TCL MQLED85 / C765 vs Philips OLED770

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

TCL MQLED85 / C765
3 299 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Philips OLED770
6 499 

C765 / MQLED85

Info

Dostępne przekątne: 55”65”75”85”98”

Dostępne przekątne: 48”55”65”

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: WRGB OLED

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Titan OS

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

7.2

7.5

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    6.8

    8.0

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    6.6

    8.6

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.5

    8.4

  • Granie na konsoli

    8.6

    9.2

  • Telewizor jako monitor do komputera

    8.6

    7.6

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    6.3

    4.8

  • Funkcje użytkowe

    6.5

    5.5

  • Aplikacje

    9.6

    6.7

  • Jakość dźwięku

    6.9

    7.0

Zalety

  • Świetny wybór dla graczy - dużo funkcjonalności, niski input lag, 144Hz

  • Wysoka jasność matrycy - dobra sprawność za dnia

  • Dobra czerń i kontrast

  • Rozbudowany Google TV

  • Wykonanie premium w niskiej cenie

  • Świetna jakość obrazu typowa dla OLED – idealna czerń, nieskończony kontrast

  • System AmblightTV

  • Wsparcie dla wielu formatów HDR w tym Dolby Vision i HDR10+

  • Świetna jakość obrazu po kalibracji

  • Niezłe kąty widzenia

  • Świetna płynność ruchu – matryca OLED 120Hz!

  • Wiele funkcji dla graczy: VRR, ALLM, Dolby Vision Gaming

  • Niski inputlag

  • 4 porty HDMI 2.1!

Wady

No like
  • Przeciętne kąty widzenia

  • Brak funkcji nagrywania

  • TitanOS ma bardzo mało aplikacji i posiada irytujące błędy

  • Pilot działa na podczerwień

  • Nie najlepsza jakość upscalingu

  • Przeciętne tłumienie odbić – ekran zachowuje się jak lekko przyciemnione lustro

Czy warto kupić? Werdykt

TCL MQLED85, czyli model C765, to telewizor, który naprawdę potrafi zaskoczyć, zwłaszcza w tej półce cenowej. To jeden z najtańszych modeli z technologią mini-LED, co od razu widać po jakości obrazu. Czerń jest głęboka, jasność wystarczająca nawet w mocno oświetlonym pokoju. Dzięki dużej liczbie stref wygaszania oglądanie filmów wieczorem to sama przyjemność – czernie są naprawdę głębokie, a obraz w ciemnych scenach wygląda wyraźnie. Nie jest jednak idealnie – w niektórych ujęciach można zauważyć drobne problemy z małymi jasnymi elementami, ale to naprawdę drobiazg w porównaniu do tego, co oferuje ten model. Google TV sprawdza się tu świetnie – aplikacji jest pod dostatkiem, a korzystanie z systemu jest po prostu wygodne. Obsługa głosowa w języku polskim działa bez zarzutu, co może być szczególnie przydatne, jeśli nie chce się wpisywać tytułów filmów za pomocą pilota. Oczywiście są drobne braki, jak brak nagrywania, ale nie są to rzeczy, które przeszkadzają na co dzień. Dla graczy też jest to świetna opcja. Obsługa HDMI 2.1, VRR i niski input lag sprawiają, że telewizor dobrze radzi sobie z konsolami i bez problemu konkuruje z droższymi modelami koreańskich czy japońskich producentów. W tej cenie trudno znaleźć coś lepszego, jeśli chodzi o płynną i responsywną rozgrywkę. Podczas testów trafiliśmy na kilka drobnych problemów z oprogramowaniem, ale trudno powiedzieć, czy to poważny minus. Mamy nadzieje, że TCL wypuści aktualizacje, więc jest szansa, że ta kwestia zostanie szybko poprawiona. TCL MQLED85/C765 to świetny wybór, jeśli szukamy telewizora z dobrą jakością obrazu i nowoczesnymi funkcjami w rozsądnej cenie. To model, który łączy przystępną technologię mini-LED z wygodnym systemem Google TV, a przy tym świetnie sprawdza się także w grach. Drobne braki w oprogramowaniu to coś, z czym można żyć, zwłaszcza biorąc pod uwagę, co ten telewizor oferuje w swojej klasie.

Philips OLED770 to telewizor, który na pierwszym planie wybija się oczywiście jakość obrazu – charakterystyczna dla OLED-ów perfekcyjna czerń i nieskończony kontrast sprawiają, że nawet zwykłe wieczorne oglądanie serialu potrafi zamienić się w małe kinowe doświadczenie. Po kalibracji kolory nabierają naturalności i spójności, a szczegóły w ciemnych scenach są oddzielone od świateł z chirurgiczną precyzją. To ekran, który daje poczucie obcowania z technologią klasy premium, mimo że formalnie jest to budżetowy OLED w portfolio Philipsa. Drugim filarem, na którym OLED770 stoi bardzo mocno, jest gaming. Tutaj producent naprawdę odrobił lekcję. VRR działa do 120 Hz, mamy automatyczny tryb dla gracza (ALLM), a input lag w standardowych trybach HDR10 czy SDR przy 120 Hz potrafi spaść do poziomu 5 ms – to wyniki, które spokojnie zadowolą nawet wymagających graczy. I wreszcie system Ambilight – dla wielu to gadżet, ale przy dłuższych sesjach naprawdę robi różnicę. Kolorowe diody za ekranem dynamicznie reagują na to, co dzieje się w grze, i potrafią wciągnąć w świat wirtualny jeszcze bardziej. Właśnie dlatego można zaryzykować stwierdzenie, że OLED770 jest jednym z ciekawszych budżetowych telewizorów gamingowych na rynku.

Nie wszystko jednak błyszczy tak jasno, bo gdy dochodzimy do kwestii Smart TV… TitanOS to największy hamulcowy tego modelu. Teoretycznie mamy tu wszystko, czego potrzeba: dostęp do aplikacji, obsługę AirPlay czy komendy głosowe. W praktyce jednak lista aplikacji jest ograniczona, screen mirroring często w ogóle nie działa, a wyszukiwanie głosowe nie wspiera języka polskiego. Do tego pilot, mimo że dobrze zaprojektowany i podświetlany – działa na podczerwień, co w 2025 roku brzmi wręcz anachronicznie. System jest niby szybki, ale potrafi zirytować błędami i zamiast zachęcać do korzystania, momentami raczej wręcz zachęca nas do jego wyłączenia. I tu dochodzimy do sedna: OLED770 jest telewizorem, który świetnie sprawdza się jako ekran do filmów i gier, ale niekoniecznie jako centrum multimedialnego domu. Dla kogoś, kto korzysta głównie z konsoli, kina domowego czy dekodera operatora – będzie to wybór trafiony. Dostajemy fantastyczny obraz, pełen zestaw nowoczesnych funkcji gamingowych i oczywiście autorski system podświetlenia AmbilightTV! Ale jeśli ktoś szuka telewizora, który ma zastąpić wszystko i być multimedialnym kombajnem, lepiej spojrzeć w stronę droższych modeli Philipsa, które oferują bardziej dopracowane rozwiązania systemowe jakim jest GoogleTV.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
RCA (Chinch)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
BuildQuality-Good
BuildQuality-Good
Rodzaj podstawy
Nogi
Nogi
Kolor ramki
Grafitowa
Grafitowa
Regulacja podstawy
Stała
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

