalne. Na dużą pochwałę zasługuje też to, jak telewizor radzi sobie z pełnoekranowymi scenami zalanymi jasnym światłem. Zwykle w OLED-ach jasność wtedy mocno spada, a tutaj nadal zostaje na świetnym poziomie – około 1400 nitów. To wartości niemal referencyjne, a w połączeniu ze świetnym odwzorowaniem palety barw na poziomie 99% DCI P3 oraz 82% BT.2020 daje nam efekt HDR, który śmiało można nazwać jednym z najlepszych na świecie.

Odwzorowanie barw fabrycznie

6/10

5.5/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Najlepszym trybem obrazu prosto z pudełka jest bez wątpienia Filmmaker Mode – tryb, który Samsung stosuje już od kilku lat i który w założeniu ma jak najwierniej oddawać zamysł twórców. W treściach SDR jego implementacja nie jest zła, choć można dostrzec pewne niedoskonałości. Obraz jest lekko przyciemniony, a ekran ma delikatne zaróżowienie wynikające z przewagi czerwieni i niebieskiego w balansie bieli. Błędy kolorystyczne utrzymywały się na poziomie 3–4 jednostek ΔE – a dla niewtajemniczonych: wartość powyżej 3 to już granica, gdzie przeciętne ludzkie oko zaczyna dostrzegać różnice.

Dużo większe problemy pojawiają się jednak w treściach HDR. Tutaj balans bieli nie był aż tak dużym problemem – drobny nadmiar niebieskiego nie przeszkadzał znacząco. Kłopotem stało się zarządzanie jasnością. W praktyce telewizor zbyt mocno „przepalał” obraz, przez co szczegóły w czerniach całkowicie znikały. Efekt końcowy był daleki od oczekiwanego, a błędy kolorystyczne w tym trybie stawały się naprawdę duże. Trudno powiedzieć, dlaczego podjęto taką decyzję konstrukcyjną, ale widać było, że fabryczne ustawienia HDR nie pozwalają temu telewizorowi pokazać pełni jego możliwości.

Niestety, jeśli chodzi o odwzorowanie barw prosto po wyjęciu z pudełka, to w trybie Filmmaker OLED910 wypada naprawdę słabo. Telewizor zbyt mocno eksponuje kolor niebieski i momentami wygląda to niemal jak tryb sklepowy. Sprawia to wrażenie, jakby producent nie do końca dobrze zestroił urządzenie. Efekt jest taki, że kolory wyglądają nienaturalnie, a całość przypomina nieco przesadną ekspozycję z wystawy w markecie. Dużo lepiej prezentują się treści HDR, gdzie poza lekką utratą detali w czerniach trudno się do czegokolwiek przyczepić. Problem w tym, że w codziennym oglądaniu to jednak materiały SDR mają największe znaczenie – a na OLED910 wyglądają po prostu kiepsko i mocno odstają od tego, czego byśmy oczekiwali od telewizora tej klasy.

Odwzorowanie barw po kalibracji

9.4/10

9.4/10

Po przeprowadzeniu kalibracji udało się wprowadzić delikatne korekty w balansie bieli i znacząco poprawić charakterystykę obrazu. W treściach SDR jakość stała się praktycznie referencyjna – większość błędów kolorystycznych spadła poniżej wartości ΔE 1, czyli poziomu, na którym ludzkie oko nie jest już w stanie wychwycić różnic. To rezultat, który stawia S95F w absolutnej czołówce telewizorów dostępnych na rynku.

W materiałach HDR kalibracja również przyniosła dużą poprawę. Udało się opanować tendencję telewizora do przepalania obrazu, co potwierdziła analiza krzywej EOTF. Nadal można zauważyć lekką skłonność do rozjaśniania całej sceny czy sporadyczne gubienie szczegółów w czerniach, jednak nie wpływa to istotnie na końcowy odbiór. Po kalibracji S95F pokazuje pełnię swojego potencjału i można go określić mianem jednego z najlepszych telewizorów na rynku!

