Nowa nadzieja dla 8K? Warner Bros. rusza z filmami w ultrawysokiej rozdzielczości

Warner Bros. inwestuje w 8K. Czy to początek rewolucji, czy tylko eksperyment dla nielicznych? Poznaj szczegóły nowego kierunku studia.

8K? Fajnie brzmi, ale… gdzie ten cały content?

Jeszcze kilka lat temu 8K miało być kolejnym wielkim krokiem w ewolucji domowego kina. Telewizory z czterokrotnie większą rozdzielczością niż 4K trafiły do sklepów, ale... zawartości jak nie było, tak nie ma. Jedynie na YouTubie znajdziesz co najwyżej kilka pokazowych filmików z krajobrazami Islandii. Entuzjazm osłabł, a wielu producentów zaczęło wycofywać się z dalszych inwestycji w ten segment.

Tymczasem Warner Bros. robi ruch, który może wszystko zmienić...

Studio przeskanowało ponad 20 hitów w 8K

Podczas tegorocznych targów NAB 2025 w Las Vegas, Warner Bros. (Studio, znane z takich hitów jak Barbie (2023), Diuna (2021–2024) oraz seria Harry Potter (2001–2011)) ogłosiło, że zeskanowało ponad 20 klasycznych filmów w rozdzielczości 8K. Wiele z nich nakręcono na taśmie 70 mm, więc potencjał jakościowy jest ogromny. Teoretycznie – bo studio na razie nie zdradza, o jakie tytuły chodzi i nie obiecuje jeszcze żadnych premier. Póki co mamy więc do czynienia bardziej z opcją niż konkretnym planem. Ale to i tak znacznie więcej, niż oferuje konkurencja.

Jak dostarczyć 8K do naszych salonów?

I tu zaczynają się schody. Obecnie Blu-ray kończy się na 4K, a streamingi – choć wygodne – bazują na silnej kompresji, która zjada zalety wyższej rozdzielczości. Serwisy jak Netflix czy Prime Video nie mają nawet planów wdrażania 8K. Przynajmniej narazie. Co więcej, nawet jeśli kiedyś zdecydują się na taki krok, będzie to oznaczać gigantyczne wymagania transferowe, których nie udźwigną wszystkie sieci. Nie wspominając już o odpowiednim wyświetlaczu lub projektorze, na który pozwolić sobie mogą jedynie nieliczni entuzjaści kina domowego.

Kaleidescape i high-endowe marzenia

Pewną nadzieją może być firma Kaleidescape – mało znana, ale za to wyspecjalizowana w streamingu filmów w jakości referencyjnej, czyli lepszej niż płyty Blu-ray. Ich rozwiązanie polega na pobraniu filmu na lokalny serwer i odtworzeniu go offline, bez kompresji i buforowania. Brzmi świetnie, ale kosztuje jak używany albo czasami i nowy samochód – to produkt dla najbardziej wymagających kinomanów. Firma ostatnio ogłosiła, że planuje wdrożyć do swoich nowych urządzeń rozdzielczość 8K.

Czy to wystarczy, by uratować 8K?

Zainteresowanie 8K wyraźnie osłabło. Sony ogłosiło, że nie planuje nowych modeli 8K, a LG milczy w tym temacie od trzech lat. W zasadzie tylko Samsung trzyma się twardo i co roku prezentuje nowe telewizory w tej rozdzielczości. Nie jest tajemnicą, że to właśnie Samsung mógł inspirować Warner Bros., z którym wcześniej współpracował przy tworzeniu 8K trailerów do filmów takich jak Barbie czy Dune: Part Two.

Źródło: flatpanelshd.com