TCL C8K / QM8K vs Samsung QN80F

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

TCL C8K / QM8K
16 999 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Samsung QN80F
5 699 

C8K / QM8K

Info

QN80F

Dostępne przekątne: 65”75”85”98”

Dostępne przekątne: 55”65”75”85”

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Google TV

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Matryca: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System: Tizen

Rok modelowy: 2025

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

7.7

7.3

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    7.3

    6.9

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    7.0

    6.8

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.9

    6.7

  • Granie na konsoli

    8.8

    8.5

  • Telewizor jako monitor do komputera

    8.6

    8.8

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    6.9

    6.6

  • Funkcje użytkowe

    8.3

    7.5

  • Aplikacje

    9.6

    8.7

  • Jakość dźwięku

    8.2

    6.7

Zalety

  • Świetny kontrast i czerń

  • Bardzo wysoka jasność HDR

  • Obsługa wszystkich popularnych formatów HDR

  • Szybka matryca 4K@144 Hz

  • Wiele funkcji dla graczy (VRR, ALLM, Game Bar, Niski input lag)

  • System operacyjny GoogleTV z wieloma aplikacjami

  • Poprawione kąty widzenia dzięki matrycy WHVA

  • Bardzo dobry dźwięk: Współpraca z marką Bang & Olufsen

  • Niezła czerń i kontrast - Matryca VA w połączeniu z podświetleniem MINI-LED.

  • Świetna jasność - nawet 1000 nitów w HDR

  • Szybka i resposnywna matryca - 144 Hz

  • Bogate wsparcie dla graczy - 4xHDMI 2.1, VRR, ALLM, GameBar, Game Motion Plus

  • Bardzo dobra sprawność użytkowa w dzień

  • Rozbudowany system operacyjny Tizen

  • Prosta obsługa

  • Funkcja PiP

Wady

No like
  • Brak mniejszych wariantów np. 55"

  • Reprodukcja kolorów z pudełka wymaga poprawy

  • Tylko 2 porty HDMI 2.1 oraz jedno USB.

  • Brak funkcji nagrywania z wbudowanych tunerów oraz PiP

  • Brak obsługi formatu DTS – ograniczenie przy podłączeniu kina domowego

  • Brak funkcji nagrywania na USB

  • Stosunkowo mała liczba stref wygaszania

  • Problemy z funkcją HGiG (dla graczy) – aktualizacja usunęła tę opcję*

Czy warto kupić? Werdykt

C8K to dowód na to, że technologia Mini LED w wydaniu premium nie musi kosztować tyle, co produkt premium. Dzięki wysokiej liczbie stref wygaszania i nowej matrycy WHVA, telewizor oferuje świetny kontrast, głęboką czerń i bardzo wysoką jasność – czyli wszystko to, czego oczekujemy od dobrego seansu w salonie. Zaskakują też poprawione kąty widzenia, które w końcu nie odbierają radości z oglądania, gdy siedzimy poza środkiem kadru. C8K odnajduje się również w świecie gier – 144 Hz, obsługa 288 Hz w Full HD, komplet funkcji gamingowych, bardzo niski input lag i sensowna współpraca z PC sprawiają, że trudno się od niego oderwać z padem czy klawiaturą w rękach. Na pokładzie mamy też Google TV – czyli aktualnie najbardziej rozbudowaną i wszechstronną platformę Smart TV. Jest dostęp do wszystkich kluczowych aplikacji, świetna obsługa głosowa i intuicyjny interfejs. Brakuje może tutaj klasycznych funkcji telewizyjnych jak nagrywania na USB z wbudowanych tunerów czy obrazu w obrazie (PiP), ale większość użytkowników nawet tego nie zauważy. Do tego wszystkiego dochodzi bardzo przyzwoity dźwięk – nowość w postaci współpracy z Bang & Olufsen.

Oczywiście nie jest to ekran bez wad. HDR, choć efektowny, nadal nosi pewne „miniledowe” naleciałości – jasne sceny bywają zbyt rozświetlone lub przygaszone, a systemowi brakuje paru klasycznych funkcji znanych z innych marek. Ale gdy spojrzymy na jego cenę w zestawieniu z konkurencją, trudno nie zadać sobie pytania – po co przepłacać?

QN80F to pierwsza w historii „osiemdziesiątka” Samsunga, która trafia do serii telewizorów z podświetleniem Mini LED. I robi to naprawdę dobrze. Choć liczba stref wygaszania nie rzuca na kolana, to jakość czerni stoi na solidnym poziomie, a w połączeniu z wysoką jasnością pozwala cieszyć się bardzo przyzwoitym obrazem w materiałach HDR. Do tego dochodzi matryca 144 Hz, która zapewnia świetną płynność ruchu, a zestaw funkcji dla graczy – VRR, ALLM, Game Motion Plus – sprawia, że QN80F to propozycja wręcz stworzona z myślą o osobach grających na konsoli lub PC. Telewizor działa szybko i responsywnie, a system Tizen śmiga jak błyskawica – niezależnie, czy szukacie aplikacji, czy przełącie źródła obrazu. Czy da się do czegoś przyczepić? Oczywiście, jak zawsze – są braki w systemie (jak nagrywanie na USB), nie ma obsługi DTS, a Mini LED nie jest pozbawiony swoich ograniczeń. Ale QN80F to świetny telewizor na co dzień – uniwersalny, dopracowany i... z dużym potencjałem cenowym. Bo patrząc na historię tej serii, możemy się spodziewać, że ta „osiemdziesiątka” jeszcze mocno namiesza, gdy tylko trafi na pierwsze sensowne promocje. A wtedy może być wręcz bezkonkurencyjna w swojej cenie – szczególnie jeśli Samsung poprawi drobne błędy wieku dziecięcego.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 (48Gbps)
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
Inne wejścia
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Jakość wykonania
Premium
Dobre
Rodzaj podstawy
Centralna
Centralna
Rodzaj podstawy
stand-type-Graphite
stand-type-Graphite
Regulacja podstawy
Stała
Stała
Montaż na płasko
Tak
Tak
Akcesoria
Podstawa
Podstawa