Na szczęście szybko okazało się, że to nie matryca jest winna problemom, tylko sposób, w jaki Philips zestroił OLED910 fabrycznie. Po kalibracji telewizor pokazał pełnię swoich możliwości i dopiero wtedy mogliśmy zobaczyć, na co naprawdę stać nowe panele produkcji LG Display. Skorygowaliśmy przede wszystkim balans bieli oraz charakterystykę jasności, dzięki czemu udało się ujarzmić przesadny błękit i nadać obrazowi naturalny wygląd. Efekt końcowy można określić jako świetny. Błędy na palecie Color Checker bardzo rzadko przekraczały wartość 3, co w praktyce oznacza obraz zbliżony do ideału i kolory prezentowane zgodnie z intencją twórców. W treściach SDR efekt był rewelacyjny, a w HDR poprawa była jeszcze bardziej zauważalna – gradienty stały się czystsze, a barwy pełniejsze i bardziej wiarygodne. Po kalibracji OLED910 zmienił się z telewizora sprawiającego rozczarowanie w sprzęt, który spokojnie można nazwać referencyjnym pod kątem kolorystyki.

Płynność przejść tonalnych

8.9/10

7.5/10

Samsung S95F z matrycą QD-OLED radzi sobie z przejściami tonalnymi naprawdę dobrze. Trudno doszukać się tu poważniejszych problemów – gradacja barw jest płynna, a obraz wygląda naturalnie. Jedynie przy bardzo ciemnych scenach i odcieniach bliskich czerni można zauważyć delikatne niedoskonałości, ale nie mają one większego znaczenia w codziennym oglądaniu. Ogólne wrażenie jest takie, że płynność przejść stoi na bardzo wysokim poziomie i nie rozprasza uwagi widza.

Jeśli chodzi o łączenia kolorów, OLED910 radzi sobie całkiem dobrze. W jasnych scenach, zwłaszcza tam, gdzie dominują mocne jasne barwy, trudno dopatrzeć się poważnych problemów i obraz prezentuje się bardzo czysto. Gorzej wygląda to w ciemniejszych fragmentach, bliżej palety szarości – tam można zauważyć charakterystyczne ząbkowania, które po dłuższym oglądaniu mogą zacząć irytować bardziej wymagających widzów. Ogólnie jednak jest to poziom przyzwoity i w większości filmów czy seriali efekt nie powinien szczególnie przeszkadzać.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

7.5/10

7/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
No
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Samsung S95F oferuje funkcję redukcji szumów, która odpowiada za wygładzanie przejść tonalnych. Działa ona bardzo skutecznie, ale w praktyce potrafi być zbyt agresywna. Materiały w słabszej jakości – np. starsze nagrania czy filmiki z YouTube – po jej włączeniu stają się miękkie i plastyczne, przypominając obraz cyfrowo wygładzony w programie graficznym. Niestety, przy okazji znika naturalne ziarno filmowe, które często dodaje autentyczności obrazowi. Na szczęście telewizor nie traci przy tym zbyt wiele drobnych detali, np. w fakturach skóry czy elementach otoczenia. Dlatego tę funkcję najlepiej stosować z wyczuciem – w zależności od preferencji można uzyskać obraz gładki, ale mniej naturalny, albo wierniejszy oryginałowi. Naszym zdaniem najbardziej uniwersalnym wyborem jest ustawienie „Standard”.

Znacznie lepiej wypada skalowanie obrazu. Telewizor dobrze radzi sobie z materiałami o niższej rozdzielczości – nawet treści w 576p wyglądają całkiem przyzwoicie, choć da się dostrzec lekką blokowość. Ogólnie efekt jest bardzo dobry, choć nieco ustępuje temu, co potrafią wyciągnąć Sony Bravia 8 (II) czy LG G5. Warto też wspomnieć o drobnej niedoskonałości S95F – w starszych materiałach może wystąpić overscan, powodujący lekkie przycięcie lewej krawędzi obrazu.

Widoczne wcześniej łączenia kolorów można w dużym stopniu zniwelować dzięki funkcji o nazwie „redukcja zniekształceń”. Podobnie jak w OLED820, najlepiej ustawić ją na poziom średni, bo wtedy daje całkiem przyzwoite rezultaty – wygładza niechciane przejścia tonalne, a jednocześnie nie zabiera zbyt wiele detali z obrazu. Choć czasem zdarzy się, że efekt będzie odrobinę zbyt agresywny, to w codziennym oglądaniu można spokojnie uznać tę funkcję za użyteczną.

Jeśli chodzi o skalowanie obrazu, OLED910 radzi sobie naprawdę dobrze. Testowy materiał z modelką miał charakterystyczny dla Philipsa miękki wygląd – momentami wręcz aż za miękki – ale w każdej chwili można to skorygować suwakiem ostrości i dostosować obraz do własnych preferencji. Na plus zasługuje też fakt, że telewizor nie ma problemów z overscanem, co nadal zdarza się w niektórych konstrukcjach konkurencji. To drobiazg, ale cieszy, bo oznacza, że całość treści nawet tych najstarszych jest wyświetlana tak, jak powinna.

