LG OLED G5 vs Samsung OLED S95F (TANDEM OLED)

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

LG OLED G5
20 999 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Samsung OLED S95F (TANDEM OLED)
20 999 

G54 / G51 / G55 / LW / LS

Info

S95F / FAT / FAE

Info

Dostępne przekątne: 55”65”77”83”

Dostępne przekątne: 83”

Matryca: WRGB OLED

Rozdzielczość: 3840x2160

System: WebOS

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: WRGB OLED

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Tizen

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

8.9

8.7

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    9.2

    9.0

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    9.2

    9.0

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    9.0

    8.7

  • Granie na konsoli

    9.6

    9.9

  • Telewizor jako monitor do komputera

    8.8

    8.8

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    8.0

    7.7

  • Funkcje użytkowe

    8.5

    7.9

  • Aplikacje

    8.7

    8.7

  • Jakość dźwięku

    8.7

    8.0

Zalety

  • Niesamowita czerń i kontrast

  • Referencyjne odwzorowanie barw po kalibracji

  • Bardzo wysoka jasność w materiałach HDR

  • Rewelacyjna współpraca z konsolą i komputerem

  • Świetna płynność ruchu - matryca OLED 165Hz

  • Wiele funkcji dla graczy: VRR, ALLM, HGIG, niski input lag

  • Świetny system operacyjny WebOS z wieloma aplikacjami

  • Super obsługa dzięki pilotowi Magic z funkcją "kursora"

  • Perfekcyjna czerń i znakomity kontrast

  • Wysoka jasność obrazu

  • Rewelacyjna jakość obrazu po kalibracji

  • Ultraszybka matryca WOLED 165 Hz

  • Świetny wybór dla graczy – pełne wsparcie HDMI 2.1, VRR, ALLM i HGiG, input lag zaledwie 5 ms

  • Bardzo precyzyjne odwzorowanie barw po kalibracji

  • Najlepsze tłumienie odbić dzięki matowemu wykończeniu ekranu oraz lepsze zachowanie matrycy w trudnych warunkach oświeteniowych niż w wersji z matrycą QD-OLED

  • Intuicyjny i szybki system operacyjny Tizen z bogatym zestawem funkcji

  • Nowoczesny i elegancki design

  • Moduł One Connect ułatwiający estetyczne ukrycie przewodów

Wady

No like
  • Brak obsługi formatu audio DTS

  • Gorsze (choć nadal dobre), kąty widzenia niż w poprzedniku G4

  • Różne wersje pilota w modelach pochodnych – trudno przewidzieć, którą wersję dostaniemy

  • Brak wsparcia dla DTS:X (kina domowe)

  • Brak nagrywania na USB z wbudowanych tunerów

  • Gorsze kąty widzenia (choć nadal bardzo dobre) niż w wersji z matrycą QD-OLED

Czy warto kupić? Werdykt

LG G5 to telewizor, który nie tylko kontynuuje, ale i rozwija to, za co pokochaliśmy poprzednie modele z serii G. Zamiast iść utartą ścieżką, LG postawiło na nową matrycę Tandem OLED – i był to strzał w dziesiątkę. Jasność obrazu? Poprostu, F E N O M E N A L N A. Efekt HDR? Bliski referencji. Kolory po kalibracji? Niemal perfekcyjne. Płynność ruchu, niskie opóźnienia i funkcje dla graczy? Na absolutnie topowym poziomie. G5 sprawdza się zarówno w filmach, jak i w grach, w dzień i w nocy, z dekoderem, konsolą, PC czy samym pilotem. Oczywiście – to nie jest produkt pozbawiony wad. Szkoda, że zabrakło wsparcia dla DTS, kąty widzenia pogorszyły się względem poprzednika a pilot w zależności od wersji może się różnić. Ale kiedy spojrzymy na całokształt, trudno nie odnieść wrażenia, że to jeden z najlepszych telewizorów OLED dostępnych na rynku, a nawet być może najlepszy. Napewno, jeśli chodzi o jego uniwersalność i jakość obrazu bez konieczności sięgania po ekstremalnie drogie modele konkurencji. Jeśli szukacie telewizora do wszystkiego – do kina, gier, jasnego salonu, oglądania treści internetowych czy podłączania komputera – LG G5 to sprzęt, który po prostu dowozi na każdym froncie bez kompromisów.