7.7/10

10/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 720 (36 x 20)

Kontrast:

Test TCL MQLED85 / C765 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test TCL MQLED85 / C765 Kontrast i detale w czerni

Wynik

30,150:1

Test TCL MQLED85 / C765 Kontrast i detale w czerni

Wynik

17,500:1

Test TCL MQLED85 / C765 Kontrast i detale w czerni

Wynik

9,500:1

Test TCL MQLED85 / C765 Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,750:1

Test Philips OLED770 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED770 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED770 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED770 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Philips OLED770 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Test TCL MQLED85 / C765 Kontrast i detale w czerni
Test Philips OLED770 Kontrast i detale w czerni

TCL MQLED85/C765 wyróżnia się zastosowaniem matrycy VA oraz podświetlenia Mini LED, stanowi to ogromną różnicę w porównaniu do tradycyjnych systemów podświetlenia. Mini LED, dzięki znacząco mniejszym diodom, pozwala na precyzyjniejsze sterowanie podświetleniem ekranu, a to z kolei skutkuje znacznie lepszym kontrastem i głębszymi czerniami. Model o przekątnej 55 cali, który testujemy, posiada imponującą ilość ponad 700 stref lokalnego wygaszania, zapewniając wyjątkową precyzję w wyświetlaniu obrazów. Warto jednak podkreślić, że liczba stref podświetlenia może się różnić w zależności od rozmiaru ekranu - w przypadku większych przekątnych ilość stref naturalnie zwiększa się ze względu na większą powierzchnię ekranu, dzieki czemu większe przekątne mogą osiągać lepsze wyniki w aspekcie kontrastu i czerni. Dzięki ogromnej ilości stref, telewizor TCL MQLED85/C765 na naszej pierwszej planszy testowej z filmu "Oblivion" osiągnął wynik porównywalny z ekranami OLED, oferując niemal referencyjny poziom kontrastu. Jednak co się stanie, gdy przetestujemy ten model w jeszcze bardziej wymagających warunkach? Jak telewizor poradzi sobie w trudniejszych scenariuszach? Ogólnie rzecz biorąc, TCL MQLED85/C765 radzi sobie bardzo dobrze z wyświetlaniem czerni, ale w niektórych przypadkach algorytm lokalnego wygaszania nie jest idealny. Na ciemnym tle, mniejsze jasne elementy mogą tracić na wyrazistości i jasności, co potwierdziła nasza ostatnia plansza z płyty testowej Pioneer Kuro. Pomimo pewnych niedoskonałości w algorytmie lokalnego wygaszania i przez to z lekkim występowaniem efektu HALO (to jasna poświata wokół jasnych obiektów na ciemnym tle, spowodowana niedoskonałościami w lokalnym wygaszaniu ekranu), wyniki, jakie osiąga TCL MQLED85/C765, są imponujące, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego cenę. Telewizor ten, oferuje kontrast i głębię czerni, które mogą konkurować z modelami nawet o połowę droższymi.

W kwestii czerni i kontrastu Philips OLED770 nie wprowadza żadnej rewolucji – ale w przypadku OLED-ów trudno byłoby się jej spodziewać. Matryca organiczna pozwala na całkowite wygaszanie pojedynczych pikseli, co w praktyce daje nam niemal idealną czerń i kontrast sięgający nieskończoności. Niezależnie od tego, czy oglądamy nocne ujęcia w filmach, czy sceny pełne drobnych jasnych punktów, telewizor precyzyjnie oddziela detale od tła. Nie występują tutaj efekty halo ani inne artefakty typowe dla telewizorów LCD z podświetleniem strefowym. Wybierając OLED-a – również w wydaniu modelu 770 – można być spokojnym, że w tej kategorii obraz będzie prezentował się znakomicie.

Jakość efektu HDR

6.2/10

6/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
HDR10, Dolby Vision, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 95.0%, Bt.2020: 79.0%
DCI P3: 99.0%, Bt.2020: 74.5%

Pomiar jasności w HDR:

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR

Wynik

1016 nit

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR

Wynik

365 nit

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR

Wynik

765 nit

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR

Wynik

235 nit

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR

Wynik

1178 nit

Test Philips OLED770 Jakość efektu HDR

Wynik

546 nit

Test Philips OLED770 Jakość efektu HDR

Wynik

657 nit

Test Philips OLED770 Jakość efektu HDR

Wynik

726 nit

Test Philips OLED770 Jakość efektu HDR

Wynik

704 nit

Test Philips OLED770 Jakość efektu HDR

Wynik

275 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR
Test Philips OLED770 Jakość efektu HDR

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR
Test Philips OLED770 Jakość efektu HDR

Statyczny HDR10

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR
Test Philips OLED770 Jakość efektu HDR

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: Dolby Vision

Test TCL MQLED85 / C765 Jakość efektu HDR
Test Philips OLED770 Jakość efektu HDR

Wykres jasności HDR:

Philips OLED770

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

TCL MQLED85 / C765

Luminancja HDR

Telewizor TCL MQLED85/C765 dobrze radzi sobie z obsługą HDR. W testowanych scenach filmowych, w których ekran jest pokryty w 100% jasnością, model osiąga imponujące wyniki w okolicach 1000 nitów, zapewniając intensywne i realistyczne odwzorowanie treści HDR. Jednak, podobnie jak przy kontraście, pewne ograniczenia może wykazać algorytm wygaszania. Mimo dużej liczby stref Mini LED, telewizor nie zawsze jest w stanie "porazić" użytkownika światłem w bardzo trudnych scenach testowych. Na przykład, w scenie z filmu "Life of Pi", gdzie jasny księżyc pojawia się na ciemnym tle, oraz w drugiej scenie z "Sicario 2", w której widoczny jest bardzo jasny efekt świetlny na ciemnym tle, telewizor nie osiągnął maksymalnej intensywności. Dla użytkowników, którzy oczekują perfekcyjnego efektu HDR w takich skrajnych przypadkach, TCL MQLED może nieco rozczarować. Jednak w kwestii kolorów, telewizor wyróżnia się bardzo wysokim pokryciem palety barw DCI P3 na poziomie 95%, będącym imponującym wynikiem, porównywalnym z znacznie droższymi modelami. TCL MQLED85 / C765 oferuje wsparcie dla różnych formatów HDR, w tym Dolby Vision i HDR10+, co jest istotne dla fanów kinowego obrazu. Chociaż model ten osiąga jasność ponad 1000 nitów, to TCL MQLED85 może mieć trudności z odzwierciedleniem detali w scenach o bardzo wysokim kontraście. Dla lepszej kontroli jakości HDR, C765 wyposażony jest w opcję dynamicznego mapowania tonów, co sprawia, że obraz jest bardziej realistyczny i naturalny w zależności od treści.

