Katarzyna Petru
Powrót jednej z najbardziej odjechanych gier FPS ostatnich lat
Podczas Xbox Games Showcase 2025 studio Squanch Games oficjalnie zaprezentowało High on Life 2 – kontynuację absurdalnego FPS-a, który w 2022 roku zdobył ogromną popularność dzięki unikalnemu humorowi i... gadającym broniom. Premiera drugiej części zaplanowana jest na zimę 2025 roku. Gra od razu trafi do Xbox Game Passa.
Nowy bohater? Większe szaleństwo!
W pierwszym zwiastunie widzimy nową (prawdopodobnie) bohaterkę/bohatera, która śmiga na futurystycznej deskorolce przez obce planety i przemysłowe kompleksy, próbując przetrwać w świecie pełnym latających dinozaurów, robotów i psychodelicznego chaosu. Całość utrzymana jest w typowej dla studia stylistyce: dziwnej, kolorowej, pełnej szalonych pomysłów.
Trailerowi towarzyszy utwór Constellation Dirtbike Head od Tobacco – i trudno o lepszy muzyczny komentarz do tego, co właśnie zobaczyliśmy.
Co nowego w High on Life 2?
Więcej broni i jeszcze bardziej gadatliwe uzbrojenie
Nowe możliwości poruszania się, w tym deskorolka czy chwytaki
Jeszcze bardziej pokręcona fabuła
Czarny humor i dialogi, które po raz kolejny mają złamać czwartą ścianę
Wielu fanów po pierwszym zwiastunie zastanawia się, czy gra nadal będzie opierała się na intensywnych dialogach – trailer bowiem skupia się na akcji, nie pokazując ani jednej rozmowy. Twórcy jednak zapewniają, że klimat oryginału zostanie zachowany.
Xbox + PC = Game Pass – bez dopłaty na start
High on Life 2 zadebiutuje jednocześnie na Xbox Series X|S oraz PC, a wszyscy subskrybenci Game Passa otrzymają grę bez dodatkowych kosztów już w dniu premiery. To znakomita wiadomość dla fanów, którzy pokochali pierwszą część, ale także dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji jej poznać.
Czekamy z niecierpliwością!
Po sukcesie pierwszej części, Squanch Games wraca z większym budżetem, większą skalą i – miejmy nadzieję – tą samą dawką obłędu. Jeżeli kochacie gry z jajem, które nie traktują siebie zbyt poważnie, to High on Life 2 może być jednym z najbardziej wyczekiwanych tytułów 2025 roku.
Leeeez do it!
