Samsung QN80F

Dostępne przekątne: 55”65”75”85”

Test Samsung QN80F Główne zdjęcie

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Samsung QN80F 75”

5 651 
Idź do sklepu

Matryca: LCD VA Odświeżanie: 144Hz Producent: SAMSUNG Rozdzielczość: 3840x2160 System: Tizen Rok modelowy: 2025

Ten telewizor testował:
Ostatnia aktualizacja testu:
8/6/2025 11:45:16 AM

Seria Q80 przez lata była traktowana jako mocny średniak w ofercie Samsunga, ale w 2025 roku przechodzi sporą metamorfozę. QN80F to pierwszy przedstawiciel tej linii, który otrzymał przydomek NeoQLED – co automatycznie rodzi pytanie: czy to faktyczny skok jakościowy, czy jedynie kosmetyczny lifting? Czy podświetlenie "Mini LED" rzeczywiście poprawia kontrast względem poprzedników? I czy QN80F może śmiało rywalizować z najlepszymi telewizorami w swojej klasie?

Sprawdziliśmy to dla Was w pełnym teście!

Test Samsung QN80F Funkcje telewizora

SAMSUNG QN80F - Czy warto kupić? Werdykt

7.2

Ogólna ocena

QN80F to pierwsza w historii „osiemdziesiątka” Samsunga, która trafia do serii telewizorów z podświetleniem Mini LED. I robi to naprawdę dobrze. Choć liczba stref wygaszania nie rzuca na kolana, to jakość czerni stoi na solidnym poziomie, a w połączeniu z wysoką jasnością pozwala cieszyć się bardzo przyzwoitym obrazem w materiałach HDR. Do tego dochodzi matryca 144 Hz, która zapewnia świetną płynność ruchu, a zestaw funkcji dla graczy – VRR, ALLM, Game Motion Plus – sprawia, że QN80F to propozycja wręcz stworzona z myślą o osobach grających na konsoli lub PC. Telewizor działa szybko i responsywnie, a system Tizen śmiga jak błyskawica – niezależnie, czy szukacie aplikacji, czy przełącie źródła obrazu. Czy da się do czegoś przyczepić? Oczywiście, jak zawsze – są braki w systemie (jak nagrywanie na USB), nie ma obsługi DTS, a Mini LED nie jest pozbawiony swoich ograniczeń. Ale QN80F to świetny telewizor na co dzień – uniwersalny, dopracowany i... z dużym potencjałem cenowym. Bo patrząc na historię tej serii, możemy się spodziewać, że ta „osiemdziesiątka” jeszcze mocno namiesza, gdy tylko trafi na pierwsze sensowne promocje. A wtedy może być wręcz bezkonkurencyjna w swojej cenie – szczególnie jeśli Samsung poprawi drobne błędy wieku dziecięcego.

Zalety

  • Niezła czerń i kontrast - Matryca VA w połączeniu z podświetleniem MINI-LED.

  • Świetna jasność - nawet 1000 nitów w HDR

  • Szybka i resposnywna matryca - 144 Hz

  • Bogate wsparcie dla graczy - 4xHDMI 2.1, VRR, ALLM, GameBar, Game Motion Plus

  • Bardzo dobra sprawność użytkowa w dzień

  • Rozbudowany system operacyjny Tizen

  • Prosta obsługa

  • Funkcja PiP

Wady

No like
  • Brak obsługi formatu DTS – ograniczenie przy podłączeniu kina domowego

  • Brak funkcji nagrywania na USB

  • Stosunkowo mała liczba stref wygaszania

  • Problemy z funkcją HGiG (dla graczy) – aktualizacja usunęła tę opcję*

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    6.9

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    6.8

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.8

  • Granie na konsoli

    8.5

  • Telewizor jako monitor do komputera

    8.8

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    6.6

  • Funkcje użytkowe

    7.5

  • Aplikacje

    8.3

  • Jakość dźwięku

    6.7

SAMSUNG QN80F - Konkurencyjne telewizory w tej cenie

Samsung Neo QLED QN70F / QN74F / QN77F 75”

5 999.00 
Idź do testu

PHILPS PUS9060 75”

5 499.99 
Idź do testu

TCL A300W NXT Vision 75”