Kontrast i czerń

8.2/10

6.8/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 1680 (30 x 56)

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 88 (8 x 11)

Kontrast:

Test TCL C8K / QM8K Kontrast i detale w czerni

Wynik

476,000:1

Test TCL C8K / QM8K Kontrast i detale w czerni

Wynik

83,550:1

Test TCL C8K / QM8K Kontrast i detale w czerni

Wynik

37,600:1

Test TCL C8K / QM8K Kontrast i detale w czerni

Wynik

14,800:1

Test TCL C8K / QM8K Kontrast i detale w czerni

Wynik

9,200:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

34,100:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

8,200:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

32,500:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,550:1

Test Samsung QN80F Kontrast i detale w czerni

Wynik

3,800:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

TCL C8K to przedstawiciel telewizorów klasy Mini LED i – co istotne – korzysta z matrycy VA. To oznacza wysoki kontrast natywny już na starcie, ale prawdziwa siła tego modelu ujawnia się dopiero wtedy, gdy połączymy go z imponującą liczbą stref wygaszania. W testowanej przez nas wersji 75 cali doliczyliśmy się niemal 1700 niezależnych stref – i to czuć. W wielu scenach efekt czerni i kontrastu jest wręcz fenomenalny. W tych mniej wymagających – gdzie algorytmy wygaszania nie muszą specjalnie „kombinować” – ekran potrafi przypominać OLED-y. Kontrast bywa niemal nieskończony, a separacja jasnych i ciemnych elementów robi doskonałe wrażenie.

Ale – jak to zwykle bywa w przypadku Mini LED-ów – nie jest to ekran organiczny i trzeba liczyć się z pewnymi kompromisami. Jasność to ogromny atut, ale też czynnik, który potrafi ujawnić słabości tego rozwiązania – zwłaszcza w scenach ciemnych . Fragmenty bardzo trudnych scen do wyświetlenia – np. tych słynnych z gwiaździstym niebem czy sekwencji z kultowego Pioneera Kuro – zauważalne staje się tzw. halo, czyli poświata wokół małych jasnych detali. Czasem też cały ekran lekko się rozjaśnia, gdy system próbuje pogodzić kontrast z ekstremalną luminacją. To jednak cecha technologii, nie wada konkretnego modelu. I choć tego typu kompromisy potrafią nieco obniżyć końcowe wrażenie w niektórych scenach, to i tak, TCL C8K należy do ścisłej czołówki, jeśli chodzi o kontrast wśród telewizorów Mini LED.

QN80F to przedstawiciel serii Neo QLED, a więc telewizor z podświetleniem Mini LED. W odróżnieniu od swojego tańszego kuzyna, modelu QN70F, tutaj diody umieszczono bezpośrednio za matrycą (a nie przy krawędziach), co daje już na starcie solidną przewagę, jeśli chodzi o kontrolę nad kontrastem. W testowanym przez nas wariancie 65-calowym doliczyliśmy się 88 stref wygaszania – wynik może niezbyt imponujący, ale jak się okazało, wystarczający, by osiągnąć całkiem przyzwoite rezultaty.

W testach opartych na scenach z filmów takich jak Oblivion czy The Meg QN80F radził sobie dobrze – czernie były głębokie, a ogólna spójność obrazu przyciągała oko. W bardziej wymagających momentach (np. sceny z dużą liczbą jasnych detali na ciemnym tle) pojawiał się jednak efekt halo. To właśnie tu wychodzi ograniczenie liczby stref – jasne elementy potrafiły rozlewać się wokół siebie, a niektóre detale w ciemnych partiach traciły na widoczności. W jednej ze scen z helikopterem (The Meg) zauważyliśmy nawet delikatne migotanie jasności, jakby telewizor starał się za wszelką cenę zachować widoczność detali, kosztem głębi czerni.

Nie są to jednak problemy wyłącznie tego modelu – efekt halo czy spadki kontrastu przy bardzo złożonych scenach to coś, z czym mierzy się większość telewizorów Mini LED, nawet tych droższych. W swojej klasie QN80F wypada mimo wszystko pozytywnie i oferuje wyraźnie lepszy kontrast niż model QN70F z podświetleniem krawędziowym. Dla większości użytkowników będzie to poziom więcej niż wystarczający – choć nie idealny.

