Katarzyna Petru
Choroba Alzheimera to dziś najczęstsza przyczyna demencji na świecie – odpowiada za 60–70% przypadków. Z roku na rok problem narasta wraz ze starzeniem się społeczeństw. Kluczowe staje się nie tylko leczenie, ale przede wszystkim jak najwcześniejsze wykrycie subtelnych objawów. I tu do gry wchodzi Samsung, który ze swoją technologią cyfrowych biomarkerów realnie zmienia podejście do diagnostyki.
Smartfony i wearables jako narzędzie medyczne
Samsung Research opracował rozwiązanie, które zamienia nasze codzienne urządzenia – smartfony Galaxy i zegarki Galaxy Watch – w swoiste „czujniki zdrowia”. Analizując zachowania użytkowników, takie jak sposób pisania na klawiaturze, tempo rozmów, wzorce snu, a nawet parametry chodu, system jest w stanie wychwycić pierwsze oznaki zaburzeń poznawczych.
To nie są teoretyczne rozważania – badania pokazują, że skuteczność tej metody dorównuje klasycznym szpitalnym testom przesiewowym. Co ważne, analiza odbywa się przy minimalnym naruszaniu prywatności, bo system nie bada treści, tylko niewerbalne parametry.
Wpływ na diagnostykę i opiekę
Samsung nie ogranicza się do samego gromadzenia danych. Opracowane algorytmy pozwalają realnie ocenić kondycję poznawczą użytkownika i monitorować jej zmiany w czasie. Dzięki temu:
lekarze mogą szybciej reagować i kierować pacjentów na dalsze badania,
pacjenci zyskują szansę na wczesną interwencję – od zmiany stylu życia po udział w nowych terapiach,
system opieki zdrowotnej otrzymuje narzędzie, które może odciążyć szpitale i poprawić skuteczność diagnostyki na masową skalę.
Technologia z misją
To, co wyróżnia Samsunga, to wizja, by sprzęt codziennego użytku stał się wsparciem dla medycyny. Zespół Samsung Research nie traktuje smartfonów czy zegarków wyłącznie jako urządzeń konsumenckich, ale jako pomost łączący życie codzienne z opieką zdrowotną.
Cyfrowe biomarkery to nie tylko technologia – to obietnica poprawy jakości życia milionów ludzi, którzy mogliby przez lata funkcjonować samodzielnie, gdyby choroba została wykryta wcześniej.