5 439.06 
Idź do testu

Sony X85L 75”

5 999.00 
Idź do testu

Hisense U7NQ 75”

5 999.99 
Idź do testu

Sharp FQ8 75”

5 499.00 
Idź do testu

SAMSUNG QN80F - Wygląd telewizora

Wejścia HDMI: 0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps) Wyjścia: Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI) Podłączenie do sieci: Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps

Jakość wykonania: Dobre

Rodzaj podstawy: Centralna

Kolor ramki: Grafitowa

Test Samsung QN80F Wygląd telewizora Test Samsung QN80F Wygląd telewizora Test Samsung QN80F Wygląd telewizora Test Samsung QN80F Wygląd telewizora Test Samsung QN80F Wygląd telewizora Test Samsung QN80F Wygląd telewizora Test Samsung QN80F Wygląd telewizora Test Samsung QN80F Wygląd telewizora Test Samsung QN80F Wygląd telewizora
  • Regulacja podstawy: Stała
  • Montaż na płasko: Tak
  • Akcesoria: Podstawa

Samsung QN80F to telewizor, który na pierwszy rzut oka sprawia bardzo dobre wrażenie. Smukła aluminiowa ramka – lub jej całkiem udana imitacja – nadaje urządzeniu elegancki i nowoczesny charakter. Choć sam telewizor nie jest tak ultracienki jak jego tańszy kuzyn, QN70F, to jego płaska konstrukcja pozwala zamontować go całkowicie równo ze ścianą, co wielu użytkowników z pewnością doceni. Jeśli jednak nie planujemy wieszać QN80F, producent dorzuca do zestawu nóżki – (a właściwie to stopę centralną?) Po nałożeniu maskownicy tworzą jedną zgrabną nóżkę centralną. Całość prezentuje się schludnie, choć z tyłu dominuje już plastik. Nie jest to poziom premium, ale mimo wszystko telewizor wygląda świeżo i współcześnie – szczególnie z przodu, gdzie ekran otoczony jest cienką ramką i nic nie rozprasza uwagi.

SAMSUNG QN80F - Kontrast i czerń

6.8/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 88 (8 x 11)

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

34,100:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

8,200:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

32,500:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,550:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

3,800:1

Widoczność detali w światłach:

Test Samsung QN80F Widoczność detali w światłach

QN80F to przedstawiciel serii Neo QLED, a więc telewizor z podświetleniem Mini LED. W odróżnieniu od swojego tańszego kuzyna, modelu QN70F, tutaj diody umieszczono bezpośrednio za matrycą (a nie przy krawędziach), co daje już na starcie solidną przewagę, jeśli chodzi o kontrolę nad kontrastem. W testowanym przez nas wariancie 65-calowym doliczyliśmy się 88 stref wygaszania – wynik może niezbyt imponujący, ale jak się okazało, wystarczający, by osiągnąć całkiem przyzwoite rezultaty.

W testach opartych na scenach z filmów takich jak Oblivion czy The Meg QN80F radził sobie dobrze – czernie były głębokie, a ogólna spójność obrazu przyciągała oko. W bardziej wymagających momentach (np. sceny z dużą liczbą jasnych detali na ciemnym tle) pojawiał się jednak efekt halo. To właśnie tu wychodzi ograniczenie liczby stref – jasne elementy potrafiły rozlewać się wokół siebie, a niektóre detale w ciemnych partiach traciły na widoczności. W jednej ze scen z helikopterem (The Meg) zauważyliśmy nawet delikatne migotanie jasności, jakby telewizor starał się za wszelką cenę zachować widoczność detali, kosztem głębi czerni.

Nie są to jednak problemy wyłącznie tego modelu – efekt halo czy spadki kontrastu przy bardzo złożonych scenach to coś, z czym mierzy się większość telewizorów Mini LED, nawet tych droższych. W swojej klasie QN80F wypada mimo wszystko pozytywnie i oferuje wyraźnie lepszy kontrast niż model QN70F z podświetleniem krawędziowym. Dla większości użytkowników będzie to poziom więcej niż wystarczający – choć nie idealny.

