Sharp GP7 vs LG QNED86A / QNED85A / QNED87A

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Sharp GP7
1 899 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

LG QNED86A / QNED85A / QNED87A
3 399 

GP7265E / GP7465E / GP7765E

Info

QNED85A / QNED86A / QNED87A / A6A / A6B / A6C

Info

Dostępne przekątne: 55”65”75”

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD IPS

Rozdzielczość: 3840x2160

System: WebOS

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

6.2

7.0

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    6.5

    6.4

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    6.3

    6.2

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    5.5

    7.2

  • Granie na konsoli

    6.0

    8.4

  • Telewizor jako monitor do komputera

    5.7

    8.0

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    5.3

    5.8

  • Funkcje użytkowe

    5.5

    8.4

  • Aplikacje

    9.6

    9.1

  • Jakość dźwięku

    6.6

    6.0

Zalety

  • System Google TV – intuicyjny, rozbudowany interfejs

  • Dobra jakość HDR z Dolby Vision

  • Solidny kontrast

  • Niezła jasność

  • Dobre skalowanie obrazu

  • Łagodne przejścia tonalne

  • Matryca 120 Hz, dobra do sportu i gier

  • Bardzo niski input lag

  • Świetny dla graczy (VRR, ALLM, HGiG itp.)

  • Pełny zestaw portów HDMI 2.1

  • Dobra współpraca z PC (świetna czytelność czcionek)

  • Jasny obraz (około 700 nitów w HDR), sprawdzi się w umiarkowanie jasnych pomieszczeniach

  • Dobre kąty widzenia (IPS)

  • Wsparcie dla Dolby Vision

  • Wygodny w obsłudze system operacyjny webOS z pilotem Magic Remote z asystentem głosowym

  • Możliwość nagrywania programów na USB

Wady

No like
  • Przeciętny wybór dla graczy

  • Brak AirPlay

  • Brak nagrywania / funkcji PiP

  • Bardzo słaba czerń i kontrast przez matrycę IPS

  • Brak deklarowanych 144 Hz w trybie PC

  • Agresywne „pasy świetlne” przy włączonym wygaszaniu (krawędziowe lokalne wygaszanie psują wieczorne seanse filmowe)

  • Zamieszanie w oznaczeniach i wersjach – nawet telewizory o tej samej nazwie w różnych sklepach potrafią mieć inne podstawy (centralna lub dwie nóżki) lub kolory ramek, co może mocno wprowadzać w błąd przy zakupie.

Czy warto kupić? Werdykt

Sharp GP7 to telewizor, który na pewno ma swoje mocne strony, ale też nie ucieknie od kilku wad. Czy jest idealny? Nie, ale w swojej cenie robi naprawdę niezłą robotę i w wielu domach sprawdzi się jako całkiem fajny wybór. Największy plus? System Google TV. Tutaj Sharp GP7 pokazuje klasę – mamy ogromny wybór aplikacji, chyba największy na rynku. Nieważne, czy chcemy oglądać Netflixa, YouTube’a czy coś mniej znanego – wszystko znajdziemy w jednym miejscu. Do tego interfejs jest prosty i intuicyjny, a jeśli nie chce nam się klikać, wystarczy powiedzieć do pilota, czego szukaszmy, bo obsługuje komendy głosowe po polsku. Google TV to zdecydowanie coś, co podnosi wartość tego telewizora, bo nie czujemy, że czegoś nam brakuje. Po prostu działa. Jeśli chodzi o jakość obrazu, to też jest całkiem dobrze. Jasność na poziomie 500 nitów w połączeniu z Dolby Vision daje radę – filmy wyglądają naprawdę solidnie, jak na ten przedział cenowy. Kolory dzięki powłoce PFS (QLED) są żywe, kontrast z matrycy VA sprawia, że ciemne sceny mają głębię, a całość po prostu "gra". Nie jest to poziom premium, ale jak na tę cenę, nie można się specjalnie czepiać. To dobry obraz, który spokojnie zadowoli większość użytkowników. Oczywiście, są też słabsze strony. Telewizor średnio sobie radzi z dynamicznymi scenami – sport czy gry wideo nie będą tu wyglądały idealnie. Matryca 60 Hz i czas reakcji matrycy nie są w stanie zapewnić najwyższej płynności. Dodatkowo, producent wspomina o HDMI 2.1, ale jedyne, co tu znajdziemy, to funkcja ALLM. Brakuje VRR, G-Synca czy innych dodatków, które mogłyby przyciągnąć graczy.

Podsumowując – Sharp GP7 to solidny telewizor do codziennego oglądania filmów i seriali. Nie jest dla graczy ani dla fanów sportowych transmisji, ale do uniwersalnego użytku – jak najbardziej. Jeśli cenimy sobie dostęp do bogatego ekosystemu aplikacji i dobrą jakość obrazu za rozsądną cenę, ten model może być właśnie dla nas.