Jakość efektu HDR

6.4/10

5.8/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ, HLG
HDR10, HDR10+, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 96.7%, Bt.2020: 80.8%
DCI P3: 93.1%, Bt.2020: 72.3%

Pomiar jasności w HDR:

Test TCL C8K / QM8K Jakość efektu HDR

Wynik

1373 nit

Test TCL C8K / QM8K Jakość efektu HDR

Wynik

372 nit

Test TCL C8K / QM8K Jakość efektu HDR

Wynik

1107 nit

Test TCL C8K / QM8K Jakość efektu HDR

Wynik

276 nit

Test TCL C8K / QM8K Jakość efektu HDR

Wynik

1130 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

799 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

533 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

717 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

245 nit

Test Samsung QN80F Jakość efektu HDR

Wynik

656 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: HDR10+

Wykres jasności HDR:

Samsung QN80F

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

TCL C8K / QM8K

Luminancja HDR

Jasność barw RGB

TCL C8K to naprawdę jasny telewizor. W warunkach syntetycznych – czyli podczas testów z jasnościowych plansz – potrafił osiągnąć nawet 2000 nitów szczytowej jasności w trybie filmowym. To wynik, który robi wrażenie i zbliża C8K do czołówki rynkowej, przynajmniej jeśli chodzi o jasność panelu. Co ważniejsze – to nie tylko liczby na papierze. W filmach z dużą ilością jasnych scen, takich jak Life of Pi czy The Meg, jasność wyraźnie wybija się ponad 1000 nitów, dając prawdziwe poczucie efektu HDR. Obraz w takich momentach wygląda bardzo dynamicznie, kolory są nasycone dzięki świetnemu pokryciu palety barw, a światła – punktowe i intensywne. Dokładnie tak, jak powinno być.

Nie znaczy to jednak, że wszystko jest idealnie. Podobnie jak przy testach kontrastu, również tutaj w bardziej wymagających scenach pojawiają się kompromisy. W sekwencjach z bardzo drobnymi elementami światła – takich jak gwiazdy na nocnym niebie czy refleksy w ciemnych pomieszczeniach – algorytm lokalnego wygaszania potrafi się… pogubić. Zamiast wyciągnąć te detale do góry, telewizor czasem postanawia je mocno przygasić – do poziomu około 300 nitów, żeby utrzymać czernie. Z jednej strony to całkiem rozsądne podejście (lepsza głęboka czerń niż szaro/granatowy ekran), ale z drugiej – mogą się zdarzyć momenty, w których pewne elementy obrazu staną się mało widoczne lub wręcz znikną w mroku.

QN80F to całkiem jasny ekran – w testach syntetycznych osiągał niemal 1000 nitów, co pozwala mieć uzasadnione oczekiwania wobec materiałów HDR. I rzeczywiście, w wielu scenach telewizor potrafi naprawdę zabłysnąć. Sekwencje z dużą ilością światła – jak ujęcia z filmu Life of Pi czy szerokie, jasne powierzchnie w The Meg – wyglądają efektownie. Jasność utrzymuje się w granicach 700 nitów, co daje solidny efekt , wystarczający do poczucia prawdziwej „magii HDR”. Niestety, nie każda scena wygląda tak dobrze. W materiałach z małymi, jasnymi detalami na ciemnym tle, jak np. w Sicario 2, telewizor miewa problemy – potrafi bardzo mocno przygasić poszczególne elementy, czasem do tego stopnia, że znikają one z obrazu. To efekt ograniczonej liczby stref wygaszania, który zmusza urządzenie do kompromisów: albo trzymać się smolistej czerni, albo poświęcić część detali. QN80F zazwyczaj wybiera to pierwsze. Na osłodę zostaje całkiem przyzwoite pokrycie szerokiej palety barw – DCI-P3 na poziomie 93%. Nie jest to najwyższy wynik na rynku, ale w zupełności wystarczy do większości treści na platformach streamingowych.

Odwzorowanie barw fabrycznie

4.8/10

6/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

W C8K pojawił się nowy tryb obrazu: Filmmaker Mode. To coś, co od lat znamy z telewizorów innych marek – tryb zaprojektowany po to, żeby oddać wizję reżysera możliwie wiernie, bez zbędnych ulepszeń obrazu. Niestety, u TCL wygląda to jeszcze na etap „do dopracowania”. Już na pierwszy rzut oka ekran wydaje się zbyt ciepły – obraz wpada w czerwienie, co nie każdemu przypadnie do gustu. Już sam balans bieli był mocno przesunięty – ekran wyglądał na wyraźnie ocieplony, a czerwony kolor dominował niemal w każdej scenie. Brakowało niebieskiego, co prowadziło do nieprzyjemnego zażółcenia i zafałszowania obrazu. Ale to nie wszystko. Bez względu na to, czy oglądaliśmy zwykłą telewizję, YouTube czy filmy w HDR – telewizor miał wyraźną tendencję do nadmiernego rozjaśniania obrazu. W testach wykresów gamma i EOTF linie zamiast trzymać się wzorca, uciekały, co w praktyce przekłada się na zbyt jasny i mniej kontrastowy obraz. Dodatkowo w testach odwzorowania kolorów widać było spore odchylenia – na kole barw niektóre punkty wręcz „odjeżdżały”. Trzeba to powiedzieć wprost: Filmmaker Mode w C8K w obecnej formie nie jest zbyt filmowy.

Testujemy telewizory zawsze w najlepszym dostępnym trybie fabrycznym – w przypadku Samsunga QN80F jest to tryb Filmmaker, i rzeczywiście, to właśnie on oferuje najbliższe zamierzeniom twórców ustawienia. Nie oznacza to jednak, że wszystko wygląda idealnie. W treściach SDR największym problemem okazał się niezrównoważony balans bieli – lekkie niedobory zieleni i wyraźny nadmiar czerwieni prowadziły do zauważalnych błędów kolorystycznych, wręcz można powiedzieć do zaróżowienia ekranu. Dobrze było to widać w teście colour checker, gdzie kolory „uciekały” poza swoje docelowe pola – a więc na tyle, że wrażliwe oko widza potrafiło to wychwycić nawet bez pomocy miernika.