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

SAMSUNG QN80F - Jakość efektu HDR

5.6/10

Wspierane formaty: HDR10, HDR10+, HLG Pokrycie palety barw: DCI P3: 93.1%, Bt.2020: 72.3%

Pomiar jasności w HDR:

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

799 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

533 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

717 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

245 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

656 nit

QN80F to całkiem jasny ekran – w testach syntetycznych osiągał niemal 1000 nitów, co pozwala mieć uzasadnione oczekiwania wobec materiałów HDR. I rzeczywiście, w wielu scenach telewizor potrafi naprawdę zabłysnąć. Sekwencje z dużą ilością światła – jak ujęcia z filmu Life of Pi czy szerokie, jasne powierzchnie w The Meg – wyglądają efektownie. Jasność utrzymuje się w granicach 700 nitów, co daje solidny efekt , wystarczający do poczucia prawdziwej „magii HDR”. Niestety, nie każda scena wygląda tak dobrze. W materiałach z małymi, jasnymi detalami na ciemnym tle, jak np. w Sicario 2, telewizor miewa problemy – potrafi bardzo mocno przygasić poszczególne elementy, czasem do tego stopnia, że znikają one z obrazu. To efekt ograniczonej liczby stref wygaszania, który zmusza urządzenie do kompromisów: albo trzymać się smolistej czerni, albo poświęcić część detali. QN80F zazwyczaj wybiera to pierwsze. Na osłodę zostaje całkiem przyzwoite pokrycie szerokiej palety barw – DCI-P3 na poziomie 93%. Nie jest to najwyższy wynik na rynku, ale w zupełności wystarczy do większości treści na platformach streamingowych.

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Wszystkie testy przeprowadziliśmy również na rzeczywistych filmach w najwyższej możliwej jakości obrazu. I trzeba przyznać wprost – QN80F poradził sobie naprawdę nieźle. Pomimo pewnych odchyleń kolorystycznych i nieco niższego nasycenia barw względem ekranów referencyjnych, telewizor całkiem dobrze odwzorowywał nawet najtrudniejsze sceny, takie jak dynamiczne ujęcia z filmów Pan czy Billy Lynn. Zdarzały się momenty, w których drobne elementy mogły być nieco zbyt przygaszone lub – przeciwnie – lekko prześwietlone względem wzorca. Ale trudno oczekiwać perfekcji od sprzętu, który ma konkurować w klasie średnio-wyższej, a nie z monitorami masteringowymi. Jak na ten segment, QN80F pokazuje się z bardzo solidnej strony i nie powinien was zawieść w codziennym oglądaniu filmów.

Wykres jasności HDR:

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

Samsung QN80F obsługuje dwa formaty HDR: podstawowy HDR10 i dynamiczny HDR10+. I choć można się skrzywić na brak Dolby Vision – bo to dziś najbardziej rozpoznawalny standard – to spokojnie, nie ma powodów do paniki. Coraz więcej platform i filmów wspiera HDR10+, więc nie jesteśmy skazani na oglądanie wszystkiego w wersji „statycznej”. Dynamiczne metadane naprawdę robią różnicę – telewizor lepiej dopasowuje jasność i kontrast do każdej sceny, dzięki czemu trudniejsze momenty (np. postać w cieniu na tle jasnego nieba) wyglądają po prostu sensowniej. Scena testowa z końmi to świetny przykład – wcześniej wręcz wyprana, teraz zyskała głębię i detale. Jasne, Dolby Vision wciąż ma przewagę w dostępności, ale przy tak szybkim rozwoju HDR10+ trudno mówić o dużym braku. Efekt końcowy jest bardzo podobny, a na QN80F wygląda to po prostu dobrze.

Statyczny HDR10

Dynamiczny: HDR10+

Odwzorowanie barw fabrycznie

6.5/10

Testujemy telewizory zawsze w najlepszym dostępnym trybie fabrycznym – w przypadku Samsunga QN80F jest to tryb Filmmaker, i rzeczywiście, to właśnie on oferuje najbliższe zamierzeniom twórców ustawienia. Nie oznacza to jednak, że wszystko wygląda idealnie. W treściach SDR największym problemem okazał się niezrównoważony balans bieli – lekkie niedobory zieleni i wyraźny nadmiar czerwieni prowadziły do zauważalnych błędów kolorystycznych, wręcz można powiedzieć do zaróżowienia ekranu. Dobrze było to widać w teście colour checker, gdzie kolory „uciekały” poza swoje docelowe pola – a więc na tyle, że wrażliwe oko widza potrafiło to wychwycić nawet bez pomocy miernika.

