Sony X75WL vs Haier Q80FUX

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Sony X75WL
2 499 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Haier Q80FUX
2 499 

Dostępne przekątne: 43”50”55”65”75”

Dostępne przekątne: 55”65”85”

Matryca: LCD IPS

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2023

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

5.9

5.8

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    5.6

    5.9

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    5.3

    5.6

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    5.5

    4.7

  • Granie na konsoli

    5.7

    6.7

  • Telewizor jako monitor do komputera

    6.0

    6.0

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    4.6

    4.8

  • Funkcje użytkowe

    7.7

    5.6

  • Aplikacje

    9.6

    9.6

  • Jakość dźwięku

    6.9

    5.5

Zalety

  • System Google TV z wygodnym sterowaniem głosowym i dostępem do aplikacji

  • Możliwość nagrywania na zewnętrzny dysk USB oraz podłączania peryferiów

  • Dobre kąty widzenia dzięki matrycy IPS

  • Bardzo dobra współpraca z PC (chroma 4:4:4, niski input lag)

  • Przyjemny, czysty dźwięk z delikatnym basem

  • Regulowany rozstaw nóg

  • Bardzo dobry kontrast natywny i niezła czerń (dzięki matrycy VA)

  • Filtr PFS / QLED. Szeroka paleta barw (ok. 95% DCI-P3)

  • Niski input lag

  • Wsparcie dla 120Hz w niższej rozdzielczości

  • Obecność VRR i ALLM

  • Wsparcie dla Dolby Vision

  • Świetnie działający odtwarzacz plików z USB

  • Obecność analogowego wyjścia słuchawkowego (jack)

Wady

No like
  • Bardzo słaby kontrast

  • Przeciętne pokrycie palety barw

  • Słaby dla graczy - brak wielu funkcji

  • Design - grube ramki nie spodobają się większości

  • Obraz jest dość mocno "przepalony" w HDR

  • Oprogramowanie Google TV pełne błędów, złych tłumaczeń i problemów

  • Brak jakichkolwiek funkcji poprawy obrazu (redukcji szumów, wygładzania gradientów)

  • Przeciętna jasność

  • Płaski, pozbawiony basu dźwięk

  • Wysoki input lag w trybie Dolby Vision dla gier

  • Dziwny i mało ergonomiczny pilot

Czy warto kupić? Werdykt

Model Sony X75WL to telewizor z 2023, który jest kontynuowany na rok 2024 przez japońską firmę Sony. Może on zaoferować wiele pozytywnych cech. Na przykład, dzięki systemowi Google TV użytkownicy mogą cieszyć się z szerokiego dostępu do aplikacji takich jak Netflix, YouTube czy Amazon Prime Video i nie tylko! Aplikacje są łatwo dostępne, a pełna integracja ze sklepem Play umożliwia pobieranie wielu dodatkowych aplikacji, w tym gier i odtwarzaczy multimedialnych itd. itp. Wbudowany Asystent Google dodaje jeszcze więcej funkcjonalności, umożliwiając sterowanie telewizorem za pomocą komend głosowych. Codzienne użytkowanie jest wspierane przez takie funkcje jak możliwość nagrywania na USB czy podłączanie peryferiów (np. myszki i klawiatury, słuchawki). To wszystko sprawia, że jest to urządzenie bardzo funkcjonalne i dostosowane do różnych użytkowników. Solidna współpraca z PC, dzięki wsparciu chroma 4:4:4 oraz niskiemu input lagowi, czyni Sony X75WL świetnym wyborem do biura lub do pracy w domu. Na plus można również zaliczyć jakość dźwięku – delikatny bas i czystość dźwięku zadowolą większość użytkowników, szczególnie tych, którzy cenią sobie jakość audio bez potrzeby inwestowania w dodatkowe głośniki. Niemniej jednak model ten ma też pewne wady. Bardzo słaby kontrast oraz przeciętny efekt HDR sprawiają, że nie jest to najlepszy wybór do nocnych seansów kinowych, gdzie głębia czerni i jakość szczegółów mają kluczowe znaczenie. Grubsze ramki mogą nie każdemu odpowiadać. Pomimo wad, Sony X75WL to solidny wybór, zwłaszcza dla osób, które poszukują wszechstronnego i funkcjonalnego telewizora w przystępnej cenie. Jeżeli jednak nie jesteśmy mocno związani z marką to polecamy zainteresować się konkurencyjnymi modelami (zestawienie widoczne poniżej) - które mogą oferować leszy stosunek jakości do ceny.