W treściach HDR balans bieli był już dużo lepszy, natomiast pojawił się inny problem – zarządzanie jasnością. Krzywa EOTF przez większość czasu powodowała zbyt jasny obraz, co potrafiło wpływać na odbiór kontrastu i sprawiało, że ekran delikatnie „migał” przy dynamicznych zmianach światła. Więcej o tym pisaliśmy już w akapitach o czerni i HDR. Na szczęście Samsung zostawia użytkownikowi sporo możliwości. QN80F oferuje bogaty zestaw opcji kalibracyjnych, w tym 20-punktowy balans bieli – dlatego postanowiliśmy sprawdzić, na co naprawdę stać ten telewizor po porządnej kalibracji.

Odwzorowanie barw po kalibracji

7/10

8.3/10

Po profesjonalnej kalibracji TCL C8K zrobił ogromny krok naprzód. W treściach SDR udało się niemal idealnie ustawić balans bieli – ekran w końcu przestał być zbyt ciepły i nabrał neutralnego charakteru. Także krzywa gamma, odpowiadająca za sposób odwzorowania jasności, wygląda teraz bardzo dobrze – obraz jest bardziej spójny i realistyczny. W treściach HDR również poprawiliśmy balans bieli – w granicach tego, na co pozwala sam telewizor. Niestety, C8K nadal nieco „po swojemu” interpretuje zarządzanie jasnościa. Gdy spojrzymy na wykres EOTF w filamach, widać wyraźnie, że telewizor rozjaśnia całe ujęcia bardziej, niż powinien. Przed kalibracją efekt ten był naprawdę uciążliwy – teraz sytuacja wygląda dużo lepiej, choć do ideału trochę brakuje. To jednak ograniczenie samego urządzenia, które – mimo naszych starań – nie pozwala w pełni okiełznać swojej natury.

Po przeprowadzeniu dokładnej kalibracji udało się doprowadzić większość parametrów obrazu do naprawdę dobrego poziomu. Balans bieli zarówno w SDR, jak i HDR prezentuje się niemal idealnie – obraz jest naturalny, neutralny i pozbawiony wcześniej zauważalnego zaczerwienienia. Kolory nabrały głębi, a cały odbiór wizualny stał się przyjemniejszy i bardziej spójny. Udało się także częściowo opanować zarządzanie jasnością, które w wersji fabrycznej potrafiło sprawiać problemy. Na wykresie EOTF widać, że telewizor po kalibracji radzi sobie z jasnością znacznie lepiej – nie ma już nadmiernego efektu przygaszania niektórych elementów. W filmach nadal można zauważyć, że QN80F ma tendencję do lekkiego rozjaśniania najmniejszych, jasnych detali – to już jednak efekt konstrukcji samego urządzenia i ograniczonej liczby stref wygaszania. W skrócie: nie wszystko da się przeskoczyć, ale to, co się dało, zostało poprawione. Po kalibracji QN80F robi naprawdę dobre wrażenie, wygląda po prostu dojrzalej i bardziej profesjonalnie.

Płynność przejść tonalnych

8.7/10

9/10

Pod tym względem TCL C8K wypada naprawdę dobrze. Przejścia między kolorami wyglądają naturalnie i spójnie – nie widać żadnych dziwnych pasów ani mocnego schodkowania, które mogłoby wybić z seansu. Szczególnie w jasnych scenach wszystko prezentuje się bardzo gładko. W najciemniejszych fragmentach obrazu, zwłaszcza w odcieniach szarości, da się czasem zauważyć drobne nierówności, ale są one na tyle subtelne, że nie powinny nikomu przeszkadzać.

Pod tym względem QN80F naprawdę daje radę. Przejścia między kolorami są płynne, nic się nie rwie, nie ma irytujących pasów na niebie czy dziwnych plam w cieniach. Szczególnie dobrze wypadły sceny filmowe w ciemniejszych tonacjach – a to właśnie tam większość telewizorów zaczyna się gubić. Jeśli bardzo się uprzeć, można dostrzec drobne schodkowanie w najjaśniejszych fragmentach, ale to już naprawdę szukanie na siłę. W codziennym oglądaniu nikt nie powinien mieć z tym problemu. Mówiąc wprost: przejścia tonalne są tak dobre, że można o nich zapomnieć – i po prostu cieszyć się filmem.

Upscaling i obróbka cyfrowa obrazu

5.5/10

7/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
No
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Jak TCL C8K radzi sobie z materiałami w niższej jakości? Można powiedzieć: przyzwoicie, choć bez większego zachwytu. Telewizor oferuje funkcję poprawy przejść tonalnych, która ma za zadanie wygładzać niechciane gradienty. W praktyce widać lekką poprawę, ale nie jest to poziom, który wyeliminuje wszystkie niedoskonałości. Funkcja w subtelny sposób łagodzi ostre przejścia, ale cudów nie robi. Ziarno filmowe nie zostaje całkowicie zduszone, a delikatne schodkowanie na szarych tłach bywa nadal widoczne. Ale może to i lepiej? – przynajmniej obraz nie traci swojej faktury ani głębi, jak bywa w telewizorach, które przesadzają z cyfrową obróbką. Jeśli chodzi o upscaling, czyli podnoszenie jakości obrazu z niższych rozdzielczości, to C8K wypada całkiem nieźle. Obraz jest ostry, a szczegóły – choć czasem nieco zmiękczone – pozostają czytelne. Nie jest to jednak poziom najlepszych procesorów obrazu od konkurencji. Na plus trzeba natomiast zaliczyć brak problemów z overscanem, czyli sztucznym przycinaniem obrazu, które wciąż potrafi zaskoczyć w niektórych modelach innych marek.