W treściach HDR balans bieli był już dużo lepszy, natomiast pojawił się inny problem – zarządzanie jasnością. Krzywa EOTF przez większość czasu powodowała zbyt jasny obraz, co potrafiło wpływać na odbiór kontrastu i sprawiało, że ekran delikatnie „migał” przy dynamicznych zmianach światła. Więcej o tym pisaliśmy już w akapitach o czerni i HDR. Na szczęście Samsung zostawia użytkownikowi sporo możliwości. QN80F oferuje bogaty zestaw opcji kalibracyjnych, w tym 20-punktowy balans bieli – dlatego postanowiliśmy sprawdzić, na co naprawdę stać ten telewizor po porządnej kalibracji.

Odwzorowanie barw po kalibracji

8.5/10

Po przeprowadzeniu dokładnej kalibracji udało się doprowadzić większość parametrów obrazu do naprawdę dobrego poziomu. Balans bieli zarówno w SDR, jak i HDR prezentuje się niemal idealnie – obraz jest naturalny, neutralny i pozbawiony wcześniej zauważalnego zaczerwienienia. Kolory nabrały głębi, a cały odbiór wizualny stał się przyjemniejszy i bardziej spójny. Udało się także częściowo opanować zarządzanie jasnością, które w wersji fabrycznej potrafiło sprawiać problemy. Na wykresie EOTF widać, że telewizor po kalibracji radzi sobie z jasnością znacznie lepiej – nie ma już nadmiernego efektu przygaszania niektórych elementów. W filmach nadal można zauważyć, że QN80F ma tendencję do lekkiego rozjaśniania najmniejszych, jasnych detali – to już jednak efekt konstrukcji samego urządzenia i ograniczonej liczby stref wygaszania. W skrócie: nie wszystko da się przeskoczyć, ale to, co się dało, zostało poprawione. Po kalibracji QN80F robi naprawdę dobre wrażenie, wygląda po prostu dojrzalej i bardziej profesjonalnie.

SAMSUNG QN80F - Płynność przejść tonalnych

9/10

Pod tym względem QN80F naprawdę daje radę. Przejścia między kolorami są płynne, nic się nie rwie, nie ma irytujących pasów na niebie czy dziwnych plam w cieniach. Szczególnie dobrze wypadły sceny filmowe w ciemniejszych tonacjach – a to właśnie tam większość telewizorów zaczyna się gubić. Jeśli bardzo się uprzeć, można dostrzec drobne schodkowanie w najjaśniejszych fragmentach, ale to już naprawdę szukanie na siłę. W codziennym oglądaniu nikt nie powinien mieć z tym problemu. Mówiąc wprost: przejścia tonalne są tak dobre, że można o nich zapomnieć – i po prostu cieszyć się filmem.

Test Samsung QN80F Płynność przejść tonalnych Test Samsung QN80F Płynność przejść tonalnych Test Samsung QN80F Płynność przejść tonalnych Test Samsung QN80F Płynność przejść tonalnych
Test Samsung QN80F Płynność przejść tonalnych
Test Samsung QN80F Płynność przejść tonalnych
Test Samsung QN80F Płynność przejść tonalnych
Test Samsung QN80F Płynność przejść tonalnych

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

7/10

OK Funkcja wygładzania przejść tonalnych

No Obraz bez overscanu na sygnale SD

Jeśli podczas oglądania słabszej jakości materiałów – na przykład z YouTube’a – zauważymy dziwne łączenia kolorów albo niechciane artefakty, warto zajrzeć do ustawień i włączyć funkcję redukcji szumów. Naszym zdaniem najlepiej sprawdza się ustawienie na poziomie „średnim” – skutecznie wygładza problematyczne przejścia kolorystyczne, a jednocześnie nie rozmywa zbytnio całego obrazu. Trzeba jednak wiedzieć jedno: opcja ta ma tendencję do usuwania ziarna filmowego. Jeśli komuś zależy na zachowaniu tego efektu (np. w starszych filmach), lepiej ją po prostu wyłączyć – niezależnie od poziomu, ziarno znika zawsze.