Philips OLED770 nie próbuje rywalizować z najjaśniejszymi OLED-ami na rynku i właściwie trudno byłoby tego oczekiwać, bo to najniższy model w serii Philipsa na rok 2025. W naszych pomiarach osiągnął maksymalnie około 700 nitów, co pozwala cieszyć się efektami HDR w scenach, gdzie światło pojawia się punktowo – na przykład w błysku reflektorów czy rozgwieżdżonym niebie. W takich momentach obraz potrafi naprawdę zachwycić. Inaczej jest jednak wtedy, gdy jasnych elementów na ekranie robi się więcej. Telewizor, jak wiele tańszych OLED-ów, ogranicza wtedy luminancję i cały obraz wyraźnie przygasa. Najlepiej było to widać w scenie z filmu The Meg, w której za platformą wiertniczą wychodzi słońce – jasność spadła wówczas do około 250 nitów, czyli niemal trzykrotnie mniej. Efekt HDR wciąż pozostaje przyjemny dla oka, ale warto mieć świadomość, że ten model najlepiej wypada w scenach z mniejszą ilością intensywnego światła. Na szczęście OLED770 ma też asa w rękawie – pokrycie palety barw DCI-P3 wynosi aż 99%, więc kolory w filmach i grach są nasycone i bardzo bliskie temu, co chciał przekazać twórca.

Odwzorowanie barw fabrycznie

5.2/10

6.2/10

Test TCL MQLED85 / C765 Odwzorowanie barw fabrycznie
Test Philips OLED770 Odwzorowanie barw fabrycznie

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Test TCL MQLED85 / C765 Odwzorowanie barw fabrycznie
Test Philips OLED770 Odwzorowanie barw fabrycznie

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Telewizor TCL MQLED85/C765 został przetestowany w trybie filmowym, który, choć wydaje się być najlepszym ustawieniem od producenta, nie jest pozbawiony wad. Reprodukcja kolorów w trybie HD/SDR MQLED85 pokazuje pewne niedostatki. W analizie balansu bieli widoczny jest znaczący brak koloru niebieskiego, co może wpływać na ogólną jakość obrazu, szczególnie w jasnych scenach, gdzie niebieskie odcienie są kluczowe dla naturalnego odwzorowania. A całokoształt obrazu może wydwać się wtedy zbyt ciepły. Jeśli chodzi o kontrast gamma, wykres pokazuje, że na początku występuje duży skok powyżej linii referencyjnej poziomu 2.4, co może, sugerować znaczące przyciemnianie jasności w ciemniejszy obszarach, prowadząc do utraty detali w czerni. Następnie przez większość czasu wartości znajdują się poniżej tej linii, co może prowadzić do utraty detali w jaśniejszych partiach obrazu. Taki rozkład może negatywnie wpłynąć na postrzeganą jakość obrazu, szczególnie przy oglądaniu zwykłej telewizji w jakości HD.

W przypadku jakości obrazu 4K HDR telewizora TCL MQLED85/C765 zauważalny jest spory nadmiar koloru czerwonego w analizie balansu bieli. Taki nadmiar może znacząco wpłynąć na doświadczenia widza, prowadząc do kilku istotnych efektów. Przede wszystkim, zbyt duża ilość czerwonego może sprawić, że inne kolory, takie jak zielony czy niebieski, będą wyglądały na przytłumione lub nienaturalne. To zniekształcenie balansu kolorów może skutkować ogólnym wrażeniem "przesycenia", które odbiera obrazowi naturalność i autentyczność. Jeśli chodzi o kontrast, wykres EOTF (Electro-Optical Transfer Function) wskazuje, że większość wartości znajduje się powyżej linii referencyjnej, sugerując że intensywne podbicie jasności w jasnych obszarach obrazu. Wyjątkiem jest jednak początek wykresu, gdzie linia EOTF znajduje się poniżej referencyjnej, co może prowadzić do zbyt dużego przyciemnienia małych elementów świetlnych.

Użytkownicy powinniy mieć świadomość, że mimo użycia najlepszego trybu jakim jest tryb filmowy telewizor nie jest wolny od wad w kontekscie ustawień obrazu, dlatego warto rozważyć dostosowanie ustawień aby uzyskać lepsze wyniki.

Już pierwsze pomiary pokazują, że fabryczne ustawienia Philipsa OLED770 mają sporo do poprawy nawet w trybie Filmmaker. Na wykresie balansu bieli widać wyraźny brak niebieskiego, przez co obraz ma lekko żółtawy odcień. W praktyce biel nie jest śnieżna, tylko wpada w cieplejsze barwy – co niektórym może się nawet spodobać, ale z punktu widzenia dokładności jest to odstępstwo od normy. Gamma z kolei trzyma się raczej ciemniejszej strony – średnia wartość to około 2.6 zamiast referencyjnych 2.4. W średnich tonach obraz sprawia wrażenie przygaszonego i mocniej nasyconego, co może wyglądać zbyt "filmowo", ale odbiera nieco naturalności. Najwięcej problemów widać jednak w odwzorowaniu kolorów. Średni błąd jest stosukowo wysoki, a część barw – szczególnie odcienie szarości – wyraźnie odbiega od tego, co powinno się zobaczyć. W codziennym oglądaniu oznacza to, że czasem kolory mogą wyglądać mniej naturalnie, niżbyśmy sobie tego życzyli.