Jeśli podczas oglądania słabszej jakości materiałów – na przykład z YouTube’a – zauważymy dziwne łączenia kolorów albo niechciane artefakty, warto zajrzeć do ustawień i włączyć funkcję redukcji szumów. Naszym zdaniem najlepiej sprawdza się ustawienie na poziomie „średnim” – skutecznie wygładza problematyczne przejścia kolorystyczne, a jednocześnie nie rozmywa zbytnio całego obrazu. Trzeba jednak wiedzieć jedno: opcja ta ma tendencję do usuwania ziarna filmowego. Jeśli komuś zależy na zachowaniu tego efektu (np. w starszych filmach), lepiej ją po prostu wyłączyć – niezależnie od poziomu, ziarno znika zawsze.

Jeśli chodzi o skalowanie rozdzielczości (czyli tzw. upscaling), to Samsung – jak zwykle – wypada w tej dziedzinie bardzo dobrze. QN80F nie dorównuje co prawda topowym modelom za kilkanaście tysięcy, ale jak na swoją klasę cenową radzi sobie naprawdę imponująco. Materiały o bardzo słabej jakości (np. z telewizji SD albo starszych plików wideo) są wyraźnie poprawiane i wyglądają zaskakująco przyzwoicie. Jedyną zauważalną wadą jest typowy dla Samsunga problem z overscanem – czyli lekkim przycinaniem krawędzi obrazu w bardzo niskich rozdzielczościach, np. 576p.

Smużenie i płynność ruchu

8/10

7.5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
144Hz
144Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
OK
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 120Hz (rozdwojone kontury)
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Funkcja BFI 120Hz
Tak, 120Hz
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
51%
69%

Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Obraz migocze w tym trybie

Smużenie (288HZ 1080p):

Smużenie ():

Jeśli planujecie weekend z Ligą Mistrzów albo maraton wyścigów F1 – TCL C8K was nie zawiedzie. Telewizor został wyposażony w matrycę 144 Hz, a więc z definicji powinien dobrze radzić sobie z szybkim ruchem. I rzeczywiście – radzi sobie bardzo dobrze. Płynność ruchu stoi tutaj na bardzo dobrym poziomie, a funkcja „Wyrazistość ruchu” z dwoma suwakami (redukcja rozmycia i redukcja migotania) pozwala łatwo dostosować efekt pod własne preferencje. Chcecie lekko wygładzić – da się. Wolicie kinowy look – żaden problem.

QN80F to naprawdę „szybki” telewizor. Zastosowana matryca oferuje odświeżanie do 144 Hz, co w praktyce oznacza, że ekran nadąża za akcją – niezależnie od tego, czy oglądamy film, gramy w gry, czy przeglądamy dynamiczne treści w internecie. Obraz nie rwie się, nie smuży nadmiernie, a całość wygląda po prostu płynnie i przyjemnie dla oka. Oczywiście producent nie zapomniał o fanach kina – w ustawieniach znajdziemy opcję regulacji płynności ruchu, dzięki której można dostosować efekt do własnych preferencji. Można zostawić bardziej „klatkowy” wygląd (dla tych, którzy lubią klasyczny filmowy vibe), albo podkręcić płynność do wyższego poziomu, by uzyskać efekt teatralnego wygładzenia. Ważne, że wybór należy do nas. Oglądanie filmów i granie na QN80F to po prostu frajda.

Funkcje dla graczy

9.8/10

8.2/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 288Hz
    48 - 144Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    No
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    No
  • 1080p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 1440p@120Hz
    Yes
    Yes
  • 4K@120Hz
    Yes
    Yes
  • Game bar
    Yes
    Yes

TCL C8K oferuje praktycznie wszystko, czego moglibyśmy oczekiwać od ekranu dla gracza. Jest zmienna częstotliwość odświeżania (VRR), automatyczny tryb gry (ALLM), Dolby Vision w grach oraz poprawnie działająca implementacja HGiG, która pomaga zachować zamysł twórców w tytułach HDR. Telewizor obsługuje także 120 Hz w niższych rozdzielczościach bez żadnych problemów, a nawet potrafi wyświetlić zawrotne 288 Hz w Full HD – to wartość, która z pewnością spodoba się fanom dynamicznych shooterów i sportówek na PC.

Na pokładzie znajdziemy również pasek GameBar – graficzny interfejs przypominający nieco wydłużoną konsolę Nintendo Switch. To właśnie dzięki niemu zyskujemy szybki dostęp do informacji o aktualnym trybie gry, liczbie klatek, formacie HDR i innych drobiazgach, które naprawdę ułatwiają życie graczowi. My oczywiście nie mogliśmy się oprzeć i uruchomiliśmy na C8K parę wyścigów w Forza Horizon – i musimy przyznać, wyglądało to i działało naprawdę świetnie.

Jest jednak drobny zgrzyt – w tak szybkim i ewidentnie gamingowym urządzeniu trochę szkoda, że producent zdecydował się na implementację tylko dwóch portów HDMI 2.1. Dla niektórych użytkowników, którzy korzystają z kilku konsol nowej generacji i np. soundbara z eARC, może to być pewne ograniczenie nie do przeskoczenia.

Samsung QN80F to telewizor, który na prawie każdym froncie dowozi, jeśli chodzi o granie. Mamy tu matrycę 144 Hz, cztery pełnoprawne porty HDMI 2.1, wsparcie dla graczy w postaci zmiennej częstotliwości odświeżania (VRR), automatycznego trybu gry (ALLM), a nawet jednego z najlepiej zaprojektowanych gamebarów na rynku. Wisienką na torcie jest upłynniacz ruchu, który – jako jedyny na świecia – działa w grach bez istotnego zwiększania input laga. Brzmi jak niemal idealny telewizor dla graczy? I rzeczywiście, prawie taki jest.