QNED86A6A to telewizor, który w swojej klasie cenowej naprawdę robi świetną robotę, jeśli chodzi o sport, gry i codzienne oglądanie telewizji. Matryca 120 Hz sprawia, że obraz jest płynny, a ruch ostry, co docenią zarówno kibice, jak i gracze. Do tego dochodzi niski input lag wraz z pełnym pakietem funkcji gamingowych takich jak HGiG, VRR czy ALLM. Telewizor równie dobrze współpracuje z komputerem jak i z konsolą, więc w biurze czy na biurku w wersji 43” sprawdzi się świetnie w roli monitora do pracy. Drugim mocnym punktem jest system webOS. Jest to szybki, stabilny i bogaty w aplikacje system opracyjny, który w parze z pilotem Magic daje bardzo wygodną obsługę. Nowa wersja pilota jest smuklejsza i lepiej leży w dłoni, a sam kursor na ekranie to rozwiązanie, którego brakuje wielu konkurentom. Do tego dochodzą klasyczne funkcje – nagrywanie na USB, Bluetooth do słuchawek i pełny zestaw HDMI 2.1 z obsługą eARC i Dolby Atmos. To sprawia, że telewizory z serii QNED85 są jednymi z najbardziej „multimedialnych” telewizorów w swojej klasie. Ale nie ma co owijać w bawełnę ten model ma też swoje spore wady. Największą jego wadą jest bez wątpienia kontrast, a raczej jego brak. Matryca IPS w połączeniu z krawędziowym „mini-LED-em” to po prostu bardzo zły pomysł. Ekran poprstu nie nadaje się do oglądania filmów w ciemnym salonie. Czernie są szarogranatowe, a lokalne wygaszanie potrafi wygenerować paski światła przypominające lasery, które skutecznie psują chęci z oglądania. Do kina domowego to nie jest wybór, który można polecać z pełnym przekonaniem. Drugi problem być może nie jest związany bezpośrednio z samym telewizorem a jego sprzedażą. Chodzi o chaos w nazewnictwie i róznice w wersjach derywatywnych. Ten sam model nawet z tym samym oznaczniem, w zależności od sklepu może mieć, inny kolor rami czy podstawę. To naprawdę potrafi być frustrujące dla kupującego i wzbudzić w nim poczucie zmieszania. Podsumowując krótko: LG QNED86A6A to świetny telewizor do sportu, gier i codziennej telewizji, z wygodnym systemem i dużą funkcjonalnością. Ale jeśli szukacie ekranu stricte do filmów czy seriali i wymagacie głębokiej czerni, to lepiej zerknąć w stronę telewizorów, które faktycznie można nazwać Mini-LEDami z pełnym przekonaniem.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
4 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
RCA (Chinch)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
BuildQuality-Good
BuildQuality-Good
Rodzaj podstawy
Centralna
Centralna
Rodzaj podstawy
stand-type-Silver
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Stała
Regulacja wysokości
Montaż na płasko
Nie
Tak
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

5.8/10

3.7/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 6 (1 x 6)

Kontrast:

Test Sharp GP7 Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,250:1

Test Sharp GP7 Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,450:1

Test Sharp GP7 Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,950:1

Test Sharp GP7 Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,950:1

Test Sharp GP7 Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,000:1

Test LG QNED86A / QNED85A / QNED87A Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,050:1

Test LG QNED86A / QNED85A / QNED87A Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,750:1

Test LG QNED86A / QNED85A / QNED87A Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,800:1

Test LG QNED86A / QNED85A / QNED87A Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,850:1

Test LG QNED86A / QNED85A / QNED87A Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,350:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Sharp GP7 wykorzystuje matrycę VA, dzięki czemu może pochwalić się całkiem przyzwoitym kontrastem. W naszych pomiarach uzyskaliśmy mniej więcej 5000:1, co jak na tę półkę cenową jest solidnym wynikiem. Przykładowo, oglądając jasne, kontrastowe sceny w Oblivion, nie mieliśmy wrażenia, że światła tracą się w jednej plamie. Nadal widoczne są wyraźne granice między poszczególnymi źródłami światła. Z drugiej strony, brak lokalnego wygaszania sprawia, że w ciemnych partiach obrazu czerń często wpada w granatowe tony. Jest to zjawisko, które nas nie zaskoczyło, bo na tym poziomie cenowym trudno oczekiwać absolutnej perfekcji w tym zakresie. Jednak warto mieć to na uwadze, jeżeli oczekujemy od telewizora smolistej czerni a nie taką jaką możemy uświadczyc podczas testowanej planszy z Sicario 2.