Jeśli chodzi o skalowanie rozdzielczości (czyli tzw. upscaling), to Samsung – jak zwykle – wypada w tej dziedzinie bardzo dobrze. QN80F nie dorównuje co prawda topowym modelom za kilkanaście tysięcy, ale jak na swoją klasę cenową radzi sobie naprawdę imponująco. Materiały o bardzo słabej jakości (np. z telewizji SD albo starszych plików wideo) są wyraźnie poprawiane i wyglądają zaskakująco przyzwoicie. Jedyną zauważalną wadą jest typowy dla Samsunga problem z overscanem – czyli lekkim przycinaniem krawędzi obrazu w bardzo niskich rozdzielczościach, np. 576p.

SAMSUNG QN80F - Smużenie i płynność ruchu

7.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy: 144Hz

Opcja poprawy płynności filmów: Tak

Opcja redukcji smużenia: Tak

Funkcja BFI 60Hz: Tak, 60Hz (obraz migocze)

Funkcja BFI 120Hz: Nie

Spadek jasności przy użyciu BFI: 69%

Test Samsung QN80F Smużenie i płynność ruchu

QN80F to naprawdę „szybki” telewizor. Zastosowana matryca oferuje odświeżanie do 144 Hz, co w praktyce oznacza, że ekran nadąża za akcją – niezależnie od tego, czy oglądamy film, gramy w gry, czy przeglądamy dynamiczne treści w internecie. Obraz nie rwie się, nie smuży nadmiernie, a całość wygląda po prostu płynnie i przyjemnie dla oka. Oczywiście producent nie zapomniał o fanach kina – w ustawieniach znajdziemy opcję regulacji płynności ruchu, dzięki której można dostosować efekt do własnych preferencji. Można zostawić bardziej „klatkowy” wygląd (dla tych, którzy lubią klasyczny filmowy vibe), albo podkręcić płynność do wyższego poziomu, by uzyskać efekt teatralnego wygładzenia. Ważne, że wybór należy do nas. Oglądanie filmów i granie na QN80F to po prostu frajda.

Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie):

Test Samsung QN80F Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie)
Test Samsung QN80F Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie)
Test Samsung QN80F Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie)

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Obraz migocze w tym trybie

Test Samsung QN80F Obraz migocze w tym trybie
Test Samsung QN80F Obraz migocze w tym trybie
Test Samsung QN80F Obraz migocze w tym trybie

Jeśli chodzi o smużenie, QN80F radzi sobie zupełnie przyzwoicie. W codziennym użytkowaniu nie ciągnie się za obiektami żadna przesadnie duża łuna, nawet w szybszych scenach – jak np. nasz testowy klasyk z ufoludkiem. Oczywiście, jeśli spojrzymy na naprawdę trudne fragmenty (ciemne tło + jasny, szybko poruszający się element), to zaczynają być widoczne typowe ograniczenia matrycy VA. Ale trzeba uczciwie dodać, że QN80F nie wypada tu gorzej niż inne telewizory LCD w tej klasie. Jeśli komuś wyjątkowo przeszkadzałoby smużenie, Samsung udostępnia funkcję „Wyraźny Ruch LED” – czyli klasyczne BFI (black frame insertion). I choć teoretycznie poprawia ostrość ruchu, to w praktyce obraz mocno migocze, a kontury stają się podwójne. Raczej mało kto będzie z tego korzystał, ale warto wiedzieć, że taka opcja istnieje – bardziej jako ciekawostka niż realna poprawa.