Telewizor Haier Q80FUX to jedna z najbardziej schizofrenicznych propozycji, jakie od dawna gościły w naszej redakcji. Z jednej strony, mamy tu bowiem kawał solidnego sprzętu: panel VA gwarantujący głęboką, jak na ten segment, czerń oraz filtr kwantowy QLED, który faktycznie potrafi wygenerować soczyste, przykuwające wzrok kolory. To fundament, na którym można było zbudować naprawdę konkurencyjny odbiornik ze średniej półki. Niestety, cały ten potencjał matrycy jest systematycznie torpedowany przez oprogramowanie, stanowiące prawdziwą kulę u nogi tego modelu. Największą piętą achillesową Q80FUX jest jego totalna kapitulacja w starciu z materiałami HDR10. Elektronika zdaje się kompletnie nie rozumieć, jak interpretować sygnał, w efekcie czego notorycznie przepala najjaśniejsze partie obrazu, zamieniając je w płaską, mleczną plamę. Jeśli dodamy do tego system Google TV, który – choć funkcjonalny – jest niestabilny, pełen błędów i irytujących niedoróbek, otrzymujemy obraz produktu surowego, wyraźnie zdradzającego brak doświadczenia producenta. I gdy już mieliśmy spisać ten model na straty, odkryliśmy jego zaskakującą niszę. Po podłączeniu konsoli Q80FUX przechodzi transformację. Okazuje się bowiem, że ten telewizor oferuje rewelacyjnie niski input lag, w pełni wspiera VRR, a do tego potrafi przyjąć sygnał 120Hz w rozdzielczości Full HD. W świecie gier, gdzie responsywność jest wszystkim, te parametry stawiają go w bardzo dobrym świetle. Mamy więc do czynienia z urządzeniem o bardzo wąskiej specjalizacji. To nie jest telewizor uniwersalny do salonu – do tego brakuje mu stabilności i przede wszystkim jakiejkolwiek poprawności w obsłudze filmów. To raczej budżetowy, wielkoformatowy monitor dla gracza, który jest w stanie świadomie wybaczyć mu wszystkie wady oprogramowania w zamian za te kilka kluczowych dla konsoli/pc atrybutów w stosukowo przystępnej cenie.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
4 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
4 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
Inne wejścia
RCA (Chinch)
RCA (Chinch)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Średnia
Średnia
Rodzaj podstawy
Nogi
Centralna
Kolor ramki
Czarna
Grafitowa
Regulacja podstawy
Stała
Stała
Akcesoria
Dwa piloty, Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

2.4/10

6.3/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Kontrast:

Test Sony X75WL Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,100:1

Test Sony X75WL Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,200:1

Test Sony X75WL Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,300:1

Test Sony X75WL Kontrast i detale w czerni

Wynik

1,400:1

Test Sony X75WL Kontrast i detale w czerni

Wynik

900:1

Test Haier Q80FUX Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,200:1

Test Haier Q80FUX Kontrast i detale w czerni

Wynik

7,400:1

Test Haier Q80FUX Kontrast i detale w czerni

Wynik

7,550:1

Test Haier Q80FUX Kontrast i detale w czerni

Wynik

7,300:1

Test Haier Q80FUX Kontrast i detale w czerni

Wynik

6,450:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Test Sony X75WL Kontrast i detale w czerni
Test Haier Q80FUX Kontrast i detale w czerni

Testowany model Sony X75WL wyposażony jest w matrycę IPS, co niestety wpływa negatywnie na jakość czerni i kontrast. Czerń jest płytka, a detale w ciemnych scenach są praktycznie niewidoczne. W filmie "Sicario 2" nie można zobaczyc jakichkolwiek szczegółów w cieniach. To wszystko sprawia, że obraz wygląda słabo i pozbawiony jest głębi. Zastosowana matryca IPS nie jest w stanie zapewnić takiego poziomu kontrastu, jakiego oczekiwaliby bardziej wymagający użytkownicy, a brak detali w ciemnych scenach znacząco obniża jakość doświadczeń podczas oglądania filmów. Telewizor X75WL nie posiada funkcji lokalnego wygaszania, co dodatkowo utrudnia uzyskanie odpowiedniej jakości czerni i kontrastu w tej kategorii.

Muszę przyznać, że podchodząc do odbiornika z tej półki cenowej, człowiek instynktownie zaciska kciuki, licząc, że przynajmniej czerń nie będzie szarą plamą. Tymczasem Haier Q80FUX, a konkretnie 55-calowy egzemplarz goszczący w naszej redakcji, potrafi w tej materii bardzo pozytywnie zaskoczyć. Jego sekretem jest sięgnięcie po matrycę typu VA, która z natury ma inklinacje do generowania wysokiego kontrastu. I nie są to puste obietnice. Podczas seansów, w większości filmowych ujęć, kontrast z godną uznania regularnością meldował się na poziomach od 5000:1, nierzadko dobijając do pułapu 8000:1. To naprawdę mocne wyniki, jeśli weźmiemy poprawkę na fakt, że ten telewizor nie dysponuje żadną, nawet szczątkową, formą lokalnego wygaszania. Przekładając to na wrażenia zza kanapy: jak na swoje cenowe realia, Q80FUX oferuje czerń po prostu solidną. Oczywiście, nie jest to ta idealnie aksamitna głębia, która sprawia, że ekran znika w mroku. Kiedy przeprowadzimy seans w warunkach pełnej izolacji od światła, dostrzeżemy, że w najciemniejszych fragmentach obrazu czerń zdradza swoje budżetowe pochodzenie, delikatnie skręcając w stronę granatowej poświaty. Jest to jednak defekt łatwy do zamaskowania – wystarczy odrobina światła z lampki w rogu pokoju, by ten niuans przestał być widoczny, a obraz znów nabrał satysfakcjonującej głębi.