W przypadku wersji 83-calowej Samsung obrał inną drogę niż przy mniejszych przekątnych i zdecydował się na panel Tandem WOLED produkcji LG Display. To ruch, który początkowo mógł budzić pytania, ale w praktyce okazał się strzałem w dziesiątkę. Mamy tu bowiem mieszankę wyjątkowo udaną: absolutnie referencyjną czerń, znakomitą jasność pozwalającą cieszyć się treściami HDR nawet w dzień, a także ogólną jakość obrazu, która śmiało plasuje ten telewizor w ścisłej czołówce całego rynku. Nie zabrakło też atutów skierowanych do graczy – błyskawiczny input lag, odświeżanie 165 Hz, pełne wsparcie dla VRR i G-Sync/Freesync, a także cztery porty HDMI 2.1, które pozwalają podłączyć kilka konsol czy PC bez żadnych kompromisów. Do listy plusów dopisać trzeba jeszcze matową powłokę – rzadko spotykaną w OLED-ach, a w tym przypadku niezwykle skuteczną. Dzięki niej refleksy światła zostają w dużej mierze wyeliminowane, a telewizor nawet w nasłonecznionym salonie pozostaje czytelny i komfortowy w odbiorze. To cecha, która w tak dużym rozmiarze nabiera jeszcze większego znaczenia, bo trudno wyobrazić sobie 83-calowy ekran, na którym zamiast filmu oglądamy odbicie własnego pokoju. Oczywiście nie obyło się bez kompromisów – kąty widzenia w panelu WOLED nie są tak doskonałe jak w wersjach QD-OLED. Za to w zamian dostajemy lepsze zachowanie w trudnych warunkach oświetleniowych i stabilniejszy obraz przy silnym świetle padającym na ekran. W praktyce trudno uznać to za realny minus, raczej za inny rozkład akcentów w porównaniu do mniejszych wariantów. S95F w wersji 83-calowej to mieszanka niemal wybuchowa: gigantyczny OLED z matową powłoką, świetną jasnością, fantastyczną czernią i pełnym pakietem funkcji dla graczy. Jeśli ktoś marzy o ogromnym, matowym ekranie, który nie boi się dziennego światła, to w tej chwili nie znajdzie na rynku lepszego ekranu.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (40Gbps)
Inne wejścia
IR (remote)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Super Premium
Super Premium
Rodzaj podstawy
Centralna
Centralna
Rodzaj podstawy
stand-type-Silver
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Stała
Stała
Montaż na płasko
Tak
Tak
Akcesoria
Podstawa, Uchwyt ścienny
Podstawa, Skrzynka OneConnect

Kontrast i czerń

10/10

10/10

Kontrast:

Test LG OLED G5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED G5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED G5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED G5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test LG OLED G5 Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S95F (TANDEM OLED) Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S95F (TANDEM OLED) Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S95F (TANDEM OLED) Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S95F (TANDEM OLED) Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Test Samsung OLED S95F (TANDEM OLED) Kontrast i detale w czerni

Wynik

:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

LG G5, jak przystało na telewizor OLED, imponuje jakością kontrastu i czerni. W scenach z dużą ilością ciemnych partii ekran prezentuje się niemal idealnie, oferując głęboką, absolutną czerń i nieskończony kontrast – efekt, którego wciąż nie da się uzyskać na żadnym telewizorze LCD. Nowa matryca Tandem OLED nie wprowadza tutaj żadnych negatywnych zmian względem poprzednich generacji – czernie są perfekcyjne niezależnie od treści. Oglądając sceny z filmów takich jak Zjawa czy Oblivion, wyraźnie widać doskonałą separację świateł, bez efektu poświaty czy rozjaśniania ciemnych fragmentów. W tej kategorii LG G5 zasługuje na najwyższą ocenę.

Wersja 83-calowa, wyposażona w matrycę Tandem OLED, również oferuje obraz, który robi piorunujące wrażenie. Mimo innej technologii efekt końcowy pozostaje na absolutnie topowym poziomie. Czerń jest głęboka i jednolita, bez żadnych prześwitów czy niedoskonałości, a kontrast wręcz wbija w fotel. W ciemnych scenach każdy szczegół pozostaje widoczny, a separacja świateł jest perfekcyjna – nic się nie zlewa, a obraz wygląda tak, jak powinien w telewizorze klasy referencyjnej. To dowód na to, że niezależnie od zastosowanego panelu, Samsung w tej serii postawił bardzo wysoko poprzeczkę.

Jakość efektu HDR

9.1/10

8.6/10

Wspierane formaty
HDR10, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
HDR10, HDR10+, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 99.6%, Bt.2020: 82.5%
DCI P3: 98.3%, Bt.2020: 75.6%

Pomiar jasności w HDR:

Test LG OLED G5 Jakość efektu HDR

Wynik

2346 nit

Test LG OLED G5 Jakość efektu HDR

Wynik

2353 nit

Test LG OLED G5 Jakość efektu HDR

Wynik

2399 nit

Test LG OLED G5 Jakość efektu HDR

Wynik

2353 nit

Test LG OLED G5 Jakość efektu HDR

Wynik

2012 nit

Test Samsung OLED S95F (TANDEM OLED) Jakość efektu HDR

Wynik

2074 nit

Test Samsung OLED S95F (TANDEM OLED) Jakość efektu HDR

Wynik

2107 nit

Test Samsung OLED S95F (TANDEM OLED) Jakość efektu HDR

Wynik

2330 nit

Test Samsung OLED S95F (TANDEM OLED) Jakość efektu HDR

Wynik

2165 nit

Test Samsung OLED S95F (TANDEM OLED) Jakość efektu HDR

Wynik

1083 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: HDR10+

Wykres jasności HDR:

Samsung OLED S95F (TANDEM OLED)

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

LG OLED G5

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

LG G5 z nową matrycą Tandem OLED przynosi największą zmianę właśnie w zakresie jasności telewizora. I to na bogato. To naprawdę astronomicznie jasny OLED. W każdej testowanej scenie – nieważne, czy to punktowe światła, czy pełnoekranowe biele z filmu The Meg – jasność na G5 przekraczała 2000 nitów. Jeszcze rok temu takie wartości na OLED-zie były po prostu nie do pomyślenia. A tu proszę – G5 zbliża się, a momentami nawet przebija najlepsze Mini-LED-y na rynku. Nowością w matrycy Tandem OLED jest również poszerzone pokrycie palety barw – i tutaj LG G5 wypada niemal perfekcyjnie. DCI-P3 osiąga pełne 100%, a BT.2020 utrzymuje się na poziomie około 83%. To jedne z najwyższych wartości dostępnych obecnie na rynku – trudno znaleźć jakikolwiek inny telewizor, który zbliżałby się do takich wyników, no chyba że mówimy o najlepszych wyświetlaczach z panelami QD-OLED. G5 posiada niemal referencyjną jakość HDR – zarówno pod względem jasności, jak i nasycenia barw. To OLED, który potrafi naprawdę zabłysnąć – i to nie tylko w przenośni.

Samsung S95F w wariancie 83-calowym z matrycą Tandem OLED również potrafi oczarować efektami HDR. W testowych scenach filmowych, takich jak „Życie Pi” czy „Sicario 2”, gdzie dominują mniejsze punkty świetlne – gwiazdy na nocnym niebie, blask księżyca czy reflektory – telewizor bez trudu osiąga wartości przekraczające 2000 nitów jasności. To rezultat, który jeszcze niedawno wydawał się nieosiągalny dla OLED-ów i który stawia ten model w jednym szeregu z najlepszymi konstrukcjami Mini-LED.

Ograniczenia paneli organicznych ujawniają się dopiero w scenach pełnoekranowych, całkowicie wypełnionych bielą. W przypadku tego modelu, na przykład w ostatniej planszy z filmu The Meg, jasność spada do około 1000 nitów – trochę niżej niż w mniejszych wariantach QD-OLED, gdzie wynik zatrzymywał się w okolicach 1400 nitów. Mimo to nadal mówimy o rezultacie rewelacyjnym, niespotykanym wcześniej w telewizorach OLED tej wielkości. Równie imponująco wypada odwzorowanie kolorów. Nowa matryca Tandem OLED praktycznie dogania telewizory QD-OLED, oferując znakomite pokrycie szerokiej palety barw. Wyniki są minimalnie słabsze niż w przypadku QD-OLED, ale w praktyce nadal zapewniają obraz, którego intensywność i naturalność barw trudno porównać z jakimkolwiek innym telewizorem.

Odwzorowanie barw fabrycznie

7.8/10

7.2/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Nasza testowa sztuka LG G5 borykała się z pewnymi problemami w fabrycznym trybie Filmmaker. I choć dla większości osób obraz mógł wydawać się w porządku, wiedzieliśmy, że ten telewizor stać na znacznie więcej. Tryb ten miał wyraźną nadmiarową domieszkę koloru niebieskiego w balansie bieli, co skutkowało mocnym ochłodzeniem obrazu – szczególnie w trybach HDR, gdzie dodatkowo brakowało czerwieni. Obraz sprawiał wrażenie zimnego, a jego ostrość była sztucznie podbita i nienaturalna. Drugim istotnym problemem była charakterystyka jasności. W treściach SDR sytuacja nie wyglądała najgorzej, poza lekkim przygaszeniem całego obrazu. Znacznie gorzej wypadło to jednak w materiałach HDR – przez niewłaściwe zarządzanie jasnością najmniejsze detale potrafiły całkowicie zniknąć z obrazu, a większe, jasne elementy wyglądały na prześwietlone i pozbawione gradacji. Na szczęście G5 wspiera kalibrację z użyciem 3D LUT (narzędzie dla profesjonalistów do kalibracji kolorów), więc postanowiliśmy wykorzystać jego profesjonalne zaplecze i sprawdzić, do czego naprawdę jest zdolny. Bo choć już przed kalibracją nie było tragicznie, to potencjał tego telewizora zdecydowanie zasługiwał na więcej.