SAMSUNG QN80F - Funkcje dla graczy

8.2/10

  • Yes ALLM: Tak
  • Yes VRR: Tak
  • Yes Zakres VRR: 48 - 144Hz
  • No Tryb Dolby Vision Gra: Nie
  • No Poprawna implementacja HGiG: Nie
  • Yes 1080p@120Hz: Tak
  • Yes 1440p@120Hz: Tak
  • Yes 4K@120Hz: Tak
  • Yes Game bar: Tak
Test Samsung QN80F Funkcje dla graczy
Test Samsung QN80F Funkcje dla graczy

Samsung QN80F to telewizor, który na prawie każdym froncie dowozi, jeśli chodzi o granie. Mamy tu matrycę 144 Hz, cztery pełnoprawne porty HDMI 2.1, wsparcie dla graczy w postaci zmiennej częstotliwości odświeżania (VRR), automatycznego trybu gry (ALLM), a nawet jednego z najlepiej zaprojektowanych gamebarów na rynku. Wisienką na torcie jest upłynniacz ruchu, który – jako jedyny na świecia – działa w grach bez istotnego zwiększania input laga. Brzmi jak niemal idealny telewizor dla graczy? I rzeczywiście, prawie taki jest.

Jak zwykle, Samsung nie wspiera Dolby Vision w grach, ale to już nikogo nie dziwi. Natomiast znacznie bardziej zaskakujące jest to, że... zniknęła funkcja HGIG – czyli system, który pozwala konsoli (np. PlayStation 5 czy Xbox Series X) precyzyjnie dopasować mapowanie tonów HDR do możliwości telewizora. W najnowszej aktualizacji firmware’u dla modeli z 2025 roku opcja ta po prostu zniknęła. Wygląda to raczej na błąd niż celowy ruch, ale trzeba uczciwie zaznaczyć, że na dzień pisania recenzji funkcji HGIG po prostu nie ma.

I właśnie przez ten jeden brak QN80F z telewizora niemal idealnego dla gracza staje się urządzeniem „prawie” idealnym. Szkoda – bo wszystko inne wskazywało na to, że Samsung może w tej generacji znów ustawić poprzeczkę bardzo wysoko.

Test Samsung QN80F Funkcje dla graczy
Test Samsung QN80F Funkcje dla graczy

SAMSUNG QN80F - Input lag

9.8/10

QN80F nie zawodzi, jeśli chodzi o czas reakcji. Input lag dla treści 120 Hz spada poniżej 10 ms, co można uznać za wynik niemal idealny – w tej klasie telewizorów trudno oczekiwać więcej. Gra się płynnie, responsywnie i bez opóźnień, które mogłyby irytować nawet najbardziej wyczulonych graczy. Dla materiałów 60 Hz opóźnienie jest wyższe, w okolicach 19 ms, ale to w pełni naturalne zjawisko i nadal mieści się w granicach komfortu.

SDR HDR Dolby Vision
1080p60: 19 ms 2160p60: 17 ms
1080p120: 9 ms 2160p120: 9 ms
2160p60: 19 ms
2160p120: 9 ms

SAMSUNG QN80F - Współpraca z komputerem PC

8.8/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie): Tak

Czytelność czcionek: Bardzo dobra

Czytelność ciemnego tekstu i kształtów: Dobra

Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie): 9ms

Układ subpikseli matrycy: BGR

Maksymalna częstotliwość odświeżania: 144Hz

G-Sync: Tak

Test Samsung QN80F Współpraca z komputerem PC

Granie na QN80F z podłączonym komputerem to czysta przyjemność. Telewizor bez problemu współpracuje z kartami graficznymi NVIDII (dzięki obsłudze G-Sync) oraz AMD (dzięki FreeSync Premium), a odświeżanie 144 Hz tylko poprawia komfort podczas dynamicznej rozgrywki. Wszystko działa od razu, bez zbędnego grzebania w ustawieniach – dokładnie tak, jak powinno.

Jeśli chodzi o pracę, również jest bardzo dobrze. Czytelność czcionek stoi na wysokim poziomie, a teksty wyglądają ostro i wyraźnie. Przy bardzo cienkich poziomych liniach da się zauważyć drobne niedoskonałości, czy cienie, ale naprawdę – trzeba się porządnie przyjrzeć. No chyba że, tak jak my, lubicie czasem popatrzeć na ekran z lupą… wtedy coś tam wypatrzycie 😉.