Jakość efektu HDR

5/10

4.9/10

Wspierane formaty
HDR10, Dolby Vision, HLG
HDR10, Dolby Vision, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 80.0%, Bt.2020: 59.0%
DCI P3: 94.6%, Bt.2020: 74.4%

Pomiar jasności w HDR:

Test Sony X75WL Jakość efektu HDR

Wynik

285 nit

Test Sony X75WL Jakość efektu HDR

Wynik

308 nit

Test Sony X75WL Jakość efektu HDR

Wynik

343 nit

Test Sony X75WL Jakość efektu HDR

Wynik

345 nit

Test Sony X75WL Jakość efektu HDR

Wynik

358 nit

Test Haier Q80FUX Jakość efektu HDR

Wynik

308 nit

Test Haier Q80FUX Jakość efektu HDR

Wynik

327 nit

Test Haier Q80FUX Jakość efektu HDR

Wynik

352 nit

Test Haier Q80FUX Jakość efektu HDR

Wynik

330 nit

Test Haier Q80FUX Jakość efektu HDR

Wynik

344 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Test Sony X75WL Jakość efektu HDR
Test Haier Q80FUX Jakość efektu HDR

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Test Sony X75WL Jakość efektu HDR
Test Haier Q80FUX Jakość efektu HDR

Statyczny HDR10

Test Sony X75WL Jakość efektu HDR
Test Haier Q80FUX Jakość efektu HDR

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: Dolby Vision

Test Sony X75WL Jakość efektu HDR
Test Haier Q80FUX Jakość efektu HDR

Wykres jasności HDR:

Haier Q80FUX

Luminancja HDR

Sony X75WL

Luminancja HDR

Wykres luminacji dla telewizora X75WL Sony wykazał wartość maksymalną na poziomie 350 nit, co niestety nie jest wynikiem imponującym. Telewizor nie zaskakuje jasnością, a wszystkie testowane przez nas sceny HDR były pozbawione głębi i odpowiedniego efektu świetlnego, który powinien towarzyszyć treściom HDR. Dodatkowo, tragiczne pokrycie palety barw DCI-P3 utrudnia telewizorowi odwzorowanie bogatych kolorów, co znacząco wpływa na ogólne wrażenia z oglądania treści w trybie HDR. Brak odpowiedniej jasności i słabe pokrycie kolorów sprawiają, że efekty HDR są w tym modelu bardzo ograniczone.

W porządku, przejdźmy do tematu, który tak bardzo rozgrzewa dyskusje, czyli do możliwości telewizora w trybie HDR. Od razu postawmy sprawę jasno: Haier Q80FUX z pewnością nie jest demonem jasności. Panel tego odbiornika jest w stanie wygenerować około 350 nitów w szczycie, co w dzisiejszych realiach stanowi absolutne minimum, by w ogóle można było mówić o obecności rozszerzonej dynamiki tonalnej HDR. Na plus trzeba zaliczyć, że ta moc jest przynajmniej stabilna – niezależnie od tego, jakiej planszy testowej czy sceny filmowej użyliśmy, pomiary niezmiennie oscylowały w granicach 300-350 nitów. Są to więc wyniki co najwyżej wystarczające, zdecydowanie dalekie od olśniewającego pokazu możliwości, jaki znamy z droższych konstrukcji. Na szczęście jest jeden aspekt, w którym Q80FUX nadrabia te braki i robi to z nawiązką. Mówimy przecież o telewizorze QLED (a precyzyjniej PFS LED), co oznacza, że dzięki zastosowanemu filtrowi kwantowemu na matrycy, potrafi on wygenerować naprawdę soczyste, żywe kolory. To nie są puste obietnice – pokrycie palety barw DCI-P3 sięgające niemal 95% to rezultat, który robi wrażenie i bezpośrednio przekłada się na bardzo przyjemne dla oka, nasycone kolory.

Odwzorowanie barw fabrycznie

6.9/10

4/10

Test Sony X75WL Odwzorowanie barw fabrycznie
Test Haier Q80FUX Odwzorowanie barw fabrycznie

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Testy odwzorowania barw dla modelu Sony X75WL przeprowadzane są w trybie filmowym, który oferuje najlepsze ustawienia obrazu, ale również posiada swoje błędy. Największym problemem w przypadku X75WL Sony jest balans bieli – zarówno dla treści HD, jak i 4K HDR – który charakteryzuje się dominacją koloru niebieskiego. Przez to cały obraz jest zbyt zimny w odczuciu. Colour checker potwierdza te błędy, pokazując, że kolory odchodzą w kierunku chłodniejszych odcieni. Jeśli chodzi o charakterystykę jasności, to gamma kontrastowa jest na całkiem przyzwoitym poziomie, jednak tego samego nie można powiedzieć o krzywej EOTF. Występują duże problemy z utrzymaniem odpowiedniej jasności – obraz jest albo zbyt mocno rozjaśniony, albo zbyt przygaszony, co wpływa na odbiór wizualny treści.

Fabryczne ustawienia trybu filmowego rzadko kiedy są idealne, ale w przypadku Q80FUX mieliśmy do czynienia z widoczną nierównowagą. W treściach SDR obraz był zdecydowanie zbyt mocno ocieplony, co wynikało z nadmiernej ilości czerwieni w balansie bieli, nadającej całości lekko sepii. Jakby na przekór, w materiałach HDR telewizor wpadał w drugą skrajność – nadmiar koloru niebieskiego powodował nienaturalny, oziębły w odbiorze efekt. To jednak nie kapryśny balans bieli był największym problemem tego telewizora. Prawdziwy winowajca, odpowiedzialny za opisywane wcześniej kłopoty, ukrywał się głębiej. Okazało się, że Q80FUX ma kompletnie źle zestrojone wartości gamma oraz, co kluczowe dla HDR, fatalnie poprowadzoną krzywą EOTF. To właśnie te błędne ustawienia fabryczne powodowały notoryczne przepalanie najjaśniejszych fragmentów obrazu, nakładając na nie ów charakterystyczny, mleczny filtr. Znaleźliśmy więc źródło problemu. Taki stan rzeczy prowadził do ogólnych, dużych błędów kolorystycznych, które były łatwe do wychwycenia nawet dla niewprawnego oka. Jak każdy testowany przez nas telewizor, postanowiliśmy i ten model skalibrować, a rezultaty tych zabiegów znajdziecie w kolejnym akapicie.