Odwzorowanie barw po kalibracji

7.8/10

9/10

Test TCL MQLED85 / C765 Odwzorowanie barw po kalibracji
Test Philips OLED770 Odwzorowanie barw po kalibracji
Test TCL MQLED85 / C765 Odwzorowanie barw po kalibracji
Test Philips OLED770 Odwzorowanie barw po kalibracji

Po profesjonalnej kalibracji telewizora TCL MQLED85/C765 jego właściwości kolorystyczne w trybie filmowym uległy znaczącej poprawie, przekładając się na znacznie bardziej satysfakcjonujące doświadczenia wizualne. Zarówno w trybie SDR, jak i HDR, balans bieli nie wykazuje poważnych błędów, a wykres prezentuje się znacznie lepiej zharmonizowany. Użytkownicy mogą teraz cieszyć się naturalnym odwzorowaniem kolorów, co jest kluczowe dla uzyskania autentycznego wrażenia podczas oglądania filmów. Warto zauważyć, że w treściach HDR na końcu wykresu mogą występować drobne błędy w odwzorowaniu kolorów, ale są one znacznie mniejsze niż przed kalibracją. Dzięki temu postaci i krajobrazy stają się bardziej realistyczne, wpływając na głębię immersji w opowieść.

Jeśli chodzi o kontrast, krzywa gamma, odpowiadająca za jakość HD, została całkowicie pozbawiona spadków poniżej linii referencyjnej, co oznacza lepsze dostrzeganie detali w ciemnych scenach. Mimo to, na początku wykresu wciąż występuje lekkie podbicie, co może wpłynąć na percepcję jasnych elementów. Dla treści HDR krzywa EOTF również wykazuje mniejsze błędy, chociaż pewne problemy przy odwzorowywaniu średnich tonów mogą nadal być zauważalne. Krzywa EOTF zmierzona na realnych scenach fimowych nadal pokazuje spore podbicie jasności, więc obraz może wydawać się bardziej intensywny ale sztucznie rozjaśniony. Jest to typowy problem dla telewizorów marki TCL, który może podobać się niewprawionym widzom ale dla tych bardziej zaznajomionym z idealnym obrazem może irytować.

Jakie korzyści przynosi profesjonalna kalibracja dla entuzjastów filmów? Dzięki niej oglądanie staje się jeszcze bardziej realistyczne i immersyjne, a każda scena może być doświadczana w pełni, z zachowaniem detali i naturalnych kolorów.

Philips OLED770 od początku dawał sygnały, że drzemie w nim spory potencjał, ale w fabrycznych ustawieniach trudno było to w pełni zobaczyć. Obraz bywał zbyt ciepły, a niektóre kolory wyglądały, jakby zgubiły po drodze naturalność. Kalibracja pokazała jednak, że to telewizor bardzo wdzięczny do pracy – reagował na każdą korektę i niemal od razu odsłaniał kolejną warstwę swoich możliwości. Balans bieli udało się ustawić zarówno w SDR, jak i HDR tak, by zniknęła żółtawa poświata i pojawiła się neutralna, klarowna biel. Gamma ustabilizowała się bliżej ideału, dzięki czemu średnie tony odzyskały naturalność, a cienie przestały być sztucznie przyciemnione być może nawet z lekkim efektem rozjaśnienia. Efekt był oczywisty... Filmy ogląda się z większą swobodą obraz ma kinową głębię, ale bez poczucia, że coś jest przesadzone przyciemnione. Najciekawsza była jednak praca nad kolorami. Fabrycznie błędy nie były dramatyczne, ale lekko zauważalne – skóra bywała zbyt ciepła, a szarość nie zawsze miała ten odcień, którego oczekiwaliśmy. Po kalibracji wartości błędów spadły jednak w okolice 2, a w wielu przypadkach nawet poniżej 1. To poziom zdecydowanie niższy niż próg dostrzegalności dla ludzkiego oka. Innymi słowy, po korekcie kolory wreszcie „kliknęły” na swoje miejsce. Patrząc na ekran, mieliśmy wrażenie, że telewizor zaczął mówić pełnym głosem. Tak jak instrument, który wreszcie został dobrze nastrojony.

Płynność przejść tonalnych

7/10

7.6/10

Test TCL MQLED85 / C765 Płynność przejść tonalnych
Test Philips OLED770 Płynność przejść tonalnych
Test TCL MQLED85 / C765 Płynność przejść tonalnych
Test Philips OLED770 Płynność przejść tonalnych
Test TCL MQLED85 / C765 Płynność przejść tonalnych
Test Philips OLED770 Płynność przejść tonalnych
Test TCL MQLED85 / C765 Płynność przejść tonalnych
Test Philips OLED770 Płynność przejść tonalnych

Płynność przejść tonalnych w telewizorze TCL MQLED85/C765 prezentuje się przyzwoicie, choć zauważalne są pewne problemy zarówno w jasnych, jak i ciemnych scenach testowych. W szczególności widoczne są łączenia kolorów w scenie z filmu "The Green Knight", gdzie czerwony kolor wody przechodzi w czerń. Mimo tych niedoskonałości ogólna jakość gradacji jest akceptowalna i nie psuje zbytnio wrażeń wizualnych. Telewizor radzi sobie z większością scen, oferując zadowalające przejścia tonalne, co przyczynia się do ogólnego satysfakcjonującego doświadczenia wizualnego, które nie popsuje nam wrażeń kinowych.

W tej kategorii widać wyraźną poprawę względem ubiegłorocznych modeli Philipsa. OLED770 radzi sobie z gradacją kolorów zdecydowanie lepiej, a mocno widoczne przejścia czy sztuczne pasy pojawiają się rzadziej niż wcześniej. Co ciekawe, najlepsze wyniki uzyskaliśmy w ciemnych scenach – tam, gdzie większość telewizorów, zwłaszcza z matrycami WOLED, miewa największe trudności. Dobrym przykładem jest ujęcie z aktorem płynącym w czerwonej wodzie – przejście z intensywnej czerwieni do czerni wygląda tu niemal idealnie, bez typowych „schodków”. Nieco gorzej sprawa wygląda w przypadku jasnych fragmentów obrazu. Przy ekstremalnie jasnych gradientach, szczególnie blisko bieli, telewizor ma problemy z utrzymaniem gładkości. Można to zauważyć choćby w scenie z filmu Kingsman, gdzie w tle jasnego nieba ze słońcem pojawiają się subtelne pasy wschodu słońca zamiast płynnego rozmycia. Na szczęście są to sytuacje stosunkowo rzadkie, a w codziennym oglądaniu OLED770 prezentuje się bardzo solidnie i nie wybija z immersji jak to miało miejsce w ubiegorocznych modelach.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

5.1/10

7/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
No
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Test TCL MQLED85 / C765 Skalowanie obrazu i płynność przejść tonalnych
Test Philips OLED770 Skalowanie obrazu i płynność przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Test TCL MQLED85 / C765 Skalowanie obrazu i płynność przejść tonalnych
Test Philips OLED770 Skalowanie obrazu i płynność przejść tonalnych

Przyjrzymy się teraz raz jeszcze przejściom tonalnym w telewizorze TCL MQLED85/C765, ale w kontekście gorszej jakości obrazu. Mimo obecności opcji "Stopniowego wygładzania", przy ustawieniu "niska" efekty są praktycznie niewidoczne, rozczarowywując użytkowników oczekujących poprawy jakości obrazu. Z kolei ustawienie "duża" przynosi minimalne rezultaty, a co gorsza, potrafi rozmyć istotne detale, negatywnie wpływając na ostrość i klarowność wyświetlanego obrazu. Jednak w kontekście skalowania obrazu, telewizor z powodzeniem wyświetlił obraz bez overscanu, co oznacza, że nie tracimy żadnej części widoku. Obraz prezentuje się całkiem przyzwoicie, a szczegóły, takie jak gałęzie drzewa czy obrys modeli, nie wykazują większych poszarpania, co pozytywnie wpływa na jakość wizualną.