Choć producent określa QNED86A mianem telewizora Mini-LED, próżno szukać tu wielostrefowego systemu lokalnego wygaszania znanego z droższych modeli. W praktyce mamy do czynienia z klasycznym podświetleniem krawędziowym, które pozwala jedynie na gaszenie poziomych pasów ekranu od góry do dołu. W połączeniu z matrycą IPS/ADS o niskim kontraście efekt wypada po prostu słabo. Jeśli zdecydujemy się zostawić lokalne wygaszanie włączone, pojawia się problem – telewizor potrafi rozświetlać wybrane fragmenty w taki sposób, że wygląda to jak „latające lasery” przecinające ekran. Jest to bardzo rozpraszające i ciężko w takich warunkach mówić o prawdziwie kinowych wrażeniach. Dlatego naszym zdaniem lepiej tę funkcję wyłączyć. Trzeba jednak liczyć się z tym, że kontrast spada wtedy do okolic 1500:1, ale przynajmniej obraz nie irytuje sztucznymi rozbłyskami.

Jakość efektu HDR

5.5/10

6/10

Wspierane formaty
HDR10, Dolby Vision, HLG
HDR10, Dolby Vision, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 95.2%, Bt.2020: 73.0%
DCI P3: 95.4%, Bt.2020: 73.4%

Pomiar jasności w HDR:

Test Sharp GP7 Jakość efektu HDR

Wynik

428 nit

Test Sharp GP7 Jakość efektu HDR

Wynik

448 nit

Test Sharp GP7 Jakość efektu HDR

Wynik

492 nit

Test Sharp GP7 Jakość efektu HDR

Wynik

471 nit

Test Sharp GP7 Jakość efektu HDR

Wynik

499 nit

Test LG QNED86A / QNED85A / QNED87A Jakość efektu HDR

Wynik

602 nit

Test LG QNED86A / QNED85A / QNED87A Jakość efektu HDR

Wynik

524 nit

Test LG QNED86A / QNED85A / QNED87A Jakość efektu HDR

Wynik

690 nit

Test LG QNED86A / QNED85A / QNED87A Jakość efektu HDR

Wynik

512 nit

Test LG QNED86A / QNED85A / QNED87A Jakość efektu HDR

Wynik

500 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres jasności HDR:

LG QNED86A / QNED85A / QNED87A

Luminancja HDR

Sharp GP7

Luminancja HDR

Pod względem HDR Sharp GP7 potrafi miło nas zaskoczyć. Maksymalna jasność w okolicach 500 nitów to próg, przy którym zaczyna być widać realne zalety wysokiej dynamiki obrazu. W trakcie naszych testów osiągaliśmy stabilne wartości między 430 a 500 nitów, co przekładało się na wyraźniejsze rozróżnienie elementów zarówno w jasnych, jak i nieco mroczniejszych scenach. Do tego dochodzi pokrycie palety DCI-P3 na poziomie około 95%, co pozwala cieszyć się intensywnymi, przyjemnymi dla oka barwami. Oczywiście, nie jest to najwyższa liga, ale jak na taki pułap cenowy – duży plus.

Na tle kontrastu i czerni, dużo lepiej wypada jasność QNED86A i ogólny efekt HDR. To telewizor, który potrafi wyciągnąć około 700 nitów w najlepszych warunkach, więc pod względem samej luminancji nie ma się czego wstydzić. Dzięki temu sceny z mocnymi światłami, eksplozje, błyski czy jasne fragmenty krajobrazu – wyglądają wyraźnie i potrafią zrobić wrażenie. Co ciekawe, nawet w trudniejszych momentach z małymi, kontrastowymi elementami na ekranie, telewizor dobrze sobie radzi z ich podświetleniem i szczegóły są całkiem dobrze widoczne. Problem wraca wtedy, gdy pojawia się dużo ciemnych tonów. Brak skutecznego lokalnego wygaszania sprawia, że czerń praktycznie znika, a zamiast niej dostajemy szarą poświatę rozlewającą się po całym ekranie. To zabija efekt głębi i sprawia, że obraz wygląda spłaszczony, jakby pozbawiony kinowego charakteru. W jasnych animacjach czy kolorowych filmach familijnych nie będzie to przeszkadzać, bo tam dominują barwy i jasne światło. Ale przy horrorach czy produkcjach rozgrywających się w mroku, te ograniczenia są bardzo mocno odczuwalne. Na pocieszenie warto dodać, że QNED86A to tak naprawdę telewizor QLED z filtrem PFS LED, co daje mu bardzo dobre pokrycie szerokich gam kolorów. Zarówno paleta DCI-P3, jak i szersze BT.2020 wypadają tu naprawdę solidnie. To sprawia, że barwy w filmach HDR są nasycone, soczyste i mają odpowiednią głębię – nawet jeśli sama czerń zawodzi, to kolory potrafią uratować wrażenie z oglądania i sprawić, że obraz wygląda atrakcyjnie.