Odwzorowanie barw po kalibracji

7.1/10

6.1/10

Test Sony X75WL Odwzorowanie barw po kalibracji
Test Haier Q80FUX Odwzorowanie barw po kalibracji
Test Sony X75WL Odwzorowanie barw po kalibracji
Test Haier Q80FUX Odwzorowanie barw po kalibracji

X75WL Sony to jeden z tych przypadków, gdzie kalibracja obrazu może nie jest mocno spektakularna, ale daje bardzo dobrą poprawę w odczuciu kolorów. Balans bieli, zarówno dla materiałów HD, jak i 4K, został poprawiony dość mocno – nie mamy już tutaj silnej dominacji chłodniejszych odcieni. Wykres gamma również prezentuje się stabilniej, co przekłada się na lepszą jakość obrazu. Największym problemem pozostaje jednak krzywa EOTF, odpowiadająca za jasność w materiałach 4K. Ze względu na ograniczenia technologiczne telewizora (matryca IPS oraz brak technologii lokalnego wygaszania), trudno mówić o znaczącej poprawie, gdyż nie jesteśmy w stanie uzyskać więcej z tego modelu. Mimo tych ograniczeń, tonalność obrazu została znacząco poprawiona.

Wyniki naszych zabiegów kalibracyjnych musimy, niestety, uznać za dwojakie. Ogólnie rzecz biorąc, obraz jest bezdyskusyjnie lepszy niż przed korektami, jednak największym wygranym tego procesu okazały się treści SDR. To właśnie tam, po wyprowadzeniu na prostą wykresów gammy oraz balansu bieli, uzyskaliśmy rezultaty, które można śmiało nazwać bardzo dobrymi. Po ustawieniu, Q80FUX w standardowej dynamice naprawdę błyszczy, pokazując jedynie delikatne błędy w najtrudniejszych do oddania odcieniach skóry. Niestety, najsłabszym ogniwem wciąż pozostają treści HDR. I tu pojawia się paradoks: mimo że udało nam się skalibrować balans bieli niemal do perfekcji, to ogólne błędy kolorystyczne nadal pozostają na dość dużym poziomie. Przyczyną jest fakt, że telewizor wciąż "po swojemu" interpretuje statyczne metadane HDR10, uparcie forsując ów nieszczęsny efekt przepalenia obrazu, co nieuchronnie prowadzi do dużych przekłamań. Choć z sukcesem wyeliminowaliśmy fabryczny nadmiar koloru niebieskiego, to właśnie przez tę ingerencję elektroniki, ekran nadal potrafi wpadać w nieco zbyt oziębłe tonacje. Ten telewizor tak po prostu ma.

Płynność przejść tonalnych

8.1/10

7.5/10

Test Sony X75WL Płynność przejść tonalnych
Test Haier Q80FUX Płynność przejść tonalnych
Test Sony X75WL Płynność przejść tonalnych
Test Haier Q80FUX Płynność przejść tonalnych
Test Sony X75WL Płynność przejść tonalnych
Test Haier Q80FUX Płynność przejść tonalnych
Test Sony X75WL Płynność przejść tonalnych
Test Haier Q80FUX Płynność przejść tonalnych

W modelu X75WL płynność przejść tonalnych wypada bardzo dobrze. Gradacja w cieniach jest dobra, bez widocznych problemów, co pozytywnie wpływa na jakość obrazu w ciemniejszych partiach. W jaśniejszych scenach można dostrzec delikatne problemy z płynnością, ale nie są one wyraźnie zauważalne i nie powinny wpływać na komfort oglądania. W scenie z intensywnym kolorem czerwonym zauważalne są lekkie odcięcia, które jednak nie odbierają ogólnej przyjemności z oglądania.

Analizując zdolność telewizora do radzenia sobie z subtelnymi przejściami tonalnymi, czyli "bandingiem", dochodzimy do ciekawych wniosków. Haier Q80FUX w większości scen całkiem zgrabnie łączy ze sobą sąsiadujące barwy, tworząc gładki, spójny obraz. Nie jest to jednak proces idealny. Podczas testów zauważyliśmy bowiem drobne problemy i niedoskonałości w każdej ze scen testowych, których użyliśmy. Nie są to może błędy, które agresywnie rzucają się w oczy i psują odbiór filmu, niemniej ich obecność jest warta odnotowania. Co intrygujące, odbiornik ten nie wykazuje żadnych szczególnych słabości czy mocniejszych stron w tej materii – radzi sobie z tym wyzwaniem dokładnie tak samo, niezależnie od tego, czy wyświetla delikatne gradienty jasnego nieba, czy mroczne przejścia w cieniach.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

6.1/10

4/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
No
No

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Test Sony X75WL Skalowanie obrazu i płynność przejść tonalnych
Test Haier Q80FUX Skalowanie obrazu i płynność przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Test Sony X75WL Skalowanie obrazu i płynność przejść tonalnych
Test Haier Q80FUX Skalowanie obrazu i płynność przejść tonalnych

W przypadku przejść tonalnych o niskiej jakości, telewizor Sony X75WL wypada słabo. Brak jakiejkolwiek funkcji poprawiającej przejścia tonalne skutkuje zauważalnymi niedoskonałościami w gradacji kolorów. Na plus można jednak zaliczyć całkiem dobrą obróbkę cyfrową – obraz jest wyświetlany bez overscanu, a całość prezentuje się stosunkowo dobrze dzięki dodanej lekkiej ostrości, która może podobać się niektórym użytkownikom.