Problem wspomnianych wcześniej łączeń kolorów można w dużej mierze zniwelować dzięki funkcji „redukcja zniekształceń”, czyli algorytmowi wygładzania przejść tonalnych w Philipsie. Najlepiej sprawdza się on na poziomie niskim – wtedy skutecznie eliminuje niechciane pasy kolorów, a jednocześnie nie wprowadza dziwnych artefaktów ani nie gubi szczegółów obrazu. To jedna z tych funkcji, które faktycznie warto zostawić włączone.

Nieco gorzej wypada kwestia upscalingu. Obraz z niższej rozdzielczości bywa zbyt miękki, a jednocześnie w niektórych fragmentach pojawia się charakterystyczne „ząbkowanie”. Wrażenie jest takie, jakby algorytm próbował pogodzić dwa sprzeczne kierunki – wygładzanie i wyostrzanie – i ostatecznie nie znalazł złotego środka. Na pocieszenie można dodać, że telewizor nie ma problemów z overscanem, czyli nie obcina krawędzi obrazu, co czasami zdarza się w innych konkurencyjnych konstrukcjach.

Smużenie i płynność ruchu

7.5/10

8.4/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
144Hz
120Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 120Hz (rozdwojone kontury)
Nie
Funkcja BFI 120Hz
Tak, 240Hz (rozdwojone kontury)
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
50%
-%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Smużenie ():

Smużenie (4K@144Hz):

TCL MQLED85/C765 wyposażony jest w matrycę o standardowym odświeżaniu 120 Hz, z możliwością zwiększenia do 144 Hz przy podłączeniu do wydajnego komputera. Telewizor oferuje również wielostopniowy upłynniacz ruchu, który głównie służy użytkownikom pragnącym poprawić płynność ruchu w filmach. Umożliwia on dostosowanie intensywności efektu w zakresie od 0 do 10, co pozwala na precyzyjne dopasowanie płynności obrazu do indywidualnych preferencji. Czas reakcji matrycy jest przyzwoity, ale nie idealny. Możemy zaobserwować smużenia występujące za tymi ciemnymi jak i średnimi obiektami.

Kwestia matrycy w Philipsie OLED770 nie jest do końca oczywista. Producent deklaruje panel 120 Hz, ale nasze pomiary pokazały, że ekran potrafi przyjąć sygnał 4K nawet przy 144 Hz. Brzmi to jak świetna wiadomość – bo kto by nie chciał dodatkowego trybu dla graczy PC w tej cenie? Rzeczywistość okazała się jednak bardziej złożona. Przy materiałach 120 Hz telewizor zachowuje się tak, jak większość OLED-ów – obraz jest absolutnie czysty, bez śladu smużenia czy rozmyć, idealny zarówno do dynamicznych gier, jak i transmisji sportowych. Problem pojawia się dopiero przy 144 Hz. W odróżnieniu od modeli z oficjalnym wsparciem tej częstotliwości, tutaj widać zjawisko tzw. frame skippingu. Oznacza to, że telewizor nie jest w stanie wyświetlić wszystkich klatek – część z nich jest pomijana, przez co ruch traci płynność, a na ekranie pojawiają się podwójne kontury. Efekt przypomina działanie funkcji BFI, której Philips w tym modelu i tak nie oferuje.

Funkcje dla graczy

9.8/10

10/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 144Hz
    40 - 120Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    Yes
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

TCL MQLED85/C765 zdobył imponującą ocenę w kategorii funkcji dla graczy, czyniąc go doskonałym wyborem dla entuzjastów gier. Telewizor obsługuje wszystkie najnowsze technologie, które znacząco poprawiają wrażenia z rozgrywki. Wśród kluczowych funkcji dla graczy znajduje się ALLM (Auto Low Latency Mode), dzięki któremu telewizor automatycznie przełącza się w tryb o niskim opóźnieniu, minimalizując czas reakcji i zapewniając płynność w grach. VRR (Variable Refresh Rate) obsługiwany w zakresie od 48 do 144 Hz eliminuje zacięcia i rozrywanie obrazu w dynamicznych scenach gier. Dodatkowo, telewizor wspiera Tryb Dolby Vision Gra, który zapewnia lepszą jakość obrazu w grach z wyjątkową głębią kolorów i kontrastem. TCL MQLED85/C765 charakteryzuje się również poprawną ale nie najlepszą implementacją HGiG (HDR Gaming Interest Group), optymalizując wyświetlanie gier HDR, jednak w przypadku TCL powoduje rozjaśnienie detali w bieli, co skutkuje zlaniem się niektórych elementów w biała plamę - możemy o tym przeczytać więcej w sekcji odwzorowanie barw. Obsługuje on różne rozdzielczości, takie jak 1080p@120Hz, 1440p@120Hz oraz 4K@120Hz, umożliwiając graczom korzystanie z wyższej jakości obrazu i lepszej płynności. Funkcja Game Bar pozwala na łatwe przełączanie między ustawieniami gier i szybką kontrolę parametrów, co znacząco ułatwia dopasowanie telewizora do indywidualnych potrzeb. Dzięki wsparciu dla technologii G-Sync i FreeSync, użytkownicy kart graficznych od NVIDIA i AMD będą zadowoleni z możliwości synchronizacji odświeżania, co eliminuje problemy z tearingiem i zacięciami, zapewniając płynniejszą i bardziej immersyjną rozgrywkę.

MQLED85/C765 to telewizor, który łączy zaawansowane technologie i doskonałe wsparcie dla graczy, czyniąc go idealnym wyborem dla tych, którzy pragną maksymalnie wykorzystać swoje doświadczenia z gier.