Odwzorowanie barw fabrycznie

7.1/10

5.6/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Po wyjęciu z pudełka, w trybie filmowym, GP7 wcale nie wypada źle. W materiałach HD zauważyliśmy lekkie zaburzenia w balansie bieli – spadki w czerwieni i niebieskim, które sprawiały, że obraz miał nieco zielonkawą dominantę. Widać to np. na twarzach postaci, które stają się mniej plastyczne. Gamma miejscami jest nieco rozjaśniona, co przekłada się na mniej głęboką czerń. W treściach 4K HDR dodatkowo wychodzi na wierzch chłodniejsza, niebieskawa tonacja, przez co kolory odbieramy jako mniej naturalne. Z drugiej strony, patrząc z perspektywy "prosto z pudełka", te ustawienia nie są złe – wystarczą drobne korekty, a my dzięki specjanym narzędzią postaramy się je poprawić.

QNED86A testowaliśmy przede wszystkim w trybie Filmmaker, czyli tym, który z założenia ma dawać najwierniejszy obraz. Niestety, zaraz po wyjęciu z pudełka widać było sporo niedociągnięć. Najbardziej rzucał się w oczy źle zestrojony balans bieli – brakowało niebieskiego, przez co całość wpadała w lekko żółtawy, a czasem wręcz pomarańczowy odcień. Jeszcze większym problemem okazał się sposób, w jaki telewizor zarządza jasnością. Przez swoje ograniczenia techniczne – czyli lokalne wygaszanie działające tylko wzdłuż krawędzi ekranu – QNED86A ma tendencję do przejaskrawiania całych scen. To właśnie stąd bierze się efekt spłaszczenia obrazu, o którym wspominaliśmy wcześniej. Zamiast wyraźnej głębi i kontrastu dostajemy coś w rodzaju „podbitej jasności”, która na dłuższą metę może męczyć oko.

Odwzorowanie barw po kalibracji

7.5/10

7.6/10

Kalibracja naprawdę robi różnicę w Sharp GP7. Po wprowadzeniu poprawek uzyskaliśmy lepszy balans bieli w treściach HD, a kolory zaczęły prezentować się znacznie naturalniej, z minimalnymi odchyłami i bez wyraźnej dominacji poszczególnych barw. W 4K HDR zmiana nie jest aż tak spektakularna, ale wciąż zauważalna. Gamma została doprowadzona do bardziej neutralnego poziomu, choć nadal widoczny jest problem z delikatnym podbiciem najjaśniejszych drobiazgów na ekranie. Brak możliwości sterowania dynamicznym mapowaniem tonów ogranicza nasze pole manewru, ale mimo wszystko jest to duży krok naprzód względem fabrycznych ustawień.

To, co udało się uratować w QNED86A6A, to bez dwóch zdań kolory. Po kalibracji balans bieli został ustawiony z dużą precyzją, dzięki czemu odchylenia na palecie Colour Checker w większości przypadków nie przekraczały progu widzialności dla ludzkiego oka. Innymi słowy – barwy w końcu wyglądały naturalnie, bez dziwnych żółtych czy pomarańczowych tonów, które wcześniej psuły odbiór. Niestety, nawet najlepsza kalibracja nie jest w stanie obejść ograniczeń konstrukcyjnych. Wspomniana już bardzo skromna liczba stref lokalnego wygaszania i ich niefortunne umiejscowienie sprawiają, że analiza krzywej EOTF w filmach nadal pokazywała wyraźne przejaskrawienia scen. Obraz miał tendencję do spłaszczania, przez co brakowało mu kinowej głębi. Na szczęście efekt ten nie jest aż tak mocno widoczny w starszych produkcjach ani w treściach SDR. Tam kalibracja naprawdę robi swoje i pozwala ujarzmić QNED-a tak, że obraz może się podobać. Jednak specyfiki tej konstrukcji – zwłaszcza problemów z kontrastem – nie da się całkowicie przeskoczyć.

Płynność przejść tonalnych

9/10

8.9/10

Płynność przejść tonalnych to mocny punkt GP7 Sharp. Odcienie kolorów przechodzą gładko, bez wyraźnych linii czy plam. Niezależnie od tego, czy oglądaliśmy dynamiczne sceny akcji, czy spokojne, malownicze ujęcia krajobrazów, nie widzieliśmy większych problemów z tzw. bandingiem. Ewentualne niedociągnięcia są na tyle subtelne, że większość z nas ich nawet nie zarejestruje. Jedyną skazą jest średnia równomierność podświetlenia, która miejscami może zaburzyć idealny efekt.