Smużenie i płynność ruchu

9/10

8.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
165Hz
144Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Nie
Funkcja BFI 120Hz
Nie
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
50%
-%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Obraz migocze w tym trybie

Smużenie (4K@165Hz):

Smużenie (4K@144Hz):

Samsung S95F pod względem płynności ruchu prezentuje się fenomenalnie. Sama matryca pracuje w natywnej rozdzielczości 4K z odświeżaniem aż 165 Hz, a w połączeniu z technologią organiczną QD-OLED daje to niesamowite rezultaty. Sport i gry wyglądają rewelacyjnie – obraz jest szybki, dynamiczny i bardzo naturalny. Dodatkowo wbudowany upłynniacz filmów i system redukcji smużenia pozwalają dostosować charakter obrazu do własnych preferencji. Możemy postawić na bardziej „klatkowy” efekt z widoczną strukturą filmu albo na płynne, teatralne widowisko. Każdy widz znajdzie ustawienie, które będzie mu odpowiadać.

OLED910 to telewizor z odświeżaniem 144 Hz. Trochę szkoda, że Philips nie zdecydował się na 165 Hz, bo wiemy, że zastosowana w nim matryca jest do tego zdolna. Z drugiej strony, z takiego bonusu skorzystają głównie gracze PC, bo w codziennym użytkowaniu i tak najważniejsze jest odświeżanie 120 Hz, które w pełni wystarcza. W połączeniu z zaletami matrycy OLED – błyskawicznym czasem reakcji pikseli i brakiem smużenia, obraz jest nieskazitelnie ostry i szybki, nawet w dynamicznych scenach akcji. Na pochwałę zasługuje też tradycyjny już u Philipsa upłynniacz ruchu o nazwie „Style ruchu”. Możemy go łatwo dostosować do własnych preferencji: suwak „Płynność” odpowiada za filmy i pozwala wybrać pomiędzy bardziej „klatkowym”, kinowym charakterem a gładkim, teatralnym obrazem. Z kolei suwak „Redukcja rozmycia” przeznaczony jest do sportu, tutaj warto ustawić go na maksymalną wartość, żeby obraz był czytelny i wyraźny przy bardzo szybkich ujęciach.

Funkcje dla graczy

9.6/10

9.8/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 165Hz
    48 - 144Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    No
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    Yes
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

Same zalety niskiego smużenia i doskonałej płynności ruchu charakterystyczne dla matrycy OLED to dopiero początek, bo Samsung S95F został stworzony z myślą o graczach. Producent wyposażył go w cztery porty HDMI 2.1 – co prawda ograniczone do przepustowości 40 Gb/s, ale w praktyce nie ma to żadnego wpływu na współpracę z konsolami czy PC. Dostajemy pełen pakiet funkcji gamingowych: zmienną częstotliwość odświeżania (VRR), automatyczny tryb gry (ALLM), a także bardzo dobrze zaimplementowany standard HGiG, dzięki któremu tytuły w HDR wyglądają tak, jak zaplanowali ich twórcy. Całość uzupełnia Game Bar – przejrzyste centrum ustawień, w którym jednym ruchem możemy podejrzeć i zmienić wszystkie kluczowe parametry obrazu. Na pochwałę zasługuje też autorski upłynniacz Game Motion Plus, który potrafi wygładzić animację, co jest szczególnie przydatne w produkcjach działających w 60 klatkach, gdzie stabilność nie zawsze jest wzorowa. Co prawda zabrakło wsparcia dla Dolby Vision w grach, ale trudno traktować to jako poważny minus – Samsung nadrabia wszystko innymi rozwiązaniami. To jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, telewizor do grania, jaki znajdziemy dziś na rynku.