Jeśli jest jeden obszar, w którym Haier ewidentnie pokazuje, że ma jeszcze sporo do nadrobienia względem rynkowej czołówki, to jest nim cyfrowa obróbka obrazu. Sam upscaling, cóż... jest po prostu w porządku. I właściwie tyle można o nim powiedzieć. Robi, co do niego należy: dba, by sygnał o niższej rozdzielczości nie straszył na ekranie surową pikselozą i nie wyglądał jak powiększony na siłę znaczek pocztowy. Daleko mu jednak do finezji i "inteligentnego" wyostrzania, jakie przez lata wypracowali bardziej doświadczeni gracze na tym rynku. Największą bolączką oprogramowania Q80FUX jest jednak niemal całkowity brak dodatkowych funkcji "czyszczących" i wygładzających obraz. Odbiornik nie oferuje żadnych mechanizmów redukcji szumów czy poprawy gradientów. Oznacza to, że w starszych lub mocniej skompresowanych materiałach musimy po prostu pogodzić się z tym, że wszelkie niedoskonałości przejść tonalnych czy łączenia barw, o których wspominaliśmy wcześniej, będą nam nieustannie towarzyszyć podczas seansu.

Smużenie i płynność ruchu

4.9/10

4.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
60Hz
60Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
No
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 120Hz (rozdwojone kontury)
Nie
Funkcja BFI 120Hz
-
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
-%
-%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Telewizor X75WL Sony wyposażony jest w matrycę 60 Hz, co sprawia, że jest bardziej odpowiedni do oglądania filmów niż do dynamicznych gier. Model ten posiada funkcję upłynniacza ruchu o nazwie Motionflow, która pozwala użytkownikowi dostosować obraz w 10-stopniowej skali. Gładkość odpowiada za dodawanie klatek pośrednich, zwiększając przy tym płynność ruchu, a obraz staje się bardziej teatralny, minimalizując efekt przycięcia. Czystość redukuje rozmycie ruchu, co jest szczególnie przydatne przy szybkich scenach, takich jak sport czy dynamiczne akcje w filmach. Dzięki tej funkcji użytkownik może dostosować płynność i ostrość ruchu do własnych preferencji.

Kwestia płynności ruchu i smużenia jest w dużej mierze z góry przesądzona przez zastosowanie 60-hercowej matrycy, co naturalnie sprawia, że trudno polecić ten odbiornik entuzjastom bardzo dynamicznych treści. Na szczęście w Q80FUX znajdziemy kilka opcji (choć, jak się za chwilę okaże, tak naprawdę tylko jedną), które mają poprawić wrażenia w starszych produkcjach filmowych. Dostępny jest suwak "De-Judder", który faktycznie odpowiada za płynność obrazu i pozwala nam dostosować go do własnych preferencji: od surowego, kinowego klatkażu, aż po bardziej teatralną, wygładzoną prezentację. Prawdziwe zaskoczenie czeka nas jednak tuż obok w menu. Znajduje się tam również drugi suwak, dedykowany rzekomo usuwaniu rozmycia – jest to funkcja, którą zazwyczaj spotykamy w panelach 120Hz, aby walczyć ze smużeniem w sporcie. Tak jak się jednak spodziewaliśmy, przywołując wspomnienia z testów modelu K85F, tak i tutaj ów suwak jest jedynie atrapą. Jego przesuwanie nie wnosi do obrazu absolutnie nic i wygląda to po prostu na niedopatrzenie inżynierów produktu, którzy zostawili w oprogramowaniu opcję niedziałającą z tym typem matrycy.

Funkcje dla graczy

3.6/10

5.6/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    No
    Yes
  • Zakres VRR
    No
    48 - 120Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Warning Tak (wysoki input lag)
    Warning Tak (wysoki input lag)
  • Poprawna implementacja HGiG
    No
    No
  • 1080p@120Hz
    No
    Yes
  • 1440p@120Hz
    No
    No
  • 4K@120Hz
    No
    No
  • Game bar
    Yes
    No

X75WL nie jest najlepszym telewizorem dla graczy. Posiada jedynie funkcję ALLM (Auto Low Latency Mode) oraz podstawowy Game Bar, które nie wystarczą, by zadowolić bardziej wymagających użytkowników. W tej kategorii cenowej można oczekiwać wsparcia dla takich funkcji, jak VRR czy 120 Hz - odświeżania - chociaż w FULLHD, które są już standardem – niestety, tutaj ich brakuje. To duży minus dla Sony, ponieważ konkurencja oferuje znacznie więcej dla graczy w podobnym budżecie.

Wkraczając na terytorium gier, Haier Q80FUX okazuje się być całkiem niezłym kompanem dla "niedzielnego gracza". Na pokładzie znajdziemy bowiem tak pożądane dziś funkcje jak VRR (zmienna częstotliwość odświeżania) oraz ALLM (automatyczny tryb niskiego opóźnienia). Największą niespodzianką jest jednak co innego. Mimo że nie mamy tu do czynienia z panelem 4K@120Hz, telewizor potrafi przyjąć i wyświetlić sygnał 120Hz w niższej rozdzielczości (Full HD). To bardzo przydatna funkcja, pozwalająca świadomie przełączyć konsolę w tryb niższej rozdzielczości, aby w zamian uzyskać znacznie wyższą płynność, co w świecie gier jest kompromisem jak najbardziej akceptowalnym.