Jak zwykle, Samsung nie wspiera Dolby Vision w grach, ale to już nikogo nie dziwi. Natomiast znacznie bardziej zaskakujące jest to, że... zniknęła funkcja HGIG – czyli system, który pozwala konsoli (np. PlayStation 5 czy Xbox Series X) precyzyjnie dopasować mapowanie tonów HDR do możliwości telewizora. W najnowszej aktualizacji firmware’u dla modeli z 2025 roku opcja ta po prostu zniknęła. Wygląda to raczej na błąd niż celowy ruch, ale trzeba uczciwie zaznaczyć, że na dzień pisania recenzji funkcji HGIG po prostu nie ma.

I właśnie przez ten jeden brak QN80F z telewizora niemal idealnego dla gracza staje się urządzeniem „prawie” idealnym. Szkoda – bo wszystko inne wskazywało na to, że Samsung może w tej generacji znów ustawić poprzeczkę bardzo wysoko.

Input lag

9.9/10

9.8/10

SDR

1080p60
15 ms
19 ms
1080p120
7 ms
9 ms
2160p60
15 ms
19 ms
2160p120
7 ms
9 ms

HDR

2160p60
15 ms
17 ms
2160p120
7 ms
9 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
15 ms
2160p120 DV
7 ms

W kwestii opóźnień TCL C8K pozytywnie nas zaskoczył. Niezależnie od tego, czy graliśmy w 4K przy 60 Hz, 120 Hz, czy nawet w Full HD z Dolby Vision – input lag utrzymywał się na bardzo niskim poziomie. To rzadki widok, bo wiele telewizorów traci tutaj przewagę, zwłaszcza przy bardziej wymagających ustawieniach obrazu Dolby Vision GAMING.

QN80F nie zawodzi, jeśli chodzi o czas reakcji. Input lag dla treści 120 Hz spada poniżej 10 ms, co można uznać za wynik niemal idealny – w tej klasie telewizorów trudno oczekiwać więcej. Gra się płynnie, responsywnie i bez opóźnień, które mogłyby irytować nawet najbardziej wyczulonych graczy. Dla materiałów 60 Hz opóźnienie jest wyższe, w okolicach 19 ms, ale to w pełni naturalne zjawisko i nadal mieści się w granicach komfortu.

Współpraca z komputerem PC

8.6/10

8.8/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Tak
Czytelność czcionek
Dobra
Bardzo dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Dobra
Dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
6ms
9ms
Układ subpikseli matrycy
RGB
BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania
144Hz
144Hz
G-Sync
Tak
Tak

Tak jak wspominaliśmy wcześniej, C8K to telewizor stworzony z myślą o graczach – i to nie tylko konsolowych. Podłączenie PC to czysta przyjemność. Niski input lag jest praktycznie nieodczuwalny, a matryca 4K przy 144 Hz (lub nawet 288 Hz w Full HD) sprawia, że rozgrywka jest wyjątkowo płynna. To sprzęt, przy którym naprawdę trudno się oderwać, gdy podepniemy klawiaturę i myszkę.

Równie dobrze wypada praca biurowa czy codzienne korzystanie z komputera. Czcionki – niezależnie od rozmiaru – są czytelne i ostre dzięki Chroma 444. Mamy jednak małą uwagę: przy bardzo cienkich poziomych liniach, można dostrzec delikatne niedoskonałości. Zakładamy jednak, że mało kto to zauważy, bo przecież raczej nikt nie planuje postawić najmniejszego 65-calowego potwora 50 cm od twarzy i używać go jak zwykłego monitora.

Granie na QN80F z podłączonym komputerem to czysta przyjemność. Telewizor bez problemu współpracuje z kartami graficznymi NVIDII (dzięki obsłudze G-Sync) oraz AMD (dzięki FreeSync Premium), a odświeżanie 144 Hz tylko poprawia komfort podczas dynamicznej rozgrywki. Wszystko działa od razu, bez zbędnego grzebania w ustawieniach – dokładnie tak, jak powinno.

Jeśli chodzi o pracę, również jest bardzo dobrze. Czytelność czcionek stoi na wysokim poziomie, a teksty wyglądają ostro i wyraźnie. Przy bardzo cienkich poziomych liniach da się zauważyć drobne niedoskonałości, czy cienie, ale naprawdę – trzeba się porządnie przyjrzeć. No chyba że, tak jak my, lubicie czasem popatrzeć na ekran z lupą… wtedy coś tam wypatrzycie 😉.

Kąty widzenia

4.5/10

3.1/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
80%
81%

Jedną z nowości w tegorocznej serii TCL jest matryca WHVA, która wreszcie zrobiła krok naprzód pod względem kątów widzenia u chińskiego producenta. I choć fizyki nie da się całkiem oszukać – jasność faktycznie spada dość wyraźnie, gdy patrzymy z boku – to sam obraz nadal pozostaje czytelny i nie traci drastycznie kolorów ani kontrastu. To spora zmiana, bo panele VA zazwyczaj wyraźnie ustępują matrycom IPS właśnie w tej kategorii. Tymczasem w C8K widać, że TCL postarał się, by nawet widz siedzący nieco z boku nadal mógł cieszyć się pełnią obrazu – a to doceni każda osoba, która nie mieści się „w idealnym środku kanapy”.