Jeśli ktoś szuka telewizora do grania, Philips OLED770 to kandydat, którego trudno zignorować. Sam fakt, że mamy tu OLED-a, daje świetny punkt wyjścia – idealna czerń i nieskończony kontrast sprawiają, że wieczorne sesje w klimatycznych grach wyglądają jak żywcem wyjęte z kina. Do tego dochodzi system Ambilight, czyli LED-y na plecach telewizora, które rozszerzają obraz na ścianę za ekranem. Efekt jest taki, że nawet zwykłe granie w FIFĘ potrafi wyglądać jak małe widowisko, a w horrorach atmosfera staje się naprawdę gęsta. Od strony technicznej też jest nieźle. Philips OLED770 obsługuje zmienną częstotliwość odświeżania (VRR) w zakresie do 120 Hz, działa tryb automatyczny dla gracza (ALLM), a jeśli ktoś korzysta z Xboxa Series X, to może liczyć również na wsparcie Dolby Vision w grach. Trzeba tylko wiedzieć, że w tym trybie input lag jest odrobinę wyższy niż standardowo, choć nadal na poziomie akceptowalnym. Na deser dostajemy jeszcze panel „Game Bar”, czyli specjalny pasek narzędzi dla gracza. Nie jest to najwygodniej zaprojektowane rozwiązanie, ale pozwala podejrzeć kluczowe parametry bez wychodzenia z gry. W sumie daje to obraz telewizora, który z jednej strony ma wszystkie najważniejsze funkcje gamingowe, a z drugiej potrafi dodać coś unikalnego – Ambilighta. I to właśnie ten miks techniki i efektu wizualnego sprawia, że OLED770 wyrasta na jeden z lepszych ekranów do grania w domowych warunkach.

Input lag

9.8/10

9.8/10

SDR

1080p60
16 ms
14 ms
1080p120
8 ms
5 ms
2160p60
16 ms
13 ms
2160p120
8 ms
5 ms

HDR

2160p60
16 ms
13 ms
2160p120
8 ms
5 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
16 ms
30 ms
2160p120 DV
8 ms

Czas opóźnień w telewizorze TCL MQLED85 osiąga imponująco niski poziom w każdych warunkach. Nawet najbardziej wymagający gracze z pewnością docenią minimalny input lag wynoszący jedynie 8 ms przy ustawieniach 4K 120 Hz z HDR. Co więcej, opóźnienia pozostają na tym samym poziomie nawet przy włączonym HDR Dolby Vision, co nie jest regułą w przypadku wielu konkurencyjnych modeli.

Tak jak wspominaliśmy wcześniej, jedyną anomalią, którą udało się wychwycić podczas testów, jest tryb Dolby Vision Gaming. W tym ustawieniu opóźnienie potrafi sięgnąć nawet 30 ms. Nie jest to wynik szczególnie imponujący i bardziej wymagający gracze mogą kręcić nosem, ale w praktyce – przy casualowych sesjach – różnica nie będzie mocno odczuwalna. Dużo lepiej wypadają natomiast standardowe tryby HDR10 i SDR. W przypadku sygnału 120 Hz input lag spada tutaj do minimalnych 5 ms, co jest wynikiem wręcz rewelacyjnym i stawia OLED770 w czołówce telewizorów nadających się do dynamicznego grania. Innymi słowy, jeśli ktoś nie upiera się przy Dolby Vision na Xboxie, to wrażenia z rozgrywki będą szybkie, płynne i bez zbędnych opóźnień!

Współpraca z komputerem PC

8.6/10

7.6/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Bardzo dobra
Dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Średnia
Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
8ms
5ms
Układ subpikseli matrycy
BGR
RWBG
Maksymalna częstotliwość odświeżania
144Hz
120Hz
G-Sync
Tak
Tak
Test TCL MQLED85 / C765 Współpraca z komputerem PC
Test Philips OLED770 Współpraca z komputerem PC

TCL MQLED85 sprawdzi się dobrze jako monitor do komputera. Dzięki obsłudze chroma 4:4:4 tekst na ekranie jest wyraźny i czytelny, co jest istotne dla osób pracujących z dokumentami tekstowymi lub arkuszami kalkulacyjnymi. Jednym z największych atutów tego modelu jest wyjątkowo niski input lag w trybie "PC", wynoszący zaledwie 8 ms. To wynik na poziomie referencyjnym, który zapewnia płynność i responsywność, kluczowe zarówno dla graczy, jak i dla osób zajmujących się montażem wideo. Jednakże, warto zauważyć, że pojawia się pewien problem związany z wyświetlaniem czcionek na ciemnym tle. Przy przybliżeniu testowanego zdjęcia czcionek, można dostrzec, że poziome linie są ciemniejsze w porównaniu do pionowych. Oznacza to, że sub-piksele w telewizorze w takim przypadku nie świecą w pełni, co może wpływać na jakość wyświetlanego tekstu. Mimo to, ogólna wydajność TCL MQLED85 jako monitora komputerowego jest bardzo dobra i z pewnością spełni oczekiwania wielu użytkowników.

Philips wyciągnął lekcję z poprzednich modeli i w końcu poprawił implementację chroma 4:4:4. To ważna wiadomość dla osób planujących podłączyć telewizor do komputera, bo oznacza brak problemów z ostrością i czytelnością czcionek. Tekst wygląda wyraźnie i przejrzyście, więc OLED770 można bez przesady nazwać świetnym ekranem do pracy biurowej czy przeglądania internetu. Oczywiście bardzo wymagający użytkownicy mogą dostrzec pewne niedoskonałości wynikające z układu pikseli WRGB typowego dla matryc WOLED, ale w praktyce nie wpływa to znacząco na komfort . Równie dobrze telewizor sprawdza się w grach uruchamianych z PC. Panel pozwala na realne odświeżanie do 120 Hz, a przy niskim input lagu daje to bardzo płynny obraz bez widocznych zacięć. Brakuje jedynie wsparcia dla G-Sync i – jak już wspominaliśmy – poprawnego trybu 144 Hz, ale mimo tego całość wypada naprawdę solidnie. Dla osób szukających uniwersalnego ekranu do komputera i konsoli, OLED770 to wybór, którego trudno nie docenić.

Kąty widzenia

3.2/10

7.7/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
80%
28%

Kąty widzenia w telewizorze TCL MQLED85 nie są jego najmocniejszą stroną. Zastosowanie matrycy VA sprawia, że obraz traci znaczną część jasności, gdy oglądamy go pod kątem. Przy zmianie pozycji widza, zwłaszcza w przypadku oglądania w większej grupie, kolory mogą wydawać się mniej nasycone, a kontrast może być mniej wyraźny. Z tego powodu, zaleca się siedzenie na wprost ekranu, aby w pełni cieszyć się jakością obrazu. Chociaż telewizor oferuje doskonałe odwzorowanie kolorów z bezpośredniego widoku, utrata jasności i detali pod kątem może być problematyczna dla osób, które planują korzystać z telewizora w większym pomieszczeniu lub z różnych miejsc.

Pod względem kątów widzenia Philips OLED770 prezentuje typowy dla OLED-ów bardzo wysoki poziom. Obraz pozostaje czytelny i nasycony nawet wtedy, gdy patrzymy na ekran z boku – praktycznie nie widać spadku kontrastu ani blaknięcia kolorów. W tej kategorii ustępuje jedynie matrycom QD-OLED, które znajdziemy albo w bardzo drogich modelach premium, albo w jednym wyjątkowym przypadku – w 55-calowym Samsungu S85F. W codziennym użytkowaniu różnice są jednak trudne do wychwycenia, a OLED770 i tak radzi sobie niemal idealnie. Dopiero przy naprawdę ekstremalnych kątach można zauważyć lekką degradację kolorów.

Sprawność telewizora w dzień

6.3/10

4.8/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Błyszcząca
Tłumienie odbić
Średnie
Przyzwoite
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Bardzo dobra
Test TCL MQLED85 / C765 Sprawność telewizora w dzień
Test Philips OLED770 Sprawność telewizora w dzień
Test TCL MQLED85 / C765 Sprawność telewizora w dzień
Test Philips OLED770 Sprawność telewizora w dzień

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Philips OLED770: 249 cd/m2

TCL MQLED85 / C765: 618 cd/m2

MQLED85 radzi sobie przyzwoicie w warunkach dziennych, warto zwrócić uwagę na satynową powłokę matrycy. Choć nie radzi sobie ona doskonale z tłumieniem odbić, oferuje przyzwoitą wydajność w różnych warunkach oświetleniowych. Średnia jasność na poziomie powyżej 600 nitów jest imponującym wynikiem, pozwalając na komfortowe oglądanie nawet w dobrze oświetlonych pomieszczeniach. Dzięki temu, telewizor dobrze sprawdzi się zarówno w ciągu dnia, jak i podczas wieczornych seansów filmowych, oferując zadowalającą jakość obrazu.

OLED770 nie należy do najjaśniejszych telewizorów, więc trudno polecić go do bardzo nasłonecznionych salonów. W jasnym pomieszczeniu szybko widać jego ograniczenia – ekran przyjmuje na siebie refleksy i działa raczej jak lekko przyciemnione lusterko. Tłumienie odbić jest przeciętne, a w bezpośrednim świetle ekran radzi sobie słabo. Na szczęście powłoka matrycy nie zniekształca kolorów, więc nawet w dzień barwy pozostają naturalne, a czerń nie traci dramatycznie swojej głębi. Mimo to trudno mówić, że OLED770 jest telewizorem stworzonym do jasnych przestrzeni – zdecydowanie lepiej odnajdzie się w przyciemnionym salonie albo w sypialni, gdzie jego mocne strony mogą w pełni wybrzmieć.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
Mini-LED QLED
Wersja oprogramowania podczas testów
V8-T653T01-LF1R134
TPN258E_VO58.002.179.041
Procesor obrazu
MT5896 2,5GB RAM

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy i termowizja:

Test TCL MQLED85 / C765 Szczegóły dotyczące matrycy
Test Philips OLED770 Szczegóły dotyczące matrycy

TCL MQLED85 / C765

Philips OLED770

Funkcje telewizora

6.5/10

5.5/10

  • Wejścia HDMI
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Inne wejścia
    RCA (Chinch)
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    Tak
    Nie
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Tak
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Nie
    Tak
  • Podłączenie słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Słuchawki bluetooth i głośniki telewizora jednocześnie
    Tak
    Nie

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Nie
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Nie
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak
Test TCL MQLED85 / C765 Funkcje telewizora
Test TCL MQLED85 / C765 Funkcje telewizora
Test TCL MQLED85 / C765 Funkcje telewizora
Test TCL MQLED85 / C765 Funkcje telewizora
Test Philips OLED770 Funkcje telewizora
Test Philips OLED770 Funkcje telewizora
Test Philips OLED770 Funkcje telewizora
Test Philips OLED770 Funkcje telewizora
Test Philips OLED770 Funkcje telewizora
Test Philips OLED770 Funkcje telewizora
Test Philips OLED770 Funkcje telewizora
Test Philips OLED770 Funkcje telewizora

Telewizor TCL MQLED85 oferuje wiele funkcji, które zwiększają komfort użytkowania, a centralnym punktem całej funkcjonalności jest system Google TV. Ten nowoczesny interfejs pozwala na łatwe przeszukiwanie treści, a także korzystanie z aplikacji dostępnych w sklepie Google Play. Użytkownicy mogą korzystać z wyszukiwania głosowego w języku polskim, co znacznie ułatwia nawigację i pozwala szybko odnaleźć interesujące programy, filmy czy aplikacje. Warto również zaznaczyć, że Google TV jest obecnie jedynym systemem na rynku, który nie ogranicza polskich użytkowników w dostępie do aplikacji, oferując największą ich dostępność spośród wszystkich dostępnych platform. Niemniej jednak, w kontekście tradycyjnego oglądania telewizji, telewizor ten ma swoje ograniczenia. Nie oferuje funkcji nagrywania, co może być istotnym minusem dla osób, które chciałyby zatrzymać swoje ulubione programy. Dodatkowo, brak opcji Picture-in-Picture (PIP) ogranicza możliwość jednoczesnego śledzenia kilku źródeł obrazu. Z drugiej strony, telewizor posiada funkcję "MultiVision", która pozwala na podział ekranu między telewizorem a urządzeniem mobilnym. Dzięki temu użytkownicy mogą korzystać z aplikacji na telefonie, jednocześnie mając włączony program telewizyjny. To rozwiązanie z pewnością przypadnie do gustu tym, którzy lubią wielozadaniowość i chcą jednocześnie oglądać telewizję oraz korzystać z mediów społecznościowych czy przeglądać internet na swoim smartfonie. Mimo pewnych ograniczeń, telewizor TCL MQLED85 prezentuje się jako solidna opcja dla użytkowników ceniących sobie nowoczesność i funkcjonalność.

Funcje użytkowe

Zacznijmy od podstaw, czyli klasycznych funkcji telewizora. Philips OLED770 nie wywraca tu stolika, mamy standardowy interfejs EPG, możliwość podłączenia urządzeń przez Bluetooth i kilka prostych opcji konfiguracyjnych w tym telegazetę. Ciekawostką jest obecność złącza jack, które w dzisiejszych czasach należy już do rzadkości. Docenią je jednak posiadacze starszych amplitunerów czy przewodowych słuchawek. Pilot sprawia dobre wrażenie – jest ergonomiczny i z podświetleniem klawiatury numerycznej – ale tu też czuć pewien krok wstecz. Działa na podczerwień, więc trzeba celować w telewizor, a przecież w 2025 roku oczekiwalibyśmy raczej pełnej obsługi bezprzewodowej. Wyjątkiem są komendy głosowe, które korzystają z Bluetooth, ale i tu nie ma powodów do euforii.