Na brak dodatków w stylu paska "Game Bar" nie będziemy specjalnie narzekać, bo to tylko miły dodatek. Najbardziej niepokojące rzeczy dzieją się, gdy wkraczamy do świata HDR w grach. Ze względu na to, że telewizor nieustannie "po swojemu" adaptuje sygnał, ustawienie jasności w konsoli wedle standardu HGIG jest niemal niemożliwe do wykonania zgodnie z instrukcją. Co gorsza, w trybie Dolby Vision dla gier, opóźnienie (input lag) rośnie do poziomu około 50 ms, co jest wartością na tyle wysoką, że w zasadzie czyni ten tryb nieużywalnym. Generalnie jednak i tak nie zalecalibyśmy grania na tym telewizorze w trybie HDR, więc nie są to aż tak poważne braki. Najbardziej cieszy obecność 120Hz w Full HD, co sprawia, że można Q80FUX nazwać całkiem fajnym telewizorem dla niecodziennego gracza.

Input lag

8.5/10

9.4/10

SDR

1080p60
14 ms
13 ms
1080p120
8 ms
2160p60
14 ms
13 ms
2160p120

HDR

2160p60
13 ms
12 ms
2160p120
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
133 ms
46 ms
2160p120 DV

Sony KD-43X75WL oferuje bardzo niski input lag na poziomie 14 ms, co jest dużym atutem dla graczy oczekujących szybkiej reakcji telewizora na komendy z kontrolera. Jednak input lag na poziomie 130 ms w trybie Dolby Vision całkowicie dyskwalifikuje ten tryb z użytkowania podczas grania. Oznacza to, że użytkownicy korzystający z Dolby Vision muszą liczyć się z dużym opóźnieniem, co w znaczący sposób wpływa na komfort i precyzję podczas rozgrywki.

Jeśli jest jedna kategoria, w której Haier Q80FUX absolutnie błyszczy i pokazuje pazur, to jest nią właśnie opóźnienie wejścia. W tej materii telewizor prezentuje wyniki wręcz rewelacyjne. W trybie 120Hz (osiąganym, przypomnijmy, w niższej rozdzielczości) input lag spada poniżej 10 ms, co jest wartością wyśmienitą, godną rasowych monitorów dla graczy. Niewiele gorzej, a wciąż na bardzo dobrym poziomie, jest w klasycznym trybie 60Hz – tutaj pomiary stabilnie wskazywały okolice 12-14 ms. To rezultaty, których nie powstydziłyby się znacznie droższe, dedykowane graczom konstrukcje. Jedynym, ale za to poważnym potknięciem, jest tutaj tryb Dolby Vision. Jak już wcześniej ustaliliśmy, jego aktywacja winduje opóźnienie do nieakceptowalnego poziomu, dlatego zdecydowanie odradzamy korzystanie z niego podczas jakiejkolwiek interaktywnej rozgrywki.

Współpraca z komputerem PC

6/10

6/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Bardzo dobra
Bardzo dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Bardzo dobra
Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
12ms
13ms
Układ subpikseli matrycy
RGB
BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania
60Hz
60Hz
G-Sync
Nie
Tak
Test Sony X75WL Współpraca z komputerem PC
Test Haier Q80FUX Współpraca z komputerem PC

Model Sony X75WL dobrze sprawdza się w roli monitora komputerowego. Dzięki wsparciu chroma 4:4:4, czytelność czcionek jest bardzo dobra, a to sprawia, że praca z tekstem na tym telewizorze jest komfortowa. Dodatkowo niski input lag zapewnia płynną i responsywną pracę sprawiając, że korzystanie z tego modelu w połączeniu z komputerem jest przyjemne i wygodne. Telewizor został wyposażony w matrycę 60 Hz i nie obsługuje funkcji G-Sync, co może być minusem dla graczy PC. W efekcie jego ocena w tej kategorii jest niższa – dobrze sprawdzi się w codziennej pracy z komputerem, ale w grach, szczególnie dynamicznych, brakuje płynności, która jest kluczowa dla płynnej rozgrywki.

Sprawdziliśmy też oczywiście, jak Q80FUX działa po podłączeniu do komputera. I tutaj kolejne miłe zaskoczenie – radzi sobie z tym naprawdę bardzo dobrze. Najważniejsze, że czcionki są bardzo czytelne, więc nic się nie rozlewa i da się na nim normalnie pracować. Dodatkowo, tak samo jak przy konsolach: możemy tu ustawić niższą rozdzielczość, żeby w zamian uzyskać wysokie odświeżanie 120Hz. Co super istotne, w tym trybie poprawnie uruchomił się i działał G-Sync. To tylko potwierdza, że ten telewizor to naprawdę udany i sprawny sprzęt do grania, także na pececie.

Kąty widzenia

6.8/10

3.3/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
67%
75%

Kąty widzenia w modelu KD-43X75WL są całkiem niezłe, co jest zasługą zastosowanej matrycy IPS. Obraz pozostaje stosunkowo wierny nawet przy oglądaniu pod kątem, co może być korzystne w sytuacjach, gdy telewizor oglądany jest z różnych miejsc w pokoju. Niemniej jednak widywaliśmy lepsze modele z tego typu matrycą, które oferują bardziej jednolitą jakość kolorów i kontrastu przy większych kątach.