SAMSUNG QN80F - Kąty widzenia

3.1/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni: 81%

QN80F, jak większość telewizorów z matrycą VA, nie zachwyca pod względem kątów widzenia. Wystarczy odchylić się nieco w bok, by zauważyć wyraźny spadek jasności i utracone nasycenie kolorów. Obraz traci swoją „głębię” i "żywość", a ciemniejsze sceny mogą wydawać się lekko wypłukane. To jednak typowa cecha matryc VA, które w zamian oferują znacznie lepszy kontrast natywny niż panele IPS. Mówiąc krótko: coś za coś. Jeśli siedzicie na wprost ekranu – nie będzie problemu. Ale przy wspólnym oglądaniu w większym gronie warto o tym pamiętać.

SAMSUNG QN80F - Sprawność telewizora w dzień

6.6/10

Test Samsung QN80F Sprawność telewizora w dzień
Test Samsung QN80F Sprawność telewizora w dzień

Powłoka matrycy: Satynowy

Tłumienie odbić: Dobre

Czerń w trakcie dnia: Bardzo dobra

QN80F to naprawdę jasny telewizor. Średnia jasność w materiałach SDR wynosi około 550 nitów, niezależnie od sceny, co w praktyce oznacza, że można komfortowo oglądać treści nawet w dobrze nasłonecznionym pokoju – i nie trzeba zasłaniać rolet za każdym razem, gdy włączymy film. Na plus zasługuje też nowa satynowa powłoka matrycy, która w porównaniu do zeszłorocznego QN80D radzi sobie znacznie lepiej z tłumieniem odbić. Refleksy są mniej dokuczliwe, a ekran zachowuje czytelność w różnych warunkach oświetleniowych. Trudno się tu do czegokolwiek przyczepić – QN80F sprawdza się w ciągu dnia po prostu świetnie.

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Samsung QN80F: 543 cd/m2

SAMSUNG QN80F - Funkcje telewizora

7.5/10

System: Tizen

Szybkość działania: Bardzo dobre

  • Wejścia HDMI: 0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Wyjścia: Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
  • Podłączenie do sieci: Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji: DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nie Nagrywanie na USB (TV naziemna): Nie
  • Nie Programowanie nagrań: Nie
  • Tak Obraz w obrazie (PiP): Tak
  • RF (nie trzeba celować) Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran): RF (nie trzeba celować)
  • Nie Podświetlany pilot: Nie
  • Tak Telegazeta: Tak
  • Tak Tryb tylko dźwięk: Tak
  • Tak Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora: Tak
  • Tak Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze: Tak

Funkcje Smart:

  • Tak AirPlay: Tak
  • Tak Screen mirroring (Windows Miracast): Tak
  • Tak Wyszukiwanie głosowe: Tak
  • Tak Wyszukiwanie głosowe po polsku: Tak
  • Tak Możliwość podłączenia klawiatury i myszki: Tak
Test Samsung QN80F Funkcje telewizora
Test Samsung QN80F Funkcje telewizora
Test Samsung QN80F Funkcje telewizora
Test Samsung QN80F Funkcje telewizora
Test Samsung QN80F Funkcje telewizora Test Samsung QN80F Funkcje telewizora Test Samsung QN80F Funkcje telewizora Test Samsung QN80F Funkcje telewizora

SmartTV QN80F: Tizen

Pod względem smartów QN80F nie ma się czego wstydzić. Wręcz przeciwnie – Tizen to jeden z najbogatszych systemów operacyjnych, jeśli chodzi o funkcjonalność. Mamy tu wyszukiwanie głosowe, obsługę AirPlay, Miracast i wszystkie największe platformy streamingowe pod ręką. Ale prawdziwa przewaga Samsunga ujawnia się w inteligentnym domu – SmartThings. Można tu nie tylko zsynchronizować żarówki i roboty sprzątające, ale też wciągnąć do systemu urządzenia innych producentów, dzięki wsparciu dla standardu Matter. I nagle okazuje się, że QN80F może pełnić rolę domowego centrum dowodzenia. Jest tylko jedno „ale” – Tizen to system zamknięty, więc kilku mniej znanych aplikacji możemy nie znaleźć. Choć w praktyce i tak ma wszystko, czego potrzeba 99% użytkowników.

