Katarzyna Petru
Apple potwierdziło coś, co jeszcze kilka miesięcy temu brzmiało jak absolutna abstrakcja: użytkownicy iPhone’ów w Japonii będą mogli zmienić funkcję bocznego przycisku tak, aby uruchamiał asystenta głosowego innego niż Siri. Tak – Google, Alexa, ChatGPT… a może jakiś lokalny japoński asystent? Wygląda na to, że Apple właśnie otwiera nowy rozdział w podejściu do asystentów głosowych.
Eksperyment wyłącznie dla Japonii (przynajmniej na start)
W dokumentacji opublikowanej na blogu dla deweloperów Apple wprost wskazuje, że funkcja będzie dostępna tylko w Japonii. I choć firma niczego nie obiecuje na przyszłość, to trudno nie odnieść wrażenia, że jest to test przed globalnym rolloutem. Kilka godzin wcześniej w iOS 26.2 beta 3 pojawiły się pierwsze wskazówki, że Apple pracuje nad zastąpieniem Siri pod bocznym przyciskiem:
w systemie wykryto nową aplikację systemową „SystemVoiceAssistant”,
znaleziono odniesienia do „Side Button App”, odpowiedzialnej za wybór asystenta.
Teraz mamy oficjalne potwierdzenie — Apple faktycznie to wdraża.
Jak to ma działać?
Apple tłumaczy, że deweloperzy będą mogli przypisać swoje aplikacje typu „voice-based conversational” (czyli np. asystenci AI) jako akcję wywoływaną po przytrzymaniu bocznego przycisku. Wymaga to:
dodania w projekcie uprawnienia com.apple.developer.side-button-access.allow,
przygotowania App Intent zgodnie z nowym schematem Activate App Intent,
natychmiastowego przełączania aplikacji w tryb nasłuchiwania audio (AVFoundation), aby użytkownik mógł od razu zacząć mówić.
Apple nawet publikuje przykładowy kod pokazujący, jak powinno wyglądać wdrożenie — i jasno podkreśla: funkcja dostępna tylko w Japonii.
iOS 26.2 coraz bardziej prawdopodobny
Choć Apple nie mówi tego wprost, kod obecny w ostatniej becie wskazuje, że funkcja najprawdopodobniej pojawi się wraz z iOS 26.2. Jeśli tak, Japonia stanie się pierwszym rynkiem, gdzie Siri przestanie być „przyspawana” do fizycznego przycisku iPhone’a.
To może być jedna z najważniejszych zmian w historii Siri. Apple po raz pierwszy dopuszcza myśl, że użytkownik będzie wolał innego asystenta. Trudno uwierzyć, że gigant z Cupertino ograniczy to na stałe wyłącznie do Japonii. Jeśli test się uda – droga do USA i Europy będzie szeroko otwarta.
Pytanie, które teraz zadają wszyscy:
Czy w 2026 roku iPhone z bocznym przyciskiem uruchamiającym ChatGPT będzie czymś normalnym?