Każdy, kto planuje seanse w szerokim, rodzinnym gronie, musi być świadomy fundamentalnego kompromisu, na jaki zdecydował się Haier, implementując w tym modelu matrycę VA. Technologia ta dała nam co prawda głęboką czerń i wysoki kontrast, ale jej nieodłączną cechą jest również wyraźne zawężenie kątów widzenia. Wystarczy usiąść mocniej z boku kanapy, by natychmiast zauważyć, jak kolory zaczynają tracić nasycenie, a obraz blednąć. To po prostu klasyczna wymiana – dostajemy coś (kontrast) kosztem czegoś innego (kątów) – i Q80FUX idealnie wpisuje się w ten schemat.

Sprawność telewizora w dzień

4.6/10

4.8/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Satynowy
Tłumienie odbić
Średnie
Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Dobra
Test Sony X75WL Sprawność telewizora w dzień
Test Haier Q80FUX Sprawność telewizora w dzień
Test Sony X75WL Sprawność telewizora w dzień
Test Haier Q80FUX Sprawność telewizora w dzień

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Haier Q80FUX: 317 cd/m2

Sony X75WL: 334 cd/m2

Ocena sprawności telewizora Sony X75WL w dzień jest średnia. Satynowa powłoka matrycy średnio tłumi odbicia, co oznacza, że w jasnym pomieszczeniu refleksy mogą być widoczne i przeszkadzać w odbiorze obrazu. Dodatkowo jasność na poziomie 330 cd/m² nie jest wystarczająca, aby zapewnić wyraźny obraz w bardzo nasłonecznionym otoczeniu, co ogranicza jego zastosowanie w dobrze oświetlonych pomieszczeniach.

Starcie odbiornika z codziennymi wyzwaniami, jakie stawia przed nim jasny salon, wypada w przypadku Q80FUX całkiem przyzwoicie, choć z pewnością trudno tu mówić o ideale. Sama matryca została wyposażona w powłokę, która całkiem sprawnie radzi sobie z tłumieniem większości odbić i refleksów otoczenia. Co równie istotne, nawet w trudniejszych warunkach oświetleniowych, ekran potrafi zachować przyjemnie nasycone kolory. Słabość tej konstrukcji ujawnia się jednak tam, gdzie do gry wchodzi moc podświetlenia. Wspomniana już wcześniej, dość umiarkowana jasność maksymalna (ok. 350 nitów) sprawia, że w konfrontacji z intensywnym, naturalnym światłem wpadającym przez okno, ekran często nie jest w stanie się "przebić". W słoneczny dzień obrazowi może po prostu brakować odpowiedniej siły wyrazu.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
White LED
PFS LED
Wersja oprogramowania podczas testów
PKG6.7546.0865EUA
UKN2.24119.053
Procesor obrazu
MT5895 3GB RAM
MT5896 2GB RAM

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy i termowizja:

Test Sony X75WL Szczegóły dotyczące matrycy
Test Haier Q80FUX Szczegóły dotyczące matrycy

Sony X75WL

Haier Q80FUX

Funkcje telewizora

7.7/10

5.6/10

  • Wejścia HDMI
    4 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
    4 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
  • Inne wejścia
    RCA (Chinch)
    RCA (Chinch)
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Tak
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Tak
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    Tak
    Tak
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Nie
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Podłączenie słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Słuchawki bluetooth i głośniki telewizora jednocześnie
    Nie
    Nie

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Nie
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak
Test Sony X75WL Funkcje telewizora
Test Sony X75WL Funkcje telewizora
Test Sony X75WL Funkcje telewizora
Test Sony X75WL Funkcje telewizora
Test Sony X75WL Funkcje telewizora
Test Sony X75WL Funkcje telewizora
Test Haier Q80FUX Funkcje telewizora
Test Haier Q80FUX Funkcje telewizora
Test Haier Q80FUX Funkcje telewizora
Test Haier Q80FUX Funkcje telewizora
Test Haier Q80FUX Funkcje telewizora
Test Haier Q80FUX Funkcje telewizora

Model KD-43X75WL działa na systemie Google TV, który jest rozwinięciem Android TV i oferuje szeroką gamę funkcji ułatwiających korzystanie z telewizora. Google TV umożliwia dostęp do spersonalizowanych rekomendacji, bazujących na preferencjach użytkownika oraz oglądanych treściach sprawiając, że znalezienie interesujących programów jest jeszcze łatwiejsze. System zapewnia również płynny dostęp do popularnych aplikacji, takich jak Netflix, YouTube czy Amazon Prime Video, a także pełną integrację z Google Play Store, co pozwala na pobieranie dodatkowych aplikacji i gier. Dzięki wbudowanemu Asystentowi Google, telewizorem można sterować za pomocą komend głosowych, co jest wygodne i praktyczne.

Telewizor oferuje również szereg praktycznych funkcji użytkowych. Możliwość nagrywania programów na zewnętrzny dysk USB pozwala na łatwe zachowanie ulubionych treści na później, a to jest szczególnie przydatne w przypadku transmisji na żywo. Model KD-43X75WL umożliwia także podłączenie różnorodnych urządzeń peryferyjnych, takich jak klawiatury, myszki czy słuchawki Bluetooth zwiększając jego funkcjonalność. Pilot dołączony do zestawu działa na zasadzie komunikacji radiowej, a to oznacza, że nie trzeba celować w ekran, aby zmieniać kanały lub regulować głośność, co jest dużym ułatwieniem w codziennym użytkowaniu.

Pod względem wyglądu model Sony X75WL prezentuje się solidnie, choć nie można go nazwać najsmuklejszym telewizorem na rynku. Ramki wokół ekranu nie należą do najcieńszych, jednak całość wygląda estetycznie. Warto zwrócić uwagę na metalowe nogi dołączone do zestawu, które zasługują na pochwałę za swoją solidność. Nogi te mają możliwość regulacji, co pozwala na dostosowanie ich rozstawienia nawet do bardzo wąskich mebl.