Klasyczne funkcje telewizora:

Jeśli chodzi o klasyczne funkcje, jest równie dobrze – no, prawie. QN80F obsługuje obraz w obrazie, czyli rzadko już spotykaną, a wciąż przydatną funkcję PiP. Bez problemu znajdziemy EPG, stary dobry teletekst (tak, działa!) i możliwość podłączenia urządzeń zewnętrznych przez Bluetooth – czy to słuchawek, czy soundbara. Niestety brakuje opcji nagrywania na USB z wbudowanych tunerów. To mały zgrzyt, szczególnie że konkurencja w podobnej cenie coraz częściej to oferuje. Nie jest to może funkcja pierwszej potrzeby, ale skoro wszystko inne działa tak dobrze, szkoda że tu zabrakło kropki nad i.

SAMSUNG QN80F - Aplikacje

8.3/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
No
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

SAMSUNG QN80F - Odtwarzanie plików z USB

8.4/10

Test Samsung QN80F Odwarzanie plików z USB
Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:Obsługiwane formaty zdjęć:
Yes 4 Mpix
Yes JPEG
Yes 6 Mpix
No HEIC
Yes 8 Mpix
No PNG
Yes 10 Mpix
No GIF
Yes 12 Mpix
No WebP
Yes 16 Mpix
No TIFF
Yes 20 Mpix
Yes BMP
Yes 24 Mpix
No SVG
Yes 28 Mpix
Yes 32 Mpix

Wbudowany odtwarzacz multimediów w QN80F radzi sobie z większością popularnych formatów wideo – od klasycznych MP4 po nieco bardziej wymagające kontenery. Nie jest to może kombajn jak VLC, ale do domowego użytku w zupełności wystarczy. Gorzej wygląda sprawa ze zdjęciami – tu niestety jest dość skromnie. Obsługa ogranicza się głównie do formatu JPG, ale hej, to przynajmniej ten najważniejszy 👌. Podczas naszych testów pojawił się też drobny zgrzyt z napisami. QN80F radził sobie wyłącznie z prostym formatem tekstowym .txt – inne, bardziej zaawansowane formaty (jak .srt czy .sub) niestety nie były rozpoznawane.

SAMSUNG QN80F - Dźwięk

6.7/10

6.7/10

Subiektywna jakość dźwięku

Wspierane kodeki

(głośniki telewizora)

Yes Dolby Digital Plus 7.1

Yes Dolby True HD 7.1

Yes Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC)

Yes Dolby Atmos w Dolby True HD

No DTS:X w DTS-HD MA

No DTS-HD Master Audio

Wspierane kodeki

(zewnętrzne audio HDMI eARC)

Yes Dolby Digital Plus 7.1

No Dolby True HD 7.1

Yes Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC)

No Dolby Atmos w Dolby True HD

No DTS:X w DTS-HD MA

No DTS-HD Master Audio

Jak na telewizor tej klasy, QN80F brzmi zaskakująco dobrze. Wspiera format Dolby Atmos, co warto odnotować, bo w wielu modelach z tej półki to nadal nie jest oczywiste. W przeciwieństwie do cieńszego QN70F, tutaj da się nawet poczuć lekki bas – wszystko dzięki grubszej obudowie, która zwyczajnie daje więcej miejsca, żeby dźwięk miał „czym oddychać”. Do codziennego oglądania i seriali spokojnie wystarczy, a przy odpowiednich ustawieniach można nawet pokusić się o słuchanie muzyki bez konieczności podpinania zewnętrznego sprzętu. Ale – jak to u Samsunga, jest też niestety brak wsparcia dla formatu DTS:X, więc jeśli korzystamy z urządzeń audio wspierających ten format, trzeba będzie najpierw podpiąć je pod amplituner, a dopiero potem pod telewizor.

SAMSUNG QN80F - Szczegóły dotyczące matrycy

Wersja oprogramowania podczas testów: T-PTMFDEUC-0090-1110.8, E2500007, BT-S

Jednorodność matrycy:

Test Samsung QN80F Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia: Mini-LED QLED

Maciej Koper Avatar
Maciej Koper

Założyciel i pomysłodawca portalu "Wybierz TV"

Paweł Koper Avatar
Paweł Koper

Dziennikarz, recenzent i felietonista portalu "Wybierz TV"

Zobacz artykuły powiązane z Samsung QN80F: