Telewizor TCL MQLED85 oferuje wiele funkcji, które zwiększają komfort użytkowania, a centralnym punktem całej funkcjonalności jest system Google TV. Ten nowoczesny interfejs pozwala na łatwe przeszukiwanie treści, a także korzystanie z aplikacji dostępnych w sklepie Google Play. Użytkownicy mogą korzystać z wyszukiwania głosowego w języku polskim, co znacznie ułatwia nawigację i pozwala szybko odnaleźć interesujące programy, filmy czy aplikacje. Warto również zaznaczyć, że Google TV jest obecnie jedynym systemem na rynku, który nie ogranicza polskich użytkowników w dostępie do aplikacji, oferując największą ich dostępność spośród wszystkich dostępnych platform. Niemniej jednak, w kontekście tradycyjnego oglądania telewizji, telewizor ten ma swoje ograniczenia. Nie oferuje funkcji nagrywania, co może być istotnym minusem dla osób, które chciałyby zatrzymać swoje ulubione programy. Dodatkowo, brak opcji Picture-in-Picture (PIP) ogranicza możliwość jednoczesnego śledzenia kilku źródeł obrazu. Z drugiej strony, telewizor posiada funkcję "MultiVision", która pozwala na podział ekranu między telewizorem a urządzeniem mobilnym. Dzięki temu użytkownicy mogą korzystać z aplikacji na telefonie, jednocześnie mając włączony program telewizyjny. To rozwiązanie z pewnością przypadnie do gustu tym, którzy lubią wielozadaniowość i chcą jednocześnie oglądać telewizję oraz korzystać z mediów społecznościowych czy przeglądać internet na swoim smartfonie. Mimo pewnych ograniczeń, telewizor TCL MQLED85 prezentuje się jako solidna opcja dla użytkowników ceniących sobie nowoczesność i funkcjonalność.
Funcje użytkowe
Zacznijmy od podstaw, czyli klasycznych funkcji telewizora. Philips OLED770 nie wywraca tu stolika, mamy standardowy interfejs EPG, możliwość podłączenia urządzeń przez Bluetooth i kilka prostych opcji konfiguracyjnych w tym telegazetę. Ciekawostką jest obecność złącza jack, które w dzisiejszych czasach należy już do rzadkości. Docenią je jednak posiadacze starszych amplitunerów czy przewodowych słuchawek. Pilot sprawia dobre wrażenie – jest ergonomiczny i z podświetleniem klawiatury numerycznej – ale tu też czuć pewien krok wstecz. Działa na podczerwień, więc trzeba celować w telewizor, a przecież w 2025 roku oczekiwalibyśmy raczej pełnej obsługi bezprzewodowej. Wyjątkiem są komendy głosowe, które korzystają z Bluetooth, ale i tu nie ma powodów do euforii.
Funkcje SmartTV – TitanOS
No właśnie, a skoro jesteśmy przy głosie – przechodzimy do systemu Smart TV, czyli elementu, który dziś w dużej mierze definiuje codzienny komfort korzystania z telewizora. I tutaj OLED770 wyraźnie odstaje od konkurencji. TitanOS działa na tyle szybko, że trudno mówić o tragedii, ale codzienne użytkowanie potrafi frustrować drobnymi błędami i niedociągnięciami. Teoretycznie dostajemy wsparcie dla AirPlay, ale z drugiej strony screen mirroring w praktyce nie działał w ogóle. Wyszukiwanie głosowe? Jest, ale tylko przez Amazon Alexę i bez obsługi języka polskiego. Innymi słowy funkcje są, ale gdy próbujemy z nich skorzystać, okazuje się, że ich przydatność jest mocno ograniczona wręcz nieprzydatna. I to właśnie Smart TV staje się największym hamulcowym OLED770. Obraz potrafi zachwycić, granie wypada świetnie, Ambilight daje unikalny klimat – a gdy przechodzimy do codziennego korzystania z aplikacji i usług, czujemy niedosyt.
Ambilight – Philips OLED770
Choć w kwestii funkcjonalności smart Philips OLED770 wypada raczej przeciętnie, to ma w zanadrzu coś, czego konkurencja mu szczerze zazdrości. Mowa oczywiście o trójstronnym systemie Ambilight, który od lat jest znakiem rozpoznawczym telewizorów tej marki. Diody LED umieszczone z tyłu obudowy dynamicznie podświetlają ścianę w kolorach dopasowanych do tego, co w danej chwili dzieje się na ekranie. Efekt jest prosty, ale bardzo sugestywny – obraz zdaje się wychodzić poza ramy telewizora, a my dostajemy wrażenie, jakby ekran nagle urósł o dodatkowe cale. Podczas seansu filmowego potrafi to zbudować klimat, w grach zwiększa immersję, a przy codziennym oglądaniu telewizji po prostu cieszy oko. To właśnie ten dodatek sprawia, że mimo ograniczeń TitanOS, OLED770 ma coś, co może przyciągnąć uwagę i nadać mu charakteru.