QN80F, jak większość telewizorów z matrycą VA, nie zachwyca pod względem kątów widzenia. Wystarczy odchylić się nieco w bok, by zauważyć wyraźny spadek jasności i utracone nasycenie kolorów. Obraz traci swoją „głębię” i "żywość", a ciemniejsze sceny mogą wydawać się lekko wypłukane. To jednak typowa cecha matryc VA, które w zamian oferują znacznie lepszy kontrast natywny niż panele IPS. Mówiąc krótko: coś za coś. Jeśli siedzicie na wprost ekranu – nie będzie problemu. Ale przy wspólnym oglądaniu w większym gronie warto o tym pamiętać.

Sprawność telewizora w dzień

6.9/10

6.6/10

Powłoka matrycy
Błyszcząca
Satynowy
Tłumienie odbić
Przyzwoite
Dobre
Czerń w trakcie dnia
Bardzo dobra
Bardzo dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Samsung QN80F: 543 cd/m2

TCL C8K / QM8K: 613 cd/m2

C8K to naprawdę jasny zawodnik, i to nie tylko w teorii. W treściach SDR potrafi osiągnąć imponujące 700 nitów, co przekłada się na bardzo dobrą czytelność obrazu nawet w mocno nasłonecznionych pomieszczeniach. Jeśli więc macie jasny salon z dużymi oknami – ten telewizor nie będzie miał z tym większego problemu. Warto jednak wspomnieć o jednym drobiazgu: zastosowana tu matryca WHVA z poprawionymi kątami widzenia powoduje, że odbicia światła są bardziej rozpraszane na boki. W praktyce oznacza to, że np. kinkiety czy lampy stojące bezpośrednio naprzeciwko ekranu mogą się odbijać w nieco bardziej rozległy sposób niż w typowych błyszczących/satynowych matrycach.

QN80F to naprawdę jasny telewizor. Średnia jasność w materiałach SDR wynosi około 550 nitów, niezależnie od sceny, co w praktyce oznacza, że można komfortowo oglądać treści nawet w dobrze nasłonecznionym pokoju – i nie trzeba zasłaniać rolet za każdym razem, gdy włączymy film. Na plus zasługuje też nowa satynowa powłoka matrycy, która w porównaniu do zeszłorocznego QN80D radzi sobie znacznie lepiej z tłumieniem odbić. Refleksy są mniej dokuczliwe, a ekran zachowuje czytelność w różnych warunkach oświetleniowych. Trudno się tu do czegokolwiek przyczepić – QN80F sprawdza się w ciągu dnia po prostu świetnie.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
Mini-LED QLED
Mini-LED QLED
Wersja oprogramowania podczas testów
V8-0012T01-LF1V531.002396
T-PTMFDEUC-0090-1110.8, E2500007, BT-S
Procesor obrazu
4x ARM Cortex-A73 @1390MHz

Struktura subpikseli matrycy:

Jednorodność matrycy:

Funkcje telewizora

8.3/10

7.5/10

  • Wejścia HDMI
    2 x HDMI 2.0, 2 x HDMI 2.1 48Gbps
    0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 48Gbps
  • Wyjścia
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
    Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
  • Podłączenie do sieci
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
    Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C

Funkcje klasyczne:

  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Tak
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    RF (nie trzeba celować)
  • Podświetlany pilot
    Tak
    Nie
  • Telegazeta
    Tak
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Tak
    Tak

Funkcje Smart:

  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak

Klasyczne funkcje telewizyjne

TCL C8K oferuje zdecydowaną większość funkcji, które uznajemy dziś za podstawowe. Jest klasyczny i czytelny przewodnik po programach (EPG), nie zabrakło funkcji telegazety, a podłączenie klawiatury, myszki czy słuchawek Bluetooth nie sprawiło nam najmniejszego problemu. Trochę szkoda, że w systemie Google TV – tak jak w wielu innych modelach TCL – zabrakło bardziej zaawansowanych opcji, takich jak nagrywanie programów czy funkcja obrazu w obrazie (PiP). Dla części użytkowników może to być minus, zwłaszcza jeśli są przyzwyczajeni do korzystania z tych opcji u innych producentów. Można też mieć pewne zastrzeżenia do liczby portów USB – jest tylko jeden. W praktyce jednak większości osób w zupełności wystarczy, by podłączyć dysk z filmami lub pendrive.

Funkcje smart

O ile klasyczne funkcje telewizyjne nie są mocną stroną C8K, o tyle w kwestii funkcji smart ten telewizor naprawdę pokazuje pazur. Zastosowany system Google TV to największa i najpopularniejsza platforma na rynku – i czuć to na każdym kroku. Dostępność aplikacji jest fenomenalna. Netflix, YouTube, Disney+, HBO Max, Amazon Prime – to wszystko znajdziemy tu bez najmniejszego problemu. Jedynie naprawdę niszowe lub zamknięte ekosystemy (np. Apple Music) mogą nie być dostępne. Wbudowany asystent głosowy działa bardzo sprawnie – można poprosić go o zmianę kanału, uruchomienie aplikacji, wyszukanie filmu czy pogodę. System reaguje naturalnie i szybko, co daje realne poczucie wygody i nowoczesności. To właśnie tutaj C8K zdecydowanie wyprzedza sporą część konkurencji – bo w końcu po to mamy smart TV, żeby telewizor robił coś więcej niż tylko wyświetlał obraz.