Najlepszym trybem obrazu prosto z pudełka jest bez wątpienia Filmmaker Mode. To tryb, który od kilku lat obecny jest w telewizorach Samsunga i w założeniu ma odwzorowywać obraz możliwie najwierniej względem zamysłu twórców. W materiałach SDR działa to przyzwoicie, choć nie bez wad. Obraz jest lekko przygaszony, a balans bieli ma tendencję do przesunięcia w stronę czerwieni i niebieskiego, co skutkuje delikatnym zaróżowieniem ekranu. Średnie błędy kolorów oscylują wokół wartości ΔE 3–4, czyli na granicy tego, co większość osób jest w stanie wychwycić gołym okiem.

Znacznie bardziej widać ograniczenia przy treściach HDR. Tutaj drobny nadmiar niebieskiego w balansie bieli nie jest aż tak dużym problemem – prawdziwą przeszkodą okazuje się sposób, w jaki telewizor zarządza jasnością. W wielu scenach obraz wyglądał, jakby został przepalony, a detale w czerni potrafiły całkowicie zniknąć. Efekt końcowy nie oddawał tego, na co pozwala sprzęt tej klasy i prowadził do sporych błędów kolorystycznych. Trudno zrozumieć, dlaczego zdecydowano się na taką fabryczną charakterystykę, bo odbiór HDR w tym wydaniu zdecydowanie nie był taki, jaki powinien.

Odwzorowanie barw po kalibracji

9.8/10

9.4/10

Po wykonaniu procesu kalibracji przy pomocy profesjonalnych narzędzi możemy to śmiało stwierdzić – LG G5 oferuje niemal referencyjną jakość obrazu. Większość błędów związanych z balansem bieli oraz testem ColorChecker znajduje się poniżej wartości 2, co jest fenomenalnym wynikiem, praktycznie niezauważalnym dla ludzkiego oka. I choć można się jeszcze przyczepić do tego, że w filmach HDR telewizor ma nadal tendencję do lekkiego przygaszania najmniejszych elementów obrazu, to w praktyce nie wpływa to negatywnie na ogólny odbiór. Brawa dla LG, bo po raz kolejny dają użytkownikowi ogromne możliwości ustawień swojego wyświetlacza – a to, w połączeniu z bardzo dobrymi parametrami samej matrycy, skutkuje obrazem, który naprawdę trudno przebić.

Po kalibracji S95F pokazuje, na co naprawdę go stać. Udało się wyprostować balans bieli i skorygować drobne przekłamania, dzięki czemu obraz w treściach SDR wygląda niemal wzorcowo. Różnice kolorystyczne spadły poniżej poziomu, który ludzkie oko jest w stanie wychwycić – patrząc na ekran, ma się po prostu wrażenie pełnej naturalności i spójności barw.

W HDR poprawa jest równie odczuwalna. Telewizor dużo lepiej radzi sobie z jasnością, nie ma już efektu „przepalania” całego kadru. Jasne sceny są bardziej kontrolowane, a czernie zachowują więcej szczegółów, choć czasem można jeszcze zauważyć lekkie rozjaśnianie obrazu jako całości. Nie zmienia to jednak faktu, że po kalibracji S95F daje obraz, który można spokojnie nazwać jednym z najlepszych na rynku – i to niezależnie od tego, czy oglądamy filmy w SDR, czy spektakularne produkcje w HDR.

Płynność przejść tonalnych

8.5/10

8.6/10

Płynność przejść tonalnych w LG G5 to wyraźny krok do przodu względem ubiegłorocznego modelu. Poprawiono nie tylko jasność, ale też sposób łączenia kolorów, z którym G4 czasem sobie nie radził. W zdecydowanej większości scen G5 nie ma żadnych problemów z przejściami tonalnymi – nie widać typowego dla technologii WOLED schodkowania ani brzydkich załamań między kolorami. Oczywiście, w bardzo ciemnych partiach obrazu i przy odcieniach szarości da się jeszcze zauważyć drobne niedoskonałości, ale to są rzeczy, które przeciętny widz nawet nie zarejestruje. Krótko mówiąc – jest naprawdę dobrze.

Wersja S95F z matrycą Tandem OLED również radzi sobie z płynnością przejść tonalnych bardzo dobrze. Choć zazwyczaj panele WOLED nie były w tej kategorii najmocniejsze, tutaj trudno doszukać się poważniejszych problemów. Gradacja barw jest gładka i naturalna, a jedyne drobne niedoskonałości mogą pojawić się przy jaśniejszych kolorach. Nie są one jednak na tyle duże, by psuły ogólny odbiór obrazu – całość prezentuje się na naprawdę wysokim poziomie.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

8.7/10

7.5/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
No
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu w LG G5 wypadają bardzo dobrze. Telewizor świetnie radzi sobie z treściami niższej jakości, szczególnie gdy funkcja „Płynna gradacja” jest ustawiona na poziom niski. W takim trybie skutecznie usuwa niepożądane artefakty i problemy z widocznymi przejściami tonalnymi. Być może delikatnie wygładza też niektóre pożądane detale, jak subtelna struktura ubrań czy skóry, ale co ważne – nie usuwa ziarna filmowego, więc trudno mówić tu o poważnym kompromisie. To jedna z tych opcji, które faktycznie warto włączyć.