Funkcje SmartTV – TitanOS

No właśnie, a skoro jesteśmy przy głosie – przechodzimy do systemu Smart TV, czyli elementu, który dziś w dużej mierze definiuje codzienny komfort korzystania z telewizora. I tutaj OLED770 wyraźnie odstaje od konkurencji. TitanOS działa na tyle szybko, że trudno mówić o tragedii, ale codzienne użytkowanie potrafi frustrować drobnymi błędami i niedociągnięciami. Teoretycznie dostajemy wsparcie dla AirPlay, ale z drugiej strony screen mirroring w praktyce nie działał w ogóle. Wyszukiwanie głosowe? Jest, ale tylko przez Amazon Alexę i bez obsługi języka polskiego. Innymi słowy funkcje są, ale gdy próbujemy z nich skorzystać, okazuje się, że ich przydatność jest mocno ograniczona wręcz nieprzydatna. I to właśnie Smart TV staje się największym hamulcowym OLED770. Obraz potrafi zachwycić, granie wypada świetnie, Ambilight daje unikalny klimat – a gdy przechodzimy do codziennego korzystania z aplikacji i usług, czujemy niedosyt.

Ambilight – Philips OLED770

Choć w kwestii funkcjonalności smart Philips OLED770 wypada raczej przeciętnie, to ma w zanadrzu coś, czego konkurencja mu szczerze zazdrości. Mowa oczywiście o trójstronnym systemie Ambilight, który od lat jest znakiem rozpoznawczym telewizorów tej marki. Diody LED umieszczone z tyłu obudowy dynamicznie podświetlają ścianę w kolorach dopasowanych do tego, co w danej chwili dzieje się na ekranie. Efekt jest prosty, ale bardzo sugestywny – obraz zdaje się wychodzić poza ramy telewizora, a my dostajemy wrażenie, jakby ekran nagle urósł o dodatkowe cale. Podczas seansu filmowego potrafi to zbudować klimat, w grach zwiększa immersję, a przy codziennym oglądaniu telewizji po prostu cieszy oko. To właśnie ten dodatek sprawia, że mimo ograniczeń TitanOS, OLED770 ma coś, co może przyciągnąć uwagę i nadać mu charakteru.

Odtwarzanie plików z USB

8.9/10

8.5/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
No
PNG
Yes
Yes
GIF
Yes
Yes
WebP
Yes
No
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
No
12 Mpix
Yes
No
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
No
24 Mpix
Yes
No
28 Mpix
Yes
No
32 Mpix
Yes
Yes

Dzięki wbudowanemu odtwarzaczowi telewizor jest w stanie odtworzyć większość formatów plików znajdujących się na pamięciach zewnętrznych, czyniąc go wszechstronnym narzędziem do konsumowania multimediów. Jednakże, mogą wystąpić pewne ograniczenia w obsłudze niektórych formatów, co może być uciążliwe dla bardziej wymagających użytkowników. Na szczęście system Google TV umożliwia instalację innych odtwarzaczy multimedialnych z Google Play, co pozwala na eliminację problemów z kompatybilnością. Dzięki temu użytkownicy mają możliwość wyboru aplikacji, które najlepiej spełniają ich potrzeby, znacząco zwiększa funkcjonalność telewizora.

Wbudowany odtwarzacz multimedialny w Philipsie OLED770 działa całkiem nieźle, zwłaszcza jeśli chodzi o napisy – praktycznie każdy format, jaki wrzuciliśmy, był poprawnie obsługiwany, co z pewnością ucieszy osoby oglądające filmy z własnej biblioteki. Pewne zastrzeżenia pojawiają się natomiast przy obsłudze zdjęć. Nie wszystkie rozdzielczości są rozpoznawane, co może zaskoczyć użytkowników przyzwyczajonych do przeglądania fotografii z klasycznych aparatów czy starszych kart pamięci. Poza tym jednak całość działa poprawnie – warto po prostu upewnić się, że telewizor radzi sobie z plikami, które faktycznie chcemy na nim odtwarzać.

Aplikacje

9.6/10

6.7/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
No
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
No
Apple_TV_Plus
No
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
No
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
No
Apple_music
No
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
No
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

Dźwięk

6.9/10

7/10

  • Maksymalna głośność
    -
    80dB
  • Dolby Digital Plus 7.1
    Tak
    Tak
  • Dolby True HD 7.1
    Nie
    Tak
  • Dolby Atmos in Dolby Digital Plus (JOC)
    Tak
    Tak
  • Dolby Atmos in Dolby True HD
    Nie
    Tak
  • DTS:X in DTS-HD MA
    Tak
    Tak
  • DTS-HD Master Audio
    Tak
    Tak

Dźwięk telewizora TCL MQLED85 można określić jako przyzwoity, co sprawia, że jest on wystarczający do codziennego oglądania filmów, programów telewizyjnych i gier. Głośniki sygnowane marką Onkyo oferują zaskakująco dobrą jakość audio, a dźwięk nie piszczy ani nie zniekształca się nawet przy wyższych poziomach głośności.

Jeśli chodzi o brzmienie, Philips OLED770 radzi sobie całkiem dobrze, choć nie ma co liczyć na mocny bas. Do zwykłego oglądania telewizji, serwisów streamingowych czy seriali jego możliwości są w pełni wystarczające – dialogi są wyraźne, a ogólna równowaga tonalna stoi na przyzwoitym poziomie. Kiedy jednak chcemy poczuć prawdziwe uderzenie w kinowych produkcjach czy grach, szybko okazuje się, że brakuje solidnego dołu pasma. W takiej sytuacji naturalnym uzupełnieniem staje się dodatkowy soundbar albo system audio, który pozwoli wykorzystać potencjał świetnego obrazu.

Na plus trzeba natomiast zapisać wszechstronność w obsłudze formatów. OLED770 radzi sobie praktycznie ze wszystkimi popularnymi kodekami, w tym Dolby Atmos, DTS:X czy Dolby TrueHD. Dzięki temu podłączając zewnętrzny sprzęt audio, można liczyć na pełnię wrażeń dźwiękowych, nawet jeśli same głośniki wbudowane w telewizor nie robią spektakularnego wrażenia.

Pomiary akustyczne

Brak danych akustycznych

80dBC (Max)

75dBC