SmartTV QN80F: Tizen

Pod względem smarta QN80F nie ma się czego wstydzić. Wręcz przeciwnie – Tizen to jeden z najbogatszych systemów operacyjnych, jeśli chodzi o funkcjonalność. Mamy tu wyszukiwanie głosowe, obsługę AirPlay, Miracast i wszystkie największe platformy streamingowe pod ręką. Ale prawdziwa przewaga Samsunga ujawnia się w inteligentnym domu – SmartThings. Można tu nie tylko zsynchronizować żarówki i roboty sprzątające, ale też wciągnąć do systemu urządzenia innych producentów, dzięki wsparciu dla standardu Matter. I nagle okazuje się, że QN80F może pełnić rolę domowego centrum dowodzenia. Jest tylko jedno „ale” – Tizen to system zamknięty, więc kilku mniej znanych aplikacji możemy nie znaleźć. Choć w praktyce i tak ma wszystko, czego potrzeba 99% użytkowników.

Klasyczne funkcje telewizora:

Jeśli chodzi o klasyczne funkcje, jest równie dobrze – no, prawie. QN80F obsługuje obraz w obrazie, czyli rzadko już spotykaną, a wciąż przydatną funkcję PiP. Bez problemu znajdziemy EPG, stary dobry teletekst (tak, działa!) i możliwość podłączenia urządzeń zewnętrznych przez Bluetooth – czy to słuchawek, czy soundbara. Niestety brakuje opcji nagrywania na USB z wbudowanych tunerów. To mały zgrzyt, szczególnie że konkurencja w podobnej cenie coraz częściej to oferuje. Nie jest to może funkcja pierwszej potrzeby, ale skoro wszystko inne działa tak dobrze, szkoda że tu zabrakło kropki nad i.

Odtwarzanie plików z USB

9.2/10

8.4/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
No
PNG
Yes
No
GIF
Yes
No
WebP
Yes
No
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
Yes
24 Mpix
Yes
Yes
28 Mpix
Yes
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Nie oczekiwaliśmy cudów, ale... dostaliśmy więcej, niż się spodziewaliśmy. TCL C8K bez problemu poradził sobie z większością plików, jakie wrzuciliśmy mu na pendrive. Filmy w MKV, starsze AVI, ścieżki dźwiękowe w DTS czy AC3 – wszystko działało bez marudzenia. Gdybyśmy mieli się do czegoś przyczepić, to jak zwykle chodzi o brak wsparcia dla formatu HEIC z urządzeń Apple, ale to standardowy brak, z którym da się żyć. Najważniejsze jednak, że jeśli komuś czegoś zabraknie, może po prostu... zainstalować lepszy odtwarzacz. I tu właśnie czuć przewagę Google TV.

Wbudowany odtwarzacz multimediów w QN80F radzi sobie z większością popularnych formatów wideo – od klasycznych MP4 po nieco bardziej wymagające kontenery. Nie jest to może kombajn jak VLC, ale do domowego użytku w zupełności wystarczy. Gorzej wygląda sprawa ze zdjęciami – tu niestety jest dość skromnie. Obsługa ogranicza się głównie do formatu JPG, ale hej, to przynajmniej ten najważniejszy 👌. Podczas naszych testów pojawił się też drobny zgrzyt z napisami. QN80F radził sobie wyłącznie z prostym formatem tekstowym .txt – inne, bardziej zaawansowane formaty (jak .srt czy .sub) niestety nie były rozpoznawane.

Aplikacje

9.6/10

8.7/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
OK
Kodi
No
Apple_music
OK
Eleven_sports
No
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
No
Amazon Luna
OK
Boosteroid
OK
Steam Link
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
HBO_MAX
No
Kodi
OK
Apple_music
No
Eleven_sports
OK
Xbox Game Pass
OK
GeForce Now!
OK
Amazon Luna
OK
Boosteroid
No
Steam Link

Dźwięk

8.2/10

6.7/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    8.2/10
    6.7/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    No
    No
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    No
    No
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    Yes
    No
  • DTS-HD Master Audio:
    Yes
    No

W przypadku dźwięku zazwyczaj nie mamy wielkich oczekiwań. Telewizor to przecież nie zestaw Hi-Fi. Ale... C8K pozytywnie nas zaskoczył. Nowością w najnowszych topowych modelach TCL jest współpraca z firmą Bang & Olufsen i – co najważniejsze – naprawdę słychać, że nie jest to tylko zabieg marketingowy. Już po kilku minutach z TV czuć było, że gra inaczej niż typowy „płaski ekran”. Dźwięk jest pełny z lekkim ale wyczuwalnym basem. Oczywiście nadal mówimy o dźwięku z telewizora, więc nie będzie to konkurencja dla najtańszego soundbara z subwooferem, ale jak na standardy wbudowanych głośników – jest bardzo dobrze.

Jak na telewizor tej klasy, QN80F brzmi zaskakująco dobrze. Wspiera format Dolby Atmos, co warto odnotować, bo w wielu modelach z tej półki to nadal nie jest oczywiste. W przeciwieństwie do cieńszego QN70F, tutaj da się nawet poczuć lekki bas – wszystko dzięki grubszej obudowie, która zwyczajnie daje więcej miejsca, żeby dźwięk miał „czym oddychać”. Do codziennego oglądania i seriali spokojnie wystarczy, a przy odpowiednich ustawieniach można nawet pokusić się o słuchanie muzyki bez konieczności podpinania zewnętrznego sprzętu. Ale – jak to u Samsunga, jest też niestety brak wsparcia dla formatu DTS:X, więc jeśli korzystamy z urządzeń audio wspierających ten format, trzeba będzie najpierw podpiąć je pod amplituner, a dopiero potem pod telewizor.