G5 dobrze radzi sobie również z upscalingiem, czyli poprawianiem jakości starszych materiałów. Obraz testowy z modelką wyglądał naprawdę solidnie – lekkie ząbkowanie było widoczne, ale to efekt, którego nie da się całkowicie uniknąć. Na plus trzeba też zaliczyć brak problemów z overscanem, co – wbrew pozorom – wcale nie jest oczywiste, nawet w 2025 roku.

W modelu Samsung S95F znalazła się funkcja redukcji szumów, mająca poprawiać płynność przejść tonalnych. Jej działanie trudno nazwać nieskutecznym – wręcz przeciwnie, potrafi aż nadto ingerować w obraz. Starsze filmy czy materiały o gorszej jakości, np. z YouTube, nabierają dzięki niej miękkiego, wygładzonego charakteru, który przypomina efekt malarski. Problem w tym, że wraz ze szumami znika także naturalne ziarno filmowe, nadające obrazowi kinowego charakteru. Na szczęście funkcja nie rozmywa istotnych detali, dlatego jej stosowanie to bardziej kwestia gustu. Jeśli ktoś woli obraz lekko dopieszczony i gładki, warto ją włączyć, ale naszym zdaniem najbardziej rozsądne ustawienie to „Standard”.

Lepsze wrażenie pozostawia upscaling. S95F sprawnie podnosi jakość treści o niższej rozdzielczości – nawet wideo w 576p prezentuje się całkiem dobrze, choć da się zauważyć drobne artefakty w postaci blokowości. W ogólnym rozrachunku efekt jest bardzo solidny, choć porównując z konkurencją – taką jak Sony Bravia 8 (II) czy LG G5 – można dostrzec, że tamte modele potrafią wydobyć z obrazu jeszcze nieco więcej. Warto jednak pamiętać o jednej niedogodności: w przypadku starszych filmów i zdjęć pojawia się problem overscanu, który powoduje lekkie przycięcie lewej krawędzi obrazu.

Smużenie i płynność ruchu

9/10

9/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
165Hz
165Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Funkcja BFI 120Hz
-
-
Spadek jasności przy użyciu BFI
42%
52%

Smużenie przy odświeżaniu do 120Hz (tak jak konsola i sport):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Obraz migocze w tym trybie

Obraz migocze w tym trybie

Smużenie (4K 165Hz):

Smużenie (4K@165Hz):

Płynność ruchu na LG G5 jest po prostu fenomenalna. Telewizor został wyposażony w panel z odświeżaniem 165 Hz, a to w połączeniu z natychmiastowym czasem reakcji matrycy OLED daje niesamowite rezultaty. Obraz się nie rwie, nie smuży jak na klasycznych telewizorach LCD. Tak jak większość modeli LG, G5 został wyposażony w upłynniacz ruchu, który może przydać się podczas oglądania filmów – chodzi oczywiście o tryb TruMotion. Dzięki suwakom „De-Blur” i „De-Judder” możemy wyregulować płynność starszych materiałów zgodnie z własnymi preferencjami, niezależnie od tego, czy chcemy zachować charakterystyczne klatkowanie filmowe, czy iść w stronę bardziej płynnego, telewizyjnego efektu.

W przypadku 83-calowego S95F z matrycą Tandem OLED płynność ruchu również robi ogromne wrażenie. Panel w natywnej rozdzielczości 4K oferuje odświeżanie na poziomie 165 Hz, a to w połączeniu z technologią organiczną sprawia, że gry i sport wyglądają znakomicie. Dodatkowo producent dorzucił upłynniacz filmów oraz system redukcji smużenia, dzięki czemu każdy widz może dopasować obraz do własnych upodobań – czy to bardziej „klatkowy”, kinowy efekt, czy też płynne, niemal teatralne widowisko.

Funkcje dla graczy

10/10

9.6/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    40 - 165Hz
    48 - 165Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    No
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    Yes
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

Funkcje dla graczy? Perfekcyjne. I tyle powinno wam wystarczyć, żeby wiedzieć, z jakim poziomem mamy tu do czynienia. G5 to telewizor stworzony z myślą o graczach, więc znajdziemy tu dosłownie wszystko, czego można oczekiwać od gamingowego ekranu. Jest Game Bar, jest obsługa wysokich rozdzielczości z wysokim odświeżaniem – czyli 4K przy 120 Hz, a nawet więcej, bo przecież panel ma odświeżanie 165 Hz (z czego skorzystają gracze PC). Telewizor wspiera zmienną częstotliwość odświeżania (VRR), automatyczny tryb niskiego opóźnienia (ALLM), a także poprawnie obsługuje HDR w grach dzięki funkcji HGiG. To wszystko składa się na jeden z najlepszych zestawów gamingowych funkcji dostępnych na rynku. Brawo, LG.