Do grania OLED910 sprawdza się rewelacyjnie. Obsługuje 144 Hz, więc jeśli ktoś ma mocnego PC, to spokojnie wykorzysta ten potencjał. Na konsolach i tak najważniejsze jest 120 Hz i tutaj wszystko działa bez problemów. Jest VRR, jest automatyczny tryb gry, jest nawet Dolby Vision w grach i tryb HGiG, więc właściwie dostajemy pełen pakiet funkcji gamignowych. Philips dorzucił też Game Bar, czyli takie szybkie menu, które pokazuje podstawowe informacje i pozwala włączyć parę przydatnych rzeczy. Nie wygląda może tak nowocześnie jak u konkurencji, ale działa i spełnia swoje zadanie. Jedyny minus to liczba portów HDMI 2.1. Są tylko dwa, co w tej klasie telewizora spokojnie może być rozczarowywujące. Jeśli ktoś podłącza dwie konsolę, , i jeszcze coś dodatkowego pod eARC - no Sounbar (co w tym modelu za bardzo nie ma sensu ale o tym w akapicie o dźwieku), to będzie musiał trochę bardziej pokombinować. Poza tym jednak OLED910 ma wszystko, czego oczekujemy od telwizora do grania.

Input lag

10/10

10/10

SDR

1080p60
10 ms
13 ms
1080p120
5 ms
5 ms
2160p60
10 ms
13 ms
2160p120
5 ms
5 ms

HDR

2160p60
9 ms
13 ms
2160p120
5 ms
5 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
13 ms
2160p120 DV
5 ms

Input lag w S95F to poziom, przy którym trudno w ogóle mówić o opóźnieniu. 5 ms przy treściach 120 Hz sprawia, że między naciśnięciem przycisku a reakcją na ekranie nie ma żadnej przestrzeni na zawahanie. To czysta natychmiastowość. A jeśli ktoś martwi się o tryb 60 Hz – spokojnie, tam mówimy o 10 ms, a więc wartości, która nadal lokuje telewizor w absolutnej czołówce i nie daje powodów do narzekań.

Pod względem input lagu OLED910 nie ma się czego wstydzić. W trybie 120 Hz opóźnienie wynosi około 5 ms, co jest wynikiem wręcz referencyjnym i gwarantuje błyskawiczną reakcję. Przy materiałach 60 Hz wartości rosną do około 13 ms, ale to nadal bardzo dobry rezultat, w zupełności wystarczający nawet dla wymagających graczy. Co ważne, również w Dolby Vision input lag pozostaje niski, więc można cieszyć się zarówno świetnym obrazem, jak i pełną responsywnością.

Współpraca z komputerem PC

8.8/10

6.5/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Nie
Czytelność czcionek
Dobra
Średnia
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Bardzo dobra
Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
5ms
5ms
Układ subpikseli matrycy
RGB
BWRG
Maksymalna częstotliwość odświeżania
165Hz
144Hz
G-Sync
Tak
Tak

S95F z matrycą QD-OLED to prawdziwy magnes dla graczy PC. Odświeżanie 165 Hz w połączeniu z input lagiem praktycznie niezauważalnym oraz pełnym wsparciem G-Sync i FreeSync sprawia, że telewizor działa jak monitor z najwyższej półki. Dynamiczne gry akcji, strzelanki czy wyścigi zyskują płynność i responsywność, których trudno szukać w konkurencyjnych modelach. Podczas pracy z tekstem można dostrzec subtelną tęczową poświatę wokół liter, charakterystyczną dla rąbowego układu pikseli QD-OLED, ale dzięki poprawnej obsłudze chroma 4:4:4 całość pozostaje czytelna i nie przeszkadza w codziennym użytkowaniu.

OLED910 podłączony do komputera sprawdza się świetnie w grach. Jest 144 Hz, bardzo niski input lag i obsługa G-Sync, więc wszystko działa płynnie i bez opóźnień. Do grania naprawdę trudno się do czegokolwiek przyczepić. Gorzej, jeśli ktoś chciałby na nim pracować z tekstem. Zwykłe czarno-białe czcionki wyglądają jeszcze w porządku, ale problem zaczyna się, gdy w dokumencie pojawią się kolorowe elementy. Brak pełnej obsługi chroma 4:4:4 sprawia, że takie napisy robią się lekko rozmyte. Do codziennej pracy biurowej to średnie rozwiązanie.

Kąty widzenia

9.8/10

7.6/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
11%
28%

Samsung S95F z matrycą QD-OLED oferuje obecnie jedne z najlepszych kątów widzenia na rynku. Niezależnie od tego, czy siedzimy idealnie na wprost, czy z boku kanapy, obraz pozostaje spójny – kolory nie tracą intensywności, a kontrast nie ulega pogorszeniu. To ekran, przy którym trudno doszukać się słabego punktu w tej kategorii.

