
To już oficjalne – japońscy naukowcy stworzyli światłowód, który osiąga prędkość przesyłu ponad 125 000 GB na sekundę, czyli około 1,25 mln gigabitów na sekundę. To cztery miliony razy szybciej niż przeciętne łącze internetowe w USA. Dla porównania – pozwoliłoby to pobrać całą zawartość Internet Archive… w mniej niż cztery minuty.
Osiągnięcie zaprezentowano podczas 48. edycji Optical Fiber Communication Conference w San Francisco. Za technologią stoi japoński Narodowy Instytut Informacji i Komunikacji (NICT).
1800 kilometrów światłowodu. I żadnych strat
To nie tylko prędkość robi tu wrażenie. Naukowcy przesłali dane na odległość 1802 kilometrów – mniej więcej tyle, ile z Warszawy do Barcelony. Co więcej, zrobili to przy pomocy kabla o grubości 0,127 mm, czyli takiej samej jak większość zwykłych światłowodów. Różnica? W środku znajdują się aż 19 rdzeni transmisyjnych zamiast jednego.
Nowe włókna mają identyczne właściwości optyczne, co oznacza, że światło zachowuje się w nich tak samo – to pozwala zminimalizować zakłócenia i zmniejszyć straty danych na długich dystansach.
Poprzedni rekord? Pokonany ponad dwukrotnie
Dla kontekstu: poprzedni rekord prędkości należał do innego zespołu i wynosił 50 250 Gbps. Nowe osiągnięcie japońskich badaczy ponad dwukrotnie go przebija, i to przy znacznie większym zasięgu.
Aby osiągnąć taki wynik, dane musiały być wzmacniane i transmitowane przez cały system aż 21 razy, zanim dotarły do końcowego odbiornika. To ogromny krok naprzód w kontekście przyszłych sieci światłowodowych – zwłaszcza tych, które mają obsługiwać ruch międzynarodowy lub międzykontynentalny.
Co dalej? Nowa infrastruktura i praktyczne wdrożenia
Według NICT, globalne zapotrzebowanie na dane będzie rosło w sposób wykładniczy. Rekordowy światłowód może być odpowiedzią na ten problem, bo jest kompatybilny z istniejącą infrastrukturą, a jednocześnie wielokrotnie wydajniejszy.
Kolejny krok? Sprawdzić, jak technologia radzi sobie poza laboratorium. Jeśli testy terenowe potwierdzą skuteczność, to być może za kilka lat dzisiejsze łącza światłowodowe będą wyglądały jak modemy z lat 90.