SmartTV na Haier Q80FUX: GoogleTV

Na pierwszy ogień weźmy warstwę inteligentną, którą w Q80FUX zarządza system Google TV. To teoretycznie ogromny atut, otwierający dostęp do niezliczonej biblioteki aplikacji, ułatwiający przerzucanie obrazu z urządzeń mobilnych i oferujący wygodne wyszukiwanie głosowe. Niestety, podobnie jak w innych testowanych przez nas modelach tej marki, implementacja tej platformy pozostawia sporo do życzenia. Nie chodzi tu nawet o drastyczne zacięcia czy opóźnienia w nawigacji, ale raczej o festiwal drobnych błędów, niedoróbek i fatalnych tłumaczeń w menu. Trudno przez to traktować "Google TV" w wydaniu Haiera na równi z tym, co znamy chociażby z odbiorników Sony czy TCL, mimo że na pudełku widnieje ta sama, dumnie brzmiąca nazwa.

Funkcje klasyczne

Przechodząc do klasycznych, użytkowych funkcji telewizora, obraz urządzenia wcale się nie poprawia. Na pochwałę zasługuje w zasadzie tylko obecność łączności Bluetooth oraz nietypowy, ale przydatny relikt przeszłości w postaci analogowego wyjścia słuchawkowego jack. Poza tym trudno znaleźć cokolwiek, co wzbudziłoby nasz entuzjazm. Ze względu na problematyczne oprogramowanie, odbiornik (podobnie jak jego poprzednicy w naszych testach) nie był w stanie znaleźć żadnych kanałów telewizji naziemnej, mimo że inne telewizory podpięte do tej samej instalacji nie miały z tym najmniejszego problemu. Dziwny jest również sam pilot – jego design niektórym może przypaść do gustu, ale przez brak klawiatury numerycznej i absurdalne umieszczenie części przycisków na bocznej krawędzi, na pewno nie można go nazwać przyjaznym seniorom.

Odtwarzanie plików z USB

8.7/10

9.6/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
Yes
Yes
PNG
No
Yes
GIF
No
Yes
WebP
No
Yes
TIFF
No
No
BMP
No
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
Yes
24 Mpix
Yes
Yes
28 Mpix
Yes
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Wbudowany odtwarzacz multimedialny w modelu Sony X75WL radzi sobie całkiem dobrze, otwierając większość popularnych formatów wideo, audio oraz zdjęć. Jeśli jednak napotkamy problemy z odtwarzaniem mniej popularnych plików, możemy łatwo rozwiązać ten problem poprzez instalację innego odtwarzacza dostępnego na Google Play Store, co pozwala na pełniejsze wykorzystanie możliwości telewizora.

Musimy przyznać, że po serii potknięć, jakie zanotowaliśmy przy ocenie ogólnej implementacji systemu Google TV, do testu odtwarzacza multimediów podchodziliśmy z dużą rezerwą. Tymczasem w tym jednym, konkretnym aspekcie Q80FUX zaserwował nam prawdziwe zaskoczenie. Wbudowana aplikacja do obsługi plików z nośników USB działa po prostu świetnie. Ten komponent oprogramowania zdaje się być zupełnie odporny na bolączki trapiące resztę systemu, otwierając praktycznie wszystkie najważniejsze i najbardziej popularne formaty plików wideo, jakie mu podsunęliśmy.

Aplikacje

9.6/10

9.6/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link

Dźwięk

6.9/10

5.5/10

  • Maksymalna głośność
    -
    84dB
  • Dolby Digital Plus 7.1
    Tak
    Tak
  • Dolby True HD 7.1
    Nie
    Tak
  • Dolby Atmos in Dolby Digital Plus (JOC)
    Tak
    Tak
  • Dolby Atmos in Dolby True HD
    Nie
    Nie
  • DTS:X in DTS-HD MA
    Tak
    Nie
  • DTS-HD Master Audio
    Tak
    Nie

Dźwięk w modelu X75WL jest bardzo przyjemny, jak na tę klasę i rozmiar telewizora Sony wręcz imponujący. Słychać delikatny bas, a dźwięk wydaje się czysty, co pozytywnie wpływa na odbiór treści multimedialnych. Telewizor dobrze radzi sobie zarówno z dialogami, jak i efektami dźwiękowymi.

Przechodząc do kwestii "doznań" akustycznych, Haier Q80FUX zdaje się wyznawać zasadę, że dźwięk ma po prostu być. I jest – dokładnie tyle można o nim powiedzieć. Wbudowane głośniki grają w sposób wybitnie płaski, bez charakteru, a przede wszystkim brakuje im jakiegokolwiek wyraźnego fundamentu basowego. Pewnym pocieszeniem jest fakt, że telewizor otrzymał wsparcie dla formatu Dolby Atmos. Bądźmy jednak szczerzy: aby móc realnie skorzystać z walorów tego kodeka i usłyszeć obiecywaną przestrzeń, pasywna zdolność dekodowania to za mało. Podłączenie zewnętrznego systemu kina domowego lub przynajmniej przyzwoitego soundbara jest w tym wypadku nie tyle zaleceniem, co absolutną koniecznością.

Test jakości dźwięku

Brak wideo testu dźwięku

Pomiary akustyczne

Brak danych akustycznych

84dBC (Max)

75dBC