Niskie smużenie i fenomenalna płynność ruchu, będące wizytówką matrycy OLED, to dopiero rozgrzewka. Samsung S95F został bowiem zaprojektowany z myślą o graczach – i widać to na każdym kroku. Cztery porty HDMI 2.1 z przepustowością 40 Gb/s może na papierze brzmią jak kompromis, ale w praktyce ani konsole, ani pecet nie odczują tu najmniejszego ograniczenia. Na pokładzie czeka pełen zestaw funkcji gamingowych: zmienna częstotliwość odświeżania VRR, automatyczny tryb gry ALLM, a także wzorcowo wdrożony standard HGiG, który pozwala cieszyć się HDR-em dokładnie takim, jak wyobrażali go sobie twórcy. Wszystko to uzupełnia Game Bar – intuicyjne centrum dowodzenia, w którym w sekundę sprawdzimy i dostosujemy najważniejsze ustawienia.

Na szczególną uwagę zasługuje też Game Motion Plus, autorski upłynniacz Samsunga. Potrafi nadać animacjom dodatkowej płynności, co bywa zbawienne w grach działających w 60 klatkach, gdzie stabilność nie zawsze trzyma fason. Owszem, zabrakło obsługi Dolby Vision w grach, ale trudno uznać to za poważną wadę – producent rekompensuje tę lukę innymi rozwiązaniami. S95F to jeden z absolutnych faworytów do miana najlepszego telewizora do grania na dzisiejszym rynku.

Input lag

9.9/10

10/10

SDR

1080p60
9 ms
10 ms
1080p120
5 ms
5 ms
2160p60
9 ms
10 ms
2160p120
5 ms
5 ms

HDR

2160p60
9 ms
10 ms
2160p120
5 ms
5 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
22 ms
2160p120 DV
13 ms

Input lag w LG G5 jest niesamowicie niski. Czas reakcji na nasze akcje – niezależnie, czy gramy na padzie, klawiaturze, czy myszce – jest niemal idealny. Sterowanie jest błyskawiczne, a gra reaguje dokładnie wtedy, kiedy tego oczekujemy. Tryb Dolby Vision Gaming co prawda wprowadza lekko wyższe opóźnienia, ale nawet wtedy trudno się do czegokolwiek przyczepić – w najgorszym przypadku wartości oscylują w okolicach 20 ms, co i tak dla większości graczy będzie praktycznie niezauważalne.

Input lag w Samsungu S95F to absolutny top– zaledwie 5 ms przy materiałach 120 Hz robi piorunujące wrażenie. Reakcja na nasze działania na padzie jest niemal natychmiastowa, dając poczucie pełnej kontroli nad rozgrywką. Oczywiście przy treściach 60 Hz opóźnienie jest dwukrotnie większe, ale nawet 10 ms trudno uznać za powód do narzekań – to wciąż wynik, który zadowoli zarówno wymagających graczy, jak i e-sportowych perfekcjonistów.

Współpraca z komputerem PC

8.8/10

8.8/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Dobra
Dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Bardzo dobra
Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
5ms
5ms
Układ subpikseli matrycy
BWRG
Maksymalna częstotliwość odświeżania
165Hz
165Hz
G-Sync
Tak
Tak

Współpraca z komputerem PC? Niemal idealna. Telewizor, tak jak wspomnieliśmy wcześniej, ma świetne funkcje dla graczy – również tych korzystających z PC. Na pokładzie znajdziemy pełną certyfikację G-Sync, matrycę 165 Hz i superszybki input lag na poziomie około 5 ms. Dzięki poprawnej implementacji chroma 4:4:4 czcionki są bardzo dobrze czytelne – zarówno te najmniejsze, jak i największe. Co prawda ze względu na układ subpikseli WRGB mogą pojawić się delikatne cienie wokół znaków, ale dla większości użytkowników efekt ten będzie praktycznie niezauważalny. G5 sprawdza się świetnie jako ekran do pracy, rozrywki i grania – także z komputera.

W wersji z matrycą WOLED tandem Samsung S95F także pokazuje pazur – gracze PC dostają do dyspozycji pełen pakiet gamingowy z niskim input lagiem, obsługą G-Sync i FreeSync oraz szybkim odświeżaniem. To sprzęt, który bez problemu zastąpi monitor nawet w dynamicznych tytułach. Przy pracy z tekstem różnice względem QD-OLED są subtelne, lecz zauważalne – układ subpikseli BWGR może sprawiać wrażenie lekkiego zmiękczenia krawędzi liter, jakby tekst miał delikatny cień. Nie jest to wada, która psuje komfort korzystania z PC, raczej cecha wynikająca z konstrukcji panelu.