OLED910 pod tym względem wypada bardzo dobrze. Nowa matryca Tandem OLED RGB sprawiła, że nie mamy już tej przewagi, którą starsze panele MLA potrafiły wyciągnąć w starciu z QD-OLED-ami. Tutaj zamiast poziomu „rewelacyjnego” mamy po prostu „bardzo dobry”. Jasność przy patrzeniu pod kątem trochę spada, ale nasycenie kolorów zostaje zachowane i nawet przy większym odchyleniu obraz wygląda atrakcyjnie. Trudno będzie znaleźć sytuację, w której kąty widzenia w tym modelu faktycznie komuś przeszkodzą.

Sprawność telewizora w dzień

7.1/10

7.3/10

Powłoka matrycy
Matowy
Błyszcząca
Tłumienie odbić
Bardzo dobre
Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia
Słaba
Bardzo dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Philips OLED910: 614 cd/m2

Samsung OLED S95F (QD-OLED): 671 cd/m2

Jednym z największych wyróżników Samsunga S95F na tle konkurencji jest matowa powłoka ekranu. To rozwiązanie, które najlepiej na rynku radzi sobie z tłumieniem odbić i refleksów – obraz pozostaje czytelny nawet w mocno nasłonecznionym salonie. Trzeba jednak pamiętać, że charakterystyka matrycy QD-OLED niesie ze sobą pewien kompromis. Pod wpływem intensywnego światła czerń potrafi się rozjaśnić, przybierając odcień wiśniowej czerni, a to odbija się na nasyceniu kolorów. Z drugiej strony sama jasność panelu, sięgająca około 700 nitów w trybie SDR, jest w pełni wystarczająca, by w typowych warunkach dziennych telewizor sprawował się bez zarzutu.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
Wersja oprogramowania podczas testów
T-RSMFDEUC-0090-104 2.5, E2500007, BT-S
TPM231WW_R.201.100.146.207
Procesor obrazu
MT5896 3GB RAM

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy i termowizja:

Samsung OLED S95F (QD-OLED)

Philips OLED910

Funkcje telewizora

7.9/10

6.4/10

  • Wejścia HDMI
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 40Gbps
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), SPDIF (Coaxial audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Tak
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    Tak
    Nie
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Tak
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Podłączenie słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Słuchawki bluetooth i głośniki telewizora jednocześnie
    Tak
    Nie

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Nie
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

SmartTV w S95F: Tizen

Na tle konkurencji Samsung S95F nie tylko błyszczy obrazem, ale też pokazuje, że funkcje smart mogą być naprawdę przemyślane. Tizen chodzi bardzo szybko, nie zawiesza się i daje poczucie, że wszystko jest pod ręką – od AirPlay po proste wyszukiwanie głosowe, które działa nawet wtedy, gdy pilot gdzieś się zawieruszy. Owszem, system nie jest otwarty jak Android, ale szczerze mówiąc, mało kto poczuje tu braki – aplikacji jest pod dostatkiem, a dodatkowe możliwości w rodzaju integracji ze SmartThings tylko podbijają wrażenie kompletności.

Klasyczne funkcje S95F

Co ciekawe, Samsung przypomina, że telewizor to nadal telewizor. Dlatego obok nowoczesnych bajerów znajdziemy też klasykę – PiP, telegazetę czy opcję sparowania słuchawek przez Bluetooth. Nie ma nagrywania na USB z tunerów DVB-T/T2, ale zamiast tego dostajemy pilot, który ogarnie również dekoder Canal+ i inne urządzenia w salonie. A wisienką na torcie jest moduł One Connect – wszystkie złącza w osobnej skrzynce, dzięki czemu podpinanie sprzętu przestaje być sportem ekstremalnym.

Google TV i funkcje smart

OLED910 działa na systemie Google TV i to zdecydowanie jego mocna strona. Mamy dostęp do ogromnej biblioteki aplikacji, od popularnych platform streamingowych po niszowe programy. Do tego dochodzi wyszukiwanie głosowe i Asystent Google, który działa naprawdę sprawnie rozumie nawet mniej oczywiste polecenia jak "sprawdź pogodę" albo "daj mi propozycję filmu na dzisiejszy wieczór typu horror". Jest też wsparcie dla AirPlay, co ułatwia współpracę z urządzeniami Apple. Niestety, klasyczny screen mirroring w naszych testach po prostu nie działał, więc tego elementu nie możemy zaliczyć na plus.

