Katarzyna Petru
Valve wreszcie posłuchało graczy i dodało funkcję, o którą społeczność prosiła od premiery konsoli. Steam Deck zyskał nowy tryb, który pozwala pobierać gry przy wyłączonym ekranie – oszczędzając energię i czas użytkowników.
Nowy tryb – mała zmiana, duża różnica
Wraz z najnowszą aktualizacją beta SteamOS, Steam Deck otrzymał opcję „Display-off downloads”. Dzięki niej urządzenie może dokończyć pobieranie gier z kolejki nawet wtedy, gdy ekran jest wyłączony. Tryb aktywuje się automatycznie, gdy konsola jest podłączona do zasilania, ale można go też włączyć ręcznie, korzystając z baterii.
To rozwiązanie proste, a jednocześnie bardzo praktyczne – pozwala oszczędzić energię i uniknąć niepotrzebnego podświetlenia ekranu, gdy konsola po prostu pobiera dane z sieci.
Jak to działa w praktyce?
Valve udostępniło dwa sposoby korzystania z nowego trybu.
Pierwszy: w trakcie pobierania wystarczy nacisnąć przycisk zasilania – pojawi się nowe okno dialogowe z pytaniem, czy chcesz kontynuować pobieranie z wyłączonym ekranem. Wystarczy wybrać „Kontynuuj”.
Drugi: Steam Deck sam przejdzie w tryb niskiego poboru energii po określonym czasie bezczynności.
Po wznowieniu pracy konsoli użytkownik zobaczy prosty status postępu pobierania. A jeśli poziom baterii spadnie poniżej 20%, system automatycznie przejdzie w uśpienie, by uniknąć ryzyka uszkodzenia danych.
Odpowiedź na ruch konkurencji?
Nie da się ukryć, że rynek przenośnych konsol zyskał w ostatnich miesiącach sporo nowych graczy – od ASUS ROG Ally po Lenovo Legion Go. Producenci prześcigają się w dodawaniu funkcji, które poprawiają komfort użytkowania. Valve, choć długo pozostawało przy klasycznych rozwiązaniach, w końcu postanowiło nadgonić.
Nowy tryb pobierania z wyłączonym ekranem to pozornie drobna aktualizacja, ale w codziennym użytkowaniu może stać się jedną z najczęściej wykorzystywanych funkcji. To właśnie takie detale sprawiają, że sprzęt staje się jeszcze bardziej praktyczny i dopasowany do potrzeb graczy.
Valve słucha społeczności
To kolejny przykład na to, że Valve realnie reaguje na opinie użytkowników. Gracze od dawna zgłaszali potrzebę takiego rozwiązania, szczególnie ci, którzy często pobierają duże gry w tle. Teraz wreszcie mogą zostawić Decka na biurku, wyłączyć ekran i mieć pewność, że wszystko się pobierze – bez strat energii i bez konieczności nadzoru.
Jeśli testy wersji beta przebiegną pomyślnie, funkcja trafi do stabilnego wydania SteamOS już w najbliższych tygodniach.
Steam Deck w końcu dorósł do poziomu wygody, jakiej gracze oczekiwali od początku. Tryb pobierania przy wyłączonym ekranie to przykład, że czasem wystarczy jedna dobrze przemyślana funkcja, by poprawić codzienne doświadczenie użytkowników – i przy okazji pokazać konkurencji, że Valve wciąż potrafi słuchać.
