Wydawało się, że wojna platform między Apple i Google zakończyła się dawno temu. Obie firmy pogodziły się na rynku smartfonów i telewizorów, publikując swoje aplikacje na konkurencyjnych systemach. Ale pokój nie trwał wiecznie – w świecie XR (rozszerzonej rzeczywistości) znów padły strzały.
Dziś Apple i Google znów walczą o dominację – tym razem w nowej kategorii urządzeń: goglach mieszanej rzeczywistości. Z jednej strony mamy Apple Vision Pro z systemem visionOS, z drugiej Samsung Galaxy XR działający na Android XR, czyli nowej platformie stworzonej przez Google.
Brak aplikacji, czyli nowa broń w walce o użytkownika
Zakładasz Apple Vision Pro – zapomnij o YouTube, Google Maps czy Chrome.
Włączasz Samsung Galaxy XR – nie znajdziesz Apple TV ani Apple Music.
To celowa strategia. Zarówno Apple, jak i Google blokują swoje aplikacje na platformach konkurencji, mimo że technicznie nie ma ku temu przeszkód. Zarówno visionOS, jak i Android XR potrafią uruchamiać aplikacje stworzone na iPada czy Androida.
W praktyce użytkownicy Samsunga tracą dostęp do ponad 300 filmów 3D z Apple TV, w tym „immersyjnych” materiałów tworzonych specjalnie pod Vision Pro. Z kolei posiadacze gogli Apple nie obejrzą biblioteki filmów 180° i 360° z YouTube’a. Można próbować „obejść” ograniczenia – np. instalując aplikacje z pliku na Android XR albo korzystając z przeglądarki na Vision Pro – ale takie rozwiązania są pełne ograniczeń i nie wspierają efektów 3D.
Disney+ z Apple, Netflix wciąż się waha
Wybór Disney+ nie był zaskoczeniem. Firma od lat blisko współpracuje z Apple, więc pełnoprawna aplikacja Disney+ na visionOS oferuje nawet specjalne „environments” – wirtualne przestrzenie do oglądania filmów. Na Android XR i Meta Quest takiej aplikacji nie ma – a mobilna wersja Disney+ została na platformie Google zablokowana.
Netflix z kolei nie opowiedział się po żadnej stronie. Na Meta Quest działał kiedyś nieoficjalny port stworzony przez samo Meta, ale został usunięty. Na Android XR Netflix działa w formie zwykłej aplikacji mobilnej – w pionowym trybie. Na Vision Pro nie działa w ogóle.
HBO Max (Max) przygotowało wersję VR wyłącznie na visionOS, z wirtualnymi scenografiami z „Harry’ego Pottera” i „Gry o tron”. Na Meta Quest trzeba korzystać z przeglądarki, a na Android XR – z mobilnej aplikacji.
Meta na uboczu
Meta, czyli twórca gogli Quest i systemu Horizon OS, jest dziś największym przegranym tej wojny. Mimo że to właśnie Meta rozruszała rynek VR, obecnie nie ma żadnego wpływu na rozwój ekosystemu aplikacji. Apple i Google grają na własnych boiskach – a Meta musi zadowolić się przeglądarką i próbami ściągnięcia partnerów do swojej platformy Horizon TV.
Wojna o przyszłość
Apple i Google dobrze wiedzą, że XR może być następcą smartfonów – kolejnym wielkim medium do pracy, rozrywki i komunikacji. Dlatego nikt nie chce oddać kontroli nad aplikacjami zbyt wcześnie. Pytanie tylko, jak długo potrwa ta blokada. Czy znowu, jak w przypadku telefonów i telewizorów, obie firmy zakopią topór wojenny – czy tym razem walka o użytkownika w XR będzie długotrwała i bezlitosna?
Dostępność aplikacji na goglach XR
Aplikacja | Meta Quest (Horizon OS) | Apple Vision Pro (visionOS) | Samsung Galaxy XR (Android XR) |
|---|---|---|---|
Netflix | przeglądarka | przeglądarka | aplikacja mobilna |
YouTube | YouTube VR | przeglądarka | aplikacja XR |
Disney+ | przeglądarka | aplikacja visionOS | przeglądarka |
Apple TV | przeglądarka | aplikacja visionOS | przeglądarka |
Max (HBO) | przeglądarka | aplikacja visionOS | aplikacja mobilna |
Prime Video | przeglądarka | aplikacja iPad | aplikacja mobilna |
Paramount+ | przeglądarka | aplikacja visionOS | aplikacja mobilna |
Peacock | przeglądarka | aplikacja iPad | aplikacja mobilna |
Vimeo | przeglądarka | aplikacja visionOS | aplikacja mobilna |
Apple i Google ponownie się rozeszły – tym razem w rzeczywistości rozszerzonej. Dla użytkowników oznacza to ograniczenia, dla branży – początek nowej platformowej zimnej wojny.
Katarzyna Petru