Kąty widzenia

7.5/10

7.6/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
38%
34%

Kąty widzenia w LG G5 są bardzo dobre, głównie dzięki zastosowaniu matrycy WOLED. Trudno się tutaj do czegoś przyczepić – obraz nie traci znacząco na jasności ani jakości nawet wtedy, gdy patrzymy na ekran z boku. Trzeba jednak uczciwie zaznaczyć, że względem modelu G4 nastąpił tu pewien regres. Poprzednik korzystał z matrycy MLA z mikrosoczewkami, która oferowała nieco lepszy rozsył światła. Także w porównaniu do matryc QD-OLED kąty są gorsze. Mimo to, sam odbiór obrazu pod kątem pozostaje bardzo dobry i nie powinien być problemem w codziennym użytkowaniu.

W odmianie z matrycą WOLED tandem kąty widzenia są dobre i w codziennym oglądaniu absolutnie wystarczające. Faktem jest, że panel QD-OLED radzi sobie w tej kwestii lepiej, a przy mocnym odchyleniu widać tu lekką zmianę kolorów, jednak nie jest to coś, co przeszkadza podczas normalnego seansu. Siedząc na kanapie – czy na środku, czy trochę z boku – obraz nadal wygląda bardzo dobrze i większość widzów będzie w pełni zadowolona.

Sprawność telewizora w dzień

8/10

7.7/10

Powłoka matrycy
Błyszcząca
Matowy
Tłumienie odbić
Przyzwoite
Bardzo dobre
Czerń w trakcie dnia
Bardzo dobra
Dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Samsung OLED S95F (TANDEM OLED): 704 cd/m2

LG OLED G5: 810 cd/m2

LG G5 dzięki swojej bardzo wysokiej jasności radzi sobie świetnie w jasnych pomieszceniach. Nawet przy treściach SDR średnia wartość jasności to okolice 800 nitów, czyli znacznie więcej niż w standardowych telewizorach. Bez problemu poradzi sobie więc w jasnym salonie. Co prawda matryca przeciętnie tłumi odbicia, ale i tak zachowuje znacznie lepszą czerń i kolory w ciągu dnia niż matryce QD-OLED czy panele z matową powłoką. G5 bez żadnego problemu sprawdzi się w bardzo nasłonecznionych pomieszczeniach – no chyba, że naprawdę nie znosicie refleksów na ekranie. Wtedy trzeba będzie użyć rolet albo rozważyć zakup telewizora z matową matrycą.

To prawdopodobnie pierwszy telewizor na świecie, w którym spotkały się dwa światy – matowa powłoka od Samsunga i matryca WOLED od LG Display. I trzeba przyznać, że taki duet robi piorunujące wrażenie. Refleksy światła praktycznie znikają, a obraz nie traci naturalności – kolory pozostają nasycone, a czerń nie rozjaśnia się jak w QD-OLED. Brzmi to niemal jak żart branżowy, ale okazuje się, że połączenie technologii dwóch rywali przyniosło rezultat lepszy, niż ktokolwiek mógł się spodziewać. Do tego jasność panelu, oscylująca w granicach 700 nitów, sprawia, że telewizor radzi sobie świetnie nawet w trudnych, dziennych warunkach.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
Wersja oprogramowania podczas testów
33.20.67
T-RSMFDEUC-0090-1042.5, E2500007, BT-S
Procesor obrazu

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy:

Funkcje telewizora

8.5/10

7.9/10

  • Wejścia HDMI
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 40Gbps
  • Inne wejścia
    IR (remote)
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Tak
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Tak
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Tak
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    RF (nie trzeba celować)
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Tak
    Tak

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

Klasyczne funkcje

LG G5 ma naprawdę sporo do zaoferowania, jeśli chodzi o klasyczne funkcje telewizyjne. Poza brakiem możliwości oglądania dwóch źródeł (PIP), telewizor radzi sobie świetnie z codziennym użytkowaniem. Nie ma żadnych problemów z podłączaniem zewnętrznych urządzeń Bluetooth, takich jak słuchawki, a interfejs EPG jest bardzo przejrzysty i zrozumiały – nawet dla osób, które nie są szczególnie obyte z technologią.

Funkcje Smart TV

Smart TV w G5 działa w oparciu o system WebOS – to on jest sercem i mózgiem całego telewizora. Dzięki pilotowi Magic korzystanie z G5 jest naprawdę przyjemne. Sterujemy kursorem na ekranie za pomocą ruchów nadgarstka, co przypomina nieco pracę myszką w powietrzu. Sam system jest bardzo rozbudowany i oferuje wszystko, czego można oczekiwać: AirPlay, screen mirroring, wyszukiwanie głosowe i komendy głosowe – działa to wszystko sprawnie i bez opóźnień. To bez dwóch zdań jeden z najlepszych systemów operacyjnych w telewizorach na rynku.

Uwaga:

Podczas naszych testów nie mieliśmy mu praktycznie nic do zarzucenia – może poza jednym wyjątkiem: zamieszaniem wokół pilota. W zależności od rynku i konkretnej wersji modelu można trafić na nowego, minimalistycznego pilota Magic (bez klawiatury numerycznej), albo na starszą wersję z pełnym zestawem przycisków. My testowaliśmy model G54LW, który miał nowego pilota Magic, ale trudno powiedzieć, jak sytuacja wygląda w innych wariantach. Być może jest to podobna sytuacja, jak w przypadku serii LG C5, gdzie dodatek w formie pilota również zależy od konkretnego rynku.