Łączenia kolorów to jedna z mocniejszych stron QNED86A. W codziennym oglądaniu obraz prezentuje się naprawdę gładko, bez wyraźnych „schodków” czy nagłych przejść między kolorami. Telewizor radzi sobie z łączeniem barw w sposób całkiem naturalny, więc przy większości materiałów trudno dopatrzeć się problemów z gradacją. Ewentualne niedoskonałości pojawiają się dopiero w ekstremalnych warunkach – na przykład w najciemniejszych fragmentach filmów, gdzie nawet dużo droższe telewizory potrafią mieć problemy. Tam można zauważyć lekkie zabkowanie albo charakterystyczne pasy, ale to sytuacje marginalne, które nie powinny przeszkadzać podczas zwykłego użytkowania. Ogólnie rzecz biorąc, QNED86A w tej kategorii wypada po prostu dobrze i nie ma się czego wstydzić na tle konkurencji.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

7.1/10

7.8/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Telewizor potrafi całkiem nieźle skalować treści niższej jakości. Nasze plansze testowe były dobrze odwzorowane, a choć przy drobnych, delikatnych kształtach (na przykład cienkich gałęziach) pojawiało się minimalne ząbkowanie, to nadal prezentowało się to zadowalająco. Dodatkowo Sharp GP7 oferuje funkcję „10-bitowej reprodukcji kolorów” do wygładzania przejść tonalnych w kiepskiej jakości materiałach. Jest przydatna, ale kosztem niektórych detali, dlatego polecamy włączać ją tylko, gdy naprawdę oglądamy coś słabego.

Jeśli ktoś martwi się o ewentualne „schodki” przy łączeniu kolorów, to w QNED86A jest na to prosty sposób. Wystarczy włączyć funkcję o nazwie Płynna gradacja i ustawić ją na poziom średni. Wtedy telewizor naprawdę nieźle wygładza te wszystkie niechciane przejścia – zwłaszcza w starszych produkcjach – i robi to w taki sposób, że nie znika filmowe ziarno, ani nie pojawiają się dziwne artefakty. Innymi słowy, można jejużywać bez obaw.

Sam upscaling też wypada całkiem nieźle. Oczywiście, cudów tutaj nie ma – przy gorszej jakości źródłach można dostrzec charakterystyczne ząbkowanie. Na szczęście w menu jest suwak ostrości i jak ktoś woli bardziej „miekki” obraz, to da się to szybko podregulować pod własny gust.

Smużenie i płynność ruchu

4.8/10

7.9/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
60Hz
120Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
No
OK
Funkcja BFI 60Hz
Nie
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Funkcja BFI 120Hz
Nie
Tak, 240Hz (rozdwojone kontury)
Spadek jasności przy użyciu BFI
-%
62%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Z matrycą 60 Hz i średnim czasem reakcji trudno liczyć na cudowną płynność. W dynamicznych testach, jak ten z „ufoludkiem”, widać, że obraz potrafi smużyć i chwilami tracić ostrość. Do oglądania filmów i seriali jest to akceptowalne, tym bardziej że można skorzystać z upłynniacza ruchu o trzy stopniowej regulacji. Jeśli jednak zależy nam na ultra płynnych transmisjach sportowych czy super responsywnej rozgrywce, możemy poczuć niedosyt.

QNED86A został wyposażony w matrycę o odświeżaniu 120 Hz, więc już na starcie można powiedzieć, że nadaje się i do sportu, i do grania. I faktycznie tak jest – obraz wygląda płynnie, a smużenie nie daje się mocno we znaki. Matryce IPS zawsze miały z tym trochę problemu i tutaj też można czasami zauważyć delikatne rozmycia, zwłaszcza w bardzo dynamicznych fragmentach, ale nie jest to coś, co psuje oglądanie meczu czy szybkiej gry. Dla fanów kina i sportu LG dorzuciło tradycyjny upłynniacz TruMotion. W menu mamy dwa suwaki – jeden do filmów (De-Judder), drugi do sportu (De-Blur). Pierwszy dodaje brakujących klatek i można nim dopasować charakter ruchu – od surowego, kinowego do bardziej płynnego, „teatralnego”. Drugi poprawia ostrość przy dynamicznych akcjach, więc warto go trochę podkręcić, jeśli oglądacie dużo sportu.

Funkcje dla graczy

3.4/10

9.8/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    No
    Yes
  • Zakres VRR
    No
    48 - 120Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Warning Tak (wysoki input lag)
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    No
    Yes
  • 1080p@120Hz
    No
    Yes
  • 1440p@120Hz
    No
    Yes
  • 4K@120Hz
    No
    Yes
  • Game bar
    No
    Yes

Nie oszukujmy się – GP7 Sharp nie jest telewizorem dla najbardziej wymagających graczy konsolowych. Owszem, mamy ALLM, który automatycznie przełączy telewizor w tryb niskiego opóźnienia, ale brakuje VRR czy G-Sync. Nie znajdziemy też żadnego zaawansowanego menu ułatwiającego dobór ustawień w trakcie gry. Dolby Vision w grach? Jest, ale z tak dużym input lagiem, że trudno mówić o komforcie. Jeśli gramy okazjonalnie i nie celujemy w najwyższe standardy, da się przeżyć, ale fanów nowinek technicznych czeka rozczarowanie.

Pod kątem grania LG QNED86A6A to kompletne narzędzie. Mamy tu cztery porty HDMI 2.1 o pełnej przepustowości 48 Gb/s, a to oznacza, że bez względu na to, czy podłączycie PlayStation 5, Xboxa Series X, czy mocnego PC – wszystko zadziała w pełnym 4K 120 Hz z obsługą wszystkich funkcjii. To spory plus, bo u części konkurencji nadal spotyka się tylko dwa takie porty, co bywa kłopotliwe przy większej liczbie urządzeń. Na pokładzie znalazło się też VRR, czyli zmienna częstotliwość odświeżania eliminująca rwanie obrazu, oraz ALLM, który sam włącza tryb gry, gdy konsola się odpali. Nie zabrakło również Dolby Vision Gaming czy też poprawnej implementacji foramtu HGiG, więc tytuły obsługujące te format wyglądają żywiej i bardziej szczegółowo. Do tego wszystkiego dochodzi Game Optimizer – swoiste centrum sterowania dla gracza. Z jego poziomu można podejrzeć parametry obrazu w czasie rzeczywistym, szybko zmienić tryb, aktywować dodatkowe funkcje czy dopasować ustawienia obrazu do własnych preferencji. LG QNED86A6A ma w zasadzie wszystko, czego można oczekiwać od nowoczesnego telewizora dla gracza.

Input lag

8.6/10

9.9/10

SDR

1080p60
37 ms
15 ms
1080p120
6 ms
2160p60
13 ms
14 ms
2160p120
6 ms

HDR

2160p60
13 ms
14 ms
2160p120
6 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
15 ms
2160p120 DV
6 ms

Pod względem input laga mamy mieszane uczucia. W 4K osiągamy około 13 ms, co jest świetnym wynikiem i dla większości z nas w zupełności wystarczy. Niestety, Dolby Vision podnosi go do poziomu, który czyni granie praktycznie niemożliwym, a w Full HD około 37 ms to już wartość odczuwalna dla tych z nas, którzy stawiają na szybkie reakcje. Najlepiej więc korzystać z 4K, jeśli zależy nam na jak największej responsywności.

Tutaj naprawdę nie ma się do czego przyczepić. QNED86A6A osiąga świetne wyniki – około 5 ms przy treściach 120 Hz i mniej więcej 15 ms przy 60 Hz. To wartości, które spokojnie zadowolą zarówno graczy konsolowych, jak i tych, którzy podłączą do telewizora PC. Reakcja na ruchy jest błyskawiczna, więc o opóźnieniach między obrazem a okcją na padzie, można zapomnieć.

Współpraca z komputerem PC

5.7/10

8/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Dobra
Bardzo dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Dobra
Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
13ms
6ms
Układ subpikseli matrycy
BGR
RGB
Maksymalna częstotliwość odświeżania
60Hz
120Hz
G-Sync
Nie
Tak

Jako monitor do pracy biurowej czy przeglądania internetu Sharp GP7 sprawdzi się całkiem dobrze. Chroma 4:4:4 zapewnia czytelność tekstów, chociaż przy bardzo małych czcionkach na ciemnym tle zauważyliśmy drobne problemy. Do grania na PC trudno go polecić z powodu braku zaawansowanych funkcji i wyższego odświeżania, ale do prostej pracy biurowej czy oglądania filmów wieczorem – czemu nie?

LG QNED86A dzięki zastosowanej matrycy IPS, pełnemu układowi subpikseli RGB i poprawnej implementacji chroma 4:4:4 – czcionki wyglądają na QNED86A6A rewelacyjnie. Tekst jest ostry, wyraźny i czytelny, więc telewizor świetnie nadaje się do pracy biurowej. To ważne, bo w tym roku model debiutuje także w rozmiarze 43", a taki wariant spokojnie może wylądować na biurku i pełnić rolę dużego monitora. Oczywiście część z użytkowników, którzy sięgną po 43", to będą gracze i tu również nie ma powodów do narzekań. Telewizor obsługuje 4K przy 120 Hz, więc rozgrywka jest płynna i przyjemna. Trochę szkoda, że zabrakło trybu z wyższym odświeżaniem jak np. 144Hz deklarowane przez producenta, bo gracze PC na pewno by to docenili. Mimo tego QNED86A6A w roli monitora do grania i pracy spisuje się naprawdę dobrze.

Kąty widzenia

3.3/10

6.9/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
71%
61%

W kwestii kątów widzenia mamy typowe ograniczenia matrycy VA. Jeśli siedzimy centralnie przed ekranem, wszystko wygląda dobrze, ale wystarczy się mocniej odchylić, a kolory i kontrast zaczynają słabnąć. To nic niezwykłego dla tego typu matryc, więc warto mieć świadomość, że przy oglądaniu w większym gronie, skrajne miejsca na kanapie będą miały gorszy widok.

QNED86A6A wypada pod tym względem bardzo dobrze. Zastosowana tutaj matryca IPS sprawia, że obraz zachowuje swoją jasność i nasycenie kolorów nawet wtedy, gdy patrzymy na ekran pod kątem. Nie ma tu takiego efektu wyblaknięcia, jaki często pojawia się w tańszych telewizorach z matrycą VA. Oczywiście – nie ma co porównywać tego z poziomem, jaki oferują panele organiczne, gdzie kolory i kontrast trzymają się perfekcyjnie niemal pod każdym kątem. Ale jak na telewizor LCD, to zdecydowanie jeden z lepszych wyników i spokojnie wystarczy do wspólnego oglądania filmów czy sportu z kanapy w większym gronie.

Sprawność telewizora w dzień

5.3/10

5.8/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Satynowy
Tłumienie odbić
Średnie
Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

LG QNED86A / QNED85A / QNED87A: 462 cd/m2

Sharp GP7: 427 cd/m2

Satynowa matryca nie niweluje odbić tak skutecznie, jak byśmy chcieli, więc w jasnym, mocno nasłonecznionym pomieszczeniu możemy zobaczyć trochę refleksów. Na szczęście telewizor ma całkiem przyzwoitą jasność (około 430 cd/m²), co pozwala używać go bez zasłaniania okien, o ile nie mamy słońca padającego wprost na ekran. W ekstremalnie nasłonecznionych wnętrzach może być trudniej, ale w standardowych warunkach wciąż jest użyteczny.

QNED86A6A nie jest mistrzem jasności, ale daje sobie radę. Dzięki umiarkowanie wysokiej jasności panelu i całkiem przyzwoitemu tłumieniu odbić, telewizor sprawdzi się w typowych, średnio oświetlonych salonach. Obraz pozostaje czytelny, a kolory nie tracą swojej intensywności przy dziennym świetle. Nie ma jednak co się oszukiwać, to nie jest ekran, który poradzi sobie w ekstremalnie jasnych warunkach, gdzie słońce wpada przez ogromne okna i mocno zalewa pokój.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
PFS LED
PFS LED
Wersja oprogramowania podczas testów
RTM7.230903.178
33.20.74
Procesor obrazu
m7632 2gb ram

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy i termowizja:

Sharp GP7

LG QNED86A / QNED85A / QNED87A

Funkcje telewizora

5.5/10

8.4/10

  • Wejścia HDMI
    4 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Inne wejścia
    RCA (Chinch)
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Tak
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Tak
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    Tak
    Tak
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Podłączenie słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Słuchawki bluetooth i głośniki telewizora jednocześnie
    Nie
    Tak

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Nie
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

Sharp GP7 działa na systemie Google TV, który zapewnia dostęp do bogatej biblioteki aplikacji i usług streamingowych. Jego główną zaletą jest przejrzysty interfejs, który integruje treści z różnych źródeł w jednym miejscu, ułatwiając wyszukiwanie i zarządzanie. Obsługa głosowa w języku polskim działa bez zarzutu, a dzięki pilotowi z wbudowanym mikrofonem możemy szybko znaleźć interesujące nas treści, np. filmy, seriale czy muzykę. Regularne aktualizacje systemu sprawiają, że Google TV pozostaje na czasie, dostosowując się do nowych potrzeb użytkowników i wprowadzając kolejne funkcje. To wygodne i nowoczesne rozwiązanie, które sprawia, że korzystanie z telewizora jest intuicyjne i przyjemne.


Choć Google TV to mocny punkt GP7, pozostałe funkcje telewizora nie są już tak imponujące. Brakuje nagrywania programów czy trybu obrazu w obrazie (PiP), a użytkownicy Apple mogą odczuć brak wsparcia dla AirPlay. Jest za to Miracast dla Windowsa oraz Bluetooth, umożliwiający podłączenie słuchawek czy klawiatury. To wystarczająca baza dla mniej wymagających użytkowników, choć osoby oczekujące bardziej zaawansowanych funkcji mogą poczuć niedosyt. Sharp GP7 skupia się głównie na możliwościach smart oferowanych przez Google TV, pozostawiając tradycyjne rozwiązania na dalszym planie.