Funkcje klasyczne

Jeśli chodzi o bardziej tradycyjne rozwiązania, to OLED910 nie oferuje niczego specjalnego. Jest rzadko już spotykane gniazdo słuchawkowe mini-jack, które może przydać się seniorom albo osobom korzystającym ze starszych głośników. Pilot ma podświetlane przyciski, co jest wygodne, ale jednocześnie działa na podczerwień, więc trzeba celować w ekran, co w 2025 roku wydaje się anachronizmem. Co prawda można używać jednocześnie słuchawek i głośników w telewizorze, ale niestety tylko przewodowo – bezprzewodowo się nie da, co jest lekkim utrudnieniem no bo kto chciałby korzystać dzisiaj ze sluchawek przewodowych. Brakuje też funkcji PiP oraz nagrywania materiałów na USB.

4 stronny system Ambilight

No i oczywiście Ambilight. W OLED910 mamy już pełny, czterostronny system. To on sprawia, że telewizor wydaje się większy, a oglądane treści zyskują dodatkową głębię i bardziej efektowny charakter. Wrażenie jest naprawdę mocne, zwłaszcza gdy telewizor wisi na ścianie i światło wypełnia całe otoczenie. To jeden z tych dodatków, które trudno porzucić, kiedy raz się ich spróbuje.

Odtwarzanie plików z USB

9/10

9.5/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
Yes
PNG
No
Yes
GIF
No
Yes
WebP
No
Yes
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
Yes
24 Mpix
Yes
Yes
28 Mpix
Yes
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Wbudowany odtwarzacz w S95F daje radę – filmy i muzyka startują bez problemu, więc do codziennego użytku w zupełności wystarczy. Schody zaczynają się dopiero wtedy, gdy liczymy na pełną zgodność z tym, co deklaruje producent. Nie wszystkie formaty zdjęć działają, a pliki HEIC po prostu odmówiły współpracy. Dla większości osób nie będzie to jednak przeszkodą – do podstawowych zastosowań taki odtwarzacz sprawdza się bez zarzutu.

OLED910 bez problemu radzi sobie z odtwarzaniem plików z pendrive’a czy dysku podpiętego pod USB. Obsługuje praktycznie wszystkie popularne formaty wideo, zdjęć i muzyki, więc raczej nie traficie na coś, czego nie otworzy. Sam odtwarzacz wygląda dość prosto, wręcz topornie, ale działa sprawnie. A jeśli komuś będzie brakowało bardziej rozbudowanych opcji, zawsze można pobrać VLC albo inny program ze sklepu Google Play.

Aplikacje

8.7/10

9.6/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link

Dźwięk

8/10

9.5/10

  • Maksymalna głośność
    82dB
    88dB
  • Dolby Digital Plus 7.1
    Tak
    Tak
  • Dolby True HD 7.1
    Nie
    Nie
  • Dolby Atmos in Dolby Digital Plus (JOC)
    Tak
    Tak
  • Dolby Atmos in Dolby True HD
    Nie
    Nie
  • DTS:X in DTS-HD MA
    Nie
    Tak
  • DTS-HD Master Audio
    Nie
    Tak

Wbudowane głośniki S95F potrafią pozytywnie zaskoczyć – grają przyjemnie i czysto, a mimo smukłej konstrukcji telewizora trudno powiedzieć, że brzmienie jest płaskie. Owszem, basu mogłoby być więcej, ale to naturalny kompromis przy tak cienkiej obudowie. Do codziennego oglądania filmów czy seriali zestaw sprawdzi się znakomicie. Ci, którzy lubią mocniejsze wrażenia, powinni pomyśleć o soundbarze – najlepiej takim z obsługą Q-Symphony. Wtedy głośniki telewizora i soundbar Samsunga działają razem.

To jeden z najlepiej grających telewizorów, jakie mieliśmy okazję testować w redakcji. Wbudowany soundbar robi tutaj całą robotę i spokojnie można powiedzieć, że potrafi zastąpić podstawowe zewnętrzne zestawy audio. Dźwięk jest głęboki, czysty i naprawdę przyjemny, a współpraca z Bowers & Wilkins okazuje się nie tylko chwytem marketingowym, ale realnym wzmocnieniem jakości brzmienia. Jeśli ktoś chciałby pójść krok dalej, Philips daje możliwość podłączenia zewnętrznego subwoofera dzięki dedykowanemu wyjściu pre-out. Wtedy taki zestaw wchodzi już na poziom, którego trudno szukać w telewizorach – i śmiało można mówić o prawdziwie kinowych wrażeniach.

Pomiary akustyczne

82dBC (Max)

75dBC

88dBC (Max)

75dBC