SmartTV w S95F: Tizen

Samsung S95F to nie tylko ekran do filmów i gier, ale też świetnie rozwinięta platforma smart. System Tizen działa szybko i sprawnie – trudno tu trafić na przycięcia czy poważniejsze problemy. Na co dzień mamy wszystko, czego potrzeba: AirPlay, udostępnianie ekranu ze smartfona, wyszukiwanie głosowe (działające nawet bez pilota w dłoni). To system zamknięty, więc nie znajdziemy tu każdej aplikacji dostępnej w Androidzie, ale biblioteka jest na tyle bogata, że raczej nikt nie poczuje niedosytu. Do tego dochodzi SmartThings, czyli integracja z inteligentnym domem, dzięki czemu telewizor potrafi być czymś więcej niż tylko wyświetlaczem.

Klasyczne funkcje S95F

Miłym zaskoczeniem jest obecność funkcji, które w tej klasie sprzętu bywają pomijane – PiP, telegazeta czy możliwość podłączenia słuchawek przez Bluetooth. Brakuje jedynie nagrywania na USB z wbudowanych tunerów DVB-T/T2, ale Samsung nadrabia to świetnym pilotem (malutkim), który bez problemu obsłuży też inne urządzenia, w tym dekoder Canal+. Na pochwałę zasługuje także moduł One Connect – wszystkie złącza schowane w osobnej skrzynce to ogromne ułatwienie, zwłaszcza dla osób, które często żonglują podłączonym sprzętem. Trudno więc wskazać element, który mógłby tutaj wywołać narzekania.

Odtwarzanie plików z USB

9/10

9/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
Yes
No
PNG
Yes
No
GIF
No
No
WebP
No
No
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
Yes
24 Mpix
Yes
Yes
28 Mpix
Yes
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Wbudowany odtwarzacz multimedialny w LG G5 jest naprawdę bardzo dobry. Obsługuje praktycznie wszystko, czego można oczekiwać od nowoczesnego telewizora – większość popularnych formatów działa bez problemu, a samo działanie aplikacji jest szybkie. Naszym jedynym rozczarowaniem był brak wsparcia dla bardzo wysokobitratowego pliku HEVC 85 Mbit/s – podobnie jak w modelach C5 i B5. Co ciekawe, ten sam plik działał bez zarzutu na zeszłorocznych OLED-ach LG, więc trudno powiedzieć, z czego wynika ta zmiana. Mimo to, w codziennym użytkowaniu G5 poradzi sobie ze zdecydowaną większością materiałów i nie będzie potrzeby podłączania żadnych zewnętrznych urządzeń do odtwarzania multimediów.

Wbudowany odtwarzacz multimediów w S95F działa całkiem nieźle, choć nie jest wolny od ograniczeń. Radzi sobie z większością popularnych formatów wideo i audio, ale przy zdjęciach można już mieć pewne zastrzeżenia. Deklaracje producenta nie zawsze pokrywają się z praktyką – przykładowo pliki HEIC nie chciały się otworzyć. Z drugiej strony, dla większości użytkowników taki zestaw funkcji będzie w zupełności wystarczający, natomiast jeśli ktoś potrzebował by czegoś bardziej rozbudowanego, zawsze pozostaje mu szukanie alternatywy w katalogu Tizena (o ile taką znajdzie) lub łączność bezprzewodowa 😉.

Aplikacje

8.7/10

8.7/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
No
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

Dźwięk

8.7/10

8/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    8.7/10
    8/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    No
    No
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    No
    No
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    No
    No
  • DTS-HD Master Audio:
    No
    No

Dźwięk w LG G5, jak na tak smukłą obudowę, wypada naprawdę fenomenalnie. Podczas słuchania muzyki da się wyczuć lekki, przyjemny bas, a w filmach dialogi są wyraźne i dobrze słyszalne – nie giną nawet w dynamicznych scenach. Niestety, pewnym rozczarowaniem jest brak wsparcia dla formatu DTS, z którego LG korzystało w swoich starszych modelach. Szkoda, bo wiele osób z domowym kinem może to odczuć jako krok wstecz.

Wbudowane głośniki S95F potrafią pozytywnie zaskoczyć – grają przyjemnie i czysto, a mimo smukłej konstrukcji telewizora trudno powiedzieć, że brzmienie jest płaskie. Owszem, basu mogłoby być więcej, ale to naturalny kompromis przy tak cienkiej obudowie. Do codziennego oglądania filmów czy seriali zestaw sprawdzi się znakomicie. Ci, którzy lubią mocniejsze wrażenia, powinni pomyśleć o soundbarze – najlepiej takim z obsługą Q-Symphony. Wtedy głośniki telewizora i soundbar Samsunga działają razem.