Funkcje Smart: webOS

QNED86A6A pracuje na dobrze znanym webOS-ie – systemie, który od lat jest mocną stroną telewizorów LG. Wszystko działa szybko i stabilnie, aplikacje uruchamiają się bez większych opóźnień, choć interfejs momentami potrafi być nieco przeładowany reklamami. Na szczęście na co dzień bardziej czuć wygodę niż niedociągnięcia. Dużym ułatwieniem jest pilot Magic Remote, którym można sterować kursorem niczym myszką – to jedno z tych rozwiązań, do których łatwo się przyzwyczaić i później trudno z nich zrezygnować. W nowej wersji pilot jest smuklejszy, bo pozbawiono go klawiatury numerycznej. Jedni docenią prostotę, inni będą tęsknić za klasycznym zestawem przycisków, to już raczej kwestia przyzwyczajenia.

Funkcje klasyczne

Na pokładzie znajdziemy też kilka rozwiązań, które w 2025 roku nie zawsze są oczywiste. Jest możliwość nagrywania programów z wbudowanych tunerów DVB-T2 na USB, więc można spokojnie wrócić do meczu czy serialu w dowolnym momencie. Wieczorem przyda się obsługa słuchawek Bluetooth – szczególnie jeśli ktoś w domu zasypia szybciej niż my. Do tego pełen zestaw portów HDMI 2.1 z obsługą eARC oraz formatów audio takich jak Dolby Digital czy Dolby Atmos.

Odtwarzanie plików z USB

9/10

8.9/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
Yes
No
PNG
Yes
Yes
GIF
Yes
No
WebP
Yes
No
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
Yes
24 Mpix
Yes
Yes
28 Mpix
Yes
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Odtwarzacz multimedialny radzi sobie naprawdę nieźle, obsługując większość popularnych formatów. Jedyny drobny minus to brak możliwości zmiany koloru czcionki w napisach, choć dla części z nas to szczegół. Zawsze możemy doinstalować inny odtwarzacz ze sklepu Google Play i dostosować go do własnych preferencji.

Wbudowany odtwarzacz multimedialny w QNED86A6A radzi sobie całkiem nieźle z najpopularniejszymi formatami audio i wideo. Podczas testów nie mieliśmy problemu z uruchamianiem plików MP4, MKV czy MP3 wszystko odtwarzało się płynnie i bez zacięć. Telewizor poradził sobie też z większością zdjęć, choć tutaj natknęliśmy się na typową dla wielu producentów barierę – brak pełnej obsługi formatu HEIC od Apple. Jeśli więc korzystacie na co dzień z iPhone’a i przechowujecie zdjęcia w tym standardzie, trzeba będzie je wcześniej przekonwertować albo najlepiej przerzucić za pomocą AirPlaya. Poza tym jednak trudno się do czegoś przyczepić jak na wbudowane rozwiązanie jest naprawdę przyzwoicie.

Aplikacje

9.6/10

9.1/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

Dźwięk

6.6/10

6/10

  • Maksymalna głośność
    -
    84dB
  • Dolby Digital Plus 7.1
    Tak
    Tak
  • Dolby True HD 7.1
    Nie
    Nie
  • Dolby Atmos in Dolby Digital Plus (JOC)
    Tak
    Tak
  • Dolby Atmos in Dolby True HD
    Nie
    Nie
  • DTS:X in DTS-HD MA
    Nie
    Nie
  • DTS-HD Master Audio
    Nie
    Nie

Mimo współpracy z Harman Kardon, głośniki wypadają raczej przeciętnie. Dźwięk jest poprawny, ale nie ma w nim nic, co by nas naprawdę zaskoczyło. Nie obsługuje DTS:X, jednak Dolby Atmos jest na pokładzie, co w połączeniu z dobrym materiałem potrafi lekko poprawić wrażenia. Jeśli zależy nam na lepszej jakości audio, zapewne i tak rozważymy zakup zewnętrznego soundbara lub systemu audio.

Pod względem brzmienia QNED86A6A wypada całkiem przyzwoicie, ale nie ma co ukrywać – nie jest to poziom, który zachwyci miłośników kina domowego. Głos jest czysty i wyraźny, dialogi słychać bez problemu, ale całość brzmi raczej płasko i zdecydowanie brakuje tu solidnych niskich tonów. Do codziennego oglądania telewizji, serwisów streamingowych czy wiadomości to poziom akceptowalny, jednak jeśli planujecie częściej oglądać filmy czy grać w gry, to nawet podstawowy soundbar zrobi sporą różnicę.

Pomiary akustyczne

Brak danych akustycznych

84dBC (Max)

75dBC