Katarzyna Petru
Nintendo nie zawsze mogło pochwalić się silnym wsparciem zewnętrznych studiów, ale tym razem sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Według najnowszego raportu finansowego firmy, Switch 2 rozpoczął swoje życie z największą w historii liczbą gier od zewnętrznych deweloperów i wydawców, jakie kiedykolwiek towarzyszyły premierze sprzętu Nintendo.
Prezes firmy, Shuntaro Furukawa, podkreślił w trakcie prezentacji wyników, że „Switch 2 ma największą linię oprogramowania od firm trzecich spośród wszystkich naszych dotychczasowych konsol”. Jak zaznaczył, od samego początku na pokładzie znalazło się wiele znanych studiów, które wcześniej rzadko współpracowały z Nintendo. Efekt? Najbogatsza biblioteka startowa w historii platform japońskiego giganta.
Cyberpunk, Yakuza i Elden Ring na Switchu 2
Na liście tytułów nie zabrakło hitów AAA i popularnych produkcji niezależnych. CD Projekt Red przeniósł na nową konsolę Cyberpunka 2077, a w 2026 roku gracze mogą spodziewać się m.in. Yakuza Kiwami 3 & Dark Ties od SEGA, Resident Evil Requiem od Capcomu oraz Elden Ring od Bandai Namco. To zestawienie, które jeszcze kilka lat temu wydawałoby się niemożliwe na sprzęcie Nintendo.
Co ciekawe, na grafice dołączonej do raportu znalazło się także wiele tytułów niezależnych, co pokazuje, że Switch 2 przyciąga zarówno wielkie studia, jak i mniejszych twórców.
Hity od Nintendo też sprzedają się znakomicie
Oczywiście firma nie zapomina o swoich flagowych markach. Wśród pierwszych tytułów pierwszej strony znalazły się Mario Kart World, które sprzedało się w liczbie 9,57 miliona egzemplarzy, oraz Donkey Kong Bananza z wynikiem 3,49 miliona sztuk.
Do końca 2025 roku pojawi się jeszcze kilka dużych premier:
Hyrule Warriors: Age of Imprisonment – premiera już w tym tygodniu,
Kirby Air Riders – listopad 2025,
Metroid Prime 4: Beyond – grudzień 2025.
Switch 2 buduje nową erę dla Nintendo
Zarówno wyniki sprzedaży, jak i liczba gier potwierdzają, że Switch 2 to najlepszy start sprzętu w historii Nintendo. Konsola łączy siłę własnych marek z niespotykanym dotąd wsparciem branży.
Wygląda na to, że po latach izolacji Nintendo wreszcie stało się pełnoprawnym graczem w świecie nowoczesnych konsol – i to takim, z którym nawet Sony i Microsoft muszą się teraz liczyć.
